30-letnia dziewica - reakcje mężczyzn

[Shockeddd]

Napisane przez goldennight

Bedąc sama zapewne odwiedziłabym sex shop i zaopatrzyła się w fajne gadżety.Nic nie zastąpi czułośći i prawdziwego seksu ale w dobie tak rozwiniętego przemysłu erotycznego można się fajnie zabawić.

Chyba nie jest to najlepsza rada dla autorki, żeby zaczynała doświadczenia seksualne w sex shopie.

[edan84]

Napisane przez Shockeddd

Chyba nie jest to najlepsza rada dla autorki, żeby zaczynała doświadczenia seksualne w sex shopie.

A to dlaczego?

[dekko27]

Napisane przez Shockeddd

Chyba nie jest to najlepsza rada dla autorki, żeby zaczynała doświadczenia seksualne w sex shopie.

wręcz przeciwnie , pierwszy krok by przestać tak traktować seks śmiertelnie powaznie

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez goldennight

Wiesz są też nastolatki co uważają się za lepsze bo poderwały gościa z którym było bara bara to nie tylko działa w jedna stronę.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------



Ja mam właśnie zupełnie odwrotnie wizaż jest o wiele bardziej liberalny niż ludzie, których do tej pory spotkałam.

Wiekszosc ludzi traci dziewictwo o wiele wcześniej.
Ludzie nie chwalą się na ogol tu i tam ile mieli parterow bo to tabu w wielu środowiskach, jak znaja Twoje zdanie to tez Ci nie będą mowic, żebys oceniala i patrzyla zniesmaczona jakie to zgroszenie panuje. Oni jeśli sa zadowoleni i szczęśliwi najważniejsze.

[goldennight]

Napisane przez dekko27

wręcz przeciwnie , pierwszy krok by przestać tak traktować seks śmiertelnie powaznie

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------




Wiekszosc ludzi traci dziewictwo o wiele wcześniej.
Ludzie nie chwalą się na ogol tu i tam ile mieli parterow bo to tabu w wielu środowiskach, jak znaja Twoje zdanie to tez Ci nie będą mowic, żebys oceniala i patrzyla zniesmaczona jakie to zgroszenie panuje. Oni jeśli sa zadowoleni i szczęśliwi najważniejsze.

Widzę że ty masz swoje teorie i nie ma co z tobą dyskutować bo wiele rzeczy ci trudno zrozumieć no ale to nie mój problem tylko twój.Każdy ma jakieś zdanie na różne tematy ale ty jak zwykle coś dodajesz i sobie dopowiadasz o jakimś zgorszenie.

Co cie człowieku obchodzi że ktoś traktuje śmiertelnie boli cię to?Ty sobie traktuj jak chcesz nie wiem w czym masz problem chyba tylko w sobie.

[dekko27]

Napisane przez goldennight

Widzę że ty masz swoje teorie i nie ma co z tobą dyskutować bo wiele rzeczy ci trudno zrozumieć no ale to nie mój problem tylko twój.Każdy ma jakieś zdanie na różne tematy ale ty jak zwykle coś dodajesz i sobie dopowiadasz o jakimś zgorszenie.

Co cie człowieku obchodzi że ktoś traktuje śmiertelnie boli cię to?Ty sobie traktuj jak chcesz nie wiem w czym masz problem chyba tylko w sobie.

Nie napisałam nic zlego, moje posty pokazuje autorce inne podejście do tematu Nic jej nie polecam. Uważam ze dystans co do seksu i nieco poczucia humoru może pomoc w życiu , w kontaktach z mężczyznami czy w poznawaiu seksu. Jeśli autorka ma nic nie zmieniac to po co ten watek? Zrozumienie ma tylko dostać czy jakąś pomoc, rady? Po co tu przyszła?
Przecież nie każe jej i nawet nie zachęcam do seksu z przygod. Sama decyduje. Nie boli mnie to, ale mam zdanie ze powaga i smiertelne traktowanie pewnych spraw nie pozwala spojrzeć na to z dystansem a poważne podejście blokuje dodatkowo. Mogę nie mieć racji ale mam prawo wyrazac swoje zdanie .
Autorka sama zdecyduje czy moje Twoje czy kogos rady sa jej bliższe,a może z każdej wypowiedzi cos wyciągnie. Nie zależy mi na posiadaniu racji bo nie jestem alfa i omega i nie musze nikomu nic udowadniać. Najwazniejsze dla mnie jest by czuc się dobrze ze sobą i osiagac swoje cele. Autorki celem nie jest dziewictwo chyba, zebym jej mowila,zeby trwala dalej w przekonaniach. Może trwac jak najbardziej, a może chociaż trochę zmienić cos i może osiagnac swój cel związek i seks.
Uwazam ze bez zmiany podejścia może być trudno....ale przecież mogę nie mieć racji Takie mam doświadczenie , ze zmiany musza najpierw zachodzić wewnątrz zanim zmieni się rzeczywistośc.

[Shockeddd]

Napisane przez dekko27

Uważam ze dystans co do seksu i nieco poczucia humoru może pomoc w życiu , w kontaktach z mężczyznami czy w poznawaiu seksu.

Nie boli mnie to, ale mam zdanie ze powaga i smiertelne traktowanie pewnych spraw nie pozwala spojrzeć na to z dystansem a poważne podejście blokuje dodatkowo. Mogę nie mieć racji ale mam prawo wyrazac swoje zdanie .

A jaki jest plus humorystycznego podchodzenia do seksu? Żarty z seksu przeważnie są prostackie, a w co jest śmiesznego w tortach penisach czy piersiach to już zupełnie nie wiem. Co w takim razie pozytywnego można z tego wyciągnąć?

[Mahdab]

Napisane przez goldennight

Wiesz są też nastolatki co uważają się za lepsze bo poderwały gościa z którym było bara bara to nie tylko działa w jedna stronę.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------



Ja mam właśnie zupełnie odwrotnie wizaż jest o wiele bardziej liberalny niż ludzie, których do tej pory spotkałam.

Ale do czego to się teraz ma?
Uważasz, że gdy akurat coś mi się nawinie w związku z tematem, ktora poruszyła inna dziewczyna mam obowiązek wymieniać wszystkie dziwne zachowania ludzi czy co?

Ale jak już mam z Tobą dyskutować, to poczucie wyższości jest słabe, ale już jakaś radość z uprawiania seksu jest dla mnie logiczniejsza niż duma, że się go nie uprawia.

To tak jakbym siedziała z Tobą w knajpie ja bym jadła pyszny deser (który nie tuczy i nic nie kosztuje) i się z tego cieszyła, a ty była dumna, że się powstrzymasz i nie zjesz.

Napisane przez goldennight

Widzę że ty masz swoje teorie i nie ma co z tobą dyskutować bo wiele rzeczy ci trudno zrozumieć no ale to nie mój problem tylko twój.Każdy ma jakieś zdanie na różne tematy ale ty jak zwykle coś dodajesz i sobie dopowiadasz o jakimś zgorszenie.

Co cie człowieku obchodzi że ktoś traktuje śmiertelnie boli cię to?Ty sobie traktuj jak chcesz nie wiem w czym masz problem chyba tylko w sobie.

Skad ta agresja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez Shockeddd

A jaki jest plus humorystycznego podchodzenia do seksu? Żarty z seksu przeważnie są prostackie, a w co jest śmiesznego w tortach penisach czy piersiach to już zupełnie nie wiem. Co w takim razie pozytywnego można z tego wyciągnąć?

Przecież zupełnie nie o to chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shockeddd]

Napisane przez Mahdab

To tak jakbym siedziała z Tobą w knajpie ja bym jadła pyszny deser (który nie tuczy i nic nie kosztuje) i się z tego cieszyła, a ty była dumna, że się powstrzymasz i nie zjesz.

No z tym nie tuczy to nie jest adekwatny przykład. Bardziej pasowałoby, że nie tuczy, ale wg jednych źle wpływa na zdrowie, a wg drugich nie wpływa wcale wtedy przykład by pasował.
Bo po prostu są 2 podejścia do seksu bez związku i ani jedni ani drudzy się nie przegadają i każdy będzie bronił swojego podejścia.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez Shockeddd

Bo po prostu są 2 podejścia do seksu bez związku i ani jedni ani drudzy się nie przegadają i każdy będzie bronił swojego podejścia.

Matrix, to Ty?

[goldennight]

Napisane przez Mahdab

Ale do czego to się teraz ma?
Uważasz, że gdy akurat coś mi się nawinie w związku z tematem, ktora poruszyła inna dziewczyna mam obowiązek wymieniać wszystkie dziwne zachowania ludzi czy co?

Ale jak już mam z Tobą dyskutować, to poczucie wyższości jest słabe, ale już jakaś radość z uprawiania seksu jest dla mnie logiczniejsza niż duma, że się go nie uprawia.

To tak jakbym siedziała z Tobą w knajpie ja bym jadła pyszny deser (który nie tuczy i nic nie kosztuje) i się z tego cieszyła, a ty była dumna, że się powstrzymasz i nie zjesz.

Skad ta agresja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Przecież zupełnie nie o to chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty sobie coś po prostu ubzdurałaś z tą wyższością ja nic takiego nie pisałam.Nie wiem do czego ty dążysz i co chcesz osiągnąć dziwne to dla mnie jest.Dla jednego będzie ważniejsze aby nie popełnić błędu i nie iść do łóżka bez jakis uczuć a dla drugie własna przyjemność.Nic tutaj nie ma nadzwyczajnego to tak jak dla wegetarianina ważniejsze jest aby się powstrzymać od smakołyków niż je zjeść i mieć niebo w gębie.Co tutaj jest niezrozumiałego co by przeciętny człowiek nie był w stanie zrozumieć.?

[robcia]

Napisane przez goldennight

Ty sobie coś po prostu ubzdurałaś z tą wyższością ja nic takiego nie pisałam.Nie wiem do czego ty dążysz i co chcesz osiągnąć dziwne to dla mnie jest.Dla jednego będzie ważniejsze aby nie popełnić błędu i nie iść do łóżka bez jakis uczuć a dla drugie własna przyjemność.Nic tutaj nie ma nadzwyczajnego to tak jak dla wegetarianina ważniejsze jest aby się powstrzymać od smakołyków niż je zjeść i mieć niebo w gębie.Co tutaj jest niezrozumiałego co by przeciętny człowiek nie był w stanie zrozumieć.?

I 30 letni wegetarianin bedzie rozkminial jak go odbierze niewegetarin , bo jeszcze nigdy czegos nie jadl ?
Wobec tego , co cie obchodzi co pomysli? Masz ochote zjesc zakazane ? Zjedz
Nie , to powinna cie obchodzic opinia tylko nnych wegetarian

[goldennight]

Napisane przez robcia

I 30 letni wegetarianin bedzie rozkminial jak go odbierze niewegetarin , bo jeszcze nigdy czegos nie jadl ?
Wobec tego , co cie obchodzi co pomysli? Masz ochote zjesc zakazane ? Zjedz
Nie , to powinna cie obchodzic opinia tylko nnych wegetarian

No mnie nic ale tutaj piszą żeby jednak zjeść bo szkoda życia żeby nie doznać przyjemności a zasady nie są ważne.

[edan84]

Napisane przez goldennight

No mnie nic ale tutaj piszą żeby jednak zjeść bo szkoda życia żeby nie doznać przyjemności a zasady nie są ważne.

A to aby uprawiać seks potrzeba jakiś zasad? Powinnaś jedynie przestrzegać prawa, które panuje w kraju, w którym taki seks chcesz uprawiać.

[dekko27]

Napisane przez goldennight

No mnie nic ale tutaj piszą żeby jednak zjeść bo szkoda życia żeby nie doznać przyjemności a zasady nie są ważne.

Niektórzy wola kwasy od zasad jak widać

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Napisane przez Shockeddd

A jaki jest plus humorystycznego podchodzenia do seksu? Żarty z seksu przeważnie są prostackie, a w co jest śmiesznego w tortach penisach czy piersiach to już zupełnie nie wiem. Co w takim razie pozytywnego można z tego wyciągnąć?

Nic dlatego psalmy ku chwale dziewictwa są zdecydowanie fajniejsze

[elvegirl]

Napisane przez goldennight

No mnie nic ale tutaj piszą żeby jednak zjeść bo szkoda życia żeby nie doznać przyjemności a zasady nie są ważne.

Jeśli zasady jakimi się w życiu kierujemy sprawiają, że czujemy co najmniej dyskomfort, to warto pomyśleć czy jednak warto się nimi kierować. Życie jest jedno i krótkie w dodatku.

[Monika828282]

Napisane przez edan84

A to aby uprawiać seks potrzeba jakiś zasad? Powinnaś jedynie przestrzegać prawa, które panuje w kraju, w którym taki seks chcesz uprawiać.

JakiCHś, (w tym przypadku) nie jakiś.
Niektórzy do uprawiania seksu potrzebują być w związku/kochać kogoś/być zakochanym w kimś - bo tylko tak jest zgodnie z ich światopoglądem. W tym znaczeniu ktoś wyżej wspomniał o "zasadach".

[Mahdab]

Napisane przez goldennight

Ty sobie coś po prostu ubzdurałaś z tą wyższością ja nic takiego nie pisałam.Nie wiem do czego ty dążysz i co chcesz osiągnąć dziwne to dla mnie jest.Dla jednego będzie ważniejsze aby nie popełnić błędu i nie iść do łóżka bez jakis uczuć a dla drugie własna przyjemność.Nic tutaj nie ma nadzwyczajnego to tak jak dla wegetarianina ważniejsze jest aby się powstrzymać od smakołyków niż je zjeść i mieć niebo w gębie.Co tutaj jest niezrozumiałego co by przeciętny człowiek nie był w stanie zrozumieć.?

Ale o co tak się pieklisz? Przecież nie jesteś pepkiem świata, że skoro coś pisze to jest to kierowane do Ciebie.
Pokaż mi, gdzie cię ktoś tak usilnie namawiał na ten seks z nieznajomym, że tak się bronisz przed tym rękami i nogami. Nie umiesz na spokojnie dyskutować przy różnicy poglądów?
Wegetarianie to robią dla dobra zwierząt lub swojego, a jeśli chodzi o brak seksu to żadnych pozytywów to ze sobą, które można obiektywnie stwierdzić (które nie są tylko w głowie tej osoby)

Napisane przez goldennight

No mnie nic ale tutaj piszą żeby jednak zjeść bo szkoda życia żeby nie doznać przyjemności a zasady nie są ważne.

Bo każdy pisze swoje zdanie? Na podstawie swoich doświadczeń i przekonań?
No trudno, żeby ludzie wyrażali tutaj to co uważasz ty, napiszę teraz tak jak ty, czego tu nie rozumieć?
Dla mnie zasady TWOJE nie są ważne, to nie są jakieś zasady uniwersalne i prawda objawiona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monika828282]

Napisane przez Mahdab

Ale o co tak się pieklisz? Przecież nie jesteś pepkiem świata, że skoro coś pisze to jest to kierowane do Ciebie.
Pokaż mi, gdzie cię ktoś tak usilnie namawiał na ten seks z nieznajomym, że tak się bronisz przed tym rękami i nogami. Nie umiesz na spokojnie dyskutować przy różnicy poglądów?
Wegetarianie to robią dla dobra zwierząt lub swojego, a jeśli chodzi o brak seksu to żadnych pozytywów to ze sobą, które można obiektywnie stwierdzić (które nie są tylko w głowie tej osoby)

Owszem, brak seksu sam w sobie pewnie nie jest niczym pozytywnym dla kogoś kto wcale nie zamierzał rezygnować z życia seksualnego. Jednak dla osób demiseksualnych seks tylko dla rozrywki, bez bycia w związku jest nie do pomyślenia. Więc takie osoby nie tęsknią za seksem z kimkolwiek tylko za seksem z kimś kogo kochają. I nie wiem dlaczego się tu sugeruje (przynajmniej ja takie odniosłam wrażenie), że póki się nie jest w żadnym związku dobrze jest się poseksić z kimkolwiek dla rozrywki czy zdobycia doświadczenia. Niektórych po prostu seks bez uczucia obrzydza i jest czymś nie do pomyślenia. I niech każdy żyje sobie po swojemu bez narzucania innym swoich poglądów.

[MsN]

Napisane przez Dwight_Schrute

Weź mnie nie rozśmieszaj tym " wystarczy prosić o badania". Gumki nie chronią przed wszystkim.

To "wszystko" nazywa się "chorobami wenerycznymi".

[goldennight]

Napisane przez edan84

A to aby uprawiać seks potrzeba jakiś zasad? Powinnaś jedynie przestrzegać prawa, które panuje w kraju, w którym taki seks chcesz uprawiać.

Własne zasady są najważniejsze a jak je łamiesz to coś jest z tobą nie tak.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez elvegirl

Jeśli zasady jakimi się w życiu kierujemy sprawiają, że czujemy co najmniej dyskomfort, to warto pomyśleć czy jednak warto się nimi kierować. Życie jest jedno i krótkie w dodatku.

Skąd wniosek że się źle czuje?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez goldennight

Własne zasady są najważniejsze a jak je łamiesz to coś jest z tobą nie tak.

Przecież chyba nawet w takich przygodnych seks-relacjach są jakieś zasady postępowania, że tak powiem, np. na co można albo nie można sobie pozwolić.

A zasady owszem trzeba mieć, nie tylko przestrzegać prawa, ale też robić wszystko rak by obie osoby czuły się dobrze w takiej relacji i nie robiły nic wbrew sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goldennight]

Napisane przez Mahdab

Ale o co tak się pieklisz? Przecież nie jesteś pepkiem świata, że skoro coś pisze to jest to kierowane do Ciebie.
Pokaż mi, gdzie cię ktoś tak usilnie namawiał na ten seks z nieznajomym, że tak się bronisz przed tym rękami i nogami. Nie umiesz na spokojnie dyskutować przy różnicy poglądów?
Wegetarianie to robią dla dobra zwierząt lub swojego, a jeśli chodzi o brak seksu to żadnych pozytywów to ze sobą, które można obiektywnie stwierdzić (które nie są tylko w głowie tej osoby)


Bo każdy pisze swoje zdanie? Na podstawie swoich doświadczeń i przekonań?
No trudno, żeby ludzie wyrażali tutaj to co uważasz ty, napiszę teraz tak jak ty, czego tu nie rozumieć?
Dla mnie zasady TWOJE nie są ważne, to nie są jakieś zasady uniwersalne i prawda objawiona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kobieto właśnie ty r0biśz to w jakimś celu.Ja nikomu tego nie narzucam i nie każe żyć po swojemu.To właśnie ty od początku mi wciskasz że źle robię trzymając swoich zasad nie wiem dlaczego.Piszesz że moje zasady nie są dla ciebie ważne.Wyobraź sobie że twoje dla mnie też nic nie znaczą i co teraz mamy się bić?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87108259]Przecież chyba nawet w takich przygodnych seks-relacjach są jakieś zasady postępowania, że tak powiem, np. na co można albo nie można sobie pozwolić.

A zasady owszem trzeba mieć, nie tylko przestrzegać prawa, ale też robić wszystko rak by obie osoby czuły się dobrze w takiej relacji i nie robiły nic wbrew sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Wiem że to rozumiesz może wyjaśnisz reszcie?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez goldennight

Kobieto właśnie ty r0biśz to w jakimś celu.Ja nikomu tego nie narzucam i nie każe żyć po swojemu.To właśnie ty od początku mi wciskasz że źle robię trzymając swoich zasad nie wiem dlaczego.Piszesz że moje zasady nie są dla ciebie ważne.Wyobraź sobie że twoje dla mnie też nic nie znaczą i co teraz mamy się bić?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------



Wiem że to rozumiesz może wyjaśnisz reszcie?

No to było właśnie do reszty osób skierowane, chciałam rozwinąć Twoja wiadomość ale innych chyba nie przekonamy, skoro mają zupełnie inne poglądy na ten temat i nie chcą przyjąć do wiadomości, że ktoś może myśleć inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mahdab]

Napisane przez Monika828282

Owszem, brak seksu sam w sobie pewnie nie jest niczym pozytywnym dla kogoś kto wcale nie zamierzał rezygnować z życia seksualnego. Jednak dla osób demiseksualnych seks tylko dla rozrywki, bez bycia w związku jest nie do pomyślenia. Więc takie osoby nie tęsknią za seksem z kimkolwiek tylko za seksem z kimś kogo kochają. I nie wiem dlaczego się tu sugeruje (przynajmniej ja takie odniosłam wrażenie), że póki się nie jest w żadnym związku dobrze jest się poseksić z kimkolwiek dla rozrywki czy zdobycia doświadczenia. Niektórych po prostu seks bez uczucia obrzydza i jest czymś nie do pomyślenia. I niech każdy żyje sobie po swojemu bez narzucania innym swoich poglądów.

Ale gdzie widzisz to narzucanie?
Przecież rozmawiamy, nikt nikomu nic nie narzuca
Dziewczyna ma problem ze swoim dziewictwem umie dostała tu różne poglądy i stanowiska, sama niech sobie przemyśli czego chce.

Może cię to zaskoczy, ale nie preferuje przypadkowego seksu, nigdy nawet nie calowalam się z nieznajomym czy świeżo poznanym nie wiem czy bym mogła pójść do łóżka z kimś kogo znam np. od 3 randek.

Mimo to jestem o tej drugiej stronie. Mnie ogranicza moja ochota, a nie szacunek do siebie. Łączenie seksu z szacunkiem swoja wartoscia do siebie jest dla mnie trochę straszne.
Acha i najważniejsze nie byłam w sytuacji autorki. Mogę sobie mówić, żeby poczekała na miłość, ale nie jest powiedziane, że ją znajdzie. Więc osobiście bym szukała alternatywy, bo sensownego partnera może znaleźć za miesiąc albo za nastepnych kilka lat, nie chciałabym kolejne lata nie mieć pojęcia o co chodzi w seksie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Ale gdzie widzisz to narzucanie?
Przecież rozmawiamy, nikt nikomu nic nie narzuca
Dziewczyna ma problem ze swoim dziewictwem umie dostała tu różne poglądy i stanowiska, sama niech sobie przemyśli czego chce.

Może cię to zaskoczy, ale nie preferuje przypadkowego seksu, nigdy nawet nie calowalam się z nieznajomym czy świeżo poznanym nie wiem czy bym mogła pójść do łóżka z kimś kogo znam np. od 3 randek.

Mimo to jestem o tej drugiej stronie. Mnie ogranicza moja ochota, a nie szacunek do siebie. Łączenie seksu z szacunkiem swoja wartoscia do siebie jest dla mnie trochę straszne.
Acha i najważniejsze nie byłam w sytuacji autorki. Mogę sobie mówić, żeby poczekała na miłość, ale nie jest powiedziane, że ją znajdzie. Więc osobiście bym szukała alternatywy, bo sensownego partnera może znaleźć za miesiąc albo za nastepnych kilka lat, nie chciałabym kolejne lata nie mieć pojęcia o co chodzi w seksie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:36 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Napisane przez goldennight

Kobieto właśnie ty r0biśz to w jakimś celu.Ja nikomu tego nie narzucam i nie każe żyć po swojemu.To właśnie ty od początku mi wciskasz że źle robię trzymając swoich zasad nie wiem dlaczego.Piszesz że moje zasady nie są dla ciebie ważne.Wyobraź sobie że twoje dla mnie też nic nie znaczą i co teraz mamy się bić?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------



Wiem że to rozumiesz może wyjaśnisz reszcie?

Zacytuj gdzie ci wciskam, że zle robisz lub ktokolwiek coś ci narzuca. Nie odpowiadam za twoje urojenia.
Oświecę cię: gdy napisze, że dla mnie twoje poglądy są szkodliwe, a zasady dziwaczne, to serio nie liczę na to, że je zmienisz, a nawet mi dynda twoje zycie seksualne. Wyrażam jedynie swoje zdanie, bo o tym jest watek. Serio, nie mam interesu w tym, żeby cię do czegokolwiek przekonać.
Jest wątek to pisze co o tym myślę, autorka sobie przeczyta wszystkie rady i sama podejmie decyzję co dalej, to jej życie.
Jak narazie ty się najbardziej ciekasz, nie mam pojęcia dlaczego.

Tak się oburzasz, że przez chwilę zgłupiałam i myślałam, że jesteś autorka wątku, że tak wszystko bierzesz do siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[robcia]

Ok. Teraz napisze tak jak zgodnie z oczekiwaniami niektorych powinnam.
Autorko , nic nie zmieniaj , trzymaj sie swoich zasad i zyj w zgodzie ze soba . Lepiej byc samotna niz cos zmienic w zyciu wbrew sobie.
Dziewictwo nie jest zadna przeszkoda , w koncu , za rok , dwa moze kogos spotkach i w udanym zwiazku , ukochany mezczyzna bedzie szczesliwy , ze mial cie pierwszy nietknieta.
Tylko nie wiem , czy autorka tego wlasnie oczekuje , skoro sama czuje sie niekomfortowo? Czy moze potrzebuje kopa w zadek od osob ,ktire zmotywuja ja do zmiany i przyblizenia do celu , jakim jest udane zycie seksualne i zwiazek( jak mysle)

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez robcia

Tylko nie wiem , czy autorka tego wlasnie oczekuje , skoro sama czuje sie niekomfortowo? Czy moze potrzebuje kopa w zadek od osob ,ktire zmotywuja ja do zmiany ?

No dokładnie. Najlepsze jest to, że autorka źle się czuje z tym dziewictwem, wie że coś jest nie tak i marnuje sobie życie, ale ma wpojone głupie poglądy i nie wie co zrobić.

Natomiast jakie rady otrzymuje? Że dziewictwo jest super, czekaj do śmierci na księcia na białym koniu, w końcu ktoś Ciebie pokocha! I to od osób, które seks mają dawno za sobą i były w wielu związkach. Parodia jakaś.

Ja bym jej radził by w końcu wyszła do ludzi, założyła konto, umówiła się z kilkoma facetami, może z którymś skończy w łóżku (niech znajdzie kogoś porządnego, co ją wprowadzi i pokieruje, są faceci którzy się z tego ucieszą) i zobaczy na własne oczy jak to jest.

Rozumiem gdyby miała 18 lat to można jej polecać poczekać na tego właściwego, ale nie w jej przypadku. Z takim nastawianiem to ona umrze dziewicą.

[Monika828282]

Napisane przez robcia

Ok. Teraz napisze tak jak zgodnie z oczekiwaniami niektorych powinnam.
Autorko , nic nie zmieniaj , trzymaj sie swoich zasad i zyj w zgodzie ze soba . Dziewictwo nie jest zadna przeszkoda , w koncu , za rok , dwa moze kogos spotkach i w szczesliwym zwiazku , ukochany mezczyzna bedzie szczesliwy , ze mial cie pierwszy nietknieta.
Tylko nie wiem , czy autorka tego wlasnie oczekuje , skoro sama czuje sie niekomfortowo? Czy moze potrzebuje kopa w zadek od osob ,ktire zmotywuja ja do zmiany i przyblizenia do celu , jakim jest udane zycie seksualne i zwiazek( jak mysle)

U autorki problemem nie jest dziewictwo, tylko brak jakiegokolwiek doświadczenia związkowego z mężczyznami. I na tym powinna się skupić w pierwszej kolejności a nie na utracie dziewictwo. Dziewictwo to "problem" wtórny.

[elvegirl]

Napisane przez goldennight

Skąd wniosek że się źle czuje?

Z postów autorki. Bo ja cały czas piszę o niej.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez Monika828282

U autorki problemem nie jest dziewictwo, tylko brak jakiegokolwiek doświadczenia związkowego z mężczyznami. I na tym powinna się skupić w pierwszej kolejności a nie na utracie dziewictwo. Dziewictwo to "problem" wtórny.

Oczywiście i to jej tu właśnie w większości osoby "pro seks" doradziły/

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez Monika828282

U autorki problemem nie jest dziewictwo, tylko brak jakiegokolwiek doświadczenia związkowego z mężczyznami. I na tym powinna się skupić w pierwszej kolejności a nie na utracie dziewictwo. Dziewictwo to "problem" wtórny.

Ale ona się blokuje przez dziewictwo, czuje się gorsza. Może w końcu by jej blokady puściły.

[elvegirl]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87108880]Ale ona się blokuje przez dziewictwo, czuje się gorsza. Może w końcu by jej blokady puściły.[/QUOTE]
Albo doszedłby kolejny problem - "uprawiałam seks bez zobowiązań, czy powinnam o tym powiedzieć swojemu partnerowi?" - też nie za dobrze.