Bagaż Podręczny... proszę o rade

[klara0]

Hej
Mam pytanie, czy do tej torebki przezroczystej trzeba też wkładać puder sypki, prasowany i korektor w sztyfcie? Czytałam gdzieś, że ktoś mówił, że najlepiej włożyć też tam, ale ja mam taką małą, że mi się wszystko nie mieści.
I czy można zabrać dezodorant w sprayu 35 ml, czy żadnych sprayów nie wolno?
Jak coś lecę Ryanairem i mam tylko podręczny.

[ArabicPrincess]

Napisane przez gazela12345

Słuchajcie mam pytanie... czy antyperspirant w sztyfcie muszę wsadzić do tego plastikowego worka?? Nie jestem też pewna czy puder sypki też powinien być w tym woreczku... eh porąbane to. A te woreczki takie małe
proszę odpiszcie !!! w sobotę mam wylot ;p

ja bym jednak radziła włożyć ten antyperspirant do tego woreczka bo to kosmetyk

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez klara0

Hej
Mam pytanie, czy do tej torebki przezroczystej trzeba też wkładać puder sypki, prasowany i korektor w sztyfcie? Czytałam gdzieś, że ktoś mówił, że najlepiej włożyć też tam, ale ja mam taką małą, że mi się wszystko nie mieści.
I czy można zabrać dezodorant w sprayu 35 ml, czy żadnych sprayów nie wolno?
Jak coś lecę Ryanairem i mam tylko podręczny.

kosmetyki powinny być w tej torebce
leciałam tymi liniami wszystkie kosmetyki włożyłam do tej torebki
grzecznie położyłam do koszyczka co by sobie zobaczyli co to i nie było problemów
dezodorant o ile ma odpowiednia pojemność można mieć

[queenmother]

Dziewczyny, bo tak czytam i w sumie wiem wszystko i nic. Jeśli chodzi o kosmetyki, to super wyjaśniłyście. Zastanawiam się tylko gdzie dać sypki puder w okrągłym, płaskim opakowaniu z lusterkiem.
Natomiast mam problem z:
1. pędzlem do makijażu, długość około 20cm,
2. grzebień plastikowy
3. prostownica (wiadomo, że jest dość spora+plus dość długi kabel).
Lecę 19 sierpnia Ryanair, liczę na Waszą pomoc.

[tylkokasia]

Napisane przez queenmother

Dziewczyny, bo tak czytam i w sumie wiem wszystko i nic. Jeśli chodzi o kosmetyki, to super wyjaśniłyście. Zastanawiam się tylko gdzie dać sypki puder w okrągłym, płaskim opakowaniu z lusterkiem.
Natomiast mam problem z:
1. pędzlem do makijażu, długość około 20cm,
2. grzebień plastikowy
3. prostownica (wiadomo, że jest dość spora+plus dość długi kabel).
Lecę 19 sierpnia Ryanair, liczę na Waszą pomoc.

Pędzel i prostownica i puder mogą być w podręcznym (woziłam nie raz i nie dwa)
Jeśli grzebień ma szpikulec na końcu ( coś takiego KLIK i nie ważne czy metalowy czy plastikowy) to lepiej nie wkładać do podręcznego (ja miałam plastikowy i przewoziłam go kilkanaście razy a raz mi się przyczepili i kazali wyrzucić przy odprawie).

[tiramisu_]

Napisane przez ArabicPrincess

kosmetyki powinny być w tej torebce

Ale zasada ta dotyczy płynów, a nie stricte kosmetyków. Ja tylko płynne daję do kosmetyczki przezroczystej (nie bawię się w żadne woreczki 20x20) a reszta (pudry, cienie, szminki, dezodoranty w sztyfcie itp.) w normalnej kosmetyczce w torbie i zawsze jest to ok.

[queenmother]

Dzięki za odpowiedź. Kupię sobie w takim razie w H&M mała szczoteczkę zamykaną z lusterkiem, nie powinno być chyba wtedy problemu. A mam jeszcze jedno pytanie, w Rossmanie można kupić takie podróżne szczoteczki do zębów chyba z Jordana, gdzie jest też w opakowaniu od razu pasta. Myślicie, że to też do tego woreczka trzeba wrzucić?
A jak jest jeszcze z biżuterią, można brać i mieć na sobie w czasie lotu? - Pewnie większość osób wie, ale to mój pierwszy lot, więc się denerwuje, a jak można uniknąć problemów z bagażem itp. to chciałabym wiedzieć wszystko wcześniej żeby nie denerwować się na lotnisku

[tylkokasia]

Napisane przez queenmother

Dzięki za odpowiedź. Kupię sobie w takim razie w H&M mała szczoteczkę zamykaną z lusterkiem, nie powinno być chyba wtedy problemu. A mam jeszcze jedno pytanie, w Rossmanie można kupić takie podróżne szczoteczki do zębów chyba z Jordana, gdzie jest też w opakowaniu od razu pasta. Myślicie, że to też do tego woreczka trzeba wrzucić?
A jak jest jeszcze z biżuterią, można brać i mieć na sobie w czasie lotu? - Pewnie większość osób wie, ale to mój pierwszy lot, więc się denerwuje, a jak można uniknąć problemów z bagażem itp. to chciałabym wiedzieć wszystko wcześniej żeby nie denerwować się na lotnisku

Może poczytaj sobie to: http://www.ryanair.com/pl/pytania/

W krajach Unii Europejskiej zostały wprowadzone nowe przepisy bezpieczeństwa dotyczące bagażu podręcznego przewożonego na terenie UE/EOG. Zgodnie z nimi bagaż podręczny zawierający jakiekolwiek płyny, żele, pasty, emulsje lub kosmetyki w płynie MUSI zostać okazany w punkcie ochrony pasażerów i zapakowany w przezroczystą torbę z zamknięciem o pojemności najwyżej jednego litra (np. torebka foliowa na zamek błyskawiczny o wymiarach 20 cm x 20 cm). Wyłącznie żele, pasty, emulsje i kosmetyki w płynie w pojemnikach o pojemności do 100 mililitrów przejdą pomyślnie kontrolę w punktach ochrony pasażerów we wszystkich portach lotniczych UE/EOG. Należy pamiętać, że każda osoba może wnieść na pokład samolotu tylko jedną przezroczystą zamykaną torebkę plastikową*

Czyli logiczne jest to że jeśli pasta ma opakowanie do 100 mililitrów to możesz ją mieć w woreczku w torbie podręcznej. Oczywiście musisz ją tam umieścić gdyż pasta ma konsystencję żelu/emulsji. To samo dotyczy np.błyszczyka, żelu do dezynfekcji rąk czy tuszu do rzęs - chyba każdy umie określić jaką konsystencję ma dana rzecz - puder czy cień do powiek płynne nie są więc śmieszą mnie pytania czy puder musi być w woreczku

Biżuterię oczywiście możesz mieć - a nawet jest to wskazane żeby cenne przedmioty mieć przy sobie (wystarczy poczytać wytyczne dotyczące podróżowania aby uzyskać odpowiedzi na wszystkie pytania). Co najwyżej przy przejściu przez bramki na lotnisku celnik każe Ci ściągnąć na chwilę (tak samo trzeba ściągać buty na obcasie czy pasek)

Serio poczytaj stronkę która podałam

[queenmother]

Czytałam stronkę, a o puder zapytałam, bo np. gdy cienie i puder będę miała w innej kosmetyczce (nie przezroczystej) też mogą kazać wyciągać. To samo z biżuterią, przecież nie obwieszę się cała, część będę miała na sobie część w bagażu podręcznym i po prostu zastanawiał mnie fakt czy gdy przyjdzie moment kontroli (który nie mam bladego pojęcia jak wygląda) każą mi wyciągać biżuterię z bagażu podręcznego i kosmetyki inne niż płynne - stąd też moje pytania. Mnie nie śmieszą żadne pytania odnośnie lotów, szczególnie gdy ktoś leci pierwszy raz. Regulamin czytałam, ale różnie wygląda to, jak się ma coś co jest napisane w regulaminie, do tego co jest w rzeczywistości. Tak, jak np. ludzie pisali, że drukowali kartę pokładową na kartce A4, ale druk nie zapełnił im całej kartki, a później mieli problem z wejściem na pokład - gdzie na stronie Ryanair nie pisze nic o tym, że karta pokładowa ma wypełniać całą stronę A4, a jedynie, że ma być na A4 wydrukowana. Tanie linie lotnicze łapią na wszystkim.

[sadie]

Prawdopodobnie podczas kontroli będziesz musiała sciagnąc bizuterię, buty i pasek. Zdarzają sie czasem mniej zaangażowani pracownicy, ale raczej zakładaj, że mogą Cie o to poprosić. Co do kosmetyków z bagazu podręcznego, to zazwyczaj nie każą ich wyjmować, prześiwetlaja walizkę i jesli ewentualnie cos wyglądać będzie podejrzanie moga poprosic o wyciagnięcie. Często trzeba też osobno wyjąc cały sprzęt elektroniczny: mp3, telefon, komputer. Raz zdarzyło mi się, ze komputer musiałam włączyć, ale to chyba nie z RyanAirem było.
Sama kontrola raczej nie trwa długo, chyba że sie nadgorliwiec trafi, albo masz jakieś budzące watpliwości towary.

[tylkokasia]

Napisane przez queenmother

Czytałam stronkę, a o puder zapytałam, bo np. gdy cienie i puder będę miała w innej kosmetyczce (nie przezroczystej) też mogą kazać wyciągać. To samo z biżuterią, przecież nie obwieszę się cała, część będę miała na sobie część w bagażu podręcznym i po prostu zastanawiał mnie fakt czy gdy przyjdzie moment kontroli (który nie mam bladego pojęcia jak wygląda) każą mi wyciągać biżuterię z bagażu podręcznego i kosmetyki inne niż płynne - stąd też moje pytania. Mnie nie śmieszą żadne pytania odnośnie lotów, szczególnie gdy ktoś leci pierwszy raz. Regulamin czytałam, ale różnie wygląda to, jak się ma coś co jest napisane w regulaminie, do tego co jest w rzeczywistości. Tak, jak np. ludzie pisali, że drukowali kartę pokładową na kartce A4, ale druk nie zapełnił im całej kartki, a później mieli problem z wejściem na pokład - gdzie na stronie Ryanair nie pisze nic o tym, że karta pokładowa ma wypełniać całą stronę A4, a jedynie, że ma być na A4 wydrukowana. Tanie linie lotnicze łapią na wszystkim.

O śmieszeniu mnie nie pisałam osobiście do Ciebie tylko ogólnie bo chyba puder płynny nie jest więc pytania czy musi być w woreczku na płynne substancje mnie rozśmiesza
Ale skoro Twój pierwszy raz i jesteś całkiem zielona to opiszę Ci mniej więcej co i jak.
Zjawiasz się na lotnisku na ok. 2h przed odlotem. Jeśli masz dużą (rejestrowaną) torbę to idziesz do stanowiska odprawy. Pokazujesz tam swój bilet i dowód/paszport(z drukowaniem A4 chodzi o to aby nie pomniejszać tekstu czyli np. na kartce A4 wydruk będzie miał 3 na 3 cm to będzie niemożliwe zeskanowanie kodu. Jeśli wydrukujesz bez przestawiania tak jak Ci wyświetli stronka od odprawy on line będzie ok). Tam zapytają Ci się czy sama pakowałaś bagaż itp. I zważą dużą torbę. Jeśli nie przekroczy limitu wagi to obkleją ją i wyślą do odprawy. Ty zostajesz z torbą podręczną (jeśli masz tylko torbę podręczną to pomijasz to co napisałam wyżej i idziesz od razu odprawy paszportowej). Pokazujesz tam swój bilet i ustawiasz się do kolejki. Będą tam takie plastikowe koszyki. Bierzesz sobie jeden i wkładasz do niego zawartość kieszeni, okrycie wierzchnie, pasek i jak masz to laptopa wyciągasz z torby i też go wkładasz oraz właśnie ten woreczek z płynnymi kosmetykami i buty na obcasie jak je masz na nogach . Często właśnie tam pada pytanie od celnika czy masz jakieś płyny, laptopa, parasolkę. Nie martw się bo jeśli np. nie wyjęłaś wcześniej laptopa to każe Ci to zrobić itp. Twoje rzeczy wjeżdżają do skanowania a ty przechodzisz przez bramkę z czujnikami. Czasem coś zapika (u dziewczyn najczęściej biżuteria) i jak zapika to podejdzie kobitka do Ciebie i poklepując sprawdzi czy nie masz czegoś niebezpiecznego. Zakładam że nie masz więc każe ściągnąć biżuterię (podkreślam jeśli zapika) i biżu przejedzie przez skaner a ty przechodzisz przez bramkę ponownie.
Pamiętaj że w torbie podręcznej nie możesz mieć żadnego napoju, ostrych przedmiotów takich jak np. pilniczek metalowy czy cążki do paznokci. Jak będziesz to miała to każą to wyrzucić. Czasem coś im nie pasuje w torbie to poproszą Cię o otwarcie i ktoś "pogrzebie" sobie przy Tobie w Twojej torbie. U mnie np. zdziwiła ich kiedyś paleta 120 cieni do powiek, lokówka z wymiennymi nakładkami rozłożona na części, grzebień do tapirowania włosów (musiałam ów grzebień wyrzucić).
I jak przejdziesz skan bagażu to najczęściej już ze swoją torbą na ręce idziesz dalej i pokazujesz w okienku dowód/paszport i możesz już iść do stanowiska oczekiwania na samolot.
I wtedy możesz kupić sobie coś do picia ale pamiętaj wszystko co kupisz na bezcłówce musisz włożyć do torby podręcznej - bo możesz mieć tylko 1 sztukę czyli np. laptop, twoja torebka damska, parasolka, zakupione rzeczy na lotnisku musisz włożyć do tej 1 podręcznej torby. I pamiętaj o jej limicie wagi i rozmiarów. Często tuż przed wejściem do samolotu następuje ważenie i mierzenie (poprzez wkładanie do takiego koszyka) toreb podręcznych. I może być niemiło jak masz za wielką lub za ciężką torbę.
To chyba tyle. Nie stresuj się. I miłego lotu

[queenmother]

Dziękuję, jesteś kochana! Wszystko super opisałaś, dokładniej już się chyba nie da Co do cieni to też zamierzam ich trochę wziąć, a bez prostownicy się nie obejdzie, ale mój mówił żebym nie brała do Rzymu żadnych okryć wierzchnich, bo mi się na nic nie przydadzą, tym bardziej, że w sierpniu jest tam najcieplej, więc ograniczę się do minimum z ciuchami - choć nie ukrywajmy, będzie to trudne Bagażu nadawanego nie biorę, gdy zobaczyłam cenę 140pln to przeszła mi ochota, więc zostają tylko z bagażem podręcznym.

Może jeszcze ktoś wie, jak wylatuję 19sierpnia, a wracam 26, więc mogę się odprawić podobno online w dwie strony, ale czy to będę miała zapisane na jednej karcie pokładowej i wystarczy jak podbiję ją raz w Pl? To chyba koniec moich pytań, jeszcze raz dziękuję Wam/ szczególnie Tobie tylkokasia za odpowiedzi, bo sama bym sobie nie poradziła. Na szczęście problemy z tym co zabrać, jak to zrobić i ogarnąć pozwoliły mi zapomnieć o moim lęku przed lataniem

[parodia]

Napisane przez queenmother

Dziękuję, jesteś kochana! Wszystko super opisałaś, dokładniej już się chyba nie da Co do cieni to też zamierzam ich trochę wziąć, a bez prostownicy się nie obejdzie, ale mój mówił żebym nie brała do Rzymu żadnych okryć wierzchnich, bo mi się na nic nie przydadzą, tym bardziej, że w sierpniu jest tam najcieplej, więc ograniczę się do minimum z ciuchami - choć nie ukrywajmy, będzie to trudne Bagażu nadawanego nie biorę, gdy zobaczyłam cenę 140pln to przeszła mi ochota, więc zostają tylko z bagażem podręcznym.

Może jeszcze ktoś wie, jak wylatuję 19sierpnia, a wracam 26, więc mogę się odprawić podobno online w dwie strony, ale czy to będę miała zapisane na jednej karcie pokładowej i wystarczy jak podbiję ją raz w Pl? To chyba koniec moich pytań, jeszcze raz dziękuję Wam/ szczególnie Tobie tylkokasia za odpowiedzi, bo sama bym sobie nie poradziła. Na szczęście problemy z tym co zabrać, jak to zrobić i ogarnąć pozwoliły mi zapomnieć o moim lęku przed lataniem

Lecę jutro WAW-BUD, wracam za tydzień i zrobiłam naraz obie odprawy on-line, wydrukowałam osobno, na dwóch A4.
Nie mam dostępu do wagi i teraz stres, czy moja torba waży poniżej 10 kg. Nie mówiąc o kosmetykach, gdzieś przeczytałam, że na lotnisku są te plastikowe zaciskane torby, jak nie, to będzie wesoło Mam ich zdecydowanie za dużo, musiałam wziąć wszystkie szampony, żele pod prysznic, itd bo moja skóra lubi się uczulać, więc ot tak sobie nie pójdę do sklepu i nie kupię pierwszego lepszego. I chociaż ograniczyłam się z ciuchami, to i tak sporo wyszło.

