Rozstanie z facetem, część XL. - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-04-02, 16:10   #4201
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez LhunLai Pokaż wiadomość
Wczoraj wieczorem zdałam sobie sprawę, że minęło już 5 miesięcy od mojego rozstania (za miesiąc już pół roku !!!), a ja wciąż nie jestem over it. Już dawno nie płaczę ale nachodzą mnie na zmianę albo wqrw/ złość na niego albo smutek i melancholia wraz ze wspomnieniami.
U mnie bardziej smutek i melancholia. Minęły ponad dwa miesiące.
Ile rzeczy w tym czasie robiłam z nim... Ale jeszcze będzie pięknie


Cytat:
Napisane przez karoku Pokaż wiadomość
Odpisał tylko że nie chce już tej rzeczy i mogę z nią zrobić co chce. Nie zapytał nawet czy wszystko u mnie okej. Z jednej strony spodziewałam się takiej reakcji, ale z drugiej jednak jakiś cień nadziei był..
To teraz już chyba nie masz tej nadziei, prawda?
Po prostu już do niego nie pisz. Skup się na sobie. On jest przeszłością.

Cytat:
Napisane przez kasztanova Pokaż wiadomość
Ja z kolei zdałam sobie sprawę, że jestem w stanie wprowadzić się w dwa zupełnie inne stany umysłu i oddać im całkowicie: pierwszy: absolutne pogodzenie się ze stanem rzeczy, nie byliśmy sobie pisani, ludzie się czasem rozstają i musimy się z tym pogodzić. Zero płaczu, nastrój taki, jak w zwyczajne dni, kiedy nie dzieje się nic szczególnego.
Drugi: tylko on był mi pisany, nie można się tak szybko poddawać, przecież byliśmy tak dobrami, jak mogłam mu to zrobić, nie znajdę już nikogo tak dobrego, umrę w samotności, przykryta kurzem i wspomnieniami godnymi pożałowania. Płacz, szlochanie, niezdolność zebrania myśli.
Problem w tym, że kiedy wprowadzam się w pierwszy stan, coś w środku mnie krzyczy: ale nie możesz mu tego zrobić, nie możesz ot tak, zapomnieć!
Ale to opisałaś! Coś bardzo podobnego czułam jeszcze niedawno, normalnie jakbyś ubrała w słowa moje odczucia. Jednak powoli to u mnie zanika. Na szczęście
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 16:55   #4202
kasztanova
Attention Seeker
 
Avatar kasztanova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Jednak powoli to u mnie zanika. Na szczęście
U mnie też. Dzisiejszy dzień stabilny. Jak mnie tylko nachodzi na wspomnienia, to przypominam sobie, jaki on był zadaniowy i zapewne w tym czasie, kiedy ja oddaję się rozpaczy, on pracuje, albo ogląda serial. I robię to samo!

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Pisałam dzisiaj ze swoją przyjaciółką (tą, której doradziłam powrót do byłego ) i okazuje się, że za miesiąc będą razem mieszkać. Nie było im wcale łatwo, bo każde poszło na terapię, a teraz dużo i otwarcie rozmawiają o tym jak się czują i każdy jest na bieżąco. Ehh, poczuć takie obustronne zaangażowanie zazdroszczę
kasztanova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 19:37   #4203
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Przyznam, że po tym rozstaniu miałam moment takiego zapału, chciałam zacząć życie od nowa, zmienić miejsce zamieszkania, zmienić pracę, nawet zaczęłam wysyłać już CV i nagle świat się zatrzymał i znów zostałam z tym sama, codziennie jestem sama ze swoimi myślami i tysiącem wspomnień i codziennie w tej samotności zadręczam się tym, dlaczego znów skończyło się tak samo.
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 19:51   #4204
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez magda2291 Pokaż wiadomość
Przyznam, że po tym rozstaniu miałam moment takiego zapału, chciałam zacząć życie od nowa, zmienić miejsce zamieszkania, zmienić pracę, nawet zaczęłam wysyłać już CV i nagle świat się zatrzymał i znów zostałam z tym sama, codziennie jestem sama ze swoimi myślami i tysiącem wspomnień i codziennie w tej samotności zadręczam się tym, dlaczego znów skończyło się tak samo.
Podpisuję się. Ale to się zmieni.... Jednak teraz wszystkie rady "wyjdź do ludzi, zrób coś dla siebie" można sobie wsadzić w dupę. Psychicznie to jest trudny czas dla wszystkich, a dla samotnych podwójnie. Trzeba mimo wszystko stawiać się do pionu żeby się nie załamać. Bo świat niedługo znowu będzie otwarty i musimy się na to przyszykować!
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 20:15   #4205
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Dziewczyny, musimy być silne!! Walczyć o siebie i poczucie własnej wartości. To nie może być zależne od żadnego faceta.

Często po rozstaniu wyrzucamy sobie, że byłyśmy takie dobre, tyle robiłyśmy dla partnera, tak się starałyśmy, i po co nam to było? , Ano po to i dlatego, że jesteśmy fajne, szczere, uczciwe kobiety i wchodząc w związek, inwestujemy w niego to, co najlepsze, ufamy, kochamy. Wspieramy wszechstronnie, i to nie jest frajerstwo. To jest podstawa szczerej relacji i uczucia.

Naturalne jest, że ta świadomość boli najbardziej, że "starałam się z całego serca i nie zawiodłam go niczym a on mnie tak potraktował". Wiele z nas ma takie odczucia i taki ból. Niestety trzeba to przepracować. To jest ryzyko związku. Zaryzykowałyśmy, dałyśmy to, co w związku najważniejsze, dostałyśmy po tyłku - musimy się podnieść. Możemy spojrzeć sobie w oczy w lustrze z dumą, że jesteśmy dobrymi kobietami, że mamy wiele do zaoferowania i że chciałyśmy jak najlepiej dla osób, które obdarzyłyśmy uczuciami. Że nie skrzywdziłyśmy.

Prawdziwy mężczyzna to doceni. Imitacja mężczyzny - nie doceni, bo jest za głupia.

Nic z nami nie jest nie tak. Każda relacja czegoś nas uczy, więc wyciągajmy doświadczenie. Ale nie czujmy się zbrukane, bo trafiłyśmy na buców czy niedojrzałych egoistów. My same musimy siebie lubić, kochać. Nie myślmy, że jesteśmy do niczego.
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 20:24   #4206
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, musimy być silne!! Walczyć o siebie i poczucie własnej wartości. To nie może być zależne od żadnego faceta.

Często po rozstaniu wyrzucamy sobie, że byłyśmy takie dobre, tyle robiłyśmy dla partnera, tak się starałyśmy, i po co nam to było? , Ano po to i dlatego, że jesteśmy fajne, szczere, uczciwe kobiety i wchodząc w związek, inwestujemy w niego to, co najlepsze, ufamy, kochamy. Wspieramy wszechstronnie, i to nie jest frajerstwo. To jest podstawa szczerej relacji i uczucia.

Naturalne jest, że ta świadomość boli najbardziej, że "starałam się z całego serca i nie zawiodłam go niczym a on mnie tak potraktował". Wiele z nas ma takie odczucia i taki ból. Niestety trzeba to przepracować. To jest ryzyko związku. Zaryzykowałyśmy, dałyśmy to, co w związku najważniejsze, dostałyśmy po tyłku - musimy się podnieść. Możemy spojrzeć sobie w oczy w lustrze z dumą, że jesteśmy dobrymi kobietami, że mamy wiele do zaoferowania i że chciałyśmy jak najlepiej dla osób, które obdarzyłyśmy uczuciami. Że nie skrzywdziłyśmy.

Prawdziwy mężczyzna to doceni. Imitacja mężczyzny - nie doceni, bo jest za głupia.

Nic z nami nie jest nie tak. Każda relacja czegoś nas uczy, więc wyciągajmy doświadczenie. Ale nie czujmy się zbrukane, bo trafiłyśmy na buców czy niedojrzałych egoistów. My same musimy siebie lubić, kochać. Nie myślmy, że jesteśmy do niczego.
Masz rację
Ale myślicie, że jest jakiś limit porażek? Szczerze, ja już mam dość. Patrzę na otoczenie, a wiele moich znajomych z pierwszym w życiu facetem bierze ślub i są szczęśliwe latami, żadnych zdrad, żadnych rozstań, porażek.. zazdroszczę..
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 20:30   #4207
thankyounext_
Rozeznanie
 
Avatar thankyounext_
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 643
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Ja też zazdroszczę i to bardzo takie dobrego i szczerego związku. Nigdy nie było mi dane tego doświadczyć. Nawet nie wiem do końca jakby to miało wyglądać. Zawsze jakieś zdrady (jak z ostatnim co sobie pisał do koleżanek z którymi uprawiał kiedyś seks nawet w drodze do mnie, perfidnym trzeba być naprswde, za grosz szacunku musiał nie mieć do mnie). Boje się że znowu takie coś mnie spotka za jakiś czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Może po prostu ja jestem do niczego - na seks spoko ale.zeby coś więcej, to nie jestem na tyle fajna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
thankyounext_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-04-02, 20:43   #4208
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Ja również czuję się jakaś wybrakowana, chyba taki już mój los, dlatego nigdy więcej nie pakuję się w żadne związki. Spędzę życie w samotności, tak będzie lepiej, nie chcę już nigdy więcej przez to przechodzić.
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 20:50   #4209
thankyounext_
Rozeznanie
 
Avatar thankyounext_
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 643
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez magda2291 Pokaż wiadomość
Ja również czuję się jakaś wybrakowana, chyba taki już mój los, dlatego nigdy więcej nie pakuję się w żadne związki. Spędzę życie w samotności, tak będzie lepiej, nie chcę już nigdy więcej przez to przechodzić.
Mam identyczne przemyślenia. Nawet mi się nie chce myśleć, jak znowu za jakiś czas, gdy powiem bliskim, że kogoś mam po paru tygodniach powiem "sorry już nieaktualne, zostałam potraktowana jak szmata do podłogi"
thankyounext_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 21:06   #4210
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez thankyounext_ Pokaż wiadomość
Mam identyczne przemyślenia. Nawet mi się nie chce myśleć, jak znowu za jakiś czas, gdy powiem bliskim, że kogoś mam po paru tygodniach powiem "sorry już nieaktualne, zostałam potraktowana jak szmata do podłogi"
I wszyscy myślą jaki ze mnie nieudacznik, że nie potrafię nawet normalnego związku stworzyć, ale nie mówią tego wprost, tylko ukrywają za słowami typu: "xyz jest wolny, możesz się zakręcić", "mam dla ciebie faceta", "będziemy cię swatać" itp.
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 21:16   #4211
thankyounext_
Rozeznanie
 
Avatar thankyounext_
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 643
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez magda2291 Pokaż wiadomość
I wszyscy myślą jaki ze mnie nieudacznik, że nie potrafię nawet normalnego związku stworzyć, ale nie mówią tego wprost, tylko ukrywają za słowami typu: "xyz jest wolny, możesz się zakręcić", "mam dla ciebie faceta", "będziemy cię swatać" itp.
Tak dokładnie, skąd ja to znam. Też. Nie mówią tego wprost, ale da się to wyczuc... Albo "serio znowu? Ty to masz pecha", "znajdziesz sobie kiedys normalnego faceta który będzie cię kochał??"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
thankyounext_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-02, 22:13   #4212
kasztanova
Attention Seeker
 
Avatar kasztanova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Ja też się zaczęłam zastanawiać nad tym co jest nie tak. A czy to nie jest tak, że celujemy w tych najprzystojniejszych, oni dobrze znają swoją wartość "na rynku" i jeśli coś w związku zaczyna zgrzytać, to bez żalu odchodzą? No bo ileż można
kasztanova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-02, 22:43   #4213
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Ja mam dwa stany.

Pierwszy to okropna tęsknota, wspomnienia, miejsca które mi się z nim kojarzą. Miałam kilku facetów na poważnie, kilkunastu takich przelotnych - ogólnie sporo. Ale tak serio kochałam dwa razy, o czym tu kiedyś pisałam. Pierwszy raz , to ex z którym mieszkałam i miałam 18/19 lat, wszyscy po nim to substytuty, aż do teraz... Właśnie mogę uczciwie powiedzieć, że go szczerze kochałam. Był taka moja ostoją i pewnością, że w tym mieście mam kogoś. A on sobie ot tak mnie skreślił. Zresztą tamten tez, bo wyprowadził się bez słowa, nie zabierając swoich rzeczy. Także tak mnie potraktowali faceci których KOCHAŁAM.

Najgorsze jest to że ostatnie lata zmarnowalam na związek z ex, toksyczny i chory, myślałam że to się nigdy nie skończy i tu.. poczułam taki spokój, było mi z nim lżej, no po prostu euforia i mu mowilam ze to doceniam, ten spokój i stabilność i że nie ma scen z mortal kombat... A on przytakiwal, a jednocześnie umawial sie z inna....


Drugi stan to okropna złość. No serio nie wierzę że z laska, z którą sypial i spal jeszcze 2 tygodnie po poznaniu mnie, później tylko biegał... Znikal na noce przecież, a ja nigdy nie zapytałam,gdzie był ani co robił... I jeśli z nią uprawiał seks cały czas (a myślę, że tak), a potem przychodził do mnie to jest mi niedobrze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Najgorsze jest tez to, że w liście zarzutów napisał że on tak bardzo sie staral i chciał naprawić a ja zepsułam... No przepraszam, ale nie byłoby czego naprawiać, gdyby nie jego zachowanie, bo ja byłam oddana, dbalam, wspierałam itd itp.
I przykre jest to, że NIGDY nie odpisał na propozycje spotkania....

Ja jeszcze pracuje, bo mam na jutro dwa terminy.... I łzy mi lecą, bo to boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 07:38   #4214
elwira999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 26
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Ehh dzisiaj mijałaby dokładnie 3 rocznica naszego związku. Rok temu zabralam go do restauracji na barce na Wiśle. Do samego końca on nie widział gdzie idziemy. I wiecie co w zamian dostałam ciszę przy stoliku, nawet nie usłyszałam słowa dziękuję. On to tłumaczył depresją.

Od rozstaniu juz u mnie minęło prawie 8 miesięcy, więc w miarę się trzymam. Niestety nie ma takiego dnia, żebym o nim nie pomyślała. U mnie sprawa była o tyle dziwna, że od jesieni pisaliśmy ze sobą. Głównie to on zaczynał. Ale od dwóch tygodni nie mamy kontaktu, zablokowałam go. Stwierdziłam, że muszę się od niego uwolnić, bo inaczej nigdy nie będę szczęśliwa i nie ułoże sobie życia. A on niech żałuję, bo takiej drugiej jak ja nie znajdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
elwira999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 08:42   #4215
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87717370]Podpisuję się. Ale to się zmieni.... Jednak teraz wszystkie rady "wyjdź do ludzi, zrób coś dla siebie" można sobie wsadzić w dupę. Psychicznie to jest trudny czas dla wszystkich, a dla samotnych podwójnie. Trzeba mimo wszystko stawiać się do pionu żeby się nie załamać. Bo świat niedługo znowu będzie otwarty i musimy się na to przyszykować![/QUOTE]Oby jak najszybciej bo to już się wszystko staje męczącace

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Cytat:
Napisane przez magda2291 Pokaż wiadomość
Masz rację
Ale myślicie, że jest jakiś limit porażek? Szczerze, ja już mam dość. Patrzę na otoczenie, a wiele moich znajomych z pierwszym w życiu facetem bierze ślub i są szczęśliwe latami, żadnych zdrad, żadnych rozstań, porażek.. zazdroszczę..
Też mam takich znajomych a ja 3 związek i kolejna porażka pierwszy 8 lat drugi 4 kolejny kilka miesięcy i jeszcze sama w ciąży.
Zazdroszczę tym znajomym,że nie muszą przechodzić rozstań bo to jest coś strasznego.
Po pierwszym zbierałam się latami wpadłam w alkoholizm i była mi potrzebna pomoc bo ledwo dawałam radę funkcjonować.
Ból oo rozstaniu był tak intensywny schudłam tak bardzo,że wszystkie ciuchy na mnie wisiały,prosiłam go żeby wrócił a on po dwóch tygodniach miał już nowa dziewczynę.
Drugi związek z narzeczonym po 4 latach się zakończył szybko doszłam do siebie,a obecny z którym mam dziecko podobnie mam wrażenie,że się już do tego przyzwyczaiłam.
Jednak wiem,że dla mnie już nadzieji nie ma na szczęście.
Problem jest we mnie bo kocham za mocno,inaczej nie potrafię to po tyłku dostaje.
Bezpieczniej być samą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Cytat:
Napisane przez kasztanova Pokaż wiadomość
Ja też się zaczęłam zastanawiać nad tym co jest nie tak. A czy to nie jest tak, że celujemy w tych najprzystojniejszych, oni dobrze znają swoją wartość "na rynku" i jeśli coś w związku zaczyna zgrzytać, to bez żalu odchodzą? No bo ileż można
Moi byli atrakcyjni ale co ciekawe mają partnerki i im się układa mój pierwszy znalazł po dwóch tygodniach inna,zdradza ją bo mam z nim kontakt do teraz i się perfidnie do tego przyznaje.
Pisze często z innych kont do mnie żeby nie było wiadomo,że to on.
Drugi znalazł sobie bogata dziewczynę po pewnym czasie nagle przestału mu pasować,że ja nic od rodziców nie dostałam i jestem biedna.
Jego rodzice wzięli mu kredyt na mieszkanie,prace dostał po znajomości a jego obecna dziewczyna ma dwa mieszkania które dostała po rodzicach.
Więc chyba miał rację,że do niego nie pasuje.
Jednak jak zaczęłam z nim się spotykać to nie miał nic prawka,auta,zarabiał około 200 zł więcej ode mnie,mieszkał z rodzicami dopiero po roku okazało się,że jest możliwość kredytu pod hipotekę dla niego i tak mu się udało.
Wtedy ja zaczęłam mu pomału zawadzać i nagle mu przestałam pasować jak już u niego zamieszkałam i wkładałam masę energi i czasu w remont żeby mu pomagać.
Okazało się później,że z pracy przychodził coraz później i poznał tam obecną partnerkę i w końcu kazał mi się wyprowadzić i tak zrobiłam.
W zeszłym roku nawet pierścionek zaręczynowy sprzedawałam od niego nie był dla mnie nic warty.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 08:48   #4216
kasztanova
Attention Seeker
 
Avatar kasztanova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Ale on wiedział, że jesteś w ciąży, jak się rozstawaliście?
kasztanova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 10:24   #4217
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez elwira999 Pokaż wiadomość
Od rozstaniu juz u mnie minęło prawie 8 miesięcy, więc w miarę się trzymam. Niestety nie ma takiego dnia, żebym o nim nie pomyślała. U mnie sprawa była o tyle dziwna, że od jesieni pisaliśmy ze sobą. Głównie to on zaczynał. Ale od dwóch tygodni nie mamy kontaktu, zablokowałam go. Stwierdziłam, że muszę się od niego uwolnić, bo inaczej nigdy nie będę szczęśliwa i nie ułoże sobie życia.
Zdecydowanie kontakt z eksem nie służy, nie pozwala zostawić przeszłości za sobą i iść do przodu.

Mandy, ja wiem, że Ty go kochałaś, ale wiesz też, że on oprócz pięknych słów wcale nie zachowywał się w porządku... Na przyszłość musisz takie znaki właściwie odczytywać. Zobaczysz, że będzie lepiej. Spotkasz takiego, który Cię szczerze pokocha.

Smutno tu dzisiaj. Ja też sobie płaczę. Już ponad dwa miesiące minęły, powinnam być daleko z przodu i nawet o nim nie myśleć. A ja potrafię nazwać to, co było złego, a jednocześnie tak tęsknię za nim i za naszym życiem. Ja też wierzyłam, że to jest naprawdę ten jeden jedyny, że do śmierci będziemy razem. Że to jest moje miejsce.
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 10:43   #4218
kasztanova
Attention Seeker
 
Avatar kasztanova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Dziewczyny, trzeba przestać płakać, naprawdę. Posłuchajcie tej piosenki: https://www.youtube.com/watch?v=Y6-QvBz9_lY Faceci potrafią tkwić w związku, bo jest im wygodnie i nie kochać! Po co komu taki substytut miłości? Pora się zająć czymkolwiek, ja wczoraj wyczyściłam swojego maila, dzisiaj będę obrabiać zdjęcia z wakacji, jutro wracam do oglądania seriali. Musimy przestać być bezproduktywne. W takim stanie, w jakim byłam, to nawet ja nie chciałabym ze sobą być, bo po co mi taka zabłąkana, nie radząca sobie dusza. Trzeba stanąć na nogi, nawet na kwarantannie.

Mój były nadal nie skasował mojego profilu na Netflix. Myślicie, że to jakiś znak? (ogląda codziennie, wiem to na 100%)
kasztanova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 11:48   #4219
karolcia2106
Raczkowanie
 
Avatar karolcia2106
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 445
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez kasztanova Pokaż wiadomość
Dziewczyny, trzeba przestać płakać, naprawdę. Posłuchajcie tej piosenki: https://www.youtube.com/watch?v=Y6-QvBz9_lY Faceci potrafią tkwić w związku, bo jest im wygodnie i nie kochać! Po co komu taki substytut miłości? Pora się zająć czymkolwiek, ja wczoraj wyczyściłam swojego maila, dzisiaj będę obrabiać zdjęcia z wakacji, jutro wracam do oglądania seriali. Musimy przestać być bezproduktywne. W takim stanie, w jakim byłam, to nawet ja nie chciałabym ze sobą być, bo po co mi taka zabłąkana, nie radząca sobie dusza. Trzeba stanąć na nogi, nawet na kwarantannie.

Mój były nadal nie skasował mojego profilu na Netflix. Myślicie, że to jakiś znak? (ogląda codziennie, wiem to na 100%)
Taki znak, że woli korzystać z opłaconego przez Ciebie Netflixa niż kupić sobie własny pakiet

Oh Mandy - oba stany są jak najbardziej normalne. Mnie też na przemian dopada złość i melancholia. Wiem, że teraz brzmi to zupełnie nieprawdopodobnie, ale NA PEWNO trafisz na faceta, który nie będzie ani toksykiem ani osobą, która będzie Cię oszukiwać. Na osobę, która będzie Cie prawdziwie kochać
(
Ile razy widzę Twój avatar, tyle razy przypomina mi się jak z exem byliśmy w kinie na dokumencie od Amy. Piękne początki znajomości, która teraz okazała się fiaskiem I jeszcze w dodatku codziennie mi się śni)
__________________

Looking for heaven, found the devil in me
Well what the hell I'm gonna let it happen to me





karolcia2106 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-03, 11:58   #4220
kasztanova
Attention Seeker
 
Avatar kasztanova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez karolcia2106 Pokaż wiadomość
Taki znak, że woli korzystać z opłaconego przez Ciebie Netflixa niż kupić sobie własny pakiet
Jest na odwrót
kasztanova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 12:11   #4221
karolcia2106
Raczkowanie
 
Avatar karolcia2106
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 445
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez kasztanova Pokaż wiadomość
Jest na odwrót
Właśnie pod tamtą wiadomością zapomniałam dopisać 'jeśli dobrze zrozumiałam o co w tym chodzi'. W takim razie źle Cię zrozumiałam wybacz Nie wiem czy to znak, nie znam Twojego byłego
Ja w sumie też nie usunęłam urządzeń mojego byłego z opłacanej przeze mnie platformy, nawet o tym zapomniałam. Może Twój ma podobne podejście jak ja, ja w sumie nie zwracam na to uwagi. Może za jakiś czas zrobię z tym 'porządek'.
A w sumie to nie wiem też czy Twoja minka nie świadczyła o tym, że podchodzisz do tego z dystansem i żartem
__________________

Looking for heaven, found the devil in me
Well what the hell I'm gonna let it happen to me






Edytowane przez karolcia2106
Czas edycji: 2020-04-03 o 12:15
karolcia2106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 12:54   #4222
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez kasztanova Pokaż wiadomość
Ale on wiedział, że jesteś w ciąży, jak się rozstawaliście?
Tak zostawił mnie w 4 miesiącu ciąży teraz jestem prawie w 8 miesiącu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 13:06   #4223
kasztanova
Attention Seeker
 
Avatar kasztanova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Nie wierzę w to co czytam oO Ale jakiś plan, żeby się wspólnie zajmować dzieckiem? Albo chociaż do niego dokładać?
kasztanova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 15:15   #4224
kasztanova
Attention Seeker
 
Avatar kasztanova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Hastenland
Wiadomości: 236
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Dokonałam niesamowitego odkrycia, które na pewno bardzo pomoże mi się otrząsnąć. Mój były na pewno był w jakimś stopniu osobowością narcystyczną. Wszystkie te cechy, które wrzuciłam na początku związku do worka z etykietą "daj spokój, on jest po prostu specyficzny" o tym mówią. To, że nigdy nie używał słów "proszę, dziękuję, przepraszam", to że traktował swoich współpracowników jak idiotów (w sumie to wszystkich ludzi tak traktował i nawet się z tym nie krył), to, że ciągle powtarzał, że z jego umiejętnościami powinien być znacznie wyżej w swoim zespole, tylko z racji, że zarządzają nim debile, nie dostaje tego, na co zasługuje. Cała szafa marynarek za parę tysięcy, telewizor za 15 tysięcy, bo "LED-owe piksele go obrażają", kolumny za 20 tysięcy, bo dźwięk z tych tańszych to "jakiś żart". Skłócony z połową rodziny, brak historii prawdziwych związków w wieku lat 30, brak znajomych, absurdalne wymagania w łóżku, uprawianie seksu przed lustrem prawie cały czas, a nawet spuszczenie komuś powietrza z koła, bo wjechał na miejsce parkingowe przed nim.
No i na sam koniec: pretensje że nie otrzymuje ode mnie wystarczająco dużo uwagi i chęci, przy jednoczesnym braku rozmów o tym i zrzucanie całej winy na mnie, bo przecież on jest taki dobry i tyle dla mnie robi.
Dostałam kilkanaście lampek ostrzegawczych i zignorowałam wszystkie. Brawo ja.
kasztanova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 15:33   #4225
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87717370] Jednak teraz wszystkie rady "wyjdź do ludzi, zrób coś dla siebie" można sobie wsadzić w dupę. Psychicznie to jest trudny czas dla wszystkich, a dla samotnych podwójnie. Trzeba mimo wszystko stawiać się do pionu żeby się nie załamać. Bo świat niedługo znowu będzie otwarty i musimy się na to przyszykować![/QUOTE]
Tak jest! teraz jest trudno, bo nie można "wyjść do ludzi", "pojechać w fajne miejsce", "iść na długi spacer", "uprawiać nowe sporty" itd. Ale to minie. Swiat się otworzy i będzie pełen ludzi tak samo jak my spragnionych obecności drugiego człowieka

Cytat:
Napisane przez thankyounext_ Pokaż wiadomość
Może po prostu ja jestem do niczego - na seks spoko ale.zeby coś więcej, to nie jestem na tyle fajna
Ciśnie mi się, żeby powiedzieć, że ja byłam spoko na wszystko inne, tylko nie na seks...
Thankyounext, nie myśl tak o sobie. Po prostu jeszcze nie trafiłaś na tego właściwego.

Cytat:
Napisane przez magda2291 Pokaż wiadomość
I wszyscy myślą jaki ze mnie nieudacznik, że nie potrafię nawet normalnego związku stworzyć, ale nie mówią tego wprost, tylko ukrywają za słowami typu: "xyz jest wolny, możesz się zakręcić", "mam dla ciebie faceta", "będziemy cię swatać" itp.
Mów konsekwentnie, że nie życzysz sobie swatania (jeśli oczywiście sobie nie życzysz).

Cytat:
Napisane przez kasztanova Pokaż wiadomość
Dokonałam niesamowitego odkrycia, które na pewno bardzo pomoże mi się otrząsnąć. Mój były na pewno był w jakimś stopniu osobowością narcystyczną. Wszystkie te cechy, które wrzuciłam na początku związku do worka z etykietą "daj spokój, on jest po prostu specyficzny" o tym mówią. To, że nigdy nie używał słów "proszę, dziękuję, przepraszam", to że traktował swoich współpracowników jak idiotów (w sumie to wszystkich ludzi tak traktował i nawet się z tym nie krył), to, że ciągle powtarzał, że z jego umiejętnościami powinien być znacznie wyżej w swoim zespole, tylko z racji, że zarządzają nim debile, nie dostaje tego, na co zasługuje. Cała szafa marynarek za parę tysięcy, telewizor za 15 tysięcy, bo "LED-owe piksele go obrażają", kolumny za 20 tysięcy, bo dźwięk z tych tańszych to "jakiś żart". Skłócony z połową rodziny, brak historii prawdziwych związków w wieku lat 30, brak znajomych, absurdalne wymagania w łóżku, uprawianie seksu przed lustrem prawie cały czas, a nawet spuszczenie komuś powietrza z koła, bo wjechał na miejsce parkingowe przed nim.
To ostanie, pogrubione, to już szczyt!
Dobrze, że potrafisz ocenić go już bardziej chłodno
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 15:36   #4226
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez kasztanova Pokaż wiadomość
Nie wierzę w to co czytam oO Ale jakiś plan, żeby się wspólnie zajmować dzieckiem? Albo chociaż do niego dokładać?
Wyjechał do Angli i zero kontaktu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 16:39   #4227
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość


Mów konsekwentnie, że nie życzysz sobie swatania (jeśli oczywiście sobie nie życzysz).

Zawsze mówię, ale oni i tak swoje. Myślą, że potrzebuję pomocy i powinni mi podsyłać kandydatów na męża, bo jestem takim nieudacznikiem życiowym, że sama sobie nie poradzę.

Smuto dzisiaj.. jakoś tak pusto, szaro i bez żadnego światełka w tunelu..
Święta się zbliżają, zawsze był ze mną, a w tym roku będzie z nią..
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."

Edytowane przez magda2291
Czas edycji: 2020-04-03 o 16:41
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 18:18   #4228
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Mnie święta specjalnie nie ruszają. Będą i tak zupełnie inne niż zawsze, czy z eksem czy nie. Jedyne co, to mama eksa ma w Wielkanoc urodziny. Rok temu wyprawialiśmy jej przyjęcie też w Wielkanoc. Bardzo ją polubiłam, zresztą jak całą rodzinę. Z tego względu jest mi przykro.
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 19:45   #4229
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Instagram krzyczy do mnie o premierze nowego sezonu Domu z papieru i szlag mnie trafia, bo mieliśmy oglądać razem. Tyle filmów, piosenek mi się teraz z nim kojarzy. Muszę jakoś oszukać mózg. Jestem w ogóle zmęczona tym wszystkim. Chciałabym po prostu obudzić się i mieć cały dzień, od rana do wieczora, zero myśli na jego temat, zero analiz, zero tęsknot, zero skojarzeń, zero żalu, po prostu zero, zero, zero.
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-03, 20:24   #4230
karolcia2106
Raczkowanie
 
Avatar karolcia2106
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 445
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Instagram krzyczy do mnie o premierze nowego sezonu Domu z papieru i szlag mnie trafia, bo mieliśmy oglądać razem. Tyle filmów, piosenek mi się teraz z nim kojarzy. Muszę jakoś oszukać mózg. Jestem w ogóle zmęczona tym wszystkim. Chciałabym po prostu obudzić się i mieć cały dzień, od rana do wieczora, zero myśli na jego temat, zero analiz, zero tęsknot, zero skojarzeń, zero żalu, po prostu zero, zero, zero.
Czas, czas i jeszcze raz czas. To minie. Kiedyś przestaniemy mieć skojarzenia, przestaną nam się śnić, piosenka przestanie nam się kojarzyć z określonym wspomnieniem. Niestety to zajmie jeszcze trochę czasu, ale będzie lepiej
__________________

Looking for heaven, found the devil in me
Well what the hell I'm gonna let it happen to me





karolcia2106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-06 20:33:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.