|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2002-10-09, 10:58 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 652
|
Re: krem na zimę pod Clinioue Superbalanced?
Witaj ANIU,
widze temat na czasie-mam podobny problem. Sama jestem na etapie szukania kremu na dzien , w dodatku idealem byloby znalzienie idealnego pod makijaz. Ja mam 25 lat i slynne " T " sama nie wiem czego szukac:matujacy czy nawilzajacy .Kupilam sobie fajnutki nowy podkladzik(Clinioua Superbalanced) ale co z tego, nie potrafie dopasowac do niego kremu? i to takiego zeby na zime byl dobry? [img]icons/icon21.gif[/img] Od tych postow o tych kremikach -to mam metlik w glowie. Fajnie byloby ,gdyby EKSPERT (Basia K?) uporzadkowal. Z utesknieniem czekam na nowy artykulik w tym temacie. [img]icons/icon29.gif[/img] |
2002-10-09, 11:34 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: krem na zimę pod Clinioue Superbalanced?
a ja wlasnie nabylam na zime krem YR (ten w fioletowej tubce)i teraz go testuje.Jest dosyc gesty i balam sie ze bede sie mocno swiecic przy mojej mieszanej cerze ale na razie spisuje sie bez zarzutow.Na niego uzylam podkladu colorstay i nic sie nie walkuje ani innych niespodzianek tez na razie nie zaobserwowalam.Wczesniej uzywalam takiego fajnego malego kremu z Rossmana w malym blaszanym pudeleczku ktory mial konsystencje w sam raz na zime i do tego super matowal cere ale niestety bedzie on dobry chyba tylko dla tych ktorzy nie stosuja podkladu bo gdy nalozymy na niego podklad to strasznie sie walkuje,tak wiec na razi ejestem zadowolona z YR
|
2002-10-14, 16:40 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Krem na zimę?
Mam pytanie odnośnie kremu na zimę?
Mam 21 lat, cerę naczynkową może trochę mieszaną,ale niewiele, bardzo delikatną i wrażliwą ze skłonnością do trądziku różowatego. Moja skóra bardzo źle reaguje na wszelkie zmiany temperatur (ciepło,zimno)nawet przy niewielkim zimnie jestem na twarzy czerwona. Chciałabym więc kupić sobie krem na zimę, w miarę tani i taki aby nie był zbyt tłusty i świecący i najlepiej aby szybko się wchłaniał, gdyż przeważnie z rana śpieszę się do pracy, a jak na taką tłustą i świecącą się twarz nałożyć podkład? Czy w ogóle istnieje taki krem? Czy możecie polecić mi jakiś dobry krem, który naprawdę będzie pomagał przy zbliżających się mrozach. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. |
2002-11-05, 13:13 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 232
|
Re: Krem na zimę?
Mam podobne problemy z cerą. Ostatnio kupiłam krem na zime z AVONu. Wielkie opakowanie,ale sluzy mi takze do rąk. Wczesniejszy był bardziej tłusty i nie wchłaniał sie dobrze. Teraz ma nowe opakowanie(niebieskaie), jest "lżejeszy" i szybko sie wchłania. Stosuje go pod makijaż i dla mnie jest O.K.
__________________
Ja też chcę wakacje!! |
2002-11-05, 13:15 | #35 |
Przyjaciółka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2001-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 818
|
Re: Krem na zimę?
Dziewczyny troszke cierpliwosci [img]icons/icon7.gif[/img] Basia Kwiatkowska obiecała napisać na ten temat artykuł. Tylko musi to troszkę potrwać.
Pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img] AgaZ
__________________
Kochane Wizażanki, bardzo Was proszę piszcie w sprawie wszystkich zgłoszeń i problemów do Aniołka Tasmańskiego. Aniołek jest THE BEST. Ja już nie pracuję w wizażu od czerwca 2014. Bardzo mi przykro, ale już nie mogę odpowiadać na Wasze prośby |
2002-11-11, 19:45 | #36 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Krem na zimę
Hej! Szukam dobrego i w miarę taniego kremu na zimę . Mam cerę wrażliwą z rozszerzonymi naczynkami, więc potrzebuję dobrej ochrony. Z drugiej strony codziennie musze robić do pracy staranny makijaż i to nie może być tłusty krem bo cały makijaż "spłynie"! Proszę pomózcie!
|
2002-11-12, 12:54 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Krem na zimę
Mogę Ci polecić krem firmy Yves Rocher, używałam go zeszłej zimy i byłam z niego zadowolona.
