Domowe SPA

[Paulima]

Napisane przez kasha64

Do depilacji pasta cukrowa. Wklejam przepis z którego korzystałam do przyrządzenia jej:

składniki:
szklanka cukru (ok. 200 ml)
1,5 szklanki wody (ok. 300 ml)
sok z połówki cytryny

Do garnka wlewamy wodę i gdy się zagotuje dodajemy sok z cytryny i cukier. Mieszamy do rozpuszczenia cukru i gotujemy na małym ogniu ok. 35-45 minut, co pewien czas mieszając. Gdy mieszanka ma kolor bursztynu, a odrobina wyjęta na łyżeczkę szybko stygnie, pasta jest gotowa. Teraz trzeba przelać ją do chłodnej miski. Podczas zabiegu wyjmuje się odrobinę, kilka minut ugniata (będzie przypominać plastelinę) i nakłada na skórę. Taką kulką “jeździ” się parokrotnie, usuwając wszystkie, nawet najkrótsze włoski. Gdy masa jest zbyt twarda, można miskę włożyć do gorącej wody, a gdy się klei, trzeba poczekać, aż ostygnie.



Jeżeli zaś chodzi o maseczki to z drożdży, z jogurtu i płatków, jednak moim faworytem jest maseczka z aspiryny.

Zaplanowałam sobie, że dzisiaj tego wypróbuję i d*pa..
Nic się nie udało albo ja coś zrobiłam nie tak, albo coś może nie tak z przepisem.

Muszę wrócić do depilacji depilatorem

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------



Kilka przepisów, które stosuję można sobie zrobić taki wieczór SPA i wykonać po kolei, jak napiszę, albo oczywiście w dowolnej kolejności i nie koniecznie jednego dnia

1) Maseczka na włosy - kilka kropel olejku rycynowego, soku z cytryny i żółtko z jajka. Maseczkę nałożyć na włosy, owinąć folią (torebką foliową), ręcznikiem i zostawić na dłuższy czas (można i na całą noc). Potem umyć włosy kilka razy

2) "Parówka" na twarz - gorąca, parująca woda + rumianek

3) Peeling z płatków - 2 łyżki otrąb lub płatków (owsianych/ jęczmiennych) mieszamy z ciepłą wodą i masujemy skórę. Dzięki temu skóra jest odświeżona, oczyszcza pory

4) Maseczka miodowa na twarz - wodę, mąkę i miód mieszamy na jednolitą masę. Nakładamy na twarz. Gdy zastygnie trzymamy 10 minut, po czym zmywamy ciepłą wodą

5) Peeling na ciało - zaparzyć kawę po turecku z dużą ilością fusów. Gdy ostygnie mieszamy z solą/ cukrem, oliwą, cynamonem. Masujemy ciało, a po zmyciu nakładamy balsam. Można stosować 2 razy w tygodniu

6) Peeling dłonie - może być kawowy

7) Maseczka na oczy - kilka kropel soku z cytryny i oliwa z oliwek pomagają na zmarszczki wokół oczu

8) Maseczka na dłonie - rozgniatamy dwa ugotowane ziemniaki, dodajemy łyżkę masła lub żółtko. Ciepłą masę nakładamy grubo na dłonie i owijamy folia. Zmywamy po 30 minutach i nakładamy krem. Skóra: wygładzona, zregenerowana, wybielona

9) Maseczka na paznokcie - łyżeczka oliwy, miodu, żółtko i witamina A+E. Wcieramy w paznokcie przez kilka minut. Spłukujemy ciepła wodą

10) Maseczka ściągająca na twarz -białko ubijamy na pianę, dodajemy sok z cytryny. Nakładamy na jakiś czas na twarz, po czym zmywamy przegotowaną wodą

11) Tonik - przegotowana woda + kilka kropel soku z cytryny

12) Stopy - moczymy w ciepłej wodzie, peelingujemy, kremujemy

Olejek rycynowy:
- wzmacnia włosy (można smarować zniszczone końcówki), brwi (nakładamy np. pędzelkiem), rzęsy (nakładamy np. czystą szczoteczką od tuszu), paznokcie (zanurzamy je w podgrzanym olejku), stopy (smarujemy suche miejsca np. pięty)

[kasienka5g]

Ja właśnie zamierzam za chwilę zrobić maskę na ciało z glinki, a wcześniej kąpiel z litrem mleka i sokiem z cytryny, na twarz okład z zielonej herbaty i krem bambino olejek rycynowy podgrzeje w mikrofali i wetre w paznokcie, skórki i może we włosy? (chociaż ciężko zmyć niestety)

a co do "maseczki na oczy" to ja bym nie ryzykowala pchać oliwy i kwasu do oczu ;D

[zabciajs]

Paulima a próbowałaś mój sposób golenia???

A ja gdy jest tak zimno ciężko z moim spa, a nawet ze zwykłym nakremowaniem się. Bo mam wiecznie zmarznięte ręce i mnie to odstrasza brrr
I co tu zrobić?

[Paulima]

Napisane przez kasienka5g

Ja właśnie zamierzam za chwilę zrobić maskę na ciało z glinki, a wcześniej kąpiel z litrem mleka i sokiem z cytryny, na twarz okład z zielonej herbaty i krem bambino olejek rycynowy podgrzeje w mikrofali i wetre w paznokcie, skórki i może we włosy? (chociaż ciężko zmyć niestety)

a co do "maseczki na oczy" to ja bym nie ryzykowala pchać oliwy i kwasu do oczu ;D

Próbowałam i nic mnie nie szczypało

Napisane przez zabciajs

Paulima a próbowałaś mój sposób golenia???

A ja gdy jest tak zimno ciężko z moim spa, a nawet ze zwykłym nakremowaniem się. Bo mam wiecznie zmarznięte ręce i mnie to odstrasza brrr
I co tu zrobić?

Jeszcze nie próbowałam, ale chyba będę musiała
Może posmaruj sobie ręce podgrzanym sokiem z cytryny + oliwą z oliwek ? Może troszkę Ci ręce się ogrzeją

Ja też nie mam ostatnio czasu, ale korzystając z okazji, że dziś siedzę w domu to zrobiłam sobie maseczkę na włosy i właśnie mam ją na głowie

[Śnieżka]

ja przed myciem nakładam na końcówki włosów(zwilżone) oliwe z oliwek i zamierzamsprobowac na skóre głowy ;p no i chce zrobic peeling z cukru na skóre głowy,jestem ciekawa efektów
a tak to lubie peeling z kawy

[Paulima]

Cześć Dziewczęta!

Jak tam po Świętach? Jak Wasze domowe kuracje upiększające?
Ja od dłuższego czasu, od paru miesięcy intensywnie dbam o włosy bo mimo, że natura nie obdarzyła mnie bujną czupryną to do tej pory nic sobie z tego nie robiłam - suszyłam, piankowałam itp.
Ale teraz staram się używać naturalnych kosmetyków, wklejam zdjęcia mojego zestawu. Może którejś z Was się przyda
Szampon i odżywka, serum i jedwab w spray - wszystko Joanny

[Paulima]

Gdyby któraś z Was miała problem z zaskórnikami to może pomocny będzie artykuł (z serwisu "stylistka", ale nie mogę podać pełnego adresu, bo zabrania chyba tego regulamin):

Pozbądź się zaskórników - Cz.I Domowe sposoby


Czarne kropki w okolicach czoła, nosa i brody nie dodają nam urody. Koniecznie powinnaś je usunąć. Oto sposoby.
Zaskórniki, czyli czopy ropno-łojowe, najczęściej pojawiają się u osób z cerą przetłuszczającą się oraz trądzikową w tzw. strefie T (czoło, nos, broda, gdzie zwykle gromadzi się łojotok). Zaskórniki zdarzają się także u osób z cerą normalną i naczynkową. Przyjmują wówczas postać tzw. zaskórników suchych i tkwią w porach bardzo głęboko. Ich usunięcie nie jest łatwe, jednak możliwe. Wymaga wytrwałości i przestrzegania kilku zasad.
Pamiętaj!
Mechaniczne oczyszczanie twarzy powinno być wykonywane wówczas, gdy wszystkie zmiany ropne (np. trądzik) na twarzy są zagojone. Domowe parówki powinno się stosować raz w tygodniu. Kompresy i parówki nie powinny być stosowane w przypadku cery naczynkowej.


Ziołowe parówki

Rozpulchnij skórę, aby otworzyły się pory. Będzie je łatwiej oczyścić.
Parówka - Zagotuj w garnku wodę, wrzuć do niej garść rumianku, szałwii lub kwiatu lipy. Parującą miksturę zdejmij z kuchenki. Pochyl twarz nad garnkiem w odległości ok. 15 cm. Przykryj głowę ręcznikiem. Wytrzymaj 5 min. (cera normalna), 8-10 min. (cera tłusta i trądzikowa).
Kompres - 2 łyżki siemienia lnianego zalej szklanką wrzątku. Poczekaj, aż zamieni się w śluzowatą papkę. Jeszcze ciepłą nałóż na twarz na ok. 20 min.
Gdy twarz jest już przygotowana do oczyszczania poprzez zabiegi zmiękczające i otwierające pory, możesz przystąpić do ich oczyszczania. Ręce dokładnie umyj, a koniuszki palców owiń w chusteczkę higieniczną. Miejsca wokół zaskórników naciskaj opuszkami palców tak, aby usunąć zanieczyszczenia wągrów. Nie naciskaj skóry paznokciami, bo możesz uszkodzić naskórek!

Maseczki

Regularne peelingi i maseczki oczyszczające pomogą ci utrzymać czyste pory skóry. Peelingi stosuj tylko wówczas, gdy na skórze nie masz ropnych krostek. Maseczki co najmniej dwa razy w tygodniu. Wystarczy rozprowadzić je na umytej skórze twarzy, a po kilkunastu minutach spłukać letnią wodą. Najlepsze będą te oczyszczające, przeznaczone do cery trądzikowej lub tłustej.
Gładka skóra

Samo oczyszczanie skóry z zaskórników nie wystarczy. Gdy usuniesz zanieczyszczenie, pozostaje rozszerzony por, który znów szybko może stać się czarną szpecącą kropką na cerze. Aby twoja skóra była gładka i jednolita, stosuj również maseczki o działaniu ściągającym pory. Są one niezbędne, gdy do pozbycia się zaskórników stosowałaś parówki lub kompresy rozpulchniające skórę. Takie maseczki zawierają zieloną, białą lub koalinową glinkę, wyciągi z arniki lub kwiatu lipy o łagodnym działaniu napinającym i odświeżającym skórę.
Domowa maseczka ściągająca: Przygotujesz ją z białka kurzego, ubitego na pianę. Możesz dodać do niej trochę soku z ogórka, cytryny lub żurawin. Nałóż ją na twarz, a gdy wyschnie, zmyj przegotowaną, letnią wodą.

Codzienna pielęgnacja

Na co dzień stosuj kremy i żele matująco-oczyszczające, przeznaczone do pielęgnacji cery trądzikowej i tłustej. Do przemywania cery używaj rumiankowego toniku domowej roboty.
Tonik: 10g rumianku zalej szklanką wrzącej wody destylowanej. Zostaw pod przykryciem, odcedź i używaj do przemywania skóry twarzy dwa razy dziennie, rano i wieczorem.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Znalazłam jeszcze coś takiego, z tego samego serwisu, więc mam nadzieję, że też się przyda

Sposoby na rozszerzone pory



Czarne kropki, pojawiające się na nosie, brodzie i czole są zmorą tłustej i półtłustej skóry. Pora się z nimi rozprawić, albo poznać sposoby, jak skutecznie je ukryć.


Rozszerzone pory spowodowane są wzmożoną pracą gruczołów łojowych i zaleganiem wydzieliny łojowej. Ich rozmiary zwiększają się w miarę upływu czasu i braku odpowiedniego nawilżenia. To prowadzi w rezultacie do tego, że skóra na twarzy zaczyna przypominać pomarańczową skórkę. Dlatego ważne jest, aby właściwą pielęgnację skóry z problemami łojotokowymi rozpocząć już w młodym wieku.

• Do codziennych zabiegów pielęgnacyjnych powinno należeć dokładne oczyszczanie skóry twarzy mydłem antybakteryjnym i wodą, lub specjalnym żelem. Jeśli wcześniej nakładany był na skórę fluid, powinno się go usunąć mleczkiem kosmetycznym.
• Dwa razy w tygodniu myjemy skórę twarzy papką z otrąb lub zmielonych płatków owsianych i jęczmiennych. 2 łyżki otrąb lub płatków mieszamy z ciepłą wodą i masujemy nimi skórę . Ten zabieg oczyszcza pory i odświeża koloryt skóry. Działa jak peeling.
• Do odświeżania skóry twarzy używamy toników ziołowych z alkoholem (jeśli nie mamy skóry wrażliwej).
• Regularnie oczyszczamy skórę twarzy u kosmetyczki. Podstawowym zabiegiem jest co 3-4 tygodniowe oczyszczanie, które zapobiega zaczopowaniu się porów przez łój i usuwające pozostającą na skórze warstwę zrogowaciałego naskórka.
• Do pielęgnacji skóry powinno się używać w przypadku skóry tłustej kremów nawilżających lub półtłustych (te odpowiednie są zimą) o lekkiej konsystencji.
• Maseczki:
  
  • woda, mąka, miód - zmieszane w takich proporcjach, aby uzyskać jednolitą konsystencję. Nakładamy na skórę twarzy, a gdy zastygnie trzymamy ok. 10 min. i zmywamy letnią wodą.
  • łyżeczkę zmielonych bratków polnych, łyżkę sproszkowanego lub zmielonego skrzypu i łyżeczkę dobrze roztartych świeżych drożdży, dokładnie wymieszać z przegotowaną wodą, nałożyć na twarz i przykryć gazą zmoczoną w gorącej wodzie. Zdjąć maseczkę po 20 min., opłukać twarz zimną wodą, a następnie przetrzeć twarz tonikiem dla skóry tłustej
  • Makijaż
  • W skórę wmasowujemy krem nawilżający, a następnie podkład o dość płynnej konsystencji mający dobre właściwości kryjące. Podkład powinno się dokładnie rozprowadzić, dobierając odpowiedni kolor. Najlepszy jest odcień beżowy. Następnie nakładamy na skórę puder sypki. Powinno się unikać pudrów prasowanych, gdyż mogą one uwidocznić rozszerzone pory.

[Wodesia]

Wiecie co a propo pasty cukrowej depilacja tą pastę jest trudna i w moim przypadku to nie prawda że usuwa owłosienie do 2-3 tygodni. U mnie to była kwestia tygodnia, poza tym skóra po wydepilowaniu nie była idealnie gładka. Po usuniętych włoskach zostawał "zadarty naskórek" który stwarzał takie wrażenie jakbym się w ogóle nie wydepilowała. No i bardzo bolesna jak dla mnie. Nie wspominając już o tym, że ciężko się ją robi, bo łatwo o poparzenie. A kupnej nie próbowałam.

[Paulima]

Hej Dziewczyny
Jak tam Wasze domowe SPA ? Jakieś nowe pomysły na kuracje upiększające ?

Mogę Wam polecić coś, co na pewno umili Wam zabiegi upiększające. Otóż ja ściągnęłam sobie muzykę hawajską do masażu i jak tylko robię sobie salon SPA to włączam ją. Mówię Wam !! Wrażenia nieziemskie

[zabciajs]

Paulima też używam szmponów naturalnych , dokładnie tych samych co Ty

I odnalazłam wreszcie balsam do ciała który uwielbiam. Zawsze miałąm probblem z zapachem, zawsze mnie wkurzało jak pachniałam tymi balsamami, a teraz mój balsam ma bardzo intensywny zapach ale go uwielbiam. I do tego tani Wreszcie aż chce mi się kremować

[basiabarbara]

To ja też się dołączę zawsze miałam problemy z cerą: wypryski, czerwone plamki, cera mieszana próbowałam różnych kosmetyków, ale niestety nie działały, wręcz szkodziły zwłaszcza że jeden z peelingów uczulił mnie znalazłam jednak sposób na moje "cierpienia". raz w tygodniu robię sobie wspomniany już przez was wcześniej peeling cukrowy z tym, że ja dodaję do niego mojej ulubionej oliwki firmy ziaja z olejem z oliwek.
a co do maseczek to dla mnie cuda zdziałało siemię lniane! naprawdę polecam, zarówno do twarzy jak i na dekolt. Nie dość, że taniutkie to i łatwe do zrobienia: łyżkę siemienia zalać połową szklanki gorącej wody, zamieszać i ostudzić do temperatury pokojowej, trzymać na skórze 20-25minut a później spłukiwać letnią wodą od czasu stosowania tej maseczki moja skóra jest gładka i taka promienna

[Paulima]

Napisane przez zabciajs

Paulima też używam szmponów naturalnych , dokładnie tych samych co Ty

I odnalazłam wreszcie balsam do ciała który uwielbiam. Zawsze miałąm probblem z zapachem, zawsze mnie wkurzało jak pachniałam tymi balsamami, a teraz mój balsam ma bardzo intensywny zapach ale go uwielbiam. I do tego tani Wreszcie aż chce mi się kremować

A podasz jaki to balsam ?

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez basiabarbara

To ja też się dołączę zawsze miałam problemy z cerą: wypryski, czerwone plamki, cera mieszana próbowałam różnych kosmetyków, ale niestety nie działały, wręcz szkodziły zwłaszcza że jeden z peelingów uczulił mnie znalazłam jednak sposób na moje "cierpienia". raz w tygodniu robię sobie wspomniany już przez was wcześniej peeling cukrowy z tym, że ja dodaję do niego mojej ulubionej oliwki firmy ziaja z olejem z oliwek.
a co do maseczek to dla mnie cuda zdziałało siemię lniane! naprawdę polecam, zarówno do twarzy jak i na dekolt. Nie dość, że taniutkie to i łatwe do zrobienia: łyżkę siemienia zalać połową szklanki gorącej wody, zamieszać i ostudzić do temperatury pokojowej, trzymać na skórze 20-25minut a później spłukiwać letnią wodą od czasu stosowania tej maseczki moja skóra jest gładka i taka promienna

Super, ja muszę sobie też zrobić taką maseczkę, która podałaś !

[zabciajs]

Napisane przez Paulima

A podasz jaki to balsam ?

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------



Super, ja muszę sobie też zrobić taką maseczkę, która podałaś !

Ziaja.Kozie mleko.
Mam całą linię, do twarzy krem nr1 (nawilżający, jest krem nr2 wygładzający bodajże, dużo tłuściejszy) lekki,pachnący i przyjemny. I krem do rąk, wchłania się błyskawicznie.

[28nana]

szukam pomysłu na jakiś fajny zabieg odżywczy lub ujedrniający na ciało.
Taki z zawijaniem folią ... macie jakieś sprawdzone przepisy / preparaty??


ja ze swojej strony mogę polecić maskę borowinową na ciało z Tołpy.

[nagiAkt]

Napisane przez 28nana

szukam pomysłu na jakiś fajny zabieg odżywczy lub ujedrniający na ciało.
Taki z zawijaniem folią ... macie jakieś sprawdzone przepisy / preparaty??


ja ze swojej strony mogę polecić maskę borowinową na ciało z Tołpy.

Może te maski/ peelingi, które robią dziewczyny z kawy? Nie opiszę go dokładniej, bo sama nie wiem, ale pamiętam, że zawijało się folią. Działanie ma mie niby wyszczuplające i antycell.

[Paulima]

Napisane przez zabciajs

Ziaja.Kozie mleko.
Mam całą linię, do twarzy krem nr1 (nawilżający, jest krem nr2 wygładzający bodajże, dużo tłuściejszy) lekki,pachnący i przyjemny. I krem do rąk, wchłania się błyskawicznie.

Ziaja ma naprawdę dobre i tanie kosmetyki ale koziego mleka jeszcze nie używałam, będę musiała spróbować

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez 28nana

szukam pomysłu na jakiś fajny zabieg odżywczy lub ujedrniający na ciało.
Taki z zawijaniem folią ... macie jakieś sprawdzone przepisy / preparaty??


ja ze swojej strony mogę polecić maskę borowinową na ciało z Tołpy.

Mogę Ci podać to, jak ja zazwyczaj robię
Ostatnio to moja mieszanka wygląda tak:
mieszam fusy z kawy, z olejkiem, z kremem nawilżającym (albo balsamem) i solą morską. Masuję ciało, a potem nakładam na ciało (wysmarowane tym specyfikiem) folię. Owijam i trzymam jakiś czas tak, żeby było ciepło. Potem, po umyciu się już dobrze jest wklepać jakiś balsam jeszcze, albo np. krem antycellulitowy - zależy na którą partię ciała nakładasz maź kawową jeśli na uda to wtedy akurat. U mnie potem skóra jest wypeelingowana, gładka i odświeżona. Staram się robić sobie taki dzień SPA przynajmniej raz na tydzień, ale ostatnio nie miałam czasu, więc jutro sobie chyba zrobię

Dziewczyny, a słyszałyście o stosowaniu bańki chińskiej na cellulit ? Ja ostatnio stosuję

[nagiAkt]

kurcze, coraz bardziej jestem napalona na ten peeling/ kompres jak narazie to peelinguje się tym peelingiem z Lirene pomarańczowym uznanym za kwc. fajniutki jest. aa co do bańki na cellulit to nie słyszałam. jak to sie stosuje?

[zabunia3001]

...również byłabym zainteresowana sposobem korzystania z tej bańki, dużo o niej słyszałam ale nie zakupiłam jej jeszcze

Ja polecam:
Maseczka z jabłka do cery tłustej z trądzikiem

• Duże kwaśne jabłko umyć i zetrzeć na tarce, dodać dwie łyżki stołowe miodu pszczelego i dokładnie wymieszać, dodać drobnych płatków owsianych (łyżkę lub dwie jako zagęstnik ułatwiający utrzymanie maseczki na twarzy) i wymieszać,
• Nałożyć maseczkę na twarz i pozostawić na 10 - 15 minut
• Zmyć twarz chłodną wodą

Maseczka miodowa twarożkowa

Wydajność: wystarcza na 1 zabieg
Składniki:

• 2 łyżki miodu
• 1 łyżka twarożku

Miód podgrzewamy (do temperatury 25-30oC), zanurzając słoik w garnku z ciepłą wodą, aż stanie się płynny. Następnie dodajemy do niego twarożku i dokładnie mieszamy. Otrzymaną maseczkę nakładamy na twarz, omijając okolice oczu. Po 15 minutach zmywamy ciepłą wodą i nawilżamy skórę tonikiem.
Maseczka doskonale odświeża i ujędrnia skórę.

Maseczka dla skóry podrażnionej

Wydajność: wystarcza na 1 zabieg
Składniki:

• 1 filiżanka mocnego naparu z rumianku
• 2 łyżki kaolinu (glinki leczniczej)

Do naparu rumianku dodajemy glinkę i dokładnie mieszamy. Otrzymana maseczkę nakładamy na twarz i przykrywamy wilgotną ściereczką. Pozostawiamy na 15 minut, po czym spłukujemy ciepłą wodą i przemywamy twarz tonikiem ziołowym.
Maseczka delikatnie neutralizuje podrażnienia skóry twarzy.

Maseczka ze świeżych truskawek

Wydajność: wystarcza na 1-2 maseczki
Składniki:

• 1/2 szklanki świeżych truskawek
• łyżka świeżego mleka
• łyżka mąki ryżowej lub kukurydzianej

Truskawki dokładnie rozgniatamy lub miksujemy, po czym łączymy z pozostałymi składnikami, tak, aby otrzymać masę o gładkiej konsystencji. Rozprowadzamy ją na twarz i szyi. Pozostawiamy na 20 minut. Spłukujemy ciepłą wodą i wycieramy skórę do sucha. Pozostałą część maseczki przechowujemy w lodówce nie dłużej niż przez 2 dni.
Ta maseczka wspaniale zmiękcza skórę, ponieważ truskawki zawierają kwas salicylowe, który pomaga usunąć obumarłe komórki naskórka. Truskawki działają również rozjaśniająco na skórę i likwidują wypryski.

Maseczka na cienie pod oczami
Małe waciki kosmetyczne nasączyć w świeżym soku z ogórka (ogórek powinien być gruntowy). Kompresiki nałożyć na skórę pod oczami pozostawić na ok. 15 minut. Przemyć twarz chłodną wodą
Maseczka z ananasa
Zgnieść ananasa na miazgę. Położyć na skórę na 20 minut. Ananas świetnie wygładza i ujędrnia skórę.

KILKA WAŻNYCH ZASAD:

• Przed nałożeniem maseczki, należy odpowiednio przygotować skórę. Przede wszystkim trzeba ją dokładnie oczyścić z makijażu i zanieczyszczeń, by ułatwić wnikanie substancji odżywczych.
• Większość maseczek nakłada się na twarz, szyję i dekolt, omijając okolice oczu i ust.
• Maseczkę najlepiej nakładać wieczorem, ponieważ wtedy skóra najlepiej przyswaja składniki odżywcze.
• Papkę można pozostawić maksymalnie na 20 minut.
• Po upływie zalecanego czasu, pozostałości należy dokładnie zmyć letnią wodą.
• Papkę należy zużyć od razu, nie wolno zostawiać jej do wykorzystania na następny dzień.
• Wskazane jest stosowanie maseczek systematycznie - najlepiej raz w tygodniu.

Pozdrawiam serdecznie wszystkie zwolenniczki domowego SPA Buziaki

[nagiAkt]

super muszę przetestowac to z wacikami i sokiem z ogórka

[Paulima]

Co do bańki to mogę powiedzieć Wam, jak ja ją stosuję. Otóż kupiłam sobie olejek do masażu (z właściwościami antycellulitowymi) nakładam go na skórę ud (jeśli je masuję, a chyba zazwyczaj na udach mamy najwięcej skórki pomarańczowej). Potem "zassysam" taką średnią bańkę na skórze i masuję. Z tego co się orientuję to należy to robić z dołu na dół, w stronę serca, ale (!!) proszę doczytajcie jeszcze.
Uważajcie też, żeby nie zassać tej bańki na skórze zbyt mocno, bo może Was boleć skóra, albo zrobicie sobie jeszcze większą krzywdę.. Wydaje mi się, że najważniejsze jest, żeby czuć jak nam zasysa skórę, ale żeby nie było to mega bolesne, choć troszkę boli.
Po zabiegu skóra jest zaczerwieniona lekko.
O bańkach chińskich dowiedziałam się od masażystki, jak byłam raz na masażu i mówiła mi, że robi serię zabiegów antycellulitowych jednak, że to nie jest tania sprawa postanowiłam sama sobie robić takie zabiegi.
Włączacie hawajską muzyczkę, jakiś olejek zapachowy i od razu poczujecie się jak w salonie odnowy

Nawet wątek na wizażu znalazłam:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=127280

[nagiAkt]

Ta bańka wydaje się byc skuteczną Paulima możesz napisac nazwę tego olejku, który kupujesz? Chyba zacznę zgłębiac temat. Bardziej dla wiedzy, bo narazie jakoś wielkiego problemu nie mam...

[Paulima]

https://wizaz.pl/Pielegnacja/ABC-pie...ierze-cellulit

[nagiAkt]

fenk ju

[Paulima]

Napisane przez nagiAkt

Ta bańka wydaje się byc skuteczną Paulima możesz napisac nazwę tego olejku, który kupujesz? Chyba zacznę zgłębiac temat. Bardziej dla wiedzy, bo narazie jakoś wielkiego problemu nie mam...

U mnie też nie ma chyba ogromu cellulitu, ale nawet to, co jest mnie denerwuje..
Wydaje mi się, że każdy olejek jest dobry, ja kupuję firmy Ziaja szukałam dobrego zdjęcia, mam nadzieję, że coś widać

[Paulima]

Napisane przez nagiAkt

fenk ju

Poprzedni post wysłałam przed przeczytaniem Twojego pytania chciałam wrzucić ciekawy artykuł z wizażu

[nagiAkt]

ups, to się pomyliłam
A! Wiem jaki to olejek. Ja mam ten z Rossmanna przeznaczony dla mam, przeciw rozstępom chyba, oliwkę Bambino i olejek Suhada- kilka wyciągów tam jest. Moja pielęgnacja anty C. to: masowanie ud i pupy szorstką gąbką, potem peeling Lirene pomarańczowy, swoją drogą świetny. Przy okazji peelingu lekki masaż, po tym- balsam z bluszczem Cztery pory roku. O i wczoraj zrobiłam sobie peeling kawowy i zawinełam folią, a jaki miałam tyłek czerwony!

[Paulima]

Napisane przez nagiAkt

ups, to się pomyliłam
A! Wiem jaki to olejek. Ja mam ten z Rossmanna przeznaczony dla mam, przeciw rozstępom chyba, oliwkę Bambino i olejek Suhada- kilka wyciągów tam jest. Moja pielęgnacja anty C. to: masowanie ud i pupy szorstką gąbką, potem peeling Lirene pomarańczowy, swoją drogą świetny. Przy okazji peelingu lekki masaż, po tym- balsam z bluszczem Cztery pory roku. O i wczoraj zrobiłam sobie peeling kawowy i zawinełam folią, a jaki miałam tyłek czerwony!

Mówisz, że naprawdę dobry ten peeling ? Co prawda ja robię tylko kawowy od pewnego czasu, ale zastanawiam się czy nie skusić się na jakiś typowo antycellulitowy.
Jak wrażenia (i skóra) po kuracji kawowej ?

[winklepicker]

Ja zawsze podziwiam osoby, które same przygotowują sobie maseczki, kremy, domowe SPA.
Moim szczytem jest domowy peeling korundem lub peeling z piaskiem i maseczka z glinki/alg/spiruliny i olejek na włosy na kilka godzin pod czepek.
Kiedyś tez regularnie używałam peelingu z kawy, ale do twarzy i byłam dosyć zadowolona, ale jednak korund jest dużo lepszy.
Muszę się wziąć za siebie!

[zabciajs]

A ja muszę wrócić do kwasów

[winklepicker]

Ja miałam bardzo ambitny plan co do przeczytania z czym się je kwasy i w ogóle, ale mimo tego, że przeczytałam to wolę nie bawić się w chemika, czuję, że to ponad moje siły . Chociaż zastanawiam się czy nie kupić sobie peelingu eksfoliującego, ale jednak kwas to kwas.
Cieszę się, że przynajmniej glinka czy algi są tak proste w przygotowaniu.