2011-05-13, 10:14 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 366
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Bez przesady, ja nie mam wcale tego gdzies, ale nie mozna byc taka hetera i biegac za dziecmi jak opetana. Trzeba znac umiar we wszystkim. Bardzo dobrze wiem co dzieci/ mlodziez robia na wakacjach. Ze pija tez nie jest dla mnie to obce zjawisko. Z calym szacunkiem dla Ciebie, ale mnie nigdy nie zdarzylo sie abym czatowala cala noc pod drzwiami bo biegali itp. Moim zdaniem trzeba znalezc z nimi porozumienie, zloty srodek. Oni wiedza czego ja od nich wymagam, wiedza ze jest zakaz picia alkoholu. Akurat mam w grupie przewaznie 17-18 latkow- a nawet zdarzylo mi sie ze mialam 19latka, ktory jakims cudem sie zalapal Mysleli ze beda ze mna leciec w kulki, ale sie przeliczyli. Raz zawszli mi za skore wiec mieli spacer przymusowy do 100plazy ( a bylismy przy 30 numerze) Buntowali sie, wrecz nie chcieli nigdzie isc, jak to 18latkowie, przeklinali na mnie, ale skonczylo sie ze poszli. Od tego momentu bylo nawet ok. Pic pili, ja o tym b.dobrze wiedzialam, ale nie zamierzam zmieniac swiata w 13 dni, dlatego powiedzialam im, ze jak ich zobacze pijanych/wymiotujacych to maja przerypane na calej linii. Zrozumieli, bo nic sie takiego nie wydarzylo, ale ja wiedzialam ze pija, bo nie raz w pokoju znalazlam butelki wina czy piwo. Robili to jednak umiejetnie, kulturalnie, rano na zbiorki schodzili itp, wiec nie rozdmuchiwalam sprawy. Nie znam Ciebie i nie chce Cie urazic, zreszta bardzo dobrze ze do pracy podchodzisz powaznie, ale wydaje mi sie ze zdarzaly sie u mnie na wyjazdach takie Panie wychowawczynie stricte surowe, ktore calymi nocami sledzily dzieci/mlodziez czy wychodza z pokoi, obgryzaly paznokcie a na kempingach to sledzily z latarkami miedzy palmami albo biegaly po plazy w poszukiwaniu dzieci. Dla mnie to nie o takie cos chodzi, one robily z siebie kretynki a dzieciaki i tak je mialy gdzies. Ja moim chlopakom powiedzialam: nie ma wychodzenia, a jak wychodzicie to tak zebym ja tego nnie widziala. Jak stroz Was zlapie czy ja czy ktos inny to przechlapane macie. Caly turnus dobrze sie zachowywali. Zawsze mam swoj plan postepowania z grupami i nie mialam nigdy wiekszych problemow. Ta grupa o ktorej pisalam byla chyba najgorsza - sami faceci 18-19 lat. Mega trudni, mysleli ze mnie beda rolowac na kazdym kroku i ze mnie wychowaja, ale ja ich "zalatwialam" z usmiechem ich wlasna bronia
---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ---------- Faktem jest to, ze ja sie zbytnio nie stresuja na tych wyjazdach, bo nie ma po co, ale to juz chyba czas od kiedy to robie zrobil swoje. Jezdze juz ho ho, tak jak wczesniej pisalam - raz wychowawca, raz pilot raz rezydent, ale nauczylam sie ze nie mozna sie stresowac. Sytuacjew mialam rozne: przerabialam narkotyki, paralize, wymioty, alergie, picie, bulimie, szpitale, sraczki, uciekanie nocne, nawet podtopienie sie zdarzylo z powodu nieszczesliwej milosci. Mlodziez nawet najbardziej krnabrna zalatwiasz ich wlasna bronia Nie krzykiem, jakimis zakazami.. aczkolwiek w mojej pracy - szczegolnie jako rezydent naogladalam sie przez 3 miesiace dosc roznych zjawisk Pan wychowawczyn, ktore wlasnie chca zmieniac dzieci w 13 dni, robiac smieszen zakazy, powroty wczesniejsze z dyskotek za kare- a co sie potem okazuje, taka Pani wychowawczyni wielka dama nie pojdzie z nimni na dyskoteke bo to niemoralne jaja jak berety (oczywiscie musialam interweniowac, bo nie po to mlodziez jedzie do Wloch, aby za kare wracali wczesniej z dykoteki przez psychiczna wychowawczynie ) ---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ---------- z drugiej strony tez musialam wywalic takich wychowawcow, ktorzy nie robili NIC. Spali do pozna , nawet na zbiorki nie wychodzili bo byli tak skacowani. Najnormalniejsi wychowawcy to tacy, ktorzy bawia sie razem z mlodzieza (co jest do zrobienia!), biora udzial w imprezach, rozmawiaja i jeszcze raz rozmawiaja. To maja byc wakacje dla dzieci/mlodziezy, one maja miec z tego frajde, nie wychowawca! ale szkopul tkwi w tym aby zrobic 2 w 1 I dzieci maja miec fajnie, dobrze sie bawic a przy okazji my i ja zapewiam kazdego, ze da sie tak zrobic praktycznie z kazda grupa..nawet ta najgorsza! chociaz zawsze podkreslac- ze takich nie ma pozdrawiam |
