Zakupy na Vinted

[beatiska]

Jak sprzedajecie bez KT, to korespondencję prowadzicie przez aplikację? Tam się wymieniacie nr konta i danymi do wysyłki?

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

[Misia452]

Napisane przez beatiska

Jak sprzedajecie bez KT, to korespondencję prowadzicie przez aplikację? Tam się wymieniacie nr konta i danymi do wysyłki?

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

No tak, a gdzie indziej?

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[siarka40]

Napisane przez Marigold19

Wyżej napisałam, co o tym myślę. Przy KT płacisz za tę ochronę kupującego, więc sprzedający musi stawać na rzęsach Pomyśl o takiej sytuacji, że sprzedajesz np. drogą torebkę przez KT, kupująca pisze do Vinted, że to podróbka, Vinted radośnie przyznaje jej rację i każe zostawić torebkę a Ty zostajesz z nocniku

Nie no, tu już przesada w drugą stronę. Raczej jako kupująca bałabym się, w przypadku otrzymania podróbki, że vinted i tak wyplaci pieniądze.
A i vinted nie nakazałoby zostawienia rzeczy, moim zdaniem.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez beatiska

Jak sprzedajecie bez KT, to korespondencję prowadzicie przez aplikację? Tam się wymieniacie nr konta i danymi do wysyłki?

j
Ja nie korzystam z aplikacji, ale owszem, piszę na portalu.

[wankaw]

Napisane przez Marigold19

Można tak i można "na gębę". Ale to dalej jest umowa, nawet można powiedzieć, że na piśmie bo jest korespondencja w aplikacji. Tu nawet nie ma co dywagować, bo jak ta ochrona kupujących w Vinted wygląda to niejednokrotnie tu pisałyśmy. Z tego wynika, że już stworzył się świetny rynek dla wyłudzeń i nie widzę w tym większej przyszłości...

Ja rzeczy niektóre też sprzedaję przez KT i też kupuję przez KT, bo to jest po prostu wygodne dla kupującego. Ale patrząc na to, że każdy może napisać, że zamiast perfum dostał cegłę to ja mam pierdyliard zdjęć produktu, filmik z pakowania etc. I szczerze mówiąc- już mi się to znudziło...



Wyżej napisałam, co o tym myślę. Przy KT płacisz za tę ochronę kupującego, więc sprzedający musi stawać na rzęsach Pomyśl o takiej sytuacji, że sprzedajesz np. drogą torebkę przez KT, kupująca pisze do Vinted, że to podróbka, Vinted radośnie przyznaje jej rację i każe zostawić torebkę a Ty zostajesz z ręką w nocniku.



Dokładnie tak. Zaczęłam się czuć jak dinozaur pamietający czasy przed Vinted haha a to przecież tak dawno nie było. Teraz na Allegro płaci się przez ich stronę, ale kiedyś normalnie po zakupie była wymiana danych, przelew się robiło na konto bezpośrednio do sprzedającego.

To działa trochę na zasadzie ryzyka, ale jak ktoś go nie lubi to idzie do sklepu i tam kupi.

a tak z ciekawości jak ma się prawo do tego, to że vinted sobie powie, że kupujący ma zostawić sobie rzecz to chyba nic nie znaczy?

[Marigold19]

Napisane przez siarka40

Nie no, tu już przesada w drugą stronę. Raczej jako kupująca bałabym się, w przypadku otrzymania podróbki, że vinted i tak wyplaci pieniądze.
A i vinted nie nakazałoby zostawienia rzeczy, moim zdaniem.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

j
Ja nie korzystam z aplikacji, ale owszem, piszę na portalu.

Ale przecież nawet w tym wątku były opisywane takie sytuacje.

Napisane przez wankaw

a tak z ciekawości jak ma się prawo do tego, to że vinted sobie powie, że kupujący ma zostawić sobie rzecz to chyba nic nie znaczy?

Spojrzę później w ich regulamin i sobie to przemyślę. Ale ja bym się na to na pewno nie zgodziła. Ja bym tu szła w to, że strony mają sobie zwrócić to, co otrzymały (w tym przykładzie: kasa-torebka).



Nie wiem, jak na sprzedających działa wtedy informacja o zgłoszeniu handlu podróbkami do odpowiednich organów. I czy Vinted to zgłasza...

[siarka40]

Napisane przez Marigold19

Ale przecież nawet w tym wątku były opisywane takie sytuacje.

Nie kojarzę, a pamiętasz czego to konkretnie dotyczyło?

Jeśli dobrze pamiętam, to zwrot środków do sprzedającego następuje po odbiorze przez sprzedającego paczki zwrotnej. U mnie było inaczej, bo to sama sprzedająca powiedziała, abym zostawiła rzecz (te „piękne” buty). Szczerze, to absolutnie nie widzę opcji aby vinted mogło „nakazać” komuś zostawienie sobie rzeczy i jednocześnie zwróciło środki.

[Marigold19]

Napisane przez siarka40

Nie kojarzę, a pamiętasz czego to konkretnie dotyczyło?

Jeśli dobrze pamiętam, to zwrot środków do sprzedającego następuje po odbiorze przez sprzedającego paczki zwrotnej. U mnie było inaczej, bo to sama sprzedająca powiedziała, abym zostawiła rzecz (te „piękne” buty). Szczerze, to absolutnie nie widzę opcji aby vinted mogło „nakazać” komuś zostawienie sobie rzeczy i jednocześnie zwróciło środki.

Kurcze, nie pamiętam, ale w wolnej chwili przelecę wątek. To gdzieś tutaj musiało być, ewentualnie gdzieś na fejsie.



Ja też nie widzę takiej możliwości, ale tak samo nie widziałam możliwości blokowania środków w portfelu pod rygorem przesłania pełnego skanu dowodu, a nie wiem- dalej to tak hula?



Sam pomysł Vinted- super, ale realizacja dramat.


Edit: przykładowo- Marynka pisała- post #660. Może przypomni nam, jak się sytuacja miała i zakończyła.

[marynka42]

Napisane przez Marigold19

Kurcze, nie pamiętam, ale w wolnej chwili przelecę wątek. To gdzieś tutaj musiało być, ewentualnie gdzieś na fejsie.



Ja też nie widzę takiej możliwości, ale tak samo nie widziałam możliwości blokowania środków w portfelu pod rygorem przesłania pełnego skanu dowodu, a nie wiem- dalej to tak hula?



Sam pomysł Vinted- super, ale realizacja dramat.


Edit: przykładowo- Marynka pisała- post #660. Może przypomni nam, jak się sytuacja miała i zakończyła.

U mnie skończyło się "polubownie" tzn. napisałam Sprzedającej, że chciałabym zwrócić te produkty na jej koszt tzn. że może zamówić kuriera po odbiór itd. Zaczęły się wówczas wiadomości w stylu: " a co ja zrobię z tym bez folii" itd i koniec końców zatrzymałam rzecz płacąc tyle, ile warta była podróbka (bezposrednio przelewem na konto sprzedajacej) - to akurat były z tego co pamiętam zestawy klocków lego (przyszły te podrobki z aliexpres).

Ale z wysyłką zwrotną to była moja inicjatywa, żadnego nakazu ze strony vinted nie było.

[ewelinka_]

Napisane przez Czarna2000

Jakby coś takiego mi się zdarzyło to od razu pisałabym do sprzedającej i ewentualnie zgłosiła to na vinted. To są dwa rozmiaru różnicy, bardzo dużo.

Ja właśnie trafiłam nowe Conversy za 50 zł. Sprzedająca miała tylko tą jedną rzecz i zero komentarzy, więc trochę się obawiam co to przyjdzie, ale uznałam że warto zaryzykować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie za późno. Ogólnie dużo kupuje na Vinted ale pierwszy raz miałam taką sytuację. Nie dość że rozmiary przekłamane, to miałam 5 minut po dostarczeniu paczki do paczkomatu prośbę o szybkie odebranie i potwierdzenie "Jak się uda w miarę szybko odebrać i oznaczyć. Paczkę że odebrana to będę wdzięczna" , a po odebraniu 5 minut ponaglenie o potwerdzenie, lekko nieprzyjemne, "Uda się Pani oznaczyć zamówienie?
?"

Napisane przez khloe

Ja wysyłam rzeczy czyste, ale często hmmm nieświeże? W sensie są wyprane, ale leżały kilka(naście) miesięcy w piwnicy, więc jest taki charakterystyczny smrodek szafy.

Ale zawsze pisze do kupującej, czy chce szybką wysyłkę bez prania, czy mam jeszcze wyprać, bo coś leżało długo w szafie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Nigdy nic nie kupuje bez wymiarów..bo już nie raz się przejechalaam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też już nic nie kupię bez wymiarów. Tylko czasami długo to trwa aż sprzedająca poda i rzecz może się wcześniej sprzedać, miałam taką sytuację już

[Iwonalodz]

Napisane przez beatiska

Jak sprzedajecie bez KT, to korespondencję prowadzicie przez aplikację? Tam się wymieniacie nr konta i danymi do wysyłki?

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

Przez Vinted, po sprzedaży poza KT zaznaczam osobę (Vintedziankę), której sprzedałam i możemy sobie wystawić komentarze wszystko na legalu KT to jedna z opcji kupna na Vinted.

[Marigold19]

Napisane przez marynka42

U mnie skończyło się "polubownie" tzn. napisałam Sprzedającej, że chciałabym zwrócić te produkty na jej koszt tzn. że może zamówić kuriera po odbiór itd. Zaczęły się wówczas wiadomości w stylu: " a co ja zrobię z tym bez folii" itd i koniec końców zatrzymałam rzecz płacąc tyle, ile warta była podróbka (bezposrednio przelewem na konto sprzedajacej) - to akurat były z tego co pamiętam zestawy klocków lego (przyszły te podrobki z aliexpres).

Ale z wysyłką zwrotną to była moja inicjatywa, żadnego nakazu ze strony vinted nie było.

No właśnie o tym pisałam- czyli jedynie Twoja dobra wola spowodowała, że cokolwiek zapłaciłaś czy odesłałaś. I ja rozumiem, że po stronie osoby oszukanej to jest ok, ale jeżeli jest się sprzedającym i sprzedaje się oryginał to już niekoniecznie niestety. Nawet 100 pozytywnych komentarzy nie ratuje.

[Pinky_bee]

W ogóle kłócenie się co ona zrobi bez folii.. Typiara sprzedaje podroby bez info o tym i ogólnie podróby są raczej ścigane xDDDD Jeszcze płacić jej za podróbkę to bym ją chyba wyśmiala.

[szakal165]

kupiłam na vinted rzecz opisaną jako stan idealny. po otwarciu paczki okazało się, ze widoczne są nitki i puściły szwy w dwóch miejscach.
Po wykonaniu zdjęć i opisaniu problemu sprzedającej, stwierdziła ona ze tego nie widziała i czy to problem jest zszyć szew bo to nie jest dziura tylko szew puścił.
No ok nie jest to problem ale kupując przedmiot opisany jako stan idealny (dlatego go kupiłam właśnie) oczekuję takowego stanu a nie nitek i popruć.
Nie opłaca mi się bawić w odsyłanie jakby wartość była wyższa to bym odesłała.

[Pinky_bee]

Napisane przez szakal165

kupiłam na vinted rzecz opisaną jako stan idealny. po otwarciu paczki okazało się, ze widoczne są nitki i puściły szwy w dwóch miejscach.
Po wykonaniu zdjęć i opisaniu problemu sprzedającej, stwierdziła ona ze tego nie widziała i czy to problem jest zszyć szew bo to nie jest dziura tylko szew puścił.
No ok nie jest to problem ale kupując przedmiot opisany jako stan idealny (dlatego go kupiłam właśnie) oczekuję takowego stanu a nie nitek i popruć.
Nie opłaca mi się bawić w odsyłanie jakby wartość była wyższa to bym odesłała.

To też prawda... Jeżeli wychodzi na to samo z kasą to już też bym się nie bawiła w zwroty.

[Czarna2000]

Kurczę przyszły moje Converse i mam wątpliwości czy są oryginalne. Jest opcja że trochę schizuje bo na vinted i tanio. Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o takie buty. Przyszły w pudełku, wygląda bardzo legitnie. Porównywałam w internecie i nadal nie umiem powiedzieć. Wydaje mi się że moje nie mają tej kropki na boku podeszwy.
Jest sens coś robić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez szakal165

kupiłam na vinted rzecz opisaną jako stan idealny. po otwarciu paczki okazało się, ze widoczne są nitki i puściły szwy w dwóch miejscach.
Po wykonaniu zdjęć i opisaniu problemu sprzedającej, stwierdziła ona ze tego nie widziała i czy to problem jest zszyć szew bo to nie jest dziura tylko szew puścił.
No ok nie jest to problem ale kupując przedmiot opisany jako stan idealny (dlatego go kupiłam właśnie) oczekuję takowego stanu a nie nitek i popruć.
Nie opłaca mi się bawić w odsyłanie jakby wartość była wyższa to bym odesłała.

Masz dwie opcje- odsyłasz jej i zwraca Ci koszty w obie strony jeżeli faktycznie jest tak wada albo umawiacie się o racjonalne obniżenie ceny.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez Czarna2000

Kurczę przyszły moje Converse i mam wątpliwości czy są oryginalne. Jest opcja że trochę schizuje bo na vinted i tanio. Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o takie buty. Przyszły w pudełku, wygląda bardzo legitnie. Porównywałam w internecie i nadal nie umiem powiedzieć. Wydaje mi się że moje nie mają tej kropki na boku podeszwy.
Jest sens coś robić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja swoje Conversy sprzedawałam w stanie bardzo dobrym za 30 zł.

[milka_70]

Napisane przez Czarna2000

Kurczę przyszły moje Converse i mam wątpliwości czy są oryginalne. Jest opcja że trochę schizuje bo na vinted i tanio. Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o takie buty. Przyszły w pudełku, wygląda bardzo legitnie. Porównywałam w internecie i nadal nie umiem powiedzieć. Wydaje mi się że moje nie mają tej kropki na boku podeszwy.
Jest sens coś robić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakiej kropki? Pytam bo jestem na kupnie i też przeglądam vinted. Nie chce się naciąć

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Czarna2000]

Napisane przez milka_70

Jakiej kropki? Pytam bo jestem na kupnie i też przeglądam vinted. Nie chce się naciąć

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

Przeczytałam że oryginalne mają jakąś kropkę czy dziurkę na podeszwie z boku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milka_70]

Napisane przez Czarna2000

Przeczytałam że oryginalne mają jakąś kropkę czy dziurkę na podeszwie z boku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To na zdjęciach pewnie jej nie będzie widać...

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Czarna2000]

Ehh dziewczyna twierdzi że kupiła buty na allegro i nawet nie próbuje bronić ich oryginalności... Twierdzi że zrobiła zdjęcia na których widać jak wyglądają. Założyłam spór na vinted, nie mam pojęcia jak to działa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Dziewczyny, jak to jest, muszę pokryć koszty zwrotu mimo że dziewczyna sprzedała mi podróbkę? Stracę wtedy to co zapłaciłam za ochronę i dwie przesyłki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milka_70]

Napisane przez Czarna2000

Ehh dziewczyna twierdzi że kupiła buty na allegro i nawet nie próbuje bronić ich oryginalności... Twierdzi że zrobiła zdjęcia na których widać jak wyglądają. Założyłam spór na vinted, nie mam pojęcia jak to działa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Dziewczyny, jak to jest, muszę pokryć koszty zwrotu mimo że dziewczyna sprzedała mi podróbkę? Stracę wtedy to co zapłaciłam za ochronę i dwie przesyłki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale skąd masz pewność że to podróbka??

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Czarna2000]

Napisane przez milka_70

Ale skąd masz pewność że to podróbka??

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

Nie ma tej kropki, nie ma loga na podeszwie.
Poza tym te znaczki w tyłu są jakieś większe, litery są nierówne. Metka jest jakoś krzywo wszyta. Z resztą sprzedająca nawet nie próbuje bronić że są oryginalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milka_70]

Napisane przez Czarna2000

Nie ma tej kropki, nie ma loga na podeszwie.
Poza tym te znaczki w tyłu są jakieś większe, litery są nierówne. Metka jest jakoś krzywo wszyta. Z resztą sprzedająca nawet nie próbuje bronić że są oryginalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pokaz gdzie ma być ta kropka

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Czarna2000]

.Screenshot_2022-10-01-21-39-17-465_com.google.android.googlequicksearchbox.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czarna2000]

Chciałam tylko podzielić się zakończeniem mojej historii. Zgłosiłam spór, vinted prosiło o dokładne zdjęcia i tak dalej. Cześć wiadomości pisali po polsku, część po angielsku, ale to nieważne. Bardzo szybko uznali że buty to faktycznie podróbki. Dostanę zwrot całej kwoty, którą zapłaciłam (również przesyłkę i koszt ochrony). Nigdzie nie każdą mi wysyłać tych butów, więc chyba nie muszę tego robić. Pojawił się tylko komunikat że problem został rozwiązany. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Czyli w sumie dziewczyna nie ma ani butów ani kasy?

[Czarna2000]

Napisane przez Finlora

Czyli w sumie dziewczyna nie ma ani butów ani kasy?

Na to wychodzi. No ale ona chciała żebym odsyłała je na swój koszt, więc uznałam że zgłoszenie problemu to jedyna opcja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elizka1987]

Ja mam problem z wysyłką. Dziewczyna kupiła ode mnie spódnicę - wysyłka pocztą polską. W poprzedni poniedziałek wysłałam, ponad tydzień minął i cisza... wg śledzenia paczka od ponad tygodnia w transporcie. Macie ostatnio problemy z wysyłką przez pp? Zawsze miałam ustawione, że wysyłam tylko inpostem, ale po zmianie aplikacji znowu mi to wróciło i nie mogłam znaleźć jak to wyłączyć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez elizka1987

Ja mam problem z wysyłką. Dziewczyna kupiła ode mnie spódnicę - wysyłka pocztą polską. W poprzedni poniedziałek wysłałam, ponad tydzień minął i cisza... wg śledzenia paczka od ponad tygodnia w transporcie. Macie ostatnio problemy z wysyłką przez pp? Zawsze miałam ustawione, że wysyłam tylko inpostem, ale po zmianie aplikacji znowu mi to wróciło i nie mogłam znaleźć jak to wyłączyć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bez obaw. Kiedyś paczka pp szła do mnie 10 dni 🤦🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Zawsze "macie" problemy z Pocztą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz