Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

No tak. Zapomniałam, Halloween jest dzień wcześniej przecież

No, więc spoko, jedno drugiemu nie przeszkadza, zupę dyniową można zjeść, a z dyni zrobić ludka . Przecież nie będziemy kościotrupami sobie balkonów dekorować .

[NibyNic]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53105068]No, więc spoko, jedno drugiemu nie przeszkadza, zupę dyniową można zjeść, a z dyni zrobić ludka . Przecież nie będziemy kościotrupami sobie balkonów dekorować .[/QUOTE]

A Krwawą Mery wypić możemy?

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

A Krwawą Mery wypić możemy?

Yyyy... nie wiem .

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Tak, a`propos to nigdy nie piłam Krwawej Merry.

[KarolinaK]

Moze punch z zamrożona reka...
Znajoma kiedy opowiadała ze robiła na przyjęcia dla klientów takie ręce zgięte w palcach i nałożone na miskę z ponczem. Bardzo łatwo je zrobić. Wystarczy tylko miec rękawiczki silikonowe...

[gosia261282]

Napisane przez KarolinaK

Taka bluza tylko cała na czarno akurat ale mam na nia zamiar nosić bezrękawnik niebieski. Ja sie czuje w takich ubraniach najwygodniej.
To nie ubrania mam brudne �� to lustro. Krzyczy o czyszczenie...

Bardzo fajna



[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53104803]Są, tylko oczywiście mniej i faktycznie do tanich nie nalezą.
A ja chce ta kawę dyniowa spróbować, pózniej juz jej nie bedzie, bo oni ja tylko sezonowo wypuszczają.[/QUOTE]


Jak spróbujesz, to daj znać. Ciekawe czy czuć dynię.

Uwielbiam Halloween w UK i strasznie żałuję, że mnie i chłopaków nie będzie w tym roku

Za to objem się rogalami na św Marcina

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Za to objem się rogalami na św Marcina

Coś za coś .


Karola, ręka w ponczu, dobre .

[kapukat]

Napisane przez NibyNic

Gosiu - może jeszcze będą działały. A Wy chyba będziecie wtedy w Polsce? To po co masz wlec z UK. Niech się teraz bawią a nowe kupisz na miejscu
Ja to nie bardzo wiem jak ten temat Halloween załatwić żeby było zgodne z moimi przekonaniami a przy tym dopuścić jakieś gadżety z tym świętem związane. W ubiegłym roku robiliśmy dyniowego ludka i duszki z liści a przy tym opowiadałam młodemu o świętych po których mamy imiona w sumie dzień "Wszystkich Świętych" jest świętem radosnym wiec jakąś lekką zabawę bez problemu można wpleść
Co roku o tym myślę

ja np nie stroje domu ale kupuje cukierki dla dzieci ktore zapukaja. No i oczywiscie stroj dla mojego syna bo bardzo chcial dla mnie to tylko dobra zabawa dzieci a czy my nie chodzilysmy na bale przebierancow? Baw sie zatem bez wyrzutow.

Napisane przez gosia261282

Bardzo fajna






Jak spróbujesz, to daj znać. Ciekawe czy czuć dynię.

Uwielbiam Halloween w UK i strasznie żałuję, że mnie i chłopaków nie będzie w tym roku

Za to objem się rogalami na św Marcina

Oj ale bym zjadla takiego rogala. Dlugo bedziesz w Polsce?


Dziewczyny czy wiecie moze vo zrobic zeby bylo wiadc zdjecia z wizazu na telefonie? Wszystko co wklejacie dla mnie jest zlamanym obrazkiem

[gosia261282]

Napisane przez kapukat

Oj ale bym zjadla takiego rogala. Dlugo bedziesz w Polsce?

Miesiąc

[KarolinaK]

Moja lasagne .

I zobaczcie jaka butle wina J dostał na urodziny od siostry w sierpniu. Stała cały czas nie ruszana wiec dzisiaj sie za na wzięłam . Dla porównania normalna butla... Dobre wino! Pieknie pachnie słodko, czereśniowo ale jest wytrawne.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez kapukat

Dziewczyny czy wiecie moze vo zrobic zeby bylo wiadc zdjecia z wizazu na telefonie? Wszystko co wklejacie dla mnie jest zlamanym obrazkiem

Trzeba otworzyć posta w przeglądarce. A jeśli chodzi o zdjęcia z iPhonów to zacytować.

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez KarolinaK

I zobaczcie jaka butle wina J dostał na urodziny od siostry w sierpniu. Stała cały czas nie ruszana wiec dzisiaj sie za na wzięłam . Dla porównania normalna butla... Dobre wino! Pieknie pachnie słodko, czereśniowo ale jest wytrawne.

Wow, ile to ma pojemności?

[NibyNic]

Ale butel wina - wow

[evela28]

Ale winko Karola. Nie stresuj sie jutrzejszym przyjęciem, staw im czoła i staniesz sie silniejsza, głowa wysoko i cycki do przodu. A strój jaki tam obowiązuje. Byłaś kiedyś na wielkim francuskim balu, jestem ciekawa jak tam panie maja kreacje

Cały dzień mi dzis zleciał, zakupy, inne sprawy, kawki i tak zleciało.
Młodsza dostała getry, starsza dwie bluzy w tym jedna z rebboka z biedry i buty. Dla siebie mam zwykły, prosty cienki sweterek, lekko różowy. Szukałam płaszcza zimowego, nie znalazłam.
ImageUploadedByWizaz Forum1444847300.780953.jpg

[gosia261282]

Napisane przez KarolinaK

Moja lasagne .

I zobaczcie jaka butle wina J dostał na urodziny od siostry w sierpniu. Stała cały czas nie ruszana wiec dzisiaj sie za na wzięłam . Dla porównania normalna butla... Dobre wino! Pieknie pachnie słodko, czereśniowo ale jest wytrawne.

Daj przepis Bardzo lubię, a nigdy sama nie robiłam. Wygląda pysznie!

Ale butla

Napisane przez evela28

Cały dzień mi dzis zleciał, zakupy, inne sprawy, kawki i tak zleciało.
Młodsza dostała getry, starsza dwie bluzy w tym jedna z rebboka z biedry i buty. Dla siebie mam zwykły, prosty cienki sweterek, lekko różowy. Szukałam płaszcza zimowego, nie znalazłam.
Załącznik 6070732

Zaraz zobaczę zakupy

Fajny sweterek, a gdzie reszta zakupów?

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Właśnie Karola, wrzuć przepis do przepisowni. Ja raz obiłam sama lasagne, ale była taka sobie.

Evela, fajny sweterek. Ja też muszę sobie jakieś kupić. Ale w sklepach to wszystko sztuczne.

[gosia261282]

Zaraz dzieci pójdą spać, a to plan na wieczór
I zjedliśmy "zdrową" kolację

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Zaraz dzieci pójdą spać, a to plan na wieczór
I zjedliśmy "zdrową" kolację

Porto i vermut, nieźle.

Dzisiaj są Żony Hollywood, ale dopiero za godzinę, nie wiem czy wytrzymam, zmęczona jestem. Ta "piękna" jesień mnie dobija.

[magnolia79]

Co ja tu widzę, znowu chlanie i wyżerki
Evelka, czyżby otworzyli ci Biedronkę?
Karola, bardzo fajna bluza

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Co ja tu widzę, znowu chlanie i wyżerki

Czyli normalka. Irena nienażarta i niedopita, to zła Irena

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Czyli normalka. Irena nienażarta i niedopita, to zła Irena

prawda

[evela28]

Napisane przez magnolia79

Co ja tu widzę, znowu chlanie i wyżerki
Evelka, czyżby otworzyli ci Biedronkę?
Karola, bardzo fajna bluza

Nie, dopiero okna wstawili. Byłam w mieście i tam sie zapatrzylam.

Hania dzięki ze przypomniałaś, ale tez nie wiem czy dotrzymam.

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez gosia261282

Daj przepis Bardzo lubię, a nigdy sama nie robiłam. Wygląda pysznie!

Ale butla








Zaraz zobaczę zakupy

Fajny sweterek, a gdzie reszta zakupów?

Dziecięce zakupy juz pochowane w szafach

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Czyli normalka. Irena nienażarta i niedopita, to zła Irena

[NibyNic]

Napisane przez gosia261282

Czyli normalka. Irena nienażarta i niedopita, to zła Irena

Czyli nie powinnam się przejmować że jadłam na kolację chipsy i piłam piwo? Co więcej - wychodzi na to że było to wskazane
Evelja - fajny sweterek (pewnie reszta też fajna)

[KarolinaK]

Butla to chyba dwie normalne czyli 1,5 L... Albo dwa nie wiem dokładnie,

A przepis jasne ze wstawię. Wyszła naprawde dobra bo zrobiłam z sosem ze świeżych pomidorów, z beszamelem i z parmezanem. A do tego mięsnego dodałam tez marchewkę i seler naciowy.

Napisane przez gosia261282

Zaraz dzieci pójdą spać, a to plan na wieczór
I zjedliśmy "zdrową" kolację

Mrożona pizza najlepsza jak sie nie ma czasu na gotowanie ��

Napisane przez magnolia79

Co ja tu widzę, znowu chlanie i wyżerki
Evelka, czyżby otworzyli ci Biedronkę?
Karola, bardzo fajna bluza

Dzięki Magu bedzie do noszenia na codzien.

Napisane przez gosia261282

Czyli normalka. Irena nienażarta i niedopita, to zła Irena

Tak jest

Napisane przez evela28

Ale winko Karola. Nie stresuj sie jutrzejszym przyjęciem, staw im czoła i staniesz sie silniejsza, głowa wysoko i cycki do przodu. A strój jaki tam obowiązuje. Byłaś kiedyś na wielkim francuskim balu, jestem ciekawa jak tam panie maja kreacje

Cały dzień mi dzis zleciał, zakupy, inne sprawy, kawki i tak zleciało.
Młodsza dostała getry, starsza dwie bluzy w tym jedna z rebboka z biedry i buty. Dla siebie mam zwykły, prosty cienki sweterek, lekko różowy. Szukałam płaszcza zimowego, nie znalazłam.
Załącznik 6070732

Dzięki Evelka!
To bal to raczej nie bedzie raczej bardziej formalna kolacja. Musze jutro znalesc cos ładnego do ubrania w szafie. Byłam juz na kilku, zwykle J mnie zabiera jak ktos zmienia projekt czy odchodzi na emeryturę. Nie lubie tego . Oni zwykle mowia za szybko i ja nie jestem w stanie brać udziały w rozmowie . Jedyne jak z kimś rozmawiam to wtedy jest łatwiej bo umiem odpowiedzieć to co pyta bezposrednio mnie. W grupie tez ciezko mi wyłapać o czym mowia bo czesto to sa sprawy regionalne o ktorych ja pojecia nie mam czy używają wyrażeń znanych jedyńie w danym regionie .
Najbardziej to lubie rozmawiać ze starszymi Francuzami oni sa dla mnie zawsze bardzo wyrozumiali i mowia bardzo wyraźnie . Młodzi, mam wrażenie ze umyślnie mowia szybko zeby mnie wprawić w zakłopotanie i zignorować. Najgorsze jest to ze tutaj w tej firmie nie ma wcale obcokrajowcow . Zwykle na takich projektach pracują ludzie z całego swiata i językiem urzędowym jest angielski, tutaj tak mi sie trafiło ze ja byłam jedyna osoba z zagranicy i jedyna, dla ktorej język francuski nie był jezykiem ojczystym dlatego proces samej integracji był dla mnie okropnie trudny, wręcz"niemożliwy"...
Nie wiem ile osob jutro bedzie. Mam nadzieje ze większość tych starszych .

Bluza bardzo ładna! Taka pastelowa. Polarowa??? W sam raz na zimę!

[gosia261282]

Napisane przez KarolinaK

Mrożona pizza najlepsza jak sie nie ma czasu na gotowanie

To akurat nie mrożona, tylko z pizzeri.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez KarolinaK

To bal to raczej nie bedzie raczej bardziej formalna kolacja. Musze jutro znalesc cos ładnego do ubrania w szafie. Byłam juz na kilku, zwykle J mnie zabiera jak ktos zmienia projekt czy odchodzi na emeryturę. Nie lubie tego . Oni zwykle mowia za szybko i ja nie jestem w stanie brać udziały w rozmowie . Jedyne jak z kimś rozmawiam to wtedy jest łatwiej bo umiem odpowiedzieć to co pyta bezposrednio mnie. W grupie tez ciezko mi wyłapać o czym mowia bo czesto to sa sprawy regionalne o ktorych ja pojecia nie mam czy używają wyrażeń znanych jedyńie w danym regionie .
Najbardziej to lubie rozmawiać ze starszymi Francuzami oni sa dla mnie zawsze bardzo wyrozumiali i mowia bardzo wyraźnie . Młodzi, mam wrażenie ze umyślnie mowia szybko zeby mnie wprawić w zakłopotanie i zignorować. Najgorsze jest to ze tutaj w tej firmie nie ma wcale obcokrajowcow . Zwykle na takich projektach pracują ludzie z całego swiata i językiem urzędowym jest angielski, tutaj tak mi sie trafiło ze ja byłam jedyna osoba z zagranicy i jedyna, dla ktorej język francuski nie był jezykiem ojczystym dlatego proces samej integracji był dla mnie okropnie trudny, wręcz"niemożliwy"...
Nie wiem ile osob jutro bedzie. Mam nadzieje ze większość tych starszych .

To ja już teraz rozumiem dlaczego nie chcesz tam iść.
Nie rozumiem natomiast tej postawy młodszych Francuzów, z czego to wynika? Przecież to w sumie oni powinni być bardziej tolerancyjni, otwarci na świat, obcokrajowców, tak by się wydawało, a tu z tego co piszesz wynika coś zupełnie innego. Już nie wspomnę o braku kultury. Niepojęte jest to dla mnie .

[evela28]

Napisane przez KarolinaK

Butla to chyba dwie normalne czyli 1,5 L... Albo dwa nie wiem dokładnie,

A przepis jasne ze wstawię. Wyszła naprawde dobra bo zrobiłam z sosem ze świeżych pomidorów, z beszamelem i z parmezanem. A do tego mięsnego dodałam tez marchewkę i seler naciowy.



Mrożona pizza najlepsza jak sie nie ma czasu na gotowanie ��



Dzięki Magu bedzie do noszenia na codzien.



Tak jest



Dzięki Evelka!
To bal to raczej nie bedzie raczej bardziej formalna kolacja. Musze jutro znalesc cos ładnego do ubrania w szafie. Byłam juz na kilku, zwykle J mnie zabiera jak ktos zmienia projekt czy odchodzi na emeryturę. Nie lubie tego . Oni zwykle mowia za szybko i ja nie jestem w stanie brać udziały w rozmowie . Jedyne jak z kimś rozmawiam to wtedy jest łatwiej bo umiem odpowiedzieć to co pyta bezposrednio mnie. W grupie tez ciezko mi wyłapać o czym mowia bo czesto to sa sprawy regionalne o ktorych ja pojecia nie mam czy używają wyrażeń znanych jedyńie w danym regionie .
Najbardziej to lubie rozmawiać ze starszymi Francuzami oni sa dla mnie zawsze bardzo wyrozumiali i mowia bardzo wyraźnie . Młodzi, mam wrażenie ze umyślnie mowia szybko zeby mnie wprawić w zakłopotanie i zignorować. Najgorsze jest to ze tutaj w tej firmie nie ma wcale obcokrajowcow . Zwykle na takich projektach pracują ludzie z całego swiata i językiem urzędowym jest angielski, tutaj tak mi sie trafiło ze ja byłam jedyna osoba z zagranicy i jedyna, dla ktorej język francuski nie był jezykiem ojczystym dlatego proces samej integracji był dla mnie okropnie trudny, wręcz"niemożliwy"...
Nie wiem ile osob jutro bedzie. Mam nadzieje ze większość tych starszych .

Bluza bardzo ładna! Taka pastelowa. Polarowa??? W sam raz na zimę!

Nie bluzeczka jest cienka ale taka milutka mięciutka. I nie była droga.

A jakbyś tak na tej kolacji zaczęła mowić po polsku, moze by zakumali. A J. Niech chociaz udaje ze wszystko swietnie rozumie

[KarolinaK]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53107133]To ja już teraz rozumiem dlaczego nie chcesz tam iść.
Nie rozumiem natomiast tej postawy młodszych Francuzów, z czego to wynika? Przecież to w sumie oni powinni być bardziej tolerancyjni, otwarci na świat, obcokrajowców, tak by się wydawało, a tu z tego co piszesz wynika coś zupełnie innego. Już nie wspomnę o braku kultury. Niepojęte jest to dla mnie .[/QUOTE]

To jest wlasnie Bardzo smutne z młodymi Francuzami, ale ja pracowałam z nimi 5 lat w Fin i rok tutaj i oni wszyscy sa tacy sami . Najbardziej zadarte nosy maja Paryzanie. Zreszta oni trzymają sie w swoim gronie i nikomu obcemu nie pozwalają wejść do siebie. Starsi chyba sa bardziej otwarci dzięki temu ze juz troszke podróżowali po swiecie, musieli stać sie bardziej tolerancyjni i otwarci na nowe kultury i dlatego sa o wiele bardziej przyjaźni. Młodzi nie maja tego doświadczenia i myślą ze swoją "francuska ignorancja" Pokaza wszystkim dookoła .

Napisane przez evela28

Nie bluzeczka jest cienka ale taka milutka mięciutka. I nie była droga.

A jakbyś tak na tej kolacji zaczęła mowić po polsku, moze by zakumali. A J. Niech chociaz udaje ze wszystko swietnie rozumie

No ja bym nawet z nimi mogła po angielsku porozmawiać ale co z tego jak oni nawet po angielku nie zrozumieją

A J to jest bardzo wyrozumiały dla mnie . gdybym była cały wieczor blisko niego, nie było by problemu no ale najpierw pewnie bedzie apéro na stojąco a on bedzie śmiał na głowie sprawy "wyższej rangi"

[evela28]

Napisane przez KarolinaK

To jest wlasnie Bardzo smutne z młodymi Francuzami, ale ja pracowałam z nimi 5 lat w Fin i rok tutaj i oni wszyscy sa tacy sami . Najbardziej zadarte nosy maja Paryzanie. Zreszta oni trzymają sie w swoim gronie i nikomu obcemu nie pozwalają wejść do siebie. Starsi chyba sa bardziej otwarci dzięki temu ze juz troszke podróżowali po swiecie, musieli stać sie bardziej tolerancyjni i otwarci na nowe kultury i dlatego sa o wiele bardziej przyjaźni. Młodzi nie maja tego doświadczenia i myślą ze swoją "francuska ignorancja" Pokaza wszystkim dookoła .







No ja bym nawet z nimi mogła po angielsku porozmawiać ale co z tego jak oni nawet po angielku nie zrozumieją



A J to jest bardzo wyrozumiały dla mnie . gdybym była cały wieczor blisko niego, nie było by problemu no ale najpierw pewnie bedzie apéro na stojąco a on bedzie śmiał na głowie sprawy "wyższej rangi"

Przemówienie ma juz gotowe ?

[KarolinaK]

Napisane przez evela28

Przemówienie ma juz gotowe ?

Jestem pewna ze juz ma, tylko sie tym nigdy nie chwali .

Lubie takie bawełniane bluzeczki pod swetr czy pod kamizelkę .

I co Gosia jak pizza? Popilas porto?

[gosia261282]

Napisane przez KarolinaK

I co Gosia jak pizza? Popilas porto?

Pizza dobra, ale za dużo zjadłam. Mój tyjący brzuch tego nie lubi
A porto właśnie piję