2011-05-14, 15:22 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 238
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Oj ale mi tu kazanie walnęłas;-) co nie zmienia faktu ,że jest to jednak praca. Ciekawe czy jakby tak wziąć miejscowego wychowawcę i kazać mu przychodzić na 7.00 i wracać do domu o 22.00 to tez byś uważała,ze zapłata rzędu 800zł jest ok? Chyba nie ,bo wtedy bardziej byś sobie uświadomiła,ze taka ososba jest jednak cały czas w pracy. Rozumiem,że wg Ciebie, jak ktoś ma przyjemną / fajną/ ciekawą/ niestersującą ( do wyboru ) pracę to należy mu zapłacić grosze? A jak ktos swojej pracy nie lubi lub ma trudną to awansem dać mu wiecej? ( no bo się biedaczek męczy w tej poracy). Czyli idąc dalej- po co studiować skoro jako np. pracownik fizyczny zarobię wiecej ( bo np. kelnerka to ciężka praca- cały dzień na nogach ). Nieważne ,że nauczyciel bierze na siebie odpowiedzialność, studiował 5 lat- najlepiej to niech za darmo robi w imię powołania. Sorry ,to właśnie dzięki takiemu myśleniu Polska jest daleko za Europą i zawsze tak będzie jeżeli pracodawca chce sam się nachapać kosztem pracowników, nie licząc się z ludźmi i jeszcze kazać być sobie wdzięcznym za to ,ze wogole zechciał łaskawca zapłacić.
Jak sama piszesz można sie z młodzieżą/ dziećmi też bawić - jasne - tylko zwróć uwagę,że to nie zmienia faktu ,że to jest Twoja praca w dalszym ciągu,nawet jeżeli przyjemna
__________________
Mężczyzna nie pies - na kości nie poleci Mam silną wolę - robi ze mną co chce Edytowane przez Annaoj Czas edycji: 2011-05-14 o 15:28 |
2011-05-14, 15:52 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 366
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
E tam kazanie)) rozpisalam sie, to fakt Sluchaj, nie mnie to oceniac ile placa, ale chce Ci powiedziec jakie to sa realia. To ze mowisz, czy mowimy, myslimy ze to za malo to jedno, ale oni nie beda placic za takie cos kokosow, bo ja sama obserwujac wychowawcow, ktorych zadaniem jest zrobienie pobudki mlodziezy ( a raczej im nie robia, bo mlodziez sama sie budzi), ida z nimi na sniadanie, potem robia zbiorke na plazowanie gdzie mlodziez kapie sie pod okiem ratownika z wychowawca, wychodza sobie na spacerki, jezdza na wycieczki to stwierdzam " co to za praca" - nic tylko w zasadzie przyjemnosci. Czyz nie jest tak?? Jasne, kazdy moze narzekac, ale w gruncie rzeczy to nie ma na co. Tak jak mowie..to nie jest praca przez duze P, dlatego zaplaty nie dostaniesz 1500 zl czy nawet 1000. Jakkolwiek biuro wie, ze pracownik wychowawca jedzie do pracy, tak jak Ty to podkreslilam kiedys tam, to tak czy siak placi mu za wyzywienie, zakwaterowanie i masz racje, ze jest to normalne, ale jednak ma to juz zaplacone dlatego tez nie dostaje wiekszej wyplaty. Bardzo czesto gesto zdarza sie i tak ze wychowawca jedzie ze swoim dzieckiem na ta sama kolonie i wtedy wychowawca za to ze dziecko jest uczestnikiem, nie dostaje pieniedzy nic a nic. Nie wiem..dla mnie to nie jest praca w ktorej mozesz liczyc na kokosy, jedziesz sobie dla przyjemnosci aby cos zobaczyc (mowie tu np. o Sardynii) przy okazji opiekujesz sie mlodzieza. Dla mnie generalnie nie mozna tu porownywac pracy np;. za biurkiem od 8 do 22 a takiej. Kazda ma swoje plusy i minusy; mozna tez powiedziec , ze przeciez wychowawca opiekuje sie dziecmi 24/h- no bo tak wlasnie jest, ale zauwazyc trzeba ze ta opieka troche wyglada inaczej, czesto ciekawiej, milej.
To podobnie jak praca na statkach pasazerkich- dostajesz sie, przechodzisz rekrutacje ale musisz sobie zaplacic za bilet do USA, aby potem dostac 1200$. Dla mnie to jest kpina...no ale tak juz jest. Mimo tego jak sie na to zapatrujemy czy jest dla nas ok czy nie, chetnych jest wielu, dlatego nie traktuj tego mega zarobkowo tylko troche hmm... dla zabawy, dla zdobycia doswiadczenia, dla nowych znajomosci.. pozdrawiam z Hiszpanii)) bo wlasnie jestem z emerytami na objazdowce |
2012-03-11, 18:50 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z gorącej Barcelony;*
Wiadomości: 1 019
|
CV wychowawca kolonijny
Wiatm!
Piszę swoje pierwsze CV i nie mam pojęcia jak je ułożyć, na każdej stronie czytam co innego i mam zupełny mętlik w głowie. Będę się starać o stanowisko wychowawcy kolonijnego. Początkowo ułożyłam sobie cv tak: Dane osobowe Wykształcenie Doświadczenie zawodowe Dodatkowe kwalifikacje Zainteresowania Cechy charakteru Największy problem mam z dodatkowymi kwalifikacjami czy tam mogę wpisać znajomość języków, prawo jazdy, kurs na wychowawcę czy jakoś to porozbijać? Czy wpisywać również obsługa komputera i programów takich jak Power Point, ja osobiście uważam, że w dzisiejszych czasach to jest w miarę oczywiste. Proszę o pomoc.
__________________
Donde una puerta se cierra, otra se abre. „Bądź sobą. Każdy inny jest już zajęty.” – Oscar Wilde. Książki: 22/2012
Filmy: 42/2012 |
2012-03-11, 20:04 | #35 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: CV wychowawca kolonijny
Treść usunięta
|
2012-03-11, 21:15 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z gorącej Barcelony;*
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: CV wychowawca kolonijny
tylko, że w ogłoszeniach przeważnie chcą samo CV
__________________
Donde una puerta se cierra, otra se abre. „Bądź sobą. Każdy inny jest już zajęty.” – Oscar Wilde. Książki: 22/2012
Filmy: 42/2012 |
2012-03-12, 09:50 | #37 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: CV wychowawca kolonijny
Treść usunięta
|
2012-03-13, 22:28 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: CV wychowawca kolonijny
Wiesz co ja korzystałam ze strony internetowej pisząc CV (chyba mycv.pl). Tam wszystko było uszeregowane, ja musiałam tylko wpisywać dane, a na końcu mi to strona ładnie ułożyła i mam to CV do teraz .
Przede wszystkim rejestracja jest za darmo i nic nie musiałam płacić, wiec to duża zaleta. Najlepiej jeszcze dodać zdjęcie do CV, bo wielu prawodawców teraz tego wymaga. |
2012-03-25, 12:57 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z gorącej Barcelony;*
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: CV wychowawca kolonijny
dziewczyny uważacie, że warto wpisać takie zainteresowanie jak kultura Hiszpanii i twórczość Jane Austen? czy to nic nie wniesie
__________________
Donde una puerta se cierra, otra se abre. „Bądź sobą. Każdy inny jest już zajęty.” – Oscar Wilde. Książki: 22/2012
Filmy: 42/2012 |
2012-03-26, 13:41 | #40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: CV wychowawca kolonijny
Zainteresowanie kulturą możesz wpisać, ale twórczość bym sobie darowała.
|
2012-03-26, 19:23 | #41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: CV wychowawca kolonijny
Znajomość języków możesz wpisać zupełnie osobno.
Dodatkowe umiejętności- wpisz Power Point, bądź MS Office A w zainteresowaniach jak najbardziej możesz wpisać to co podałaś, często zdarza się na rozmowach pytanie o Twoje zainteresowania, jeśli faktycznie się tym interesujesz i wiesz wiele na ten temat, to wpisz, będziesz miała ciekawsze CV niż 'sport, muzyka, film' |
2012-06-11, 21:13 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z gorącej Barcelony;*
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: CV wychowawca kolonijny
a gdzie wpisać: wazne badania sanitarno-epidemiologiczne?
__________________
Donde una puerta se cierra, otra se abre. „Bądź sobą. Każdy inny jest już zajęty.” – Oscar Wilde. Książki: 22/2012
Filmy: 42/2012 |
2012-06-12, 08:16 | #43 |
Mów mi Rosia :)
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: CV wychowawca kolonijny
jeśli piszesz CV pod wychowawcę, to w kwalifikacjach/kursach
Co do twojego pytania sprzed paru miesięcy: oczywiście, jeśli interesujesz się rzeczywiście twórczością Austin - wpisuj. Lepiej tak, niż wpisać w ciemno: zainteresowania - literatura (nikomu nic nie mówi, jest wyświechtane i z pewnością ktoś nie interesuje się całym dorobkiem literatury, prawda?). Edytowane przez rochelle_ Czas edycji: 2012-06-12 o 08:19 |
2012-07-27, 09:57 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Ja tam wolę jakąś "zwykłą" wakacyjną pracę niż wyjazd jako wychowawca kolonijny. Dlaczego?
Bo tak: musiałabym skończyć kurs, można to zrobić korespondencyjnie, ale i tak trzeba za to zapłacić... Poza tym zarobki są raczej niewielkie, a odpowiedzialność ogromna... Niestety dzieci są często potwornie bezmyślne i nietrudno o jakiś wypadek. Więc ogólnie no dla mnie to mało atrakcyjne...
__________________
http://www.mgprojekt.com.pl/ |
2012-07-27, 10:07 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Cytat:
A poza tym to trzeba lubić swoją pracę; jeśli uważasz, że dzieciaki są bezmyślne a do głowy przychodzą Ci tylko różne wersje wypadków jakie mogą się zdarzyć to się po prostu nie nadajesz i tyle
__________________
|
|
2012-07-29, 18:26 | #47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Kioto
Wiadomości: 745
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Z pięć lat temu za 2 tyg. otrzymałam wynagrodzenie rzędu 1000zł, a innym razem 600zł - kwestia wynagrodzenia zależy od organizatora. A płacą różnie...
__________________
Niczego nie należy pozostawiać przypadkowi. Niczego nie pomijać. Należy uwzględniać sprzeczne informacje. Nie spieszyć się z wyciąganiem wniosków.
|
2013-02-05, 19:22 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Katowice/ Poznań
Wiadomości: 39
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Witajcie
W tym roku będę robiła kurs na wychowawce i mam takie pytanie: Od kiedy można pytać się o pracę jako wychowawca?? I czy we wszystkich biurach podróży?? |
2013-02-06, 07:52 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Cytat:
Powodzenia!
__________________
|
|
2013-02-06, 20:49 | #50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Popytaj też w Urzędach Miasta, Starostwach a nawet Kościołach - te instytucje też organizują dzieciakom wyjazdy wakacyjne
__________________
,,Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje'' |
2013-02-07, 18:15 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Katowice/ Poznań
Wiadomości: 39
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
miss kitsch
Dziękuję Kurs mam podzielony na parę tygodni do kwietnia, ale spróbuję coś już teraz poszukać. arenika Dziękuję Na pewno zajrzę. |
2013-05-27, 13:10 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Podzielę się pewnymi informacjami.
Przy organizowaniu obozów ekipą, w której pensje mieliśmy wszyscy równe. Organizatorem był ośrodek(my byliśmy głównymi wykonawcami), pensja wynosiła 2,500 netto za 2 tygodnie pracy. Około 10-13 dzieci na opiekuna. Wiek około 7-16. Nie dziwcie się, że teraz jest organizowanych pełno obozów. Tego jest na pęczki, bo każdy wie ile można na tym zarobić. Pozdrawiam Życzliwy PS W tym też mam interes, bo jeśli Wszyscy będą chcieli 2000 za tego typu pracę, to nie będę czuł się poszkodowany tak jak teraz, że są brane osoby na opiekunów, które potrafią tyrać za 650 zł a ja nie mam pracy. |
2013-06-29, 22:26 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 695
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Kwestia wypłaty to zapewne jest zależne od miejsca (Polska, czy zagranica) od organizatora i specyfiki obozu/kolonii. Warto spojrzeć na cenę płaconą rpzez uczestnika myślę ze to może być przyblizony zarobek. Co do łatwości pracy to sprzeczałabym się. Jestem na co dzień nauczycielem i Bogu dziękuję że w I-III, bo na ostatneij wycieczce obcych gimnazjalistó po nocy musiałam pilnowac bo spać nie dali. Na kolonię jadę 3 raz w tym roku, ale sądząc po zaostrzających się obowiażkach i wymogach pewnie ostatni, bo odpowiedzialność przestaje być warta ceny zarobku. Skor mam odpowiadac materialnie za szkody poczynione przez dzieci i ponosić ewentualną karę wymierzoną przez Sanepid z powodu otartej butelli z piciem czy paczki ciastek - to szkod amojego zdrowia. Opieka 24 h/na dobę łacnzie z tym ze cały czas mam mieć dzieci na oku i jeszcze w drodze przez całą Polskę pilnowac czy kierowca nie zaśnie za kierownicą - no bez przesady, uważa się że nauczyciele powinni za darmo pracowac skoro robią to w czasie urlopu ?! Mam prócz tego kurs kolonijny, obozów stacjonarnych, wędrownych i nawet kierowników takich imprez i ktoś kto nie jest czynnym zawodowo nauczycielem musi miec kurs wychowawców. Gratuluję tej dziewczynie, która na Sardyni lub w Hiszpani po prostu wyleguje się z młodzieżą na plaży - musisz mieć niesamowite szczęście że tak po prostu możesz i trafisz na normalnych ludzi. Co do opłąty za obóz językowy opieka to jedno a prowadzienie zajęć jezykowych to drugie i koszt powinien być ok. 2 tys moim zdaniem
__________________
Mój wątek jest TU Zapraszam też na blogi Papierowe wariacje Asiola Digi-Asia Nalewki domowe |
2013-06-30, 18:44 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
asia3city - skąd masz takie informacje o zaostrzających się wymogach, jeśli można spytać? Bardzo mnie to zaintrygowało bo pierwsze słyszę o takich absurdalnych, moim zdaniem, obowiązkach wychowawcy; materialna odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez dzieciaki? Przecież każda kolonia ma po 1 kierownika, który ma obowiązek "czuwać" a po drugie każdy ośrodek jest ubezpieczony Że już nie wspomnę, że każdy wychowawca też powinien się ubezpieczyć na własną rękę. Nie no, w ogóle jestem niesamowicie zaskoczona. Jadę w tym roku na kolejne 4 turnusy (jak co roku zresztą) i takie rzeczy do mnie nie dotarły
__________________
|
2013-08-27, 17:53 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: ile zarabia wychowawca kolonijny?
Witam,
chciałabym zapytać czy ktoś mógłby mi pomóc w ogarnięciu wszystkich rzeczy potrzebnych do wyjazdu z dzieciakami na obóz/kolonie? Mam 19 lat i od 8 roku życia brałam udział w koloniach, które bardzo miło wspominam. Teraz niestety jestem już za stara, aby brać w nich udział jako uczestnik kolonii. W związku z tym bardzo chciałabym pojechać jako opiekun i znowu poczuć tę atmosferę. Mam świadomość, że wiąże się to z ogromną odpowiedzialnością i umiejętnością rozwiązywania problemów. Nie prosiłabym o pomoc, gdybym miała kogoś, kto pomógłby mi w tym. Może ktoś ma jakieś namiary lub sam może "wciągnąć" mnie na takie kolonie? Zależy mi na tym. Z góry bardzo dziękuję za pomoc. |
2017-07-04, 21:00 | #56 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 55
|
Kto z Was był wychowawcą kolonijnym? Proszę o pomoc.
Cześć. Poszukuję osób, które były wychowawcami na koloniach, mam kilka pytań. Proszę o wiadomość
|
2017-07-05, 20:50 | #57 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 55
|
Dot.: Kto z Was był wychowawcą kolonijnym? Proszę o pomoc.
Nikt nie był? :-(
|
2017-07-06, 05:17 | #58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kto z Was był wychowawcą kolonijnym? Proszę o pomoc.
Ja byłam wychowawcą zarówno na koloniach jak i na obozach wędrownych i harcerskich.
|
2017-07-06, 09:32 | #59 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 55
|
Dot.: Kto z Was był wychowawcą kolonijnym? Proszę o pomoc.
A jakie zasady przekazywałaś dzieciom na początku? I co im powiedzieć na temat telefonów? Bo nie chciałabym, żeby cały czas z nich korzystały. Jak działać na początku, aby dzieci mnie szanowały?
|
2017-07-10, 19:03 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Kto z Was był wychowawcą kolonijnym? Proszę o pomoc.
Nie byłaś na kursie na wychowawcę kolonijnego? Przecież tam o tym eszystkim mówią...
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:50.