Wybór mleka modyfikowanego

[m.a.r.t.a]

Napisane przez boska latynoska

Jesteś pewna? Mnie się wydaje że na opakowaniu jest w składzie mleko modyfikowane....

Napisane przez stokrotka_to_ja

kaszki Bobovita do 5 m-ca na mleku modyfikowanym typu Bebiko
kaszki po 5 m-cu -mleko pełne extra ( )
(...)nie mialam w rece opakowania kaszki ze 2,5 roku kiedys szukalam kaszek bez mm i dzwonilam na infolinie,uzyskalam takie informacje

Eeee w internecie na stronie bobovita można poczytać etykiety wszystkich ich kaszek i jest zapis w składzie: "mleko modyfikowane".
Osobiście sama kupuje kaszki po 4, 6, 9 miesiącu i żadnego mleka pełnego nie widziałam.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez m.a.r.t.a

Eeee w internecie na stronie bobovita można poczytać etykiety wszystkich ich kaszek i jest zapis w składzie: "mleko modyfikowane".
Osobiście sama kupuje kaszki po 4, 6, 9 miesiącu i żadnego mleka pełnego nie widziałam.

możliwe tak jak pisałam,takiej informacji udzieliła mi pani na infolinii jakieś 2 lata temu

[mamasierpniowa]

zdecydowałam się jednak na Bebiko bo znalazłam 600 g w promocji za 19,90.Sporawdziłam składy oby mleczek i w sumie są bnardzo podobne, tyle, że Bebiko nie ma probiotyków. Mam pytanie- czy mogę zacząć mieszać mleczka Bebilon ( zostało mi 600 g ) z bebiko juz teraz kiedy mała kończy 11 miesiecy, czyli miesiąc przed zalecanym czasem? Pytam ze względów ekonomicznych bo jestem spłukana a bebiko akurat mam

[Glodomorek]

Napisane przez mamasierpniowa

zdecydowałam się jednak na Bebiko bo znalazłam 600 g w promocji za 19,90.Sporawdziłam składy oby mleczek i w sumie są bnardzo podobne, tyle, że Bebiko nie ma probiotyków. Mam pytanie- czy mogę zacząć mieszać mleczka Bebilon ( zostało mi 600 g ) z bebiko juz teraz kiedy mała kończy 11 miesiecy, czyli miesiąc przed zalecanym czasem? Pytam ze względów ekonomicznych bo jestem spłukana a bebiko akurat mam

Ja bym wcześniej nie dawała. Kup po prostu bebiko 2 w tej samej cenie.

[boska latynoska]

Napisane przez mamasierpniowa

zdecydowałam się jednak na Bebiko bo znalazłam 600 g w promocji za 19,90.Sporawdziłam składy oby mleczek i w sumie są bnardzo podobne, tyle, że Bebiko nie ma probiotyków. Mam pytanie- czy mogę zacząć mieszać mleczka Bebilon ( zostało mi 600 g ) z bebiko juz teraz kiedy mała kończy 11 miesiecy, czyli miesiąc przed zalecanym czasem? Pytam ze względów ekonomicznych bo jestem spłukana a bebiko akurat mam

Gdzie znalazłaś w takiej cenie?


Chodzi o to że chcesz podać już 3? Pewnie nic się nie stanie jak dasz wcześniej, chociaż ja tak nigdy nie robiłam...

[moni_ka.g]

Napisane przez mamasierpniowa

zdecydowałam się jednak na Bebiko bo znalazłam 600 g w promocji za 19,90.Sporawdziłam składy oby mleczek i w sumie są bnardzo podobne, tyle, że Bebiko nie ma probiotyków. Mam pytanie- czy mogę zacząć mieszać mleczka Bebilon ( zostało mi 600 g ) z bebiko juz teraz kiedy mała kończy 11 miesiecy, czyli miesiąc przed zalecanym czasem? Pytam ze względów ekonomicznych bo jestem spłukana a bebiko akurat mam

ja akurat wolę w drugą stronę, przetrzymać na mleku dla młodszych jeśli mam zapas niż zbyt wcześnie dawać to dla starszych, ale co kto woli, chociaż u Ciebie to nie tylko kwestia kolejnego numeru, ale i innego mleka jednocześnie.. niektóre dzieci wszystko przetrwają, zwłaszcza jak nie mają żadnych problemów z jedzeniem, nowymi produktami, czy bólami brzuszka.

[mamasierpniowa]

Mleczko znalazłam w tesco , jest promocja wszystkie mleczka bebiko 600 g za 19,90 zł.

Tak, chodzi o to, że chcę wprowadzić mleko nr 3 miesiac wcześniej bo nie mam juz zapasów Bebilonu, a kupiłam to Bebiko 3 bo akurat było tanie. Może lepiej by było tak jak radzi Głodomorek kupić jeszcze Bebiko 2 za 20 zł i mieszać do tego 12 miesiaca?

[Glodomorek]

Napisane przez mamasierpniowa

Mleczko znalazłam w tesco , jest promocja wszystkie mleczka bebiko 600 g za 19,90 zł.

Tak, chodzi o to, że chcę wprowadzić mleko nr 3 miesiac wcześniej bo nie mam juz zapasów Bebilonu, a kupiłam to Bebiko 3 bo akurat było tanie. Może lepiej by było tak jak radzi Głodomorek kupić jeszcze Bebiko 2 za 20 zł i mieszać do tego 12 miesiaca?

Moja 3 latka nadal pija mm 3, mimo że bez problemu mogłaby dostawać 4. Pytanie inne: czy 5 miesięcznemu dziecku dałabyś do picia 2 czy jednak 1? I dlaczego?

[mamasierpniowa]

Penie dałabym 1 ze strachu przed rewolucją brzuszkową chociażby dlatego, że dziecko moze sobie nie poradzić z trawieniem zbyt dużej ilości róznych składowych mleka. Nie wiem czy to można porównywać bo układ pokarmowy 11-miesięczniaka jest na pewno lepiej rozwinięty niz 5-miesieczniaka, ale chyba jednak kupie to Bebiko 2 i będę mieszała przez miesiac z Bebilonem bo trochę się boję.

[Glodomorek]

Napisane przez mamasierpniowa

Penie dałabym 1 ze strachu przed rewolucją brzuszkową chociażby dlatego, że dziecko moze sobie nie poradzić z trawieniem zbyt dużej ilości róznych składowych mleka. Nie wiem czy to można porównywać bo układ pokarmowy 11-miesięczniaka jest na pewno lepiej rozwinięty niz 5-miesieczniaka, ale chyba jednak kupie to Bebiko 2 i będę mieszała przez miesiac z Bebilonem bo trochę się boję.

Ale nie porównuj 5miesiączniaka z 11 tylko 5 z 6 i 11 z 12. A miesiąc dla malucha to dużo. Jednemu nie zaszkodzi jak w wieku 7 czy 10 mcu dostanie krowie, a inne będzie umierać z bólu. Mleko jest wyraźnie oznaczone: po 6 i po 12 mcu, więc nie ma co kombinować. Obiadku ze słoiczka też nie dajesz wcześniej tylko zgodnie z oznaczeniami.

[mamasierpniowa]

masz rację, ale obiadki akurat podaję od czasu do czasu 1-3 i nic sie złego nie dzieje: )

Pojechałam dziś do tesco po mleko za 19,90 i d.upa, koniec promocji: /

[moni_ka.g]

Napisane przez mamasierpniowa

masz rację, ale obiadki akurat podaję od czasu do czasu 1-3 i nic sie złego nie dzieje: )

to po co pytasz o zdanie

[mamasierpniowa]

Jak to po co? Przecież prosiłam o poradę odnośnie mleka a nie obiadków tak?

[Roane]

Napisane przez boska latynoska

(...)
Do założenie wątku skłoniła mnie ostatnia rozmowa ze znajomą, która zasugerowała mi, że powinnam zmienić mleko na Bebilon, bo jest najlepszy. Czemu najlepszy nie umiała już odpowiedzieć, ale kilkanaście razy powtórzyła, że wszyscy lekarze polecają to mleko

My od początku jesteśmy na Beblionie (a raczej Aptamilu, na wyspach Beblion ma inną nazwę) i nie mam do tego mleka żadnych zastrzerzeń. Dopóki mały był karmiony mieszanie kupka była idealna, jak skończył 2 miesiące przeszliśmy całkowicie na mm i od tej pory kupa jest raz na 3-4 dni, zero problemów trawiennych, bączki puszcza jak armata - toteż u nas to mleko się sprawdziło, żadnych tańszych nie próbowałam.

Napisane przez maharet1092

(...)
Orientujecie sie do tych kaszek mleczno-zbozowych Bobovita to jakie mleko jest dodawane?

Jest dodawane mleko modyfikowane i mleko krowie. I cukier, kilogramy cukru. Ja tych kaszek nie zamierzam kupiować właśnie ze względu na to krowie mleko w kaszce z oznaczniem wiekowym "po 4-tym miesiącu".

Napisane przez m.a.r.t.a

Eeee w internecie na stronie bobovita można poczytać etykiety wszystkich ich kaszek i jest zapis w składzie: "mleko modyfikowane".
Osobiście sama kupuje kaszki po 4, 6, 9 miesiącu i żadnego mleka pełnego nie widziałam.

Sprawdziłam na ich stronie:
BoboVita Kaszka mleczno-ryżowa o smaku malinowym po 4. miesiącu, w składzie m.in. mm, dwa rodzaje cukru i odtłuszczone mleko w proszku (z mleka).
BoboVita Kaszka mleczno-ryżowa o smaku waniliowym po 4. miesiącu, w składzie tak samo jak powyżej: mm, dwa rodzaje cukru i odtłuszczone mleko w proszku (z mleka).
Tak samo tragiczny skład mają kaszki: BoboVita Kaszka mleczno-wielożbożowa „Owsiane Śniadanko” po 6. miesiącu życia, BoboVita Kaszka mleczno-wielozbożowa o smaku gruszkowo-sucharkowym po 6. miesiącu. Wszystkie mają w składzie oprócz mleka modyfikowanego zwykłe krowie mleko. Dalej nie sprawdzałam, bo po takim składzie dla 4-miesięczniaka strach patrzeć czym producent chciałby np. dziecko 9 miesięczne karmić.
m.a.r.t.a nie wiem jakim cudem tego mleka w składach tych kaszek nie dopatrzyłaś

[boska latynoska]

Napisane przez Roane

My od początku jesteśmy na Beblionie (a raczej Aptamilu, na wyspach Beblion ma inną nazwę) i nie mam do tego mleka żadnych zastrzerzeń. Dopóki mały był karmiony mieszanie kupka była idealna, jak skończył 2 miesiące przeszliśmy całkowicie na mm i od tej pory kupa jest raz na 3-4 dni, zero problemów trawiennych, bączki puszcza jak armata - toteż u nas to mleko się sprawdziło, żadnych tańszych nie próbowałam.



Jest dodawane mleko modyfikowane i mleko krowie. I cukier, kilogramy cukru. Ja tych kaszek nie zamierzam kupiować właśnie ze względu na to krowie mleko w kaszce z oznaczniem wiekowym "po 4-tym miesiącu".


Sprawdziłam na ich stronie:
BoboVita Kaszka mleczno-ryżowa o smaku malinowym po 4. miesiącu, w składzie m.in. mm, dwa rodzaje cukru i odtłuszczone mleko w proszku (z mleka).
BoboVita Kaszka mleczno-ryżowa o smaku waniliowym po 4. miesiącu, w składzie tak samo jak powyżej: mm, dwa rodzaje cukru i odtłuszczone mleko w proszku (z mleka).
Tak samo tragiczny skład mają kaszki: BoboVita Kaszka mleczno-wielożbożowa „Owsiane Śniadanko” po 6. miesiącu życia, BoboVita Kaszka mleczno-wielozbożowa o smaku gruszkowo-sucharkowym po 6. miesiącu. Wszystkie mają w składzie oprócz mleka modyfikowanego zwykłe krowie mleko. Dalej nie sprawdzałam, bo po takim składzie dla 4-miesięczniaka strach patrzeć czym producent chciałby np. dziecko 9 miesięczne karmić.
m.a.r.t.a nie wiem jakim cudem tego mleka w składach tych kaszek nie dopatrzyłaś

Kurczę, to kupka raz na 3-4 dni to normalne? Nie pytam złośliwie, moja córka jak miała 2 miesiące była tylko na piersi i robiła kilka razy dziennie.

[Roane]

Napisane przez boska latynoska

Kurczę, to kupka raz na 3-4 dni to normalne? Nie pytam złośliwie, moja córka jak miała 2 miesiące była tylko na piersi i robiła kilka razy dziennie.

Zależy od dziecka. Mój robi co 3-4 dni, kupka jest miękka i półpłynna, robi ja bez problemu, nie widać po nim żeby z wysiłkiem "cisnął" - więc ja uznaję to za normalne.
Jak był na piersi to też robił codziennie

[mamasierpniowa]

Dziecko na piersi robi kupę duzo częściej niż na mm, moja pediatra uważa, że na mm kupa raz na 2-3 dni to norma. Nie wiem co o tym myslec, bo moja jest na mm i robi kupy codziennie.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez mamasierpniowa

Dziecko na piersi robi kupę duzo częściej niż na mm, moja pediatra uważa, że na mm kupa raz na 2-3 dni to norma. Nie wiem co o tym myslec, bo moja jest na mm i robi kupy codziennie.

na piersi ta norma jest bardzo szeroka,od wypróżnień kilka razy a dobę do braku kupy przez tydzień na mm chyba normą jest codzienna kupa,z resztą jesli dziecko nie je wyłącznie mleka to i tak bez sensu takie gdybanie,bo na wydalenie wpływa całokształt pożywienia

[mamasierpniowa]

Być może, krótko karmiłam piersią więc się nie znam : )

Co myślicie na temat mleka Babydream? Czy któraś z mam stosuje? Na kwc ma bardzo dobre opinie ale jest ich niewiele dlatego chciałabym się jeszcze dopytać co sądzicie.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez mamasierpniowa

Być może, krótko karmiłam piersią więc się nie znam : )

Co myślicie na temat mleka Babydream? Czy któraś z mam stosuje? Na kwc ma bardzo dobre opinie ale jest ich niewiele dlatego chciałabym się jeszcze dopytać co sądzicie.

nie u swego dziecka,ale miewam do czynienia trochę sie grudkuje przy mieszaniu z wodą,ale chyba jest ok,małemu służy

[Scio]

Kiedy moja córa przechodziła z nutramigenu na zwykłe mm nałogowo porównywałam składy i wybrałam w końcu hippa. W kaufladzie płaciłam około 40 (czy 35 nie pamiętam) zł za 800 g. Bebiko jakoś mnie składem nie przekonało.

CO do kaszek, dla mnie wszelkie bobovity to syf straszny. Kupowałam na all niemieckie babydream. Czasami nestle zdrowy brzuszek. raz kupiłam sinlac, ale też syfiasty skład ma.
Zresztą co to za kaszki? Ryż sam, to już lepiej ryżu nagotowa dodać owoce. Taniej i zdrowiej
Z tym, że prawie roczniak to spokojnie zwykłą kaszę może jeść.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Scio

Kiedy moja córa przechodziła z nutramigenu na zwykłe mm nałogowo porównywałam składy i wybrałam w końcu hippa. W kaufladzie płaciłam około 40 (czy 35 nie pamiętam) zł za 800 g. Bebiko jakoś mnie składem nie przekonało.

CO do kaszek, dla mnie wszelkie bobovity to syf straszny. Kupowałam na all niemieckie babydream. Czasami nestle zdrowy brzuszek. raz kupiłam sinlac, ale też syfiasty skład ma.
Zresztą co to za kaszki? Ryż sam, to już lepiej ryżu nagotowa dodać owoce. Taniej i zdrowiej
Z tym, że prawie roczniak to spokojnie zwykłą kaszę może jeść.

Jeśli ktoś ma dostęp polecam holenderskie kaszki Bambix (nie wszystkie,ale większość ma fajny skład,szczególnie te bezmleczne) ,są wielozbożowe,orkiszowe,ja glane,z nastoma procentami suszu owocowego,bez aromatu i mają dużo mniej cukru niż nasze.

[_vixen_]

Wystarczy posmakować te popularne kaszki, słodki ulepek w smaku podobny do niczego. A u wielu znajomych widziałam dosłownie półki w kuchni całe zastawione tym ustrojstwem.

[Glodomorek]

Napisane przez _vixen_

Wystarczy posmakować te popularne kaszki, słodki ulepek w smaku podobny do niczego. A u wielu znajomych widziałam dosłownie półki w kuchni całe zastawione tym ustrojstwem.

Ja raz kupiłam taką bobovitę i myślałam, że zwymiotuję. Serio, już słodki sinlac był smaczniejszy

[Scio]

W ogóle nazwa kaszki jest myląca. Jak moja córka była niemowlakiem, znalezienie czego innego niż ryzu było mega trudne. A płacić 7-8 zł za małą torebeczkę ryzu, starczającą na kilka razy

[moni_ka.g]

Napisane przez Scio

Kiedy moja córa przechodziła z nutramigenu na zwykłe mm nałogowo porównywałam składy i wybrałam w końcu hippa. W kaufladzie płaciłam około 40 (czy 35 nie pamiętam) zł za 800 g. Bebiko jakoś mnie składem nie przekonało.

CO do kaszek, dla mnie wszelkie bobovity to syf straszny. Kupowałam na all niemieckie babydream. Czasami nestle zdrowy brzuszek. raz kupiłam sinlac, ale też syfiasty skład ma.
Zresztą co to za kaszki? Ryż sam, to już lepiej ryżu nagotowa dodać owoce. Taniej i zdrowiej
Z tym, że prawie roczniak to spokojnie zwykłą kaszę może jeść.

niedawno ceny hippa poszły w górę, moje dziecko jeszcze pije mm, więc jestem na bieżąco, ale w promocji można kupić 800g za ok 34zł. skład ma dobry.

ja jedyną bobovitę jaką kupiłam to tą bez cukru (baaardzo różni się składem od tych z cukrem), tych najzwyklejszych ani ja ani moje dziecko nigdy nie próbowaliśmy nawet. generalnie moje dziecko jadło bezmleczne kaszki: holle, niemieckie bd, o których piszesz, niemieckie hippa, zdrowy brzuszek kiedyś kupiłam, ale kiepsko mi się rozprowadzał, jeszcze z naszego hippa któreś mleczne były dobre, bez cukru i maltodekstryny. no i kupowałam wszystkie tylko nie ryżowe.

[Roane]

Apropo kaszek, polecam poczytać:

Kaszki dla niemowląt bez dodatku cukru i mleka

[Glodomorek]

Byłam dziś w Biedronce i pooglądałam sobie kaszki i każda (Bobovita i Nestle) w składzie miały mleko modyfikowane lub następne. Nie wiem gdzie wy wyczytałyście że jest dodawane krowie (tak, wiem że mm jest z krowiego, ale jednak po odpowiednim przetworzeniu).

[Roane]

Napisane przez Glodomorek

Byłam dziś w Biedronce i pooglądałam sobie kaszki i każda (Bobovita i Nestle) w składzie miały mleko modyfikowane lub następne. Nie wiem gdzie wy wyczytałyście że jest dodawane krowie (tak, wiem że mm jest z krowiego, ale jednak po odpowiednim przetworzeniu).

Ja tak wyczytałam na stronie Bobovity. Zamieszczone są tam etykiety kaszek i na tych które wymieniłam poprzednio jest jasno napisane, że produkty zawierają mleko modyfikowane oraz zwykłe niezmodyfikowane mleko. Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem te kilka linijek składu

[mamasierpniowa]

Roane, nie masz racji. Właśnie mam kaszkę bobovity w reku, nie ma tam słowa o zwykłym mleku.