2023-06-04, 21:03 | #3931 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja wczoraj i dzisiaj mam totalnie spapraną michę, chipsy, pizza, chinkali. Od jutra wracam na dobre tory
|
2023-06-04, 21:14 | #3932 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
To jest bardzo zdrowa micha, bo dala szczęście i energię na 38 tysięcy kroków. Serio pisze. Chinkali to te pierożki?
|
2023-06-04, 21:16 | #3933 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Tak, to takie gruzińskie pierożki wypełnione mięskiem i bulionem bardzo smaczne
|
2023-06-04, 21:19 | #3934 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Uff zrobiłam to co męczę od x czasu. Niestety muszę tak z 3 technologie ogarnąć. No nic, było wiadomo od początku, że nie nauczę się raz i koniec. Normalnie aż CV na jakieś dodatkowe zlecenia zacznę składać wtedy. Biedny mój mózg, a tak fajnie się obijało i oglądało głupoty w Internecie.
Mag to ze sklepem Cię złapało jak mnie po ostatnim powrocie z Grecji. Tylko ja nie poszłam do maka, tylko spać. Zważyłam się 62,5 kg. Czyli pewnie ani schudłam ani przytyłam, tylko mam mniej jedzenia w brzuchu. W 5 minut nie pozbędę się zbieranego rok tłuszczu Ale nie mam już zakwasów po fitnesach. Może powinnam wziąć inny hantelek niż 3 kg. Wolha wyślę Ci trochę kartaczy do Danii Bardzo dawno nie jadłam. W sumie chyba jadłam tylko domowe. Tyle miejsc w okolicy mam z tym, a nigdy nie poszłam. Mama robiła tylko kluski z mięsem czy jak to tam się nazywa. Kiedyś jako dziecko pojechałam do babci i ciotka zrobiła kartacze. Zastanawiałam się po co robi takie wielkie kluski i zjadłam tylko pół |
2023-06-05, 10:18 | #3935 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89598063]
Ale nie mam już zakwasów po fitnesach. Może powinnam wziąć inny hantelek niż 3 kg.[/QUOTE] A co tam konkretnie machasz tym hantelkiem? |
2023-06-05, 11:50 | #3936 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Znaczy jak robię plan od trenera sama to biorę ile tam w rozpisce do różnych ćwiczeń.
Ale na grupowe jest rzucane hasło, dzisiaj góra bierzemy większe i mniejsze. To potem jakbym miała robić np wznosy ramion w pochyleniu to Zdechlak ze mnie. Często są też jakieś łączone ćwiczenia. Na dół biorę większe. Ogólnie wolę zrobić dokładniej, wolniej niż się popsuć potem. Ale i tak jest lepiej niż kiedyś było |
2023-06-06, 08:28 | #3937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Juz jestesmy u siebie. Oczywiscie wczoraj lot takze byl opozniony, na szczescie tym razem nie dotarlismy w nocy, a dojazd z lotniska mamy super bo pociag z samego lotniska jedzie 3 stacje i wysiadamy 10 min od mieszkania.
Wyjazd byl mega, gdyby ktos sie zastanawial to polecam Kowno bo to typowa wycieczka na 2-3 dni, a jeszcze mozna skoczyc na 1 dzien do Wilna (pociag jedzie 1,5h). Wczoraj juz z plecakami poszlismy na zamek i punkt widokowy po drugiej stronie rzeki. Wchodzilismy 270 schodkow w gore (liczylam), bo trafilismy na przerwe w dzialaniu takiej smiesznej kolejki myslalam ze A. Mnie zamorduje. Na lotnisku kupilismy chipsy o smaku kartaczy i drugie - barszczykowe, aha i puche z miesem z losia nie moglismy sie oprzec. Krokow jakos mega duzo nie zrobilismy bo: 20 tys, 18 tys i wczoraj 13. Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2023-06-06, 11:19 | #3938 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Wolha super, że wyjazd się udał
nawet nie wiedziałam, że takie chipsy są. Pozbyłam się włókniaka z pleców przy zapięciu stanika, który raz na jakiś czas się nadrywał. Oraz z pachwiny, gdzie przez niego się zaciąć potrafiłam. Znaczy mają odpaść za 2 tygodnie. Normalnie będzie szczęście, bo to wstrętny ból raz na jakiś czas jak się to naderwie. W ogóle byłam przekonana, że to znamiona. A tak to 2 min i po nich. |
2023-06-06, 11:42 | #3939 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Kqq w takich miejscach to trzeba sie pozbywac. U mnie to byl pieprzyk ten kilka miesiecy temu usuwany, ale wlasnie w niefajnym miejscu. Mam takie jeszcze 2 ale tam.gdzie nic im nie grozi wiec nie ruszam.
Ja tez nie wiedzialam ze takie chipsy sa pewnie zjemy jak nas ktos odwiedzi. Jako ciekawostke. W ramach kartaczowej pokuty (wlyzlam na wage, jest +1 kg) zrobilam sobie rundke 13 kola krokow. Jeszcze dzisiaj aerial wpadnie. Bylam na zakupach, bo wczoraj prawie nic w domu nie mielismy. Tez tak macie ze po niezbyt zdrowym obzarstwie bierze was na zdrowe zakupy? Bo u mnie dzisiaj oprocz rogalika slodkiego dla mnie i paczki ekstra ostrych chipsow dla A to same pomidory, salaty, rzodkiewki, szczypiorki ipt itp. No i chleb i to co na chleb. Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2023-06-06, 14:42 | #3940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Wolha super, że wyjazd się udał
Ja dzisiaj się mierzyłam i w miesiąc w biodrach spadło mi prawie 4cm, zato w pasie mało co, ale nie wiem czy dokładnie w tym samym miejscu co miesiąc temu wydaje mi się, że coś mi musiało w pasie spaść, bo mam luźniejsze spodnie. Winę zrzuciłam na TŻta, że nie umie mierzyć nakazałam mierzyć tak, żeby było mniej. |
2023-06-06, 19:57 | #3941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Imp jak kiedyś poprosiłam A. o zmierzenie "w barach" to wyszło że jestem jakimś Hulkiem na sterydach oni nie umieją mierzyć aczkolwiek ubrania nie kłamią, znaczy kłamią jak dasz chłopu do prania, ale zazwyczaj wtedy jest ze skutkiem odwrotnym jak wypiorą w 90stopniach to koszulę masz S zamias L
Okej, byłam na aerialu. Ostatecznie mam 16 koła kroczków. I mam chłopa umierającego, znaczy ma 37,4 i mu ziomno i go gardło boli. Znaczy już kostnica. Jakiegoś zarazka litewskiego przywiózł.
__________________
aktualizacje |
2023-06-06, 19:59 | #3942 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ojej Wolha, to ja Ci współczuję bardziej niż jemu. Trzymaj się i niech szybko zdrowieje, bo się wykończysz
|
2023-06-06, 20:25 | #3943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Imp dostał swoje "ciperki", strepsilsy i herbatę. Będzie pewnie najbliższe 3 dni jęczeć i umierać, ale aspiryny nie weźmie. Najlepsze, że tutaj nie musi chodzić do lekarza, ani załatwiać L4. Daje znać w pracy, że chory i bunkruje się w domu. Finito.
Boszzz jakbym coś zjadła, rozciągnęłam żołądek i teraz mam efekt.
__________________
aktualizacje |
2023-06-06, 20:50 | #3944 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Każdy chorujący chłop pragnie tylko ciperków już kiedyś z koleżankami w pracy o tym gadałyśmy. Nie wiem kto jakieś rosoły wymyślił, jak dać cipsa i od razu jakiś zdrowszy się wydaje
Ja właśnie ugotowałam zupę tajską z kurczakiem i makaronem ryżowym |
2023-06-06, 21:03 | #3945 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Czipsy o smaku kartaczy hmm hmm
Ja mam tu mega jedzenie, dostałam przedwczoraj pieczony seler w sosie cytrynowo-mietowym, bajka to było, dzisiaj bataty i pieczony fenkul z cebulka. W hotelu maja tez własne kiszonki (tak, Norwedzy) i spróbowałam dziś kiszonej rzodkiewki (sztos), marchewki (ok), kalafiora i brokuła (pycha) oraz ogórków (niech spadają, nasze są najlepsze). Poszlam na spacer I mini szczyt do wyzwania zaliczony, ale w 30 stopniowym upale nie dało się więcej, zreszta po specce jestem nieżywa. Jeszcze dwa dni. Potem przerwa i w poniedziałek veiledning. Wolha, myślę podobnie jak Imp, niech Ci zdrowieje chlopina. Jak michy Wasze, dziewczyny? |
2023-06-06, 21:12 | #3946 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Wróciłam z siłowni .
Może jak tak pochodzę to będzie jakiś efekt, bo raz nie chce się jeść jak już się wymęczyłam, a dwa ciężki ten trening. Oczywiście ktoś już musiał coś komentować. Jakieś 3 typy stały sobie obok jak robiłam pociąganie na trx. Miałam kostkę pod stopami. I wydali werdykt, że ta kostka jest mi po to, bo nie dam rady się podciągać Stoję obok wszystko słyszę Ja nic nie mówiłam jak w lusterku porównywali który ma większą fałdkę Niech spadają. Ja tam się cieszę, że w końcu mam ćwiczenie w których czuję mięśnie pleców. I ja dołączam się do życzeń zdrowia. Mag Ty wszędzie znajdziesz jakiś szczyt Spróbowałbym kiszonek. W sklepie obok mam półkę albo miałam gdzie były jakieś pomidory kiszone i inne rzeczy, ale nigdy się nie skusiłam. Moja micha ostatnio nadzwyczaj dobra. Dzisiaj piekłam kawałki indyka z pieczarkami. Zostało trochę. Wracam do domu Tż sobie wybrał pieczarki zostawił mięso. Często na wieczór tak robi. Wybiera warzywa i zostawia mięso Moją miarką są jeansy |
2023-06-06, 21:32 | #3947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
W imnieniu A. - dziękuję No musi się chłopak ogarnąć, bo ma w piątek 1-dniowy wypad integracyjny z pracy, a w sobotę idziemy na show night w moim klubie.
Magbeth - to w Oslo taki upał? jesuuu ja dzisiaj na zajęciach prawie zeszłm na zawał, bo mieliśmy 25 stopni, tzn. miałysmy wiecej bo termometr stoi na oknie otwartym więc w samej sali na bank było z 27-28. Ja się poważnie zastanawiam że jak ta dalej póxniej to mnie globalne ocieplenie dogoni. Tak w ogóle magia, jesteśmy w domu, okres sobie poszedł czyli dokłądnie na wyjazd mi to zrobił. Eh. No, ale jak tutaj też się pogoda nie zmieni to w weekend idę pływać pierwszy raz w tym sezonie. Lubię dziwne kiszonki. Uwielbiam wręćz.
__________________
aktualizacje |
2023-06-07, 06:34 | #3948 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Moja micha taka sobie, obiady i kolacje mam prawilne, ale na śniadanie parówki, a jeszcze lody. Może i truskawki już zagościły.
Wolha, fajnie, że wyjazd udany. Może też zaczepię o to Kowno. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
2023-06-07, 07:16 | #3949 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
0,7kg mniej od wczoraj. Przestaje byc kartaczem.
Teraz tym bardziej slinie sie na sama mysl o Rydze i jej secesji. Moze za 3 lata tam dojade. Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2023-06-07, 07:43 | #3950 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Hej, moja micha taka nawet ok. Jestem ciastem drożdżowym z truskawkami, piekę na potęgę, co tydzień mamy ciacho
Ale z drugiej strony też przygotowałam sobie w niedzielę pudełka na cały tydzień, więc nie żrę niewiadomo ile, tylko to co w pudełkach. Więc też nie ma tego złego. Waga stoi w miejscu, w poniedziałek jedziemy na wakacje, więc po wakacjach już się biorę na fest. Kupiłam sobie sukienkę na shein, wyglądam w niej jak w ciąży, więc jest co robić Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
2023-06-07, 07:53 | #3951 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
U mnie micha w weekend była paskudna, ale i dużo chodzilam, więc sobie daje rozgrzeszenie (i waga też, bo nic nie przybyło po weekendzie). W tygodniu nie mam problemu z trzymaniem dietki, gorzej w weekend. Teraz to w ogóle, bo co tydzień gdzieś jesteśmy, bo rozdajemy zaproszenia na ślub i jeden zaproponuje ciasto, drugi obiadek i tak się kręci jutro już mamy umówionych znajomych, w sobotę babcię TŻta i moich znajomych, w niedzielę kolejnych. Za tydzień w czwartek jedziemy w moje rodzinne strony na Podkarpacie na trzy dni, a stamtąd prosto do Białki Tatrzańskiej na tydzień mam poplanowane takie trasy, że pewnie przebiję swoje 38tys kroków.
Gryzia, ale bym zjadła takie drożdżowe, chyba machnę na weekend Wolha, gratki spadku choć Ty wyglądasz świetnie |
2023-06-07, 08:13 | #3952 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Gryzia zjadlabym 100% ciasta w ciescie (a nie jakies kremy) wiec bym sie w twoje drozdzowe wgryzla
Shein mowie stanowcze nie. Imp ja nadal jestem pod wrazeniem tych 38 kola krokow. Serio. Toc to caly dzien chodzenia. Sobie wczoraj zmierzylam ze w godzine mam tak 6500 krokow, a po 2 takich jestem lekko zmeczona. Ja po prostu umiem dobrze wciagac ciaze spozywcza, a te 0,7 mniej to wlasnie ona. Paskudnie sie czuje jak mi brzuch wywala dalej niz cycki, a jak sie ma miseczke A to to jest bardzo latwe niestety Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2023-06-07, 10:34 | #3953 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja przez długi czas miałam brzuch większy niż cycki a mam porządne G dopiero od niedawna to właśnie cycki grają pierwsze skrzypce
|
2023-06-07, 11:11 | #3954 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Może taką puszystą z truskawkami i kruszonką bym zdjadła.
