Problemy pierwszego świata + ot, część 5

[j_fly]

Napisane przez kasztanka3

Tak, jest rzadowa aplikacja do logowania sie. Zeby zarejestrowac sie w aplikacji trzeba zaladowac przynajmniej dwa dokumenty potwierdzajace tozsamosc - co najmniej jeden z adresem zamieszkania. I ta sama aplikacja ma informacje o negatywnych i pozytywnych wynikach testow na covid. Wszedzie na wejsciu trzeba sie logowac: restauracje kiedy idzie sie odebrac jedzenie na wynos, kolejki do oczekiwania na kawe na wynos, supermarkety, apteki, przychodnie, drogerie, no doslownie wszedzie. Bez zalogowania nikogo nie wpuszcza, zawsze stoi kilka osob na wejsciu i sprawdza aplikacje czy na pewno dany klient sie zalogowal. I to dziala, bo latwiej jest dzieki temu okreslic ile osob mialo mozliwosc zarazenia innych i gdzie te osoby bywaly. Jezeli bylam dzis np. w markecie w tym samym czasie co osoba ktora otrzyma w ciagu najblizszych kilku dni pozytywny wynik testu, to w momencie kiedy ta osoba zostanie zdiagnozowana pozytywnie ja (i inne osoby ktore w tym czasie robily w tym miejscu zakupy tez) dostane powiadomienie o koniecznosci zrobienia testu.

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------



Wez mi nawet nic nie mow, spokojnie z 3 tysiace mi poszlo na ciuchy i kosmetyki w tym miesiacu (i inne rzeczy, typu 3 nowe szczotki do wlosow, falownica ktora od dawna za mna "chodzila"), powinnam sobie dac bana do konca roku co najmniej Ale nie, w koszyku mam kolejne 3 sukienki i dumam czy kliknac czy nie - one przynajmniej sa tanie. Tylko co z tego, skoro i tak siedze w domu w dresach i pizamach, mamy lockdown i pewnie niepredko bede mogla wyjsc do ludzi i sie ladnie ubrac. Obstawiam pazdziernik.

Ja nie chcę nic z ubrań kupować do września, bo tak naprawdę nic nie potrzebuję. Gdyby udało mi się nie kupić nic ciuchowego do końca roku, to byłby dla mnie ogromny sukces.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez j_fly

Ja nie chcę nic z ubrań kupować do września, bo tak naprawdę nic nie potrzebuję. Gdyby udało mi się nie kupić nic ciuchowego do końca roku, to byłby dla mnie ogromny sukces.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet nie zamierzam sie ludzic w tym temacie.
Trzymanie sie budzetu wyznaczonego na "do wydania" to jest dla mnie sukces

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Skończył mi się paszport, a w 2 i pół tygodnia to nie mam chyba co liczyć, że wyrobią mi nowy :-/

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

muszę się wybrać do jakiegoś gabinetu podologicznego, bo od przygody z jedną parą butów nie mogę ogarnąć pięt.

[kasiunia788742]

Pogryzly mnie komary i tydzien urlopu to zdecydowanie za mało

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[_medianoche]

Dziś 3:1 z Wenezuelą na igrzyskach. Zszokował i zawiódł mnie trzeci set. Przewaliliśmy go równo. Ważne, że 3 punkty zabieramy. Dobrze, że z Kubim już lepiej

I bardzo mnie cieszy porażka Iranu z Kanadą.

Nareszcie przyszła do mnie paczka z butami z Holandii. Miesiąc czekania, ale przyszła.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez kasiunia788742

Pogryzly mnie komary i tydzien urlopu to zdecydowanie za mało

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Zapraszam do mnie. U mnie ich prawie w ogóle nie ma.

[kasztanka3]

Sukienka ktora bardzo chcialam miec jest wyprzedana w moim rozmiarze

[beatiska]

Napisane przez _medianoche

Dziś 3:1 z Wenezuelą na igrzyskach. Zszokował i zawiódł mnie trzeci set. Przewaliliśmy go równo. Ważne, że 3 punkty zabieramy. Dobrze, że z Kubim już lepiej



I bardzo mnie cieszy porażka Iranu z Kanadą.



Nareszcie przyszła do mnie paczka z butami z Holandii. Miesiąc czekania, ale przyszła.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------





Zapraszam do mnie. U mnie ich prawie w ogóle nie ma.

Oni chyba nie grali w podstawowym składzie? Choć też mnie troszkę zszokowało, że przegraliśmy seta.
Ja już głównie czekam na lekkoatletyka

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

[_medianoche]

Napisane przez kasztanka3

PPS z dzis - podoba mi sie sukienka, ale za nic nie jestem w stanie usprawiedliwic wydania kasy

Rozumiem problem

Od kilku tygodni ślinię się do tej. Jest ostatnia, w moim rozmiarze, ale jest za droga. I stwierdziłam, że jak już bawię się w vintage, to idę w kolory, bo 3/4 mojej szafy jest w czarni. Cudowna sukienka, ale za tę cenę z przesyłką będę miała dwie sukienki vintage z promocji, z innego sklepu.

[this_witch]

Napisane przez kasiunia788742

Nie wiem, ja tego nie odczuwałam jako zaduch. A wczoraj jak wiatr zawial i slonce zaszło to, nie żebym zmarzla bo bez przesady, ale upalem bym tego nie nazwała

Dla mnie rano było raczej chłodno

W ogóle zdziwiło mnie, że wszedzie jakoś 50 procent ludzi nie miało maseczek w pomieszczeniach. U mnie w mieście jest to zdecydowana mniejszość (pojedyncze osoby), aż się dziwnie czułam

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Może mieszkam w jakiejś tropikalnej części miasta, ale nie było mi chłodno od prawie dwóch miesięcy xD dziś obudziłam się w środku nocy i myślałam, że umrę, musiałam spać przy wiatraku. Pies mi śpi na balkonie, może to jest jakiś pomysł

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez _medianoche

Rozumiem problem



Od kilku tygodni ślinię się do tej. Jest ostatnia, w moim rozmiarze, ale jest za droga. I stwierdziłam, że jak już bawię się w vintage, to idę w kolory, bo 3/4 mojej szafy jest w czarni. Cudowna sukienka, ale za tę cenę z przesyłką będę miała dwie sukienki vintage z promocji, z innego sklepu.

Uwielbiam ten krój, właśnie kupiłam materiał na kolejną w tym stylu

[kasztanka3]

Napisane przez _medianoche

Rozumiem problem

Od kilku tygodni ślinię się do tej. Jest ostatnia, w moim rozmiarze, ale jest za droga. I stwierdziłam, że jak już bawię się w vintage, to idę w kolory, bo 3/4 mojej szafy jest w czarni. Cudowna sukienka, ale za tę cenę z przesyłką będę miała dwie sukienki vintage z promocji, z innego sklepu.

Bardzo ladna, ja bym brala, ale ja mam malo czarnych ubran.
Wlasnie ostatnio myslalam, ze jak na trzycyfrowa ilosc kardiganow brakuje mi jakiegos fikusnego czarnego, bo mam tylko ten najzywklejszy prosty w wersji z dlugim rekawem i z 3/4.

[_medianoche]

Napisane przez beatiska

Oni chyba nie grali w podstawowym składzie? Choć też mnie troszkę zszokowało, że przegraliśmy seta.
Ja już głównie czekam na lekkoatletyka

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

Grał drugi skład. I wpuścili Kurka pod koniec trzeciego seta i został już do końca meczu.

Oglądałam gimnastykę. I zerknę na piłkę ręczną. Nic innego mnie nie ciekawi. Za wcześnie to wszystko. Wstawać rano to ja mogę tylko i wyłącznie na mecze siatkarzy.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez kasztanka3

Bardzo ladna, ja bym brala, ale ja mam malo czarnych ubran.
Wlasnie ostatnio myslalam, ze jak na trzycyfrowa ilosc kardiganow brakuje mi jakiegos fikusnego czarnego, bo mam tylko ten najzywklejszy prosty w wersji z dlugim rekawem i z 3/4.

Ja mam prawie wszystko czarne. Dopiero parę lat temu zaczęłam się bawić kolorami. Nigdy nie lubiłam kolorów, bo mi "nie pasowały", a potem odkryłam, że jestem zimą i mi ciepłe i pastelowe kolory nie pasują. I jak zaczęłam kupować zimowe kolory, to panie, niebo, a ziemia. Wystarczy już tej czerni. Choć to nadal mój podstawowy kolor.

Dziś zamówiłam dwie sukienki, które wrzucałam wcześniej. Miałam dwie w cenie tej jednej czarnej.

I vintage jest drogi. Wolę kupować na dzikich promocjach i mieć więcej niż jedną i drogą.

[j_fly]

Napisane przez _medianoche

Grał drugi skład. I wpuścili Kurka pod koniec trzeciego seta i został już do końca meczu.

Oglądałam gimnastykę. I zerknę na piłkę ręczną. Nic innego mnie nie ciekawi. Za wcześnie to wszystko. Wstawać rano to ja mogę tylko i wyłącznie na mecze siatkarzy.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------



Ja mam prawie wszystko czarne. Dopiero parę lat temu zaczęłam się bawić kolorami. Nigdy nie lubiłam kolorów, bo mi "nie pasowały", a potem odkryłam, że jestem zimą i mi ciepłe i pastelowe kolory nie pasują. I jak zaczęłam kupować zimowe kolory, to panie, niebo, a ziemia. Wystarczy już tej czerni. Choć to nadal mój podstawowy kolor.

