Jak go poznać?

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-07-15, 21:59

.Zacznę może od tego, że mam 23 lata i zależy mi, żeby poznać pewnego chłopaka, ale nie wiem jak to zrobić, bo nie mam pomysłów. Istotne jest to, że jest moim sąsiadem z bloku, więc zadanie niby mam ułatwione, cały czas próbuję go spotkać gdzieś na osiedlu, ale chyba mam pecha, bo nie mogę na niego trafić

Wiem, że jest prawdopodobnie 5 lat starszy ode mnie, więc nie chce stosować jakiś dziecinnych sposobów. Ten człowiek mnie po prostu intryguje i w pewien sposób interesuje, nie chce wyjść na desperatkę, ale zrobić to z klasą. Wiem o nim zbyt mało, żeby stwierdzić czy to dobry materiał na faceta, jednak spróbować nie zaszkodzi. Kiedyś, gdy byłam jeszcze w innym związku to zdarzało mu się uśmiechać do mnie, ale potem widział mnie kilka razy z moim ex i przestał. Od jakiegoś czasu jestem wolna, ale nie mam tego napisanego na czole, więc nie wiem jak dać mu to do zrozumienia. Ogólnie nie jestem za bardzo śmiała, on też na takiego nie wygląda, dlatego nawet jeśli nadarzyłaby się okazja na jakikolwiek kontakt to nie mam pojęcia jak to zrobić

Przychodziły mi do głowy naprawdę głupie pomysły na rozpoczęcie tej znajomości (internet, telefon, "poczta pantoflowa", przewrócenie mu się pod nogi

- żart). Może ktoś ma jakiś dobry patent?

Jeszcze jedno pytanie... czy myślicie, że istnieje jakiś odpowiedni czas, który powinien minąć od zakończenia starego związku i rozpoczęciem ewentualnej nowej znajomości? Wiem, że to sprawa uczuć, sumienia itp. Ale jak ta osoba dowie się, że np. miesiąc temu z kimś zerwaliśmy to będzie chyba trochę sceptycznie nastawiona.
+ .

Fortuna1 · 2017-07-20, 23:58

Moze być ciężko. Próbowałas znaleźć go na fb?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2017-07-21, 05:08

Cytat:

Napisane przez Cytrynowy_Sorbet24

Zacznę może od tego, że mam 23 lata i zależy mi, żeby poznać pewnego chłopaka, ale nie wiem jak to zrobić, bo nie mam pomysłów. Istotne jest to, że jest moim sąsiadem z bloku, więc zadanie niby mam ułatwione, cały czas próbuję go spotkać gdzieś na osiedlu, ale chyba mam pecha, bo nie mogę na niego trafić

Wiem, że jest prawdopodobnie 5 lat starszy ode mnie, więc nie chce stosować jakiś dziecinnych sposobów. Ten człowiek mnie po prostu intryguje i w pewien sposób interesuje, nie chce wyjść na desperatkę, ale zrobić to z klasą. Wiem o nim zbyt mało, żeby stwierdzić czy to dobry materiał na faceta, jednak spróbować nie zaszkodzi. Kiedyś, gdy byłam jeszcze w innym związku to zdarzało mu się uśmiechać do mnie, ale potem widział mnie kilka razy z moim ex i przestał. Od jakiegoś czasu jestem wolna, ale nie mam tego napisanego na czole, więc nie wiem jak dać mu to do zrozumienia. Ogólnie nie jestem za bardzo śmiała, on też na takiego nie wygląda, dlatego nawet jeśli nadarzyłaby się okazja na jakikolwiek kontakt to nie mam pojęcia jak to zrobić

Przychodziły mi do głowy naprawdę głupie pomysły na rozpoczęcie tej znajomości (internet, telefon, "poczta pantoflowa", przewrócenie mu się pod nogi

- żart). Może ktoś ma jakiś dobry patent?

Jeszcze jedno pytanie... czy myślicie, że istnieje jakiś odpowiedni czas, który powinien minąć od zakończenia starego związku i rozpoczęciem ewentualnej nowej znajomości? Wiem, że to sprawa uczuć, sumienia itp. Ale jak ta osoba dowie się, że np. miesiąc temu z kimś zerwaliśmy to będzie chyba trochę sceptycznie nastawiona.

Autorko ale masz do niego jakiekolwiek namiary?

Ja bym po prostu do niego napisała, albo zagadała.
Ja kiedyś próbowałam poderwać sąsiada na ''wypadająca siatkę z zakupami z ręki pod jego nogami''

Facet nawet nie zwrócił uwagi :P

Dla mnie nie ma odpowiedniego czasu, nieodpowiedniego. Ja po miesiącu od zerwania z moim ex byłam już w związku.

Pudel123 · 2017-07-21, 10:21

a nie możesz poprostu zacząć mówić cześć? Ja tak poznałam większość swoich sąsiadów

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-07-21, 22:54

. Znalazłam jego fb, ale głupio mi tak dodać do znajomych czy pisać od razu wiadomość. Boję się, że źle to odbierze, kiedyś w liceum próbowałam zastosować na takiego jednego podryw na gg i to było najgorsze co mogłam zrobić, teraz jestem lekko zrażona tą metodą

Poza tym znam jego adres, wiem który to jego samochód i witam się z jego rodzicami, ale chyba nie za bardzo mam jak to wykorzystać

Czasami kusi powiedzieć to głupie "cześć", ale jeszcze mi się nie udało, to dosyć trudne, bo jesteśmy sąsiadami od kilku lat i przez ten czas nie zamieniliśmy ze sobą słowa

+ .

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2017-07-21, 23:16

Niepotrzebnie sie tak przejmujesz. Ja bym napisala na fejsie bedzie co bedzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Facet albo pociagnie gadke albo cie splawi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-07-21, 23:26

. [1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;756 79981]Niepotrzebnie sie tak przejmujesz. Ja bym napisala na fejsie bedzie co bedzie.[/QUOTE]

Hmmm, ale jeśli napisać... to CO?

_itsabelle · 2017-07-22, 01:00

Zapukaj kiedyś do niego i spytaj, czy możesz coś pożyczyć bo pilnie potrzebujesz. Nie wiem cokolwiek, młotek, śrubokręt, nawet cukier

A kiedy będziesz oddawać spytaj co tam i jakoś rozmowa się pociągnie.

cxarny · 2017-07-22, 03:29

Miałem kiedyś cichą wielbicielkę. Uśmiechała się, widziałem, że cały czas mnie obserwuje i zwraca uwagę na moją gestykulację i tak dalej. Próbowała poczty pantoflowej i nawet w jakiś sposób udało jej się zdobyć mój numer telefonu. Był jeden problem, nie spotykałem się wtedy z nikim ale nie miałem zamiaru angażować się w jakąś relację. Podchody trwały prawie pół roku aż dałem jej do zrozumienia, że nie jestem zainteresowany z takiego czy innego powodu. Było mi jej żal bo przeze mnie zmarnowała dużo czasu.

Osobiście jestem nieśmiały i raczej potrzebuję dużo czasu na wybadanie gruntu ale z własnego doświadczenia wiem, że im szybciej postarasz się o jakiś kontakt/spotkanie tym lepiej. Nie mówię tutaj od razu o randce ale o jakiejkolwiek rozmowie czy spacerze.

Sam przerabiałem podobną sytuację. Podobała mi się kobieta i spotykałem ją bardzo często ale zbierałem się 3 miesiące zanim zagadałem. Okazało się, że jest mężatką i ma dziecko. Kosztowało mnie to masę odwagi bo jestem dosyć nieśmiały a efekt był rozczarowujący. Fakt, od tamtej pory nie miałem podobnej sytuacji ale chyba wolałbym działać szybciej i przeżyć mniejszy zawód. Jeżeli ten delikwent będzie Tobą w jakimś stopniu zainteresowany to nawet najgłupszy pretekst do rozmowy będzie odpowiedni a przynajmniej tak byłoby w moim przypadku

.

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-07-22, 09:39

.Miło, że jakiś facet też się odezwał. Zawsze to ocena od tej drugiej strony

ogólnie to on dosyć często robi coś przy samochodzie, może to dobra okazja, żeby rzucić gadką... ale zapewne tak się zestresuje, że walnę coś głupiego.
+ .

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2017-07-22, 10:44

To dobry pomysl po prostu podejdz do niego i spontanicznie zagadaj. Przestan tyle analizowac czy to bedzie glupie czy nie. Jesli nawet Cie splawi to co takiego sie stanie? Ja sobie tak tlumaczylam jak napisalam wiadomosc prywatna do mojego meza, zeby zagadac. Kurde nie pamietam juz co napisalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Beniak · 2017-07-22, 11:14

Po prostu zagadaj do niego - czy to na FB czy w realu, naprawdę nie masz się czego bać. Najgorsze co może się stać to że cię spławi ale... no co wtedy? Nic. Podniesiesz głowę i pójdziesz dalej

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-07-22, 13:26

Dzięki za rady. Fakt, analizuje zawsze wszystko co się da, tak już mam od zawsze... trochę się boję tego odrzucenia, ale z kolei raz już byłam tchórzem i przez 2 lata nie zrobiłam konkretnego kroku, potem zobaczyłam mojego wybranka z nową laską, serce pękło, więc teraz nie chcę drugi raz popełnić tego błędu

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2017-07-22, 16:54

Cytat:

Napisane przez Cytrynowy_Sorbet24

Dzięki za rady. Fakt, analizuje zawsze wszystko co się da, tak już mam od zawsze... trochę się boję tego odrzucenia, ale z kolei raz już byłam tchórzem i przez 2 lata nie zrobiłam konkretnego kroku, potem zobaczyłam mojego wybranka z nową laską, serce pękło, więc teraz nie chcę drugi raz popełnić tego błędu

3mam za Ciebie kciuki i napisz jak poszło

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-07-22, 21:34

. Jak mi się nie uda na niego trafić to może wsadzę mu karteczkę z numerem pod wycieraczkę na szybie? Sukces gwarantowany

lady666macbeth · 2017-07-22, 22:18

związki rozpadają się, to normalne. I to ile minie czasu zanim rozpoczniesz coś nowego, to Twoja indywidualna sprawa.

A pomysł na poznanie go.. hmm. Brak.

Rena · 2017-07-22, 22:35

A nie macie wspolnych znajomych?

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-07-23, 01:29

Cytat:

Napisane przez Rena

A nie macie wspolnych znajomych?

Jedynymi wspólnymi "znajomymi" są starsze panie i panowie z monitoringu osiedlowego

na fb też nikogo wspólnego nie mamy, niby tylko 5 lat różnicy a jednak sporo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
+ ..

Nymerth · 2017-07-23, 16:50

Podejdź i zagadaj. Przykładowo, że jesteście sąsiadami od lat i często się widujecie, a jeszcze się sobie nie przedstawiliście więc robisz to teraz. Potem jakaś gadka szmatka albo zaproś go na kawę. Normalnie, zwyczajnie, jak do człowieka którego widujesz latami. Nic w tym nie ma dziwnego ani niestosownego, uśmiechaj się, bądź życzliwa i tyle.

Fortuna1 · 2017-07-23, 21:39

Zagadaj przy najbliższej okazji

!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-07-23, 23:43

Niestety przez cały weekend nigdzie go nie widziałam a obserwuję dość intensywnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
.

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2017-07-24, 08:42

Cytat:

Napisane przez Cytrynowy_Sorbet24

Niestety przez cały weekend nigdzie go nie widziałam a obserwuję dość intensywnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Peszek

Może wyjechał.

Jak go spotkasz atakuj :P

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-08-16, 01:27

Melduję się, chociaż nie mam z czym

Nie udało mi się go jeszcze spotkać przypadkiem oko w oko, mimo że spędzam sporo czasu na dworze. Musiałabym chyba cały dzień stać na zewnątrz, żeby trafić na okazję, przeznaczenie coś nie działa

Raz tylko za mną szedł, ale skapnęłam się dopiero jak wsiadłam do samochodu.

Fortuna1 · 2017-08-16, 08:18

Wyślij zaproszenie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2017-08-16, 09:00

Cytat:

Napisane przez Cytrynowy_Sorbet24

Melduję się, chociaż nie mam z czym

Nie udało mi się go jeszcze spotkać przypadkiem oko w oko, mimo że spędzam sporo czasu na dworze. Widzę go czasami przez okno w kuchni jak gotuję albo zmywam. Musiałabym chyba cały dzień stać na zewnątrz, żeby trafić na okazję, przeznaczenie coś nie działa

Raz tylko za mną szedł, ale skapnęłam się dopiero jak wsiadłam do samochodu.

Szukam ciągle pomysłu jak to rozegrać inaczej i aż jestem bliska, żeby wysłać to zaproszenie na fejsie, chociaż wiem, że to mało ambitny pomysł. Niedługo ma urodziny, myślicie że mogłabym zrobić z tego jakiś użytek? Gdyby mieszkał sam to mogłabym wsadzić mu kartkę do skrzynki, a tak to mi trochę głupio. Prosto w twarz chyba też mu życzeń nie złożę skoro nigdy nie rozmawialiśmy. Znowu wszystko analizuję

Wyślij mu te zaproszenie i po prostu zagadaj.

Cytrynowy_Sorbet24 · 2017-08-16, 11:37

Mam tylko nadzieję, że będzie wiedział, że to ja

Wiem, że muszę mu dać znak, zbieram się do tego, naprawdę, wybaczcie że tak męczę, stres mnie zżera jak o tym pomyślę

Fortuna1 · 2017-08-16, 11:47

Nie myśl za dużo tylko działaj. I daj znać!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2017-08-16, 11:52

Cytat:

Napisane przez cytrynowy_sorbet24

mam tylko nadzieję, że będzie wiedział, że to ja

Ostatnio żegnałam się z rodzicami jak wyjeżdżali, wsiadłam na parę minut do nich do samochodu, żeby jeszcze pogadać, widziałam go (uroki przyciemnianych szyb w aucie :d) jak patrzył przez ten czas przez okno. Wcześniej ze 2 razy też się to zdarzyło, dlatego teraz dyskretnie go sprawdzam.

Chyba potrzebuję po prostu motywacji do działania.
Wmawiam sobie, że nie robi pierwszego kroku, bo nie wie, że jestem już od jakiegoś czasu wolna, ewentualnie się domyśla, ale nie wie czy chciałabym zaczynać już coś nowego. Mogę to sobie tak tłumaczyć?

Wiem, że muszę mu dać znak, zbieram się do tego, naprawdę, wybaczcie że tak męczę, stres mnie zżera jak o tym pomyślę :d

działaj !

**FacetZ** · 2017-08-16, 11:58

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;75654276]
Ja kiedyś próbowałam poderwać sąsiada na ''wypadająca siatkę z zakupami z ręki pod jego nogami''

Facet nawet nie zwrócił uwagi :P
[/QUOTE]

No to kiepsko to zagrałaś. Akcje tego typu przecież nie informują drugą osobę że jesteśmy nią zainteresowani. A jeśli to miało stworzyć sytuację nawiązania kontaktu to też nie jest najlepsze rozwiązanie. Filmy romantyczne to nie rzeczywistość

.

Od strony faceta powiem ci że o WIELE lepszym rozwiązaniem jest po prostu powiedzenie "Cześć" z uśmiechem na twarzy. Wtedy już bym wiedział że kobieta jest naprawdę zauroczona.

Autorce radzę to samo.

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2017-08-16, 12:06

Cytat:

Napisane przez FacetZ

No to kiepsko to zagrałaś. Akcje tego typu przecież nie informują drugą osobę że jesteśmy nią zainteresowani. A jeśli to miało stworzyć sytuację nawiązania kontaktu to też nie jest najlepsze rozwiązanie. Filmy romantyczne to nie rzeczywistość

.

Ooo naprawdę? Nie wiedziałam, dzięki, że mnie uświadomiłeś.

2017-07-15, 21:59	#1
Cytrynowy_Sorbet24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1 761	Jak go poznać? .Zacznę może od tego, że mam 23 lata i zależy mi, żeby poznać pewnego chłopaka, ale nie wiem jak to zrobić, bo nie mam pomysłów. Istotne jest to, że jest moim sąsiadem z bloku, więc zadanie niby mam ułatwione, cały czas próbuję go spotkać gdzieś na osiedlu, ale chyba mam pecha, bo nie mogę na niego trafić Wiem, że jest prawdopodobnie 5 lat starszy ode mnie, więc nie chce stosować jakiś dziecinnych sposobów. Ten człowiek mnie po prostu intryguje i w pewien sposób interesuje, nie chce wyjść na desperatkę, ale zrobić to z klasą. Wiem o nim zbyt mało, żeby stwierdzić czy to dobry materiał na faceta, jednak spróbować nie zaszkodzi. Kiedyś, gdy byłam jeszcze w innym związku to zdarzało mu się uśmiechać do mnie, ale potem widział mnie kilka razy z moim ex i przestał. Od jakiegoś czasu jestem wolna, ale nie mam tego napisanego na czole, więc nie wiem jak dać mu to do zrozumienia. Ogólnie nie jestem za bardzo śmiała, on też na takiego nie wygląda, dlatego nawet jeśli nadarzyłaby się okazja na jakikolwiek kontakt to nie mam pojęcia jak to zrobić Przychodziły mi do głowy naprawdę głupie pomysły na rozpoczęcie tej znajomości (internet, telefon, "poczta pantoflowa", przewrócenie mu się pod nogi - żart). Może ktoś ma jakiś dobry patent? Jeszcze jedno pytanie... czy myślicie, że istnieje jakiś odpowiedni czas, który powinien minąć od zakończenia starego związku i rozpoczęciem ewentualnej nowej znajomości? Wiem, że to sprawa uczuć, sumienia itp. Ale jak ta osoba dowie się, że np. miesiąc temu z kimś zerwaliśmy to będzie chyba trochę sceptycznie nastawiona. + . Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2018-08-26 o 07:22 Powód: przywrócenie treści

2017-07-20, 23:58	#2
Fortuna1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 5 715	Dot.: Jak go poznać? Moze być ciężko. Próbowałas znaleźć go na fb? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto.

2017-07-21, 10:21	#4
Pudel123 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 2 455	Dot.: Jak go poznać? a nie możesz poprostu zacząć mówić cześć? Ja tak poznałam większość swoich sąsiadów __________________ come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished!

2017-07-21, 22:54	#5
Cytrynowy_Sorbet24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1 761	Dot.: Jak go poznać? . Znalazłam jego fb, ale głupio mi tak dodać do znajomych czy pisać od razu wiadomość. Boję się, że źle to odbierze, kiedyś w liceum próbowałam zastosować na takiego jednego podryw na gg i to było najgorsze co mogłam zrobić, teraz jestem lekko zrażona tą metodą Poza tym znam jego adres, wiem który to jego samochód i witam się z jego rodzicami, ale chyba nie za bardzo mam jak to wykorzystać Czasami kusi powiedzieć to głupie "cześć", ale jeszcze mi się nie udało, to dosyć trudne, bo jesteśmy sąsiadami od kilku lat i przez ten czas nie zamieniliśmy ze sobą słowa + . Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2018-08-26 o 07:23 Powód: przywrócenie treści

2017-07-21, 23:16	#6
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 7 327	Dot.: Jak go poznać? Niepotrzebnie sie tak przejmujesz. Ja bym napisala na fejsie bedzie co bedzie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ---------- Facet albo pociagnie gadke albo cie splawi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-07-21, 23:26	#7
Cytrynowy_Sorbet24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1 761	Dot.: Jak go poznać? . [1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;756 79981]Niepotrzebnie sie tak przejmujesz. Ja bym napisala na fejsie bedzie co bedzie.[/QUOTE] Hmmm, ale jeśli napisać... to CO? Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2018-08-26 o 07:25 Powód: przywrócenie treści

2017-07-22, 01:00	#8
_itsabelle Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 760	Dot.: Jak go poznać? Zapukaj kiedyś do niego i spytaj, czy możesz coś pożyczyć bo pilnie potrzebujesz. Nie wiem cokolwiek, młotek, śrubokręt, nawet cukier A kiedy będziesz oddawać spytaj co tam i jakoś rozmowa się pociągnie. __________________ ✧ to the stars who listen - and the dreams that are answered. ✧

2017-07-22, 03:29	#9
cxarny Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 29	Dot.: Jak go poznać? Miałem kiedyś cichą wielbicielkę. Uśmiechała się, widziałem, że cały czas mnie obserwuje i zwraca uwagę na moją gestykulację i tak dalej. Próbowała poczty pantoflowej i nawet w jakiś sposób udało jej się zdobyć mój numer telefonu. Był jeden problem, nie spotykałem się wtedy z nikim ale nie miałem zamiaru angażować się w jakąś relację. Podchody trwały prawie pół roku aż dałem jej do zrozumienia, że nie jestem zainteresowany z takiego czy innego powodu. Było mi jej żal bo przeze mnie zmarnowała dużo czasu. Osobiście jestem nieśmiały i raczej potrzebuję dużo czasu na wybadanie gruntu ale z własnego doświadczenia wiem, że im szybciej postarasz się o jakiś kontakt/spotkanie tym lepiej. Nie mówię tutaj od razu o randce ale o jakiejkolwiek rozmowie czy spacerze. Sam przerabiałem podobną sytuację. Podobała mi się kobieta i spotykałem ją bardzo często ale zbierałem się 3 miesiące zanim zagadałem. Okazało się, że jest mężatką i ma dziecko. Kosztowało mnie to masę odwagi bo jestem dosyć nieśmiały a efekt był rozczarowujący. Fakt, od tamtej pory nie miałem podobnej sytuacji ale chyba wolałbym działać szybciej i przeżyć mniejszy zawód. Jeżeli ten delikwent będzie Tobą w jakimś stopniu zainteresowany to nawet najgłupszy pretekst do rozmowy będzie odpowiedni a przynajmniej tak byłoby w moim przypadku .

2017-07-22, 09:39	#10
Cytrynowy_Sorbet24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1 761	Dot.: Jak go poznać? .Miło, że jakiś facet też się odezwał. Zawsze to ocena od tej drugiej strony ogólnie to on dosyć często robi coś przy samochodzie, może to dobra okazja, żeby rzucić gadką... ale zapewne tak się zestresuje, że walnę coś głupiego. + . Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2018-08-26 o 07:26 Powód: przywrócenie treści

2017-07-22, 10:44	#11
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 7 327	Dot.: Jak go poznać? To dobry pomysl po prostu podejdz do niego i spontanicznie zagadaj. Przestan tyle analizowac czy to bedzie glupie czy nie. Jesli nawet Cie splawi to co takiego sie stanie? Ja sobie tak tlumaczylam jak napisalam wiadomosc prywatna do mojego meza, zeby zagadac. Kurde nie pamietam juz co napisalam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-07-22, 11:14	#12
Beniak Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 181	Dot.: Jak go poznać? Po prostu zagadaj do niego - czy to na FB czy w realu, naprawdę nie masz się czego bać. Najgorsze co może się stać to że cię spławi ale... no co wtedy? Nic. Podniesiesz głowę i pójdziesz dalej

2017-07-22, 13:26	#13
Cytrynowy_Sorbet24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1 761	Dot.: Jak go poznać? Dzięki za rady. Fakt, analizuje zawsze wszystko co się da, tak już mam od zawsze... trochę się boję tego odrzucenia, ale z kolei raz już byłam tchórzem i przez 2 lata nie zrobiłam konkretnego kroku, potem zobaczyłam mojego wybranka z nową laską, serce pękło, więc teraz nie chcę drugi raz popełnić tego błędu Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2018-08-26 o 07:27 Powód: przywrócenie treści

2017-07-22, 21:34	#15
Cytrynowy_Sorbet24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1 761	Dot.: Jak go poznać? . Jak mi się nie uda na niego trafić to może wsadzę mu karteczkę z numerem pod wycieraczkę na szybie? Sukces gwarantowany Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2018-08-26 o 07:29 Powód: przywrócenie treści

2017-07-22, 22:18	#16
lady666macbeth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Bielsko-Biała Wiadomości: 8 338	Dot.: Jak go poznać? związki rozpadają się, to normalne. I to ile minie czasu zanim rozpoczniesz coś nowego, to Twoja indywidualna sprawa. A pomysł na poznanie go.. hmm. Brak. __________________ "Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."

2017-07-22, 22:35	#17
Rena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Paris Wiadomości: 29 331	Dot.: Jak go poznać? A nie macie wspolnych znajomych?

2017-07-23, 16:50	#19
Nymerth Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-03 Wiadomości: 597	Dot.: Jak go poznać? Podejdź i zagadaj. Przykładowo, że jesteście sąsiadami od lat i często się widujecie, a jeszcze się sobie nie przedstawiliście więc robisz to teraz. Potem jakaś gadka szmatka albo zaproś go na kawę. Normalnie, zwyczajnie, jak do człowieka którego widujesz latami. Nic w tym nie ma dziwnego ani niestosownego, uśmiechaj się, bądź życzliwa i tyle.

2017-07-23, 21:39	#20
Fortuna1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 5 715	Dot.: Jak go poznać? Zagadaj przy najbliższej okazji ! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto.

2017-07-23, 23:43	#21
Cytrynowy_Sorbet24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1 761	Dot.: Jak go poznać? Niestety przez cały weekend nigdzie go nie widziałam a obserwuję dość intensywnie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz . Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2018-08-26 o 07:31 Powód: przywrócenie treści

2017-08-16, 01:27	#23
Cytrynowy_Sorbet24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1 761	Dot.: Jak go poznać? Melduję się, chociaż nie mam z czym Nie udało mi się go jeszcze spotkać przypadkiem oko w oko, mimo że spędzam sporo czasu na dworze. Musiałabym chyba cały dzień stać na zewnątrz, żeby trafić na okazję, przeznaczenie coś nie działa Raz tylko za mną szedł, ale skapnęłam się dopiero jak wsiadłam do samochodu. Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2018-08-26 o 07:32 Powód: przywrócenie treści

2017-08-16, 08:18	#24
Fortuna1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 5 715	Dot.: Jak go poznać? Wyślij zaproszenie! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto.

2017-08-16, 11:37	#26
Cytrynowy_Sorbet24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1 761	Dot.: Jak go poznać? Mam tylko nadzieję, że będzie wiedział, że to ja Wiem, że muszę mu dać znak, zbieram się do tego, naprawdę, wybaczcie że tak męczę, stres mnie zżera jak o tym pomyślę Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2018-08-26 o 07:34 Powód: przywrócenie treści

2017-08-16, 11:47	#27
Fortuna1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 5 715	Dot.: Jak go poznać? Nie myśl za dużo tylko działaj. I daj znać! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto.

2017-08-16, 11:58	#29
FacetZ BAN stały Zarejestrowany: 2016-03 Wiadomości: 302	Dot.: Jak go poznać? [1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;75654276] Ja kiedyś próbowałam poderwać sąsiada na ''wypadająca siatkę z zakupami z ręki pod jego nogami'' Facet nawet nie zwrócił uwagi :P [/QUOTE] No to kiepsko to zagrałaś. Akcje tego typu przecież nie informują drugą osobę że jesteśmy nią zainteresowani. A jeśli to miało stworzyć sytuację nawiązania kontaktu to też nie jest najlepsze rozwiązanie. Filmy romantyczne to nie rzeczywistość . Od strony faceta powiem ci że o WIELE lepszym rozwiązaniem jest po prostu powiedzenie "Cześć" z uśmiechem na twarzy. Wtedy już bym wiedział że kobieta jest naprawdę zauroczona. Autorce radzę to samo.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)