Łuszczyca

[majag]

Mój mąż od 5 lat choruje na łuszczycę, obecnie stan jego skóry jest w opłakanym stanie nasilają się nowe zmiany na całym ciele prawdopodobnie stan jego skóry pogorszył się po leku sterydowym - dermovate.Bardzo proszę o pomoc może poleciłaby nam Pani inne lekarstwa najlepiej bez sterydów.Cena oraz czy lek jest na receptę nie są istotne. Dodam że mąż odwiedził już kilka lekarzy i niestety poprawa była ale co teraz? Wiem że łuszczyca jest nieuleczalna ale czym ją zaleczyć?
Bardzo proszę o poradę.POZDRAWIAM!!!

[majag]

Mój mąż od 5 lat choruje na łuszczycę, obecnie stan jego skóry jest w opłakanym stanie nasilają się nowe zmiany na całym ciele prawdopodobnie stan jego skóry pogorszył się po leku sterydowym - dermovate.Bardzo proszę o pomoc może poleciłaby nam Pani inne lekarstwa najlepiej bez sterydów.Cena oraz czy lek jest na receptę nie są istotne. Dodam że mąż odwiedził już kilka lekarzy i niestety poprawa była ale co teraz? Wiem że łuszczyca jest nieuleczalna ale czym ją zaleczyć?
Bardzo proszę o poradę.POZDRAWIAM!!!

[Danuta_Sztencel]

Niestety nie jestem w stanie nie widzac pacjenta zalecic leku. Sterydow nie powinno sie stosowac dlugo i na duza powierzchnie skory - stad prawdobodobnie pogorszenie. Mozna zastosowac naswielana PUVA - po konsultacji dermatologicznej i tylko w osrodkach posiadajacych tego typu lampy. Polecam preparaty pielegnacyjne natluszczajace z witamina C.

[Danuta_Sztencel]

Niestety nie jestem w stanie nie widzac pacjenta zalecic leku. Sterydow nie powinno sie stosowac dlugo i na duza powierzchnie skory - stad prawdobodobnie pogorszenie. Mozna zastosowac naswielana PUVA - po konsultacji dermatologicznej i tylko w osrodkach posiadajacych tego typu lampy. Polecam preparaty pielegnacyjne natluszczajace z witamina C.

[Justy]

Lek. Danuta Sztencel napisał(a):
> Polecam preparaty pielegnacyjne natluszczajace z witamina C.
z wit C???? czyli które?

[Justy]

Lek. Danuta Sztencel napisał(a):
> Polecam preparaty pielegnacyjne natluszczajace z witamina C.
z wit C???? czyli które?

[hallina]

http://xyz.webd.pl/

[hallina]

http://xyz.webd.pl/

[Jamajka]

Mam pytanie do pani dermatolog - czy przy łuszczycy ze zmianami na skórze głowy(niewielkimi) mozna farbować włosy?

[Jamajka]

Mam pytanie do pani dermatolog - czy przy łuszczycy ze zmianami na skórze głowy(niewielkimi) mozna farbować włosy?

[ank@]

Można
Ja też mam łuszczycę z niewielkimi zmianami na głowie i farbuje włoski od lat! Głownie w okresach reemisji, ale nie tylko.
Niestety w miejscach chorobowo zmienionych trochę szczypie przy nakładaniu, ale tylko przez chwilkę.
Dla bezpieczeństwa możesz robić włoski szamponem bez amoniaku. Albo zrób sobie balejaż - wtedy tylko minimalna ilość farby dociera do skóry głowy.

[ank@]

Można
Ja też mam łuszczycę z niewielkimi zmianami na głowie i farbuje włoski od lat! Głownie w okresach reemisji, ale nie tylko.
Niestety w miejscach chorobowo zmienionych trochę szczypie przy nakładaniu, ale tylko przez chwilkę.
Dla bezpieczeństwa możesz robić włoski szamponem bez amoniaku. Albo zrób sobie balejaż - wtedy tylko minimalna ilość farby dociera do skóry głowy.

[agniecha73]

mam 32 lata i od 5 roku życia łuszczycę. Nienawidze tej choroby a w szczególnosci widoku m,ojego ciała po tym co z nim zrobiła. Kolana i łokcie sa w strasznym stanie o skórze głowy (na granicy włosów nie wspomne. Znaczne wysiewy zmian chorobowych mam po sytuacjach stresowych. Wówczas stan mojej skóry pozostawia wiele do życzenia. Wiem, że i tak mam wielkie szczęście, że poza kolanami, łokciami i głową nie ma zmian. Będąc dzieckim napatrzyłam sie w szpitalu dermatologicznym na przeróżne odmiany łuszczycy.Niestety pobyt w szpitalu przebiegł bez poprawy. Używałam mnóstwo maści na początku z cygnoliną, dziekciem (śmierdzące ochydztwa), potem skorzystałam z importowanych sterydów francuskich, potem dermovate, i wiele innych. Co roku wyjeżdżam nad bałtyk i zauwazyłam że słońce ma na łuszczycę zbawienny doby skutek, tyle, że potem przychodzi zima i stale zmiany wracają. W obecnej chwili zmiany mają nieregularny kształt i sa wielkości cienia pomarańczy (łokcie i kolana). Jeśli chodzi o głowe (okolice uszu, czoła i we włosach jakoś łatwiej sie podlecza.

Nie mam juz cierpliwości i proszę Pania doktor o porade. Co teraz przy tak ogromnym postępie w medycynie i farmatologii doradziłaby Pani zastosować. Mam również możliwoścć sprowadzenia leku z zagranicy (mamy apteke rodzinną)

[agniecha73]

mam 32 lata i od 5 roku życia łuszczycę. Nienawidze tej choroby a w szczególnosci widoku m,ojego ciała po tym co z nim zrobiła. Kolana i łokcie sa w strasznym stanie o skórze głowy (na granicy włosów nie wspomne. Znaczne wysiewy zmian chorobowych mam po sytuacjach stresowych. Wówczas stan mojej skóry pozostawia wiele do życzenia. Wiem, że i tak mam wielkie szczęście, że poza kolanami, łokciami i głową nie ma zmian. Będąc dzieckim napatrzyłam sie w szpitalu dermatologicznym na przeróżne odmiany łuszczycy.Niestety pobyt w szpitalu przebiegł bez poprawy. Używałam mnóstwo maści na początku z cygnoliną, dziekciem (śmierdzące ochydztwa), potem skorzystałam z importowanych sterydów francuskich, potem dermovate, i wiele innych. Co roku wyjeżdżam nad bałtyk i zauwazyłam że słońce ma na łuszczycę zbawienny doby skutek, tyle, że potem przychodzi zima i stale zmiany wracają. W obecnej chwili zmiany mają nieregularny kształt i sa wielkości cienia pomarańczy (łokcie i kolana). Jeśli chodzi o głowe (okolice uszu, czoła i we włosach jakoś łatwiej sie podlecza.

Nie mam juz cierpliwości i proszę Pania doktor o porade. Co teraz przy tak ogromnym postępie w medycynie i farmatologii doradziłaby Pani zastosować. Mam również możliwoścć sprowadzenia leku z zagranicy (mamy apteke rodzinną)

[Bogdan73]

http://www.onclinic.pl/pl/dermatologia_luszczyca.php

te śrdoki ktore oni stosują uczulaja na światło, więc nie bardzo nadaja się do stosowania latem.

Ale ze wszystkich maści które do tej pory stosowałem to było najskuteczniejsze. Po 1,5 miesiaca stosowania zmiany na plecach i lokciach zniknely. Część wprawdzie wrocila po 1,5 roku, ale juz mniej.

Pozdrawiam serdecznie
Bogdan

[froggie]

Znam to paskudztwo bardzo dobrze Spróbuj maści Daivonex albo innych leków z Calcipotriolum ( choć nie na wszystkie odmiany łuszczycy można ją stosować). W tej maści była moja nadzieja i się nie zawiodłam, powolutku te paskudztwa zaczeły blednąć i w końcu mogę pozwolić sobie na założenie spódnicy
Pamiętaj NIE STOSUJ STERYDÓW!!! Działają one, ale na krótko, a potem jeszcze trudniej sie pozbyć tych zmian.
I skorzystaj z pogody, opalanie dobrze robi na łuszczycę ale opalaj sie na "gołej" skórze, nie posmarowanej żadnymi maściami, bo inaczej zaczną Cię te zmiany oropnie swędzieć. Powodzenia w walce!!
I zajżyj na www.luszczyca.pl

[dorci@]

Mój tata boryka sie z łuszczycą od ponad roku.Wysyp ma na calym ciele i oczywiscie skóra głowy. W tym czasie stosował już chyba wszystko i wydał majątek na różne specyfiki.W onclinic tez byl-nie pomogło.Stosował również akupunkturę-pomogło,ale na jakiś czas,choć była wtedy znaczna poprawa.Od jakiegoś czasu znajomy polecił tacie by rano wcieral w skórę głowy swój...mocz.Moze mało estetyczne,ale człowiek w chwilach rozpaczy łapie się wszystkiego.Najlepsze jest to,ze to dziala!Ponieważ od prawie roku uczę sie w innym mieście i w domu bywam raz w m-cu to efekty leczenia moczem były zaskakujące.Słyszałam,że łuszczyce nie da się wyleczyc tylko można zmniejszyć objawy.A w gruncie rzezczy wszystko przez steres...

Pozdrwiam

[Morituri]

Moja koleżanka także borykała sie z łuszczycą i jej zmianami,jednak jak sama zauważyłaś-słońce ma zbawienny wpływ-jej bardzo pomogło solarium,więc może gdy nastaną zimniejsze dni spróbujesz?
Po mojej znajomej nic kompletnie nie wdać i to właśnie dzięki solarium

[froggie]

Z tym moczem to rzeczywiście może być prawda gdzyż w swoim składzie zawiera substancje zapobiegające wysychaniu skóry, a przecież między innymi o to w łuszczycy chodzi Są nawet maści na bazie mocznika do suchej skóry zwłaszcza na łokciach i kolanach. A w łuszczycy wszystkiemu winna sucha skóra i jeden z aminokwasów
A z solarium to mam opory boję się poparzenia, bo moja skóra jest na prawdę wrażliwa i sucha i żeby mi to tylko na gorsze nie wyszło :/

[Bogdan73]

No oczywiście jako dodatek do tych maści z on-clinic stosowałem obowiązkowo liść brzozy. Zaparzyć płaską dużą łyżkę w szklance, potrzymać pod przykryciem aż wystygnie (z 0,5 godziny minimum), do przemycia skóry i do picia. Tam gdzie się skóra łuszczyła nacierać tym wywarem, aż zejdzie zrogowiaciała skóra - u mnie jak schodzi to od razu do krwi, po starciu ostrożnie na mokro wywarem z liścia brzozy dość szybko rany krwawiące znikają. Resztę porcji wypić . I tak 3 razy dziennie. W fazie wysypu zgadzam się nic może nie zadziałać, u mnie też tak jest. Ale to dlatego, że przy chorych nerkach z założenia żaden lek na łuszczyce nie pomoże. Zimą więc trzymać ciepło plecy. Dlatego ziółka na nerki to obowiązkowy pomocniczy środek na łuszczycę !! I żadnych sterydów - pierwsze 2- 3 razy sa rewelacyjne, w kilka-kilknanaście dni likwidują objawy, potem są neutralne, a potem już tylko pogarszają sprawę (bo rozwalają dokumentnie nerki).

Pozdrawiam serdecznie

Bogdan

[oliczka]

Ja też zmagam się z łuszczycą od zawsze. U mnie wysyp jest na dłoniach. Troszkę na nogach. Używam maści BEDICORT G i pomaga.

