Wybór lekarza i zagrożenie molestowaniem - offtop.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

No ale u ginekologa to raczej ręce muszą zejść w te intymne okolice

[1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303]

Dla mnie domyślnie zawsze pierwszym wyborem jest facet lekarz, ale to też wynika z moich uprzedzeń. Po prostu podświadomie mi się wydaje, że łatwiej mi się dogadać z facetami.


Ale jako ciekawostkę przytoczę przykład znajomej - dziewczyna musiała chodzić do kobiet ginekologów, bo jej partner życiowy nie zgadzał się na facetów w tej roli. Badum tsss. To jest dopiero krzywe.

[Limonka2738]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Powiem, żeby spadał i wyjdę jak stoję.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Ale ginekologom i przy odbycie zdarza się gmerać w celach stricte zdrowotnych (np. pobieranie wymazu do gbs)

[Trzepotka]

Treść usunięta

[_Marta_M_]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86364125]Molestowanie dzieci, masakra i to przez kobietę. No ale fakt, takie dewiacje to nie tylko domena mężyczyzn przecież, to chyba nie zależy od płci

A dlaczego ten gin okazał się zbokiem?[/QUOTE]

te kobiety byly tez molestowane w dziecinstwie, to niestety dosc czesty mechanizm


odebralam go jako zboka z dwoch powodow:
1) pozwolil sobie na niewybredne komentarze gdy siedzialam na tym fotelu ginekologicznym (cos w stylu "ojj zazdroszcze pani przyszlemu mezowi") -> miałam wtedy niewiele ponad 20 lat i naprawde bylam w szoku, bo sie czegos takiego nie spodziewalam i nie wiedzialam jak zareagowac;
2) podałam mu numer kontaktowy przy wypełnianiu karty i zaraz po tej wizycie (doslownie godzine po) zaczęłam dostawać z nieznanego mi numeru smsy o bardzo hmmm nieprzyjemnej dla mnie treści. Zablokowałam i tyle.
Potem, myślę że to nawet ze 2 lata mineły, czytałam na lokalnym portalu, że został tymczasowo aresztowany w związku z zarzutami dotyczącymi molestowania pacjentek, ale nie wiem jak sie sprawa potoczyła.

[groszek75]

Napisane przez _Marta_M_

te kobiety byly tez molestowane w dziecinstwie, to niestety dosc czesty mechanizm


odebralam go jako zboka z dwoch powodow:
1) pozwolil sobie na niewybredne komentarze gdy siedzialam na tym fotelu ginekologicznym (cos w stylu "ojj zazdroszcze pani przyszlemu mezowi") -> miałam wtedy niewiele ponad 20 lat i naprawde bylam w szoku, bo sie czegos takiego nie spodziewalam i nie wiedzialam jak zareagowac;
2) podałam mu numer kontaktowy przy wypełnianiu karty i zaraz po tej wizycie (doslownie godzine po) zaczęłam dostawać z nieznanego mi numeru smsy o bardzo hmmm nieprzyjemnej dla mnie treści. Zablokowałam i tyle.
Potem, myślę że to nawet ze 2 lata mineły, czytałam na lokalnym portalu, że został tymczasowo aresztowany w związku z zarzutami dotyczącymi molestowania pacjentek, ale nie wiem jak sie sprawa potoczyła.

okropne

[_Marta_M_]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

niestety ale wszystkim sie wydaje, ze to niemozliwe zeby ktos zrobil krzywde a kobieta nie reagowala. Na tej samej zasadzie zreszta ludziom sie wydaja niemozliwe gwalty w malzenstwie ("bo ja to bym od razu odeszla!'), gwalty oralne gdzies na ulicy ("a co to za problem trzepnac goscia w jaja z glowy") itp. Cieszcie sie ze nigdy nie mieliscie takiej sytuacji albo, ze wasz organizm gdy sie w takiej znajdzie podpowiada wam, zebyscie walczyli. Jest cala masa osob, ktore w tego typu sytuacjach są po prostu sparalizowane ze strachu. Nie mowiac juz o osobach, ktore są podatne na sugestie itp i ktorym latwo wmowic ze np. lekarz musi zbadac w taki czy owaki sposób i wmowi im, ze to wszystko ma uzasadnienie medyczne, a tak naprawdę czerpie z tego jakaś chorą fascynację i spełnienie własnych potrzeb seksualnych. Gwałty i inne czynności seksualne to nie tylko zrywanie ciuchów z jakiejś młodej dziewczyny przechodzącej wieczorem przez park i gwałcenie jej przez jakiegoś oblecha, który nawet podstawówki nie skończył.