|
2002-11-13, 09:56 | #38 |
Przyczajenie
|
Re: Krem na zimę
Zalezy oczywiście od tego ile masz lat, ale ja polecam krem z Avon głęgoo nawilżający z SPFem 15 (co jest bardzo wazne w zimie). Pamietaj ze w nowoczesnych kremach cząsteczka wody jest tak rozbita, ze mroz nie ma do niej tak naprawde dostępu, więc nie bój się używać kremów nawilżających
kasiab napisał(a): > Hej! Szukam dobrego i w miarę taniego kremu na zimę . Mam cerę wrażliwą z rozszerzonymi naczynkami, więc potrzebuję dobrej ochrony. Z drugiej strony codziennie musze robić do pracy staranny makijaż i to nie może być tłusty krem bo cały makijaż "spłynie"! Proszę pomózcie! |
2002-11-13, 10:11 | #39 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Krem na zimę
A ten korem Yves Rocher to jaki konkretnie? Bo nigdy nie uzywalm tych kosmetykow?
inka napisał(a): > |
2002-11-13, 11:05 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Krem na zimę
W tej chwili nie pamiętam nazwy ale w sklepie firmowym Yves Rocher na pewno Ci doradzą. Nie wiem czy w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania jest taki sklep, w innym przypadku pozostaje Ci tylko oferta wysyłkowa - na pewno się już spotkałas z ich ofertą.
|
2002-11-13, 16:32 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Krem na zimę
Z ta woda to nie do konca tak, woda jest obecna niemal w kazdym kremie, ale plotki o jej zamarzaniu to nieporozumienie, ale wiecej o tym w tekscie, ktory niebawem sie ukaze.
|
2002-11-13, 18:45 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Krem na zimę
Basiu nie mogę się doczekac [img]icons/icon7.gif[/img]
|
2002-12-08, 19:23 | #43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 13
|
krem na zimę
Witam,
Szukam dobrego kremu na zimę, mam cerę wrażliwą, naczynkową i do tego jeszcze mieszaną. Czy jest może jakiś dobry krem, który sprawdzi się przy takiej "wybuchowej" kombinacji? Pozdrawiam gorąco i z góry dziękuję za pomoc Monika |
2002-12-08, 19:33 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: krem na zimę
przejrzyj sobie ten watek:
http://www.wizaz.pl/w-agora/view.php...ast=1039183124 |
2002-12-20, 13:11 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Krem na zimę
moja mieszanka na zime: krem półtłusty + podkład matujacy + puder. nic nie spływa. myslalam, ze moj matujacy podklad jest do wyrzucenia [bo na kremie matujacym i nawilzajacym sie walkowal] a teraz jest idealny!
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2003-01-31, 18:01 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
BÓL przy zamykaniu naczynek laserem - ktoś to przeżywał ???
Czy któraś z Wizazanek zamykała naczynka laserem np.argonowym i czy ma takie same odczucia jak ja co do tego potwornego BÓLU w trakcie tego zabiegu ??? Interesuje mnie to,bo może ja wcale nie muszę tak cierpieć??Może są inne"mniej bolesne"lasery??No i ta sytuacja po,tzn.kilka dni z okropna buzią [img]icons/icon9.gif[/img] Jeśli ktoś ma podobne doświadczenie to proszę o podzielenie się nimi ze mną [img]icons/icon7.gif[/img] Z góry dziękuję [img]icons/icon7.gif[/img] Może będę miała wrażenie ze nie jestem sama z moimi przeżyciami naczynkowymi [img]icons/icon7.gif[/img] Pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2003-01-31, 18:33 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 144
|
Re: BÓL przy zamykaniu naczynek laserem - ktoś to przeżywał ???
Własnych doświadczeń z laserem nie mam ale czytałam, że jest to niemal bezbolesny sposób radzenia sobie z pajączkami (w odróżnieniu od elektrokalgulacji, która jest dość bolesna). Może zabieg został przeprowadzony nieumiejętnie i zostałaś poparzona tym laserem!?
__________________
minerałkowe wymianki KLIK |
2003-01-31, 19:23 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: BÓL przy zamykaniu naczynek laserem - ktoś to przeżywał ???
Zamykałam naczynka laserem w Centrum Terapii Laserowej w Łodzi,tam specjalizuja się tylko w tym.Nie zostałam poparzona,buzię mam "gładką"i bez pajaczków ,ogólnie z terapii zadowolona jestem ,wybieram sie tam znowu i stąd moje pytanie [img]icons/icon7.gif[/img] Przed zabiegiem byłam uprzedzana,że boli:ma się wrażenie że gorącą igłą ktoś kłuje,ale naprawdę ból jest duzo wiekszy niz przy innych formach zamykania naczynek bo laser zamyka naczynko w głębszej warstwie [img]icons/icon7.gif[/img] Właśnie nie wiem może ten ból zależy od rodzaju lasera??Ale dziekuję za zainteresowanie [img]icons/icon7.gif[/img]Pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2003-01-31, 22:36 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2
|
Re: BÓL przy zamykaniu naczynek laserem - ktoś to przeżywał ???
kiedy zamykałam naczynka laserem byłam spuchnięta w sposób okrutny!!!wyglągałam jak "Alien" przez tydzień!!!! I bolało bardzo,ale było skuteczniejsze niż działanie "prądem". Najważniejsze, że pomaga!!! Tak czy inaczej czułam się jak przypiekana przez soczewkę. Powodzenia i wytrwalości
Iwonalodz napisał(a): > Czy któraś z Wizazanek zamykała naczynka laserem np.argonowym i czy ma takie same odczucia jak ja co do tego potwornego BÓLU w trakcie tego zabiegu ??? Interesuje mnie to,bo może ja wcale nie muszę tak cierpieć??Może są inne"mniej bolesne"lasery??No i ta sytuacja po,tzn.kilka dni z okropna buzią [img]icons/icon9.gif[/img] Jeśli ktoś ma podobne doświadczenie to proszę o podzielenie się nimi ze mną [img]icons/icon7.gif[/img] Z góry dziękuję [img]icons/icon7.gif[/img] Może będę miała wrażenie ze nie jestem sama z moimi przeżyciami naczynkowymi [img]icons/icon7.gif[/img] Pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img] |
2003-01-31, 22:46 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: BÓL przy zamykaniu naczynek laserem - ktoś to przeżywał ???-do Michelle
Mam takie pytanko,czy powtarzasz to dość często??Bo ja do tej pory przeżyłam to raz i znowu mi się pootwierały (bo laserem zamykałam naczynka ponad 2 lata temu).Jestem ciekawa na jak długo Ci to starczyło i ile miałaś "sesji" zabiegowych ,bo ja dwie po przerwie kilkutygodniowej [img]icons/icon9.gif[/img] I teraz to byłoby drugi a w sumie trzeci raz.Też uważam że to jest skuteczne [img]icons/icon7.gif[/img] Bolesne ale skuteczne [img]icons/icon9.gif[/img] Wyczytałam że można buzię jakoś znieczulic miejscowo ale nikt mi tego nie proponował [img]icons/icon9.gif[/img] Dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2003-01-31, 23:17 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 402
|
Re: BÓL przy zamykaniu naczynek laserem - ktoś to przeżywał ???
Pierwszy zabieg laserowego zamykania naczyń wykonałem na sobie. Drobne, bardzo ostre ukłucia, dość nieprzyjemne, ale do wytrzymania nawet dla mężczyzny. Najbardziej boli pod nosem i na skzydełkach. Można znieczulić przed zabiegiem kremem EMLA, ale niestety powoduje obkurczenie naczuń i są wtedy słabiej widoczne. Właściwie powinno się używać obecnie lasera diodowego o dł. fali 532nm. Jest zdecydowanie najlepszy, bardzo precyzyjny i powoduje minimalne objawy uboczne. Trwałe ślady np. blizenki, przebarwienia to rzadkość. Oczywiście zależy to od ilości zamykanych naczyń, ilości i mocy impulsów. Może zdarzyć się nawet obrzęk twarzy po zabiegu, ale najczęściej jest tylko miejscowy i naprawdę minimalny.
|
2003-02-01, 17:52 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
|
Re: BÓL przy zamykaniu naczynek laserem - ktoś to przeżywał ???
Iwonalodz napisał(a):
> Zamykałam naczynka laserem w Centrum Terapii Laserowej w Łodzi,tam specjalizuja się tylko w tym. Czy możesz podać mi namiary na to Centrum? [img]icons/icon35.gif[/img] |
2003-02-02, 13:26 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: BÓL przy zamykaniu naczynek laserem - ktoś to przeżywał ???
Dziękuję gorąco za zainteresowanie i wszystkie wypowiedzi [img]icons/icon7.gif[/img] Niestety pozostaje mi cierpiec [img]icons/icon9.gif[/img] Ale czegóż się nie robi dla swojej urody [img]icons/icon12.gif[/img] Podaje adres : Poradnia leczenia laserem ( Niepubliczny ZOZ Centrum diagnostyki i Terapii Laserowej Politechniki Łódzkiej ) ul.Wólczańska 215. Pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2003-02-02, 20:52 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2
|
Re: BÓL przy zamykaniu naczynek laserem - ktoś to przeżywał ???-do Michelle
Zabieg musze powtarzac co 2 lata. I te najwieksze "pajaki" raczej sie juz nie odtwrzaja w tym samym miejscu, ale za to naczynka znajduja sobie cala mase innych interesujacych miejsc i pojawiaja sie znowu! Buuu! Najlepiej zrezyglowac ze slonca, mocnej herbaty, kawy, alkoholu, papierosow, mocnych przypraw, gwaltownych zmian temperatury, sauny itd., a wtedy istnieje malutenka szansa, ze zabiegu nie bedziesz musiala juz powtarzac.
