|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-08-27, 09:30 | #2641 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-08-27, 09:48 | #2642 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Zaraz tam 'zamożnym' Znam takich, co zaciągają pożyczkę żeby jechać na urlop koniecznie za granicę. Niepojęte dla mnie, ale przecież nie wszystko muszę rozumieć Ja mam ciekawy przykład. W podstawówce jeździłam do babci na wakacje na wieś. Moje starsze koleżanki pragnąc brązu, smarowały się benzyną (!) i opalały na dachu np. garażu. Schodziły stamtąd po paru godzinach wyglądając jak mulatki. To było straszne. Teraz są w wieku 40 + i wyglądają jak emerytki. ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ---------- Dokładnie Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2019-08-27 o 09:57 |
|
2019-08-27, 10:07 | #2643 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
No tak, zapomniałam o kredytach, o ja głupia, że nie biorę kredytu na wakacje. No to my mamy trochę inaczej. Ja lubię pojechać, ale gdzieś, gdzie robi się coś totalnie innego niż na co dzień. Czyli np w góry, żeby zdobywać szczyty, albo za granicę, żeby chłonąć zupełnie nowe miejsca, kuchnię, kulturę ogólnie. Natomiast pojechanie po to, żeby łazić po polskich miastach albo leżeć na plaży to koszmar dla nas. Ale tak naprawdę często mamy inne priorytety finansowe niż wakacje i np. w zeszłym roku nigdzie nie byliśmy, bo braliśmy ślub, więc kasa poszła na to i wynajem/umeblowanie mieszkania. I sporo osób z naszego otoczenia miało wielkie zdziwko, że jak to tak, bez podróży poślubnej. No i teraz też nie pojechaliśmy nigdzie, bo się połamałam i ważniejsze od wyjazdu jest, żebym miała sprawną rękę, co niektórych też dziwi! |
2019-08-27, 11:08 | #2644 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Z tym opalaniem to ludzie wymieniają się przepisami jak szybko złapać brąz i co pomaga na to - masło, margaryna, benzyna, smalec i inne cuda o których zapomniałam. Flirty? A po co? Przecież mam złapać opaleniznę a nie wrócić blada. Inna wersja brązu niż prawie czerń jest nieprzewidziana, bo podchodzi pod bladość. Coś po opalaniu? A po co? Ale jak skóra schodzi to płacz i zgrzytanie zębów i szukać na gwałt czegoś co pomoże. Opalanie od 10 do zachodu słońca zamiast doczytać, że słońce opaleniznę najlepiej rozdaje 6-9 a później najłatwiej złapać poparzenia i udary. Tu też płacz bo trzeba marnować tyyyyyle czasu na pogotowiu zamiast na słońcu leżeć. Tak najogólniej.
Ja wolę podzielić urlop na dwie części - tydzień w kwietniu i tydzień we wrześniu/październiku. Odpocznę w miarę aktywnie i w miarę święta wrócę do roboty. Nie lubię siedzieć 2 tygodni w jednym miejscu, wolę 2-3 dni coś tam zobaczyć, spróbować. Reszta - w domu coś tam zrobić na spokojnie, po troszku , zalegność na kanapie z książką, pójść na spacer i nie wiadomo kiedy wrócić. P 2 tygodniach czuję tak samo zmęczona jakbym go nie miała. Nie stać mnie na wyjazdy, które mnie interesują. Egipt, Turcja i inne gorące miejscówki nad basenem mnie nie interesuje. Włochy, Hiszpanię czy Francję chętnie bym zobaczyła, ale pod warunkiem, że będzie tam ukropu, czyli poza sezonem. A pożyczki brać na zasadzie zastaw się a pokaż się to jakoś nie dla mnie, przynajmniej nie po to aby pojechać do Tunezji by tyłek moczyć w basenie w trybie all inlusiv czy aby święta były wypasione. Ślub w wykonaniu moim i męża - cywilny, tylko najbliższa rodzina (rodzice, rodzeństwo z mężem/żoną i dzieciakami) i świadkowie. Zamiast hucznego wesela - obiad. W podróż poślubną pojechaliśmy nad nasze morze na kilka dni, bo oboje nie byliśmy. Zaoszczędzone pieniądze poszły na mieszkanie. Później ile razy słyszeliśmy, że to nasze wejście w wspólne życie było marne bez białej sukni, porządnego ślubu (wypytywanie każdego z osobna, że pewnie to drugie ma dziecko i jest po rozwodzie, biedna/y ), białej sukni, hucznego wesela. Pal licho, że nasze związki z kościołem to dalekie od ideału i branie w nim ślubu to byłby śmiech na sali, ja nigdy nie marzyłam o białej sukni a wesele nigdy nas nie interesowało. Ludzie do tej pory mają używanie, tych co najmniej powinno interesować najbardziej to przeżywają. |
2019-08-27, 11:16 | #2645 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-08-27, 12:29 | #2646 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Miałam taki sam ślub jak Ty - urząd, kilkanaście gości, sukienka z sieciówki. Z niezaproszonych NIKT nie skomentował (a przynajmniej nie bezpośrednio do mnie). Od zaproszonych słyszałam że fajnie zrobiliśmy, wszystko pod siebie i bez żadnej presji. A podróż poślubna to był właśnie ten ciepły kraj no nie przemyślałam wtedy |
|
2019-08-27, 13:15 | #2647 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 512
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Wyszlam na chwle z firmy i o matko, jaka duchota. Dajcie mi juz jesień.
|
2019-08-27, 19:53 | #2648 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-08-27, 20:50 | #2649 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Czasy, że miało się jeszcze sporo znajomych z przypadkowych spotkań, jakiś imprez i jeszcze starało się być w miarę towarzyskim. Ślub był w czasie gdy zaczynała się naturalna selekcja z przypadkowych znajomości na bardziej stałe. Więc często przypadkiem usłyszało się to i owo, rzadziej ktoś prosto w oczy powiedział.
Powietrze nagrzało się wystarczająco aby noc była ciepła Dzisiaj słyszałam, że w przyszłym tygodniu temperatura ma spaść nawet o 10*. Mam nadzieję, że nastąpi to wcześniej. |
2019-08-27, 22:07 | #2650 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-08-28, 04:33 | #2651 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Wstaję i czuję się jak zombie. Zamulam okrutnie.
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-08-28, 07:34 | #2652 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Jak ja się cieszę, że dzisiaj mam wolne Z pół nocy straciłam, bo praktycznie co chwila budziłam się a na zaśnięcie trzeba było trzeba poczekać. Dopiero po 4 zasnęłam na dłużej.
Też co słyszę co chwilę, że taka pogoda powinna trwać przez całe lato Na szczęście częściej pojawiają się głosy, że jednak powinno częściej być chłodniej, że taka pogoda jak teraz to przesada, zwłaszcza na dłuższą metę. |
2019-08-28, 07:59 | #2653 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-08-28, 08:09 | #2654 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cieszę się, że nie mam teraz urlopu. Chętnie by się gdzieś wyjechało, pozwiedzało, ale zanim do tego ostatniego doszło to najpierw trzeba dojść do siebie po podróży co w takich warunkach jest strasznie ciężkie.
|
2019-08-28, 08:13 | #2655 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Niestety ja muszę dzisiaj wyjść i to na 15, więc w apogeum gorąca. Naprawdę zazdroszczę wszystkim, którzy w taki upał umieją funkcjonować i nie są zlani potem. Mnie wystarczy, że przejdę się do głupiego sklepu i już jestem mokra na plecach, czerwona na twarzy itd.
|
2019-08-28, 08:18 | #2656 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Ja zaraz idę do sklepu po większe zakupy. Już mi się nie chce. |
|
2019-08-28, 08:35 | #2657 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-08-28, 09:32 | #2658 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
No chyba nie, nie sądzę, żebym się przystosowała. Na szczęście w sklepie byłam wczoraj, więc dzisiaj nie muszę iść. Nie martw się, jestem jeszcze ja . Mnie wystarczy tylko trochę gorąca i już jestem upocona. Cieszę się, że mam klimatyzator w mieszkaniu. Ze względu na rehabilitację pracuję teraz z domu, bo codziennie muszę wychodzić na zabiegi w środku dnia i naprawdę zbawieniem jest to, że chociaż przy komputerze mam chłodno. Polecam wszystkim zimnolubnym, mnie to ratuje życie w takie dni jak ostatnio. Marzę o domu z klimatyzacją w każdym pomieszczeniu |
|
2019-08-28, 10:22 | #2659 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 150
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
__________________
M |
|
2019-08-28, 10:41 | #2660 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Klimatyzator dostałam w prezencie, więc nie mam pojęcia, co to za model. Jest tylko napisane, że to "VACO", więc niewiele pomogę. Z rachunkami na razie nie wiem jak będzie, bo mieszkanie wynajmuję i mam stałą opłatę za prąd/wodę itd. Dopóki właściciel milczy to widocznie mieścimy się w limicie. |
|
2019-08-28, 12:34 | #2661 | |
music is my best friend ♫
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 30 675
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Ja wczoraj robiłam coś przy stole w pomieszczeniu gdzie nie mam wentylatora. Nie dość, że było mi duszno, sukienka przyklejała mi się do tyłka to pan w radiu powiedział: "Cieszmy się bo do końca wakacji będzie pięknie i goraco" W domu na korytarzu mam 27 stopni i czuję się fatalnie, a co dopiero na zewnątrz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2019-08-28, 12:48 | #2662 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Pcim Dolny
Wiadomości: 468
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
a ja dziś wyszłam z praktyk, tylko wodę piłam i kołowało mi się w głowie, stwierdziłam że te pratyki i studia mogę rzucić, liczy się moje zdrowie, z resztą i tak tylko tam sprzątam, wynoszę śmieci albo gruz, nic przydatnego w nowej pracy się nie uczę, chyba że obsługa kerchera się zalicza
ogólnie jest kiepsko, mama się źle czuje, po operacji serca jest, ja też słabo, kiedy te upały mają się skończyć? |
2019-08-28, 17:52 | #2663 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 296
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Jednak dla mnie to jedyny ratunek żeby jakoś funkcjonować. Chłodzimy tylko w sypialni i naprawdę jest różnica. Da się normalnie spać i oddychać. Mój to jakiś stary Sharp, swoje lata już ma, ale daje radę (i mam nadzieję, że się nie zepsuje). Pewnie te nowsze modele są jeszcze oszczędniejsze. |
|
2019-08-28, 19:23 | #2665 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Podobno od wtorku ma być wyraźnie chłodniej. ---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- Cytat:
Świry |
|
2019-08-28, 19:35 | #2666 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Dziś było jeszcze gorzej niż wczoraj. Ja naprawdę juz jestem załamana tą pogodą. Mam nadzieje, ze to ostatni rzut upałów bo chyba nie wytrzymam.
Dla pocieszenia powiem, że wczoraj pogodynka w TVN o ochłodzeniu w przyszłym tygodniu mówiła jako o chwili wytchnienia i ukojenia, a nie o tragedii narodowej. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
|
2019-08-28, 19:36 | #2667 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-08-28, 19:38 | #2668 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Poszłam na basen i ukradli mi tam klapki. Biednemu i spoconemu zawsze wiatr w oczy
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-08-28, 19:38 | #2669 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-08-28, 19:41 | #2670 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Wybacz, ale bardzo mnie to rozbawiło Może jeszcze są Kuboty w Biedrze ? ---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- Byle do wtorku |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:22.