2020-01-19, 18:50 | #781 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
To, co napisałaś - integracyjna MA tego nauczyciela. Z obserwacji - chętniej pedagog specjalny zatrudnia się do klasy integracyjnej - bo do zwykłej do jednego dziecka ma umowę tylko na czas pobytu dziecka w szkole. Rodzice się przeprowadzą, zabierają dziecko i nauczyciel zostaje bez pracy. No więc efekt taki, że cholernie ciężko o znalezienie kogoś do pojedynczego "przypadku". I w sumie nie ma co się dziwić Ja mam 5 dzieci i wiesz... dajemy radę tyle, że my nie rozgraniczamy dziecko zdrowe - dziecko integracyjne. Obie jesteśmy tam, gdzie jest potrzeba w danej chwili, i tyle. Trzymam kciuki, żeby wam szybko się udało. Napiszesz, jakie zalecenia jeszcze PPP dała w orzeczeniu? Jakie zajęcia? Co do Ciebie - idź. A najpierw - może w PPP jest jakaś grupa wsparcia? Tu jest fb grupa dla rodziców dzieci z autyzmem (ZA traktuje się jako jedno z przejawów): https://www.facebook.com/groups/1101633529952583/ W razie czego służę wsparciem. |
|
2020-01-19, 18:59 | #782 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 570
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-19, 19:28 | #783 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Szaja liczę, że nauczyciel wspomagający się zNajdzie.
Syn chodził do przedszkola integracyjnego i tam właśnie była taka współpraca między nauczycielkami jak u ciebie w szkole. PPP zaleciła jeszcze zajęcia z psychologiem i tus . Na spotkaniu ze mną mowili , że będzie tego wiele więcej. Grupę na FB znam. Kiedy tam trafiłam poczułam, że to jest to, że wreszcie wiem co jest mojemu dziecku. Asia mój syn od urodzenia nie był typowym dzieckiem. Kiedy inne dzieci obracały się, pełzały, on nadal leżał, patrzyl w sufit i wrzeszczał. Często miałam wrażenie że się wyłącza, jest w swoim świecie. Potem pojawiło się obsesyjne przyriazanie do rutyny, nadwrażliwość na dźwięki, ataki szału w dużych sklepach. Agresja, autoagresja, próba samobójcza. Wąskie zainteresowania, zaczytuje się np. w encyklopedii historycznej, ma duże zdolności matematyczne, a w szatni w szkole nie jest w stanie samodzielnie rozebrać się i zmienić buty. To tak w skrócie, bo jest tego wiele więcej. Nakierowano mnie na diagnozę w przedszkolu integracyjnym. |
2020-01-19, 21:49 | #784 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
Asiu, ja się zdecydowałam na psychologa dziecięcego. Nie mamy diagnozy spektrum, ani ZA, ale osobowość lękową, jest nadwrażliwość na dźwięki i ogólna duża wrażliwość. Przed moim dzieckiem coraz więcej wyzwań, a dla niego każde odejście od rutyny stanowi duże przeżycie, codziennie muszę wieczorem opowiedzieć plan dnia i przygotować na to, co się będzie działo. W tym tygodniu idę sama do polecanej specjalistki i zadecyduję, czy będziemy kontynuować spotkania już z Igim. Oczekuję, że psycholog pomoże mu nauczyć się radzić sobie z lękami, rozpoznawać je i niwelować. Moja empatia w tym zakresie nie jest wystarczająca.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2020-01-19 o 21:51 |
|
2020-01-20, 12:15 | #785 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 570
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2020-01-20, 12:26 | #786 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
Moja młodsza, teraz 7latka, nie cierpi. Powiedziałam jasno: nie musi, proszę nie zmuszać, nie każdy musi być aktorem. W poprzedniej grupie (ona chodziła ze starszą, dzieci poszły do 1 klasy, ona jest w nowej grupie) panie cudne, nie namawiały absolutnie, dostawała taką rolę/wierszyk, by w razie W nic się nie działo, gdy nie powie. I normalnie próby były, ale nigdy nie wiedziałyśmy, czy wystąpi zdarzało się tak, że wyszła - ale tylko z panią za rękę i pani z nią stała. W tej grupie od razu powiedziałam, że jest sprawa, nie zmuszamy. ie zmuszają, ale niechby tylko, to reagowałabym natychmiast. |
|
2020-01-20, 12:46 | #787 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 570
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87520011]A musi?
Moja młodsza, teraz 7latka, nie cierpi. Powiedziałam jasno: nie musi, proszę nie zmuszać, nie każdy musi być aktorem. W poprzedniej grupie (ona chodziła ze starszą, dzieci poszły do 1 klasy, ona jest w nowej grupie) panie cudne, nie namawiały absolutnie, dostawała taką rolę/wierszyk, by w razie W nic się nie działo, gdy nie powie. I normalnie próby były, ale nigdy nie wiedziałyśmy, czy wystąpi zdarzało się tak, że wyszła - ale tylko z panią za rękę i pani z nią stała. W tej grupie od razu powiedziałam, że jest sprawa, nie zmuszamy. ie zmuszają, ale niechby tylko, to reagowałabym natychmiast.[/QUOTE]Dla mnie nie musi i komunikuje o tym ale Pani są wielce oburzone . Ciągle tylko ja robię jakieś problem. Że nie chcę żeby karmili 5latla kiedy nie chce jeść. Że uważam że pwouniem chodzić do toalety kiedy czuję że musi a nie kiedy Pani zarządzi. Że nie chcr mówić wierszyków a Pani każe. Że przy każdej okazji muszą pozować do zdjęć a jego to stresuje. Bo czekają na idealne ujęcie. Że kiedy nie posyłam go w czapve do przedszkola to Panie zakładają kaptur albo zakladaja mu inną bo przecież czaoka musi być. Co z tego że plus 15 stopni itp. nie mam innej alternatywy. Jedno przedszkole a ja pracować muszę... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- Ps. Jak zdarzało mu się płakać przy rozstaniu to dawlaa chusteczkę w rękę i kazała iść do innego pomieszczenia popłakać... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-20, 13:24 | #788 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Masakra.
To nie ich dziecko, tylko twoje. Nie ma czapki - widać uznałam, że nie musi. Nie chce jeść - no trudno, różne dzieci, różne sytuacje. Rozmawiałaś z dyr? |
2020-01-20, 13:49 | #789 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 570
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87520178]Masakra.
To nie ich dziecko, tylko twoje. Nie ma czapki - widać uznałam, że nie musi. Nie chce jeść - no trudno, różne dzieci, różne sytuacje. Rozmawiałaś z dyr?[/QUOTE]Przedszkole katolickie niepubliczne. Masakra...jestem tak wykończona tym że jak przychodzi poniedziałek to dama się denerwuje. Rozmawialam z dyr przedszkola i niby mnie wysłucha niby prxytaknie ale swoje robi. Grupy są 2. Mieszane. W Olka grupie jest prawie 25osob. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-20, 19:26 | #790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Asiu, opowiem Ci wieczorem jak było u nas.
Ja zmieniłam pkole, nie chciało mi się płacić full kasy i denerwować. Wszyscy przestrzegali, że jak z tymi lękami da radę w nowym, że lepiej już to stare, mniejsze zło. O dziwo milion razy lepiej w nowym. Adaptacja poszła na luzie. Edit, widzę, że nie możesz zmienić. A na publiczne też nie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2020-01-20 o 19:27 |
2020-01-20, 19:35 | #791 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 570
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2020-01-20, 20:35 | #792 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
ZamyślonaRoztargniona to przybijam piątkę
U nas udało się z tym nauczycielem wspomagającym - jest TUS, Si, neurologopeda, w przedszkolu 2x30 min logopeda, psycholog. Zapisaliśmy się do poradni autystycznej ( ale to jeszcze trochę czekania) i do psychiatry do którego już wiem że sobie daruję wizytę ( fatalne opinie). Asia W przy wrażliwym dziecku z takim podejściem robią mu tylko krzywdę. U nas nieśmiałe dzieci mają role epizodyczne, stoją z tyłu i śpiewają albo i nie. Nie ma też absolutnie namawiania do jedzenia, mój syn czasem nic nie zje w p-lu, wraca do domu i je obiad ( mnóstwo rzeczy mu nie pasuje). Jeszcze odnośnie psychologa w p-lu ( ta sama jest w poradni PPP) to można zawsze się z nią skontaktować, na godzinnej wizycie raz w m-cu gadamy o postępach syna, jak go wspierać. Teraz są jakieś warsztaty organizowane przez miasto - 3godzinne nt wychowania, raz w tygodniu. Szczerze to się zastanawiam nad nimi.