Będę jednym w pierwszych pasażerów na lotnisku Warszawa Modlin mam tylko nadzieję, że przez to oficjalne otwarcie nie będzie jakichś opóźnień, korków, itp.

[tylkokasia]

Napisane przez queenmother

Dziękuję, jesteś kochana! Wszystko super opisałaś, dokładniej już się chyba nie da Co do cieni to też zamierzam ich trochę wziąć, a bez prostownicy się nie obejdzie, ale mój mówił żebym nie brała do Rzymu żadnych okryć wierzchnich, bo mi się na nic nie przydadzą, tym bardziej, że w sierpniu jest tam najcieplej, więc ograniczę się do minimum z ciuchami - choć nie ukrywajmy, będzie to trudne Bagażu nadawanego nie biorę, gdy zobaczyłam cenę 140pln to przeszła mi ochota, więc zostają tylko z bagażem podręcznym.

Może jeszcze ktoś wie, jak wylatuję 19sierpnia, a wracam 26, więc mogę się odprawić podobno online w dwie strony, ale czy to będę miała zapisane na jednej karcie pokładowej i wystarczy jak podbiję ją raz w Pl? To chyba koniec moich pytań, jeszcze raz dziękuję Wam/ szczególnie Tobie tylkokasia za odpowiedzi, bo sama bym sobie nie poradziła. Na szczęście problemy z tym co zabrać, jak to zrobić i ogarnąć pozwoliły mi zapomnieć o moim lęku przed lataniem

Możesz odprawić się w obie strony - wydrukują Ci się 2 kartki - jedna na lot do a druga na powrót. Tą powrotną musisz sobie dobrze schować bo będziesz pokazywała ją przy powrocie
Z okryć wierzchnich weź jakiś sweterek bo czasem wieczory bywają chłodne - nawet w upalnych miejscach
I nie bój się - latanie jest całkiem fajne Ja latam często i zawsze się pocieszam że lepiej kilka h w samolocie niż kilka dni samochodem

Ps. ja w sumie też mam teraz lekkiego stresa bo pierwszy raz będzie leciała ze mną moja 3 miesięczna córa

[queenmother]

Ja pierwszy raz lecę sama, bo mały nie ma paszportu i pierwszy raz chcę zobaczyć sama jak to jest. Tak, jak Kasiu mówisz, lepiej chyba te 2,5h samolotem niż 22,5 autokarem z jednym kierowcą. Nawet moja babcia, która nie jest zwolenniczką samolotów, bo się po prostu boi, stwierdziła, że będzie dużo wygodniej i szybciej niż autokarem (szczególnie jeśli będzie upał).

Co do Twojego lotu z maluszkiem, to pewnie później też będę prosić o porady, choć mój ma już 2,5 roku

[tylkokasia]

Napisane przez queenmother

Ja pierwszy raz lecę sama, bo mały nie ma paszportu i pierwszy raz chcę zobaczyć sama jak to jest. Tak, jak Kasiu mówisz, lepiej chyba te 2,5h samolotem niż 22,5 autokarem z jednym kierowcą. Nawet moja babcia, która nie jest zwolenniczką samolotów, bo się po prostu boi, stwierdziła, że będzie dużo wygodniej i szybciej niż autokarem (szczególnie jeśli będzie upał).

Co do Twojego lotu z maluszkiem, to pewnie później też będę prosić o porady, choć mój ma już 2,5 roku

Moja babcia bała się panicznie samolotów. W sumie żadne dalsze wakacje nie wchodziły w grę bo babcia nie chciała lecieć samolotem a na autokar siły nie miała. Ale w końcu się przełamała i lot jej się baaardzo podobał - całkiem niedawno była u mnie
I oczywiście służę pomocą - chociaż doświadczenia z większymi dzieciaczkami nie mam - dopiero uczę się bycia mamą

[pastelowa22]

hej lecę ryanairem w najbliższym czasie i mam takie dwa pytania:

1. czy będzie to problemem przy odprawie, jeżeli szerokość mojej torby zamiast 20cm wynosi 23cm? pozostałe wymiary się mieszczą. torba nie jest bardzo wypchana, poprostu takie ma wymiary

2. jeżeli biorę leki dostępne na receptę czy muszę mieć jakiś dokument do nich? czytałam że receptę lub potwierdzenie od lekarza. jak to potwierdzenie wygląda? (recepty nie mam ponieważ oczywiste jest że jak wykupywałam leki oddałam ją w aptece moje leki są w postaci tabletek, maści i płynnej, robionej zawiesiny.

biorę ze sobą tylko bagaż podręczny

[201705250955]

Napisane przez pastelowa22

hej lecę ryanairem w najbliższym czasie i mam takie dwa pytania:

1. czy będzie to problemem przy odprawie, jeżeli szerokość mojej torby zamiast 20cm wynosi 23cm? pozostałe wymiary się mieszczą. torba nie jest bardzo wypchana, poprostu takie ma wymiary

2. jeżeli biorę leki dostępne na receptę czy muszę mieć jakiś dokument do nich? czytałam że receptę lub potwierdzenie od lekarza. jak to potwierdzenie wygląda? (recepty nie mam ponieważ oczywiste jest że jak wykupywałam leki oddałam ją w aptece moje leki są w postaci tabletek, maści i płynnej, robionej zawiesiny.

biorę ze sobą tylko bagaż podręczny

Co do leków to niestety nie wiem, jak to wygląda, ale z Twoim bagażem mogą być problemy, szczególnie, jeśli lecisz do Londynu - coraz więcej osób mówi mi, że tam ostro trzepią bagaże. Jeśli Twoja torba nie będzie wypchana i da radę się "skurczyć" do tych 20 cm wymiaru to ok, jeśli nie- możesz mieć problemy, jeśli będą sprawdzać dokładnie podręczne i w efekcie możesz być zmuszona do wyrzucenia czegoś... Zaplanuj w razie czego szybką redukcję bagażu, gdyby nie wchodził ten wymiar w kosz..

[ewka1987]

Napisane przez asia_aisa

Co do leków to niestety nie wiem, jak to wygląda, ale z Twoim bagażem mogą być problemy, szczególnie, jeśli lecisz do Londynu - coraz więcej osób mówi mi, że tam ostro trzepią bagaże. Jeśli Twoja torba nie będzie wypchana i da radę się "skurczyć" do tych 20 cm wymiaru to ok, jeśli nie- możesz mieć problemy, jeśli będą sprawdzać dokładnie podręczne i w efekcie możesz być zmuszona do wyrzucenia czegoś... Zaplanuj w razie czego szybką redukcję bagażu, gdyby nie wchodził ten wymiar w kosz..

Leki mozesz brac ale dobrze by bylo jakbys miala je w oryginlanym pudelku.
Z kolei jezeli chodzi o torbe to jezeli trafisz na niemila obsluge i rzeczywiscie twoj bagaz nie bedzie spelnial wymagan pod wzgledem wymiarow to niestety bedziesz musiala go nadac jako bagaz glowny i tym samym zaplacic za niego:/

[ellish]

wczoraj przewozilam wlasnie leki w bagazu podrecznym z Hiszpanii. Mialam 2 opakowania lekarstw + 1 listek ibupromu. Nikt sie nie przyczepil. Na wszelki wypadek mialam przy sobie papier od lekarza. Ale to byla Hiszpania. Mysle, ze inaczej by patrzyli w Stanach.

[queenmother]

Napisane przez pastelowa22

hej lecę ryanairem w najbliższym czasie i mam takie dwa pytania:

1. czy będzie to problemem przy odprawie, jeżeli szerokość mojej torby zamiast 20cm wynosi 23cm? pozostałe wymiary się mieszczą. torba nie jest bardzo wypchana, poprostu takie ma wymiary

2. jeżeli biorę leki dostępne na receptę czy muszę mieć jakiś dokument do nich? czytałam że receptę lub potwierdzenie od lekarza. jak to potwierdzenie wygląda? (recepty nie mam ponieważ oczywiste jest że jak wykupywałam leki oddałam ją w aptece moje leki są w postaci tabletek, maści i płynnej, robionej zawiesiny.

biorę ze sobą tylko bagaż podręczny

Ja poszłam do krawcowej żeby mi przycięła, dzisiaj idę odebrać. Tak na wszelki wypadek. Lepiej wcześniej zapłacić kilkanaście złotych niż później kilkadziesiąt euro, a z tego co słyszałam, lubią się przyczepić.

[MM-1968]

Dziewczyny, powiedzcie czy kosmetyki mogą być w przezroczystej kosmetyczce na zamek czy muszą być w woreczku?

[Ćwirka]

Napisane przez MM-1968

Dziewczyny, powiedzcie czy kosmetyki mogą być w przezroczystej kosmetyczce na zamek czy muszą być w woreczku?

Mogą być w przeźroczystej, ja zawsze tak przewożę.

[pastelowa22]

Napisane przez queenmother

Ja poszłam do krawcowej żeby mi przycięła, dzisiaj idę odebrać. Tak na wszelki wypadek. Lepiej wcześniej zapłacić kilkanaście złotych niż później kilkadziesiąt euro, a z tego co słyszałam, lubią się przyczepić.

w obie strony na szczęście nie było żadnego problemu widziałam dziewczyny z bagażem o wiele, wiele większym i nikt nie robił afery

[Promyczek87]

hejka, jutro lecę ryanairemz Rzeszowa do Bristolu i mam problem, otóż moja walizka zamiast wymaganych wymiarów 55cm x40cm x 20cm ma 52-35-22
I nie wiem czy sie zmieści do tej klatki... Czy tam wogóle jest jakis zapas?Może ktoś miał taka sytuację jaką ja mam? Ryzykowałybyście czy zamieniły walizkę na torbę? Dodam, że mam tylko bagaż podręczny.

[moniamonia]

Witam.
Nie wiem czy w dobrym dziale, ale lepszego nie znalazłam.
Moje pytanie dot. bagażu podręcznego w liniach WizzAir. Wprowadzili podział bagażu podręcznego na mały i duży przy czym ten mały ma wymiary 42x32x25. Mam torbę 48x22x27, ale jest to taka szmaciana, sportowa torba. Nie będzie w niej dużo, więc w razie potrzeby wsadzania jej do kratki mogłabym ją jakąś tam upchnąć. Ale mam wątpliwości czy przejdzie to kontrolę i nikt się nie będzie czepiał.
Wiem, że może być to głupie pytanie, ale lecę pierwszy raz i chciałabym uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.

[caroooline]

jezeli torba wejdzie do tej kratki nie bedzie problemow jezeli torba by nie weszla musialabys zaplacic na lotnisku 90zl za duzy bagaz podreczny.. pozdrawiam;*

[201705250955]

Jeżeli torba jest 'miękka', tak jak piszesz, to nie będzie żadnego problemu. Miłego lotu

[apows]

Napisane przez moniamonia

Witam.
Nie wiem czy w dobrym dziale, ale lepszego nie znalazłam.
Moje pytanie dot. bagażu podręcznego w liniach WizzAir. Wprowadzili podział bagażu podręcznego na mały i duży przy czym ten mały ma wymiary 42x32x25. Mam torbę 48x22x27, ale jest to taka szmaciana, sportowa torba. Nie będzie w niej dużo, więc w razie potrzeby wsadzania jej do kratki mogłabym ją jakąś tam upchnąć. Ale mam wątpliwości czy przejdzie to kontrolę i nikt się nie będzie czepiał.
Wiem, że może być to głupie pytanie, ale lecę pierwszy raz i chciałabym uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.

Wszytsko zalezy czy Twoje torba wejdzie do kratki. Nie sugeruj sie wymiarami toreb. Jesli wejdzie to nie powinno być najmniejszego problemu.
To nic, że pytasz. To forum po to przecież jest, by rozwiewać wszelkie wątpliwości. Życzę bezpiecznej podróży.

[Petersky666]

Trochę zbiorczych informacji o bagażu podręcznym i porad jest na http://www.bagaz-podreczny.info/ . Ja w przyszłym tygodniu jadę na kilka dni do Wiednia, ale tym razem autokarem, a nie samolotem, stąd nie muszę się aż tak przejmować wielkością bagażu

[chubby]

To ja mam podobny problem ale lecę Ryanair'em. Na stronie mają coś takiego:

Bagaż ten powinien ważyć nie więcej niż 10 kg i nie może przekraczać maksymalnych wymiarów 55 cm x 40 cm x 20 cm.

Moja torba jest taka: http://images.kangoo.pl/36804436/135..._bm20165_1.jpg i ma wymiary 46x25x33. Byłaby więc za wysoka, ale to jest miękki materiał i jeśli nie wypełnię jej całej, to będzie można ją lekko "spłaszczyć". Jak myślicie, wejdzie do schowka? Mogę ją wziąć jako bagaż podręczny? Martwię się, że jest za duża.