2020-11-17, 10:45 | #1591 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
|
2020-11-17, 14:33 | #1592 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Biorąc pod uwage zdjęcie porównawcze miedzy listopadem 2019 i listopadem 2020 ,urosło dużo mało czy średnio?wówczas mialam o. 34-35, teraz 54cm . Jakby któraś z Was miała zamiar pokusić się na olej na porost lub do olejowania (wg porowatości) od Aylunola i Bialy kotel dajcie znac czy warto? bo 99 zl za 100ml to sporo... |
|
2020-11-17, 15:23 | #1593 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Ładne włosy - bardzo gęste
W rok aż tyle urosło? Według mnie bardzo dużo! ---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ---------- Dla porównania, napiszę Ci, że ja w zeszłym roku musiałam ściąć nieduży kosmyk włosów aż przy czubku głowy i wziełam teraz metr i w niecały rok urosły (od ok. 20 grudnia zeszłego roku) mi 11-11,5cm - też mi się sporo wydaje, myślałam, że mniej, ale tyle metr pokazał. Zresztą, totalnie się nie znam czy 11/13cm na rok to okay tempo czy też nie. Ide czytać o tym . Okay, doczytałam, że 12-13cm na rok, to standard . Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2020-11-17 o 15:27 |
2020-11-18, 07:00 | #1595 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88293785]Ładne włosy - bardzo gęste
W rok aż tyle urosło? Według mnie bardzo dużo! ---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ---------- Dla porównania, napiszę Ci, że ja w zeszłym roku musiałam ściąć nieduży kosmyk włosów aż przy czubku głowy i wziełam teraz metr i w niecały rok urosły (od ok. 20 grudnia zeszłego roku) mi 11-11,5cm - też mi się sporo wydaje, myślałam, że mniej, ale tyle metr pokazał. Zresztą, totalnie się nie znam czy 11/13cm na rok to okay tempo czy też nie. Ide czytać o tym . Okay, doczytałam, że 12-13cm na rok, to standard .[/QUOTE] tak, moznaby rzec ze ja ciagle na dopingu :wcierki, suplementy..pamietam ze 2 puszke od anwen skonczylam w styczniu i dopiero kolo wrzesnia kupilam Twoj cel to, w miedzy czasie byl olejek khadi, teraz bandi.regularne peelingi i cassia czekoladka3 dziekuje Edytowane przez beata_wajs_migdal Czas edycji: 2020-11-18 o 07:01 |
2020-11-18, 08:59 | #1596 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 710
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=7a2075bf2dce9ea818a59ff 8ae1114964dbf5013_6466ae2 54f6c0;88292508]Z sattvy mnie strasznie kusi karmelowy blond [/QUOTE]
Z orientany kupiłam karmelowy brąz a z sattvy jasny brąz i henna z alma (ale to nie dla mnie akurat).
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
2020-11-18, 11:32 | #1597 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Beata piękne, gęste włosy i ładny kolor Jak były krótsze, to niezłą szczotę na końcach miałaś, urosły dużo i widać, że końce cieńsze, ale to absolutnie nie jest przytyk, i tak wyglądają świetnie!
Edytowane przez Rysia16 Czas edycji: 2020-11-18 o 11:34 |
2020-11-18, 11:57 | #1598 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
W każdym razie no włosy mam znowu prawie do obojczyka, odnoszę wrażenie, że ta historia nigdy się już nie skończy. ---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ---------- Wiesz co, bo tak to chyba działa. Im mam krótsze włosy tym wieksza gęstość , mięsistość i puchatość włosów. Tylko u mnie to jest tak, że jak mam zdrowe końcę to wywijają mi się te włosy Ja nie wiem, cały czas mam kongo z tymi włosami :P
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
2020-11-18, 17:04 | #1599 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
pseudofeministka chetnie bym podciela ale nie mam poki co opcji chyba ze znajde jakiegos mobilnego fryzjera bo zeby sie umowic to trudno a u nas stacjonarnie nikogo nie ma, za to mamy 4 kosmetyczki od malowania paznokci
jak mialam do ramion szybko chcialam przebić ta dlugośźć, bo wlasnie wtedy wlosy latwo sie niszcza..takie jest moje zdanie.potem juz szło z górki...obecnie myje co 2-3 dni, wcierkuje przed kazdym myciem olejuje juz co 3 mycie.A tak biore z polki tak w miare rozsdadnie by zachowac równowagę peh i wykorzystac to, co mam... |
2020-11-19, 09:40 | #1600 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Nie wiem, czy zaglądacie na inne wątki, ale na plotkowym, na zdziwieniowym, dziewczyny zaczęły dyskusję o włosach i kilka osób wkleiło swoje. Jest jedna transformacja z platynowego blondu, wystrzępionych włosków, do pędzla i henny. Wiem, że nie powinnam pisać tu o innym wątku chyba, ale to akurat zasługuje na to, bo na prawdę duża zmiana, polecam zajrzeć. Są też ładne, długie włosy myte tylko szamponem i odżywka raz na ruski rok Edytowane przez Rysia16 Czas edycji: 2020-11-19 o 09:44 |
|
2020-11-19, 10:05 | #1601 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Wiesz, nawet na Włosingu czy u Anwen widać transformacje włosów Dziewczyn, a na Włosingu to już w ogóle Wiem, że henna robi dużo roboty , ale tak naprawdę z nią są dwa kierunki albo ciemne albo jasne ale ciepłe. MI ani ciemne ani jasne ciepłe nie pasują. Chociaż od kilku miesięcy mam zestaw Sattvy w domu i naprawdę mocno rozważam czy sobie z nią nie pokominować. Ja jak miałam naturalne włosy to moje włosy też za wiele nie potrzebowały - mogłam je myć szamponem z slsem, nie ptorzebowały masek, odżywek, odżywka na 5 minut i była bajka. W sumie jak porównuje swoje włosy sprzed roku to u mnie zmiana też jest ogromna. Wcześniej miała suche, przyklepane, wykruszone strąki bez objętości., teraz są geste , miękkie, no tylko tyle, że ta jedna strona po prostu dużo bardziej się niszczy i gdyby nie ona to w ogóle nie musiałabym podcinać włosów., bo po tej drugiej stronie praktycznie się nie niszczą. A dziewczyny w razie czego cassia szybko sie wypłukuje? Bo ja widzę, że te efekty kolorystyczne sa bardzo rozne
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 Edytowane przez pseudofeministka Czas edycji: 2020-11-19 o 10:12 |
|
2020-11-19, 10:16 | #1602 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Ja z rozjaśniania całej głowy co 3 miesiące, przeszłam w ostatnich 3 latach na minimalną ilość pasemek co 6-8 miesięcy i widzę niesamowitą zmiane w moich włosach. Cytat:
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2020-11-19 o 10:17 |
||
2020-11-19, 10:30 | #1603 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88298664]Niestety, tak się dzieje przy rozjaśnianiu włosów - coś za coś. Nie dziwi mnie to, ale pamiętam, że coś pisałaś, że rozjaśnianie nie nadwyręża Ci włosów, co wydało mi się wręcz niemożliwe. Ja z rozjaśniania całej głowy co 3 miesiące, przeszłam w ostatnich 3 latach na minimalną ilość pasemek co 6-8 miesięcy i widzę niesamowitą zmiane w moich włosach. Widziałam Swoją drogą, moda na taką spaloną platyne minęła już dobre pare lat temu - teraz wygląda to tandetnie. Włosy nam tylko za to dziękują.[/QUOTE] Tak mi się wydawało, bo w zeszłym miesiącu ścięłam całą przerzedzoną część włosow po tej "jednej" stronie i włosy zaczęły zachowywać się super - były mięsiste, miałam tzw. pędzel, żadnych tych dziur po przerzuceniu włosów z tyłu, nawet włosy mi się nie odkształcały jak zrobiłam warkocz czy związałam w kitkę. Ale póżniej było tak, że przyszedł okres grzewczy, grzejniki w pracy, w domu , kilka razy przeszłam się w rozpuszczonych włosach, zaczęłam używać humektantów , które jakoś tak dziwnie wysuszały mi włosy i kuzwa znowu się coś narobiło. WIesz co ja nie rozjaśniałam długości włosów od września zeszłego roku. Jedynie w e wrześniu byłam tylko na refleskach miedzy odrostami a rozjasniana czescia, ale rozjasniacz nawet nie dotykał tej części która mi się teraz wykrusza. I póki co na żadne rozjaśnianie chodzić nie będę, poczekam aż mi włosy odrosną, a póżniej będę myśleć. MI się po prostu wydaje, że te wlosy po tej jednej stronie sa po prostu spalone na calej rozjaśnianej dlugosci i dlatego mam taki efekt. Bo nie chce mi sie wierzyc, ze po jednej stronie sa miesiste , zdrowe i nie wymagaja podciecia, a po drugiej tak niemilosiernie sie niszcza, bo to nie jest problem całej głowy , ale tej jednej części.
