Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 72

[Takion94]

Napisane przez squirrelqa

Ale za każdym razem (prócz dwóch dni na żądanie) pracodawca musi wyrazić zgodę na urlop. Mógł jej zwyczajnie nie wydawać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jedna pracownica, która często korzystała była dobrą koleżanką kierownika, więc brała kiedy chciała. Nie przypominam sobie, żeby chociaż raz nie miała zgody.

[Pani_Mada]

Napisane przez Finlora

Nie wiem, ja zinterpretowałam. Również dlatego, że wiem ile pracownik ma urlopu i byłoby to fizycznie niemożliwe. Dlatego nie potraktowałam tych słów dosłownie.

ok... to jak ten rodzic z 26 dniami urlopu może brać go bardzo często (w porównaniu do innych pracowników) i w czym jest gorszy od innych pracowników, którzy również w ciągu roku biorą łącznie 26 dni urlopu?

czym się różni 26 dni urlopu, które bierze rodzic od 26 dni urlopu, które bierze ktokolwiek inny?

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89068417]No cóż, idąc tym tropem to cała selekcja kandydatów jest jedną wielką dyskryminacja- część nie przechodzi podczas rozmów dalej, bo zwyczajnie się nie spodobali mimo odpowiednich kompetencji.
Czy Twoim zdaniem uczciwe jest umawiać się z pracodawca na powrót z macierzyńskiego, Twoje stanowisko jest przygotowywane, obowiązki zorganizowane, wszystko dogadane, pracodawca myśli, że traktujecie się poważnie, Ty potwierdzasz, a tu po dwóch czy trzech miesiącach, jak już umowa została przedłużona, hops wyskakujesz z kolejną ciążą? I że sorry, ale znikam na zwolnienie. Jeżeli to jest Twoim zdaniem w porządku to niestety, nie znajdziemy porozumienia w tym temacie. I ja bym nie powiedziała, że to jest tylko i wyłącznie bezpodstawna dyskryminacja - to jest niestety podszyte brakiem zaufania.
I serio nie normalizujmy też naciagnanych zwolnień lekarskich- jakby ciężarne były kontrolowane przez ZUS jak inni długo chorujący, to by się eldorado zwolnieniowe skończyło bardzo szybko - przypominam, że to idzie z naszych podatków między innymi.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
"nie spodobać się" podczas rekrutacji a nie zostać do niej dopuszczoną, bo jest się kobieta w wieku rozrodczym to bardzo istotna różnica i myślę, że o tym wiesz.


A czy ja gdziekolwiek napisałam, że takie zachowanie ze strony ciężarnych jest w porządku? Jeśli tak, to zacytuj fragment, który tak odebrałaś - bo już mi trochę ręcę opadają na tę dyskusję. Ja nie postuluję, żeby ozłocić wszystkie ciężarne na L4 i tak, zgadzam się, że ucieczka na zwolnienie kiedy nie ma ku temu powodów medycznych czy innych, jak duży stres spowodowany poprzednią poronioną ciążą np., jest zwykłym chamstwem. Ale absolutnie nie zgadzam się, żeby każdą kobietę w wieku produkcyjnym (czyli np. mnie) traktować jak potencjalną oszustkę. A część wypowiadających się w tym wątku uważa to za jak najbardziej normalne i spoko. No super.


Btw. a ciężarne nie są kontrolowane przez ZUS?

[Takion94]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89068423]No chyba nie bardzo wiesz o co chodzi z tym zasiłkiem opiekuńczym, no nie można go brać bardzo często ponieważ są 2 dni czyli 16 godzin

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Pisałem o zasiłku opiekuńczym a nie o urlopie na zdrowe dziecko do 14 lat.

[j_fly]

Napisane przez Pani_Mada

no ale nadal rodzicom przysługuje takie samo 26 dni urlopu jak innym. więc nie mogli mieć tego urlopu więcej niż inni.

co za różnica czy matka Ania bierze co tydzień 1 dzień urlopu i tak przez 26 tygodni czy Takion idzie ciągiem na 26 dni urlopu? i za jednego i za drugiego inni muszą w tym czasie pracę wykonywać


poza tym... to może pretensje do zarządzających zespołem? jeśli urlop w jakimś terminie drastycznie dezorganizuje pracę zespołu to się go nie udziela. i tyle

Ano ta różnica, że Ania jest matką, więc reszta pracowników ma prawo krzywo na nią patrzeć [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89068417]No cóż, idąc tym tropem to cała selekcja kandydatów jest jedną wielką dyskryminacja- część nie przechodzi podczas rozmów dalej, bo zwyczajnie się nie spodobali mimo odpowiednich kompetencji.
Czy Twoim zdaniem uczciwe jest umawiać się z pracodawca na powrót z macierzyńskiego, Twoje stanowisko jest przygotowywane, obowiązki zorganizowane, wszystko dogadane, pracodawca myśli, że traktujecie się poważnie, Ty potwierdzasz, a tu po dwóch czy trzech miesiącach, jak już umowa została przedłużona, hops wyskakujesz z kolejną ciążą? I że sorry, ale znikam na zwolnienie. Jeżeli to jest Twoim zdaniem w porządku to niestety, nie znajdziemy porozumienia w tym temacie. I ja bym nie powiedziała, że to jest tylko i wyłącznie bezpodstawna dyskryminacja - to jest niestety podszyte brakiem zaufania.
I serio nie normalizujmy też naciagnanych zwolnień lekarskich- jakby ciężarne były kontrolowane przez ZUS jak inni długo chorujący, to by się eldorado zwolnieniowe skończyło bardzo szybko - przypominam, że to idzie z naszych podatków między innymi.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Znam kilka ciężarnych, które miały kontrolę z ZUSu, m.in. ja ją miałam. [1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89068437]"nie spodobać się" podczas rekrutacji a nie zostać do niej dopuszczoną, bo jest się kobieta w wieku rozrodczym to bardzo istotna różnica i myślę, że o tym wiesz.


A czy ja gdziekolwiek napisałam, że takie zachowanie ze strony ciężarnych jest w porządku? Jeśli tak, to zacytuj fragment, który tak odebrałaś - bo już mi trochę ręcę opadają na tę dyskusję. Ja nie postuluję, żeby ozłocić wszystkie ciężarne na L4 i tak, zgadzam się, że ucieczka na zwolnienie kiedy nie ma ku temu powodów medycznych czy innych, jak duży stres spowodowany poprzednią poronioną ciążą np., jest zwykłym chamstwem. Ale absolutnie nie zgadzam się, żeby każdą kobietę w wieku produkcyjnym (czyli np. mnie) traktować jak potencjalną oszustkę. A część wypowiadających się w tym wątku uważa to za jak najbardziej normalne i spoko. No super.


Btw. a ciężarne nie są kontrolowane przez ZUS?[/QUOTE]Są kontrolowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[K1987]

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89068437] Ale absolutnie nie zgadzam się, żeby każdą kobietę w wieku produkcyjnym (czyli np. mnie) traktować jak potencjalną oszustkę. A część wypowiadających się w tym wątku uważa to za jak najbardziej normalne i spoko. No super.
Btw. a ciężarne nie są kontrolowane przez ZUS?[/QUOTE]

Wiesz, ja też jestem kobietą w wieku rozrodczym i też mnie takie podejście wkurza, ale z drugiej str zarządzam zespołem 35 osobowym, w większości kobiety i na parę ciąż które już na tym stanowisku przeżyłam u swoich pracownic, jedna pracowała do 6 miesiąca, a reszta od razu na L4. I oczywiście wszystkie mogły mieć jakieś zagrożenia, złe samopoczucie itp, ale ja dziewczyna idzie na zwolnienie z tego powodu, a za miesiąc na facebooku widzę jak to z mężem na urlop polecieli do Włoch... to trochę się nóż w kieszeni otwiera.

A tak jeszcze w ramach urlopów, trochę omijając temat ciąż, to u mnie niestety wysyp cwaniaków, którzy HO traktują jako dodatkowy urlop. I wielkie zdziwienie, jak po dwóch czy trzech akcjach, że pracowali max 1 godzinę przez cały dzień, nie mają więcej zgody na taki system pracy.

[Takion94]

Napisane przez Finlora

Czepianie się słówek level wizaż. A to "co drugi dzień" nie oznacza po prostu "często"?

Co nie? nie sądziłem, że niektórym takie rzeczy trzeba tłumaczyć

[Ingrid80]

Napisane przez kaylla

Da się zrobić ze najpierw matka pol roku potem ojciec. Ale nie da się zrobić tak żeby oboje mieli wtedy 100%. W takiej sytuacji przez pierwsze pol roku jest 100% a przez drugie 60%. Jest to korzystne finansowo rozwiązanie jeśli ojciec jest ta osoba która gorzej zarabia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może być 2x80%

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez j_fly

Ano ta różnica, że Ania jest matką, więc reszta pracowników ma prawo krzywo na nią patrzeć Znam kilka ciężarnych, które miały kontrolę z ZUSu, m.in. ja ją miałam. Są kontrolowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i co ZUS robi z taką zdrowa w zdrowej ciąży, która sobie lata po mieście przez pół dnia?
Ja osobiscie nie znam kontrolowanej ciężarnej, ale widocznie słabe te kontrolę skoro tyle jest zwolnień mimo zdrowej ciąży.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

Napisane przez K1987

Wiesz, ja też jestem kobietą w wieku rozrodczym i też mnie takie podejście wkurza, ale z drugiej str zarządzam zespołem 35 osobowym, w większości kobiety i na parę ciąż które już na tym stanowisku przeżyłam u swoich pracownic, jedna pracowała do 6 miesiąca, a reszta od razu na L4. I oczywiście wszystkie mogły mieć jakieś zagrożenia, złe samopoczucie itp, ale ja dziewczyna idzie na zwolnienie z tego powodu, a za miesiąc na facebooku widzę jak to z mężem na urlop polecieli do Włoch... to trochę się nóż w kieszeni otwiera.

A tak jeszcze w ramach urlopów, trochę omijając temat ciąż, to u mnie niestety wysyp cwaniaków, którzy HO traktują jako dodatkowy urlop. I wielkie zdziwienie, jak po dwóch czy trzech akcjach, że pracowali max 1 godzinę przez cały dzień, nie mają więcej zgody na taki system pracy.

Ale to ZUS nie czepia się o takie coś? Też bym się wściekła i Cię rozumiem, ale powtórzę się po raz setny: dla mnie to jednak nie jest usprawiedliwienie, żeby traktować wszystkie kobiety do 40 jak potencjalne oszustki.


A czy te kobiety poza okresem ciąży były dobrymi pracownicami?

[panna_felicjanna]

Napisane przez lightangel

Aż mi się przypomniały rady dla pani domu z lat '50: https://www.polityka.pl/galerie/1694...asnie-tak.readNa szczęście coraz mniej jest takich sytuacji, chociaż w sumie jak drugiej osobie w związku to pasuje to ich piłka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O rany, jak dobrze, że nie żyłyśmy w tamtych czasach. Chyba pisał to jakiś facet. Nie wierzę, że kobiety same sobie to robiły.
Chociaż... Mój teść wyznaje zbliżone poglądy - od sprzątania i gotowania jest w domu kobieta.
Opowiadał ostatnio o jakimś koledze, żona mu wyjechała, czy tam była w szpitalu, córka akurat też miała swoje zajęcia i nie chciało jej się niańczyć ojca i braci i tym biednym facetom w domu nie miał kto gotować, musieli dzwonić po jakąś ciotkę.

[edyta508]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89068470]No i co ZUS robi z taką zdrowa w zdrowej ciąży, która sobie lata po mieście przez pół dnia?
Ja osobiscie nie znam kontrolowanej ciężarnej, ale widocznie słabe te kontrolę skoro tyle jest zwolnień mimo zdrowej ciąży.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]A jak Ty chciałabyś udowodnić ciężarnej, że się źle czuje każdego ranka? A jak kontrola zapuka do drzwi a Cię nie zastanie to mogłaś iść po bułki do sklepu, do apteki albo być u lekarza. Nie stoi pod Twoimi drzwiami pół dnia. Ciężarna nie musi siedzieć tylko w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rysia16]

Dziwi mnie, że 21-letnia osoba nigdy nie robiła CV. A jest już w swojej kolejnej pracy.

[j_fly]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89068470]No i co ZUS robi z taką zdrowa w zdrowej ciąży, która sobie lata po mieście przez pół dnia?
Ja osobiscie nie znam kontrolowanej ciężarnej, ale widocznie słabe te kontrolę skoro tyle jest zwolnień mimo zdrowej ciąży.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Nie wiem, co robi ZUS. Mnie 2x zastali w domu. Szybko poszłam na l4, bo warunki w pracy nie pozwalały mi na chodzenie do niej w ciąży, a że l4 nie było leżące, to normalnie chodziłam po mieście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez edyta508

A jak Ty chciałabyś udowodnić ciężarnej, że się źle czuje każdego ranka? A jak kontrola zapuka do drzwi a Cię nie zastanie to mogłaś iść po bułki do sklepu, do apteki albo być u lekarza. Nie stoi pod Twoimi drzwiami pół dnia. Ciężarna nie musi siedzieć tylko w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dobra, ale łatwo np udowodnić, że ktoś był na wakacjach. Ludzie są głupi i niektórzy nie mają nawet zastrzeżonych profili na fejsie i wstawiają tam zdjęcia.
Wątpię, że podczas L4 można jeździć na wakacje. Ale co ja tam wiem.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Pani_Mada]

Napisane przez Rysia16

Dziwi mnie, że 21-letnia osoba nigdy nie robiła CV. A jest już w swojej kolejnej pracy.

też mnie to dziwi. nawet prawie 10 lat temu jak szłam pracować do sklepu i byłam zatrudniana po znajomości to i tak musiałam przynieść cv jako podkładkę.

[edyta508]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89068488]No dobra, ale łatwo np udowodnić, że ktoś był na wakacjach. Ludzie są głupi i niektórzy nie mają nawet zastrzeżonych profili na fejsaz wstawiają tam zdjęcia.
Wątpię, że podczas L4 można jeździć na wakacje. Ale co ja tam wiem.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Oczywiście, że nie można jeździć i tego nie popieram. I sama jako pracodawca bym się wściekła. Wiec niech takie osoby kontrolują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_medianoche]

Napisane przez panna_felicjanna

O rany, jak dobrze, że nie żyłyśmy w tamtych czasach. Chyba pisał to jakiś facet. Nie wierzę, że kobiety same sobie to robiły.
Chociaż... Mój teść wyznaje zbliżone poglądy - od sprzątania i gotowania jest w domu kobieta.
Opowiadał ostatnio o jakimś koledze, żona mu wyjechała, czy tam była w szpitalu, córka akurat też miała swoje zajęcia i nie chciało jej się niańczyć ojca i braci i tym biednym facetom w domu nie miał kto gotować, musieli dzwonić po jakąś ciotkę.

To ja mam w rodzinie właśnie takich obiboków. Dlatego nie mam kontaktu z dalszą rodziną. Dla nich kobiety to praczki i kucharki, a faceci są od 'naprawiania' i krzyknięcia na dzieci raz na miesiąc, jak się nie słuchają matek.

Mogliby żyć na takim osiedlu jak w tym filmie 'Żony ze Stepford'. To byłby dla nich idealny świat.

[natalia_t]

Napisane przez Rysia16

Dziwi mnie, że 21-letnia osoba nigdy nie robiła CV. A jest już w swojej kolejnej pracy.

Phi! Niedługo będę miała 30, a nigdy nie pisałam CV 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89068488]No dobra, ale łatwo np udowodnić, że ktoś był na wakacjach. Ludzie są głupi i niektórzy nie mają nawet zastrzeżonych profili na fejsie i wstawiają tam zdjęcia.
Wątpię, że podczas L4 można jeździć na wakacje. Ale co ja tam wiem.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]To prawda. Jak już wyjeżdża na wakacje będąc na L4, to niech chociaż się tym nie chwali.

Mnie lekarz wystawił w ciąży L4 leżące, nie wiem nawet dlaczego. Sprawdziłam to dopiero po czasie, bo nic mi nie wspominał. Na L4 poszłam w 6 miesiącu ciąży, na szczęście nie miałam kontroli, bo normalnie chodziłam po mieście.

[Pani_Mada]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89068488]No dobra, ale łatwo np udowodnić, że ktoś był na wakacjach. Ludzie są głupi i niektórzy nie mają nawet zastrzeżonych profili na fejsie i wstawiają tam zdjęcia.
Wątpię, że podczas L4 można jeździć na wakacje. Ale co ja tam wiem.
[/QUOTE]

no to zwyczajnie róbcie donosy na takie kobiety i już. pracownicy zusu nie siedzą na fb i nie śledzą profili facebookowych osób na zwolnieniach jak będzie donos to będą mieć kontrolę, a jak się uda udowodnić złamanie 'zasad' l4 to będą musieć zwrócić pobierane świadczenia.


znam taki przypadek, że osoba musiała zwrócić świadczenia pobierane podczas l4 (akurat nie ciążowego, ale też długiego), bo ktoś na tą osobę doniósł, że jeden dzień podczas tego l4 była pracowała. przyszedł zus, zrobił kontrolę i trzeba było zwracać kasę

[Rysia16]

Napisane przez Pani_Mada

też mnie to dziwi. nawet prawie 10 lat temu jak szłam pracować do sklepu i byłam zatrudniana po znajomości to i tak musiałam przynieść cv jako podkładkę.

Wydawało mi się, że to norma, może jeszcze jak ja w swojej wiosce w wakacje będąc uczennicą kilka lat temu pracowałam, to nikt nie wymagał, ale w dużym mieście?

A jeszcze bardziej dziwi mnie zatrudnianie takiej osoby. Mówię o trochę takiej 'bieda pracy', ale powiedzmy, że pewne wymagania do takiej pracy były i są i chyba normalnym byłoby zrobienie nawet prostego CV w wordzie z wypisanymi swoimi umiejętnościami, zaletami czy jakimś doświadczeniem.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez edyta508

A jak Ty chciałabyś udowodnić ciężarnej, że się źle czuje każdego ranka? A jak kontrola zapuka do drzwi a Cię nie zastanie to mogłaś iść po bułki do sklepu, do apteki albo być u lekarza. Nie stoi pod Twoimi drzwiami pół dnia. Ciężarna nie musi siedzieć tylko w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No please, wielomiesięczne zwolnienie na zle samopoczucie rano? Jaki to jest odsetek kobiet, które codziennie rano się źle czują przez bite 9 mc. I to jeszcze tylko w Polsce, bo jednak w większości krajów w Europie nie ma takiej skali zwolnień ciążowych. Taki klimat jest u nas, przyzwolenie społeczne, nazwij jak chcesz.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Ingrid80]

Napisane przez Lottie69

Normalnie, często jeśli musiałby zwolnić z obowiązku pracy lub dostosować stanowisko, to woli powiedzieć ciężarnej, że ma iść na l4 - wtedy po jakimś czasie ZUS płaci jej wypłatę. Tak to musiałby on sam płacić, nawet jeśli dla niego skutek jest podobny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

🤣 l4 wystawia lekarz jeżeli są wskazania zdrowotne a nie chciejstwo pracodawcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Takion94]

Napisane przez Pani_Mada

miałam się tym jakoś przejąć i prosić, żebyś został, bo nie rozumiem?

Zauważyłem, że wiele rzeczy nie rozumiesz. Przykre.

[Pani_Mada]

Napisane przez Takion94

Zauważyłem, że wiele rzeczy nie rozumiesz. Przykre.

ulżyło?

[edyta508]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89068512]No please, wielomiesięczne zwolnienie na zle samopoczucie rano? Jaki to jest odsetek kobiet, które codziennie rano się źle czują przez bite 9 mc. I to jeszcze tylko w Polsce, bo jednak w większości krajów w Europie nie ma takiej skali zwolnień ciążowych. Taki klimat jest u nas, przyzwolenie społeczne, nazwij jak chcesz.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]To był tylko przykład. Chodziło o to że zwolnienie ciążowe to raczej ciężko podważyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Pani_Mada

no to zwyczajnie róbcie donosy na takie kobiety i już. pracownicy zusu nie siedzą na fb i nie śledzą profili facebookowych osób na zwolnieniach jak będzie donos to będą mieć kontrolę, a jak się uda udowodnić złamanie 'zasad' l4 to będą musieć zwrócić pobierane świadczenia.





znam taki przypadek, że osoba musiała zwrócić świadczenia pobierane podczas l4 (akurat nie ciążowego, ale też długiego), bo ktoś na tą osobę doniósł, że jeden dzień podczas tego l4 była pracowała. przyszedł zus, zrobił kontrolę i trzeba było zwracać kasę

Ja bym donosu nie zrobiła. Dostała od lekarza, niech ma - to ona potem będzie ponosić jakieś zawodowe konsekwencje swoich decyzji.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez edyta508

To był tylko przykład. Chodziło o to że zwolnienie ciążowe to raczej ciężko podważyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To już pozostaje kwestia osobistej uczciwości i też samego lekarza.

Ja w ciąży pracowałam, bo czułam się ok i pracę miałam w porządku. Jakbym miała jakiś patologiczny stres w pracy to bym poszła na zwolnienie, ale kompletnie nie miałam podstaw. Mój szef traktował mnie wręcz jak jajko. Potem jak wróciłam to miałam bardzo elastyczne warunki, myślę, że też docenił to, ze nie uciekłam tylko doprowadziłam swoje projekty do końca.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Pani_Mada]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89068517]Ja bym donosu nie zrobiła. Dostała od lekarza, niech ma - to ona potem będzie ponosić jakieś zawodowe konsekwencje swoich decyzji.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

mówię stricte o tych wyjazdach do na wakacje.

widać, że niektórych strasznie to boli (nie będę wartościować czy słusznie czy nie) i im przeszkadza. i jednocześnie pojawiają się pytania gdzie są kontrole.

jakby się zrobiło głośno, że jedna czy druga kobieta w ciąży musiała zwracać świadczenia, bo na zwolnieniu lekarskim urlopowała się na drugim końcu świata, to część z tych wyłudzających pewnie by się zastanowiła nad swoimi planami. a do tego potrzebne są kontrole. a żeby kontrole trafiały tam gdzie trzeba to potrzebne jest wskazanie gdzie są potrzebne. i koło się zamyka


ja nie mówię czy donosić czy nie, a jednie jeśli komuś to aż tak strasznie przeszkadza i zastanawia się czemu to nie zostało skontrolowane to podpowiadam - można zgłosić potrzebę skontrolowania danej osoby

[Ingrid80]

Napisane przez Pani_Mada

no ale nadal rodzicom przysługuje takie samo 26 dni urlopu jak innym. więc nie mogli mieć tego urlopu więcej niż inni.

co za różnica czy matka Ania bierze co tydzień 1 dzień urlopu i tak przez 26 tygodni czy Takion idzie ciągiem na 26 dni urlopu? i za jednego i za drugiego inni muszą w tym czasie pracę wykonywać


poza tym... to może pretensje do zarządzających zespołem? jeśli urlop w jakimś terminie drastycznie dezorganizuje pracę zespołu to się go nie udziela. i tyle

Myślę że może chodzić o opiekę nad chorym dzieckiem. Nie wiem ile to jest dni, ale rocznie sporo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez K1987

Wiesz, ja też jestem kobietą w wieku rozrodczym i też mnie takie podejście wkurza, ale z drugiej str zarządzam zespołem 35 osobowym, w większości kobiety i na parę ciąż które już na tym stanowisku przeżyłam u swoich pracownic, jedna pracowała do 6 miesiąca, a reszta od razu na L4. I oczywiście wszystkie mogły mieć jakieś zagrożenia, złe samopoczucie itp, ale ja dziewczyna idzie na zwolnienie z tego powodu, a za miesiąc na facebooku widzę jak to z mężem na urlop polecieli do Włoch... to trochę się nóż w kieszeni otwiera.

A tak jeszcze w ramach urlopów, trochę omijając temat ciąż, to u mnie niestety wysyp cwaniaków, którzy HO traktują jako dodatkowy urlop. I wielkie zdziwienie, jak po dwóch czy trzech akcjach, że pracowali max 1 godzinę przez cały dzień, nie mają więcej zgody na taki system pracy.

Jako kierownik/pracodawca zgłosiłaby ją do zusu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz