|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2020-10-11, 14:10 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 6
|
Niechęć partnerki do seksu
Witam serdecznie.
Od dwóch miesięcy mam problem odnosnie seksu z moją partnerką. Ostatni raz robilismy to dwa miesiace temu wszystko bylo dobrze, zawsze sprawialo jej to przyjemnosc i dawalo satysfakcje, czesto ona mnie zaciagala do lozka. Z czasemm w przeciagu dwoch miesiecy nie miala wogole ochoty , zaakceptowalem i pomyslalem ze to przejsciowe. Gdy zaczalem temat po dlzuszym czasie bez seksu bo chcialem wiedziec o co chodzi, odpowiedziala mi ze nie potrzebuje seksu i jej wogole nie ciagnie, brak libido i checi. Rozmawialismy duzo o problemie, pytałem czy moze zanik uczuc, nie pociagam jej, duzo przegadalismy i wiem ze mowi prawde w tym temacie ( wiem kiedy klamie duzo przeszlismy razem), mowi ze tak sie stalo po prostu. Kupilsmy tabletki (wtedy jeszcze chciala to naprawic, sama powiedziala „nie chce byc zepsuta") ,na poped najlepsze pdoobno ziolowe wspomagajace libido, nazwa to Libido Therapy. Brala je ponad tydziennic nie pomoglo, zaczalem ja zachecac abysmy sie udali do lekarza zbadac hormony, seksuolog ewentualnie zeby zaczela brac tabletki. Na nic sie nie zgodzila i powiedziala ze jej jedt tak dobrze i nie potrzebuje tego zmieniać, nie czuje popedu ani nic, staralem sie jej tlumaczyc ze zwiazek polega na staraniu sie jak jest zle naprawianiu problemu a nie odstawianiu bo tak jest dobrze. Powiedziala mi ze jest aseksualna co jest nie mozliwe poniewaz wczesniej czula podniecenie i chcec satysfakcje, od dwoch miesiecy to trwa dopiero. Udalo mi sie wyjasnic jej ze aseksualna nie jest lecz jest jakis problem lecz nadal nie chciala z nim walczyc bo tak jej wygodnie. Wiedzac ze ja nie moge tak zyc aoferowala mi ze albo zaakceptuje ze nie chce tego robic albo pozwoli mi odejsc. Rozstalismy sie , lecz wrocilem do niej bo strasznie ją kocham i jestem w stanie się poswiecic. Duzo rozamawialem z nią, powoli namawialem aby poszla na te testy nie na tym zwiazek polega(mowila ze mnie kocha i jej zalezy jak pytalem) wiec powiedxialem ze jesli jej zalezy musi zaczac sie starac jak nie wyjdzie to trudno chce widziec ze cos robi dla mnie gdy widzi ze ja na tym cierpie. Nie zgodzila sie, obecnie jestesmy razem, nie wiem co moge zrobic. Mam dwa wyjscia, albo odejść, albo zaakceptować to co sie dzieje. Bardzo sie kochmy i jestesmy do siebie przywiazani, chce sprobowac wszystkiego, zadna namowa nie dala rady jej przekonac mowi ze tak jest dobrze i tyle. Mowilem ze mi nie jest i ze cierpie. Mowi ze widzi ze cierpie ale nie jest w dtanie nic z tym zrobic i ze tarala sie niby przemoc. Jestesmy razem od ponad 3 lat bardzo sie kochamy i robilismy to co drugi dzien , obie strony to lubily i byly spelnione, zawsze minetki i inne rzeczy nie tylko pusty seks, duzo romantyzmu urozmaicenia rowniez. Raz mialem taka sama sytuacje z nia na poczatku lecz wtedy powiedzialem ze albo sie dogadamy albo koniec, szybko otrzezwiala i wszystko wrocilo do normy, oboje to robilismy pozniej coraz czesciej. Teraz jest to samo lecz nic nie dociera, nawet nie chce podjąć starań. Nie wiem co moge zrobić w tej sytuacji, wydaje mi sie ze sa tylko dwa wyjscia, ktore podalem wyzej, serdecznie prosze o pomoc, chce abysmy w zwiazku oboje byli szczesliwi. Dodam jeszcze ze rozmawialem o tym z mama swoja ktora miala koedys podobny problem, opisala to jako blokade psychiczna i ze czasem trwa to miesiac dwa, rok a czasem z dnia na dzien sie przestawia. Powiedziala mi ze jej slowa (mojej narzeczonej) :„juz nigdy nie potrzebuje seksu" to bzdura i to chwilowe zapewne, czasem jest taka blokada, mama miala identycznie. I podobno to mija i wszystko wraca do normy. Prosze o pomoc i komentarze , potrzebuje opini i pomocy. |
2020-10-11, 17:27 | #2 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
rozmowa z mamą o życiu seksualnym partnerki? Serio? |
||||
2020-10-12, 10:40 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88197737]Ziołowe tabletki na libido to brednie.
To może ty zacznij swoje libido "naprawiać" tak, żeby się zmniejszyło. Dlaczego niby to ona ma swoje zwiększać? Co to znaczy, że otrzeźwiała? Ochota na seks tak nie działa, że ktoś ci mówi, że masz mieć większą i masz. Trololo rozmowa z mamą o życiu seksualnym partnerki? Serio? [/QUOTE] Dokładnie. Czemu to zawsze kobieta ma być winna i ona ma naprawiać i brać tabletki? W niższym libido nie ma nic złego. Po prostu każdy jest inny. Może ty zmniejsz swoje libido. A ten tekst twój na początku związku gdy mieliście podobna sytuację że albo się dogadacie albo srozstajecie się brzmi jak szantaż. Czemu wtedy ty nie zmniejszyłes swojego libido? A może ona nie potrzebowała seksu ciągle a robiła to bo ty chciałeś a teraz już jej się ulało to wszystko i chce robić tak jak ona chce. Albo akceptujesz taka jaka jest albo ją zostaw. Kochanie kogoś to akceptacja tego jaki jest a nie zmiana go. A to że gadałeś z matką o jej życiu seksualnym słabe. Bardzo słabe. Jest takie powiedzenie by wszelkie zmiany zaczynać od siebie. Może uprawiaj jakiś sport to będziesz zbyt zmęczony na seks. Denerwuje mnie to jak kobieta ma niższe libido to ma je podwyższać, zmieniać albo co gorsza zmuszać się bo facet chce. A jak facet ma takie libido jakie ma to ok. Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2020-10-12 o 10:44 |
2020-10-12, 11:31 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Nie rozumiem, po co się męczyć w celibacie?
Dziewczyna nie szuka rozwiązania problemu, więc trzeba podziękować za związek i szukać lepszej partii. I nie chrzań, że się kochacie. Gdyby Cię kochała szukałaby sposobu naprawienia tego, co się zepsuło. |
2020-10-13, 18:17 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Z postów zrozumiałam,że dziewczyna całkowicie odmawia kontaktów seksualnych i jednocześnie odmawia szukania pomocy u seksuologa bo tak jej dobrze ?
Nie traci się z dnia na dzień libido , ot tak bez powodu. Tym bardziej, że nie chodzi o ograniczenie kontaktów i pójście na jakiś kompromis z uwagi na różnice w poziomach potrzeb tylko całkowitą odmowę kontaktów . Dziewczyna albo ma jakiś problem ( fizyczny ? psychiczny ? ) , do którego nie chce się przyznać albo przestało jej na Tobie zależeć a odmowa ma na celu danie ci powodu do rozstania. Przeanalizuj czy w innych aspektach życia jej zachowanie się też nie zmieniło .
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
2020-10-13, 18:37 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Duzo rozmawiamy, nic sie nie zmienilo, rowniez uwazalem ze to moze byc pretekst aby dac mi odejsx kecz ona sama temu zaprzecza i tutaj jestem pewien ze jest okej ;(
---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ---------- Duzo rozmawiamy, nic sie nie zmienilo, rowniez uwazalem ze to moze byc pretekst aby dac mi odejsx lecz ona sama temu zaprzecza i tutaj jestem pewien ze jest okej, rozmawialismy i chodzi tylko wylaczanie o ten seks |
2020-10-13, 23:21 | #7 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88197737]Ziołowe tabletki na libido to brednie.
To może ty zacznij swoje libido "naprawiać" tak, żeby się zmniejszyło. Dlaczego niby to ona ma swoje zwiększać? Co to znaczy, że otrzeźwiała? Ochota na seks tak nie działa, że ktoś ci mówi, że masz mieć większą i masz. Trololo rozmowa z mamą o życiu seksualnym partnerki? Serio? [/QUOTE] Ano żadne "otrzeźwiała", tylko zwyczajny szantaż
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
2020-10-14, 10:39 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Daruj sobie takie komenatrze i przeczytaj jeszcze raz co napisalem , potem uderz sięw. głowe i zobacz jakie glupoty wypisujesz. Czy ty czlowieku jestes powazny aby mi mowic ze ja mam za mocne mi idi gdzie problemem jest ze ona wogole seksu nie chce uprawiac a to nie jest normalne prawda. Prosze isc wypisywac swoje brednie gdzie indziej i moze najlierw orzeczytac tekst ze zrozumieniem bo ci tego brakuje. Probowales na sile zlozyc odpowiedz bedac sfrustrowanym tym ze wymagam seksu od partnerki i lrosze o rsde? Daruje sobie takie osoby jak ty, wiec juz wiecej nie komentuj i po prostu stad odejdz bo i tak nie zrozumiesz jakie glupoty w tej chwili wygadujesz abym zmneijszyl libido ktore mam w normie hhaha smiesza mnie tacy ludzie jak ty co pisza takie brednie w internecie totalnienie zgodne z tematem.
|
2020-10-14, 12:01 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Ona też ma normalne libido. Tak, można w ogóle nie mieć ochoty na seks i nie ma w tym nic złego. Wymagać seksu nie masz prawa od nikogo, bo inni ludzie nie są twoją własnością. Możesz najwyżej mieć nadzieję, że znajdziesz kogoś, kto będzie miał ochotę na seks z tobą akurat wtedy, kiedy ty też chcesz. Twoja histeryczna odpowiedź nic w tym temacie nie zmienia.
|
2020-10-14, 20:48 | #10 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Każdy poziom libido jest normalny i nie ma widełek niskie-wysokie, ONE NIE ISTNIEJĄ W MEDYCYNIE. Normalnie może być 3x dziennie i normalnie może być 3x w roku. Jeśli nie powoduje smutku, czy cierpienia tejże osoby, to jego poziom jest właściwy i koniec. Nic Tobie kolego do tego, a po Twoich wpisach widzę, że najlepsze, co możesz dla tej kobiety zrobić, to dać jej święty spokój.
Chciałabym jeszcze przypomnieć, że seks bez ENTUZJASTYCZNEJ zgody drugiej strony, czyli wymuszony, wyszantażowany (czym już zdążyłeś się pochwalić), to GWAŁT.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 Edytowane przez Pani_Robot Czas edycji: 2020-10-14 o 21:03 |
2020-10-14, 22:35 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 560
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Możesz uprawiać seks poza związkiem. Rozmawialiście o otwarciu relacji na inne osoby? A co do libida, zgadzam się z dziewczynami. Każdy ma inne i jest to normalne dla każdej stron. Twoje nie jest lepsze od dziewczyny.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-10-15, 08:42 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Jakis powod jest i mozliwe ,ze nie jest z Toba szczera.
Nie chce tu wrozyc ale moze ma kochanka? A Tobie zamydla oczy ze aseksualna. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-10-15, 14:16 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: północna wielkopolska
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Co uderza to że piszesz bardzo chaotycznie o problemie.
Wygląda to tak że przez 3 lata był seks 2 - 3 razy w tygodniu i nagle dwa miesiące temu koniec...... Może partnerka się wypaliła i ma dosyć seksu.... albo jak ktoś sugeruje może pojawił się ktoś inny albo partnerka jest chora? Powodów może być wiele, musisz się uzbroić w cierpliwość i w rozmowie dotrzeć do sedna sprawy. |
2020-10-15, 14:36 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Serdecznie dziekuje za przeczytanie, chyba jako jedyna osoba.
