Mamusie styczniowe 2020 cz.2

[miniminiv]

Napisane przez MagJa123

Dziewczyny mogę Was prosić o mały update? Czy są tu dzieci, które skończyły 8 mcy i nie wchodza na czworaki ani nie podciągają się do wstawania?
Ja nie wiem czy ze mną jest coś nie tak, ale wydaje mi się że jednak jest jeszcze na to trochę czasu a dziś znowu w przychodni usłyszałam, żeby obserwować, bo jednak już powinna zacząć chociaż się podciągać. Mnie uczono inaczej, ale to jednak też są osoby medyczne...

Ale dzieci nie siadaja przez podciaganie tylko odpychanie. Prawidlowy jest wzorzec pchania w podloze.
Robi podpor wysoki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MagJa123]

Napisane przez miniminiv

Ale dzieci nie siadaja przez podciaganie tylko odpychanie. Prawidlowy jest wzorzec pchania w podloze.
Robi podpor wysoki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie chodzi o siadanie tylko wstawanie. Czyli podciąganie się np w łóżeczku. Padały też pytania czy np chodzi prowadzana (&#129327, ale tego nawet nie będę komentować.
U nas tak, jest podpór wysoki, jest pełzanie okrężne i do tyłu. Ja generalnie znam kamienie milowe, etapy rozwoju i się zupełnie nie martwiłam, ale jednak chcę i próbuję mieć trochę zaufania do lekarzy i tymi sugestiami zawsze zasiewają jakieś ziarnko niepewnosci.

[Inevera123]

Napisane przez MagJa123

Dziewczyny mogę Was prosić o mały update? Czy są tu dzieci, które skończyły 8 mcy i nie wchodza na czworaki ani nie podciągają się do wstawania?
Ja nie wiem czy ze mną jest coś nie tak, ale wydaje mi się że jednak jest jeszcze na to trochę czasu a dziś znowu w przychodni usłyszałam, żeby obserwować, bo jednak już powinna zacząć chociaż się podciągać. Mnie uczono inaczej, ale to jednak też są osoby medyczne...

Moja wprawdzie ma już 9 miesięcy ale mając 8 nie podciągała się do stania. Dopiero niedawno zaczęła to robić. Nie raczkuje jeszcze. Pozycję przyjmuje ale to tyle. Niby już siada ale jeszcze nie stabilnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wendy_123]

Moja ma 8,5 miesiąca raczkuje ale do podnoszenia się nie zanosi, siada ale bardzo niepewnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milawo]

Moja jak miala 8 miesiecy to dopiero przymierzala sie do wchodzenia na czworaki i nie wstawala. Teraz ma ponad 9 i juz siada sama, chce tez wstawac.
Nie raczkuje. Ale u nas byl troche problem ze wzmozonym napieciem i byly wizyty u fizjo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Skarpeciara12]

Moja miała równe 8 jak pierwszy raz podniosła się i stanęła na przy kanapie, wcześniej może ze dwa razy widziałam jak próbowała w łóżeczku podnieść się przy szczebelkach. To samo było z siadaniem, nie próbowała siadać a z dnia na dzień usiadła i to stabilnie więc akurat u nas było tak że nic siè nie zanosiło a z dnia na dzień już potrafiła. Każde dziecko jest inne i ma i indtwidualne preferencje. Ja bym się nie przejmowała tylko czekała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Rose08]

MagJa, kojarzy mi sie ze chyba nasze cory w tym samym czasie urodzone wiec u nas tak: przyjmuje pozycje do czworakowania, ale nie czworakuje tzn nie ma tego ruchu reka-noga. Bardziej pełza jak foczka do przodu i do tylu, z kazdym dniem coraz śmielej i szybciej. Powoli siada, zdarzyło sie pare razy usiasc calkiem stabilnie i prosto, ale w wiekszosci przypadkow to jeszcze taki siad skośny (przysiada i rusza dalej). W ogole sie nie podciaga i nie wstaje.



PS. Opisywalam tu kiedys nasza historie, u nas pediatra od szczepienia na 5,5mies robila afery ze dziecko nie siada. Naprawde nie przejmuj sie, oni czesto maja zerowa wiedzę na ten temat, zwlaszcza lekarze starszej daty. Poza tym, czy Ty nie jestes czasem z zawodu fizjo? Nie przejmuj się naprawdę, wszystko na pewno jest ok 👌

[MagJa123]

Napisane przez Rose08

MagJa, kojarzy mi sie ze chyba nasze cory w tym samym czasie urodzone wiec u nas tak: przyjmuje pozycje do czworakowania, ale nie czworakuje tzn nie ma tego ruchu reka-noga. Bardziej pełza jak foczka do przodu i do tylu, z kazdym dniem coraz śmielej i szybciej. Powoli siada, zdarzyło sie pare razy usiasc calkiem stabilnie i prosto, ale w wiekszosci przypadkow to jeszcze taki siad skośny (przysiada i rusza dalej). W ogole sie nie podciaga i nie wstaje.



PS. Opisywalam tu kiedys nasza historie, u nas pediatra od szczepienia na 5,5mies robila afery ze dziecko nie siada. Naprawde nie przejmuj sie, oni czesto maja zerowa wiedzę na ten temat, zwlaszcza lekarze starszej daty. Poza tym, czy Ty nie jestes czasem z zawodu fizjo? Nie przejmuj się naprawdę, wszystko na pewno jest ok 👌

Tak, ale ja pracowałam tylko z dorosłymi a takie małe dzieci to zupełnie inna historia, mam bardzo ogólną wiedzę a jak jeszcze dochodzą emocje i sprawa dotyczy swojego własnego dziecka to nagle jakby człowiek glupieje


Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. Czyli ładnie sobie Wasze bobasy radzą ja naprawdę wiem, że jeszcze jest czas i widzę też zmiany i postępy - malutkie, ale zawsze. Ale jesteśmy już tyle czasu na etapie frustracji z powodu niemożności ruszenia do przodu 🙈 że jednak do fizjo dziecięcej też się wybierzemy, nie zaszkodzi a może coś podpowie. Ja przed porodem miałam zerowy kontakt z takimi dziećmi a jednak teoria i praktyka to zupełnie różne sprawy, zwłaszcza że u swojego czasem doszukuje się na siłę 🤷

[martuniaaa25]

Napisane przez MagJa123

Tak, ale ja pracowałam tylko z dorosłymi a takie małe dzieci to zupełnie inna historia, mam bardzo ogólną wiedzę a jak jeszcze dochodzą emocje i sprawa dotyczy swojego własnego dziecka to nagle jakby człowiek glupieje


Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. Czyli ładnie sobie Wasze bobasy radzą ja naprawdę wiem, że jeszcze jest czas i widzę też zmiany i postępy - malutkie, ale zawsze. Ale jesteśmy już tyle czasu na etapie frustracji z powodu niemożności ruszenia do przodu 🙈 że jednak do fizjo dziecięcej też się wybierzemy, nie zaszkodzi a może coś podpowie. Ja przed porodem miałam zerowy kontakt z takimi dziećmi a jednak teoria i praktyka to zupełnie różne sprawy, zwłaszcza że u swojego czasem doszukuje się na siłę 🤷

To ja jeszcze dodam tylko że moja tylko ustawiała się w pozycji do raczkowania i kręciła się w koło a teraz w ciągu dwóch tygodni zaczęła pełzać i to coraz szybciej i dalej, zaczęła podejmować takie próby siadania tzn jak koleżanka wcześniej wspomniała tak bardziej skośnie jeszcze no i od dwóch dni zaczęła raczkować ale teraz to wygląda jeszcze tak że zrobi kilka ruchów i przechodzi w pełzanie bo szybciej. Nie podnosi się. Głównie chcę przekazać że nie było nic a nagle wszystko naraz ruszyło do przodu także i u Was tak może być 😊

[verna_]

U nas też było tak że mały ani nie wstawał, ani nie siadał, ani za bardzo nie pełzał ani nie raczkował jak skończył 8 miesięcy. Aktualnie ma 8,5 i raczkuje, a jak się spieszy to pełza jak szalony, wspina się i staje gdzie tylko może.. Jedynie siadania nie opanował, więc naprawdę nie ma się czym martwić. U dziecka z dnia na dzień następuje wielki rozwój

[Justi2019]

Ania9106 tak jak piszesz przezroczysty , nawet poszłam z takim katarem i kaszlem do doktorki bo jednak człowiek się martwi a u najstarszej córki takich objawów nie było wogole nawet nie wiedziałam jak zęby wychodziły bo nie miała żadnych objawów oprócz ślinienia się . Wracając do doktorki , opierdzieliła mnie że przychodzę ze zdrowym ząbkującym dzieckiem i narażam ją na infekcje w przychodni, także więcej razy nie poszłam .
Milawo muszę Ci przyznać że jest coś w tym że dzieci chwalone tutaj psują się hehe jak ostatnio napisałam że budzi się tylko dwa razy w nocy na cyca tak wczoraj jak się obudziła na cyca o 23 tak odłożona do łóżeczka nie zasnęła od razu jak do tej pory to bywało tylko było ruszanie łóżeczkiem , wierciła się do 3 , miała ciepłą główkę także napewno miała stan podgorączkowy , dalam Camille , nie wiem czy ona pomogła ale usnęła po niej od razu i spała do 9 z przerwami na cyca dwa razy . Niedawno mierzyłam temp i ma 38,2 obwiniam zęby . Oby ta temp minęła do niedzieli bo mamy Komunię chrześniaka mojego męża eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milawo]

Z nowosci to moja nauczyla sie bic brawo siedzi i sie cieszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martuniaaa25]

Napisane przez milawo

Z nowosci to moja nauczyla sie bic brawo siedzi i sie cieszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super 😀Ja mojej non stop pokazuje tak samo jak papapa ale na razie nie kuma 😀

[Rose08]

milawo, ale fajnie, zazdro

[verna_]

Super, brawo! Teraz będzie się cieszyć i bić przy każdej okazji nasz się czasem obudzi i bije brawo Teraz z kolei nauczył się papa i jak wychodzimy to macha szczęśliwy. Dzieciaki są świetne

[Justi2019]

milawo super
Verna jeszcze się cieszy robiąc papa jak wychodzicie , jeszcze trochę i będzie płakał jak zobaczy Ciebie w kurtce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Skarpeciara12]

Hej jak tam weekend mija?
Czy którejś z Was dziecko gorączkowało przy ząbkowaniu? U nas od wczoraj gorączka po 38st, ślini się jak mops i to by było na tyle. Żadnych więcej objawów. Zastanawiam się czy to trzydniówka, zęby czy coś innego może być


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Justi2019]

Skarpeciara u nas właśnie goraczka i też się zastanawiam czy zęby czy 3 dniówka choć bardziej zęby obstawiam. Moja wczoraj miała 38,9 , dziś od rana nie miała przez cały dzień ale o 5 rano dostała przeciwgorączkowy bo miała 38,8 choć kompletnie tego po niej nie było widać , ślini się też , zobaczymy jak to się rozwinie . Jutro mamy Komunię masakra jakaś ma być 12 stopni jak będzie mi nadal gorączkowała to będę musiała z nią zostać w domu bo nawet mleka nie odciągnełam , nawet nie wiem czy chciała by pić z butelki bo piła może ze 3 razy jak była maleńka . Mam nadzieję że nie będzie miała jednak gorączki , przez cały dzień nie miała i póki co nie ma ale może pojawić się znów nad ranem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

My dzisiaj zaczynamy zajęcia na basenie. Stresuję się już od rana jak sama dam radę z tym moim zwierconym sreberkiem. On już jest tak mobilny, że pewnie będzie zwiedzał całą szatnię Jest taki reżim sanitarny, że drugi rodzic nawet nie może wejść do budynku.

Jak nauczyłyście dzieci papa? Mój ogarnia tylko brawo! Pokazuje mu też nie i tak, ale tylko patrzy na mnie jakbym była jakaś głupia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[martuniaaa25]

Napisane przez miniminiv

My dzisiaj zaczynamy zajęcia na basenie. Stresuję się już od rana jak sama dam radę z tym moim zwierconym sreberkiem. On już jest tak mobilny, że pewnie będzie zwiedzał całą szatnię Jest taki reżim sanitarny, że drugi rodzic nawet nie może wejść do budynku.

Jak nauczyłyście dzieci papa? Mój ogarnia tylko brawo! Pokazuje mu też nie i tak, ale tylko patrzy na mnie jakbym była jakaś głupia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Daj znać po basenie, tata małej też chce ją zabrać i ciekawa jestem jak to się odbywa.
Moja też szczególnie jak mówię nie wolno patrzy na mnie z dużym zainteresowaniem a ręką robi swoje 😀

[verna_]

Miniminiv papa sam ogarnął po tym jak mu się pokazywało i parę razy pomachałam jego ręką. Na początku też bił brawo zamiast machać. Teraz się nauczył i jak pytam gdzie sroczka kaszkę warzyła to fajnie pokazuje palcem na otwartej dłoni ale nadal jest dziki... Jak jest u mnie lub u taty to wszyscy są fajni, ale jakby go ktoś wziął na ręce to wyje. Ogólnie klei się do mnie i najlepiej nie odstępowałby mnie na krok.

[miniminiv]

Napisane przez martuniaaa25

Daj znać po basenie, tata małej też chce ją zabrać i ciekawa jestem jak to się odbywa.
Moja też szczególnie jak mówię nie wolno patrzy na mnie z dużym zainteresowaniem a ręką robi swoje

Bardzo fajne zajęcia oboje jesteśmy zmęczeni - Młody już pod koniec czillował w basenie. Tylko dwa maluszki trochę płakały, reszta, w podobnym wieku do naszych dzieci się świetnie bawiła. Szatnia też do ogarnięcia
I niby przepisy nie pozwalają, ale drugi rodzic jednak mógł wejść i pomóc. Następnym razem skorzystam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Rose08]

My mielismy w lecie duzy basen ogrodowy i mala plywala z tata mega frajda. Na takie kryty jakoś mnie nie ciągnie zwlaszcza teraz. A chodzicie moze na jakies zajecia z innymi bobasami, typu sensoplastyka albo muzyczne? Mysle o tym nawet nie w kontekście tego czego sie tam dziecko "uczy" co obycia z innymi dziecmi bo na codzien jesteśmy zupelnie sami a zlobek tuz tuz :/

[Inevera123]

Napisane przez Rose08

My mielismy w lecie duzy basen ogrodowy i mala plywala z tata mega frajda. Na takie kryty jakoś mnie nie ciągnie zwlaszcza teraz. A chodzicie moze na jakies zajecia z innymi bobasami, typu sensoplastyka albo muzyczne? Mysle o tym nawet nie w kontekście tego czego sie tam dziecko "uczy" co obycia z innymi dziecmi bo na codzien jesteśmy zupelnie sami a zlobek tuz tuz :/

Ja przez koronę nie chodzę. Ze starszymi chodziłam na gordonki i bardzo mi żal, że teraz nie chodzę. Tak samo chciałam z małą iść na basen, ale też odpuszczamy.

Jestem wrakiem. Znowu trzy godziny wyjęte z życia w nocy. Myślałam że w dzień się z nią zdrzemnę, ale wstała po 15 minutach. Brakuje mi już sił. Nie wiem ile jeszcze dam rady wytrzymać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[netkaa00]

Napisane przez Inevera123

Ja przez koronę nie chodzę. Ze starszymi chodziłam na gordonki i bardzo mi żal, że teraz nie chodzę. Tak samo chciałam z małą iść na basen, ale też odpuszczamy.

Jestem wrakiem. Znowu trzy godziny wyjęte z życia w nocy. Myślałam że w dzień się z nią zdrzemnę, ale wstała po 15 minutach. Brakuje mi już sił. Nie wiem ile jeszcze dam rady wytrzymać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Łącze się z Tobą w bólu.
Ostatnio jedna noc była lepsza, obudziła się dopiero o 1 w nocy a później o 5, wstała o 7 i już miałam wizje, ze moj świat w końcu zmieni się na lepsze, ale niestety nie to była tylko jedna noc.
Z nowości, po walkach wielkich chyba udało mi się ja usypiać na drzemki w dzień. Zasypia bez cyca, ja się kładę na łóżku oparta o poduszki, ja kładę sobie na brzuch i bujam się z nią na boki śpiewając kołysanki. Później od razu odkładam do lozeczka. Na początku walczyła strasznie, darła się, ciągnęła mnie za bluzkę (chciała do cyca), ale w końcu chyba zrozumiała o co chodzi, bo wczoraj i dziś ładnie już zasnela bez płaczu na obie drzemki w ciągu dnia. Pierwsza trwa do godziny a druga jakoś 30-40 minut ale cieszę się z tego jak głupia mam nadzieje, ze to już nam tak zostanie.
Czy wasze maluchy tez tak dużo jedzą? W tym tygodniu to jadła tyle, ze byłam w szoku!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milawo]

Napisane przez netkaa00

Łącze się z Tobą w bólu.
Ostatnio jedna noc była lepsza, obudziła się dopiero o 1 w nocy a później o 5, wstała o 7 i już miałam wizje, ze moj świat w końcu zmieni się na lepsze, ale niestety nie to była tylko jedna noc.
Z nowości, po walkach wielkich chyba udało mi się ja usypiać na drzemki w dzień. Zasypia bez cyca, ja się kładę na łóżku oparta o poduszki, ja kładę sobie na brzuch i bujam się z nią na boki śpiewając kołysanki. Później od razu odkładam do lozeczka. Na początku walczyła strasznie, darła się, ciągnęła mnie za bluzkę (chciała do cyca), ale w końcu chyba zrozumiała o co chodzi, bo wczoraj i dziś ładnie już zasnela bez płaczu na obie drzemki w ciągu dnia. Pierwsza trwa do godziny a druga jakoś 30-40 minut ale cieszę się z tego jak głupia mam nadzieje, ze to już nam tak zostanie.
Czy wasze maluchy tez tak dużo jedzą? W tym tygodniu to jadła tyle, ze byłam w szoku!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja chyba je najwiecej w nocy

W ciagu dnia nie ma czasu na kp bo ciagle jest cos ciekawszego. Juz takie pozycje przyjmujemy do jedzenia ze masakra

Stale posilki to np, jeden jakis placek na sniadanie, albo kaszka zrobiona ze 100ml plynu, albo pol jajecznicy z 1 jajka.

Obiad, jak zupa to ilosc mniej wiecej malego sloika, jak pulpet to 1 maly plus warzywa

Jogurt, tez ok pol opakowania.

Jedyne co by zjadla chyba kazda ilosc to mus owocowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Skarpeciara12]

To moja je ilości jak dla wojska
Jajecznica z 1 jajka i do tego duża kanapka no albo guacamole z calego awokado+pol pomidora i do tego jedna kanapka albo czasem 2
A kaszka to min 150 ml, jak mniej to dzika awantura

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[miniminiv]

Mój też ma niezły spust
Je 3 posiłki dziennie plus czasami jeszcze owoc jako przekąska. Owsianka z 3-4 łyżek płatków, 5 placuszków, omlet z całego jajka, 2 pulpety, dwie garści makaronu, mięso z 2 pałek z kurczaka... A tydzien temu ważył 7600g. Ale on się nie rusza tylko jak śpi. Tak to ciągle się wierci, nie usiedzi w miejscu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[netkaa00]

Pocieszylyscie mnie, ale dziś ważyłam mała i wazy 11,4 kg...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wendy_123]

Cieszcie się jak Wasze dzieci tak jedzą, moja je tyle co kot napłakał i ma niskie przyrosty przez to. Jak zje 5 lyzeczek obiadku to sukces... W nocy też właściwie mało je.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz