|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2006-05-19, 02:13 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 993
|
Rozex i isotrexin - zapobieganie tradzikowi różowatemu?
Hej dziewczyny,
Własnie byłam u dermatologa, która zapisała mi te kremy na poczatki tradziku różowatego. W ulotkach jest napisane, że stosuje się je miejscowo. Mi lekarka nakazała smarować całą buzię - mimo iż trądzik pojawił mi się tylko na jednym policzku. W związku z tym mam do was pytanie: Czy któraś z Was uzywałą Rozexu lub Isotrexinu? Bardzo prosiłabym o Wasze doświadczenia i sposób stosowania.
__________________
|
2006-05-19, 17:05 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Rozex i isotrexin - zapobieganie tradzikowi różowatemu?
Ja i mój tata używaliśmy Rozexu i obydwoje nie jesteśmy zachwyceni Strasznie nas podrażnił, skóra zaczęła się łuszczyć i była cały czas podrażniona. Mój tata właśnie leży w szpitalu na oddziale dermatologicznym po tej kuracji Ja używałam go pare miesięcy temu, ale na szczęście tylko na brodę. Strasznie wysuszył mi skóre i przez dwa miesiące się po nim doprowadzałam do porządku
Ale nie sugeruj się tym, może moja rodzina jest akurat na niego uczulona. Kiedyś czytałam pozytywne opinie na jego temat Poszukaj w wyszukiwarce |
2006-05-19, 17:24 | #3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 595
|
Dot.: Rozex i isotrexin - zapobieganie tradzikowi różowatemu?
Cytat:
__________________
Lepsza jest uboga mądrość niż głupie bogactwo. Diogenes |
|
2006-05-19, 23:55 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 993
|
Dot.: Rozex i isotrexin - zapobieganie tradzikowi różowatemu?
Chyba jednak zaryzykuje z tym Rozexem. Chodze już do tej lekarki od wielu lat i jestem zadowolona. Myslałam tylko, że źle ja zrozumiałam i nie powinnam stosować na całą buzię. Dzisiaj z nią rozmawiałam znowu , no i niestety - trzeba smarować całość. Na szczęście co drugi dzień. mam nadzieję, że mnie nie uczuli.
__________________
|
2006-05-20, 07:02 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: Rozex i isotrexin - zapobieganie tradzikowi różowatemu?
Ja też stosowałam rozex, kiedy moje policzki non stop były mocno zaczerwienione. Nie miałam wcześniej takich problemów. Fakt, miałam parę pajączków na policzkach, ale oprócz tego moja skóra w tym miejscu była blada... a z czasem stała się dość, można napisać ogniście czerwona Poszłam do dermatologa, który przepisał mi właśnie Rozex. Zurzyłam całe opakowanie. Kładłam na noc na policzki na oczyszczoną buźkę. Miałam Rozex w kremie i mi dobrze nawilżał policzki. Nie zauważyłam żadnych niepokojących objawów, a co najwazniejsze czerwony kolorek wyblakł - więc ja z tego preparatu jestem w 100% zadowolona Ale gdybym wcześniej przeczytała te negatywne opinie na jego temat, pewnie długo bym się zastanawiała, czy aplikować sobie go na buźkę.
Pozdrawiam |
2006-05-22, 21:59 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Rozex i isotrexin - zapobieganie tradzikowi różowatemu?
Agnieszka i jak Ci idzie z Rozexem?
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:18.