Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-06-15, 16:56   #31
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Chciałabym się dołączyć do plotkujących mam i przyszłych mam . W wieku 19 lat stwierdzono u mnie PCO. Na początku się tym nie przejmowałam za bardzo. Ale z czasem zaczęłam świrować, że nie będę mogła mieć dzieci. Były płacze, lamenty, histerie i "doły". Z TŻ kochaliśmy się ZAWSZE bez zabezpieczenia i nic. Lekarz na ostatniej wizycie (w marcu) powiedziała, że trzeba "stymulować jajniki lekami i może się uda". W końcu powiedziałam sobie "trudno może nie jest mi pisane". Miesiąc po wizycie, zaczęły się bóle piersi, niechęć do papierosów, kawy, słabe samopoczucie no i podwyższona tem. 37 st. Oczywiście nie brałam tego za ciążę, ale dla świętego spokoju zrobiłam test (bo TŻ już lamentował "idź po test, idź po test"). Jak zobaczyłam 25 kwietnia II kreski to byłam w takim szoku, że nie mogłam mówić nawet. W tym samym dniu zrobiłam jeszcze dwa testy a na drugi dzień pobiegłam na betę (która wykazała ciążę między 4 a 5 tyg.). Teraz właśnie zaczyna mi się 12 tc. A za tydzień mam kolejne USG, gdzie będzie mierzona przezierność karkowa itp. boję się, ale wierzę, że skoro tak długo czekałam to nie może być źle

Uczucie kiedy zobaczyłam te II kreski było nie do opisania. To tak jakby ktoś Wam przez kilka lat mówił, że niebo dla Was nie jest niebieskie, a zielone. Aż nagle okazuje się, że ono jednak jest niebieskie
Czesc i gratuluje

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość
blonde [/B]oby Seba nie chorowal, na prawde szybko udalo sie z ta wizyta,
naprawde sie ciesze ze tak szybko

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Hej! Zdałam ostatni egzamin! Została obrona
i.... egzamin awansowy w pracy

Jeszcze 2 i koniec

Dzisiaj jeszcze zajechałam zrobić zdjęcia do dyplomu
a tak sie stresowałas tym wszystkim
Juz blizej konca

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Ależ miałam wczoraj ciężki dzień w pracy... W dodatku przełożeni od dziś na tygodniowym urlopie, więc chcąc zakończyć parę tematów i przekazać mi co nieco na przyszły tydzień poprosili o zostanie parę minut... W efekcie z paru minut zrobiły się prawie 2h, bo wyszłam przed 17
Czuję nosem L4 od sierpnia
Wracałam pędem do domu, bo wieczorem miała przyjść znajoma, a w domu nic nie zrobione. I obiecałam jeszcze tartę
Mąż na szczęście częściowo ogarnął, także tylko łazienkę przetarłam i podłogi, i zrobiłam tartę. O 19 przyszła A... Wszystko super, było miło, ale o 22 oczy leciały mi na potęgę, A. sama mówi "Wygońcie mnie, bo ty chyba zmęczona". Mówię, że tak, że mało spałam, w pracy sajgon i padam... Noooo, i tak rozgarnięta była, że wyszła... o 0.30!
Sorry, ale to trzeba mieć tupet Nie dość, że ja w ciąży, giry puchną jak głupie, to jeszcze widziała 2h wcześniej, że padam... Za karę nie dostała nic prócz tarty (łudziłam się, że jak nie zaproponuję kolacji, to sobie pójdzie wcześniej... Przeliczyłam się ).
A nogi! Matko, laski, umierałam! Już nie wiedziałam, co z nimi robić
Jak tak dalej pójdzie, to chyba będę chodzić w lodowych termosach na łydki i kostki...

Mąż był bardzo zniesmaczony wieczorem i na razie wystarczy nam wizyty kogokolwiek...


Za chwilę jedziemy do CH - mąż musi jakiegoś t-shirta dorwać, a potem zjemy jakąś obiado-kolację - w środę mamy ósmą rocznicę, ale pewnie nie będzie nam się chciało nigdzie tyłków ruszyć, więc dziś wyskoczymy coś zjeść z tej okazji.
Chcieliśmy jechać do kina, ale w sumie nie leci nic specjalnego...


Miłego weekendu!

[/FONT]
co za kolezanka
Udanego dnia i wieczoru
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-15, 20:45   #32
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
a tak sie stresowałas tym wszystkim
Juz blizej konca
Bliżej, ale nadal daleko

W ogóle to choroba mnie już rozłożył na maksa, niby kaszel przeszedł ale przyszedł lejący katar... który na szczęście tez już przeszedł, a teraz mam potworny kaszel, który doprowadza prawie do wymiotów ogólnie czuje się ok, gorączki nie mam - ale to jak mnie męczy kaszel to szok, cały brzuch mnie boli.
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-15, 23:46   #33
stokrotka24
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Ana zdrówka życzę
Żabcia wszystkiego najlepszego kochana, zdrówka, szczęścia, radości, samych radosnych chwil z synkiem i mężem
Aby
Twoja znajoma bardzo domyślna, masakra po prostu


Dzisiaj dzień zakupowo- sprzątający, zrobiłam dwa prania dla małego- kołderka, pościel, ochraniacze, prześcieradła. Strasznie dużo tego prania jest, jeszcze co najmniej z 3 prania wyjdą. Tylko kto to teraz wyprasuje Poza tym upiekłam ciacho z truskawkami. W sklepie mały tak się wypychał, ze aż iść nie mogłam tak bolało, chyba tez chciał porobić zakupy
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień

"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie"

Łukaszek
stokrotka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 05:00   #34
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
Zaabcia sto lat, zdrowia, samych radosci, duzo miłosci i spełnienia marzen
Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość

Zabciu wszystkiego najlepszego, duuuzo milosci, pociechy z Twoich mezczyzn oraz spelnienia marzen
Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość

zaaaaabcia wszystkiego najlepszego, duzo zdrowka i spelnienia najskrytszych marzen
Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
zaaabciu, z okazji Urodzin życzę przede wszystkim spełnienia marzeń!
Byś zawsze była tak pozytywną osobą, by otaczali Cię ludzie, którzy na to zasługują.
Byś czuła się spełniona jako kobieta, matka, żona
Zdrowia, miłości i samych cudowności!


Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
Żabcia wszystkiego najlepszego kochana, zdrówka, szczęścia, radości, samych radosnych chwil z synkiem i mężem
Ddziekuje bardzo kochane za zyczenia

Czestujcie sie tortem



blonde - super ze juz macie wizyte!

abby - to faktycznie kolezanka cos nie kapujaca ...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tort-schwartzwaldzki.jpg (29,2 KB, 7 załadowań)
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 09:20   #35
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Bliżej, ale nadal daleko

W ogóle to choroba mnie już rozłożył na maksa, niby kaszel przeszedł ale przyszedł lejący katar... który na szczęście tez już przeszedł, a teraz mam potworny kaszel, który doprowadza prawie do wymiotów ogólnie czuje się ok, gorączki nie mam - ale to jak mnie męczy kaszel to szok, cały brzuch mnie boli.
no nie przesadzaj, wszystkie egzaminy na studiach masz zaliczone, wiec juz tylko obrona a to juz praktycznie koniec

I ja bym ten Twoj kaszel sprawdziła, przeciez nie mozna go miec tak dlugo...sama do niedawna tak cierpiałam...Zdrowka:cmok :



Zaabcia smaczny torcik

Czesc

Niedziela
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 09:58   #36
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Hej

Witam się w nowej części

Aaby mi lekarz na spuchnięte nogi kazał lykać cyclo3forte. To są tabletki ziołowe, bezpieczne w ciąży. Do tego polecam maść końską z mentholem, kamforą, która cudownie chłodzi i przynosi ulgę.

Stokrotko to chyba tylko ja byłam taka przerażona przy praniu ciuszków bałam się, że coś zniszczę i w ogóle ale mam już na szczęście wszystko poprane (chyba wyszło tego z 9 pralek ). I połowa jest poprasowana.... Jak sie czujesz?

Agnusku fajnie, że się odezwałaś najważniejsze, że masz samopoczucie dobre zazdroszczę ćwiczeń - ja odpuściłam ze względu na twardnienia brzuszka.

Strong Ty to potrafisz nadrabiać wątek podziwiam Cię! I gratulacje dla Kamilka

Żabciu spóźnione życzenia urodzinowe: wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka,miłości, radosci z Domino i genianego pomysłu na tytuł bloga

Mała co tam slychac? Jak samopoczucie? Kiedy masz następną wizytę?

Malenstfo coś ostatnio nam zamilkłaś..? Co tam?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
Czesc

Niedziela
No właśnie cudowna, leniwa niedziela

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

No u mnie trochę gonitwy, bo cały czas jeszcze pracuje, a w domu też dużo roboty i tak jakoś czasu nie mam na nic. W nocy bardzo mało śpię, bo praktycznie codziennie budzę się o 2 i nie śpię 2,3 czasem nawet 4 godziny. Ostatnio już się wściekłam i zaczęłam sprzątać Ale na ogół mam lenia i leżę bądź czytam sobie.

Przez to zmęczenie też moja efektywność i w pracy i w domu jest gorsza, więc wszystko mi idzie trochę wolniej niż powinno. Ale tak to się czuję super - w ogóle nie czuję, że to już 9 miesiąc.

Ciekawa jestem czy przed porodem to się człowiek jakoś gorzej czuje? Czy są jakieś symptomy zbliżającego porodu? Bo na razie ani czop nie odchodzi no jedynie twardnienia ale to mam już bardzo długo i się zaczynam do tego przyzwyczajać. Choć teraz te skurcze sa jakby mocniejsze ale ten ból to taki na @. Jeszcze mam pytanie czy skurcze sa od razu bardzo bolesne?

Co do przygotowań to torba prawie spakowana, wyprawka gotowa, ciuszki poprane ale jeszcze nie wszystkie poprasowane. Wczoraj umyłam dwa okna - zostały mi jeszcze 3 Mąż wczoraj wyczyścił dywany i kanapę odkurzaczem wodnym. Szafy też w tamtym tygodniu uporzadkowaliśmy. Także chyba już powoli jesteśmy gotowi. Dziś zamawiam naklejki na scianę do pokoju Hani.
Za tydzień jeszcze na wesele jedziemy.. ciekawe jak to przeżyje

Mąż w ogóle został zaproszony przez SR na kurs dla Tatusiów i wczoraj i dzisiaj się uczy o pierwszej pomocy, pielęgnacji maluszków i walki o związek A ja sobie leniuchuję


Uff to się rozpisałam
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 10:29   #37
stokrotka24
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
Hej

Stokrotko to chyba tylko ja byłam taka przerażona przy praniu ciuszków bałam się, że coś zniszczę i w ogóle ale mam już na szczęście wszystko poprane (chyba wyszło tego z 9 pralek ). I połowa jest poprasowana.... Jak sie czujesz?

No u mnie trochę gonitwy, bo cały czas jeszcze pracuje, a w domu też dużo roboty i tak jakoś czasu nie mam na nic. W nocy bardzo mało śpię, bo praktycznie codziennie budzę się o 2 i nie śpię 2,3 czasem nawet 4 godziny. Ostatnio już się wściekłam i zaczęłam sprzątać Ale na ogół mam lenia i leżę bądź czytam sobie.

Przez to zmęczenie też moja efektywność i w pracy i w domu jest gorsza, więc wszystko mi idzie trochę wolniej niż powinno. Ale tak to się czuję super - w ogóle nie czuję, że to już 9 miesiąc.

Ciekawa jestem czy przed porodem to się człowiek jakoś gorzej czuje? Czy są jakieś symptomy zbliżającego porodu? Bo na razie ani czop nie odchodzi no jedynie twardnienia ale to mam już bardzo długo i się zaczynam do tego przyzwyczajać. Choć teraz te skurcze sa jakby mocniejsze ale ten ból to taki na @. Jeszcze mam pytanie czy skurcze sa od razu bardzo bolesne?

Co do przygotowań to torba prawie spakowana, wyprawka gotowa, ciuszki poprane ale jeszcze nie wszystkie poprasowane. Wczoraj umyłam dwa okna - zostały mi jeszcze 3 Mąż wczoraj wyczyścił dywany i kanapę odkurzaczem wodnym. Szafy też w tamtym tygodniu uporzadkowaliśmy. Także chyba już powoli jesteśmy gotowi. Dziś zamawiam naklejki na scianę do pokoju Hani.
Za tydzień jeszcze na wesele jedziemy.. ciekawe jak to przeżyje

Mąż w ogóle został zaproszony przez SR na kurs dla Tatusiów i wczoraj i dzisiaj się uczy o pierwszej pomocy, pielęgnacji maluszków i walki o związek A ja sobie leniuchuję


Uff to się rozpisałam
hej no w końcu się odezwałaś, bo już martwiłyśmy się o Ciebie, podziwiam, ze masz jeszcze siłę na pracę. Ładnie sobie poradziliście z przygotowaniami my też już w miarę mamy gotowe, piorę cały czas te ciuszki, Tobie wyszło 9 pralek, mi na razie 4 ale jeszcze połowa wiec pewnie tez jakoś tak zejdzie. Łyżeczko już rozłożyliśmy, tylko imienia dalej nie mamy co do symptomów przed porodem to z tego co pamiętam to dziewczyny miały wicie gniazdka, przypływ energii i chyba takie bóle jak na @ właśnie, wiec pewnie już u Ciebie niedługo najważniejsze, że Hania jest już donoszona ja się dobrze czuję, tak jak piszesz też nie odczuwam, że to już 8 miesiąc, nawet przez ostatnie dni lepiej mi się śpi w sensie mniej plecy bolą, a co do bezsenności w nocy to chyba tez pod koniec normalne, mi się też czasem zdarza ale na szczęście jeszcze nie codziennie. Fajnie, że mąż się uczy pielęgnacji, przyda się mu My mamy jeszcze dwa spotkania na SR- jutro kąpiemy dzieci a za tydzień połóg. Leci ten czas i coraz bliżej rozwiązanie Do kiedy będziesz pracowała?

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Malenstfo co się nic nie odzywasz, jak dziewczyny?
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień

"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie"

Łukaszek
stokrotka24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-16, 10:29   #38
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
hej no w końcu się odezwałaś, bo już martwiłyśmy się o Ciebie, podziwiam, ze masz jeszcze siłę na pracę. Ładnie sobie poradziliście z przygotowaniami my też już w miarę mamy gotowe, piorę cały czas te ciuszki, Tobie wyszło 9 pralek, mi na razie 4 ale jeszcze połowa wiec pewnie tez jakoś tak zejdzie. Łyżeczko już rozłożyliśmy, tylko imienia dalej nie mamy co do symptomów przed porodem to z tego co pamiętam to dziewczyny miały wicie gniazdka, przypływ energii i chyba takie bóle jak na @ właśnie, wiec pewnie już u Ciebie niedługo najważniejsze, że Hania jest już donoszona ja się dobrze czuję, tak jak piszesz też nie odczuwam, że to już 8 miesiąc, nawet przez ostatnie dni lepiej mi się śpi w sensie mniej plecy bolą, a co do bezsenności w nocy to chyba tez pod koniec normalne, mi się też czasem zdarza ale na szczęście jeszcze nie codziennie. Fajnie, że mąż się uczy pielęgnacji, przyda się mu My mamy jeszcze dwa spotkania na SR- jutro kąpiemy dzieci a za tydzień połóg. Leci ten czas i coraz bliżej rozwiązanie Do kiedy będziesz pracowała?
No my łóżeczka nie mamy jeszcze bo stoi u mojego brata ale jak coś to przewiozą w każdej chwili więc się tym nie martwię.
Wczoraj w nocy miałam te skurcze takie intensywniejsze niż zwykle ale ból w sumie delikatny. I tak już nie wiedziałam czy ja mam liczyć te skurcze czy nie No ale jak zaczęłam sobie liczyć to wyszły co 3-4 minuty i tak sobie pomyślałam, że chyba coś nie halo. A mąż mi w nocy mówi to ja Ci sprawdzę rozwarcie A potem zaczęły się te przerwy wydłużać do 6 minut i w końcu przeszły. Teraz znowu mam twardnienia także właściwie non stop się juz pojawiają.

A pracować będe tak długo jak się będę dobrze czuła.
Ale nie siedzę po 8h tylko 4-5h także jest luz.


No leci ten czas - ale teraz już bym chciała bardzo, żeby mała się pojawiła Nie umiem się doczekać


To napisz znowu jak będzie coś ciekawego na SR. Przeczytałam ostatnio o karmieniu co napisałaś i w sumie nam też dokładnie to samo mówili na sr
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 10:39   #39
stokrotka24
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
No my łóżeczka nie mamy jeszcze bo stoi u mojego brata ale jak coś to przewiozą w każdej chwili więc się tym nie martwię.
Wczoraj w nocy miałam te skurcze takie intensywniejsze niż zwykle ale ból w sumie delikatny. I tak już nie wiedziałam czy ja mam liczyć te skurcze czy nie No ale jak zaczęłam sobie liczyć to wyszły co 3-4 minuty i tak sobie pomyślałam, że chyba coś nie halo. A mąż mi w nocy mówi to ja Ci sprawdzę rozwarcie A potem zaczęły się te przerwy wydłużać do 6 minut i w końcu przeszły. Teraz znowu mam twardnienia także właściwie non stop się juz pojawiają.

A pracować będe tak długo jak się będę dobrze czuła.
Ale nie siedzę po 8h tylko 4-5h także jest luz.


No leci ten czas - ale teraz już bym chciała bardzo, żeby mała się pojawiła Nie umiem się doczekać


To napisz znowu jak będzie coś ciekawego na SR. Przeczytałam ostatnio o karmieniu co napisałaś i w sumie nam też dokładnie to samo mówili na sr
pewnie takie skurcze już u Ciebie będą się pojawiać, przepowiadają poród, ale Twój zaradny mąż sprawdzi dokładnie czy rodzisz:h ahaha:Już niedługo i się doczekasz i będziesz już Hanię tulić w ramionach ta też sobie nie mogę tego wyobrazić, jak to będzie, jak dam radę, jak mały będzie wyglądał, szkoda mi mojego brzuszka i kopania, przeciągania się w nim. Chciałabym wytrwać do tp bo jeszcze trochę rzeczy chciałam załatwić ale zobaczymy jak to będzie
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień

"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie"

Łukaszek
stokrotka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 11:08   #40
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Stokrotko mi też brzuszka będzie brakowało.. i tych kopniaków.. nawet ostatnio mi sie śniło, że miałam już płaski brzuch i się popłakałam, że wszystko co piękne tak szybko się kończy..
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 11:16   #41
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
Ana zdrówka życzę

Dzisiaj dzień zakupowo- sprzątający, zrobiłam dwa prania dla małego- kołderka, pościel, ochraniacze, prześcieradła. Strasznie dużo tego prania jest, jeszcze co najmniej z 3 prania wyjdą. Tylko kto to teraz wyprasuje Poza tym upiekłam ciacho z truskawkami. W sklepie mały tak się wypychał, ze aż iść nie mogłam tak bolało, chyba tez chciał porobić zakupy
Dzięki

Maluszek widzę, że aktywny, a przygotowanie pełną parą

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
no nie przesadzaj, wszystkie egzaminy na studiach masz zaliczone, wiec juz tylko obrona a to juz praktycznie koniec

I ja bym ten Twoj kaszel sprawdziła, przeciez nie mozna go miec tak dlugo...sama do niedawna tak cierpiałam...Zdrowka:cmok :
Akurat bardziej mnie martwi ten awans w pracy, a potem zakończenie niż obrona przynajmniej na razie, bo ona najdalej, na razie mam się czym martwić co bliżej

Dziwne jest to z tym kaszlem, że calutką noc nie kaszle, odkąd się położę Zawsze przy chorobie na leżąco kaszel się nasilał i spałam z kilkoma poduszkami pod głową a teraz? nie rozumiem.

Na szczęście już widzę poprawę po tych antybiotykach i syropie z cebuli - zaczyna się odrywać. Zamęczyć się można.


Cześć! Dzisiaj pospaliśmy, ja przynajmniej odespałam ostatnie zarwane noce , ale znając życie w tym tygodniu będą kolejne zarwane i znowu stres...
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-16, 11:43   #42
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
Malenstfo co się nic nie odzywasz, jak dziewczyny?
Szczerze, to straciłam trochę wenę, żeby się odzywać...

Tomalinko
super! To już niedługo...

Ja wczoraj oglądałam zdjęcia z czasów ciąży i już po narodzinach...
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 11:59   #43
(t)asia
Zadomowienie
 
Avatar (t)asia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Dziewczyny ja tylko na chwilkę wpadam.
Po pierwsze Zaaabciu wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!

Po drugie...zapomniałam o rankingu gaduł z 19 części!

1. Madzialenka12344321 451
2. ButterBear 423
3. Malensstfo 398

Miłej niedzieli dziewczyny!
(t)asia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 12:16   #44
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
Szczerze, to straciłam trochę wenę, żeby się odzywać...

Tomalinko super! To już niedługo...

Ja wczoraj oglądałam zdjęcia z czasów ciąży i już po narodzinach...


A czemu straciłaś wenę? Stało się coś?
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 13:07   #45
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

czesc

tomalinko super ja tez tego nie ogarniam ze u Ciebie juz 9 miesiac

dzis czuje sie nawet ok wiec z rana od razu wzielam sie za sprzatanie bo juz brudem zarastalismy, powynosilam do piwnicy niepotrzebne rzeczy, zrobilam ciasto z bita smietana i galaretka, teraz czekam na obiad, potem moze jakis spacerek
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 13:13   #46
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość
czesc

tomalinko super ja tez tego nie ogarniam ze u Ciebie juz 9 miesiac

dzis czuje sie nawet ok wiec z rana od razu wzielam sie za sprzatanie bo juz brudem zarastalismy, powynosilam do piwnicy niepotrzebne rzeczy, zrobilam ciasto z bita smietana i galaretka, teraz czekam na obiad, potem moze jakis spacerek
Ja też właśnie czekam na obiad ale jakoś nie chce się sam zrobić. Nie wiem czemu:coj est:

A tak serio to właśnie też trochę sprzątam, powycierałam kurze, puściłam pranie (sąsiedzi mnie zabiją) i teraz jeszcze łazienka..
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 15:40   #47
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cześć "D

Przyznaję się bez bicia, że Was przeleciałam i to bez ostrzeżenia Ale nie było mnie od czwartku ....

aaby kochana idź na l4, a co do macierzyńskiego to ja bym brała roczny.
Butter zdrówka, jak się dziś czujesz?
Zabcia dobrze, że z małym już lepiej. Jeszcze raz 100 lat
asiuk też mi się wydaje, ze mega ciągnisty przed @ nie wyspępuje... czyli sobie jeszcze poczekam.
Strong współczuje obwitego @. Ja powinnam @ dostać w środę i czekam
Tomalinko coraz bliżej Fajna ta szkoła dla tatusiów.

Nawet nie wiecie jaką mam pomocnicę. Na hasło: "Maja posprzątaj" lata i wrzuca wszystkie zabawki do swojego pojemnika Ostatnio teściowa mi wysprzątała balkon więc wystawiłam leżak. Teraz jak ktoś do mnie przychodzi, to Maja bierze go za rękę, prowadzi na balkon, każe się zasadzać na leżaku i się w nim rozkłada z bananem na buzi i każdy musi ją wtedy podziwiać.


ooo matko, byłam największą gadułą??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 16:14   #48
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość

ooo matko, byłam największą gadułą??
ja nie wiem jak ty to robisz:praca w szkole, przygotowanie do niej, dziecko, dom...i na 1 miesjcu w gadulstwie

a miałam Cię kiedyś pytać, bo Ty masz zerówkę, powiedz mi czy u was tez nle zerówki nie mają wakacji i normalny urlop 26 dni??Bo ta babka co jest u nas ma normalnie wszytskie przerwy miedzy świętami, weekendy długie pracujące, a wakacji ma tyle wolnego co te 26 dni właśnie, w sierpniu już chodzi do pracy, jakoś od 10ego...

Iza chodzi za raczki non stop plecy mi siadają żaden chodzik czy pchacz jej nie pasi, tylko za rączki, a już jej sie kilka razy zdarzyło puścić jedną i szła o jednej, ale sie giba jeszcze ja nie wiem jak ona tak ekspresowo to robi, raczkowania raptem 2-3 dni i siup na nogi
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 20:22   #49
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Bao ja pracuję normalnie w szkolnej zerówce więc na statusie szkoły. Mam wolne tak samo jak cała szkoła. Wakacje, ferie, przerwy świąteczne itp.

Ile Izunia już ma? A przy meblach też nie chce chodzić?

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Ana w ogóle to zapomniałam pogratulować. Kiedy obrona?
Maleństwo coś się stało?
__________________


Edytowane przez Madzialenka12344321
Czas edycji: 2013-06-16 o 20:23
Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-16, 21:41   #50
strongwomen
Zakorzenienie
 
Avatar strongwomen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 4 098
GG do strongwomen
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Przeczytałam Was ale jakoś nie miałam siły odpisać....

Wczoraj byliśmy na festynie, kamilek sobie trochę połaził i pobawił.
Potem wieczór z TŻ. Dziś obiad u moje mamy, potem kościół i wieczorem grill z moimi rodzicami.

Proszę Was jutro o wielkie kciuki o 12 bo bedę walczyć o tytuł technika!!
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce.
21.09.2013 - Małżeński staż.
strongwomen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-16, 21:41   #51
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Maleństwo coś się stało?
Nie no nic konkretnego...tak jakoś wyszło... A poza tym od chrzcin i po trochę zamieszania było...w następny weekend będziemy się zamieniać z mamą na pokoje to też czas ucieknie...

Dzisiaj laski ładnie przespały popołudnie w kojcu na świeżym powietrzu...
Ogólnie ostatnio trochę marude są, szczególnie Dominika i nie wiem czy to skok czy coś innego
No i jesteśmy po pierwszej marchewce Jutro dojdzie ziemniaczek...i kleik dzisiaj dostały...ciekawe czy prześpią dłużej noc, bo ostatnio budzą się ok. 3
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-17, 01:11   #52
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
Jeszcze mam pytanie czy skurcze sa od razu bardzo bolesne?


Mąż w ogóle został zaproszony przez SR na kurs dla Tatusiów i wczoraj i dzisiaj się uczy o pierwszej pomocy, pielęgnacji maluszków i walki o związek A ja sobie leniuchuję


Uff to się rozpisałam
nie, na początku są słabe, nasilają sie z czasem

fajny kurskik, przyda mu się

STRONG i jak egzamin?

A ja siedzę z laktatorem :/ Ewa odrzuca mojego cyca, woli butle :/ a piersi chcą mi eksplodować
Po chrzcinach ok. Ewcia była grzeczniutka, tylko z tym cycem był problem ale butle jadła bez najmniejszego ale i to od każdego. W kościele skubała księdza, trzymała go za rękę :P O dziwo nawet Wojtek grzecznie przesiedział całą mszę.
Zdjęcia są już na fb a do k. wrzucę w wolnej chwili.
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-17, 05:27   #53
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość

Zaabcia smaczny torcik
sama robilam

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość


Żabciu spóźnione życzenia urodzinowe: wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka,miłości, radosci z Domino i genianego pomysłu na tytuł bloga

Ciekawa jestem czy przed porodem to się człowiek jakoś gorzej czuje? Czy są jakieś symptomy zbliżającego porodu? Bo na razie ani czop nie odchodzi no jedynie twardnienia ale to mam już bardzo długo i się zaczynam do tego przyzwyczajać. Choć teraz te skurcze sa jakby mocniejsze ale ten ból to taki na @. Jeszcze mam pytanie czy skurcze sa od razu bardzo bolesne?

Co do przygotowań to torba prawie spakowana, wyprawka gotowa, ciuszki poprane ale jeszcze nie wszystkie poprasowane. Wczoraj umyłam dwa okna - zostały mi jeszcze 3 Mąż wczoraj wyczyścił dywany i kanapę odkurzaczem wodnym. Szafy też w tamtym tygodniu uporzadkowaliśmy. Także chyba już powoli jesteśmy gotowi. Dziś zamawiam naklejki na scianę do pokoju Hani.
Za tydzień jeszcze na wesele jedziemy.. ciekawe jak to przeżyje

Mąż w ogóle został zaproszony przez SR na kurs dla Tatusiów i wczoraj i dzisiaj się uczy o pierwszej pomocy, pielęgnacji maluszków i walki o związek A ja sobie leniuchuję


Uff to się rozpisałam
Dziekuje bardzo

Zazwyczaj kobietki przed porodem maja mega power sprzataja lodowki itp .. takze ciezka powiedziec Bole sa coraz mocniejsze ...

Super ze torba spakowana Z tym weselem jestes wariatka

Brawa dla TZeta

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
Stokrotko mi też brzuszka będzie brakowało.. i tych kopniaków.. nawet ostatnio mi sie śniło, że miałam już płaski brzuch i się popłakałam, że wszystko co piękne tak szybko się kończy..
Ojjj takkkk

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tylko na chwilkę wpadam.
Po pierwsze Zaaabciu wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!

!
dziekuje bardzo

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Zabcia dobrze, że z małym już lepiej. Jeszcze raz 100 lat
?
dziekuje

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
nie, na początku są słabe, nasilają sie z czasem


A ja siedzę z laktatorem :/ Ewa odrzuca mojego cyca, woli butle :/ a piersi chcą mi eksplodować
Po chrzcinach ok. Ewcia była grzeczniutka, tylko z tym cycem był problem ale butle jadła bez najmniejszego ale i to od każdego. W kościele skubała księdza, trzymała go za rękę :P O dziwo nawet Wojtek grzecznie przesiedział całą mszę.
Zdjęcia są już na fb a do k. wrzucę w wolnej chwili.
Widzialam wlasnie zdjecia na fb , super!

I co teraz bedziesz pompowac czy przejdziesz na mm?


Hej
Padam na twarz , ide spac ... Dobranoc u Was dzien dobry
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-17, 07:02   #54
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Bao ja pracuję normalnie w szkolnej zerówce więc na statusie szkoły. Mam wolne tak samo jak cała szkoła. Wakacje, ferie, przerwy świąteczne itp.

Ile Izunia już ma? A przy meblach też nie chce chodzić?
w sobotę skończyłą 9 iesiecy przy meblach chodzi, ale zaraz ją coś zainteresuje i siada, a za rączki to non stop chce. No i raczkując biega po całymmieszkaniu, najchetniej z salonu leci do pokoju kubusiowego do zabawek
To tak z tą zerówką...to u nas jest zupełnie inaczej chyba dlatego, ze to oddział przedszkolny - tak figuruje i podlega pod przepisy obowiązujące w przedszkolu kurde, szkoda mi tej babki co tam siedzi, a od IX będziemy mieć drugi oddział zerówki dla 5 latków i tam ma przejść babka co nie będzie dla niej etatu z klas 1-3, jest wściekła...bo właśnie zero wakacji, wolnego między świętami itd. zupełnie inny tryb pracy.

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Przeczytałam Was ale jakoś nie miałam siły odpisać....

Wczoraj byliśmy na festynie, kamilek sobie trochę połaził i pobawił.
Potem wieczór z TŻ. Dziś obiad u moje mamy, potem kościół i wieczorem grill z moimi rodzicami.

Proszę Was jutro o wielkie kciuki o 12 bo bedę walczyć o tytuł technika!!
powodzenia

Jezuuu ale mam katar:coo l:

aha, Blonde, zapomniałąm Ci odpisać, tak, nie bardzo mogłąm wziąć ten wychowawczy do wakacji, bo ta co za mnie byłą nie dostałaby wtedy pracyw gimnazjum, gdzie dziewczyna na zwolnienie ciążowe odchodziła. ALE z perspektywy czasu wydaje mi się, że guzik by mi potem zrobił....było iść i koniec

Ten tydzień mam prze.srany. Jutro na 15stą szkolenie z pierwszej pomocy przedmedycznej - rychło w czas, na koniec roku szkolnego, w środę i czwartek rada, która u nas trwa lekko 3 godziny no koszmar! boszzzz jeszcze 2 tygodnie
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-17, 07:21   #55
Malensstfo
Zakorzenienie
 
Avatar Malensstfo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Dobry
Malensstfo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-17, 08:35   #56
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Witam, postaram się trochę nadrobić, chociaż nową część, ale nie wiem na ile mi Emilka pozwoli, bo doprowadza mnie od rana do szewskiej pasji

Przede wszystkim Tasia wielkie dzięki, że zdecydowałaś się na prowadzenie listy

No i chyba na tym koniec mojego nadrabiania na tę chwilę fuck.

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
helloł

dziewczęta może mnie nie być Mąż już w samolocie, mama już na lotnisku Tak wiec bede miałą co robić :P Trzymajcie kciukasy za Chrzest w niedziele
Powodzenia

Mój mąż mi ostatnio powiedział (kiedy kolejny raz narzekałam na gabaryty naszego mieszkania) że wyjedzie za granicę - no na to ja się nie zgodzę, never!
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-17, 08:39   #57
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Dzień Dobry,

Witam sie z piękną pogodą i do kompletu sterta papierów!!
Także mnie by było na tyle dzisaj
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-17, 08:45   #58
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość

Poza tym ze mną i Malutką okej Jutro idę na badania do szpitala i glukozę...brrr, ale cieszę się, że pooglądamy córę, bo na pewno już sporo przybrała. Ludzie wreszcie widzą, że jestem w ciąży, bo brzuszek się pojawił. Jesteśmy w 25tygodniu i mam już 5,5kg na plusie...mały hipcio się robię

Z ciążowych dolegliwości, to pojawia się problem z zasypianiem i dziś rano zaczęła mi lecieć krew z nosa, ale plecki nie bolą Poza tym fizycznie okej. Psychicznie, to jest karuzela- mam takie skoki nastrojów, że szok No i ciągle chciałabym mieć Tżta koło siebie...zaborcza jestem Zachcianek żadnych, ćwiczyć ćwiczę cały czas i już sie cieszę na spacery
Zazdroszczę...... mnie w ciązy nic nie bolało, ale za to teraz to jakaś masakra podobno do roku czasu organizm powraca do siebie...... więc czekam, jak 21 października mnie plecy nie przestaną boleć to obiecuje, zwariuje
Chcę zobaczyć Twój brzuszek..... pokaż

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór
Witam się w nowym wątku i mam nadzieję, ze będzie szczęśliwy i będą nowe fasolki
Oj też mam taką nadzieję

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Ostatnio późno się kładę i wcześnie wstaję i dziś już nie widzę na oczy, wrzuce wszystko do zlewy i kładę się spać a do tego... mam taki okres jakby kogoś zażynali

Odebrałam dziś świadectwo ukończenia szkoły ze średnią 4,6... liczyłam na 5.0 ale przeżyje jakoś
Współczuję, mój o dziwo był taki jak to zawsze miałam przed porodem, krótki, mało intensywny, bezbolesny a to pierwszy po porodzie był, wiec spodziewałam się masakry.....
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-17, 08:47   #59
(t)asia
Zadomowienie
 
Avatar (t)asia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez Bika83 Pokaż wiadomość
Witam, postaram się trochę nadrobić, chociaż nową część, ale nie wiem na ile mi Emilka pozwoli, bo doprowadza mnie od rana do szewskiej pasji

Przede wszystkim Tasia wielkie dzięki, że zdecydowałaś się na prowadzenie listy

No i chyba na tym koniec mojego nadrabiania na tę chwilę fuck.

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------



Powodzenia

Mój mąż mi ostatnio powiedział (kiedy kolejny raz narzekałam na gabaryty naszego mieszkania) że wyjedzie za granicę - no na to ja się nie zgodzę, never!
Bika powiem ci szczerze, że zrobiłam to pod wpływem impulsu, a później gryzłam się z myślami, że tak "się wprosiłam". Jest dużo więcej gaduł ode mnie, no ale teraz już po ptakach =)
(t)asia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-17, 09:02   #60
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
O jaaa.. tasia Juz 20 czesc.. matko jak to leci.
Sajgon mialam dzisiaj w pracy, wirus opanol prawi wszystku komputery w firmie, w tym moj. Rozsylalam do kolegow ponoc jakies zboczone maile ale chociaz mieli radoche caly dzien
Ja popijam winko w tz siedzprzy laptopie i pracuje... jakis mega wazny projekt na wczoraj.
Milego wieczoru


Strong no i gratuluję ukończenia szkoły masz jeszcze jakieś plany edukacyjne?

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Witam sie i ja

Dziekuje za wszystkie zyczenia zdrowka dla Domino

Dzisiaj juz bylo o niebo lepiej tylko 3 razy go przeczyscilo. Ale pojechalam do lekarza zeby go sprawdzil wszystko ok , nie dostalismy nic na zatrzymanie bo tutaj nie przepisuja ze to moze wiecej szkod zrobic niz pomoc.
Żabciu ja się dołączam do życzeń, i tych dla Ciebie i tych dla Domino bardzo spóźnione ale szczere wszystkiego najlepszego dla Was kochani

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość

U nas ok, mała chodzi za rączki już, staje, biega na 4 rakach, robi kosi kosi, próbuje robić papa - no przecudna jest pochłania cały mój wolny czas
Super gratuluję

Emilka też robi "pa pa" kosi kosi zaczęłam ją uczyć, zobaczymy co z tego będzie No i też już się na całego do raczkowania zabiera, zobaczymy ja to dalej będzie, bo u cioci nie miała możliwości podciagania się, bo wszędzie duże przestrzenie, co zmuszało ją do wysiłku i prób raczkowania, a tu, gdzie się nie obróci, to jest coś, czego się może złapać.... no zobaczymy jak to będzie......

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Shiloh gratuluję, witaj!


---

Hej! Zdałam ostatni egzamin! Została obrona
i.... egzamin awansowy w pracy

Jeszcze 2 i koniec

Dzisiaj jeszcze zajechałam zrobić zdjęcia do dyplomu
Gratululacje

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
Ciekawa jestem czy przed porodem to się człowiek jakoś gorzej czuje? Czy są jakieś symptomy zbliżającego porodu? Bo na razie ani czop nie odchodzi no jedynie twardnienia ale to mam już bardzo długo i się zaczynam do tego przyzwyczajać. Choć teraz te skurcze sa jakby mocniejsze ale ten ból to taki na @. Jeszcze mam pytanie czy skurcze sa od razu bardzo bolesne?

Co do przygotowań to torba prawie spakowana, wyprawka gotowa, ciuszki poprane ale jeszcze nie wszystkie poprasowane. Wczoraj umyłam dwa okna - zostały mi jeszcze 3 Mąż wczoraj wyczyścił dywany i kanapę odkurzaczem wodnym. Szafy też w tamtym tygodniu uporzadkowaliśmy. Także chyba już powoli jesteśmy gotowi. Dziś zamawiam naklejki na scianę do pokoju Hani.
Za tydzień jeszcze na wesele jedziemy.. ciekawe jak to przeżyje

Mąż w ogóle został zaproszony przez SR na kurs dla Tatusiów i wczoraj i dzisiaj się uczy o pierwszej pomocy, pielęgnacji maluszków i walki o związek A ja sobie leniuchuję


Uff to się rozpisałam
Ja nic takiego u siebie nie zauważyłam, albo już nie pamiętam

Super bardzo fajny pomysł

A, nie nadrobię już chyba "starej" części, a widziałąm, że coś o kp pisałyście co Wam na SR mówili, że jedną piersią wykarmić i dokarmić drugą - nie pamiętam czego mnie w tej kwestii na SR uczono, ale ja nigdy tak nie robiłam, no dobra może raz mi się zdarzyło jak już Emilka duża była i chciałam ją na noc "bardziej" nakarmić. Ale jak już napisałam, ja tak nie robiłam, Emilka głodna nie była a i tak mnóstwo ulewała

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Malensstfo Pokaż wiadomość
Szczerze, to straciłam trochę wenę, żeby się odzywać...

Tomalinko
super! To już niedługo...

Ja wczoraj oglądałam zdjęcia z czasów ciąży i już po narodzinach...
A to niby dlaczego
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:45.