Londyn - wszystko, co przydatne :)

[201607150859]

Dziewczyny kochane!
25 lipca jadę do Londynu na tydzień. Nigdy nie byłam w Anglii i chociaz trochę się oriętuję co zobaczyć, proszę Was o radę.
Co tam można ciekawego pozwiedzać, gdzie być, ile co kosztuje. Może macie jakieś ciekawe wspomnienia, albo zdjęcia. Co polecacie. Czy Londyn jest naprawdę taki wyjątkowy. No i tak podróż autokarem przez kanał... Ciężko było?
Z góry dziękuję za wszystkie rady i wskazówki.

[Gonia1]

Ja też jadę 25 lipca do Londynu z biura podróży (autokarem ). Mnie też interesuje ta podróż - czy jest bardzo męcząca? Ja z kolei słyszałam, że podczas przeprawy promowej można sobie odpocząć.

[Gonia1]

A propos Londynu, znalazłam stronę z ładnymi zdjęciami.

http://www.londyn.medius.pl/

[dzastina90]

prom to moje najgorsze wspomnieniazwycieczki do Londynu!! pewnie dlatego iz odkrylam ze mam chorobe morska. A poza tym Londyn to najwspanialsze miasto na świecie!!! Ci ludzie, knajpy, szalenstwo zakupow!! zyc nie umierac naprawde polecam. te wszystkie muzea i cudy architektóry maja w sobie jakaś magie, ktora przyciaga To nie Paryż jest najbardziej romantycznym miastem tylko LONDYN normalnie marzenie. zazdroszcze wam tego wyjazdu, a zarazem zycze niezapomnianych wrazen!! pamietajcie: Musicie zobaczyć: Sloneczniki van Ghoga robia wrazenie

[side85]

a czemu nie pod Kanałem Eurotunelem? Trwa chwilkę zaledwie, bo zdąrzyłam zjeść kanapkę a nic się nie czuje
Jeśli chodzi o sam Londyn to jest cudwony. Moja ukochana stolica europejska. Paryż, Rzym, Berlin, Wiedeń, Praga..wszystkie mają swój urok, ale żadne nie jest tak kosmopolityczne, tak barwne według mnie jak Londyn. Cała Anglia wogóle zaskakuje. Jak taką gigantyczną osadą, do której Londyn wogóle nie pasuje, ajednocześnie idealnie się komponują. Pełno tam sprzeczności, pełno młodych ludzi szukających swogo miejsca na świecie. Wrócisz zachwycona! Tylko ta podróż autokarem. Ja jechałam tam autokarem w 2001 roku, zaraz po atakach z 11 września, bodajże dwa dni po. Wtedy to było uzasadnione i ekonomiczne i byłam młodsza. Teraz nigdy bym się tam nie wybrała autokarem. Zabija mnei tyle godzin w jednym miejscu, człowiek dojeżdża umęczony jak sardynka w puszce :/

[Gonia1]

Ja byłam w Londynie w tym roku w maju, samolotem. Podobało mi się, ale i tak Londyn to nie to samo co Rzym, w którym jestem zakochana.

Muzeum Figur Woskowych, Natural History Museum (koniecznie!), the Tower of London i w ogóle sam klimat tego miasta... Fajna rzecz!

[Sabbath]

Kurczę, byłam w wielu miastach i twierdzenie, że Rzym jest ciekawszy do Londynu to IMHO krótkowzroczność.
Londyn to miasto, w którym moznaby spędzic lata nie nudząc się. Jest przyjaźniejszy, bardziej wyluzowany i bardziej urozmaicony, niż Rzym. Choć nie twierdzę, że piękniejszy (nie mówię tez, że brzydszy - inny).
Z obowiązkowych punktów programu polecam oczywiście Tower z klejnotami koronnymi i opowiadającymi niesamowite historie Beefeaterami, tuż obok London Bridge i zacumowany niepopdal Belfast. Belfast to naprawdę powalające przeżycie!
Wyprawa na cały dzień to oczywiście Science Museum, choć dla mnie dzień to mało. Potem można przejść pod Albert Memorial - jest imponujący.
Natural History Museum też nie radzę omijać.
Konieczna i niejako tradycyjna rozrywka - zmiana warty pod pałacem Buckingham i pomnik królowej Wiktorii vis-a-vis.
Spod pałacu mozna przejść do National Gallery, a tam... CUDA!!! Velasquez, Wermer, Durer (!), ale tez da Vinci, Michał Anioł, czy robiący zadziwiająco dobre wrażenie na żywo Rubens. No, są jeszcze impresjoniści z Van Gogh'iem na czele i mnóstwo innych. 10 godzin nie starcza.
British Museum to największa złodziejska melina świata. Brytole potrafili ukraść nawet trzypiętrowy budynek. Ogólnie jednak rozczarowanie.
Przy okazji wizyty w centrum warto zahaczyć o dwa absolutnie przepiekne architektonicznie budynki - opactwo Westminster i parlament z Big Benem.
Niedaleko kolejne atrakcje: London Aquarium (karmienie rekinów!), Dali Universe i London Eye - gigantyczny diabelski młyn, pół godziny jeden obrót.
Spod London Eye mozna połynąć sobie do Greenwich, gdzie jest nie tylko muzeum astronomiczne i zerowy południk, ale niedaleko rzeki Cutty Sark - najszybszy kliper herbaciany świata.
Do tego dochodzą parki z Hyde Parkiem na czele, puby, w których można zrozumieć, jak fajni są Angole, uliczkio niepowtarzalnym klimacie i mnóstwo innych atrakcji.
London Dungeons, muzeum powozów, , muzeum broni i zbroi... pewnie zapomniałam o tysiącu ważnych rzeczy. Mnóstwo tego!
Nie wiem, ile masz czasu, ale z pewnością Ci go braknie

A właśnie: Muzeum Figur Woskowych! Drogo, ale zarąbiście. Mnie to kosztowało 22 funty. Nie odpuszczaj dodatkowo płatnej części z aktorami!

[Gonia1]

Napisane przez Sabbath

Kurczę, byłam w wielu miastach i twierdzenie, że Rzym jest ciekawszy do Londynu to IMHO krótkowzroczność.

O gustach się nie dyskutuje. Na mnie akurat największe wrażenie robią starożytne budowle i ruiny, więc jasne jest, że Rzym mi się bardziej podoba.

A poza tym nie lubię kapryśnej angielskiej pogody.

[amour]

W moim przypadku, to Londyn wciągnął mnie swoim urokiem najbardziej ze wszystkich miejsc, nie wiem nawet dlaczego tak do końca Ale bardzo chciałabym tam wrócić.

[Sabbath]

Napisane przez Gonia1

O gustach się nie dyskutuje. Na mnie akurat największe wrażenie robią starożytne budowle i ruiny, więc jasne jest, że Rzym mi się bardziej podoba.

A poza tym nie lubię kapryśnej angielskiej pogody.

Dlatego napisałam IMHO - co oznacza: Moim Skromnym Zdaniem.
Ruiny też robią na mnie wrażenie, ale nie takie odpicowane, jak w Rzymie.
Wolę już Grecję. A i to blednie przy Egipcie...

A Londyn - tak, jak pisze Amour: kocha się nie wiadomo za co.

[Gonia1]

Napisane przez Sabbath

Dlatego napisałam IMHO - co oznacza: Moim Skromnym Zdaniem.

Wiem, co znaczy IMHO. Chciałam tylko uzasadnić moją wypowiedź.

[Orbitkaa]

Bardzo chcialabym zobaczyc Londyn, jestem teraz w Irlandii i mam zamiar jechac(leciec) na jednodniowa wycieczke, zeby pozwiedzac troszke. I wlasnie z tym wiaze sie moje pytanie. Nie mam orientacji w terenie i bylabym tam sama i boje sie, ze sie zgubie albo cos :P Zupelnie sama tylko z mapa czy latwo jest sie zgubic w Londynie?? Musialabym najpeirw z lotniska pojechac metrem do centrum a potem wieczorem wrocic.
co sadzicie? Co wogole sadzicie o Londynie?
pozdrawiam!

[rav12345]

Jeśli jeszcze tam nie byłaś, to warto się wybrać. Jeden dzień to troszkę mało, jeśli chodzi o zwiedzanie. Muzea powinnaś raczej odpuścić, może poza szybkim wejściem do British Museum (mam nadzieję że nie pomyliłam nazwy), które jest niedaleko Trafalgar Square, i robi wrażenie. Mi pod Buckingham Palace udało się złapać wyjeżdzającą Rolls Roycem samą królową. Niezły wyczyn jak na zaledwie 4dniowy pobyt .

Metro to chyba dobry wybór, choć kosztowny. Jazda autobusem z niektórych lotnisk zabiera nawet 1h w jedną stronę.

Może znajdą się tu jakieś stałe mieszkanki Londynu, które mogłyby powiedzieć Ci więcej.

[Orbitkaa]

tak, wiem, ze jeden dzien to za malo, ale niestety jesli chcialabym zostac dluzej to musialabym gdzies przenocowac i dodatkowy koszt wiadomo, a nie mam nikogo znajomego tam, kto moglby mnie przenocowac niestety, stad tylko jeden dzien.
A co do mojego pytania o latwosc zgubienia? co sadzicie?

[mi.a]

zgadzam się z tym, że jeden dzien to za malo na Londyn ale z pewnoscią mozna cos zobaczyc pochodzic po miescie, wszedzie w centrum jest blisko jeżeli jezdzi się metrem, kup dobry przewodnik z mapką, z zaznaczonymi stacjami metra i napewno sobie poradzisz lepiej jechac w dzien powszedni bo w weekendy jest bardzo tłoczno, szczegolnie w okresie najrozniejszych ferii
Mi osobiscie nie podoba sie wogole palac Buckingham, w Polsce mamy duzo piekniejsze palace warte ujzenia są muzea jednak jeden dzien to zdecydowanie za malo...
Pozdrawiam

[AsikS]

1) Dobry przewodnik i mapa;
2) Mapę metra (TUBE) weźmiesz sobie na każdej stacji metra; trzeba uważnie patrzeć na kolor i nazwę stacji na której chcesz wysiąść;
3) Warte obejrzenia: Piccadilly Circus (tam zamieszczone są najsłynniejsze reklamy świata); możesz wejść do National Gallery (wstęp za darmo i wziąć sobie tam mapkę i obejrzeć choćby słynne "Słoneczniki" van Gogha). Innych muzeów (British Museum, Natural History Museum, Science Museum itd.) nie polecam Ci gdyż w jeden dzień i tak nie zdążysz je zobaczyć, a szkoda - POLECAM). Może kiedyś będziesz miała okazję być w Londynie dłużej, to polecam wycieczkę statkiem do Greenwich (południk zero), szczególnie w ładną, słoneczną pogodę. Cudne widoki, przewodnik po drodze opowiada jakie miejsca się mija, a samo Greenwich jest urocze. Stamtąd do Londynu można wrócić już metrem, lub stateczkiem. Pałac Buckingham może do pięknych nie należy, ale jak chcesz zobaczyć gdzie mieszka Królowa - to warto tam podejść.
W jeden dzień więcej zobaczyć chyba nie zdołasz.
Przede wszystkim kup sobie dobry przewodnik i nie bój się - nie zgubisz się. A poza tym zawsze możesz kogoś zapytać o drogę. Polaków tam mnóstwo.
Miłego zwiedzania Londynu i jeszcze piękniejszych wrażeń.
Czekam na Twoją relację z wycieczki.

[aneczka.s]

Mieszkałam w wakacje pod Londynem, na pare dni przed wylotem postanowilam wybrac sie właśnie na jednodniowe zwiedzanie do Londynu. Nie było to kosztowne, kupując travel card ok 10 funtow jezdziesz metrem i autobusami - ja osoboscie polecam underground stacje wychodzą praktycznie na wszystkie ważne punkty miasta. Ja pociagiem dojechalam na paddington, w miedzyczasie zrobilam plan ze jade do najbardziej odleglego zakatka tory mnie interesuje i bede sie tak wracac do stacji. I tak zaczęłam od Tower Bridge, pozniej Big Ben i London Eye (niesamowite przeżycie), dalej Trafalgar Square, Piccadilly Circus, Buckingham Palace i Harods, wydaje mi się że to takie najważniejsze miejsca (przynajmniej dla mnie), żałuję ze nie zwiedziłam muzeum figur woskowych, ale to nie byla moja ostatnia wizyrta w Londynie w ogóle to strasznie podoba mi się to miasto

[aprilla]

Jeden dzien na Londyn hmmm .... nie oplaca sie, niewiele zobaczysz. Proponuje weekend, koszt nie bylby wielki, sa tanie hostele, znajdziesz adresy w internecie. Aha, nie zgubisz sie, potrzeba troche wprawy w korzystaniu z mapy w tym mapy metra, to podstawa, ale to naprawde bardzoooo proste Zdeecydowanie kup travel card, oszczedzisz sporo pieniedzy i czasu Miego pobytu w Londynie zycze i przemysl moja propozycje spedzenia tam weekendu, naprawde warto bo to miasto to kolos, na dodatek interesujacy

[lida82]

jak masz mozliwosc tylko jednego dnia w londynie to jedz
zawsze to cos ja osobiscie lubie londyn
zakupy kosmetyczne najbardziej ale ludzie tak szybko zyja na niewiele rzeczy zwracaja uwage...
bardzo latwo sie zatracic
warte do zwiedzenia miejsca juz Ci wymieniono
londyn chyba na kazdym robi wrazenie za pierwszym razem
udanego dnia Ci zycze w londynie

[booM]

a mnie kto zabierze do ldn??

[izoola]

Mnie Londyn też się podobał, bardzo. Najwieksze wrazenie zrobilo na mnie London Eye, piekna panorama miasta, szczegolnie wieczorem, gdy wszystko jest tak slicznie podswietlone. Rewelacja
W ogole warto zrobić sobie spacer od London Eye az do Tower Bridge, rownie pieknego miejsca. Spacer zajmie Ci ok. godziny.
Bardzo podobało mi sie tez Greenwich, Piccadilly Circus (stąd niedaleko do China Town, można dojść pieszo, mijając miejsce, gdzie odbywają się premiery kinowe)...duzo by wymieniać

Jak już wrocisz, koniecznie napisz jak wrażenia

[catherinne24]

Witam serdecznie!
Wybieram się na weekend majowy do Londynu i prawde mówiąc nie mam bladego pojecia jak tam jest. Chce zarezerwować jakiś hotel, ale nie wiem w którym miejscu najlepiej,. Z tego co wiem, to jest tam dobre połączenie metrem, także nie musi to być w centrum (zresztą ceny hotelów są zbyt wysokie), ale nie chce też na obrzeżach, żeby potem nie tracić godziny na dojazd. Czy możecie zatem polecić mi w jakiej okolicy najlepiej zarezerwować hotel, żeby było wszędzie "blisko"?
Wczoraj byłam w biurze podróży i niestety nie potrafili mi odpowiedziec na to pytanie- to się nazywa profesjonalizm hihi

[sprezyna]

na poczatek proponuje sprawdzic str www.hostelworld.com - maja w swojej ofercie zarowno hostele jak i male niedrogie hoteliki..zeby zobaczyc ile bedziesz potrzebowala na dojazd do centrum sprawdz sobie na www.tfl.gov.uk - to jest str na ktorej mozesz zaplanowac swoja podroz z miejsca do miejsca po calym londynie - skorzystaj z journey planner,podajesz skad dokad a automat pokazuje ci jak sie tam mozesz doastac i ile to bedzie trwalo...musisz tez wziasc pod uwage ze dojazd do centrum w okolicach 1h to jest normalne
polecam tez zwiedzanie ile sie tylko da - glowne muzea sa darmowe a do pozostalych mozesz chyba jeszcze skorzystac z oferty 2 for 1 - specjalne ksiazeczki z kuponami sa na stacjach kolejowych i na stronie www.2for1offer.co.uk
jesli bys jeszcze cos potrzebowala wiedziec to pisz..
mieszkam tutaj juz od jakiegos czasu i chetnie odpowiem
powodzenia i udanego wypoczynku!
aha - jak bedziesz kupowac bilet to polecam od razu wziasc tygodniowa travel card - wybierasz tylko strefy w jakich sie poruszasz i jezdzisz wszystkim czym chcesz bez ograniczen...koszt to ok 25L (zalezy ile stref - im wiecej tym drozej)

[jaga_2001]

Ja do podrozy po Londynie polecam autobusy a nie metra. Metro jest drogie, zwlaszcza jesli jedziesz pierwsza strefa. Chybaze wykupisz sobie travel card jak pisala sprezyna

Ale i tak bardziej oplaca sie jezdzic autobusami. Tylko najlepiej jest wykupic tzw. Oyster card (nabedziesz ja w metrze). Sama kosztuje 3 Ł. Do tego musisz dokupic tzw. balans. Ile? To zalezy od twojej woli. Balans ladujesz tez na metrze w okienku. Uzywajac oyster card mozesz poruszac sie tez metrem Nie ma problemu. I teraz tak. Jedna podroz autobusem kosztuje 1 Ł (przy uzywaniu "ojsterki"; bez niej placisz u kierowcy 2 Ł, tyle samo kosztuje zwykla podroz metrem do 1 strefy, po innych strefach jezdzisz za 1 Ł). Mozesz miec i 20 przesiadek, ale i tak max moze ci pobrac tylko 4 Ł (rownowarotsc 4 przejazdow autobusem jednego dnia). Jesli bedziesz czekac na autobus, to aby sie zatrzymal musisz zamachac reka. Inaczej moze ci zwiac Po prostu sie nie zatrzyma Taka rzecz natomiast nie istnieje jesli jezdzisz metrem. Ile razy przejedziesz tyle razy zje Ci kase. Jesli np. 20 razy bedziesz poruszac sie metrem po 1 strefie to 20X2Ł=40Ł Niestety, ale transport w Londynie zalicza sie do najdrozszych na swiecie

A jesli chodzi o to, zeby wszedzie bylo blisko? Hmmm, raczej tak sie nie da, bo Londyn to gigantyczne miasto Jesli juz sie upierac to pozostaje wlasnie slynna 1 strefa, ale tam hotele drogie. No i uwazaj na ruch lewostronny

[aaliyah]

Napisane przez jaga_2001

Taka rzecz natomiast nie istnieje jesli jezdzisz metrem. Ile razy przejedziesz tyle razy zje Ci kase. Jesli np. 20 razy bedziesz poruszac sie metrem po 1 strefie to 20X2Ł=40Ł Niestety, ale transport w Londynie zalicza sie do najdrozszych na swiecie

Alez to nieprawda! To jest wlasnie atut oysterow. Uzywajac ich - niewazne czy do przejazdu autobusami czy metrem, nigdy nie zapalcimy wiecej niz wynioslaby nas trawelka dzienna (daily cap). Tak wiec po kilku przejazdach, szczegolnie kiedy czesto uzywamy komunikacji w gre wchodza tylko travelki strefowe lub pay as you go. Zawsze jednak trzeba przylozyc oystera do czytnika na stacji na ktorej wsiadamy i na stacji gdzie wysiadamy, inaczej mozna zaplacic kare lub maximum fare £4. Acha i oystery pay as you go nie dzialaja na wiekszosci tras kolejowych niestety, ale travelka na strefy zalatwia sprawe. Dla maksymalnej wygody mozna te obie opcje laczyc, np. travelka na strefy 2-3, a pay as you go na pozostale, do ktorych rzadko zawitamy, w ten sposob nie przeplacimy na bilet tygodniowy czy miesieczny.

Tu w skrocie o oysterze: http://www.tfl.gov.uk/tfl/fares-tick..._to_Oyster.pdf

A tu o cappingu:
http://transportforlondon.custhelp.c...i=&p_topview=1

[jaga_2001]

Napisane przez aaliyah

Alez to nieprawda! To jest wlasnie atut oysterow. Uzywajac ich - niewazne czy do przejazdu autobusami czy metrem, nigdy nie zapalcimy wiecej niz wynioslaby nas trawelka dzienna (daily cap). Tak wiec po kilku przejazdach, szczegolnie kiedy czesto uzywamy komunikacji w gre wchodza tylko travelki strefowe lub pay as you go. Zawsze jednak trzeba przylozyc oystera do czytnika na stacji na ktorej wsiadamy i na stacji gdzie wysiadamy, inaczej mozna zaplacic kare lub maximum fare £4. Acha i oystery pay as you go nie dzialaja na wiekszosci tras kolejowych niestety, ale travelka na strefy zalatwia sprawe. Dla maksymalnej wygody mozna te obie opcje laczyc, np. travelka na strefy 2-3, a pay as you go na pozostale, do ktorych rzadko zawitamy, w ten sposob nie przeplacimy na bilet tygodniowy czy miesieczny.

Tu w skrocie o oysterze: http://www.tfl.gov.uk/tfl/fares-tick..._to_Oyster.pdf

A tu o cappingu:
http://transportforlondon.custhelp.c...i=&p_topview=1

hmmm, ciekawe, bo moja rodzinka mowila inaczej... Wlasnie tak jak napisalam Juz sama nie wiem

[aaliyah]

Napisane przez jaga_2001

hmmm, ciekawe, bo moja rodzinka mowila inaczej... Wlasnie tak jak napisalam Juz sama nie wiem

Czesto korzystam z metra i uwierz mi "daily capping" dziala

[catherinne24]

Dzięki dziewczyny za stronki. Poprzeglądam i zastanowie się, w którym rejonie będzie najlepiej.
A jeżeli już chodzi o same hotele tak powiedzmy 3-4 gwiazdkowe, czy mogłybyście mi coś polecić, bo wiadomo Londyn to ogromne miasto i jest tam mnóstwo hoteli, ale sama nie wiem co wybrać. Na stronach internetowych wszystko wygląda cudownie, a wiemy jak to zazwyczaj jest w rzeczywistości. Czy macie jakieś sprawdzone hotele??

[jaga_2001]

Napisane przez catherinne24

Dzięki dziewczyny za stronki. Poprzeglądam i zastanowie się, w którym rejonie będzie najlepiej.
A jeżeli już chodzi o same hotele tak powiedzmy 3-4 gwiazdkowe, czy mogłybyście mi coś polecić, bo wiadomo Londyn to ogromne miasto i jest tam mnóstwo hoteli, ale sama nie wiem co wybrać. Na stronach internetowych wszystko wygląda cudownie, a wiemy jak to zazwyczaj jest w rzeczywistości. Czy macie jakieś sprawdzone hotele??

polecam przewodniki, tam znajdziesz interesujace cie info

[wybujana]

a jak mam takie pytanie: Jacy tam są ludzie? Jaka atmosfera?
Czy tez tacy sztywnni i ponurzy jak Polacy ;p ?