2009-12-30, 20:39 | #31 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Horrory dla opornej?
|
2010-01-04, 09:26 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Horrory dla opornej?
Zdecydowanie "Ring" w wersji japońskiej i " Lśnienie".
Amerykańskie "Klątwy" to okrutny żart, japońskie całkiem niezłe. I może to głupie, ale horrorem nazwałabym "Obcy: 8 pasażer Nostromo" - jak ja się strasznie na nim bałam |
2010-01-04, 12:15 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Horrory dla opornej?
Ja np po japońskich wersjach w ogóle się nie bałam co innego po zobaczeniu amerykańskich
|
2010-01-18, 10:19 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 106
|
Dot.: Horrory dla opornej?
Widmo - the shutter, ale tylko i wyłącznie wersja japońska, amerykańska Cię rozbawi.
Z innych może nie tyle strasznych co wartych obejrzenia: "Room 1408" "Lustra" "Stygmaty" "Stay Alive" "Tożsamość" - mimo że to thriller a nie horror naprawdę warty obejrzenia
__________________
Od 22.09.2016 nie palę! Teraz rozliczę się z wagą |
2010-01-18, 14:02 | #35 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Horrory dla opornej?
Również uwielbiam się bać więc oglądam i czytam dużo horrorów. Dla mnie najlepszymi horrorami są takie, po obejrzeniu których zastanawiam się czy nie mogłoby to się zdarzyć naprawdę
Na mnie duże wrażenie zrobiły 2 filmy "Egzorcyzmy Emily Rose" i "Demon historia prawdziwa". Wspomniany tu "Sierociniec" też jest niezły. Niestety mało jest dobrych horrorów, bo za takie nie uważam np. "Wzgórza mają oczy", "Piła" itp. wg mnie są raczej obrzydliwe. Kiedy oglądałam "Wzgórza mają oczy" i była scena w której jeden z mutantów dobierał się do tej długowłosej blondynki to myślałam, że zaraz
__________________
Tylko cukier w KOTKACH nie tuczy |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:21.