Koronawirus z Chin i inne epidemie, część 2.

[cava]

Jest piątek, ludzie robią zakupy na weekend.

[chimay]

Napisane przez staska_stasia

A wracając do tematu detergentów i utrzymywania higieny to czy nawilżane chusteczki mają jakikolwiek sens? Płynów do dezynfekcji nie ma, a jeśli ktoś musi koniecznie wymyć dłonie na dworze, bo np. chce wejść do sklepu na zakupy lub coś?

Nie, bo nawet jeśli zawierają substancję powierzchniowo czynną, to bardzo mało, a po drugie brakuje spłukania.

[staska_stasia]

Napisane przez chimay

Nie, bo nawet jeśli zawierają substancję powierzchniowo czynną, to bardzo mało, a po drugie brakuje spłukania.

Czyli wniosek z tego taki, że muszę rozrobić więcej bimbru z żelem aloesowym, bo spirytusu trochę nie ma, a trochę szkoda.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Ale mi przyjemna drzemka wpadła z moim bomblem. Ojoj, fajnie było. Bombel dalej kimie. Za oknem piekna pogoda, zaliczyliśmy spacer z psem (mam las za tarasem) i jakoś tak człowiekowi nieco lepiej, w sensie, że mam nadzieję, że będzie dobrze.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[Wizazanka1988rok]

U mnie 15 stopni ale nie wychodziłam nigdy bo pół nocy spać nie mogłam i chodzę dzisiaj śpiąca.
Może jutro wyjde do lasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Porada dnia od Ministerstwa zdrowia ☺ mniej mediów ☺
( ja się dziś naoglafalam układania lego &#128521

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87698015]Porada dnia od Ministerstwa zdrowia mniej mediów

( ja się dziś naoglafalam układania lego )[/QUOTE]Dobre zalecenie. Serio pomaga.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[megamag]

Napisane przez cava

Produkcja mebli w Europie stoi od prawie 3 miesięcy. Zupełnie.
I oni nie płaczą ze im właścicielom brak pieniędzy i ktoś ma ich pensje finansować, tylko ze firma nie zarabia od takiego już czasu, ze zaraz padnie, a wtedy pieniędzy zabraknie pracownikom którzy zostaną zwolnieni z powodu upadłości i nie będą mieć za co żyć.

Pieniądze firmy, nie są prywatnymi pieniędzmi ani właścicieli, ani prezesów, ani zarządów.
Firmy mają osobowość prawną i same są właścicielami swoich pieniędzy.

Zacznijcie lubię ogarniać co się dzieje. Wirus jest naszym najmniejszym problemem.

Niestety w społeczeństwie bardzo wiele osób łączy całkowity brak wiedzy o systemie ekonomiczno-prawnym z zawiścią wobec osób bogatszych od siebie, dlatego mamy to, co mamy.

[lusia032]

Napisane przez lasicaa

https://przelom.pl/30363-plyn-do-dez...-kwietnia.html

Będzie płyn

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do dezynfekcji powierzchni. Jeśli to będzie wyglądało jak z tym do rąk, to człowiek nawet na oczy nie zobaczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez cava

Produkcja mebli w Europie stoi od prawie 3 miesięcy. Zupełnie.
I oni nie płaczą ze im właścicielom brak pieniędzy i ktoś ma ich pensje finansować, tylko ze firma nie zarabia od takiego już czasu, ze zaraz padnie, a wtedy pieniędzy zabraknie pracownikom którzy zostaną zwolnieni z powodu upadłości i nie będą mieć za co żyć.

Pieniądze firmy, nie są prywatnymi pieniędzmi ani właścicieli, ani prezesów, ani zarządów.
Firmy mają osobowość prawną i same są właścicielami swoich pieniędzy.

Zacznijcie lubię ogarniać co się dzieje. Wirus jest naszym najmniejszym problemem.

Prawda. Firma, w której pracuje produkuje półfabrykaty do drewna i już późną jesienią było widać duże załamanie rynku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

W Niemczech będą rządowe pakiety pomocowe na utrzymanie płynności dla przedsiębiorców od dużych do mikro i samozatrudnionych na 750 mld Euro.

[fi]

Napisane przez cava

Jest piątek, ludzie robią zakupy na weekend.

gdyby miłościwie nam panujący pozwolili na otwarcie sklepów w niedziele to nie byłoby sie po co tłoczyć dzisiaj i jutro

[patiasym]

Napisane przez khloe

Prawda. Firma, w której pracuje produkuje półfabrykaty do drewna i już późną jesienią było widać duże załamanie rynku.

no to nie przez wirusa

[c794f3216fa96d344d93a9c8b507d0f47f8f8180_61da25c290477]

Napisane przez Misia452

Przełożyć mogą tylko Wielki Czwartek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie obrzędy Wielkiego Czwartku, a tylko Mszę Krzyżma.

[staska_stasia]

Było tutaj już o buractwie, więc i ja coś dorzucę.

Pisałam Wam, że moi rodzice mają działkę, taką pod pomidory, ogórki, kwiatki i inne takie. Pojechali tam dzisiaj robić prace porządkowe, skopać grzędy, coś posadzić, podciąć drzewa. Działki są położone w dolinie rzeki, w takim zagłębieniu, a na górze, tuż obok działek, są domki. W ogródkach tych domków też dzisiaj ludzie pracowali- podcinali drzewka itp. W ubiegłych latach mama nosiła im sadzonki sałaty, pomidorów, dzieliła się nadmiarem warzyw z działki, i tak dalej- współpraca pełną gębą. Płoty domków od płotu działek dzieli uliczka, chodnik i skarpa, więc kilka dobrych metrów jest.

Dzisiaj rodzice zbierają się do domu, wychodzą z działki, zamykają bramkę i idą do samochodu, a tam wyskakuje jeden z mieszkańców tych domków (któremu w ubiegłych latach nawet drewno opałowe mój tata załatwiał), że jak to tak? Że tak nie wolno! Że trzeba siedzieć w domu, a nie na działkę przyjeżdżać, następnym razem on zadzwoni na policję.

Ludziom odbija

[fi]

Napisane przez staska_stasia

Było tutaj już o buractwie, więc i ja coś dorzucę.

Pisałam Wam, że moi rodzice mają działkę, taką pod pomidory, ogórki, kwiatki i inne takie. Pojechali tam dzisiaj robić prace porządkowe, skopać grzędy, coś posadzić, podciąć drzewa. Działki są położone w dolinie rzeki, w takim zagłębieniu, a na górze, tuż obok działek, są domki. W ogródkach tych domków też dzisiaj ludzie pracowali- podcinali drzewka itp. W ubiegłych latach mama nosiła im sadzonki sałaty, pomidorów, dzieliła się nadmiarem warzyw z działki, i tak dalej- współpraca pełną gębą. Płoty domków od płotu działek dzieli uliczka, chodnik i skarpa, więc kilka dobrych metrów jest.

Dzisiaj rodzice zbierają się do domu, wychodzą z działki, zamykają bramkę i idą do samochodu, a tam wyskakuje jeden z mieszkańców tych domków (któremu w ubiegłych latach nawet drewno opałowe mój tata załatwiał), że jak to tak? Że tak nie wolno! Że trzeba siedzieć w domu, a nie na działkę przyjeżdżać, następnym razem on zadzwoni na policję.

Ludziom odbija

trzeba było powiedzieć żeby zadzwonił
jeżeli rodzice zachowywali się w sposób odpowiedzialny, byli we dwoje zachowywali odstęp od innych tomieli pełne prawo przebywac na swojej działce

[patiasym]

Napisane przez staska_stasia

Było tutaj już o buractwie, więc i ja coś dorzucę.

Pisałam Wam, że moi rodzice mają działkę, taką pod pomidory, ogórki, kwiatki i inne takie. Pojechali tam dzisiaj robić prace porządkowe, skopać grzędy, coś posadzić, podciąć drzewa. Działki są położone w dolinie rzeki, w takim zagłębieniu, a na górze, tuż obok działek, są domki. W ogródkach tych domków też dzisiaj ludzie pracowali- podcinali drzewka itp. W ubiegłych latach mama nosiła im sadzonki sałaty, pomidorów, dzieliła się nadmiarem warzyw z działki, i tak dalej- współpraca pełną gębą. Płoty domków od płotu działek dzieli uliczka, chodnik i skarpa, więc kilka dobrych metrów jest.

Dzisiaj rodzice zbierają się do domu, wychodzą z działki, zamykają bramkę i idą do samochodu, a tam wyskakuje jeden z mieszkańców tych domków (któremu w ubiegłych latach nawet drewno opałowe mój tata załatwiał), że jak to tak? Że tak nie wolno! Że trzeba siedzieć w domu, a nie na działkę przyjeżdżać, następnym razem on zadzwoni na policję.

Ludziom odbija

No odbija, pełna zgoda.

Koleżanka mi z ogródka obiecała nowalijki jak urosną. Nawet powiedziała że mi zostawi na klamce. Jak miło

[staska_stasia]

Napisane przez fi

trzeba było powiedzieć żeby zadzwonił
jeżeli rodzice zachowywali się w sposób odpowiedzialny, byli we dwoje zachowywali odstęp od innych tomieli pełne prawo przebywac na swojej działce

Oni o tym wiedzą i w ten sposób argumentowali. Ale najwyraźniej gość ma beton zamiast mózgu i wierzy w "powietrze morowe", które sobie lata i rozprzestrzenia się dookoła.

[Mamba00]

Napisane przez lusia032

Do dezynfekcji powierzchni. Jeśli to będzie wyglądało jak z tym do rąk, to człowiek nawet na oczy nie zobaczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie się udało kupić w zeszłym tygodniu 5l. Rozpuściłam wici wśród znajomych, ale 10 minut później już nie było. Musieli wyprzedać w kilkanaście minut całą dostawę, która pewnie i tak była niewielka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

Napisane przez staska_stasia

Było tutaj już o buractwie, więc i ja coś dorzucę.

Pisałam Wam, że moi rodzice mają działkę, taką pod pomidory, ogórki, kwiatki i inne takie. Pojechali tam dzisiaj robić prace porządkowe, skopać grzędy, coś posadzić, podciąć drzewa. Działki są położone w dolinie rzeki, w takim zagłębieniu, a na górze, tuż obok działek, są domki. W ogródkach tych domków też dzisiaj ludzie pracowali- podcinali drzewka itp. W ubiegłych latach mama nosiła im sadzonki sałaty, pomidorów, dzieliła się nadmiarem warzyw z działki, i tak dalej- współpraca pełną gębą. Płoty domków od płotu działek dzieli uliczka, chodnik i skarpa, więc kilka dobrych metrów jest.

Dzisiaj rodzice zbierają się do domu, wychodzą z działki, zamykają bramkę i idą do samochodu, a tam wyskakuje jeden z mieszkańców tych domków (któremu w ubiegłych latach nawet drewno opałowe mój tata załatwiał), że jak to tak? Że tak nie wolno! Że trzeba siedzieć w domu, a nie na działkę przyjeżdżać, następnym razem on zadzwoni na policję.

Ludziom odbija

Po samych grupach na fejsie widzę, że ludziom wali. Wydzwaniają na policję, jak zobaczą gdzieś na przykład trzy osoby idące.

A na grupie porad prawnych z kolei wysyp pytań, jak udowodnić, że nie jestem wielbłądem, czyli sąsiad zadzwonił na policję, że ktoś łamie kwarantannę, chociaż ta osoba nie wychodziła z domu.

[chimay]

Z dzisiejszego Corona-Updates z dr Drostenem dowiedziałam się, że:

-jest możliwe że przebieg zachorowania (ciężki lub lekki) jest zależny od ilości wirusa, jaka dostała się do organizmu
-krążą w społeczeństwie plotki (w PL też, czytałam na wykopie), że korona już jakiś czas sobie hula i dopiero niedawno została odkryta; wiele osób chorowało w grudniu i styczniu ciężej niż zwykle i objawy zgadzają się z COVID-19. Przetestowano pracowników koncernów motoryzacjnych, którzy zgłosili się po przechorowaniu, a mieli wcześniej kontakty z Chińczykami z Chin podczas szkoleń. I nic nie wykryto.
-kraje wschodniej Europy bedą w czarnej , bo od lat zaniedbują rozwój badań i płacą naukowcom tak nędznie, że ci muszą szukać dodatkowych zajęć

[Trzepotka]

Treść usunięta