Wątek dla starszych (uczniów)

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Przez Głodomorka masz wątek

Dla tych, co to na szkole już zęby zjedli, bo wyszli z 1-3

[Ingrid80]

Jestem!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

Melduję się! 4 klasa i nie wiem kompletnie nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A co chcesz wiedzieć?

[Glodomorek]

Nie wiem co powinnam przygotować i kupić do 4 klasy. W 1 dostaliśmy listę z wyprawka, ale teraz nie dostanę już nic, a jednak sporo się zmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

My też nie, powiem ci, co kupowałam dla swojej 4klasistki i co się w pracy sprawdza.
Zeszyty - ponieważ ich sporo, postawiłam na 32k, zawsze można kolejny założyć (nie wyrzucałam poprzednich). Polski 1 linia, cała reszta w kratkę. Do tego zeszyt do muzyki w 5linię.
Piórnik - 2 olówki, dobra gumka, dobra strugaczka, pióro czy czym tam pisze (już nikt na to nie zwracał uwagi), linijka, cyrkiel (będzie potrzebny na bank na matmie, nie wiem kiedy wam wejdzie). Kredki. Nożyczki. Ew. co tam córka lubi z bajerów
Okładki.
Dzieci dostają podręczniki, które są do zwrotu, ale z myślą o niedźwiganiu wszystkiego - kupiłam polski i matmę, one duże i ciężkie były. Sprawdź na stronie, powinien być spis podręczników/wydawnictw.

Plastyka - ołówki do rysowania, brałam na sztuki bo sporo miałam w domu, ale spokojnie może być taki zestaw:

https://allegro.pl/oferta/zestaw-olo...ek-10188868168

farby plakatowe, akwarelowe, kredki pastelowe olejne i suche, pisaki (świetne - ma ikea), 2x blok techniczny biały a3, tak samo a4, 2 bloki techniczne kolorowe a4, kubek na wodę, kilka różnych pędzli. Dobry klej, oraz klej magic.

Na muzykę - pewnie będzie potrzebny flet prosty lub dzwonki chromatyczne, ale to spokojnie na początku września kupisz, jak nauczycielka powie co.

[Glodomorek]

A dużo zeszytów schodzi w jednym roku?
Już rodzice mają rozmowę z dyrekcją, bo nagle chce wprowadzić naukę zmianową mimo, że przy zapisie to był główny argument, który wyróżniał szkole spośród okolicznych, tak dyrektorka zachęcona żeby przyjść do niej, że dzieci nie będą mieć zmianowości. Rodzice są rozczarowani...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie powiem ci, bo na zdalnym to też na bank było inaczej. Sądzę, że przy tradycyjnej nauce zeszłoby więcej.
Na pewno najwięcej z polskiego i matmy, tu chyba po 3 poszły.

Ale jak argumentuje tę nagłą zmianowość?

[Glodomorek]

Przyjmuje ponadprogramowe dzieci, których nie chcą okoliczne szkoły. Ogólnie jest problem, bo kawałek dalej pobudowały się blokowiska, ale szkoły miasto już nie zrobiło. Oni nie są w naszym rejonie, ale tamte bliższe szkoły są mocno przepełnione. Pytanie czemu złe decyzje miasto mają być kosztem naszych dzieci. Ja rozumiem, że dla tamtych ludzi to kłopot gdzie posłać dziecko, ale skoro obiecywano nam super atmosferę i jedną zmianę a potem zmiana i to bez żadnej informacji, bo dowiedziałam się dopiero dziś i to kompletnym przypadkiem. Jutro jest rozmowa rady rodziców z dyrekcją i pewnie usłyszymy "nie wiem, jeszcze nie wiadomo jak to będzie, zobaczymy w sierpniu".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Melduje piątoklasistę ☺️

[sanetka]

od września 5-klasista i 3-klasistka (wiec prawie starsza)

Napisane przez Glodomorek

Nie wiem co powinnam przygotować i kupić do 4 klasy. W 1 dostaliśmy listę z wyprawka, ale teraz nie dostanę już nic, a jednak sporo się zmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój młody miał zeszyty 60 kartkowe, najwięcej pisali na polskim, matmie, angielskim. D0 niektórych przedmiotów nie mieli zeszytów w ogóle.
Do tego zeszyt w 5-linię od muzyki.
Flet kupiłam jak się Pani od muzyki określiła (u nas Yamaha).
Okładki na podręczniki dobrałam jak syn je dostał we wrześniu.
Do piórnika to takie podstawy: 2 długopisy, ołówki, nożyczki, temperówka, gumka, linijka. Z czasem doszedł cyrkiel, kątomierz.

A resztę to już na bieżąco dokupowałam, zależnie co było potrzebne (głównie na plastykę). Ale bloków, papieru kolorowego, farb itp i tak mam po tych kilku latach edukacji całą szufladę

[Ingrid80]

Napisane przez Glodomorek

Nie wiem co powinnam przygotować i kupić do 4 klasy. W 1 dostaliśmy listę z wyprawka, ale teraz nie dostanę już nic, a jednak sporo się zmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kup na razie po jednym 32-kartkowym zeszycie na każdy przedmiot.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez sanetka

od września 5-klasista i 3-klasistka (wiec prawie starsza)




Mój młody miał zeszyty 60 kartkowe, najwięcej pisali na polskim, matmie, angielskim. D0 niektórych przedmiotów nie mieli zeszytów w ogóle.
Do tego zeszyt w 5-linię od muzyki.
Flet kupiłam jak się Pani od muzyki określiła (u nas Yamaha).
Okładki na podręczniki dobrałam jak syn je dostał we wrześniu.
Do piórnika to takie podstawy: 2 długopisy, ołówki, nożyczki, temperówka, gumka, linijka. Z czasem doszedł cyrkiel, kątomierz.

A resztę to już na bieżąco dokupowałam, zależnie co było potrzebne (głównie na plastykę). Ale bloków, papieru kolorowego, farb itp i tak mam po tych kilku latach edukacji całą szufladę

U nas na muzykę niby plastikowy miał być, ale że ja gram, to kupiłam drewniany, bo wycie na plastikowym mnie dobija

Napisane przez Ingrid80

Kup na razie po jednym 32-kartkowym zeszycie na każdy przedmiot.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Prawda.
Po co nosić.
Z tym, że ja mam zapas zeszytów, uwielbiam te teksty o 21 "mama, zeszyt mi się skończył"
A do 1-3 to mam zapas taki, że mojej jeszcze na 2 lata starczy i chrześniaków obdzielę

[precious_81]

U mnie już 4-klasistka i 7-klasistka

A zapomnialabym - młodsza od września jednocześnie z 4- klasą idzie do 1- klasy szkoły muzycznej. Już jest po egzaminach, mam nadzieję, że się nie rozczaruje bo męczy nas roku. No i zobaczymy czy uda się nam to pogodzić.

Napisane przez Glodomorek

Nie wiem co powinnam przygotować i kupić do 4 klasy. W 1 dostaliśmy listę z wyprawka, ale teraz nie dostanę już nic, a jednak sporo się zmienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie robię zapasów tak jak w 1-3. Jedynie zeszyty 32-kartkowe mam w większej ilości w domu.
Generalnie jest tak, że jak cokolwiek potrzeba na dany przedmiot to nauczyciele informują z wyprzedzeniem i dopiero wtedy kupujemy.

Nie nosi np. ciągle cyrkla czy ekierki tylko wtedy jak Pani z matematyki powie, że będą używać.

Na plastykę i technikę tym bardziej nie ma sensu nic kupować, bo są tak różne tematycznie prace z użyciem różnych materiałów, że nie sposób tego mieć w domu. Zawsze Pani mówi co trzeba przynieść za tydzień i wtedy kupujemy.

Strój i buty zmienne na wf tak jak w 1-3.

Flet mi dopiero w 6 klasie kupowaliśmy.

Jakieś 3-4 poszło z polskiego, matematyki i angielskiego.
Poza tym jeden gładki do geometrii.

W piórniku ma tylko podstawowe przybory - pióro, ołówek, 3 kolorowe cienkopisy, linijka.
Żadnych pisaków i kredek już nie nosi na co dzień bo i tak nie używa.

------------------------------
Moja młodsza chciała przez wakacje zeszyty starszej czytać z 4 klasy, żeby już umieć na lekcje we wrześniu

[Glodomorek]

Flet już mamy, całą 3 klasę go męczyli.
Piórnik mamy wielgaśny, 3 komorowy z toną pisaków i kredek (!) zażyczyła go sobie rok temu na urodziny (???) i babcia kupiła. No cóż, te co pokazujecie są fajne, małe, pojemne, a młoda nosi wielkiego kloca. Wcześniej nosiła 2 lub 3 piosenki, jeden taki właśnie mniejszy, drugi na kredki i pisaki, które się nie mieszczą i jak nie zauważyłam to w trzecim typu tuba miała kolejne pisaki-magiczne i kleje brokatowe. A ja tylko walczę o lekki plecak
Liczę, że książek będzie tyle, że odpuści dodatkowe akcesoria.

Szajajaba, a jak to jest z kolorem, którym piszą. Musi być niebieski czy może sobie pisać np zielonym? Bo zepsuło się młodej pióro miesiąc przed końcem roku, więc dałam jej jakieś moje stare,cktore nie używałam, ale był tam zielony atrament i pani miała focha, że zielonym nie wolno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[precious_81]

Napisane przez Glodomorek

Flet już mamy, całą 3 klasę go męczyli.
Piórnik mamy wielgaśny, 3 komorowy z toną pisaków i kredek (!) zażyczyła go sobie rok temu na urodziny (???) i babcia kupiła. No cóż, te co pokazujecie są fajne, małe, pojemne, a młoda nosi wielkiego kloca. Wcześniej nosiła 2 lub 3 piosenki, jeden taki właśnie mniejszy, drugi na kredki i pisaki, które się nie mieszczą i jak nie zauważyłam to w trzecim typu tuba miała kolejne pisaki-magiczne i kleje brokatowe. A ja tylko walczę o lekki plecak
Liczę, że książek będzie tyle, że odpuści dodatkowe akcesoria.

Szajajaba, a jak to jest z kolorem, którym piszą. Musi być niebieski czy może sobie pisać np zielonym? Bo zepsuło się młodej pióro miesiąc przed końcem roku, więc dałam jej jakieś moje stare,cktore nie używałam, ale był tam zielony atrament i pani miała focha, że zielonym nie wolno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie tak będzie
U nas też w 1-3 kilka piornikow - każdy na inne bajeranckie gadżety. Od 4 klasy wystarcza jeden mały, bo raz że nie ma teraz do czego używać tych kolorowych kredek, a dwa że zabierając codziennie na każdy przedmiot książkę, ćwiczenia i zeszyt zwyczajnie nie ma miejsca na kilka piórników.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Głodomorku, od nauczyciela zależy.
Mnie by to waliło, w 1-3 wymagam niebieskiego/czarnego, bo jest dla dziecka czytelne. Ale w starszych... no co mnie to. Ma zapisać, ma być też czytelnie dla mnie (czasem wskakuję na zastępstwa).
Pióro, frixion, długopis... pełna dowolność.

[Ingrid80]

Napisane przez Glodomorek

Flet już mamy, całą 3 klasę go męczyli.
Piórnik mamy wielgaśny, 3 komorowy z toną pisaków i kredek (!) zażyczyła go sobie rok temu na urodziny (???) i babcia kupiła. No cóż, te co pokazujecie są fajne, małe, pojemne, a młoda nosi wielkiego kloca. Wcześniej nosiła 2 lub 3 piosenki, jeden taki właśnie mniejszy, drugi na kredki i pisaki, które się nie mieszczą i jak nie zauważyłam to w trzecim typu tuba miała kolejne pisaki-magiczne i kleje brokatowe. A ja tylko walczę o lekki plecak
Liczę, że książek będzie tyle, że odpuści dodatkowe akcesoria.

Szajajaba, a jak to jest z kolorem, którym piszą. Musi być niebieski czy może sobie pisać np zielonym? Bo zepsuło się młodej pióro miesiąc przed końcem roku, więc dałam jej jakieś moje stare,cktore nie używałam, ale był tam zielony atrament i pani miała focha, że zielonym nie wolno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Olej to. Sa wakacje 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[żurawinka]

Pytanie o czwartą klasę - ilu kartkowych zeszytów używają czwartoklasiści? Nie chcę się oszukać jak w zeszłym roku

[Ingrid80]

32 żeby plecak nie był zbyt ciężki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[żurawinka]

Dzięki, muszę kupić




I okazało się że krzyczą też o 60-kartkowe.


Jak tam Wasze starsze dzieciaki po pierwszym dniu "nauki"? U nas dopiero cztery lekcje dzisiaj, jeszcze jest na etapie podniecenia. Matematyczka i polonistka raczej wymagające, szczególnie ta druga. Zobaczymy

[żurawinka]

up

[Glodomorek]

Jestem zaskoczona, bo od 4 klasy mamy drugi język, myślałam, że później jest, ale może będzie fajnie.
Młoda zadowolona, pani od polskiego skradła im serce, mówi że jest super. Matematykę mają z pani, która już znają z pierwszej klasy - jest w porządku, choć ja mam pewne wątpliwości, bo pani sporo choruje i często jej nie ma. O zeszytach nic nie mówią jakie mają być, ale większości przedmiotów jeszcze nie było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez Glodomorek

Jestem zaskoczona, bo od 4 klasy mamy drugi język, myślałam, że później jest, ale może będzie fajnie.
Młoda zadowolona, pani od polskiego skradła im serce, mówi że jest super. Matematykę mają z pani, która już znają z pierwszej klasy - jest w porządku, choć ja mam pewne wątpliwości, bo pani sporo choruje i często jej nie ma. O zeszytach nic nie mówią jakie mają być, ale większości przedmiotów jeszcze nie było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwne... u nas w 6 jeszcze nie ma drugiego. Ale to fajnie że macie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

2 język jak najbardziej może być, w kilku sytuacjach: jako język mniejszości narodowej (na Dolnym Śląsku zdarza się tak niemiecki), jako przedmiot z godzin tzw. dyrektorskich - pula godzin na klasę do wykorzystania wg uzniania dyrekcji, to mogą być zajęcia kreatywne, ale też i zajęcia językowe), albo w sytuacji, gdy dyrekcja wyszarpie dodatkowe pieniądze, bo jakimś cudem organ prowadzący szkołę jest łaskawy

[żurawinka]

Słuchajcie a przedmiot Wychowanie do życia w rodzinie nie jest obowiązkowy? u nas dopiero w drugim semestrze.

[Ingrid80]

Jest nieobowiązkowy (na razie )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie jest, to jest w ogóle 10 czy 15h w ciągu roku. Córa uwielbia, ale prowadzi to osoba całkowicie świecka

[Ingrid80]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88889425]Nie jest, to jest w ogóle 10 czy 15h w ciągu roku. Córa uwielbia, ale prowadzi to osoba całkowicie świecka [/QUOTE]Ja jestem podejrzliwa w stosunku do prowadzącej (zalatuje mi katechetką) więc profilaktycznie corki nie zapisuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88887000]2 język jak najbardziej może być, w kilku sytuacjach: jako język mniejszości narodowej (na Dolnym Śląsku zdarza się tak niemiecki), jako przedmiot z godzin tzw. dyrektorskich - pula godzin na klasę do wykorzystania wg uzniania dyrekcji, to mogą być zajęcia kreatywne, ale też i zajęcia językowe), albo w sytuacji, gdy dyrekcja wyszarpie dodatkowe pieniądze, bo jakimś cudem organ prowadzący szkołę jest łaskawy [/QUOTE]
Na 99% mamy jako te godziny dyrektorskie. Nie wiem tylko czy do 8 klasy będzie ten język czy np w 7 nam zmienią na jakiś niemiecki itp. Teraz ma hiszpański.

O tym wychowaniu do życia nic nie wiem, nie wspominali nic, ale jeszcze nie było zebrania.