[natja]

Mam to samo. Ale jak wiemy, w naszej chorobie bardzo wazne jest nastawienie psychiczne i swiadomosc, ze nie jestesmy sami i 'inni'. Mi bardzo pomoglo forum chorych na luszczyce. Chyba nie moge podac tu adresu, ale jesli jestescie zainteresowani to napiszcie na PW- podam Wam adresik. Jest tam nas juz ponad 3000 uzytkownikow, a nasze 'zloty łaciatych' sa niezapomniane Ci ludzie pomogli mi inaczej spojrzec na siebie i moja chorobe, no i dzielismy sie wszystkimi nowinkami medycznymi! Zapraszam

[Anemon]

Też choruję na łuszczycę! Na szczęście teraz zmiany ograniczają się do łokci (w dzieciństwie byłam cała obsypana, później łokcie i kolano). Nie smaruję teraz tego niczym (chyba uraz do maści) ale gdy kiedyś zmiany zaczęły się niepokojąco powiększać dostałam od lekarza maść Elocom. Mnie pomogło natychmiast. W tej chwili, gdy mam osłabiony organizm , często przed chorobą, lubią pokazać się pojedyncze placki, które znikają właśnie po tej maści. A przed wystawianiem na słońce moich łokci muszę je posmarować zwykłym kremem (np. Nivea lub Bambino)w przeciwnym razie słońce bardziej im szkodzi niż pomaga. Sa ogromnie wysuszone, zaczynają pękać i bolą. Pozdrawiam!

[frostis]

moja przyjaciolka ma zaawansowana luszczyce,probowala juz roznych lekow zarowno do smarowania jak i doustnych.efekty awet byly ,ale problem powrocil.
teraz jest jedna z 200 ochotnikow na ktorych sa testowane nowe lekarstwa.ma to byc przelom w leczeniu luszczycy.lek jest w postaci zastrzyku,ktory jest robiony raz na 2 tyg.koszty straszne :te 2 zastrzyki robione w mcu to koszt 35 tys koron szweckich(mieszkamy w sztokholmie) to bedzie okolo 17 tys zlotych.ta pani dermatolog ,ktora jej zaproponowala udzial w tych testach to slawa w szwecji.
z ciekawosci pytalam kumpelke o efekty i pokazala mi swoje cialo.ona miala dosc duze zmiany na ciele i we wlosach.powiedziala,ze po 2 zastrzyku zmiany zjasnialy i glowa juz tak nie swedzi.zobaczymy co bedzie dalej.
problem glowny tego leku-to cena.w szwecji nie bedzie z tym problemu,bo tu sa olbrzymie dotacje do lekow.ale nie wiem jak to bedzie w polsce,gdy lek juz wejdzie na rynek.

[PYTELLO]

Hejka!

Ja rowniez mam luszczyce choruje na nia juz osiem lat.
Cala ta historia zaczela sie jak mialem angine i bral ampiciline ktora bardzo zle przyjmowalem okazalo sie ze bylem na nia uczulony. Dlugo nie trzeba bylo czekac a moje cialo pokryly czerwone plamy z ktorych zluszczala sie skora Rozpoznanie luszczyca!
Poczatki byly ciezkie, bylem bardzo zalamany nic mi nie pomagalo wygladalem fatalnie.Probowalem wszystkiego co bylo na rynku az do metod niekonwencjonalnych bez zadnego rezultatu. Trafilem do szpitala gdzie nauczylem sie obchodzic z ta choroba poznalem wielu ludzi z ktorymi kontakt mi bardzo pomogl.Po okresie szpitalnym mialem dwa lata spokoju bylem czysciutki.Jednak luszczyca wrocila mysle ze przyczyna byl stres zwiazany ze szkola Obecnie mam luszczyce pod kontrola Natluszczam codziennie cialo i pojawiajace sie zmiany na skorze smaruje Dermowate po za twarza na ktora stosuje Elocom. Zaobserwowalem ze alkohol ,czekolada ,mieso wieprzowe powoduja nasilenie , dlatego staram sie nie spozywac tych produktow albo w ograniczonych ilosciach Ale najgorszy wplyw na luszczyce ma przeziebienie i stres no i nastawienie czlowieka z czym mam sam problemy.OK musze konczyc pozno sie zrobilo Zycze wszystkim usmiechu i zero stresu BEDZIE LEPIEJ narka

[AGIX]

Ja też choruję na łuszczycę od 12 lat. Sterydy odstawiłam dawno temu, teraz pije tylko ziółka od Pana Doktora z Mongolii. Łuszcycę mam obecnie na jednym łokciu i 3 małe wykwity na piszczelu (mam nadzieję, że nie zapeszę!). Pozdrawiam

[oliczka]

Jeszcze dwa tygodnie temu miałam masakre na rękach przez łuszczycę. Nie mogę już smarować sie sterydami, bo całe zycie się nimi smarowałam, wieć mam już poważne przeciwskazania.
Teraz leczę sie homeopatycznie oraz naświetlam ręce lampami (takimi jak na solarium), to jedna z metod leczenia łuszczycy. Daje ogromne efekty. Po dwóch dniach naświtlania efekt był tak dobry jak po maściach sterydowych.
Teraz już prawie nie ma śladów po łuszczycy. A było tak strasznie, że ludzie się mnie bali na ulicy.

[izabelka25]

Mam łuszczyce (( Zawsze miałam tylko w jednym miejscy (na łokciu) ale niestety teraz zaatakowało mi głoowe((( swędzi mnie bardzo byłam u dermatologa przepisał maści ale po maściach wiadomo jak głowa może wygladac a raczej włosy.
Czy znacie jakis inny sposób na leczenie tej doś nieprzyjemnej choroby.Może jakieś szampony,mydła słyszałam że mydło siarkowe jest dobre ale to raczej na ciało a co do włosów POMÓZCIE

[froggie]

Najwięcej informacji znajdziesz na forum poświęconym łuszczycy www.luszczyca.pl
Ale niestety, jeśli już jest w dość zaawansowanym stanie, to same szampony nic nie pomogą. Maści też trzeba wcierać, zresztą zajrzyj na forum
Powodzenia z tym paskudztwem

[miss_seepy]

moja siostra (zeby bylo ciekawiej, blizniaczka. ja jestem calkiem "zdrowa") stosuje rozne masci, nawet takie ktore moga miec dosc silne skutki uboczne, a choruje juz od paru lat (ma 18) i generalnie zainfekowana przez chorobe ma skore glowy, z miejscowymi "przerzutami"-plamkami na ciele..., na szczescie walczy z tym i bywa ze prawie tego nie widac, moze poza tym kiedy skora sie luszczy i zostaje na czarnych rzeczach.
generalnie to ona stara sie profilaktycznie nie palic i nie pic alkoholu, bo to podobno sprzyja rozwojowi choroby. szampon stosuje dziegciowy, sa tez jakies na bazie ropy naftowej chyba, kiedys myla glowe nizoralem. i poniewaz cala skore ma generalnie sucha i wrazliwa, to do tego dochodza oliwki i balsamy nawilzajace, jakies masci z mocznikiem,majace dzialanie rozmiekczajace.to jest przykra i dolegliwa przypadlosc, ale da sie z tym zyc i walczyc.poza tym czasami bywa tak, ze zanim trafi sie na dobrego dermatologa trzeba troche sie nameczyc, to samo bywa z masciami, nie u wszystkich ten sam sposob bedzie najbardziej skuteczny. mysle ze lepiej sie pomeczyc i miec tluste wlosy przez jeden wieczor niz pozwolic by choroba bardziej sie rozwinela.

ps. w necie mozna znalezc listy dyskusyjne dla ludzi walczacych z ta choroba, mysle ze tam uzyskalabys najbardziej wiarygodne opinie i zrozumienie.