2020-01-24, 07:36 | #481 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Igor łącznie juz znowu nie był miesiąc, będzie juz ponad bo ferie. Ale az mi slabo na myśl o powrocie. Wystarczy slowo w domu "przedszkole" w jakiejkolwiek rozmowie i prawie płacze.
Ale to juz zasluga D. bo jak Igor psoci mowi zaaaraz zaprowadze cie do przedszkola zawsze interweniuje nie strasz go ale to zdanie juz pada a Igor sie boi. Jestem strasznie o to zła na niego bo zaszczyt zbierania, wiezienia i zostawiania rozstrzesionego Igora przypadnie mnie. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ---------- Tak szczerze mówiąc to mi juz nie zalezy zeby go tam dawac. Nie jestem zadowolona z tego ze poszedł. Nic mu to nie dało. Ani się z dziećmi nie bawi, ani nie jest w ogóle wybawiony (po przyjeździe do domu dopiero go roznosi energia) ani tam nie je, nauczyli go z kolei popychania (ale to pokazuje tylko na Kacperku) jedzenia słodyczy (ciagle wspomina reklamowke od Mikołaja na widok której juz bylo mi słabo) i generalnie smieci zaczeli dawac na podwieczorek typu flipsy o smaku pizzy. Do tej pory Igor nie znał smaku czipsow. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez Iwonia27 Czas edycji: 2020-01-24 o 07:37 |
2020-01-24, 08:15 | #482 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Cytat:
Oj tak Zuzia też przynosiła "nowinki" z przedszkola np. wystawianie języka, a raz do Natalki powiedziala "glupia jesteś" Niestety jest to chyba wpisane w ogół integracji dzieci w przedszkolu, że uczą się też niekoniecznie dobrych zachowań. Słyszałyście o tej książce z "dobrymi radami jak karać dziecko" ? Masakra jakaś, głośno było ostatnio w mediach o niej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
od 13.10.2013 razem |
|
2020-01-24, 08:37 | #483 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Iwonia a można w was dawać słodycze? W Szwecji jest zakaz w przedszkolach, dzieci rana mają śniadanie później owoce później lunch a do picia tylko woda/mleko więc pod t względem u nas Lena częściej coś wyciągnie w domu wiadomo niektóre zachowanie pewnie jest wpisane w takie ogólne bycie w przedszkolu, Lena też specjalnie nie bawi się z dziecmi, nie je tam ale myślę że to minie w końcu tak jak dziewczyny piszą
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-24, 08:56 | #484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Iwonia, a nie da się interweniować w przedszkolu w sprawie jedzenia? Przecież to, co można w takich miejscach dawać dzieciom jest regulowane! W poprzednim przedszkolu Wojtka podobno kilka lat z rzędu rodzice walczyli by nie dawać słodkich płatków na śniadanie i przegrywali, ale w tym roku przy nowej dyrektorce i twardej walce wygrali i ze słodkich płatków zrezygnowano.
Co do straszenia przedszkolem to mi ręce opadły. Przecież dziecko z miejsca jest nastawione negatywnie, to jak ma tam iść i się bawić i być zadowolone, jak z miejsca na to miejsce przedstawione jako karę? W sprawie książki to już w ogóle nie mam słów...jeszcze podobno wyszło jakieś oświadczenie wydawnictwa czy autorów, że trzeba patrzeć na całość książki a nie tylko na zdania wyrwane z kontekstu i oni w całości opracowania nic złego nie widzą! No pewnie, nic złego nie ma w zbiciu dziecka a potem przytulaniu i mówieniu, że mamusia/tatuś bardzo kocha, nie chce bić ale dziecko swoim zachowaniem je do tego zmusza. Biedny, pokrzywdzony dorosły zmuszony do agresji przez kilkulatka! Aż mnie trzęsie jak to czytam! |
2020-01-24, 12:34 | #485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
U nas w przedszkolu też jedzenie jest średnie, może nie aż tak jak u Iwoni, no i ja mam nadal przewagę, że Mati tam jest krótko i ja mu daję swoje jedzenie .
Poza tym Mati praktycznie wcale nie bawi się z dziećmi, nie rozmawia z nimi, jest bardzo spięty, ale uważam, że przedszkole jest mu bardzo potrzebne żeby przełamał bariery. Nie mam na chwilę obecną możliwości, aby widywał na co dzień tyle dzieci co tam. Nie mogę go też w domu zmusić do prac manualnych, nawet do większej samodzielności, a w przedszkolu nie ma takiego problemu. No i ta terapia Si i to, że ciocie wyłapują różnice w rozwoju dzieciaków, czego ja w domu nie miałam jak zauważyć. Gdybym miała inną sytuację życiową to Iga poszłaby już niedługo do żłobka, właśnie dlatego żeby lepiej wspomóc jej rozwój i żeby nie była takim dzikiem co Mateusz (choć u niego to przynajmniej częściowo kwestia charakteru). Ale na wysłanie jej teraz prywatnie tam gdzie Mati chodzi raczej nie możemy sobie pozwolić, a od września nie chcę próbować do państwowego, bo ona jest bardzo chorowita i prawdopodobnie zarażałaby ciągle maluszka. Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle Edytowane przez asiaczek Czas edycji: 2020-01-24 o 12:36 |
2020-01-27, 18:27 | #486 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Kocie, smutna piątka, też sobie io zdiagnozowałam ale u mnie bez leków (tak źle Ci wyszło?) próbuję na razie samą dietą ogarnąć no i u mnie może tk być chyba jeszcze trochę związane z tym, że karmię piersią. Mimo wszystko dało mi to trochę motywacje by się za siebie wziąć jest fajna grupa na fb- insulinooporność- jadłospisy i dieta
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
|
|
2020-01-28, 07:49 | #487 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
od 13.10.2013 razem |
|
2020-01-28, 09:27 | #488 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
agassek, Bona u mnie moja lekarka na rutynowej wizycie kontrolnej na mnie spojrzała i stwierdziła, że coś jest nie tak - cera jak u nastolatki, dużo dodatkowych kilogramów zlokalizowanych w okolicy brzucha itp, i znając doskonale moją historię i możliwe obciążenie powiedziała, że niemal na 100% mam insulinooporność i dała mi skierowanie na OGTT z dodatkowym pomiarem insuliny Dodatkowo dała też na tarczycę, bo może dawać dodatkowe objawy. Wysłałam jej później mailem wyniki i mi potwierdziła, że to insulinooporność i powinnam poza dietą brać metforminę. Rodzinna do której poszłam po receptę lub skierowanie do diabetologa już taka pewna tej insulinooporności nie była, bo wskaźnik wyszedł 3 a powinien być co najmniej 5, ale metforminę mi dała. Myślę, że moja ginekolog nie chciała mnie zostawiać na samej diecie, bo trochę nie mamy czasu - od września chcemy myśleć o drugiej ciąży a wynik glukozy na czczo (103,8) to od razu na dzień dobry cukrzyca, więc trzeba mnie trochę ustawić, bo drugiej tak przygodowej ciąży to byśmy nie chciały.
|
2020-01-28, 10:29 | #489 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
|
||
2020-01-30, 08:52 | #490 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Lena w nocy wymiotowala, w przedszkolu jelitowka a ja czekam na moja kolej bo co mnie podkusilo żeby dokończyć po niej sok jeszcze z ten samej słomki brawo ja
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-30, 14:32 | #491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
anulus, może już jakieś probiotyki spróbuj wziąć? Może chociaż minimalnie złagodzi?
|
2020-01-30, 15:00 | #492 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-31, 07:48 | #493 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Czy u Was też występuje już bunt czterolatka?