Dziś zamówiłam dwie sukienki, które wrzucałam wcześniej. Miałam dwie w cenie tej jednej czarnej.

I vintage jest drogi. Wolę kupować na dzikich promocjach i mieć więcej niż jedną i drogą.

I to jest mój ppś: IO na innym kontynencie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_medianoche]

Napisane przez j_fly

I to jest mój ppś: IO na innym kontynencie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To też mój PPŚ. I często się zagapiam jak czytam polskie wiadomości sportowe, np. że mecz o 7 rano. I sobie nastawiam budzik. A to jest 6 rano u mnie. I mnie ominie jeden set, bo jestem głupia i zapominam

Dziś prawie w ogóle nie spałam, bo wiedziałam, że jak zasnę, to potem nie będzie mi się chciało tyłka ruszyć, żeby mecz obejrzeć.

Włączyłam ten mecz na TVP przez chwilę i aż zgrzytałam zębami od tego komentatora. Już miałam włączyć brazylijską transmisję, a mi się przypomniało, że jeszcze mamy Eurosport. I miłe zaskoczenie, że jedyna, słuszna dwójka ten mecz komentowała

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez kasztanka3

Sukienka ktora bardzo chcialam miec jest wyprzedana w moim rozmiarze

To jest Jolie Moi? Wygląda na Jolie Moi

[Finlora]

Napisane przez kasztanka3

Wlasnie w ten weekend skonczy sie piaty tydzien takiego konkretnego lockdownu z mega obostrzeniami. Przykladowo tylko jedna osoba z rodziny moze robic zakupy i to nie wiecej niz raz dziennie - nie pojdziesz do kilku sklepow w jeden dzien. Dzisiaj ogloszono przedluzenie o kolejne 4 tygodnie, do konca sierpnia.

W jaki sposób to sprawdzają? Czy byłaś już w innym sklepie albo że akurat Ty możesz robić zakupy a nie mąż? W szoku jestem i współczuję. Dobrze, że u nas na coś takiego nie wpadli.

Edit. Doczytałam, że już pisałas. Przerąbane.

[kasztanka3]

Napisane przez _medianoche

To jest Jolie Moi? Wygląda na Jolie Moi

Nie, standardowo moje ukochane Review

[this_witch]

Napisane przez kasztanka3

Nie, standardowo moje ukochane Review

Śliczne buty ma też modelka na zdjęciu. Kasztanko, a tak z ciekawości, jak z rozmiarówką butów z tych Twoich sklepów, mają tam rozmiar 35 (europejski)?
Może kiedyś się wybiorę do Australii, to się obkupię

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez beatiska

Oni chyba nie grali w podstawowym składzie? Choć też mnie troszkę zszokowało, że przegraliśmy seta.
Ja już głównie czekam na lekkoatletyka

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

Mnie też, ale chyba po prostu za pewnie się poczuli i trochę przysnęli Teraz czekam na ROC- Brazylia.

[Shevya]

Wkurza mnie to, że mając do wyboru dwie formy kontaktu z firmą - telefon i email - i wybierając email, ta firma do mnie potem oddzwania. Jakbym chciała porozmawiać z nimi przez telefon, to bym to zrobiła od razu, a nie wysyłała najpierw maila A ci teraz do mnie dzwonią, potem piszą o podanie dnia/godziny o której najlepiej będzie mi rozmawiać. NO NIE, FFS. Piszę maila, znaczy że chcę odpowiedź przez maila, co w tym trudnego do zrozumienia


I jeszcze leje. Skończyło się 5 dni lata i od dzisiaj będzie lać już do końca świata. Idę w piątek na imprezę, pewnie pierwszy i ostatni raz w tym roku, i jak w zeszłym tyg nie dało się żyć, tak teraz będę musiała wyjść w worku na śmieci, żeby mi nic nie przemokło. Co za szpetny kraj.

[kasztanka3]

Napisane przez this_witch

Śliczne buty ma też modelka na zdjęciu. Kasztanko, a tak z ciekawości, jak z rozmiarówką butów z tych Twoich sklepów, mają tam rozmiar 35 (europejski)?
Może kiedyś się wybiorę do Australii, to się obkupię

Niestety zadna z lokalnych marek nie ma typowego rozmiaru 35. Jedynie moze Kitten D'Amour, oni maja rozmiar 5, a ich rozmiarowka wypada na mniejsza niz normalnie. 38 to normalnie 7-7.5, a ja u nich nosze 8.
W Review i Princess Highway rozmiarowka zaczyna sie od 36.
Mam te buty ze zdjecia w czerni i bordo, sa mega wygodne

[this_witch]

Napisane przez kasztanka3

Niestety zadna z lokalnych marek nie ma typowego rozmiaru 35. Jedynie moze Kitten D'Amour, oni maja rozmiar 5, a ich rozmiarowka wypada na mniejsza niz normalnie. 38 to normalnie 7-7.5, a ja u nich nosze 8.
W Review i Princess Highway rozmiarowka zaczyna sie od 36.
Mam te buty ze zdjecia w czerni i bordo, sa mega wygodne

No to pomarzyłam sobie :/ To jest zdecydowanie mój problem pierwszego świata, wiele firm nie uwzględnia istnienia takich stóp jak moje. A już totalnie nie rozumiem czemu niektóre firmy mają szpilki w moim rozmiarze, ale płaskie buty już od rozmiaru 36.

[kasztanka3]

Napisane przez this_witch

No to pomarzyłam sobie :/ To jest zdecydowanie mój problem pierwszego świata, wiele firm nie uwzględnia istnienia takich stóp jak moje. A już totalnie nie rozumiem czemu niektóre firmy mają szpilki w moim rozmiarze, ale płaskie buty już od rozmiaru 36.

Przynajmniej z ta jedna rzecza na swiecie nie mam problemu, bo nosze chyba najbardziej popularny rozmiar Ma to tez swoje wady, bo na wyprzedazach moj rozmiar najszybciej znika z polek.

[this_witch]

Napisane przez kasztanka3

Przynajmniej z ta jedna rzecza na swiecie nie mam problemu, bo nosze chyba najbardziej popularny rozmiar Ma to tez swoje wady, bo na wyprzedazach moj rozmiar najszybciej znika z polek.

Ja nie wiem jak to jest z tymi stopami, całość wymiarów mam raczej standardową, a tylko stopy karykaturalnie małe Zdecydowanie mi to ogranicza wybór, choć i tak jest lepiej niż było jak byłam nastolatką.

[kasztanka3]

Napisane przez this_witch

Ja nie wiem jak to jest z tymi stopami, całość wymiarów mam raczej standardową, a tylko stopy karykaturalnie małe Zdecydowanie mi to ogranicza wybór, choć i tak jest lepiej niż było jak byłam nastolatką.

To ja mam w sumie wszystko takie standardowo przecietne, tylko tylek prawie ze kardashiansko wielki

[this_witch]

Napisane przez kasztanka3

To ja mam w sumie wszystko takie standardowo przecietne, tylko tylek prawie ze kardashiansko wielki

Mi się taka sylwetka podoba, sama mam nienajmniejszy tyłek, a jeszcze próbuję go powiększyć na siłowni ale kończyny mam drobne, nie tylko stopy, ale dłonie też. Pierścionki zawsze na zamówienie albo najmniejsze z możliwych :/

[kasztanka3]

Napisane przez this_witch

Mi się taka sylwetka podoba, sama mam nienajmniejszy tyłek, a jeszcze próbuję go powiększyć na siłowni ale kończyny mam drobne, nie tylko stopy, ale dłonie też. Pierścionki zawsze na zamówienie albo najmniejsze z możliwych :/

Chetnie bym Ci oddala z 3 rozmiary z obwodu palca
Nadgarstki mam dosc male jak na ogolne proporcje jedynie.

[kasztanka3]

PPS ktorego chyba nigdy sie nie pozbede: zawsze ale to absolutnie ZAWSZE znajde cos, na co moge wydac kase I to nie jest tak, ze ja czegos potrzebuje. O nie. Ja to widze, chce i potem za mna "chodzi"
Planuje sie pozbyc pierwszej sukienki z zalacznikow i moze bym sobie w jej miejsce kupila dwie inne?
Ale z drugiej strony pewnie do tych dwoch nie dam rady zalozyc stanika, a to juz spory prawdziwy problem. Sukienki od Hell Bunny (pierwsza z Review).

[ateris]

Napisane przez kasztanka3

PPS ktorego chyba nigdy sie nie pozbede: zawsze ale to absolutnie ZAWSZE znajde cos, na co moge wydac kase I to nie jest tak, ze ja czegos potrzebuje. O nie. Ja to widze, chce i potem za mna "chodzi"
Planuje sie pozbyc pierwszej sukienki z zalacznikow i moze bym sobie w jej miejsce kupila dwie inne?
Ale z drugiej strony pewnie do tych dwoch nie dam rady zalozyc stanika, a to juz spory prawdziwy problem. Sukienki od Hell Bunny (pierwsza z Review).

No do tych sukienek to raczej bez stanika no bo jaki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez ateris

No do tych sukienek to raczej bez stanika no bo jaki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego musze znalezc cos innego do kupienia

[ateris]

Napisane przez kasztanka3

Dlatego musze znalezc cos innego do kupienia

Bardzo podoba mi się i bliski mi jest tok myślenia pozbędę się jednej rzeczy i kupię w jej miejsce dwie inne samo życie..
Akurat za chwilę zabieram się za sprzątanie szafy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz