Zmiana koloru włosów po powrocie do naturalnych...:)

[Artemida1989]

Witam,
Mam pewien problem i proszę was o radę dziewczyny.
Przez około pięć lat farbowałam włosy na różne kolory począwszy od czerni na blondzie skończywszy przez różne inne cuda. Dwa lata temu podjęłam decyzję o powrocie do naturalnego koloru włosów. Ścięłam włosy sięgające mi do połowy pleców za ramiona i zaczęłam żmudny proces powrotu do naturalnego koloru jedną z najskuteczniejszych metod...czyli chodzę z odrostem i ścinam włosy tak długo aż nie będę miała nawet odrobiny farbowanych na głowie.

Udało się mi powrócić do naturalnego koloru włosów ,ale zauważyłam ,że moje włosy są o jeden ton ciemniejsze niż przed farbowaniem. Wcześnie byłam jasną szatynką jak kto woli ciemna blondynka a teraz mam jasny odcień brązu. Zastanawia mnie to czy długotrwałe farbowanie może wpłynąć na zmianę koloru naturalnych włosów czy tylko ja jestem jakimś wyjątkiem od reguły? Z czego to wynika?

Koleżanka śmieje się ze mnie ,że jak następnym razem zdecyduje się zafarbować włosy to będę już brunetką z prawdziwego zderzenia he he
Nie mam jednak zamiaru niszczyć swoich dopiero co zapuszczonych długich włosów ,żeby sprawdzać tą hipotezę

Pozdrawiam
Artemida1989

[201607040946]

Może z wiekiem ci ściemniały? Jak długo zapuszczasz? Może ci się tak wydawać, bo jest kontrast między naturalnymi a farbowanymi Farbowanie nie zmienia koloru naturalek!

[mariamarysienka]

Ja tak miałam Długi czas farbowałam włosy z naturalnego mysiego blondu na jasny blond i potem jakieś rudości, a jak mi się znudziło, to okazało się, że mój naturalny kolor mocno mi ściemniał I żeby było ładnie, to farbuję teraz na jasny brąz i nawet nieźle wygląda
Aczkolwiek nie wiem, czy włosy ściemniały od farbowania, czy od wieku, bo i tak już wcześniej ściemniały mi z jaśniutkiego blondu właśnie na ten mysi, także nie wiem. Nie znam się aż tak bardzo na fryzjerstwie, więc tylko piszę jak to było u mnie

[201607040946]

Napisane przez mariamarysienka

Aczkolwiek nie wiem, czy włosy ściemniały od farbowania

Od farbowania nie ciemnieją

[Assathra]

To chyba normalne, że włosy w wiekiem ciemnieją, a szczególnie gdy nie są atakowane przez słoneczko. Mój ojciec np. od dziecka był bardzo jasnym blondynem, a teraz na stare lata ma włosy w kolorze brązu. Moi bracia, podobnie, bo gdy byli jeszcze mali, to ich włoski były tak jasne że prawie białe :P ała, a teraz to tylko zwykły blond, nawet powiedziałabym, ze raczej ciemny. Na wakacjach zawsze im jaśnieją od słońca. Sama jak miałam naturalki, to pamiętam, że włosy od połowy były zawsze jaśniejsze po lecie, im bliżej głowy tym ciemniej niestety. Takie naturalne ombre xD

[sophisticated_]

hmm wlasnie ja tez nad tym rozmyslalam
naturalny kolor jaki mam to jasny chlodny braz farbuje sie na rudy ostatnim czasem wogole sie nie farbowalam i zauwazylam po odroscie ze moj kolor sciemnial do ciemnego brazu
moja siostra natomaist naturalny kolor miala ciemny cieply blond zafarbowala na chlodny braz wrocila do naturalnych i juz nie ma ciemnego cieplego blondu tylko szary braz...

slyszalam taka teze u fryzjerki (pewnie to glupota nie wiem nie znam sie) ze jak sie farbuje z chlodnej barwy na ciepla albo z cieplej na chlodna to naturalny kolor moze sie zmienic

[201607040946]

Napisane przez sophisticated_

slyszalam taka teze u fryzjerki (pewnie to glupota nie wiem nie znam sie) ze jak sie farbuje z chlodnej barwy na ciepla albo z cieplej na chlodna to naturalny kolor moze sie zmienic

To źle słyszałaś, bo jak niby farba ma wpływać na zmianę naturalnego koloru?

[paulla92]

Mam ten sam problem tylko, że moje włosy zaczęły robić się rude co mi się bardzo nie podoba.

[sophisticated_]

Napisane przez kaguya

To źle słyszałaś, bo jak niby farba ma wpływać na zmianę naturalnego koloru?

tak jak juz pisalam wyzej nie znam sie na tym ... mowie tylko to co ona powiedziala

[ledzeppelin75]

Jeśli wątek o naturalnie ciemniejących bez przyczyny włosach już był, to bardzo przepraszam, nie znalazłam

Tak jak w temacie. Jeszcze rok temu miałam rudawe jasne włosy. Ni to średni blond - ni to rudy. Nigdy nie farbowałam włosów, nie zmieniam szamponu (na zmianę używam różnych szamponów dla dzieci). Ogólnie żadnej ingerencji. Przyjrzałam się sobie ostatnio w lustrze i widzę szatynkę (rudawą, ale jednak szatynkę)... Wiem, możliwe, że to z braku słońca. Ale lata wcześniej niezależnie od pory roku włosy wyglądały tak samo jasno. Szkoda mi trochę mojego wcześniejszego koloru, ale skoro już jestem tą szatynką, to czy są może jakieś naturalne sposoby na to, by "wyprowadzić kolor"? Chodzi mi o to, żeby był to bardziej wyrazisty, pełen blasku brąz? I ogóle, czy to możliwe, by tak szybko i drastycznie włosy zmieniły barwę?

[SceneQueene]

Włosy z wiekiem ciemnieją Moja koleżanka jako dziecko naturalnie miała blond, potem farbowała i teraz odrosty ma w odcieniu brązu.

[Ptysie1501]

Wie ktoś ile może trwać powrót do naturalek ( w przypadku włosów do ramion)??? Jak u Was wygląda zapuszczanie naturalek??

[201607040946]

Napisane przez Ptysie1501

Wie ktoś ile może trwać powrót do naturalek ( w przypadku włosów do ramion)??? Jak u Was wygląda zapuszczanie naturalek??

Zajrzyj tutaj https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=624389&page=161

[Lady_Caroline]

Ja w dzieciństwie miałam jaśniutki blond, poźniej średni, a teraz na zimę ciemnieją.

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Też tak mam. Blondynka, od 3-4 lat farbowałam włosy, a teraz przestałam. I odrost jest ciut ciemniejszy. Ale u mnie to normalne, jako dziecko miałam białe włosy, w liceum byłam już typową blondynką. Teraz mam ciemny blond, za parę lat pewnie jeszcze ściemnieje. Mój ojciec miał tak samo, z tym że już w moim wieku stał się brunetem.

Ja pomagam sobie, nakładając co kilka dni na włosy maskę z miodu i cytryny. Zostawiam ją na noc, i dzięki temu rozjaśniam pofarbowaną część włosów i całość się ujednolica. Widzę, że dzięki temu moje naturalne włosy też nabierają dawnej świetlistości.

[agulka121]

Witam
Chciałam ostrzec wszystkie dziewczyny które chcą pofarbować swoje włosy żeby jednak tego nie robiły bo mogą skończyć tak jak ja.

Włosy pofarbowałam tylko raz spontanicznie bez zastanowienia. Miałam doła i koleżanka namówiła mnie na wizytę u fryzjera, który namówił mnie na mała zmianę koloru. Żałuje tej decyzji bardzo i będę żałować do końca życia bo zniszczyłam sobie włosy nieodwracalnie i niestety jestem skazana już na ciągłe ich farbowanie a nie wyobrażam sobie tego bo farbowanie to dla mnie męka, nienawidzę tego. Jestem załamana bo myślałam że to taka chwilowa zmiana bo przecież włosy nie ręka i odrosną szkoda że nie takie jak kiedyś. Moje naturalne włosy były koloru ciemno brązowego fryzjer je trochę rozjaśnił nałożył farbę o ton lub dwa jaśniejszą od moich naturalnych włosów więc jak by rosły kolor odrostu nie byłby jakoś bardzo widoczny. Kolor jaki wyszedł był ładny taki żywy i efekt mi się podobał do póki nie zaczęły się pojawiać odrosty, które są w kolorze szarym!!!
Nie wiem co się stało bo przewertowałam wiele stron, blogów, temat tu na forum o zapuszczaniu naturalek i dziewczynom po kilku!!! latach farbowania udaję się wrócić do naturalnego koloru a ja dosłownie po jednym i nie mogę.
Włosów nie farbuje już od 5 m-cy bo zaczęły mi strasznie wychodzić i im odrost jest dłuższy tym jestem coraz bardziej przerażona tym co widzę w lustrze dosłownie włosy są szare tak jakby pozbawione pigmentu wygląda to strasznie patrze na nie i zastanawiam się gdzie podział się mój brązowy kolor :-((((((
Jestem załamana od kilku dni nie mogę spać nie mogę jeść nie chce już farbować włosów, ale jak chodzić z czyś takim na głowie.
Cały czas się zastanawiam dlaczego tak się stało wszędzie pisze że farbowanie nie zmienia naturalnego koloru włosów, ale jak widać na moim przykładzie nie zawsze włosy po farbowaniu są takie jak przed. Czy tylko ja mam takiego pecha???
Czy jest jakaś nadzieja że włosy jakimś cudem odżyją i wrócą do normalnego koloru???
Trochę się rozpisałam ale mam nadzieję że dziewczyny które się zastanawiają nad farbowaniem dobrze to przemyślą bo jak widać na moim przypadku skutki mogą być tragiczne.

[Wutkje]

Kolor włosów Ci się nie zmienił, po prostu zostałaś pofarbowana na cieplejszy niż naturalny, przy którym odrosty wydają się być szare. Poza tym, kolor włosów naturalnych jest delikatnie zmieniany w ciągu roku (słońce itp.), co nadaje im często ładniejszy wygląd. Odrosty już tak ładnie nie wygladają, ale to dalej ten sam, Twój naturalny kolor.

[arashii]

Agulka121 to normalne ,że twoje odrosty mają taki kolor ! . Włosy farbowałaś i kolor masz inny niż odrosty naturalne , jest kontrast i wydaje Ci się że są siwe , muszą jeszcze Twoje odrosty podrosnąć i będą nabierały takiego koloru jaki miałaś kiedyś zanim pomalowałaś . Ja nie malują odrostów prawie 8 miesięcy a włosy mam rozjaśniane do bardzo jasnego blondu a mój naturalny kolor to ciemny blond . Jak miałam 1 cm odrost to wiesz jakiego koloru był ? CZARNEGO , tak było na początku , teraz odrosty mam prawie 10 cm i są w kolorze ciemnego blondu także nie płacz będzie dobrze ; )

[Joa_Aga]

A te farbowane nie są przypadkiem w odcieniu złotym lub rudawym? Jeśli tak to po prostu Twój naturalny kolor poprzez kontrast wydaje się być szary. Ja mam naturalnie ciepły ciemny blond i jak miałam włosy pofarbowane na rudo to odrost wydawał się szary a jak farbowałam na zimny odcień to odrost wyglądał jak rudy. To tylko takie złudzenie optyczne.

[agulka121]

Tak te farbowane teraz jak się wypłukała farba są jasne jakby właśnie złoto-rude nie wiem może to faktycznie tylko złudzenie ale mam już duży odrost i jak zwiąże włosy do góry to i tak cały czas wydają się jakieś takie szare dziwne jak nie moje przed farbowaniem. Nie wiem co robić poczekam jeszcze trochę może się coś zmieni ale nadziei wielkiej nie mam.

[margitta]

i po co ta histeria i apele dziewczyny bardzo dobrze napisały. Ja od lat farbuję na blond i kilka razy już usłyszałam mając niewielki odrost - "o rany, to ty z czarnego farbujesz?!". A mam średni blond naturalne :blond: Nie ma takiej opcji żeby farba zmieniła kolor nowych naturalnych włosów - przecież to mamy zapisane w genach.

[agulka121]

To widocznie tylko ja miałam takiego pecha, że mi włosy osiwiały dosłownie wyglądają strasznie. Myślałam że to tylko takie złudzenie, ale nie one naprawdę są siwe. Nie chce ich więcej farbować ale nie mam wyjścia jestem załamana :-(((...

[arashii]

Napisane przez agulka121

To widocznie tylko ja miałam takiego pecha, że mi włosy osiwiały dosłownie wyglądają strasznie. Myślałam że to tylko takie złudzenie, ale nie one naprawdę są siwe. Nie chce ich więcej farbować ale nie mam wyjścia jestem załamana :-(((...

Zaczekaj jeszcze kilka miesięcy niech włosy podrosną , odrosty będą większe i zobaczysz ,że kolor ich się zmieni...

[morelle]

Ściemniały ci z wiekiem po prostu. To normalne.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez margitta

i po co ta histeria i apele dziewczyny bardzo dobrze napisały. Ja od lat farbuję na blond i kilka razy już usłyszałam mając niewielki odrost - "o rany, to ty z czarnego farbujesz?!". A mam średni blond naturalne :blond: Nie ma takiej opcji żeby farba zmieniła kolor nowych naturalnych włosów - przecież to mamy zapisane w genach.

Oczywiscie

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez Joa_Aga

A te farbowane nie są przypadkiem w odcieniu złotym lub rudawym? Jeśli tak to po prostu Twój naturalny kolor poprzez kontrast wydaje się być szary. Ja mam naturalnie ciepły ciemny blond i jak miałam włosy pofarbowane na rudo to odrost wydawał się szary a jak farbowałam na zimny odcień to odrost wyglądał jak rudy. To tylko takie złudzenie optyczne.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez ledzeppelin75

Jeśli wątek o naturalnie ciemniejących bez przyczyny włosach już był, to bardzo przepraszam, nie znalazłam

Tak jak w temacie. Jeszcze rok temu miałam rudawe jasne włosy. Ni to średni blond - ni to rudy. Nigdy nie farbowałam włosów, nie zmieniam szamponu (na zmianę używam różnych szamponów dla dzieci). Ogólnie żadnej ingerencji. Przyjrzałam się sobie ostatnio w lustrze i widzę szatynkę (rudawą, ale jednak szatynkę)... Wiem, możliwe, że to z braku słońca. Ale lata wcześniej niezależnie od pory roku włosy wyglądały tak samo jasno. Szkoda mi trochę mojego wcześniejszego koloru, ale skoro już jestem tą szatynką, to czy są może jakieś naturalne sposoby na to, by "wyprowadzić kolor"? Chodzi mi o to, żeby był to bardziej wyrazisty, pełen blasku brąz? I ogóle, czy to możliwe, by tak szybko i drastycznie włosy zmieniły barwę?

Może regularnie używasz ziołowych szamponów? One naprawdę mogą przyciemnić, kiedyś tak miałam.

[agulka121]

Poważnie dziewczyny jestem załamana nie wiem jak to się stało, że po jednym farbowaniu tak mi się kolor włosów zmienił. Ja to zawsze mam pecha nie wyobrażam sobie farbowania włosów co miesiąc do końca życia to jakiś koszmar nie wiem co mnie wtedy podkusiło nie mogę sobie darować, że przez własną głupotę zmarnowałam sobie włosy.
Naprawdę dziewczyny nie farbujcie włosów ja oddałabym wszystko żeby wrócić do naturalnego :-(((((

[arashii]

Napisane przez agulka121

Poważnie dziewczyny jestem załamana nie wiem jak to się stało, że po jednym farbowaniu tak mi się kolor włosów zmienił. Ja to zawsze mam pecha nie wyobrażam sobie farbowania włosów co miesiąc do końca życia to jakiś koszmar nie wiem co mnie wtedy podkusiło nie mogę sobie darować, że przez własną głupotę zmarnowałam sobie włosy.
Naprawdę dziewczyny nie farbujcie włosów ja oddałabym wszystko żeby wrócić do naturalnego :-(((((

To wracaj do naturalnego koloru . Ja tez postanowiłam i nie żałuję ! ; )

[Pelococta]

agulka121 - wydaje mi się, że chyba jednak troszkę jakby histeryzujesz... dziewczyny napisały tu już chyba wszystko co można.

1. Włosy nie zmieniają swojego naturalnego koloru od farby - zmieniają go z wiekiem (najprawdopodobniej)

2. To, co teraz widzisz na swojej głowie to złudzenie optyczne. Dopóki nie zapuścisz spooorej długości odrostów, nie zobaczysz, jakie masz włosy faktycznie. Zawsze na ten widok będzie wpływał kolor reszty włosów, tych farbowanych.

Skoro nie lubisz farbować włosów - przestań to robić! Jeśli męczy Cię różnica między odrostami a farbą, raz na dwa miesiące machnij sobie szamponetkę w odcieniach jasnego (nawet bardzo jasnego) brązu. Będą wtedy nieco zamaskowane. Ale nie przesadzaj z częstotliwością szamponetek - przecież nie chcesz męczyć się do końca życia z farbowaniem.

Powodzenia, życze Ci żebyś wytrwała w zapuszczaniu naturalnych włosów sama też z tym aktualnie walczę...

[agulka121]

Wszyscy mi piszą że histeryzuje i przesadzam ale naprawdę jestem chyba jakimś pechowym wyjątkiem, bo u nikogo tak się nie stało tylko u mnie do dziś nie mogę sobie darować że cos mnie podkusiło żeby coś zmieniać z włosami ale przez myśl by mi nigdy nie przeszło że tak to się skończy :-(((( dodaje zdjęcie na którym widać jaki mam teraz kolor włosów i nie ma on nic wspólnego z ciemnym brązem jest szary i nijaki zdjęcie zrobione pół roku po pechowym farbowaniu przeraża mnie fakt ciągłego farbowania włosów to jakaś masakra dosłownie jestem załamana.....

[201607040946]

Uspokój się przestań schizować i poczytaj, co ci piszemy!

[sereniti]

masz taki kolor naturalny jak ja spokojnie to jest twój brąz ale musisz go mocno zapuścić żeby to zobaczyć - ja przez ostatnie lata używałam rudej henny - kryła tylko włosy po wierzchu a pod spodem rosły naturalne o czym nie wiedziałam bo zamiast pozwolić im się kręcić to namiętnie je czesałam i nosiłam rozpuszczone - jak wyglądają z tyłu dowiedziałam się niedawno gdy zaczęłam przygodę z cg i zrobiłam zdjęcie tyłu włosów - mam około 10 -15 cm odrostu prawie CZARNYCH włosów - tuż przy skórze wyglądają tak jak Twoje obecnie też mi sie wydają szare na tle ciepłej reszty ale bez obaw - zapuść je, zetnij farbowane i znów będziesz mieć swój kolor. ja nie mam zamiaru się w to bawić więc na wszystko rzucę ciemną hennę i cacy - z tym ze ja siwieję więc nie mogę wrócić do naturalnego koloru spokojnie wyluzuj i bądź cierpliwa