Najgorsi są właśnie ci inteligentni, często z jakąś "pozycją", bo takich ciężej jest ruszyć. Musi się zebrac całkiem pokaźna grupa kobiet, albo znaleźć chociaz jedna, która nie boi się tego, że zaraz zaczną w internecie wywlekać jej prywatne zycie, jechać po niej, że jest "metoo" i chce wyciągnąć kase itd. Nie mówiąc już o tym, że takie sprawy to jest często słowo przeciwko słowu i dopóki nie ma nagrań/wiadomości/obrażeń fizycznych dopóty taki facet jest niewinny. Inna sprawa, że dopiero jak miałam okazję popracować w organach ścigania (choć krótko) zobaczyłam ile jest zgłaszanych gwałtów/przypadków molestowania przez kobiety, które chcą w ten sposób dokopać byłemu partnerowi/mężowi, którego przyłapały na zdradzie itp.

[7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186]

Napisane przez _Marta_M_

niestety ale wszystkim sie wydaje, ze to niemozliwe zeby ktos zrobil krzywde a kobieta nie reagowala. Na tej samej zasadzie zreszta ludziom sie wydaja niemozliwe gwalty w malzenstwie ("bo ja to bym od razu odeszla!'), gwalty oralne gdzies na ulicy ("a co to za problem trzepnac goscia w jaja z glowy") itp. Cieszcie sie ze nigdy nie mieliscie takiej sytuacji albo, ze wasz organizm gdy sie w takiej znajdzie podpowiada wam, zebyscie walczyli. Jest cala masa osob, ktore w tego typu sytuacjach są po prostu sparalizowane ze strachu. Nie mowiac juz o osobach, ktore są podatne na sugestie itp i ktorym latwo wmowic ze np. lekarz musi zbadac w taki czy owaki sposób i wmowi im, ze to wszystko ma uzasadnienie medyczne, a tak naprawdę czerpie z tego jakaś chorą fascynację i spełnienie własnych potrzeb seksualnych. Gwałty i inne czynności seksualne to nie tylko zrywanie ciuchów z jakiejś młodej dziewczyny przechodzącej wieczorem przez park i gwałcenie jej przez jakiegoś oblecha, który nawet podstawówki nie skończył.

Najgorsi są właśnie ci inteligentni, często z jakąś "pozycją", bo takich ciężej jest ruszyć. Musi się zebrac całkiem pokaźna grupa kobiet, albo znaleźć chociaz jedna, która nie boi się tego, że zaraz zaczną w internecie wywlekać jej prywatne zycie, jechać po niej, że jest "metoo" i chce wyciągnąć kase itd

Dokladnie. Z dystansucwszystko sie wydaje latwe.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Ja się domyślam, że w takich sytuacjach nie wiadomo jak zareagować, bo jest się w takim szoku oraz ma się takie poczucie wstydu i strachu, że to paraliżuje

[patiasym]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

A także od specjalności lekarskiej.

[smerfetk_a]

To mi przypomina jak koleżanka opowiadała że w jej przychodni jak się przyszło do jednego starszego lekarza to absolutnie zawsze do osłuchu trzeba było zdjąć stanik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez smerfetk_a

To mi przypomina jak koleżanka opowiadała że w jej przychodni jak się przyszło do jednego starszego lekarza to absolutnie zawsze do osłuchu trzeba było zdjąć stanik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale zdjąć czy rozpiąć?

[smerfetk_a]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86366206]Ale zdjąć czy rozpiąć?[/QUOTE]No napisałam że zdjąć
Pamiętam że mnie to zdziwiło bo wprawdzie u lekarza jestem bardzo rzadko ale stanik zdejmowałam tylko do usg i ekg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez smerfetk_a

No napisałam że zdjąć
Pamiętam że mnie to zdziwiło bo wprawdzie u lekarza jestem bardzo rzadko ale stanik zdejmowałam tylko do usg i ekg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to dosyć dziwne, choć jak miał osłuchać klatkę piersiową to trochę ciężko przez stanik, o ile nie jest luźny jakiś

[patiasym]

Napisane przez smerfetk_a

To mi przypomina jak koleżanka opowiadała że w jej przychodni jak się przyszło do jednego starszego lekarza to absolutnie zawsze do osłuchu trzeba było zdjąć stanik

Ja widzę jednak znaczną różnice między prośbą lekarza z Twojego przykładu, a ewidentnym molestowaniem i napastowaniem, którego doświadczyła _Marta_M_. Wiem, że znanylekarz to serwis niemiarodajny, ale tu macie opinie lekarzy na ten temat - w tym kobiet: https://www.znanylekarz.pl/pytania-o...-rozbierac-sie

[stotek]

Nigdy nie sciagalam stanika u lekarza, ktory mnie osłuchiwał/oglądał.
Jedyny raz, to było na USG piersi.

[ciri15]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86366329]A to dosyć dziwne, choć jak miał osłuchać klatkę piersiową to trochę ciężko przez stanik, o ile nie jest luźny jakiś[/QUOTE]Czemu ciezko? Ja tez nigdy nie zdejmuje, przeciez przyklada sluchawke tam gdzie gola skora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez ciri15

Czemu ciezko? Ja tez nigdy nie zdejmuje, przeciez przyklada sluchawke tam gdzie gola skora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze, fakt. Pokićkało mi się coś. Chyba od choroby mi się w głowie już miesza, sorki

[patiasym]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Amen.


Ja myślę po prostu, że prośba o zdjęcie stanika to nie molestowanie. Sprośne uwagi, obmacywanie, dotykanie bez wyrażenia zgody - ewidentnie tak. Lekarz pierwszego kontaktu też może np. zbadać odbyt, jeżeli pacjentka zgłasza problem z tą częścią ciała podczas wywiadu. Oczywiście można się na badanie nie zgodzić, ale nie każda sugestia badania, do którego trzeba się rozebrać to molestowanie.

[63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32]

Napisane przez smerfetk_a

To mi przypomina jak koleżanka opowiadała że w jej przychodni jak się przyszło do jednego starszego lekarza to absolutnie zawsze do osłuchu trzeba było zdjąć stanik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też kiedyś na takiego trafiłam - i też był mocno posunięty wiekiem. Może to jakaś stara szkoła?

[smerfetk_a]

[1=63b309f64a21e028d01c4e0 3f16459e915abac32;8636638 9]Też kiedyś na takiego trafiłam - i też był mocno posunięty wiekiem. Może to jakaś stara szkoła?[/QUOTE]

możliwe
albo po prostu starszy pan + młoda dziewczyna = okazja na obejrzenie czegoś fajnego

[natalia_t]

Wszystko zależy od sytuacji i od tego, co tak właściwie chce się zbadać. Jak ktoś idzie do lekarza rodzinnego, bo ma gorączkę, bo go boli w klatce, kaszle, odpluwa itp. to czasami od razu słychać, że w płucach coś nie tak, a czasami trzeba dokładniej osłuchać żeby z większym prawdopodobieństwem postawić właściwą diagnozę, a to trudno zrobić ze stanikiem. Tak samo osłuchiwanie serca - znam mało internistów/kardiologów, którzy nie każą się rozbierać. Można coś przeoczyć gdy przyłoży się słuchawkę 3cm za bardzo w prawo/lewo/górę/dół.
Sama nie lubię rozbierać się u lekarza, ale będąc z drugiej strony badanie ze stanikiem jest nieraz bardzo upierdliwe.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez natalia_t

Wszystko zależy od sytuacji i od tego, co tak właściwie chce się zbadać. Jak ktoś idzie do lekarza rodzinnego, bo ma gorączkę, bo go boli w klatce, kaszle, odpluwa itp. to czasami od razu słychać, że w płucach coś nie tak, a czasami trzeba dokładniej osłuchać żeby z większym prawdopodobieństwem postawić właściwą diagnozę, a to trudno zrobić ze stanikiem. Tak samo osłuchiwanie serca - znam mało internistów/kardiologów, którzy nie każą się rozbierać. Można coś przeoczyć gdy przyłoży się słuchawkę 3cm za bardzo w prawo/lewo/górę/dół.
Sama nie lubię rozbierać się u lekarza, ale będąc z drugiej strony badanie ze stanikiem jest nieraz bardzo upierdliwe.

Dlatego ja np. staram się wybierać kobiety jako lekarki, bo wtedy mniej się krępuję i ogólnie czuję się bardziej komfortowo No tylko do kobiet ginekologów mam uraz, więc chodzę do faceta, ale akurat on jest mega spoko

[kasiunia788742]

[1=63b309f64a21e028d01c4e0 3f16459e915abac32;8636638 9]Też kiedyś na takiego trafiłam - i też był mocno posunięty wiekiem. Może to jakaś stara szkoła?[/QUOTE]Możliwe. Kiedy byłam po zaświadczenie na praktyki u lekarki starszej wiekiem także kazała mi ściągnąć stanik. W sumie nie wiem po co, nawet kardiolog mi tego nie kazał tylko normalnie osłuchał.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Limonka2738]

Ej, ja po prostu zawsze ściągam całą górę do osłuchania i nigdy się nie zastanawiałam, czy zostawić stanik.

Tak mi się wydaje jest łatwiej dla wszystkich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32]

Napisane przez smerfetk_a

możliwe
albo po prostu starszy pan + młoda dziewczyna = okazja na obejrzenie czegoś fajnego

Ej, weź... Fujka fuj! Chcę wierzyć, że ten miły starszy pan był profesjonalistą.

Napisane przez Limonka2738

Ej, ja po prostu zawsze ściągam całą górę do osłuchania i nigdy się nie zastanawiałam, czy zostawić stanik.

Tak mi się wydaje jest łatwiej dla wszystkich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem zdziwiona. Mi ostatnio wszyscy interniści tylko zapuszczają ręce pod bluzkę, ewentualnie każą rozpiąć koszulę, albo unieść. No i nie wiem... to z troski o mój komfort, czy z obawy o posądzenie o brzydkie rzeczy?

Jeden młody pan doktor to nawet był zakłopotany tym, że poprosił o rozpięcie stanika - bo za mocno zabudowany i nie miał się jak wślizgnąć ze stetoskopem (a bluzkę miałam na sobie).