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 Edytowane przez pseudofeministka Czas edycji: 2020-11-19 o 10:31 |
|
2020-11-19, 11:44 | #1604 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
U mnie też lewa strona wygląda gorzej, ale dlatego, ze wiecej spie na niej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy! |
|
2020-11-19, 22:26 | #1605 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
A pod względem kondycyjnym zauważylaś zmianę? Ja już nie mam koncepcji. Wcześniej hodowałam tę zniszczoną częśc bo nie byłam gotowa na bardzo radykalne ciecie i zostawiałam to przerzedzenie, wiec myslalam, ze to moze dlatego mi sie wykrusza, ale jak scielam te cala przerzedzona czesc, naprawde myslalam, ze bedzie juz dobrze, ale problem powrocil. Ale i tak nie umiem sobie tego jakos inaczej wytlumaczyc niz spalone wlosy, bo kiedys tez rozjasnialam konce i kurde takich problemow z wlosami nie mialam. Ale nic, walcze dzielnie Mam nadzieje, ze w koncu zaczne cieszyc sie wlosami jak kiedys
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
2020-11-19, 22:53 | #1606 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
A spisz w rozpuszczonych? Ja od paru lat na noc robie koczki wysoko na glowie - mysle, ze to pomaga. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2020-11-20, 10:34 | #1607 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Ja wiem, że na włosingach (z którego notabene już uciekłam) na włosowych blogach i gdzie tylko są włosowe metamorfozy, historie i opowieści
Chodzi mi o to, że nie trzeba być niewiadomo jakim włosomaniakiem, wcieraczem, brać suple itd. Akurat te 2 czy 3 dziewczyny na wątku zdziwieniowym, które mają na prawdę ładne włosy, mówią, że właściwie to szampon, odżywka, henna - koniec. Albo szampon i odżywka. Albo, jak jedna, tylko szampon. A warkocz gruby i długi o jakim tylko mogę pomarzyć. A na włosingach i blogach to raczej już konkretne pielęgnacje wchodzą. A koczek czy koczki do spania są super, jak mam tylko związane w jakiegoś kuca, to się elektryzują i wywijają. Jak porządnie zwinę w ślimaczka, to są fajnie mięsiste i wyglądają jak po najlepszym włosingu Aha, i dziewczyny na tym plotkowym założyły nowy wątek włosowy, można się przenieść na więcej plot Edytowane przez Rysia16 Czas edycji: 2020-11-20 o 10:50 |
2020-11-20, 11:13 | #1608 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2020-11-20 o 11:15 |
|
2020-11-20, 14:39 | #1609 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88301551]Myśle, że i tutaj panuje zasada (która tyczy się też wielu innych dziedzin w życiu) 70/30, tj. 70% sukcesu, to genetyka, a 30% pielęgnacja. Tak naprawde przy prostej pielęgnacji + nie farbowaniu tych włosów, nie rozjaśnianiu, nie katowaniu prostownicami, większość z nas może mieć naprawdę ładne włosy. Jak ktoś genetycznie ma cienkie i rzadkie, to niewiele z tym można zrobić choćby człowiek na glowie stawał jeżeli chodzi o pielęgnacje. Albo włosy pierwotnie mają potencjał, który można podkręcić odpowiednią pielęgnacją, albo nie.[/QUOTE]
A ja mysle inaczej mozna miec fajne wlosy za mlodu tj za dziecka i np do 16 roku zycia a potem jak to w tym wieku bywa przychodza pomysly na koloryzacje,rozjasnianie prostowanie itd przez co z grubego warkocza można uczynić sobie chudą kitkę czy inną masakrę na glowie .. znam duzo takich przypadków,a geny coz pewnie tez maja jakies znaczenie czy choroby np. tarczycy ,leki jakie sie przyjmuje dlatego mysle ze tzreba patrzec na to wieloaspektowo a nie tylko ze ktoś ma ladne wlosy od babki prababki:p |
2020-11-20, 14:54 | #1610 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Choroby to insza inszość - wiadomo. |
|
2020-11-20, 17:17 | #1611 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 325
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
A możesz wkleic linki do tych wątków? Bo ja nie wiem o które chodzi . Na starym plotkowym za dużo się nie dzieje Mi się wydaje, że sporo roboty robi henna, a nie każdy chce w nią wchodzić. Tak jak pisałam wczesniej - jak miałam naturalne włosy,doprowadzone do ładu pielęgnacja i nawet rozjaśnione na końcach to też niewiele im było potrzeba i wyglądały pięknie. Ale do włosów naturlanych u mnie jeszcze długa droga i póki co musze kombinowac z tym co mam teraz na głowie Raczej nie mogłabym postawić na umiar w tym momencie ---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ---------- [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88302300]No właśnie o tym dokładnie napisałam - że o ile się tych włosów nie nadwyręża i nie katuje stylizacją i koloryzacją, to wiele z nas miałaby szanse mieć ładne włosy bez potrzeby stawania na głowie jeżeli chodzi o pielęgnacje. Choroby to insza inszość - wiadomo.[/QUOTE] Też tak uważam. Ja przez 27 lat nie farbowałam włosow, nie rozjasnialam zajełam sie pielegnacja i mialam super wlosy, a pozniej tylko do potrzymywalam i nie musialam cudowac z niczym, czego bym nie uzyla to wszystko im pasowalo.
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
2020-11-20, 18:19 | #1612 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Gorzej tylko jak komuś jego naturalne włosy się po prostu nie podobają (jak to jest w moim przypadku). Więc od ponad 10 lat z nimi walczę ale i tak o dziwo wyglądają nawet nieźle. Raz w roku robię keratynowe prostowanie żeby na codzień nie męczyć ich prostownica i farbuje je od wielu lat. Wiadomo że jakbym zostawiła je w 100 procentach naturalne na pewno byłyby w lepszej kondycji. Ale co z tego skoro zupełnie bym się sobie w nich nie podobała
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
2020-11-20, 20:28 | #1613 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Ja wczoraj zamówiłam tą sattve po czym dopiero doczytałam, że zawiera indygo. Więc żeby uniknąć ewentualnego glona anulowałam zakup i obiecałam sobie, że będę uważniejsza |
|
2020-11-20, 22:56 | #1614 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 653
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Kupiłam dziś ta wcierke only bio zobaczymy jak się będzie spisywać, dajcie znać jak ktoras używa
|
2020-11-21, 07:45 | #1615 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
|
2020-11-21, 11:45 | #1616 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=7a2075bf2dce9ea818a59ff 8ae1114964dbf5013_6466ae2 54f6c0;88303578]Ja zdenkowalam jedną butelczkę.
Poza ładnym zapachem i przedłużaniem świeżości u mnie nie robiła nic Ale mam jeszcze jedno opakowanie więc dam jej drugą szansę [/QUOTE] Ta marka chyba jest za krótko na rynku, żeby miało to czas coś zrobić? |
2020-11-21, 15:13 | #1617 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 710
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=7a2075bf2dce9ea818a59ff 8ae1114964dbf5013_6466ae2 54f6c0;88303033]U mnie się kolor bardzo ocieplił, mam tak cudnie rude w słońcu. I mam wrażenie, że są ciemniejsze
Ja wczoraj zamówiłam tą sattve po czym dopiero doczytałam, że zawiera indygo. Więc żeby uniknąć ewentualnego glona anulowałam zakup i obiecałam sobie, że będę uważniejsza [/QUOTE] No trzeba uważać na skład tym bardziej jak ma sie blond czuprynę , dobrze, że mogłaś anulować zamówienie.
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
2020-11-21, 15:13 | #1618 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Sent from my iPhone using Tapatalk[/QUOTE]No do września spałam w rozpuszczonych. Od wrzesnia zawsze luźny koczek, wiec daje sobie dłuższy czas na naprawę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy! |
|
2020-11-21, 16:22 | #1619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
|
2020-11-21, 17:57 | #1620 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88304051]Ta marka chyba jest za krótko na rynku, żeby miało to czas coś zrobić? [/QUOTE]
Po kozieradce widziałam wysyp bejbików po miesiącu więc czy ja wiem czy za krótko? U siebie nie zauważyłam efektów po tej od onlybio ale dziewczyny na fb pisały o sporych przyrostach. Na szczęście sprzedawca nie wysłał jeszcze paczki. Dobrze, że w porę ogarnęłam. Ale i tak czuję się mega gapą |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:50.