|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2018-10-15, 00:01 | #1681 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Agata_j, córce na siano fryzjerka poleciła olejek davines OI OIL. Kosztuje 60 zł, ale jest dobry. Córka wyciska dwie, trzy krople na dłoń i wciera, tyle że nie w skórę, bo włosy się jej przetłuszczają. Góra tłuszcz, reszta siano. Po tym specyfiku włosy są bardziej nawilżone i miękkie. Warto spróbować.
A ja dziewczyny nareszcie dostałam finasteryd. To już 6-ty miesiąc na loxonie, a włosy wciąż mi mega wypadają. Dermatolog powiedziała, że absolutnie nie powinno tak być. Szkoda, że zaczęłam go stosować na własną rękę. Gdybym mogła cofnąć czas, to zaczęłabym od finasterydu, a loxon włączyła po jakimś czasie. Może dzięki temu nie straciłabym tylu włosów. Loxonu nie odstawiam, bo pojawił się odrost. Niestety nie tak dużo by odzyskać to co wypadło podczas linienia. Może dzięki finasterydowi zatrybi. Derm powiedziała, że mam 1:2 mieszków z pojedynczym włosem. O dziwo skóra zdrowa. No ale ewidentnie aga. Córka wciąż nie chce stosować loxonu (nic dziwnego, skoro widzi co u mnie się dzieje), poprosiłam więc derm, by poleciła chociaż jakiś dermokosmetyk. Stwierdziła, że jedyne, kt czasem działają, to klorane tri active i ducray neoptide. |
2018-10-15, 09:50 | #1682 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 90
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Ja już byłam u 4 dermatologów. żaden nie ma pomysłu na leczenie oprócz Loxonu 5%, leków hormonalnych brać póki co nie chcę, ostatnio miałam 5 mezoterapii, włosy nie wypadają, odrostu spektakularnego brak. Może ktoś zna dobrego dermatologa z Poznania. U tych co byłam nic nie dowiedziałam się ponadto co już sama wiem.
|
2018-10-15, 11:01 | #1683 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 105
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Bo tak naprawdę w leczeniu łysienia androgenowego podstawową terapią jest minoksydyl. Nikt jeszcze nie wymyślił nic cudownego co w krótkim czasie pozwoli się pozbyć prześwitów. Podałam linki do badań gdzie minoksidyl skojarzono ze spironolaktonem, finasterydem lub dermorollingiem. Niestety to koniec listy leków stosowanych w schorzeniu dlatego lekarze nie zaproponują nic nowego. Alpicort natomiast ma w założeniu leczyć stan zapalny mieszków włosowych zaś Estradiol (w Alpicorcie E) w uproszeniu blokuje DHT. Nie wiem jak długo stosujesz Loxon ale efekty nie przyjdą szybko i trzeba uzbroić się w cierpliwość. Skoro włosy przestały wypadać i już obserwujesz pewien odrost to nie jest źle. Kontynuuj terapię, myśl pozytywnie i czekaj spokojnie aż odrost zacznie się zagęszczać. Dla przyspieszenia efektów porozmawiaj z lekarzem żeby wypisał bimatoprost do stosowania razem z Loxonem.
Natakata dzięki za info spróbuję na pewno choć niedługo będę potrzebować dodatkowej szafy na testowane specyfiki do nawilżenia włosów |
2018-10-15, 20:04 | #1684 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Agata_J - przeczytam w wolnej chwili, dzięki . Też mam coś z NCBI w zakładkach, często korzystam w różnych kwestiach (głównie pod kątem diety i właśnie terapii leczniczych w zakresie różnych chorób).
Dlaczego odstawiasz alpicort? Lek już zrobił co miał zrobić czy boisz się posterydowego zapalenia skóry/ścieńczenia jej? Nie wiem jak dalej pomóc z suchą skórą. Może pomogłoby mycie w odfiltrowanej wodzie (np. filtry Brita), dodawanie olejku do szamponu albo jakieś specjalne olejki myjące. Moje włosy od razu po myciu często wyglądają jak szopa, ale miałam tak nawet w podstawówce, po paru godzinach zaczynają się wygładzać. Odnośnie bimatoprostu, to nawet jako lek jest bardzo drogi, ciekawe czy refundacja obejmuje lekarzy innej specjalizacji niż okulistyka. Mam wizytę u dermatolog za 2 tygodnie, zapytam. Używam od maja stymulatora do rzęs z tą substancją aktywną i na efekt musiałam czekać ok. 2,5 miesięcy. Rzęsy mam z natury ładne i przed terapią nie miałam z nimi żadnego problemu. Substancja spowodowała dodatkowe wydłużenie, nie widzę jednak zagęszczenia. Zmianę oceniam na 10-15%. Widzę, że w jednym z artykułów sprzed paru miesięcy wspomniano, że środek nadal nie ma udowodnionego działania, mimo wszystko jest obiecujący, ciekawe czy na naszych oczach ukaże się jakaś rewolucja w tym zakresie . Link: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5956885/ "Bimatoprost seems useful in treating eyelash hypotrichosis. The efficacy of bimatoprost on alopecia areata, androgenetic alopecia, vitiligo, and hypopigmentary disorders is still in infancy phase and needs more evidence." |
2018-10-15, 23:16 | #1685 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 105
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Sądzę, że Alpicort dostałam raczej na wszelki wypadek bo od początku nie było problemów ze skórą głowy. Dlatego zapewne nie miałam go stosować codziennie tylko 3 razy w tygodniu. Nie ma już pewnie podstaw do dalszego stosowania.
To co przytoczyłaś na temat bimatoprostu związane jest z niewielką ilością badań jakie zostały przeprowadzone u osób z łysieniem androgenowym. Jednak choć jak w przypadku minoksydylu mechanizm działania leku nie jest zupełnie poznany faktem jest, że oba leki wpływają na odrost włosów. Moja dermatolog doktoryzowała się z łysienia oraz odbyła staż w Klinice zajmującej się chorobami włosów w Zurichu. Twierdzi, że bimatoprost w połączeniu z Loxonem daje bardzo dobre rezultaty. Cena jest faktycznie bardzo wysoka, ja płaciłam 45 zł za butelkę, bo refundacja przysługuje tylko chorym na jaskrę. Niemniej nie zamierzam stosować go całe życie tylko do pół roku kiedy zaczął się odrost żeby trochę przyspieszyć stymulację mieszków włosowych i szybciej uzyskać grubsze włosy. Na razie mieszam go z Loxonem dopiero 3 tygodnie więc nie mogę się tu wypowiadać autorytatywnie ale na forach amerykańskich ludzie byli zadowoleni z efektów. |
2018-10-17, 13:50 | #1686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Dostałaś jakieś sprawdzone zalecenia odnośnie stosowania bimatoprostu, czy lekarka testuje swoje dawkowanie? Na jak długo ma Ci starczyć jedna butelka? Przyznam, że o ile nie zakładam stosowania takiego środka do końca życia (jak w przypadku minoksydylu) to w tym początkowym etapie sama bym się skusiła, właśnie żeby przyspieszyć efekt wzrostu włosów. Mam włosy ścięte na prosto, a mój kucyk wygląda jakbym miała pocieniowane, ostatnie 10 cm jest bardzo liche, a krótszych włosów już mieć nie mogę.
Jeszcze odnośnie Twojej skóry głowy, to wczoraj natrafiłam w jednej z aptek internetowych na nowy produkt od Cerko - Cerkogel 40. To najwyższe stężenie tej popularniej serii, być może okazałoby się skuteczne przy Twoich problemach. Z Cerkogelu 30 jestem bardzo zadowolona, używam od kilku lat z przerwami. |
2018-10-17, 17:52 | #1687 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 105
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Co ciekawe moja znajoma w Warszawie od zupełnie innej dermatolog (polecanej i specjalizującej się w łysieniu) dostała wczoraj takie samo zalecenie odnośnie bimatoprostu jak ja. Pozostaje mi więc wierzyć, że taka dawka jest w jakiś sposób podparta może nie badaniami a obserwacją skuteczności działania u pacjentów. Ja mieszam Lumigan z Loxonem w proporcji 2 butelki po 3 ml (wersja 3 mg) do jednej 60 ml. Wystarcza to na 2 miesiące więc łączny koszt kuracji miesięcznej wynosi ok 65 zł. Ponieważ Lumigan po otwarciu należy zużyć w ciągu 4 tygodni najlepiej podzielić Loxon na dwie porcje po 30ml. Następnie gotowy preparat przechowywać w lodówce z dala od światła.
Szczerze mówiąc trochę mnie zatkało jak zobaczyłam jakie wskazania ma Cerkogel 40 bo nic mi się nie łuszczy ani nie rogowacieje. Mam suchą skórę, którą trudno nawilżyć i suche włosy po wcierkach i hennie ale czemu miałabym ją chemicznie złuszczać? Robię sobie czasem peelingi skalpu raczej dla pobudzenia krążenia niż dla oczyszczenia. Wypróbowałam serum Green Pharmacy, które nazywa się jedwab ale w składzie ma same olejki i nie pomogło podobnie jak sam olej arganowy czy inne sera nawilżające złożone z humektantów i emolientów. Proteiny też nie działają, silikony na krótko. Gdyby nie braki w owłosieniu obcięłabym te kudły na krótko żeby nie słyszeć tego wkurzającego szelestu. |
2018-10-18, 14:27 | #1688 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Udało mi się podbić poziom ferrytyny z 14 do 26. Do sukcesu daleko, ale jest lepiej. Poziom żelaza mam wysoki, a ta ferrytyna jest oporna... Buziaki dziewczyny
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-18, 14:55 | #1689 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Kasiateacher jak to zrobilas?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-18, 15:01 | #1690 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-19, 20:49 | #1691 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Agata_j - sam mocznik również ma właściwości mocno nawilżające, w takim stężeniu wprawdzie bardziej keratolityczne, ale z kolei dobrze byłoby co jakiś czas pozbyć się zalegającego naskórka. Jeśli skóra jest sucha, to i łatwiej o jego nadmiar. A jak oceniasz parafinę? Swego czasu moje włosy bardzo się z nią lubiły właśnie pod kątem "obciążnika".
Miałam dzisiaj udać się do lekarza POZ na interpretację badań krwi, niestety inne obowiązki mi to uniemożliwiły. Może uda się w środę, wtedy też mam wizytę u dermatologa. Szkoda, że nie mogę tego sprawdzić online, ostatnio paniom nie działała drukarka i nie dostałam jakiejś specjalnej karty z pinem... |
2018-10-20, 00:30 | #1692 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 131
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Właśnie wróciłam od dr Słowińskiej. Tłukłam się przez pół Polski żeby wyjść z niczym.... Chciałam finasteryd do wcierania, nie dostałam bo "przecież on nie jest poparty badaniami". To może jakieś krople na jaskrę? "Nie, bo to nie jest poparte badaniami" "loxon i koniec" Wzięła za wizytę prawie 500 zł.... A ja wzięłabym wszystko tylko nie loxon....Do tego byłam przed wizytą zamówić uzupełnienie. Tam przekonali mnie, że szkoda na całą głowę. I wzięłam mniejsze.a po wizycie u dr mam ochotę zgolić się na łyso, stosować ten loxon ale pod perukę bo lnienia z wanną pełna włosów ja nie przeżyje... Nie wiem co mam teraz zrobić bo uzupełnienia tego małego już nie można oddac. Do tego mam myśli samobójcze, dobija mnie fakt że gdzie nie spojrze, dziewczyny mają włosy... przepraszam ale musiałam się wygadać. Idę się położyć i szukać w myślach choć jednego sensownego argumenty aby żyć, chociaż nie znalazłam go przez całą drogę powrotną do domu.
|
2018-10-20, 01:52 | #1693 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 105
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Kobieto!!!!!!! Dlaczego zakładasz, że stracisz wszystkie włosy, może wcale nie przejdziesz linienia. Straciłaś już mnóstwo czasu na unikanie leku, który jest jednym z 3 skutecznych potwierdzonych badaniami. Mnie po Loxonie wypadały przez 6 tygodni w większej ilości ale nie jakoś tragicznie. Teraz mam pełno odrostów o leczę się dopiero od 3 miesięcy. Z takim podejściem dojdzie Ci dodatkowo łysienie talogenowe pod wpływem stresu i więcej wypadnie niż po minoksydylu. Bimatoprostu też nie stosuje się samodzielnie, a poza tym na miesięczną kurację musiałbyś zapłacić majątek bo występuje w butelkach po 3 ml. Nie czekaj aż będzie za późno tylko zabierz się za Loxon bo szkoda czasu i kasy na eksperymenty.
Parafiny nie stosowałam, bo w wielu miejscach są informacje, że może zapychać mieszki i skutkować nadmiernym wypadaniem włosów. Zauważyłam też, że po wszelkich zabiegach w czasie których trzymam coś na głowie pod folią wyczesuję potem zbyt dużo włosów. Postanowiłam teraz już tylko myć delikatnym szamponem i wspomagać się niewielką ilością olejku na same włosy. Czekam na ten polecany przez Natakatę a na razie stosuję serum Green Pharma. Trudno niech szeleszczą ale przynajmniej są |
2018-10-20, 09:56 | #1694 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-20, 13:08 | #1695 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Zastanawiam się w jakim kierunku zmierzają moje włosy..
__________________
|
|
2018-10-20, 13:12 | #1696 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Tak. Przerzedzony czubek i kółeczko z tyłu głowy. Typowe androgenowe.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-20, 13:27 | #1697 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Ja to mam taki problem, że u mnie włosy od skóry głowy w cholerę gęste, ale... bardzo zmieniła się ich struktura. Są mega cienkie, łamliwe, takie leciutkie, niedociążone. Jak są rozpuszczone to aż światło przez nie prześwituje.. Za miesiąc wizyta u dr. Rakowskiej... Kompletnie brak mi pomysłu co to może być. Zrobiłam ponownie podstawową morfologię plus TSH, FT4, Estradiol, Progesteron, Progersteron OH, DHEA. Badałam już Androstendion, Testosteron, Wit. b12, ferrytyna, Żelazo - w normie. Na powyższe będę czekać do 10 dni. Obstawiam, że mam rozpiernicz w hormonach, ostatnio mi się cykl opoznił do 10 dni, przedostatnio o 6.. Masakra. Chciałabym znaleźć przyczynę a nie słuchać "ale Pani nie łysieje, wszystko jest w porządku, tylko włosy są cienkie". No tak, ale bez przyczyny takie cienkie się nie zrobiły..
__________________
|
|
2018-10-20, 13:38 | #1698 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
To ciesz się, że nie jest to łysienie. Z hormonami chyba szybciej widać poprawę, niż przy androgenowym... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-20, 13:42 | #1699 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
No niby tak, ale póki co to takie "wróżenie z fusów". Ja wcześniej zamiast się cieszyć, że wszystkie wyniki są w normie to bylam załamana - bo to oznaczało, że dalej nie znam przyczyny. Co do androgenowego - moja mama cierpi na ten typ łysienia. Leczy się od 1,5 roku Loxonem, a od 2 tygodni pije codziennie skrzypopokrzywę i naprawdę te włosy jej się wzmocniły
__________________
|
|
2018-10-20, 14:03 | #1700 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Teraz jestem w ciąży, jedyne co biorę to żelazo. Dzięki za informacje, to już zadzwonię się umówić Ja miałam przerwę w leczeniu z 5 lat, może teraz byłoby więcej włosów, ale już trudno... Nie powtórzę tego błędu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-20, 14:05 | #1701 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
__________________
|
|
2018-10-20, 14:10 | #1702 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 135
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Maartyn - mega przykre wydać tyle pieniędzy i wyjść z poczuciem beznadziei. Niemniej w dermatologii w zakresie łysienia nie wymyślono do tej pory żadnych cudownych preparatów, jest tylko kilka skutecznych przebadanych substancji i kilka rokujących. Nawet kobiety z pierwszych stron gazet zmagają się z tą chorobą (np. Victoria Beckham). Osobiście żałuję że tyle lat zwlekałam (również z badaniami hormonalnymi). Bałam się dodatkowego owłosienia (mam genetyczne skłonności po mamie). Dziś wiem, że w tej walce nie chodzi już nawet o przywrócenie włosów, ale utrzymanie stanu aktualnego, bo AGA to niestety wyrok, który oznacza postępowanie choroby w czasie. Większość kobiet zdrowych z wiekiem traci na gęstości, prognoza dla chorych na AGA jest w tej kwestii jeszcze gorsza.
Nigdy nie miałam patologicznego gwałtownego wypadania, moje włosy jedynie nie odrastały i stopniowo robiło się ich coraz mniej. Myślałam, że zadziała czas, kwestia zmiany diety czy suplementy. Całe lata zmarnowane, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, głupota i tyle. U mnie minoksydyl nie spowodował linienia. Czy bałam się tego? Nie myślałam o tym, to po prostu jedyne wyjście w tej chorobie. Pomyśl sobie, że pierwsze włosy, które pojawią się dzięki minoksydylowi mogą być jeszcze słabe, rachityczne i wypaść dość szybko. Trzeba kilku dobrych cykli by osiągnąć odpowiednią ilość włosów terminalnych + muszą one dorównać długością reszcie. To są całe lata stosowania tego leku, im szybciej rozpocznie się terapię, tym lepiej. Jeśli masz myśli samobójcze, to udaj się do psychiatry. Piszę z perspektywy osoby, która od kilku lat ma zdiagnozowaną depresję, biorę leki. Odpowiednie ustawienie neuroprzekaźników poprawia komfort życia, nie rozwiązuje problemów, ale ułatwia walkę z nimi i pozwala poczuć spokój ducha. Agata_j - trzeba próbować, może któregoś dnia uda się trafić włosowego św Graala . Jeszcze mi się przypomniało, że swego czasu do balsamu bez spłukiwania dodawałam serum hialuronowe do twarzy, ale tu przyznam, że nie widziałam żadnych szczególnych efektów. |
2018-10-21, 10:34 | #1703 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Witajcie i pomóżcie bo nie wiem już sama co mam myśleć... Czy to może być łysienie androgenowe ? Czy może sobie wkręcam już ...😔
|
2018-10-21, 11:33 | #1704 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Ja tu nie widzę problemu jeśli mam być szczera. Wypadają Ci nadmiernie włosy? ---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- Hej Dawno nie pisałam. Dziś odzywam się, żeby napisać jaki u mnie stan włosów. Stosuję od końca lipca 2017r. Loxon 5% regularnie, obecnie już od długiego czasu co drugi dzień i chyba przy takiej regularności już pozostanę. Przez ostatnie 2 miesiące jakby więcej wypadało mi długich włosów, natomiast pomimo tego stan mojej głowy jest całkiem w porządku. Myślę że dlatego, ponieważ po Loxonie wyrosło mi sporo włosków, które już nie odstają jak antenki, ale "kładą" się, więc objętościowo wygląda to powoli całkiem ok. To są normalne włosy, nie jakieś patologiczne. Od ponad 2 tygodni używam szamponu Dermena, a od bardzo dawna łykałam Merz Special. Właśnie mi się skończył i od dziś zaczynam stosować PANTOVIGAR. Być może pamiętacie że polecało mi go dwóch dermatologów, cena natomiast odstrasza, zwłaszcza że może w ogóle nie pomóc, bo któż to wie. Żadnej gwarancji nie ma. Można go zamówić tylko przez internet, tak też zrobiłam. Wahałam się sporo czasu, ale obecnie finanse są na dobrym poziomie, więc czemu nie zaryzykować. Na pewno dam Wam znać jak na mnie zadziałał, ale to dopiero po 3 mies. bo taką kurację zamówiłam (krócej nie ma sensu). https://www.apo-discounter.pl/pantov...BoC9IAQAvD_BwE Włosy po tych wszystkich suplementach a i może po Loxonie rosną mi w zastraszającym tempie, dziś akurat idę do mamy na podcięcie. Podsumowując jest dobrze, a to już jak same wiecie powoduje że człowiek jest szczęśliwszy. Żeby było bardzo dobrze, to jeszcze trochę brakuje, ale może Pantovigar coś pomoże. Podczytuję Was czasem. Pozdrawiam! |
|
2018-10-21, 11:40 | #1705 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Super. Cieszę się z Tobą.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-21, 17:02 | #1706 | |
Baaasia3
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Pomyślałam o przeszczepie. Ale niestety przewertowałam cały internet i wszystkie przeszczepy polegają na ogoleniu paska włosów z tyłu głowy i to dość dużego :/ Jedyne rozwiązanie, które obecnie wydaje mi się możliwie to przeszczep sztucznych włosów. Ponoć pozostają w skórze do 10 lat ale nie mogę znaleźć zbyt wielu opinii na ten temat: http://www.biofibre.com/pl/ Trzymaj się i łączę się w bólu |
|
2018-10-21, 18:46 | #1707 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Matko, dziewczyny. Błagam, tylko nie takie myśli. Ja Was doskonale rozumiem, sama mam inny problem który też mnie dobija, ale to inna bajka, z włosami jakoś udało mi się uporać, nie powinnam wcale narzekać, bo wiem że jest mnóstwo kobiet które mają gorszą ode mnie sytuację na głowie. Swoje też przepłakałam. Jeśli chodzi o faceta, to uwierzcie mi, że oni wcale nie przeżywają tak utraty naszych włosów jak my. Jak między ludźmi jest miłość, to żaden brak włosów tego nie zmieni. Trzymam za Was kciuki żeby znalazło się coś, co Wam pomoże i odmieni spojrzenie na życie. ---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ---------- Cytat:
Dziękuję. |
||
2018-10-21, 19:04 | #1708 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 105
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytrynowa czytałam Twoje poprzednie wpisy i nie rozumiem zupełnie dlaczego mając Ciebie za najlepszy przykład, że minoksydyl działa tak mnóstwo osób zwleka z jego stosowaniem. Przez miesiące a nawet lata czepiają się różnych szamańskich metod, tracą włosy, wpadają w depresję, wydają kupę szmalu byle tylko nie sięgnąć po Loxon. Szczerze się cieszę, że się odezwałaś bo zastanawiałam się jak się Twój odrost prezentuje. Dziękuję Ci także za wiele mądrych słów jakie w tym wątku napisałaś bo dawały nadzieję na lepsze, a mnie osobiście bardzo pomogły. Chciałabym żeby wszyscy z problemem włosowym mieli tak rozsądne podejście do tematu.
|
2018-10-21, 19:57 | #1709 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 165
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
Dziękuję za bardzo miły wpis. Ja też nie rozumiem takiego podejścia do sprawy, ale nie osądzam. Każdy musi sam decydować za siebie. Ja praktycznie nie wahałam się by użyć Loxonu, bo włosy leciały mi strasznie. I bardzo cieszę się że zrobiłam to w momencie gdy jeszcze miałam coś tam na głowie. Bo jednak kiedy sytuacja na głowie jest już opłakana, to mając na względzie linienie, raczej pewnym jest, że ta reszta włosów wypadnie Dlatego apeluję, że jeśli ktoś widzi realny problem, to tu nie ma sensu zwlekać. A wiem że zwykle wtedy każdy myśli - "może jeszcze się poprawi, po co sięgać od razu po Loxon" i tak leci czas, wraz z nim włosy i jak już nie widzi się ratunku, to każdy boi się Loxonu, bo zdaje sobie sprawę z linienia. |
|
2018-10-21, 22:42 | #1710 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:28.