Tż przyniósł od mamy kawałek drożdżówki. Jakaś taka zbita. Leży w lodówce. Z Shein nic nie mam i nie planuję. Z ali mam tylko kilka rzeczy do ćwiczeń i w sumie ich używam cały czas. A druga sprawa, że widziałam takie same zestawy na allegro tylko z logiem jakieś firmy co nie znam. Ogólnie ostatnio w rzeczach na co dzień wolę jakieś bawełny. Ja tam jestem płaska. Nadal mi trochę brzucha wystaje. Ale po części odkryłam przyczynę. No i tłuszcz mi się zbiera w dole brzucha. Jak trochę schudnę to będę oceniać |
2023-06-07, 12:26 | #3955 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Dziewczyny po prostu tez mamy rozne sylwetki. Mi sie tluszcz kompletnie na brzuchu i boczkach nie zbiera za to wzdecia mam mega smieszne. No zawsze taki brzuch ciazowy. Juz przywyklam. Jak tyje to udka i tylek i finito.
Imp to teraz pewnie doceniasz ten biust huehuehue mnie nawet tabsy nie pomogly. Nic nie uroslo. Poszlam sobie na spacer. Dunczycy oczywiscie juz plywaja w kredowym jeziorku. Serio czekam do weekendu i ide plywac normalnie. Jeszcze bylam swiadkiem jak samochod rozplaskal podlota sikorki. Nie zdazylam dobiec i pomachac a ten maly glupek siedzial na srodku jezdni. Ze to byla sikorka wiem tylko po doroslym rodzicu ktory krazyl wokol tego co zostslo z potomka W ogole jak ktos lubi przyrodnicze instagramy to polecam "weterynaria okiem technika" jakos tak. Mega fajny chlopak to prowadzi. Teraz ma telenowele z golebiami. Polecam jsk ktos lubi sie posmiac. Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2023-06-08, 16:30 | #3956 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Wolha z dedykacją dla Ciebie
Załącznik 7790501 Na szczęście Tż zamienił się po połowie jedzenia. Dla mnie zwykle kluski i raczej nic takiego super. Już wolę taką przysmażoną babkę ziemniaczaną Załącznik 7790502 Załącznik 7790503 Załącznik 7790504 Tym razem Tż wiózł mój telefon to mam zdjęcia z wycieczki rowerowej Jeszcze jakiś wyścig był to uznaliśmy żeby ominąć to pojedziemy bocznymi dróżkami i rower mi się zakopywał. Ale byłam świadkiem jak ktoś z zawodów wjechał na górkę jak gdyby nigdy nic. A to moja górka koszmar. Jak na nią wjadę to już potem tylko łatwiej Ale mieli inne rowery, takie z cieniutkimi kołami. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2023-06-08, 17:05 | #3957 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
A u mnie przechadzka po kampinosie dzisiaj, TŻ uparł się na taką główną trasę, więc ciągłe trzeba było unikać rowerzystów, mało było takich mega zalesionych i chłodnych miejsc. Jakiś owad nam pół trasy towarzyszył, nie chciał się odczepić. Ale widoczki ładne
IMG_20230608_160228.jpgIMG_20230608_160106.jpg Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
2023-06-08, 20:12 | #3958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
kqq - grzeszysz!!!! kartacz/cepelin to nie kluska, nie obrażaj go!!!!
A tak serio - ja pamiętam, że my raczej mamy totalnie odwrotne gusta kulinarne Za to przypomniałaś mi co bym zjadła. Takie ziemniaczane kluchy o nieregularmnym kształcie, co się je z boczkiem, cebulka i kiszoną kapuchą Jadłam to zazwyczaj z raz na rok, ale kocham. I teraz kurde będę o nich myśleć. Prawie umarłam na kółku z gorąca. Dopiero jak dodałyście foty z dziczy to mi zaświtało, że w Polsce jest święto. Tutaj limit świąt do jesieni albo nawet do świąt już wykorzystany. Jest sporo wolnego w maju, i jeszcze w ten poniedziałek bylo wolne. A. nie musiał brac urlopu na ten dzień, a my jeszcze bylismy w Kownie wtedy.
__________________
aktualizacje |
2023-06-08, 20:31 | #3959 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
My dzisiaj też dużo spacerowaliśmy, ale bardziej po mieście bardzo lubię Śląską architekturę, choć wiem że nie każdego zachwyca
11km w nogach, zadowolona jestem IMG_20230608_172643-01.jpg |
2023-06-08, 21:09 | #3960 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Taki "skrót" myślowy Wiem, że inaczej się nazywa, ale mama robiła mniejsze i nazywała to tak.
Nie dość że święto dzisiaj to jeszcze jutro urlop Aisha to się dobrałyśmy z miejscem na wyjście i tu lat i tu. Imp spacer zawsze fajny |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:42.