Thierry Mugler A*men WYMIENNY gdzie kupić?

[woj777]

Mam pytanie odnośnie perfumów Thierry Mugler A*men The Refillable Metal Spray, bo tak brzmi cała nazwa.
Jest to wymienny, 100ml wkład do metalowego "flakonu". Od jakiegoś czasu niedostępny, nigdzie nie można go kupić, jeszcze rok temu nie było z tym najmniejszych problemów.
Czy ktoś zna temat i wie o co chodzi? Wycofali z produkcji i już się nie kupi czy jak?
Na stronie Muglera też niedostępny, tylko i wyłącznie w wersji strony internetowej na USA.
Może ktoś pomóc i dać znać czy to koniec metalowego A*mena i trzeba kupować w gumowym opakowaniu czy tylko chwilowy brak?

[Marigold19]

Też nie widzę samego refillu, ale zawsze możesz kupić "w gumie" flakon refillowany i zamienić środek na metal.

[woj777]

Napisane przez Marigold19

Też nie widzę samego refillu, ale zawsze możesz kupić "w gumie" flakon refillowany i zamienić środek na metal.

A jesteś pewna, że będzie pasował? To jest ten sam wkład?
Nigdy nie kupowałem "rubbera", zawsze samo szkło, bo mam metal złoty i srebrny.

[Marigold19]

Napisane przez woj777

A jesteś pewna, że będzie pasował? To jest ten sam wkład?
Nigdy nie kupowałem "rubbera", zawsze samo szkło, bo mam metal złoty i srebrny.

Pewna nie jestem, ale wydaje mi się, że ten sam, bo wcześniej były dostępne same refille i wątpię żeby robili osobne refille dla gumkowych a osobne dla metalowych.

[woj777]

Dobra, na 99% nie będzie pasował. Metal ma wymienny cały wkład, a guma jest uzupełniana buteleczką (dodałem zdjęcie). Odkręcasz „psikadełko” i wlewasz perfumy. Metal nie ma odkręcanego metalowego czubka.

No nic, niestety wygląda na to, że wycofali się z produkcji wkładów do metalu

Zamówiona guma, jak przyjdzie to zweryfikuję, ale na pewno jest tak jak piszę.

Najbardziej żal tego dzieła sztuki jakim jest złota, metalowa obudowa, w której posiadaniu jestem, a której już nie będzie można używać

[Marigold19]

Napisane przez woj777

Dobra, na 99% nie będzie pasował. Metal ma wymienny cały wkład, a guma jest uzupełniana buteleczką (dodałem zdjęcie). Odkręcasz „psikadełko” i wlewasz perfumy. Metal nie ma odkręcanego metalowego czubka.

No nic, niestety wygląda na to, że wycofali się z produkcji wkładów do metalu

Zamówiona guma, jak przyjdzie to zweryfikuję, ale na pewno jest tak jak piszę.

Najbardziej żal tego dzieła sztuki jakim jest złota, metalowa obudowa, w której posiadaniu jestem, a której już nie będzie można używać

Jeszcze się nie załamuj- może być tak, że uzupełnia się w dwojaki sposób (ciężko mi uwierzyć w osobną linię produkcyjną dla butelek do metalowych opakowań i dla gumowych.


Daj znać, bo aż sama jestem ciekawa.

[woj777]

Napisane przez Marigold19

Jeszcze się nie załamuj- może być tak, że uzupełnia się w dwojaki sposób (ciężko mi uwierzyć w osobną linię produkcyjną dla butelek do metalowych opakowań i dla gumowych.


Daj znać, bo aż sama jestem ciekawa.

dam znać, ale nie nastawiam się bo końcówka jest zupełnie inna. Ta odkręcana od gumy jest grubsza od mojej butelki wyjętej z metalu. Ona musi wejść w taki cylinder i nie widzę opcji żeby ta odkręcana od gumy się tam zmieściła.
Koło wtorku perfumy powinny być u mnie więc wrzucę info, może komuś się przyda na przyszłość.

[woj777]

Niestety nie pasuje, tak jak wcześniej pisałem: metalowy ring jest innej budowy na flakonie do metalu i inny na flakonie do gumy.
Nie pasuje, nie da się wcisnąć flakonu od gumy do metalowej obudowy.
Do tego sam flakon (jego góra) też jest inna w gumie i inna w metalu.
Niestety pozostaje czekać i polować na wkład, może się kiedyś pojawi, ewentualnie poprosić kogoś, by przywiózł z USA (tam na stronie Muglera jest dostępny).
Tymczasem na półkę w łazience trafia A*men gumowy, a piękna złota, metalowa obudowa do szafki, gdzie będzie czekała na lepsze czasy