|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2010-05-27, 15:35 | #1 |
Zakorzenienie
|
Wymyślanie własnych limitek?
Kiedyś z nudów siedziałam sobie i zastanawialam się nad limitowankami. Zdecydowanym faworytem jest Essence. Jedne limitki bardziej mi odpowiadają, inne mniej, ale nie ukrywam, że mają oni świetne pomysły i chyba mało ktora firma dorównuje im pomysłami (mam na myśli firmy z niższej półki cenowej).
Co Wy na to, aby zabawić się w wymyślanie własnych limitek? A nuż widelec któraś z polsich firm zdecydowałaby się skorzystać z naszych pomysłów? Przyznam bez bicia, że lubię firmy takie jak Sensique czy My Secret, jednak ogólnie ich limitowanki mnie nie zachwycają. Oni kierują się bardziej podziałem na pory roku i jak mamy wiosnę, to róże i pastele. Jak lato - to soczyste, papuzie kolorki. Jak jesień, to barwy ziemi (brązy, zielenie, pomarańcze). A jak zima, to chłodne, połyskujące kolory. Ja na przykład moglabym zaproponować coś takiego, specjalnie dla bladolicych: KRÓLEWNA ŚNIEŻKA - puder rozświetlający w kamieniu - 2 podkłady - jeden dla prawie białej cery (czyli taki, którego w Polsce praktycznie nie uświadczysz) i drugi dla cery jasnej, ale już nie bladej jak u córki młynarza - 3 szminki połyskujące: cielaczek beżowy, makowa czerwień, winna czerwień - 2 eyelinery - czary i ciemnoszary - 4 lakiery do paznokci: kość słoniowa, śedni beż, ciepła strażacka czerwień i winna czerwień I nie byłaby to kolekcja uzależniona od pory roku, po prostu przeznaczona dla dziewcząt o bardzo jasnej karnacji (podkłady i rozświetlacze), a także dla tych, które lubią czerwień (szminki i lakiery) i dla zwolenniczek kobiecego makijazu w stylu hollywoodzkim. Ktos jeszcze się dołączy...?
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2010-05-27, 20:24 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 640
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
Bardzo fajny temat! Sama nie zastanawiałam się nigdy nad limitowanymi seriami, ale Twój temat mnie do tego sprowokował
A propozycja kosmetyków dla Śnieżki jest wspaniała Ja właśnie jestem takim typem, więc tym bardziej mi się podoba
__________________
CODE UNDER - mój zespół http://www.myspace.com/codeunder - nowy kawałek KREW I MLEKO - mój 'blady blog' http://krewimleko.wordpress.com Zapraszam |
2010-05-30, 11:33 | #3 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
Świetny pomysł, szkoda, że ja nie mam takiej fantazji, żeby coś wymyślić.
Myślę, że takie limitki cieszyłyby się ogromnym zainteresowaniem. Z mojej strony również.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2010-05-30, 11:44 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
Też tak myślę W końcu dlaczego limitowanki Essence budzą takie zainteresowanie i tak się sprzedają? Bo sposób "podania" ich klientkom jest bardzo atrakcyjny i dobrze przemyślany (no dobrze, jak nie udało mi sie kupić pudru rozświetlające Moonlight, to klęłam Essence w żywy kamień, ale przeprosiłam się po CaH ).
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2010-05-30, 21:50 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
wspaniały pomysł z tą Śnieżką też chcę się pobawić... ja na lato zaproponuję Romantyzm, jako, że mi się z tymi białymi zwiewnymi koszulami i rozwianymi włosami tudzież na wpół rozplątanymi warkoczami kojarzą więc tak:
1) puder rozświetlający i matujący (bo uważam, że każdy może mieć takie wykończenie, jakie lubi) jaśniutki 2) róż, ale w odcieniach naturalnych, takich, jakby nieco wiatr chwycił albo jakby się rumieńców w lekkim ożywieniu, tudzież po krótkim wysiłku nabawiło 3) lakiery do paznokci: perłowy, miętowy i w kolorze głębokiej zieleni, jak bluszcz np. 4) cienie do oczu, we wspomnianych, a dodatkowo delikatnie połyskujący jasno szary (w odcieniu popiołu) i w kolorze palonej kawy, żeby się ładnie do smokeya komponowały 5) eyeliner czarny, kredka i krem 6) szminki o naturalnym wykończeniu, w kolorach cielistych (co najmniej trzy, dla po jednej dla każdej tonacji, w odcieniach dla jasnej cery) w kolorze naturalnego, brudnego różu, malinowa i w kolorze wina 7) tusze do rzęs: głębokozielony; głębokofioletowy; czarny i cała gama jasnych podkładów w różnych tonacjach nielimitowana, a w stałej ofercie.
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) |
2010-05-30, 22:18 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
Hm, jako że jestem maniaczką różów, bo dopiero jakiś rok temu odkryłam co mogą one zdziałać z cerą, na pewno bym stworzyła limitkę różów bazując na tym co przeszkadza mi w dotychczas przeze mnie przetestowanych odcieniach.
1. Róże w żelu: gama odcieni od różowych, przez brzoskwiniowe do mocniejszych, czerwonych. 2. Róże sypkie, dające delikatną poświatę i efekt zdrowo wyglądającej cery, a nie drobiny brokatu gama kolorystyczna taka jak w żelowych, więc można by było wybrać sobie konsystencję 3. Róże prasowane, i tu np. różne odcienie fioletów (zawsze mi tego brakuje w różach), delikatny jagodowy połysk 4. Bronzery, bez efektu cegły, pomarańczy, ciężko znaleźć takie... |
2010-05-30, 22:25 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
KawaMarcepanowa, fioletowy róż? nawet nie ma emotki, żeby wyrazić moje wrażenie, więc ujmę je między gwiazdkami *zaintrygowane oszołomienie* swego czasu polowałam na błękitny puder rozświetlający, ale na fioletowy bym nie wpadła... masz pomysł makijażu, jaki możnaby z nim wykonać, żeby przybliżyć pomysł? jak tak, to się podziel
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) |
2010-05-30, 22:35 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
No jasne widzisz a ja bym nie wpadła na błękitny puder
Ogólnie myśląc "róż" przychodzą na myśl takie typowe odcienie; róż, brzoskwinia, czerwień.. w odcieniu fioletowym, bądź też podchodzących pod fioletowy jest dość mało. Ostatnio przetestowałam taki, mineralny Lumiere jak na zdjęciu, i naprawdę spodobał mi się efekt więc chciałabym żeby pojawiło się więcej firm z taką ofertą. Makijaż o smaku lodów jagodowych Np. na ustach błyszczyk w kolorze malinowym, na policzkach fioletowy róż + rozświetlacz na szczyty kości policzkowych, cienie do powiek w kolorze żółtego złota z kreską zrobioną ciemno fioletowym, aż wpadającym w czerń linerem. |
2010-05-31, 02:36 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
to by był piękny, taki iście barokowy look masz rację, potrzeba nam jagodowego 'różu'
na błękitny puder miałam fazę, jak w teście kolorystycznym na stronie kosmetyków manhattan dowiedziałam się, że można mieć błękitną tonację i jako żółtek zapałałam zawiścią no i gdzieś około tego czasu natrafiłam na jakieś sugestie, że powinno się wybierać niebieskawy róż... ale mniejsza o róż, postanowiłam, że jak dorwę niebieski puder, to zneutralizuje on żółte tony i będę bielusieńka i mi się ta wizja strasznie spodobała, ale nigdzie nie mogłam znaleźć, po czasie natrafiłam na info o niebieskim pudrze Agnes B (był już wtedy wycofany, zdjęcie podczepiam) no i zanim dopadłam, to się nauczyłam, że z tonami się nie igra i ich nie koryguje, choć pewnie jak gdzieś dorwę, to sprawdzę, czy pod niebieskim zrobię się istotnie biała, czy zielona . sorry za offa.
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) Edytowane przez denq Czas edycji: 2010-05-31 o 02:37 |
2013-05-03, 16:14 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
Ha! Genialny pomysł z wymyślaniem własnych limitek Moim konikiem jest makijaż letni dla opalonej skóry.
- duży kompakt - na jednej połowie kremowy matowy w ciepłym żółtawym odcieniu na drugiej połowie również kremowa mozaika rozświetlająca z mieszanką złota i szampana dająca efekt tafli - 4 cienie prasowane: lekko miedziane perłowe złoto, czekoladowy matowy brąz, satynowy jasny turkus, perłowy kolor fioletowo-miedziany - eyeliner w żelu wodoodporny: ciemny bez drobinek ale lśniący, kolor na pograniczu brązu i czerni - 2 eyelinery w płynie: intensywny lśniący błękit oraz matowy wściekle-żółty - 3 szminki: matowa jasna malinowo-brzoskwiniowa, średni nude z kremowym wykończeniem oraz pomarańczowa czerwień Opakowania niebieskie z białymi napisami. Plus druga limitka z myślą o przemęczonych studentkach - lekki podkład przypominający azjatyckie BB z wysokim filtrem (30/50) w 2 wariantach - dla skóry tłustej/mieszanej i dla skóry normalnej/suchej. Kolorystyka 01- jaśniutki beż 02-jaśniutki mocno żółtawy odcień bez cienia różu - korektor pod oczy o lekko różowym zabarwieniu - puder w kompakcie z puszkiem i lusterkiem, transparentny - jasny róż w neutralnym odcieniu dający efekt rozświetlonej, świeżej i obudzonej buzi - 2 paletki kremowych trwałych cieni: 01-matowa biel, perłowy jaśniutki róż, satynowy chłodny jasny brąz, 02- satynowy beż, przełamane perłowe beżo-złoto, ciepły matowy średni brąz - kredka wodoodporna na linię wodną w kolorze szampana - czarny eyeliner w pisaku z lśniącym wykończeniem - 2 szminki matowe w kremie: jasny róż i jasna brzoskwinia - pikowana biała średniej wielkości kosmetyczka przedzielona w środku na pół ze złotym suwakiem Opakowania białe ze złotymi napisami. |
2013-05-04, 12:48 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Siedzę na walizkach
Wiadomości: 10 175
|
Dot.: Wymyślanie własnych limitek?
Super wątek.
Seria dla przemeczonych studentek przyda się tez komputerowej pracoholiczce, takzebbardzo mi pasuje.
__________________
!!!!!!!!!!!!! Hej!!! Chętnie wymienie podkład la mer soft longwear w odcieniu cream ( nadal mam paragon) na shiseido synchro lub synchro glow. Edytowane przez Loyd Czas edycji: 2013-05-04 o 12:50 |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:04.