Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[Mahdab]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Tak wiem, ale nigdy nie slyszalam, żeby w korpo np. wyrzucali z pracy po uzyskaniu dyplomu i innych przytaczanych tu historii. Nie znaczy to że są to nieprawdziwe, moim zdaniem to jakieś patologie, a nie norma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[megamag]

Wystarczy spojrzeć na progi na największe uniwersytety. Kiedyś po kilkanaście osób na miejsce, dziś robią drugie i trzecie tury rekrutacji, żeby skompletować rok i przyjmują niemal jak leci.

[Limonka2738]

Napisane przez Amazoniak

obym nigdy nie doświadczyła pracy w miejscu, gdzie się sika na komendę - przecież to jest upodlające za czasów studenckich pracowałam w Tesco na kasie i nawet tam, pomimo kiepskiej opinii na rynku, można było wyjść do toalety czy nawet na papierosa jakoś w cywilizowany sposób, po prostu to zgłaszając (nikt nie robił z tego powodu afery ani tym bardziej nie liczył czasu co do sekundy). Te oprogramowania szpiegowskie (typu: 3 min na siku, a 5 min na kupę) świadczą o stopniu zniewolenia pracowników

Ja nigdy na takiego pracodawcę nie trafiłam. A pracowałam w wielu miejscach, takie gułagi to już naprawdę rzadko spotykane chyba, albo miałam szczęście.

Ale jednak starałam się na przerwie załatwić, bo zwykle było tyle roboty, że tak o wyjść do toalety, to trzeba było znaleźć kogoś, kto cię zastąpi (na zasadzie spójrz na moje stoliki albo przejmij na chwilę słuchawki od DriveTru, a ja polecę, a na kasie musiałam dzwonić do liniowej i ona mnie puszczała - nigdy nie odmawiała, ale mi się zwyczajnie bardziej opłacało wytrzymać do przerwy, żeby zamieszania nie robić.) Jak poszłam do pracy biurowej, to miesiącami się przyzwyczajałam, że już nie muszę trzymać, bo mogę wstać i pójść bez zamieszania i proszenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mahdab]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ale zacytowalam, to było do jakiejś innej wypowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9b3c663057ffbc82ae9019b87931eb18768d1240]

Mam zagadkę.
U mnie w firmie nie ma możliwości wypowiedzenia umowy za porozumieniem stron. Swoje trzeba odbębnić (dowiedziałam się w pewnych źródeł,potwierdzonych) Teraz kompletnie nie wiem, czy składać wypowiedzenie i szukać pracy? Bo nie wiem kiedy bym znalazła pracę, Z drugiej strony nie wiem czy ewentualny pracodawca będzie czekał miesiąc czy dłużej.
Większość ogłoszeń chce na już i nie,niestety jestem pewna,że porozumienie stron nie wchodzi w grę A szczególne przy zmienię pracy nie chcą iść u mnie na rękę...

[Ariada]

[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8358261 1]Mam zagadkę.
U mnie w firmie nie ma możliwości wypowiedzenia umowy za porozumieniem stron. Swoje trzeba odbębnić (dowiedziałam się w pewnych źródeł,potwierdzonych) Teraz kompletnie nie wiem, czy składać wypowiedzenie i szukać pracy? Bo nie wiem kiedy bym znalazła pracę, Z drugiej strony nie wiem czy ewentualny pracodawca będzie czekał miesiąc czy dłużej.
Większość ogłoszeń chce na już i nie,niestety jestem pewna,że porozumienie stron nie wchodzi w grę A szczególne przy zmienię pracy nie chcą iść u mnie na rękę...[/QUOTE]Masz w razie czego oszczędności gdyby nie udało się znaleźć pracy w przeciągu miesiąca? Bo tak na serio to tylko o to chodzi czy w razie czego dasz radę przeżyć dopóki nie znajdziesz nowej pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9b3c663057ffbc82ae9019b87931eb18768d1240]

Napisane przez Ariada

Masz w razie czego oszczędności gdyby nie udało się znaleźć pracy w przeciągu miesiąca? Bo tak na serio to tylko o to chodzi czy w razie czego dasz radę przeżyć dopóki nie znajdziesz nowej pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze to tak nie za bardzo,bo jak pisałam-bez mojej pensji z samej męża jest cienko. Dlatego tak się trzymam pracy,a właściwie kasy..

[Ariada]

[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8358653 1]Szczerze to tak nie za bardzo,bo jak pisałam-bez mojej pensji z samej męża jest cienko. Dlatego tak się trzymam pracy,a właściwie kasy..[/QUOTE]
No to niestety masz odpowiedź. Mi pracodawcy nie robili problemu z miesięcznym wypowiedzeniem, więc może u Ciebie też nie będzie tak źle ewentualnie znajoma zrobiła tak, że zbierała urlop i jak złożyła wypowiedzenie to go wybrała, a w nowej firmie dostała umowę zlecenie na czas dopóki była związana jeszcze ze starym pracodawcą.

[megamag]

mammammia nie dowiesz się, czy dla pracodawców to problem, dopóki nie spróbujesz. pewnie zależy to do wielu czynników, a najbardziej od tego, ile osób będzie chętnych. W jakich obszarach w ogóle chcesz szukać?

[9b3c663057ffbc82ae9019b87931eb18768d1240]

Nigdy więcej stanowiska sekretarki to mój cel
Próbuje szukać tam,gdzie kontakt wzrokowy z klientem będzie ograniczony,nie czuje się dobrze na takich stanowiskach, wywołuje to u mnie duży stres.
Myślałam o księgowości,ale tam chcą doświadczenia,a ja im nie mam, czasem myślę o budżetówce,ale zraża mnie pensja. Właściwie nie będę oszukiwać- nie za bardzo wiem,w którą stronę chce iść. Mam jakieś skrawki pomysłów,ale raczej dotyczących cech charakter niż konkretnych stanowisk (jak pisałam np.męczy mnie kontakt osobisty z klientem, lubię mieć określone zadania, godziny pracy itp).

[Ariada]

[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8359192 6]Nigdy więcej stanowiska sekretarki to mój cel
Próbuje szukać tam,gdzie kontakt wzrokowy z klientem będzie ograniczony,nie czuje się dobrze na takich stanowiskach, wywołuje to u mnie duży stres.
Myślałam o księgowości,ale tam chcą doświadczenia,a ja im nie mam, czasem myślę o budżetówce,ale zraża mnie pensja. Właściwie nie będę oszukiwać- nie za bardzo wiem,w którą stronę chce iść. Mam jakieś skrawki pomysłów,ale raczej dotyczących cech charakter niż konkretnych stanowisk (jak pisałam np.męczy mnie kontakt osobisty z klientem, lubię mieć określone zadania, godziny pracy itp).[/QUOTE]Może zrób kurs z księgowości?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8359192 6]Nigdy więcej stanowiska sekretarki to mój cel
Próbuje szukać tam,gdzie kontakt wzrokowy z klientem będzie ograniczony,nie czuje się dobrze na takich stanowiskach, wywołuje to u mnie duży stres.
Myślałam o księgowości,ale tam chcą doświadczenia,a ja im nie mam, czasem myślę o budżetówce,ale zraża mnie pensja. Właściwie nie będę oszukiwać- nie za bardzo wiem,w którą stronę chce iść. Mam jakieś skrawki pomysłów,ale raczej dotyczących cech charakter niż konkretnych stanowisk (jak pisałam np.męczy mnie kontakt osobisty z klientem, lubię mieć określone zadania, godziny pracy itp).[/QUOTE]

Ale Ty masz zdaje się pod to jakieś studia kierunkowe ekonomiczne, prawda? Czasem do biur rachunkowych szukają do przyuczenia, wiadomo, że to nie tak fajnie jak wewnętrzny dział księgowości w firmie i zarobki nie te, ale zawsze jakiś początek. Ewentualnie jakaś budżetówka z tym związana (US?) i w międzyczasie kurs księgowości? W budżetówce mało płacą, ale... nie gorzej niż Tobie teraz.

[9b3c663057ffbc82ae9019b87931eb18768d1240]

Tak tak studia ekonomiczne ale nie rachunkowość.
Tak czasem myślę,że tam nie ma takiego kontaktu z klientem Ale koleżanka mnie wyprowadza z błędu,mówi,że w biurach kontakt z klientem jest. Dzięki za sugestie,nad kursem myślałam.

[Ariada]

[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8359382 1]Tak tak studia ekonomiczne ale nie rachunkowość.
Tak czasem myślę,że tam nie ma takiego kontaktu z klientem Ale koleżanka mnie wyprowadza z błędu,mówi,że w biurach kontakt z klientem jest. Dzięki za sugestie,nad kursem myślałam.[/QUOTE]To zależy do jakiej firmy trafisz. W dużych firmach działy księgowe są raczej odizolowane. W małych biurach księgowych kontakt z klientem jest raczej pewny, bo przychodzą oni z fakturami, itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mahdab]

Jest opcja porzucenia pracy z której ja bym w razie potrzeby nie wahała się użyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[andra]

Licząc się z dysdcyplinarką? To chyba jak w firmie za długo nie zabawiliśmy, bo jak tu kilkuletnią dziurę w CV zakryć... ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mahdab]

Napisane przez andra

Licząc się z dysdcyplinarką? To chyba jak w firmie za długo nie zabawiliśmy, bo jak tu kilkuletnią dziurę w CV zakryć... ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale po co to zakrywac?
Jak bym nie miała innego wyjścia to bym pewnie porzuciła prace i powiedziała następnemu pracodawcy o co chodzi a w dyscyplinarce na swiadectwie masz powód zwolnienia, więc wiadomo że nic nie ukradłas czy coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Świadectwo prznosisz zresztą jak już pracujesz w nowej firmie, więc chyba nie zwolnią nikogo za to że został wcześniej zwolniony. W cv przecież normalnie wpisujesz te prace. Oczywiście nikogo nie namawiam, ja sama bym tak zrobila, jeśli już naprawdę nie byłoby możliwości dogadania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8359382 1]Tak tak studia ekonomiczne ale nie rachunkowość.
Tak czasem myślę,że tam nie ma takiego kontaktu z klientem Ale koleżanka mnie wyprowadza z błędu,mówi,że w biurach kontakt z klientem jest. Dzięki za sugestie,nad kursem myślałam.[/QUOTE]

No w biurach niestety kontakt jest, ale też nie tak intensywny jak w sklepie czy na recepcji. Większość klientów przynosi papiery hurtem pod koniec miesiąca, choć pewnie czasem trafi się i jakiś Janusz, któremu trzeba tłumaczyć, że jego wczasów nie da się wrzucić w koszty. Koleżanka tak właśnie poszła po studiach ekonomicznych, ale bez stricte specjalności z rachunkowości, żeby się nauczyć, bo brali bez doświadczenia. Potem oczywiście chce zwiać do jakiegoś wewnętrznego działu księgowego i przy okazji doucza się księgowania w policealnej, bo na kurs w stowarzyszeniu ją na razie nie stać. Kolejną opcją jest właśnie ta budżetówka w jakimś US. Czasem też korpo mają bardzo rozbudowane działy księgowe, gdzie jedna osoba ma dość wąski zakres obowiązków, więc łatwo ją przyuczyć i nie wymagają większego doświadczenia. Ale nie wiem, jak z tymi firmami w Rzeszowie.

[karolowanka]

dziewczyny, mam pytanie o cv.
Jakie cv preferujecie i jakie waszym zdaniem jest lepiej odbierane przez pracodawców: krótkie i zwięzłe czy bardziej opisowe?

Zawsze wolałam cv z opisami, gdzie wypisywałam, co należało do moich obowiązków itd, ale teraz zebrało się już trochę pozycji i nagle rozciągnęły mi się na trzy strony.
Dodam, że nie mam doświadczenia w branży do której teraz aplikuję, chociaż mam trochę umiejętości, znajomości programów i języjów programowanie (na podstawowym pozomie)

Co byście radziły?

aha, i w cv wpisujecie adres zameldowania czy zamieszkania?

[cavvythecat]

Napisane przez karolowanka

dziewczyny, mam pytanie o cv.
Jakie cv preferujecie i jakie waszym zdaniem jest lepiej odbierane przez pracodawców: krótkie i zwięzłe czy bardziej opisowe?

Zależy o co chodzi. Mam CV do prac typu sklep - krótkie i zwięzłe, kilka obowiązków, wszystko na jednej stronie. Mam też CV akademickie, więc to już jest mocno opisowe i dłuższe.
W każdym jednak wypisuję obowiązki, ale nie wszystkie - tylko te, które mają znaczenie przy danym ogłoszeniu, więc mocno się to skraca. Staram się żeby było 1-2 strony.

[9b3c663057ffbc82ae9019b87931eb18768d1240]

Ja nie wpisuję żadnych adresów, dla mnie to jest zbędne.
Raz tylko na rozmowie miałam pytanie "a jak u pani z dojazdem", nikt raczej nie pytał, gdzie mieszkam, tylko czy jestem w stanie dojechać na czas.

Jeśli chodzi o obowiązki, mnie się wydaje (bo nie wiem jak pracodawcy), że lepiej napisać 'obsługa programu XYZ", a nie "robiłem w programie XYZ - a...b...c..", bo moim zdaniem wszystko można dopowiedzieć na rozmowie. Dla mnie co ważniejsze, co w ogłoszeniu widoczne jest. Potem wszystko można dopowiedzieć, a skoro ktoś wybrał CV i zadzwonił, to znaczy, że takie "ogólniki" mu starczyły.

[MsLizard]

Napisane przez andra

Licząc się z dysdcyplinarką? To chyba jak w firmie za długo nie zabawiliśmy, bo jak tu kilkuletnią dziurę w CV zakryć... ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba rzadko, który pracodawca ogląda świadectwo pracy przed przystąpieniem do pracy. Nawet jak już ktoś zacznie pracę, to zazwyczaj tylko panie z kadr mają wgląd.

Co do pracy w księgowości - w biurze rachunkowym jest bardzo duży kontakt z klientem, najczęściej takim z którym się trzeba użerać.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez karolowanka

Dodam, że nie mam doświadczenia w branży do której teraz aplikuję, chociaż mam trochę umiejętości, znajomości programów i języjów programowanie (na podstawowym pozomie)

szczególnie w takim przypadku polecam taki układ:

profil - kim jestem i co mogę zaoferować, dlaczego powinno im zależeć na tym, żebym dla nich pracowała

osoba sekcja umiejętności: (ja w tej chwili mam dalej podzielone na key skills, interpersonal skills, ewentualnie jeszcze other skills)

języki (normalne i programowania - w tym podsekcja currently learning)

i dopiero później edukacja i doświadczenie, z wyszczególnionymi / pogrubionymi rzeczami, które mogą mieć znaczenie w nowej pracy.

[Limonka2738]

Napisane przez karolowanka

dziewczyny, mam pytanie o cv.
Jakie cv preferujecie i jakie waszym zdaniem jest lepiej odbierane przez pracodawców: krótkie i zwięzłe czy bardziej opisowe?

Zawsze wolałam cv z opisami, gdzie wypisywałam, co należało do moich obowiązków itd, ale teraz zebrało się już trochę pozycji i nagle rozciągnęły mi się na trzy strony.
Dodam, że nie mam doświadczenia w branży do której teraz aplikuję, chociaż mam trochę umiejętości, znajomości programów i języjów programowanie (na podstawowym pozomie)

Co byście radziły?

aha, i w cv wpisujecie adres zameldowania czy zamieszkania?

Wpisuję adres, na który ewentualne pismo z pracy łatwo dojdzie i jestem pewna, że je odbiorę. Czyli adres rodziców, bo sama jestem raczej ruchliwa i potem szukaj PITu czy świadectwa pracy z zeszłej pracy, jak mieszkam w innym mieście. A uprzedzić pracodawcę, kombinować zawsze zapominam, tak jest prościej.

Jeśli chodzi o CV to robię krótki opis, ale bez szału. I tylko pozycji, które mogą mieć znaczenie. Przy okazji tak układam, żeby po pierwszym spojrzeniu było widać moje doświadczenie i można było wywnioskować podstawowe informacje.

Dla mnie taki limit to dwie strony A4, żeby na jednej kartce się zmieściło, ale wiadomo - nie mam jeszcze jakiegoś szalonego doświadczenia zawodowego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[MsLizard]

Napisane przez karolowanka

dziewczyny, mam pytanie o cv.
Jakie cv preferujecie i jakie waszym zdaniem jest lepiej odbierane przez pracodawców: krótkie i zwięzłe czy bardziej opisowe?

Zawsze wolałam cv z opisami, gdzie wypisywałam, co należało do moich obowiązków itd, ale teraz zebrało się już trochę pozycji i nagle rozciągnęły mi się na trzy strony.
Dodam, że nie mam doświadczenia w branży do której teraz aplikuję, chociaż mam trochę umiejętości, znajomości programów i języjów programowanie (na podstawowym pozomie)

Co byście radziły?

aha, i w cv wpisujecie adres zameldowania czy zamieszkania?

Ja mam cv mocno opisowe. W punktach mam szczegółowo zapisany zakres obowiązków. W końcu pod tą samą nazwą stanowiska może kryć się zupełnie inna praca. Dzisiaj miałam przez telefon pierwszą w życiu rozmowę do korpo (w moim mieście nie ma korporacji, w ogóle są nikłe możliwości rozwoju, więc stawiam na relokację) i pani pochwaliła moje cv właśnie za to, że fajnie wyszczególniłam swoje obowiązki.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[MsLizard]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Tak, miały, nie jestem zainteresowana zmianą branży od czasu skończenia studiów, więc te inne stanowiska miały miejsce tylko wtedy jak byłam studentką i spokojnie mogę je pominąć.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta