ZNO - plotki, pocieszenia i codzienne zwierzenia część VI!

[Misia452]

Napisane przez Taranka

Bardzo lubię Kraków jako miejsce na urlop, ale mieszkanie tam wydaje mi się strasznie niewygodne, transport publiczny jest dla mnie tam tragiczny.

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------



O nie

Co tam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Ja bywałam w Krakowie swego czasu często, ogólnie piękne miasto żeby pozwiedzać, ale nie wiem czy mieszkanie tam byłoby takie super, dużo bezdomnych i tyłowych żuli- to zapamiętałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Taranka]

Napisane przez Misia452

Co tam?

Ja bywałam w Krakowie swego czasu często, ogólnie piękne miasto żeby pozwiedzać, ale nie wiem czy mieszkanie tam byłoby takie super, dużo bezdomnych i tyłowych żuli- to zapamiętałam

A nic, nic, dla mnie im większe miasto, tym lepiej, strasznie się nudzę na wsi.

Zgadzam się bardzo a propos Krakowa

[Misia452]

Napisane przez Taranka

A nic, nic, dla mnie im większe miasto, tym lepiej, strasznie się nudzę na wsi.

Zgadzam się bardzo a propos Krakowa

Mieszczuch jesteś
Ale jeśli chodzi o zabytki to Kraków wygrywa byłam tam chyba z 10 razy jak nie lepiej i za każdym razem się zachwycam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

Co do Krakowa to tak samo, spodobały mi się zabytki, są niesamowite. Ale i starówką gdańską też byłam zauroczona. Jeszcze Olsztyn, też fajnie Olsztyn sporo nadrabia sobie tymi zabytkami, ale też i jeziorami. W ogóle zazdroszczę im, że miasto takie średnio duże (173 tys. mieszkańców), a tramwaje mają. To absurd, że w Białymstoku nie ma.

[karolinaaa92]

Dobry wieczór!
W końcu mam małą chwilę na wizaż.
Mam teraz kilka dni urlopu, więc korzystam i ogarniam swoje sprawy mieszkaniowe. W piątek mam jeszcze dyżur w przedszkolu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[6007d5c0f676d2f478e53ddb9b0578e19bc7453a_5eb09e8463afa]

Napisane przez Misia452

Mieszczuch jesteś
Ale jeśli chodzi o zabytki to Kraków wygrywa byłam tam chyba z 10 razy jak nie lepiej i za każdym razem się zachwycam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też uwielbiam Kraków, jest piękny, a wieczorna panorama miasta i Wisły z Wawelu-mogę godzinami oglądać
Choć żyć bym tam nie chciała, jestem typem małomiasteczkowym
Kraków poznałam dzięki swojemu, mieszka w okolicy i oprowadza mnie wszędzie. Teraz chce mnie zabrać na Czarny Ląd, czyli Ślunsk



Dzisiaj myślałam, że głowa mi pęknie(upały), w nagrodę dostałam dodatkowy urlop w lipcu

[Misia452]

Napisane przez karolinaaa92

Dobry wieczór!
W końcu mam małą chwilę na wizaż.
Mam teraz kilka dni urlopu, więc korzystam i ogarniam swoje sprawy mieszkaniowe. W piątek mam jeszcze dyżur w przedszkolu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przeprowadziłas się po ślubie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez Taranka

A nic, nic, dla mnie im większe miasto, tym lepiej, strasznie się nudzę na wsi.

Zgadzam się bardzo a propos Krakowa

Mam tak samo pełno ludzi, pełno rzeczy do zrobienia. Uwielbiam szczególnie teraz latem kiedy idę na piwo na rynek, siadam na ogródku i obserwuję jak miasto żyje


Wczoraj w końcu wrzuciłam magisterkę do systemu antyplagiatowego. Teraz o ile wszystko dobrze pójdzie to 17 lipca mam obronę i żegnam się ze studenckim życiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