Reszta mowi ze naciskam mam za wysokie libido, ona nie chce juz nigdy, tak trudno przeczytac tekst ludzie i pisac ze ja wymagam, ze ja zmuszam? To jest przykre gdy ktos jest zalamany i slyszy komentarze tego typu, nikogk nie zmuszalem nigdy zawsze dlufa rozmowa duzo czasu, ale tutaj nie ma problemu z obnizonym libido, ona juz nie chce wogole. Dzieki wielkie za odpowiedz, tez doszedlem do wniosku ze bede czekal, tylko to mi pozostaje. Uczucia nie zaniklo, nie ma nikogo innego, tu jestem pewien. Pozostaje albo chwilowy przestój, albo choroba ktorej nie chce leczyc. W zwiazku ma byc dobrze obu osobom a jesli mnie kocha , chce abym czyl sie rowniez dobrze, wiec podjela by w tym kierunku jakie kolwiek dzialanie. Darujcie sobie mądrale te komentarze, nawet mi sie odpisywac nie chce na takie głupoty haha |
2020-10-15, 15:46 | #15 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Cytat:
Okropne, smutne i okropne, że są mężczyźni, którzy tak myślą
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2020-10-16, 08:55 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Cytat:
Prawda jest taka że to że druga osoba nie zmusza nie oznacza że się do czegos nie zmuszamy. Jeśli partner gada o czymś ( gada czyli chce, czyli jest dla niego ważne) to partnerka aby go zadowolić może sama siebie zmusić do czegoś czego nie chciała. Czym to się niby różni? Oba są przymuszeniem ale drugie "w białych rękawiczkach" Autorze właśnie sam pisałeś "w związku ma być dobrze obu stronom" jej jest dobrze tak jak jest. Dlaczego chcesz to zmieniać? Skoro chcesz zmienić to może jej nie kochasz. Czemu ona ma zmieniać, naprawiać poprawiać jeśli kocha a ty nic nie musisz? Zmiany zacznij od siebie. Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2020-10-16 o 08:59 |
|
2020-10-16, 11:29 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Przypomne ci tylko ze uprawianie seksu to naturalna potrzeba i okazanie bliskosci.
Jesli ktos jest chory psychicznie mamy sie dostosować i pozwolic zabijac? Naturalne jest ze osoby ktore sie kochaja robia to i nie ma w tym nic dziwnego. Nie rozumiem tej nagonki przez was, jestescie strasznie konserwatywni i nie myślący. A ja nie wymagam od niej dostosowania pod moje libido. Dlaczego ja mam sie zmieniac, jestem niemalnym zdrowym facetem z potrzebami, ani troche nie wygorowanymi. Jak widzc badzo sie zmienilem bo postanowilem czekac sz zrobi jaki kolwiek krok w tym kierunku wiec przestan pieprzyc glupoty czlowieku. Gdybym jej nie kochal to dla swoich potrzeb ktore przypominam ze sa naturalne i tak wyglada zwiazek, zostawilbym ją już dawno |
2020-10-16, 13:14 | #18 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
Cytat:
Fakt, że coś jest "naturalne" nie ma w dyskusji żadnego znaczenia, bo "naturalność" nie świadczy o niczym. Cytat:
Ani ty nie musisz nic robić ze swoim libido, ani ona. |
||
2020-10-16, 13:24 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Niechęć partnerki do seksu
I dziekuje bardzo. Wlasnie takiej odpowiedzi oczekiwalem, czyli doradzenia czy zrobilem co moglem, zaproponowalem, czy staralem sie.
Liczylem wlasnie na odpowiedz ktora albo mi doradzi albo uswiadomi czy jest jakies rozwiazanie. Gratuluje osobie ktora napisala komenatrz wyzej bo jak widac przeczytala tekst ze zrozumieniem w przeciwienstwie co do innych osob. Oczywiscie nie zamykam sie i czekam bo czas podsunie rozwiazanie, ale jesli ktos moze ma cos ciekawego do powiedzenia lib jakas rade ktora nie padla to chetnie poslucham. Prosze nadal sie dzielic spostrzezeniami bo jak narazie dostalem tylko dwie odpowiedzi ktora cos nasuwają w myśleniu. |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:01.