U Zuzi słowo NIE stało sie chyba mottem życiowym. Ubieramy się -NIE Wychodzimy-NIE Myjęmy rece -NIE Itp itd.... Do tego jak mówi to NIE, to nie żeby płakała czy coś, tylko ręce trzyma w kieszeniach spodni, i do tego przystukuje jeszcze sobie stópką, i patrząc mi prosto w oczy słyszę NIE. A że mam jeszcze małego naśladowcę Zuzi to Natalka zaczęła robic dokładnie to samo. Suma sumarum w końcu się ubiera, czy wychodzi, ale trwa to tyyyyle czasu, zanim zakończą się negocjacje. Przedwczoraj żadne kwiaty lotosu ani mnichy na mnie nie działały, do przedszkola wychodziłyśmy 45 min zamiast 10 jak było wcześniej. Musiałam sporo się spiąć w sobie żeby mi nerwy nie puściły, ale miałam ochotę zedrzeć farbę ze ściany. No dobra to gdzie ten przystanek do lotów w kosmos. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
od 13.10.2013 razem |
2020-01-31, 07:53 | #494 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Bona u nas bunt trwa nieprzerwanie od urodzenia . Ale faktycznie widzę też okresy gorsze i np teraz znów Mati gorzej śpi, macha nogami w nocy i się drze. A w dzień o wszystko jest awantura, wszystko ma być po jego myśli i ciągle mówi "źle powiedziałaś", "źle zrobiłaś" "nie rób tak" itp..
Anulus, jak tam Wasze zdrowie? Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle |
2020-01-31, 08:01 | #495 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Bona u nas są czasami też takie dziwne ciężkie okresy, czasami po 2 czy 3 tygodnie ciągle awantury później jakiś okres jest dobrze, czasami jest tak uparta że żadne argumenty nie działają
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-31, 17:56 | #496 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
U nas ostatnio też masakra z zachowaniem Majki. Jak tylko coś jest nie po jej myśli, to od razu się buntuje, krzyczy, próbuje wymuszać, tupie, ryczy. W dodatku nie tylko w domu, ale również w przedszkolu się tak zachowuje. Aż panie w przedszkolu prosiły o rozmowę, bo mówią, że już nie mają na nią pomysłu. Wszystko jest na nie. Jak Majka jest w centrum uwagi, to wszystko jest ok, a jak tylko coś jest ważniejsze od niej, to od razu obrażanie się.
|
2020-01-31, 18:39 | #497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Miały wasze dzieci gorączkę przy jelitowce? Można coś podać na gorączkę ? Ma taka umiarkowana max 39 ale i tak trochę długo bo wymiotow ani biegunki nie ma od wczoraj i zastanawiam się czy coś innego ja lapie czy tak może być
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-02-01, 10:14 | #498 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Cytat:
Majka kiedyś miała przy jelitówce gorączkę. Ja podałam normalnie leki i tyle. To był chyba jedyny raz kiedy leki na gorączkę dostała w czopku, bo wszystkim wymiotowała. |
|
2020-02-01, 18:33 | #499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Kaylla dzieki bede wiedziała na przyszłość bo już na szczęście jest dobrze a my póki co nie zarażeni więc mam nadzieję że już tak będzie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-02-01, 18:56 | #500 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Cytat:
U nas aktualnie armagedon chorobowy. Od czwartku antybiotyk na uszy. Kaszel, katar, gorączka. Wczoraj doszły wymioty i tak sobie wymiotuje co kilka godzin. Nie wiem co to :/ ale kontaktowałam się z lekarzem i kazał kontynuować. Niech już będzie albo zima i mróz albo lato i ciepło Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-02-02, 13:07 | #501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
U nas standard czyli poszedl do przedszkola w poniedziałek a od soboty juz chory, tez goraczka. Dzis juz Kacper ma wode z nosa... I tak miesiac w domu tydzień w przedszkolu non stop.
Zdrowka wszystkim potrzebujacym. Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka |
2020-02-02, 13:16 | #502 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
To rzeczywiscie czesto, Lena w sypie chorowala od poczatku przedszkola w Sunne 3 razy. Iwonia ja Lence dolewam do mleka olejek z czarnuszki i daje omega (też w mleku bo inaczej nie chce no i w końcu kupiłam dobre te tabletki z kulturami bakteri) więc może to też coś pomaga jej na odporność.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- W sumie* słownik jakieś dziwne słowa wstawił Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-02-02, 15:00 | #503 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Iwonia - rzeczywiscie Igor czesto choruje. Dla pocieszenia moge powiedziec ze u nas w pierwszym roku przedszkola bylo podobnie. Teraz jest duzo lepiej. Znaczy majka jakies drobne przeziebienia lapie, ale generalnie wiekszosc czasu chodzi do przedszkola. Do niedawna opuscila raptem kilka dni, teraz tydzien siedziala w chacie bo jakis rumien zakazny zlapala. No ale minus taki ze ona moze jakos mocno nie choruje ale znosi te wszystkie zarazki do domu i zalatwia mlodego, ktory niestety z reguly konczy z zapaleniem oskrzeli.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-02-02, 15:07 | #504 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Dzieci chcą stanowić o sobie, próbują forsować swoje decyzje. To normalny etap, minie samo. U nas ostatnio Wojtek nie może pogodzić się z tym, że jak on wstaje to mnie już nie ma w domu i jego awantury na wyjście z przedszkola wynikały z tego, że był na mnie obrażony i dlatego nie chciał ze mną wyjść. Pomogło jak rano dzwonię do niego i rozmawiamy przy ubieraniu a z przedszkola wracamy autobusem, bo wtedy może mnie trzymać za rękę a nie siedzimy w samochodzie plecami do siebie.
|
2020-02-02, 16:43 | #505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Z innej beczki...
Chcielismy przesadzic Kacperka do Igorowego minikida a jemu kupic juz przodem. Okazuje się jednak ze z racji jego wagi itp nie ma w co go przesadzic i jak juz to prędzej możemy szukać czegos dla Kacperka a Igor zostanie w swoim Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka |
2020-02-02, 16:56 | #506 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Cytat:
Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle |
|
2020-02-02, 17:55 | #507 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Cytat:
My kupiliśmy Takata. Mimo ze Tymon wazy mało to pasował idealnie. Pasy były tam gdzie być powinny. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-02-02, 18:57 | #508 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Iwonia, u nas to samo, Marysia siedziała w domu 1,5 tygodnia, poszła do przedszkola i po 4 dniach znów przeziębiona, więc od jutra zostaje 🤯🤯🤯
Już nie wiem co mam jej dawać na odporność. Dajemy sok z czarnego bzu i dha (ale to nie super regularnie), próbowałam z laktoferyną, ale nie widziałam żadnych efektów Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
|
|
2020-02-02, 19:26 | #509 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
Kupiłam książkę Pana tabletki, dopiero zaczęłam czytać, więc nie wiem jeszcze zbyt wiele, ale od samego początku jest wyraźnie napisane, że dzieci będą chorować, bo muszą jakoś tę odporność nabyć. Dlatego początek przedszkola tak właśnie wygląda. W dalszych rozdziałach jest napisane o różnych wspomagaczach odporności, ale chyba właśnie w takim kontekście, że to wszystko może trochę pomóc, ale nie na tyle, by dziecko nie chorowało.
Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle |
2020-02-04, 12:55 | #510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
|
Dot.: Majówki 2016 - część dziewiąta
A ja wczoraj wymiotowalam w nocy, musiałam iść do pracy na 4 godziny myślałam że padnę(nikogo nie zaraze tam) W przedszkolu dalej jelitowka panuje i zastanawiam się czy Lena może złapać ja drugi raz? Czy już raczej nie ?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ---------- Ok juz doczytałam ze raczej nie możliwe chyba że jakiś inny wirus Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:51.