My dziś z małą same
W ogóle tż miał zacząć pracę w nowej firmie, a dostał od nich SMS że jednak mu dziękują. Chamsko bo mogli chociaż zadzwonić, a tak to dowiedział się o tym tylko dlatego, że sam napisał że będzie danego dnia w pracy, a oni tylko SMS wysłali
No ale zaczął gdzie indziej na próbę teraz więc zobaczymy czy uda się tam n dłużej bo to w ogóle co innego niż robił
No i sama zastanawiam się czy w przyszył roku młoda dać do żłobka. Z jednej strony chciałabym dawać ja 2/3x w tygodniu na kilka godzin by miała kontakt z jakimiś dziećmi bo tu u nas nie ma żadnego,.a ja może bym poszukała jakiejś pracy lub zaczęła policealna co wiązało by się z praktykami w tygodniu. A z drugiej jednak nie chciałabym jej dawać bo taka malutka...
I tak źle i tak źle i nie wiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Co do miast...
W Warszawie byłam rok temu ale przejazdem i się wystraszyłam : hahaha: dla mnie ogromne, ogromne i za ogromne. Choć pewnie pod względem pracy jest to na plus
W Krakowie byłam za dzieciaka to wiele nie pamiętam. Poznań nam się podobał i Gdynia gdzie tż kiedy miesiąc pracował i mieszkał. Tak samo jeszcze nam się podoba Toruń i Opole. Łódź niby nie przepadam za nią ale to chyba tylko że względu na drogi i korki w niej to nie jest taka zła ostatnio jakoś zaczęłam bardziej dostrzegać jednak plusy większych miast niż mieszkania na wsi jak w moim przypadku braku prawo jazdy jest uciążliwe tutaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

rubbim chamsko z tą pracą TŻ, dobrze, że ma coś innego
Właśnie jeszcze lubię Poznań i Toruń jeśli chodzi o miasta, siostra TŻ mieszka w tym pierwszym i często tam bywaliśmy z TŻ a ja sama miałam tam studiować, ale wyszło inaczej co do żłobka to jeśli kiedyś będę miała dziecko to raczej do 4 roku życia nie chce nigdzie go wysyłać, ale na razie to tylko moje gadanie, zobaczymy jak to wyjdzie
Chyba jestem jedyna, która kocha wieś i nie wyobraża sobie mieszkać w mieście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

Napisane przez Misia452

rubbim chamsko z tą pracą TŻ, dobrze, że ma coś innego
Właśnie jeszcze lubię Poznań i Toruń jeśli chodzi o miasta, siostra TŻ mieszka w tym pierwszym i często tam bywaliśmy z TŻ a ja sama miałam tam studiować, ale wyszło inaczej co do żłobka to jeśli kiedyś będę miała dziecko to raczej do 4 roku życia nie chce nigdzie go wysyłać, ale na razie to tylko moje gadanie, zobaczymy jak to wyjdzie
Chyba jestem jedyna, która kocha wieś i nie wyobraża sobie mieszkać w mieście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też uwielbiam mieszkać na wsi ale tak jak pisalam- przy małej i braku prawo jazdy i dobrej komunikacji miejskiej to jest to uciążliwe nieco

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez rubbim

Też uwielbiam mieszkać na wsi ale tak jak pisalam- przy małej i braku prawo jazdy i dobrej komunikacji miejskiej to jest to uciążliwe nieco

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z prawem jazdy się zgadzam ja mam i bez byłoby dość problematycznie. Jeśli chodzi o dziecko to dla mnie bez porównania wygrywa wieś, po prostu dla dziecka to jest według mnie lepsze jeszcze jak ktoś mieszka w bloku to tragedia jak dla mnie, można się udusić, a dodać do tego np takiego rozbrykanego 3 letniego osobnika to już w ogóle na wsi można mieć swój prywatny plac zabaw, latem basen, zieleń, podwórko kiedy tylko się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez Misia452

Z prawem jazdy się zgadzam ja mam i bez byłoby dość problematycznie. Jeśli chodzi o dziecko to dla mnie bez porównania wygrywa wieś, po prostu dla dziecka to jest według mnie lepsze jeszcze jak ktoś mieszka w bloku to tragedia jak dla mnie, można się udusić, a dodać do tego np takiego rozbrykanego 3 letniego osobnika to już w ogóle na wsi można mieć swój prywatny plac zabaw, latem basen, zieleń, podwórko kiedy tylko się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Całe życie mieszkam w bloku i się nie udusiłam. Tak jak przynajmniej połowa Polski
Ja bym się z kolei udusiła w tym smrodzie z obory który się unosi nad każdą wsią. Ale to tylko moje osobiste zdanie.

[Misia452]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;86937898]Całe życie mieszkam w bloku i się nie udusiłam. Tak jak przynajmniej połowa Polski
Ja bym się z kolei udusiła w tym smrodzie z obory który się unosi nad każdą wsią. Ale to tylko moje osobiste zdanie.[/QUOTE]Pewnie, dla każdego coś innego jest lepsze u mnie na wsi dawno nie czułam tego <smrodu>, czasem mi brakuje ale TŻ ma gospodarstwo to czasem mi sie przypomni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;86937898]Całe życie mieszkam w bloku i się nie udusiłam. Tak jak przynajmniej połowa Polski
Ja bym się z kolei udusiła w tym smrodzie z obory który się unosi nad każdą wsią. Ale to tylko moje osobiste zdanie.[/QUOTE]Nie nad każdą wsią, nie przesadzajmy znowu w drugą stronę też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez rubbim

Nie nad każdą wsią, nie przesadzajmy znowu w drugą stronę też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. U mnie na wsi gospodarstw jest bardzo mało już ..z 3-4. A na niektórych okolicznych prawie wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Misia jest nowa część wątku wdzięczności - chyba w pierwszym udzielałaś się

[Misia452]

Napisane przez Ervisha

Misia jest nowa część wątku wdzięczności - chyba w pierwszym udzielałaś się

Tak? Nawet nie widziałam dziękuję za info

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Taranka]

Napisane przez Misia452

Z prawem jazdy się zgadzam ja mam i bez byłoby dość problematycznie. Jeśli chodzi o dziecko to dla mnie bez porównania wygrywa wieś, po prostu dla dziecka to jest według mnie lepsze jeszcze jak ktoś mieszka w bloku to tragedia jak dla mnie, można się udusić, a dodać do tego np takiego rozbrykanego 3 letniego osobnika to już w ogóle na wsi można mieć swój prywatny plac zabaw, latem basen, zieleń, podwórko kiedy tylko się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie jeśli chodzi o dziecko to zdecydowanie wygrywa miasto, są parki, baseny, aquaparki, wybór przedszkoli i szkół, zajęć pozalekcyjnych, a istnieją większe mieszkania niż pokój z kuchnią Plus o wiele więcej innych dzieci, kolegów do zabawy.
Ktoś na wizażu kiedyś napisał, że dziecko to nie jeleń, nie potrzebuje hektarów i bardzo się z tym zgadzam

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;86937898]Całe życie mieszkam w bloku i się nie udusiłam. Tak jak przynajmniej połowa Polski
Ja bym się z kolei udusiła w tym smrodzie z obory który się unosi nad każdą wsią. Ale to tylko moje osobiste zdanie.[/QUOTE]

No dokładnie, jakoś ludzie żyją i o dziwo dzieci mają
Dla mnie 'najlepszy' jest ten jak dla mnie mylny stereotyp, że w domu to home sweet home, cisza i spokój. Mieszkam w domu od urodzenia i się nie mogę doczekać jak zaczniemy z TŻ wynajmować coś bliżej centrum. Domy są zwykle dalej, gorzej skomunikowane, no chyba że stare wille na Żoliborzu dla milionerów Roboty z domem jest o wiele więcej niż z mieszkaniem, dbanie o ogród, latem podlewanie, jesienią grabienie liści, zimą odśnieżanie. A latem do tego sezon kosiarkowo-grillowy w każdy weekend i drące jape dzieci w swoich ogródkach

A już w ogóle popularny w Polsce wręcz społeczny obowiązek wybudowania własnego domeczku uważam po prostu za szkodliwy. Dużo wątków o tym na wizażu było.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez rubbim

Nie nad każdą wsią, nie przesadzajmy znowu w drugą stronę też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To po prostu taka sama generalizacja, jak to 'duszenie' się w bloku

[IrelandBreakfast]

Ja tam bym chciała mieć własny dom, ale w mieście. Jednakże odrzuca mnie fakt tej roboty przy domu. Pewnie pozostanę przy opcji mieszkania w bloku, ale na pewno nie wielkości 36m2. W życiu.

[Ervisha]

Napisane przez Misia452

Tak? Nawet nie widziałam dziękuję za info

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak Pisałam z prośbą aby tam podpiąć informację

[Misia452]

Napisane przez Taranka

Dla mnie jeśli chodzi o dziecko to zdecydowanie wygrywa miasto, są parki, baseny, aquaparki, wybór przedszkoli i szkół, zajęć pozalekcyjnych, a istnieją większe mieszkania niż pokój z kuchnią Plus o wiele więcej innych dzieci, kolegów do zabawy.
Ktoś na wizażu kiedyś napisał, że dziecko to nie jeleń, nie potrzebuje hektarów i bardzo się z tym zgadzam



No dokładnie, jakoś ludzie żyją i o dziwo dzieci mają
Dla mnie 'najlepszy' jest ten jak dla mnie mylny stereotyp, że w domu to home sweet home, cisza i spokój. Mieszkam w domu od urodzenia i się nie mogę doczekać jak zaczniemy z TŻ wynajmować coś bliżej centrum. Domy są zwykle dalej, gorzej skomunikowane, no chyba że stare wille na Żoliborzu dla milionerów Roboty z domem jest o wiele więcej niż z mieszkaniem, dbanie o ogród, latem podlewanie, jesienią grabienie liści, zimą odśnieżanie. A latem do tego sezon kosiarkowo-grillowy w każdy weekend i drące jape dzieci w swoich ogródkach

A już w ogóle popularny w Polsce wręcz społeczny obowiązek wybudowania własnego domeczku uważam po prostu za szkodliwy. Dużo wątków o tym na wizażu było.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------



To po prostu taka sama generalizacja, jak to 'duszenie' się w bloku

Po części się zgadzam. Tylko, że mi bardzo podoba się życie na wsi i to co opisałaś to dla mnie nic nadzwyczajnego i taka w sumie normalność nie chciałabym mieszkać w mieście, nawet gdybym np miała mieszkanie za free (np bo babci, cioci itp). Za każdym razem jak jestem w mieście to czuję sie tam jak w puszce, dlatego ograniczam się do zakupów w mieście i od czasu do czasu wyjazdu na pizzę do pizzerii całe życie mieszkam na wsi i nie chce tego zmieniać na pewno, dlatego też szukałam partnera o takich samych preferencjach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Mi się właśnie marzy mały ogródek, taras dla ciebie to jest udręka i ja to rozumiem dla mnie odwiedziny rodziny, która mieszka w blokach to była udręka- ciasno wszędzie gdzie się ruszysz, a żeby wyjść dalej niż na mały balkon to trzeba było schodzić na plac zabaw gdzie pełno dzieciaków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Napisane przez Misia452

Mi się właśnie marzy mały ogródek, taras dla ciebie to jest udręka i ja to rozumiem dla mnie odwiedziny rodziny, która mieszka w blokach to była udręka- ciasno wszędzie gdzie się ruszysz, a żeby wyjść dalej niż na mały balkon to trzeba było schodzić na plac zabaw gdzie pełno dzieciaków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I mały domek - taki ciepły, rodzinny ze słoneczną kuchnią która może mieć wyjście na ten taras aby latem można było zjeść obiad na świezym powietrzu... z małym płotkiem, sadkiem, ogródkiem.... śpiew ptaków, szum drzew, cisza, spokój, natura

[Taranka]

Napisane przez Ervisha

I mały domek - taki ciepły, rodzinny ze słoneczną kuchnią która może mieć wyjście na ten taras aby latem można było zjeść obiad na świezym powietrzu... z małym płotkiem, sadkiem, ogródkiem.... śpiew ptaków, szum drzew, cisza, spokój, natura

Jezu, mój największy koszmar

Sent from my Redmi 5 Plus using Tapatalk

[Misia452]

Napisane przez Ervisha

I mały domek - taki ciepły, rodzinny ze słoneczną kuchnią która może mieć wyjście na ten taras aby latem można było zjeść obiad na świezym powietrzu... z małym płotkiem, sadkiem, ogródkiem.... śpiew ptaków, szum drzew, cisza, spokój, natura

Oooo tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Taranka]

Wróciłam właśnie z zakupów ciuchowych i myślałam że zejdę z tego gorąca

Sent from my Redmi 5 Plus using Tapatalk

[Misia452]

Dlatego ja dzisiaj się nie ruszałam nigdzie, a miałam jechać do miasta po nowe okulary, ale stwierdziłam, że jest za gorąco i spokojnie pojadę jutro wolałam basen w tym przypadku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Taranka]

Jutro też ma być gorąco

Sent from my Redmi 5 Plus using Tapatalk

[IrelandBreakfast]

U mnie jutro pokazuje 23*, więc nie ma biedy. Ale dziś... Nogi mi się ślizgały w butach

[Misia452]

Hmm u mnie jutro też 24 stopnie pokazuje, ale zobaczymy a w piątek niby deszcz...teraz coś się słońce schowało, może popada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz