2019-09-13, 06:57 | #1531 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: poland
Wiadomości: 1 006
|
Dot.: Mamy luty 2020
mi sie wydaje ze wieczorem czuje ruchy jakies w brzuchu wiec to chyba t0 i znowu mam twarde nabrzmiale cyce i zaczyna sie wkoncu pojawiac brzuchol
__________________
JESTEM MAMĄ : córka 29 luty 2016 |
2019-09-13, 08:46 | #1532 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Prawdę mówiąc nie mam innych objawów. Nieco już przybrałam na wadze i brzuch jest widoczny. Ale to była kwestia jednego dnia, obudziłam się o nagle odkryłam, że nie mkgebuz tego ukryć Ja dziś kończę 18tc. |
|
2019-09-13, 09:01 | #1533 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Mamy luty 2020
Dziewczyny, planujecie się szczepić przeciw grypie w ciąży?
Ja się waham, bo nigdy się nie szczepiłam sama z siebie i nie miałam grypy (chyba), w ogól rzadko choruję. Położna mnie namawia, ale sama nie wiem... Nie, że jestem przeciw szczepionkom, absolutnie nie, po prostu nie wiem, czy akurat ta jest mi potrzebna? Na krztusiec się oczywiście zaszczepię, przy grypie nie mogę znaleźć informacji, jakie to ma korzyści dla dziecka? Podczas mojej wizyty wczorajszej u położnej okazało się, że NIE zrobiono badania na toksoplazmozę z mojej pierwszej krwi Jetem zła, bo mogłam zrobić w polsce i mieć spokój, ale zapewniała mnie, że zrobią. I jeszcze się mnie pyta, czy chcę zrobić teraz, że skoro przestrzegam higieny i nie sprzątam po swoich kotach, to ryzyko jest małe. Jak mam ufać takim osobom ze swoim zdrowiem i życiem dziecka? Przecież ja pracuję ze zwierzętami, od 3 lat, mam ciągły kontakt z chorymi i martwymi, czasami nie było czasu na rękawiczki, czasami zdarzają się wypadki, gdzie zwierzę zrobić na ciebie, ale nie, przecież od 4 miesięcy nie dotykam kociej kuwety, więc ryzyko jest małe.....: mur: (żeby nie było, byłam u niej przedpracą w moim uniformie, więc wiedziała gdzie pracuję, tokso mogłam się zarazić w każdym momencie tych 3lat pracy, dodatkowo koty nie są jedynymi źródłami zakażenia bezpośredniego, wystarczy jedzenie niedomytych warzyw czy owoców, albo niedomyte ręce po pracy w ogródku) |
2019-09-13, 12:36 | #1534 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Ja po wizycie. Dziewczynka potwierdzona. Spełnił się mój sen ktory miałam 13 lat temu. Pamiętam jak dziś jak mi się śniło, że mam 3 dzieci. Dwóch chłopców i mała dziewczynka. Pamiętam, że się obudziłam i się śmiałam bo ogólnie kiedyś nie planowałam dzieci ( ojjj nieee)
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
2019-09-13, 15:48 | #1535 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
bezpaniki, na grypę nie zamierzam się szczepić, bo nigdy się nie szczepiłam przed ciążą, więc nawet nie wiem, jakby mój organizm zareagował. Na krztusiec raczej też nie planuję, te 6 tygodni przed szczepieniem dziecka pewnie spędzimy w domu, bez odwiedzin małych dzieci, a swoich nie mamy, więc ryzyko jest niewielkie. Muszę za to zaszczepić się na żółtaczkę, bo wyniki pokazały, że nie mam przeciwciał (mimo trzech szczepień w życiu...). Jeśli zaś chodzi o toksoplazmozę to jestem w szoku, że tak to bagatelizują! Ja teraz mam zalecenie zbadać się po raz drugi, bo nie mam przeciwciał. A w Twojej sytuacji, hm, naprawdę dziwię się takiemu zachowaniu personelu, który ma zapewnić Ci bezpieczeństwo i spokój w ciąży. |
|
2019-09-13, 16:08 | #1536 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 124
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Nie będę się szczepic na nic. Tokso mam jeszcze sprawdzić pod koniec ciąży Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-09-13, 19:55 | #1537 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Ja miałam mieć na imię Karolina albo Patrycja, ale mojej mamie wyśniło się, że miała córkę Agatę. No i jestem Tak samo ja miałam jakieś 3 lata temu sen, że miałam dwie córki - starsza Adela młodsza Matylda. Przynajmniej wybór imion mam z głowy a imiona nie wiem skąd się takie wzięły, ale już nie chcę zmieniać. Widocznie to rodzinne. Połówkowe mam 7.10 na razie trzech lekarzy mówi, że raczej dziewczynka. Nie mogę się doczekać jak będzie pewnik ale może i dobrze że nie wiem jeszcze, chcę żeby się potwierdziło jak będzie ze mną mój chłopak (on też bardzo przeżywa jak chodze do gina w godzinach jego pracy i on nie może być ) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
|
|
2019-09-14, 09:05 | #1538 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
|
2019-09-14, 09:24 | #1539 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Mamy luty 2020
Gratuluje dziewczynki! I zycze dziewczynek/chlopakow wszystkim zgodnie z zyczeniem oczywiscie kazde bez wyjatkow zdrowe i silne, niezaleznie od plci
Mnie wczoraj dwie osoby powiedzialy, ze nawet w pracowym uniformie juz widac brzuszek Potem kupilam pierwsze ciuszki dla dzidziusia (dostalismy rzeczy / prezenty od znajomych i rodziny, ale sami nic nie kupilismy jeszcze) w Lidlu, takie slodkie! I jedyne unisex w tym rzucie, bo myslalam jeszcze o spiworku ale albo rozowe albo blekitne :/ i oferta ciazowa tez niezbyt ciekawa. Ale mysle, ze bedzie event conajmniej jeden przed lutym to nadrobie (mowie o UK Lidlu). I jestem niemal pewna, ze wczoraj wyraznie poczulam ruchy! Takie dziwne, jakby fikolki w plynie w brzuchu mi ktos robil, na pewno nie biegunka ani gazy, czy tak to sie powinno czuc? Kilka razy sie powtorzylo, jak przyszlam do domu i rozmawialam ze swoim plus niemal wszystkie zwierzeta wydawaly jakies odglosy IMG_4420.jpgIMG_4419.jpg |
2019-09-14, 12:35 | #1540 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Ciężko powiedzieć, czy to co czujesz to ruchy - ale skoro się zastanawiasz, to pewnie są one! Jest to zupełnie coś innego niż praca jelit itp. Ja pierwsze ruchy czułam nisko pod pępkiem, delikatne puknięcia, jakby mała rybka. A teraz są już wyraźne kopniaki, wyczuwam je nawet ręką. Na samym początku czułam je najlepiej leżąc na płasko po jedzeniu, albo w łóżku wieczorem - może tak spróbuj. Teraz spaceruję godzinę dziennie i dzidzia najbardziej szaleje po spacerze, jak się kładę na odpoczynek Niech się przyzwyczaja do spacerów w wózku haha Wczoraj mąż powiedział teściom jakie imię wybraliśmy dla synka i teść bardzo się cieszył - to imię jego zmarłego taty, więc trochę się bałam reakcji, czy nie będzie to dla niego przykre, ale odebrał to pozytywnie, więc kamień z serca Dziewczyny, macie nawilżacz powietrza, albo planujecie kupić? Zastanawiam się nad tym, bo luty i sezon grzewczy = suche powietrze. Myślicie, że warto? |
|
2019-09-14, 13:28 | #1541 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Ja czuję ruchy dziewczyny nareszcie ️ póki co jakieś pukniecia Max 5 /6 razy dziennie, ale zawsze coś
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
2019-09-14, 13:43 | #1542 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Super! Widzisz nastawienie też ma znaczenie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ---------- A nawilżacz mam, u nas bardzo sucho było w poprzednim mieszkaniu. Teraz nie wiem jak będzie, ale myślę, że kilka razy włączymy czy tak czy tak Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2019-09-14, 14:02 | #1543 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 124
|
Dot.: Mamy luty 2020
Ja nie kupuję nawilżacza po mam ok powietrze w pokoju
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-09-14, 15:13 | #1544 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Dziewczyny patrzcie jaka bryka 😍, ale bym wozila Zuzie moja w niej 😁 Kurcze mam wózek, ale teraz zaczynam się zastanawiać. Nie jestem fanką 2 w 1, ale ten jest kompaktowy i lekki 8,6 kg wiec jak na gondole to prawie nic 😊 Ahh się rozmarzyłam 😉
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
2019-09-14, 15:19 | #1545 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
|
2019-09-15, 08:25 | #1546 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 52
|
Dot.: Mamy luty 2020
Czujecie kopnięcia?? Jak?? Czy to nie za wcześnie? Ja jestem w 19 tyg i chyba wciąż jedyne ruchy jakie czuję to jelita. Chociaż czasem takie puk jest ale nie wiem czy to też nie jelito. Hmmm.... Dziwna sprawa. Jutro mam gina w końcu, posłucham serca Detektora nie kupuję, bo będę bardziej schizować znając siebie.
Zakupy w listopadzie, jeszcze dla mnie nadal za wcześnie, taki przesąd mam Cieszycie się, że w końcu jesień? Ja ogromnie! Powietrze takie przyjemne, klimatyczne wieczory... Można w płaszczyk wskoczyć A brzuch to ja już mam że hoho! W październiku zaczynam szkołę rodzenia, na kurs ceramiki się zapisałam... Nie wiem co robić z wolnym czasem |
2019-09-15, 09:00 | #1547 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
|
2019-09-15, 09:04 | #1548 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Ja czuję od 16 tygodnia i to właśnie bardziej puknięcia niż mocne kopniaki, ale ostatnio aż zaczęłam je widzieć tak już brzuch mi podskakuje A z jesieni cieszę się ogromnie. To moja ulubiona pora roku. Najlepiej się wtedy czuję i też lubię te długie wieczory Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2019-09-15, 10:09 | #1549 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Ja nie, że nie lubię, ale dla mnie sezon chorobowo przeziebieniowy Ja bardzo lubię wiosnę i lato
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
2019-09-15, 10:13 | #1550 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Ja zabrałam się dzisiaj za segregowanie ostatniej porcji ubranek, jakie dostałam od rodziny i bliskich. Chciałabym mieć to już w głowy, zorientować się, czego ewentualnie brakuje. Także spędzam przedpołudnie oglądając mini ciuszki Kocham jesień! Wilgotne poranki, z mgłą nad pobliskim polami, łąki pełne nawłoci i coraz krótsze dni! Odświeżyłam ostatnio jesienny koc i uskuteczniam wieczorne czytanie książek i oglądanie seriali. Żadna pora roku nie jest tak korzystna do takiego spędzania czasu, jak jesień! I czekam na grzyby! Nie lubię ich jeść, ale uwielbiam zbierać. |
|
2019-09-15, 10:15 | #1551 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 502
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-09-15, 10:34 | #1552 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
|
2019-09-15, 11:44 | #1553 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Mamy luty 2020
Ja koncze 16tydz, mysle ze czulam/czuje jakies pukniecia czy nie jelitowe ruchy ale bardzo delikatnie. Natomiast przedwczoraj i wczoraj czulam taka wirowke, pod pepkiem i na pewno nie byly to gazy czy inne rzeczy
Kiedy mowie do brzuszka, wszystkie moje zwierzeta (2koty i pies) przybiegaja i mialcza albo piszcza, mysle ze dlatego, ze uzywam ‚baby’ albo ‚baby Q’ wiec zadnego imienia, ktore one znaja, a ton taki, jakbym mowila do ktoregos z nich i wszystkie sa zdezorientowane przy czym jeden z kotow normalnie sie tak nie zachowuje, wiec tez sie zastanawiam, czy moze one wiedza i po prostu sa zazdrosne oczywiscie poswiecam wszystkim tyle samo czasu i czulosci jak przedtem i poki co w ich zyciu nic sie nie zmienilo (poza tym, ze ktos inny sprzata im kuwetki). Przy okazji zwierzat, zawsze jak mowie tutaj komus o wstawieniu siatkowych drzwi do pokoiku dziecka i trzymaniu kotow z daleka w nocy/kiedy nie bedziemy z dzieckiem w pokoju, kazdy sugeruje siatkowa nakladke na dziecięca kolyske zamiast drzwi. No i teraz mam zagwostke, choc nie specjalnie jestem przekonana do trzymania dziecka ‚w klatce’.... W przyszlym mies kupuje poduszke, bo mi juz niewygodnie i siagle sie przekrecam na plecy albo brzuch pod dziwnym katem. Do tego farby i naklejki do ozdobienia pokoiku. Juz przegladam tez strony komisow meblowych i fb jesli zobacze meble w odpowiednim kolorze tez chyba juz nie bede sie powstrzymywac. Patrze tez juz konkretniej na wozek i chyba ostatecznie bedzie 3w1, wtedy fotelik kupimy dopiero jak luska bedzie za mala. Nasz wozek musi byc ok na lesna sciezke, a inne elementy (waga/wielkosc) nie sa tak ogromna przeszkoda. No i wtedy bedzie musial byc nowy, bo juz widzialam kilka uzywanych w ‚super kondycji’ powyginanych pod dziwnym katem |
2019-09-15, 14:45 | #1554 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
|
|
2019-09-15, 16:26 | #1555 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
|
Dot.: Mamy luty 2020
Harmattan ja dzisiaj byłam na grzybach 😍 piękne prawdziwki już się pokazują. Byliśmy całą rodziną,też się boje o kleszcze ale przecież nawet "za płotem" można złapać. Zawsze się oglądam i rozbieram jak wrócę. Kocham las,grzyby i tą ekscytację jak znajdę grzybki 😊
---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ---------- Ania super,że czujesz ruchy 😍 tak bardzo na nie czekałaś i są 😀 wózek piękny dla Zuzki ---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ---------- Wczoraj się dowiedziałam,że moja koleżanka jest w ciąży i ma termin na kwiecień. Super bo bardzo długo się starali i poronienie za sobą też miała. No bardzo im kibicuję 😀 |
2019-09-16, 06:38 | #1556 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: poland
Wiadomości: 1 006
|
Dot.: Mamy luty 2020
u nas ledwo sie przedszkole zaczelo corka mi przyniosla do domu jelitowke ;p potem ja sie zarazilam a teraz obie mamy katar taki paskudny ..a na 12 ide do ginekologa odebrac wyniki mam nadzieje ze nie bedzie mial nic przeciwko ze ide do niego a nie do tamtego ciula
__________________
JESTEM MAMĄ : córka 29 luty 2016 |
2019-09-16, 09:12 | #1557 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 61
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Ja też jeszcze nie kupuje. Mam wprawdzie coś z lidla ale kumpela ma termin na sobotę i specjalnie nie rozpakowuje tych ciuszkow. Zależy jaki rozmiar chłopca z niej wyskoczy A nie kupuje bardziej zwz na to że nie jestem pewna płci. Ja kopnięcia czuje tak mocne że już się boję co to będzie za silacz. Ale w pierwszej ciąży na tym etapie jeszcze nie czułam. Teraz za to mam duży brzuch i w ogóle ta ciąża jest dla mnie dużo mniej komfortowa... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
MY od 1.06.2010 "Zostaniesz moją żoną?" 8.04.2012 Mężu, mogę powiedzieć Ci od 15.06.2013 |
||
2019-09-16, 12:00 | #1558 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
|
Dot.: Mamy luty 2020
Fjolek u mnie to samo, byłam dzisiaj z córką u lekarza bo nos jej przepuszcza, kaszel i co chwilkę siku chodzi. Niby przeziębienie, zrobiłam jej mocz i jutro wyniki. Mnie głowa już 3dzien boli i jak pomyśle o chorobie to już nie nie dobrze.
---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ---------- Gougou z tą mgłą w pokoju to bardzo mrocznie 😱😱😱 ja akurat kurtki,płaszcze mam z poprzedniej ciąży (corka rodziła się na początku kwietnia) więc nie mam problemu ale w kozaczki to łydka mi się nie zmieści 🙄 a mam takie ładne skórzane ☹ no nic botki jakieś musze kupić. Ja czekam jeszcze tydzień do połówkowych i po tym usg wyciągam ubranka i segreguje. Nie pamiętam czy mam wszystko i ile tego 😅 |
2019-09-16, 12:10 | #1559 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Nie mogę uwierzyć, że to już prawie połowa...Czytam Wasze posty i jest mi tak ciepło na sercu, że gdzieś tam w świecie są kobiety przeżywające to samo, podobnie się martwią i mają podobne rozterki
Ja kupiłam zimową parkę z działu dla mam, ale nie spodziewałam się, że jesień może już sprawić trudność, mam już problem, żeby dopiąć się w jesienną kurtkę upss... Dostałam w weekend plan zajęć na ostatni semestr moich studiów podyplomowych i nie wiem, jak uda mi się je skończyć haha! Ostatni zjazd mam w 38tc, a egzamin końcowy w lutym...Dodam, że do miasta dojeżdżam pociągiem i zajęcia zajmują cały dzień. Może ponarzekam trochę wykładowcom i pozwolą mi jakoś zaliczyć w inny sposób te przedmioty, może prace zaliczeniowe...Oj, to będą ciekawe miesiące |
2019-09-16, 13:48 | #1560 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: poland
Wiadomości: 1 006
|
Dot.: Mamy luty 2020
ja po wizycie doktor powiedzial ze córka no i z cesarka nie beda robic problemow jak pierwsza byla cc bo ostatnio jaksa nagonka jest po szpitalach na cesarki i niecha robic w niektorych miejscach
__________________
JESTEM MAMĄ : córka 29 luty 2016 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:06.