__________________
|
2020-01-20, 21:06 | #793 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
U nas ogromnie dużo dały słuchawki, bo nadwrażliwość bardzo utrudnia życie, chociaż w poprzednim pkolu był dwa lata bez słuchawek, bo pani stwierdziły, że na pewno nie ma. W poprzednim pkolu widziałam, że chce być niewidzialny, tutaj raczej chce być zauważony i doceniony, jest szczęśliwy kiedy dzieci chcą się z nim bawić, chociaż pierwszy raczej nie zagadnie. Nam te lęki utrudniają życie o tyle, że przed wyjściem, przedstawieniem, itp. muszę temat obgadać. Musi być przygotowany i wiedzieć co go czeka. Myślę, że psycholog pomoże też w sytuacjach, kiedy ktoś, co prawda mu nie dokucza, ale jest dla niego niemiły, przeżywa to mocno. Ogólnie praca z emocjami w tej placówce jest bardzo fajna, w poprzedniej tylko o emocjach gadali, a nie robili nic. I nie zmuszają do przedstawień, ale po zeszłorocznym dniu babci i dziadka widzę, że jak było przedstawienie w grupie, nie na forum ogólnoprzedszkolnym, to mimo, że przeżywał mocno, to wiersz powiedział z piękną swobodą i był szczęśliwy po fakcie. Więc ja jednak bym optowała, żeby próbowac nieco przełamywać moje dziecko, nie od razu na głęboką wodę, że predstawienie przed setką ludzi, jak w poprzedniej placówce, ale kameralny występ jest ok. Bardzo współczuję z tą dietą. W naszym obecnym pkolu grupa jest duża, bo 23 dzieci, ale w moim odczuciu to nie jest taki wielki problem, bo słuchawki sporo rekompensują. Ale lepsza byłaby mniejsza, wiadomo.. Młodszy ma świetną 16 osobową grupę, chociaż wcale takiej małej nie potrzebuje, bo nie ma w ogóle problemów, to przedszkolne dziecko. ---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ---------- Cytat:
To rewelacja! Naprawdę szeroka oferta. ---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ---------- Asiu, a tak na co dzień, pomijając występy, to wieczorem też opowiada, że nie chce iść? My tak mieliśmy całe 2 lata - płacze codziennie, że nie chce, tzn. w trzylatkach przez 4 miesiące był jeszcze większy, prawdziwy horror, (po tym czasie go zabrałam).
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2020-01-20 o 20:54 |
||
2020-01-20, 21:18 | #794 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Asia nam pomogła zmiana przedszkola z masowego na integracyjne (wtedy syn jeszcze nie miał diagnozy). W masowym tylko jedna nauczycielka chciała ze mną współpracować, a przedszkole usilowalo rękami psychologa wykazać, że dziecko nie nadaje się do przedszkola .
Aktualnie jest w szkole masowej, 1000-1200 dzieci i lekki szok jest po kameralnym przedszkolu integracyjnym, ale oswaja się Terapia si - syn chodził do PPP i rok zajęć dużo mu dał. |
2020-01-20, 21:29 | #795 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
Mnie się wydaje, że SI jest bardzo korzystne dla każdego dziecka. My mieliśmy niewielkie problemy, (za wyjątkiem tego słuchu), ale widać gołym okiem, jak Ignaś się zmienił po tych zajęciach, jak się dobrze poczuł w swoim ciele. Znajomy fizjoterapeuta posyła swoich synów na SI mimo, że nie mają żadnych zaburzeń. To jest niesamowite ile znaczy zwykłe ludzkie podejście nauczycieli, jesteście w masówce, a - jak wnioskuję z postów - nie jest źle. Koleżanka przeżywa gehennę, bo nauczyciele w integracyjnej szkole powiedzieli, że przy kolejnej histerii wezwą pogotowie i odwiozą jej syna do szpitala psychiatrycznego.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2020-01-20, 21:33 | #796 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Wika wykonujemy gigantyczna pracę w domu , żeby syn w miarę funkcjonował w szkole. Ja nie jestem rodzicem "należy mi się", tylko zaczynam od siebie, od tego co ja mogę zrobić, mimo że teoretycznie jest to obowiązek kogoś innego. Poza tym jestem w ścisłym kontakcie z nauczycielami, wyjaśniam nawet drobnostki od razu, żeby problemy nie urosły.
Do tego oczywiście nieustanna praca z dzieckiem |
2020-01-20, 21:50 | #797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 570
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Dzięki dziewczyny. Dokończymy diagnozę Si. I skorzystamy z pomocy psychologa. Umowie się ponownie z dyr przedszkola i obgadam co mogłoby pomóc. O co prosimy i co mogą dać od siebie.
Wika jest różnie. Raz przeżywa że nie chce iść. Innym razem nic nie mówi. Widzę że jak chodzi jednym ciągiem to jest łatwiej. Każda dłuższa przerwa to problem później z powrotem . Ale nie jest źle. Też widzę że jak dzieci się z nim bawią czy jak ktoś go doceni to aż nowe siły w niego wstępują ale jak zdarza się taki stresor jak przedstawienie, czy jakiś wyjazd itp to przeżywa bardzo. Na co dzień to wrażliwie c, bardzo inteligentny, empatyczny z mega wyobraźnia spontaniczny i cudowny chłopak Ps. Ciągle siebie obwiniam że przez moją lekowosc (od zawsze mam taki typ osobowości i chociaż bardzo się staram to często przelewam na niego te leki nieświadomie )tyle dziecku odebrałam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-20, 21:54 | #798 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
Na pewno tak nie jest. Ja jestem kompletnie innym typem osobowości, a mimo to moje dziecko jest lękowe. Na pewno spora część Twoich lęków wynika z empatii. U mnie w rodzinie taką osobowość ma moja siostra, miała identyczne problemy w przedszkolu i w szkole, (ale w przedszkolu bardzo duże), co mój syn.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2020-01-20, 22:04 | #799 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 570
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
Ignas ma przyjaciela ? Myślę że olkowi byliby łatwiej gdyby miał. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-20, 22:23 | #800 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Cytat:
My byłyśmy wychowywane tak samo, a jesteśmy zupełnie inne. Moi synowie to samo. Moja siostra fantastycznie radzi sobie zawodowo, prywatnie różnie to bywa, na zewnątrz ma wyuczoną przebojowość, a tak naprawdę bywa niepewna i zagubiona. Ignaś niestety nie ma przyjaciela, a bardzo by mu to pomogło. Moim zdaniem, jemu by wystarczył, jeden, dwóch dobrych kolegów/przyjaciół i byłby szczęśliwy. Gdyby został w poprzednim przedszkolu pewnie by się zaprzyjaźnił z jednym chłopcem. Ale bardzo, bardzo dużo mu daje to, że ma brata, zwłaszcza że Julek mimo, że 2 lata młodszy mocno do niego równa. Mają bardzo silną więź.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2020-02-04, 16:00 | #801 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Miałam dzisiaj ( i mam nadal) smutną refleksję - jak uzyskać orzeczenie na klasy 1-3 przy takim zawaleniu terminów do psychiatrów gdy rekrutacja rusza 3 marca! U nas terminy w tym momencie na orzecznictwo to kwiecień i początek maja. Nie wiem jak fizycznie to zrobić i jak robią to inni rodzice?
__________________
|
2020-02-04, 19:09 | #802 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Żurawinko, a musicie mieć orzeczenie przy rekrutacji? Rozumiem, że wy teraz też macie, o WWR? ja bym przedstawiła obecne i powiedziała, że jesteście w trakcie wyrabiania nowego na taki i taki problem. U nas bardzo często dzieci nie mają orzeczenia przy zapisie często jest tak, że organizując klasę integracyjną wiemy, że mamy 3 orzeczenia, i kolejne 2 w drodze.
|
2020-02-04, 19:30 | #803 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Będę się dowiadywać bo jak nie to jestem w czarnej ... eee wiadomo
__________________
|
2020-02-04, 19:44 | #804 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Nie, myślę, że nic nie będzie się działo strasznego. No niestety tak to wygląda, na papiery się czeka, z różnych względów. Nie denerwuj się na zapas.
|
2020-02-04, 21:00 | #805 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Dzięki za te słowa mam nadzieję
__________________
|
2020-02-04, 21:04 | #806 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Moja koleżanka postąpiła dokładnie według wskazań Szaji i było ok.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
2020-06-04, 16:43 | #807 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Poszukuje dobrego ośrodka diagnostycznego i/ lub specjalisty, (psychiatra, psycholog) zajmującego się autyzmem. Najlepiej w Warszawie ( inne miasta też mogą być, jeśli warto pojechać).
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2020-06-04, 17:18 | #808 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Ajah fundacja Synapsis. Wyłącznie.
|
2020-06-04, 22:02 | #809 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87906245]Ajah fundacja Synapsis. Wyłącznie.[/QUOTE]
Dziękuję
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2020-09-25, 12:25 | #810 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm...
Witajcie. Czy jest tu ktoś? Zastanawiałam się czy się tu odezwać ale nie wiem gdzie szukać porady więc może Wy mi tu coś doradzicie. W sierpniu u mojej dwulatki zdiagnozowano autyzm. Ja mam małe zastrzeżenia co do tej diagnozy ale faktem jest że u córki występują przede wszystim duże problemy z rozwojem mowy ( cały czas tylko głuży i co jakiś czas gaworzy. Nie wypowiada kompletnie żadnych słów znaczeniowych ) a także z rozumieniem tego co ktoś do niej mówi. Kompletnie nie odpowiada na zadane pytania. Nawet nie do końca rozumie kiedy używamy gestu TAK albo NIE.Chodzi na terapię WWR i tu rodzi się moje pytanie Córka zaczęła bić - głównie mnie lub moją mamę Czasem też się obrywa naszemu psu. Dodam że nie wynika to z żadnej agresji czy złego humoru. Po prostu tak bez powodu podchodzi do nas i nas uderza. Czy możecie mi powiedzieć jak reagować w takiej sytuacji? Zgłaszałam problem Pani psycholog jednak odpowiedź jaką uzyskałam to tak w skrócie ”Tłumaczyć jej że nas to boli i nam przykro”. Ok wszystko super tylko że moje dziecko nie rozumie co ja do niej mówię więc to nie ma sensu bo efekt jest taki że zaraz zrobi to samo. Ewentualnie zaczyna się śmiać lub sama po głowie bić. Te jej ”złe ” zachowania zaczynają przybierać na sile Dodam że przez koronaświrusa zajęcia z WWR mamy mocno ukrócone i tym samym spotkania z psychologiem odbywają się raz w miesiącu a teraz jeszcze Pani psycholog ma urlop więc w ogóle nie będzie żadnych spotkań terapeutycznych. A może znacie jakieś forum dla rodziców dzieci autystycznych? Odnoszę wrażenie że w głowie mam milion pytań i w zasadzie nawet nie wiem gdzie udać się po odpowiedź
__________________
17.07.2018
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:33.