Staraczkowe grono 2020 - cz. 3

[Ryksa]

Hej dziewczyny, u mnie @ na maksa. A tu trzeba isc do pracy... a w handlu jak to w handlu- sobota, pogoda sie zmienila- czyli bedzie tłum ludzi...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PannaMagda]

Napisane przez Kruszyna89

Oooo a jakiego pieska szukasz??? Naszego pamiętam jak był jeszcze taki mały nieporadny a za tydzień kończy 12 miesięcy ️Współczucia. Jak słyszę ex to mi się nóż w kieszeni otwiera! Jeszcze niedawno prawie się rozstaliśmy przez temat ex... Mimo wszystko udanego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Aliczee

Jakiego pieskaaa?
Ja coraz bardziej skłaniam się do tego, żebyśmy wzięli pieska. Wczoraj uzgodniliśmy, że przeanalizujemy wszystkie za i przeciw.



Trzymam kciukiii!! krecha faktycznie obiecująca



1dpo to chyba jeszcze dziś można próbować.. tylko oczywiście jeśli jest jeszcze odpowiedni nastrój.
Ex? Eh mam nadzieję, że zniknie z Waszego życia, na pewno jest zupełnie zbędna.


Miłego dnia Wam życzę! dzisiaj taki totalnie jesienny klimat. Ja dziś jadę powtórzyć betę. Pierwszą wizyta u lekarza wypadnie mi chyba w 6t5d (o ile owulacja była w 16dc).

Odpisze do obu Was. Wspominalam juz, ze oni maja 7letnia corke razem.. wiec Ona nie zniknie z naszego zycia. Martwie sie o mloda. Bo jej Matka ma jakies problemy ze soba, mlodej kazala zadzwonic do N. Zeby ja odebral.. przyznala sie, ze mama jej powiedziala, ze ma jechac do dziadkow bo ona sie zle czuje. Mloda zostala u drugich dziadkow na noc. Ex ma jakies problemy egzystencjalne znowu, juz raz mloda u dziadkow byla prawie 2 tyg bo Ona sie musiala ogarnac. Martwie sie o mloda po prostu.
Ja nie mam nastroju. Mam wrazenie, ze jestem w tym sama. Niby to 4cs a juz mam dosc. Sorry ze Moj podly humor.

[malinka103]

Hej i nici z wczorajszych starań. Chłop stwierdził że nie ma siły... wybuchlam,już nie wytrzymałam. Poklocilismy się na dobranoc a ja się poplakalam... niby już jest ok, widzę że chyba dotarło coś do niego. Ale nosz kuwa...
Dziś jeszcze starania mają sens prawda? Chociaż i tak wątpię żeby to faktycznie była owu.. kilka razy już tak było że miałam pik a @ i tak przychodził wgl w jakimś chinskim terminie i nic się nie pokrywalo że sobą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Napisane przez malinka103

Hej i nici z wczorajszych starań. Chłop stwierdził że nie ma siły... wybuchlam,już nie wytrzymałam. Poklocilismy się na dobranoc a ja się poplakalam... niby już jest ok, widzę że chyba dotarło coś do niego. Ale nosz kuwa...
Dziś jeszcze starania mają sens prawda? Chociaż i tak wątpię żeby to faktycznie była owu.. kilka razy już tak było że miałam pik a @ i tak przychodził wgl w jakimś chinskim terminie i nic się nie pokrywalo że sobą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przepraszam, ale jestem samolubem.. nie pamietam czy mierzysz temp? Obserwujesz sie ?

Nawet jezeli Juz po owu to bliskosc jest wazna..

[malinka103]

Napisane przez PannaMagda

Przepraszam, ale jestem samolubem.. nie pamietam czy mierzysz temp? Obserwujesz sie ?

Nawet jezeli Juz po owu to bliskosc jest wazna..

Nie mierze temp. Czy obserwuje to nie wiem czy można tak powiedzieć, widzę np inny śluz nic wiecej nie zauważam innego.. nie wiem ja już chyba zglupialam. Raczej napewno nie jest już po owu bo u mnie cykle są ostatnio średnio po 40dni a dziś 21dc... chyba że ovarin coś poprzestawial.
Bliskosc jest ważna to ja wiem ale mój tz pada jak mucha wieczorami, tak to ja w ciaze nie znajdę nigdy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Nic tak nie drażni, jak stracone cykle, bo facetowi się nie chce. My to najlepiej, żebyśmy brały suple, mierzyły temperaturę itd, a jaśnie pan ma jedno do zrobienia i się nie wywiązuje.


PannaMagda najgorzej, jak nie ma szans, żeby taka ex zniknęła z życia
Moja siostra na przeboje ze swoim - tydzień temu wziął młodego na weekend, godzinę po odebraniu zdrowego dziecka napisał, że dziecko jest chore, załatwili zwolnienie na tydzień i go nie oddadzą, policja nic nie może zrobić. Jedynie sprawa w sądzie, a obecnie czeka się ok 9 miesięcy na rozprawę.


Chyba zaczynają się ciężkie czasy z mężem. Drażni mnie jak chyba nigdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malamii1990]

Napisane przez Kruszyna89

Oooo a jakiego pieska szukasz??? Naszego pamiętam jak był jeszcze taki mały nieporadny a za tydzień kończy 12 miesięcy ️Współczucia. Jak słyszę ex to mi się nóż w kieszeni otwiera! Jeszcze niedawno prawie się rozstaliśmy przez temat ex... Mimo wszystko udanego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Labradora chcemy, czysty albo mieszaniec, w sumie to ja bardzo chcę, a tż miał opory ale dał się przekonać chcę psiaka odchować żeby byl już trochę ogarnięty jak bd dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Napisane przez cichazabka

Nic tak nie drażni, jak stracone cykle, bo facetowi się nie chce. My to najlepiej, żebyśmy brały suple, mierzyły temperaturę itd, a jaśnie pan ma jedno do zrobienia i się nie wywiązuje.


PannaMagda najgorzej, jak nie ma szans, żeby taka ex zniknęła z życia
Moja siostra na przeboje ze swoim - tydzień temu wziął młodego na weekend, godzinę po odebraniu zdrowego dziecka napisał, że dziecko jest chore, załatwili zwolnienie na tydzień i go nie oddadzą, policja nic nie może zrobić. Jedynie sprawa w sądzie, a obecnie czeka się ok 9 miesięcy na rozprawę.


Chyba zaczynają się ciężkie czasy z mężem. Drażni mnie jak chyba nigdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My nie mamy takich problemow z nia. Wspolnie wychowuja dziecko, tylko ze to wychowanie sie rozni. Moim zdaniem mloda ma namieszane w glowie.. brakuje jej stabilizacji.

A co staran to sie zgadzam. Obiecalam sobie, ze podejdziemy do tego na spokojnie. Nie bede naciskac. Nie bede go przytlaczac informacjami. In vitro nie chce.. mimo pracy nie lubie byc kluta, nie lubie zastrzykow. Nie moge sobie ot tak wziac urlopu.. Mysle, ze moj ma takie do tego podejscie, bo ma juz jedno dziecko. Wczesniej mowil ze w wieku 35 lat to juz ostatni moment dla niego na bycie ojcem.. teraz znowu wydluzyl ten okres..

[Aliczee]

Napisane przez PannaMagda

Odpisze do obu Was. Wspominalam juz, ze oni maja 7letnia corke razem.. wiec Ona nie zniknie z naszego zycia. Martwie sie o mloda. Bo jej Matka ma jakies problemy ze soba, mlodej kazala zadzwonic do N. Zeby ja odebral.. przyznala sie, ze mama jej powiedziala, ze ma jechac do dziadkow bo ona sie zle czuje. Mloda zostala u drugich dziadkow na noc. Ex ma jakies problemy egzystencjalne znowu, juz raz mloda u dziadkow byla prawie 2 tyg bo Ona sie musiala ogarnac. Martwie sie o mloda po prostu.
Ja nie mam nastroju. Mam wrazenie, ze jestem w tym sama. Niby to 4cs a juz mam dosc. Sorry ze Moj podly humor.

Ah, rozumiem.. nie wiedziałam o córce. W takim razie faktycznie nie zniknie. Czemu masz wrażenie, że jesteś w tym sama? Tż Cię nie wspiera, rozmawialiście?

Napisane przez cichazabka

Nic tak nie drażni, jak stracone cykle, bo facetowi się nie chce. My to najlepiej, żebyśmy brały suple, mierzyły temperaturę itd, a jaśnie pan ma jedno do zrobienia i się nie wywiązuje.


Chyba zaczynają się ciężkie czasy z mężem. Drażni mnie jak chyba nigdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w sumie rozumiem obie strony. Wiadomo, że bardzo chcemy i straconych szans jest szkoda, ale to nasz facet a nie zaprogramowany robot, który jest dostępny wtedy, kiedy kalendarz wyznacza odpowiedni czas i kiedy mówimy "teraz". To tak nie działa - i nie powinno.. tak myślę. Sfera seksualna to nie jest według mnie coś, co należy traktować tak zadaniowo, to tylko prowokuje potem dalsze problemy..
A czemu Cię mąż drażni? Coś konkretnie się stało?

[sherlook]

Napisane przez malamii1990

Labradora chcemy, czysty albo mieszaniec, w sumie to ja bardzo chcę, a tż miał opory ale dał się przekonać chcę psiaka odchować żeby byl już trochę ogarnięty jak bd dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też miałam takie plany, a nasza psinka już rok i 4 miesiące, a nawet w ciąży nie jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Napisane przez Aliczee

Ah, rozumiem.. nie wiedziałam o córce. W takim razie faktycznie nie zniknie. Czemu masz wrażenie, że jesteś w tym sama? Tż Cię nie wspiera, rozmawialiście?



Ja w sumie rozumiem obie strony. Wiadomo, że bardzo chcemy i straconych szans jest szkoda, ale to nasz facet a nie zaprogramowany robot, który jest dostępny wtedy, kiedy kalendarz wyznacza odpowiedni czas i kiedy mówimy "teraz". To tak nie działa - i nie powinno.. tak myślę. Sfera seksualna to nie jest według mnie coś, co należy traktować tak zadaniowo, to tylko prowokuje potem dalsze problemy..
A czemu Cię mąż drażni? Coś konkretnie się stało?

My duzo rozmawiamy.. ale on ma podejscie jak bedzie to super nie uda nam sie tez bedzie dobrze. Dla niego najwazniejsza jestem ja, reszta to tylko dodatki w zyciu..

[Ryksa]

Ja widze po moim mezu, ze seks jest inny od kiedy nastawilismy sie na dzidzie. Staram sie, zeby to byla przyjemnosc jak dawniej, wiem ze dla niego stosunki przerywane byly niekomfortowe, a tak sie zabezpieczalismy. Mimo widze, ze jest jakis postresowany wiec poki co nie nalegam, nic nie mowie. Ale nie wiem co bedzie za kilka miesiecy jak nie bedzie sie udawalo...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[malamii1990]

Napisane przez sherlook

Też miałam takie plany, a nasza psinka już rok i 4 miesiące, a nawet w ciąży nie jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pocichu liczę na to że się uda przy małym psiaku, że trochę mózg mi się wyłączy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[uno_deluxe]

Ryksa, seks przerywany to żadne zabezpieczenie

[Ryksa]

Napisane przez uno_deluxe

Ryksa, seks przerywany to żadne zabezpieczenie

No u nas dzialalo 10 lat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Aliczee]

littleone, tobie wyszła beta ok.220 w okolicy 28dc prawda?

u mnie dziś 28dc i wyszło 193

[theali]

Napisane przez uno_deluxe

Ryksa, seks przerywany to żadne zabezpieczenie

Indeks Pearla rzędu 22, prezerwatywa w typowym użyciu - 18.

Przy założeniu, że może to nie jest idealny moment, ale jeśli się ciąża trafi, to w sumie luz - dana para może to uznać za wystarczające. My na przykład uznaliśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Napisane przez PannaMagda

Odpisze do obu Was. Wspominalam juz, ze oni maja 7letnia corke razem.. wiec Ona nie zniknie z naszego zycia. Martwie sie o mloda. Bo jej Matka ma jakies problemy ze soba, mlodej kazala zadzwonic do N. Zeby ja odebral.. przyznala sie, ze mama jej powiedziala, ze ma jechac do dziadkow bo ona sie zle czuje. Mloda zostala u drugich dziadkow na noc. Ex ma jakies problemy egzystencjalne znowu, juz raz mloda u dziadkow byla prawie 2 tyg bo Ona sie musiala ogarnac. Martwie sie o mloda po prostu.
Ja nie mam nastroju. Mam wrazenie, ze jestem w tym sama. Niby to 4cs a juz mam dosc. Sorry ze Moj podly humor.

Ach, trochę wiem jak to wygląda jeśli jest były partner i dziecko. Nie ze swojej autopsji ale znam bardzo dobrze. Dużo siły i wytrzymałości ️

Napisane przez malinka103

Hej i nici z wczorajszych starań. Chłop stwierdził że nie ma siły... wybuchlam,już nie wytrzymałam. Poklocilismy się na dobranoc a ja się poplakalam... niby już jest ok, widzę że chyba dotarło coś do niego. Ale nosz kuwa...
Dziś jeszcze starania mają sens prawda? Chociaż i tak wątpię żeby to faktycznie była owu.. kilka razy już tak było że miałam pik a @ i tak przychodził wgl w jakimś chinskim terminie i nic się nie pokrywalo że sobą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może nastawcie się na godzenie a nie robienie, a szanse są

Napisane przez malamii1990

Labradora chcemy, czysty albo mieszaniec, w sumie to ja bardzo chcę, a tż miał opory ale dał się przekonać chcę psiaka odchować żeby byl już trochę ogarnięty jak bd dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też wzięli wcześniej, żeby był już większy i mądrzejszy przy dzidzi.

Napisane przez Aliczee

littleone, tobie wyszła beta ok.220 w okolicy 28dc prawda?

u mnie dziś 28dc i wyszło 193

Uuuu to czekamy czy to nie bliźniaki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Nastał cud, @ się pojawiła! Bardziej bolesny początek niż kiedykolwiek, chyba obie minięte razem, ale w końcu! Co prawda rodzi to pewne wątpliwości co do gina... No i całe szczęście, że akurat dziś mam wolne w pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_littleone]

Napisane przez Aliczee

littleone, tobie wyszła beta ok.220 w okolicy 28dc prawda?

u mnie dziś 28dc i wyszło 193

Tak no i super, bardzo się cieszę siostro


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MoszKa88]

Napisane przez Aliczee

littleone, tobie wyszła beta ok.220 w okolicy 28dc prawda?

u mnie dziś 28dc i wyszło 193

Super beta będziesz sprawdzała przyrost?

Co do stosunku przerywanego, też od lat z TZ tylko te formę antykoncepcji stosujemy. I ciąża jedna się zdarzyła, ze złotego strzału (jedyny stosunek zakończony we mnie w tamtym cyklu). Tak tylko pisze jakbyscie sie zastanawiały, czy aby na pewno z Wami ok, skoro tyle lat bez ciąży przy stosunku przerywanym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aliczee]

Dziewczyny błagam nie straszcie mnie z tymi bliźniakami ... o matko :d



Moszka, jestem strasznie pokłuta i na obu rekach mam mega siniaki także póki co nie będę szła na betę, z jednej posiniaczonej już dziś nic nie leciało, a teraz druga z siniakiem

[PannaMagda]

Napisane przez Kruszyna89

Ach, trochę wiem jak to wygląda jeśli jest były partner i dziecko. Nie ze swojej autopsji ale znam bardzo dobrze. Dużo siły i wytrzymałości ️Może nastawcie się na godzenie a nie robienie, a szanse są My też wzięli wcześniej, żeby był już większy i mądrzejszy przy dzidzi. Uuuu to czekamy czy to nie bliźniaki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje

[_littleone]

Aliczee, daj spokój ja miałam betę 228, dwa dni później 480 i nie ma żadnych bliźniaków! precz z mongolskimi teoriami
Jak się położyłam na tej leżance do USG, to gin od razu, że żywy zarodek. Ja na to: żywy to znaczy że serce bije? Ona, że tak. A ja: ale tylko jeden? Na pewno?

[Aliczee]

Napisane przez _littleone

Aliczee, daj spokój ja miałam betę 228, dwa dni później 480 i nie ma żadnych bliźniaków! precz z mongolskimi teoriami
Jak się położyłam na tej leżance do USG, to gin od razu, że żywy zarodek. Ja na to: żywy to znaczy że serce bije? Ona, że tak. A ja: ale tylko jeden? Na pewno?

ahahah jeju to będę ja
ale przynajmniej teraz zamiast stresować się pracą, będę stresować się potencjalnymi bliźniakami

[_littleone]

Napisane przez Aliczee

ahahah jeju to będę ja
ale przynajmniej teraz zamiast stresować się pracą, będę stresować się potencjalnymi bliźniakami

Ja myślałam, że nabiorę dystansu i już mnie praca nie będzie stresować, a tu przeciwnie, obowiązków dochodzi, a mnie każdy kolejny mail doprowadza do szału rzeczy, które wcześniej traktowałam jak zwykłe zadania a te trudniejsze jako fajne wyzwania, teraz wyprowadzają mnie z równowagi.. Nie mogę się doczekać L4, bo stres mi nie służy

[Aliczee]

Napisane przez _littleone

Ja myślałam, że nabiorę dystansu i już mnie praca nie będzie stresować, a tu przeciwnie, obowiązków dochodzi, a mnie każdy kolejny mail doprowadza do szału rzeczy, które wcześniej traktowałam jak zwykłe zadania a te trudniejsze jako fajne wyzwania, teraz wyprowadzają mnie z równowagi.. Nie mogę się doczekać L4, bo stres mi nie służy

ja też tak myślałam i nie zapowiada się, żeby tak się stało. cały czas mam to poczucie spięcia w środku i na pewno na organizm też nie ma to najlepszego wpływu..
kiedy chcesz iść na L4?

[_littleone]

Napisane przez Aliczee

ja też tak myślałam i nie zapowiada się, żeby tak się stało. cały czas mam to poczucie spięcia w środku i na pewno na organizm też nie ma to najlepszego wpływu..
kiedy chcesz iść na L4?

Nie wiem właśnie. Najchętniej to już. Czytam jak stres działa na ciążę i mnie trzęsie.
Korpo jest spoko, ale nie do końca mojego życia. Mam swoje małe marzenie, które bardzo bym chciała spełnić i nie wracać do korpo już nigdy. Chętnie bym poszła na L4 już i nie wracała tam... Nie ma tam mobbingu ani nic, ale mnie ta presja i korpomachina przerasta, szczególnie teraz, kiedy się czuję taka krucha i bezbronna

[paulownia]

Kupiłam w aptece preparat z kwasem foliowym i witaminami. I test ciążowy od razu.
Kiepsko się czuje, coś mnie kluje w podbrzuszu i mdlilo mnie jakoś głupio z rana. Oczywiście to może być tylko bardzo subiektywne chciejstwo .
Kiedy najwcześniej testować? Dziś 20 dzień cyklu, okresu sie spodziewam w przyszla niedziele albo i wczesniej jesli znow cykl byl krótszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[uno_deluxe]

Najlepiej testować w dniu spodziewanej miesiączki.