pozdrawiam cieplutko |
2003-03-17, 14:52 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 364
|
cera mieszana i naczynkowa
hej [img]icons/icon7.gif[/img] Mam cere w/w i w sumie juz nie chcialam wam tutaj zawracac glowy poruszanym do znudzenia tamatem a propos cery mieszanej itp, ale czytajac forum trafilam na tekst gdzie odradzano uzywania maseczek z glinki przy cerze z problemami naczynkowymi (do tego mam wrazliwa jeszcze, eh). a oto konkretne pytanko - jak sie (z grubsza) zajmowac taka cera, tzn peelingi, maseczki, zeby nie przesadzic i jakie rodzaje tych ostatnich polecalybyscie. Z gory dzieki za jakiekolwiek wskazowki. Pozdrawiam [img]icons/icon10.gif[/img]
|
2003-03-17, 15:02 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: cera mieszana i naczynkowa
Ja tam mam tłustą i naczynkową, używam glinek i reszty zakazanej, tylko z peelingiem ziarnistym uważam na policzkach i jest dobrze... Może ja jakaś odporna jestem?
A artykuł czytałaś o pielęgnacji? A, podbno peeloffy też szkodzą, ja używam i nic, ale... A peelingi można kłaść enzymatyczne na twarz całą. |
2003-03-17, 15:59 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 364
|
Re: cera mieszana i naczynkowa
dzieki Lejka [img]icons/icon7.gif[/img] Zamowilam sobie na esentii (moze kiedys mi dojdzie ta przesylka - czekam juz ponad tydzien)Oceanica, Maseczke odżywcza do każdego rodzaju cery i zakupilam peeling St Ives morelowy do cery wrazliwej (jeszcze nie probowalam), najwazniejsze zeby mi sie stan cery nie pogorszyl bo i tak mam juz niezle z nia problemy. W kazdym razie wiosenna odnowe czas zaczac [img]icons/icon10.gif[/img]
|
2003-03-31, 23:55 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 364
|
Cera naczynkowa - kremy, pielęgnacja itp. - wątek zbiorczy
Beatko (zdania innych pudernic tez mile widziane),
kupilam ostatnio, ale jeszcze nie wyprobowalam, 'bardzo deilikatny peeling morelowy' St Ives. mam cere mieszana, ale przede wszystkim naczynkowa (dlatego pisze to jeszcze przed jego wyprobowaniem - no a szkoda ze nie przed kupieniem [img]icons/icon10.gif[/img] ). jest to peeling mechaniczny, ktory nie jest wskazany ponoc dla tego typu cery, no ale z drugiej strony ma byc super hiper delikatny. jezeli nie ten, to jaki bys mi doradzila (juz jestem po przejzeniu wizazowych poradnikow co, jak widac, niewiele mi dalo [img]icons/1czarodziej.gif[/img] ) pozdrawiam [img]icons/icon40.gif[/img] |
2003-04-01, 03:34 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 89
|
Re: peeling/cera naczynkowa
Hej,
Mialam ten peeling i chociaz rzeczywiscie jest dosyc delikatny (to taki zelil z ziarenkami) to jednak uzywalam go tylko na szyje i dekold bo na moja buzie byl troszke za ostry. Ja moze jestem przewrazliwiona, ale z moja wzaliwa i naczynkowa cera balam sie go uzywac. Teraz jestem szczerze zainteresowana tym enzymatycznym peelingiem z Erisu (Pharmaceris N), ale musze poczekac z jego zakupem do nastepnej wizyty w Pl. Ale nie martw sie, bo ten peeling ktory kupilas jest naprawde bardzo "mily" i napewno go zuzyjesz [img]icons/icon7.gif[/img] Pozdrowienia... |
2003-04-01, 23:49 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: peeling/cera naczynkowa
Hej [img]icons/icon7.gif[/img]
Najlepiej jakbyś w wyszukiwarkę wpisała hasło naczynka i wybrała artykuły i forum [img]icons/icon7.gif[/img] Ten watek był i jest poruszany ciągle .. Do cery naczynkwej używamy TYLKO peelingów enzymatycznych,kremów z kwasami nie używamy.Kupujemy produkty do cery naczynkwej albo bardzo wrazliwej,mówię tu o kremach i produktach do demakijażu [img]icons/icon7.gif[/img] Nie radziłabym używać tego peelingu do buzi,bo możesz sobie zaszkodzić,używaj go do ciała,a do buzi kup sobie jakiś enzymatyczny [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:06.