2011-03-22, 00:14 | #511 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 4
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Lauretta1979 dziekuje i ja mam nadzieje że bedzie dobrze,chociaż musze powiedziec że dzieki temu lekowi czuje sie znacznie lepiej i moge normalnie funkcjonowac wczesniej to zmeczenie po prostu mnie dobijało a jak zaczynało bolec to tylko leżenie mnie ratowało i miałam ochote wtedy wziąsc i wyrwac to co mnie boli tabletki przeciw bólowe nic nie pomagały,porażka,a jak zarzyłam pierwsza dawke leku to po dwóch godzinach miałam takie uczucie jakbym dostała jakies znieczulenie w brzuch ulga niesamowita,wtedy dopiero zrozumiałam jaki miałam wczesniej napiety i obolały brzuch po prostu tak sie przyzwyczaiłam do bólu że juz tak go nie odczuwałam,nie jest teraz też taki wzdety i jest miekkszy,zanim zaczełam brac lek puchło mi tez jelito z prawej strony bo czulam jak sie tam macałam teraz już nie jest spuchniete,tym bardziej że lekarka moja mowila że jak niebede czuc poprawy po tym leku to mam go odstawic ale że czuje sie lepiej to kazała brac no i zrobic laparoskopie,mam nadzieje że jakos przezyje ten zabieg boje sie tylko żeby po tym zabiegu jakies zrosty mi sie nie porobiły.
|
2011-03-22, 09:37 | #512 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
ja czekam na wyniki badan histopatologicznych. chlopak chcialby zebym ja tez sie zabezpieczala (on zaklada prezerwatywe) a nie moge nic zrobic bez wynikow i konsultacji z lekarzem
|
2011-03-22, 10:57 | #513 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Powiedz mu, żeby se sam żarł hormony.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2011-03-22, 11:07 | #514 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 29
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
witam!!!
ja również borykam sie z endo od niemal 5lat. przeszłam powazne dwie operacje bo to COŚ bylo wszędzie. teraz po 2i pół roku po ostatniej operacji znowu sie zaczepiło. teraz gin przepisała mi VISANNE i szczerze to troszke sie boje tych skutków ubocznych. jak do tej pory miąłam tylko po operacji wstrzymywana na 3mies. @ anty i nic innego nie brałam. staramy sie o dzidzi juz od roku i nic zapisaąm sie tu bo szukam otuchy. u mnie w rodzinie nie było powaznie chorych i moi bliscy troche boja sie podejmowac temat by mnie nie urazic. POZDRAWIAM wszystkie endo kobitki |
2011-03-22, 13:24 | #515 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 136
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
nadzieja istnieje zawsze... do ostatniej chwili... ? |
|
2011-03-23, 09:45 | #516 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
robienie sobie wzajemnie na zlosc nie prowadzi do niczego dobrego. zasugerowal ze powinnam sie tez zabezpieczac przed ciaza (nawet jak bede brac hormony to nie jest powiedziane ze on zrezygnuje z kondona, bo on powiedzial ze mimo wszystko bedzie zakladac i moze kiedys sciagnie), a ja mu oznajmilam ze nalezy poczekac na wyniki, dalej tematu nie drazy i mimo wszystko nie wstrzymuje seksu(jestem po laparotomi niecale 2 tyg ale dobrze sie czuje, nie przeszkadza mi seks) a jesli bede mu takie odzywki strzelac to on rownie dobrze moze powiedziec "skoro (masz moje slowa w 4 literach) nie chcesz tez zadbac o antykoncepcje, to z seksu nici" (on nie mial dziewczyny kilka lat i jemu to moze wisiec). Edytowane przez agusiamyszka Czas edycji: 2011-03-23 o 09:47 |
2011-03-23, 13:37 | #517 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
Szczerze mówiąc w szoku byłam jak przeczytałam, że od 17 roku życia brałaś tabsy, a w 18 lekarz założył Ci spiralę! jestem w szoku, bo ta metoda jest zalecana raczej kobietom dojrzałym. Nie mówiąc już o tabsach przpeisanych zapewne bez wykonania podstawowych badań i i z lekceważeniem objawów endo, o ile już wtedy je miałaś. Koniec końcem i tak pewnie dostaniesz hormony, bo przy endo są one zalecane, więc się Twój chłop ucieszy. Szkoda tylko, że jest mu zupełnie obojętne Twoje zdrowie.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
2011-03-24, 09:50 | #518 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
poza hormonami wszystko jest juz przetestowane. npr odpada, prezerwatyw uzywamy, spirale mialam i raczej jej nie bede miec.
jesli bym uzywala samych prezerwatyw i by pekaly np co 4 miesiace bym non stop za pigulka latala (na szczescie 2 ost i jedyne przypadki pekniecia w ciagu pol rocznej gumkomani byly na koniec listopada) jesli chodzi o spirale to sama sie na nia zdecydowalam. przy hormonach spadlo mi libido, a gumki przy owczesnym ex non stop pekaly. musialam zloty srodek znalezc. zrezygnowac z seksu - do kiedy? az wymysla mniej inwazyjne metody? bez sensu, dlatego poczytalam z ex o spirali i ja zalozylam. jesli chodzi o objawy endo za rowno przed spirala jak i w trakcie to w sumie nic sie specjalnego nie dzialo a przy spirali obfitosc, regularnosc i skrzepy uwazalam za normalne bo producenci o tym mowili, tak samo jak o stanach zapalnych. mialam tylko co jakis czas stany zapalane pecherza ale ktora kobieta tego nie przechodzi, szczegolnie ze u mnie sie zaczelo od dziecinstwa, jako 7 czy 8 latka siedzialam w miednicy z naparami torbiel dopiero zauwazono jakies 10 miesiecy od sciagniecia spirali (w marcu sciagnelam, zaczelam brac hormony ktore odstawilam po ok 3 opakowaniach - czerwiec, a pare miesiecy potem -w styczniu bylam u lekarza na usg) 2 lekarki daly mi hormony na torbiele,dopiero we wrzesniu powiedziano ze nic nie pomagaja i potrzebna operacja, raczej laparoskopia. a pan dr do ktorego mnie skierowala powiedziala ze nie ma co ryzykowac gdyby w torbieli bylyby jakies niebezpieczne zmiany, to laparoskopia pogorszy sprawe i zrobia mi laparotomie. dopiero jak dr ktory mnie operowal powiedzial o rodzajach torbieli ktore usunal, przeczytalam o nich w internecie i co sie tym objawa. podchodzilam do niego po przeczytaniu artykulow i pytalam czy moge miec, czy one mogly przeszkodzic mi w "wpadce" (uzywalismy kondomow ktorymi nic sie nie dzialo ale niby nie ma 100% srodka) on powiedzial ze Cytat:
a mloda dr ktora mnie co chwile odwiedzala powiedziala ze jajniki musza u mnie zaczac pracowac i tu sie zdziwilam troche powiedzialam partnerowi (jak jeszcze bylam w szpitalu) co moze mi dolegac i co dr powiedzial i poczytal o endometriozie. nie przejal sie ze moge byc nieplodna alo ze bede miec jakies problemy Edytowane przez agusiamyszka Czas edycji: 2011-03-24 o 09:51 |
|
2011-03-24, 12:08 | #519 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
No właśnie ... a on zamiast martwić się o Twoją przyszłość boi się pęknięcia gumy ... super partner ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2011-03-24, 14:57 | #520 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
jezu ludzie, czy kazda kobieta ma byc krowa rozplodowa? a kazdy facet ma stawiac oltarzyki do boga o plodnosc? razi mnie jak czytam posty i blagania czy kobieta bedzie plodna w nastepnym wcieleniu... a jutro moze ja samochod rozjedzie na placek nie przejal sie bo on nie chce miec dziecka,, zaakceptowal fakt ze jest jakies ryzyko czy jest na sali jakis facet co moze powiedziec : jestes nieplodna/bedziesz miec problemy z plodnoscia to uciekam? nie boi sie o moja plodnosc, on nie chce miec dzieci. ja zreszta tez, psychicznie bylam przygotowana nawet na usuniecie jajnikow w razie koniecznosci, a jakby mi jeden usuneli to pomyslalabym o usuniecie i drugiego zeby nie porobily sie torbiele na nowo na drugim boje sie tylko ze leki ktore bede brac zmienia moja osobowosc i bede miala niskie libido |
|
2011-03-24, 16:13 | #521 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Trzeba było tak od razu ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2011-03-24, 17:59 | #522 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
ja tez nie martwię się jakoś szczególnie płodnością/bezpłodnością, bo rozważam zaadoptowanie dziecka. Mój TŻ też.
Najbardziej w endometriozie boję się usunięcia jajników. Boje się, bo HTZ w moim wieku (jestem przed 30.) jest niesamowicie niebezpieczna. Znam jedną osobę z forum o problemach kobiecych, która w wieku 31 lat miała usunięte jajniki z powodu raka. Mając 35 lat zachorowała na ciężką osteoporozę, dostała jakichś torbieli w piersi, pogorszył jej się wzrok, a do tego libido spadło jej do 0. Może była źle leczona, nie wiem tego W każdym razie jej zdrowie teraz nie wygląda najlepiej. Wiadomo, że bez jajników trzeba poddać się HTZ, ale w tak młodym wieku nie chciałabym tego |
2011-03-24, 22:13 | #523 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
wczoraj kupowalam z kolezanka ubranka dla noworodka (na prezent) i przerazilam sie wyborem, rozmiarem, tym jak sie czego uzywa i te ceny i zobaczylam same problemy z tym. ale to jest pikus w porownaniu do tego ze trzeba dziecku poswiecic duzo uwagi - a tu pampers zmienic, kapiel, polozyc do spania, placze nocne, jak wyjsc zalatwic formalnosci, lekarz itp. ubranka to czesc wydatkow
wyslalam wtedy sms tz ze "nie chce miec dzieci chocby sra*ly skaly" mysle ze jestem nieco inna osoba, moja siostra np powiedziala ze gdybym wpadla to zaoferuje pomoc przy zabiegu, ona juz zabieg przeszla na wlasne zyczenie. dzisiaj np tz powiedzial odnosnie w/w sytuacji ze kazdy mowi ze nie chce a wychodzi co innego. a ja na to ze z gory wiem co moge zrobic bo nikt nie rozwaza aborcji z obawy czy z przekonan ze nie wolno, niektore kobiety rodza dzieci jako karte przetargowa - usidla faceta i bedzie rozowo wyszlam z zalozenia ze wiedzac ze oboje jestesmy zdrowi (teoretycznie, praktycznie wychodzi z czasem) a nie uda nam sie miec dziecka bede pewnie czula wieksza frustracje niz jak z gory wiem ze nie moge miec dziecka bo choruje albo cos sie dzieje, nie przewidze jednak przyszlosci, i moge miec mysli ze mam problemy z plodnoscia i nie moge miec swojego bobaska. ale... wszystko przed nami |
2011-03-25, 08:55 | #524 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ---------- Wiesz ja nie neguję takiej postawy, nie każdy musi dziecko mieć. Po prostu jestem przeciwniczką łykania tabletek bez opamiętania, bo mogą powodować różne skutki, nie tylko późniejsze problemy z płodnością. Ale każdy sam decyduje o swoim życiu. Po prostu szlag mnie trafia jak słyszę, że dziewczyna/kobieta bierze tabsy, bo jej facet tak chce .. To ona sama ma chcieć i ona sama decydować, bo to jej organizm będzie narażony na skutki. Tylko o to mi chodzi, nic więcej
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
2011-03-25, 09:20 | #525 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
moj partner chce tylko zebym ja sie tez zabezpieczala, a nie lykala tabsy bo jemu jest wygodnie. mial na mysli dowolne zabezpieczenie z mojej strony i poczekal z tym do operacji. teraz musi poczekac do decyzji lekarza.
jemu z kolei nie przeszkadza gumka wczesniej probowalam go namowic na to zebym stosowala pigulki a on odlozy gumke, ale nie odlozy, bo nie ufa pigulkom, a na moje teksty o podwojnym zabezpieczeniu ze to bez sens, ze bede lykac hormony i sie truc, a i tak potowarzyszy nam kondon odparl : no widzisz, bez sensu; mnie gumka nie przeszkadza, sama chcialas brac hormony i mnie zmuszac zebym odlozyl prezerwatywy to tak jest ze nie ufa pigulkom i nie odlozy gumki ale co 2 zabezpieczenia to nie 1 probuje sie dodzwonic do sektretariatu w szpitalu. zobacze czy sa wyniki sa wyniki, az sie boje Edytowane przez agusiamyszka Czas edycji: 2011-03-25 o 09:23 |
2011-03-25, 10:11 | #526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
można usunąć macicę i zostawic jajniki i często sę to proponuje kobietom, które muszą mieć usuniętą macicę. Aby nie faszerować HTZ zostawia się jajniki. NIe wiem jednak,czy w naszym przypadku to wchodzi w grę. Endometrioza wyłazi od jajnika,
|
2011-03-25, 10:24 | #527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Witajcie dziewczyny. Dopoki nie weszlam na ten watek, do glowy mi nie przyszlo, ze moge byc chora. Ale zaczne od poczatku. 4,5 roku temu mialam usuniety wyrostek. Mniej wiecej od tego czasu zaczely sie bole, ktore do tej pory wiazalam wlasnie z przebytym zabiegiem. Przeczytalam, jakie sa objawy endometriozy i sie przerazilam, bo czesc mi pasuje...Od czasu oparacji bylam na kontrolach u gina kilka razy (4-5), ostatni raz w styczniu b.r. W zasadzie to bylo 3 roznych ginow I tu mam pytanie: czy mozliwe, zeby ZADEN nic nie zauwazyl? Czy ta choroba jest wykrywalna podczas "normalnego" badania? Czy moze niepotrzebnie sie schizuje? Dodam, ze mialam robione rowniez usg jamy brzucha i badania krwi zlecone przez lek. rodzinnego.
|
2011-03-25, 10:53 | #528 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 24
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Mi gin nie zdiagnozował endo... poszłam do chirurga u którego się dowiedziałam o tej chorobie i wysłał mnie jeszcze raz do ginekologa żeby potwierdzić diagnoze... Ten niestety okazał sie nieudacznikiem, bo usłyszałam że to nie jest endo i że jestem szczuplutka i to może być wszystko a ponieważ guza miałam pod pępkiem stwierdził że w ogóle to nie jest sprawa ginekologiczna i odesłał do chirurga. Nie wierząc już ani jednemu ani drugiemu lekarzowi poszłam do pani chirurg ( słyszałam że jest dobrym lekarzem) Wybadała mnie dokładnie zrobiła usg i co się okazało? Guz 5cm. na 4 cm. Odrazu do wycięcia i za dwa tygodnie operacja ( z bólu się już zwijałam i chcieli mi to jak najszybciej wyciąć nawet za trzy dni ale się nie zgodziłam)Badanie histopatologiczne potwierdziło diagnoze "endometrioza w powłokach mięśniowych brzucha 5x4cm z brązową wydzieliną w środku i obrośnięta skórą".
|
2011-03-25, 10:57 | #529 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
Można zauważyć coś na USG ale to w zależności, gdzie choroba się rozgościła. Mojej nie było widać w ogóle i po prostu na podstawie objawów zostałam skierowana na laparo, które potwierdziło obawy. Cytat:
Ja mam jajniki wolne od endo akurat.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
||
2011-03-25, 11:04 | #530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
No to mnie nie pocieszylyscie
Czy branie tabletek antykoncepcyjnych moze miec jakis wplyw? Ok, juz doczytalam, ze antykoncepcja hormonalna zmniejsza prawdopodobienstwo zachorowania. Czy poza laparoskopia jest inna mozliwosc stwierdzenia, co i jak? USG? We wtorek i tak ide do gina, wiec powiem mu o swoich obawach, ale pytam zeby sie troche uspokoic Edytowane przez katja_24 Czas edycji: 2011-03-25 o 11:20 |
2011-03-25, 12:28 | #531 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
Poza laparo nie ma innej możliwości diagnozy na dzień dzisiejszy. Jak już pisałam, nie zawsze na USG widać chorobę, a nwwet jak widać to nie ma 100% pewności co to jest. Mam nadzieję, że masz dobrego lekarza, bo jeśli takiego sobie i w dodatku na NFZ przygotuj się na olewkę, albo na propozycję antyków, albo nawet Danazolu. Albo na obśmianie, że skoro na USG nie widać to nic nie ma. Niestety to standard wśród lekarzy.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
2011-03-25, 12:54 | #532 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Pomysl z laparoskopia zdecydowanie mi sie nie podoba. Po prostu sie boje
Ginekolog jest na NFZ, do tej pory bylam zdrowa...ma bardzo dobra opinie w moim miescie, przyjmuje tez prywatnie. Moze niepotrzebnie sie schizuje, te objawy moga tez byc normalnymi objawami... Skoro juz poswiecilas mi swoja uwage, to czy mozesz mi powiedziec, czy bol wystepuje tylko w okolicach okresu? U mnie dolegliwosci wystepuja tylko z prawej strony podbrzusza, dokladnie na wysoksci blizny pooperacyjnej. Jest to bol promieniujacy na pachwine, ktory przechodzi po kilku minutach. Trafia sie raz na kilka tygodni. Oprocz tego bol brzucha w trakcie miesiaczki. |
2011-03-25, 13:36 | #533 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
a u Ciebie gdzie? w jakich miejscach? |
|
2011-03-25, 13:49 | #534 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Odebralam wyniki jest tylko napisane jaki rodzaj torbieli mialam na obu jajnikach. Tzn ze nie nigdy nie mialam, czy nie mam juz choroby? Pani w sekrtariacie powiedziala ze gdyby dr podejrzewal to powiedzialby mi po operacji.
|
2011-03-25, 14:54 | #535 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
Ból zazwyczaj występuje przy okresie, ale może też poza. A skoro boli Cię w okolicach blizny bardzo możliwe, że tam endo się rozgościło. Bo endo lubi takie miejsca. A jaki masz ten ból podczas miesiączki? tępy czy ostry? Cytat:
Na szczęście jajniki mam czyste od endo, ale niestety mam na nich jakieś inne pęcherzyki nadal nie wiem co to jest :/ No a jaki rodzaj torbieli miałaś? jeśli nie endometrialny to raczej nie masz endometriozy.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
||
2011-03-25, 16:53 | #536 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 136
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
Po leczeniu zoladexem torbielki się zmniejszyły a te na jelicie znikły,Miałam laparotomie w czasie której usunięto mi część jajnika,reszte torbieli i zrosty oraz udrożniono jajowody.Miałam spokój z bólami i czułam sie jak nowo narodzona!miałam uśpioną endo na 2 lata aż do teraz kiedy przy usg wyszla znowu torbielka.Ten sam lekarz pod którego opieka jestem juz tyle lat(za darmo)przepisał mi nowe Visanne mam je brac 3 mies. a potem zobaczy co dalej ze mna zrobiNajwspanialszy lekarz moim zdaniem,woli robic kobietę USG w swoim szpitalu na kase chorych niż u siebie w prywatnym gabinecie bo jak sam twierdzi te szpitalne nowe usg jest lepsze niż jego prywatne!
__________________
nadzieja istnieje zawsze... do ostatniej chwili... ? Edytowane przez lauretta1979 Czas edycji: 2011-03-25 o 17:09 |
|
2011-03-25, 17:19 | #537 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
Rany boskie, 3 dni??? Ja po wycieciu wyrostka wyszlam po 2, a to bylo normalne ciecie, a nie laparoskopia. Fakt, ze w domu lezalam jeszcze okolo tygodnia... To pewnie zabrzmi glupio, ale nie jestem pewna, jaki to rodzaj bolu. Czy moglabys mi jakos przyblizyc cechy, ktore pomoga w klasyfikacji? Bol nie jest jakis straszny, raz boli mniej, raz bardziej. Nasililo sie po zmianie tabletek anty na Yaz. Przy poprzednich, branuych przez 10 lat, brzuch mnie prawie nie bolal. Wlasciwie to jest powodem mojej wizyty u gina, na endo trafilam przypadkiem Jesli chodzi o nasilenie bolu, to chyba nie jest duze, czasem podczas okresu wezme ibuprom, ale to sporadycznie. Nie wiem, jaki mam prog bolu, po wycieciu wyrostka nie bralam zadnych srodkow przeciwbolowych, bo zle sie po nich czulam. Edytowane przez katja_24 Czas edycji: 2011-03-25 o 17:21 |
|
2011-03-25, 17:33 | #538 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Jak czytam takie historie to aż mnie skręca współczuję Ci bardzo i cieszę się, że znalazłaś w końcu dobrego lekarza.
Może faktycznie trochę uogólniłam, w sumie sama teraz chodzę do lekarza na NFZ, ale niestety to nie on mnie skierował na laparo, a gin, u którego byłam prywatnie. No i przez lata chodziłam na NFZ do różnych lekarzy i żaden się nie zainteresował a każdy chciał mi wciskać antyki. No ale ten, do którego teraz chodzę w miarę się interesuje i prowadzi mnie, nie mogę narzekać. Ale z doświadczenia wiem, że to są wyjątki, a taki jak Twój to w ogóle cudo i nic tylko mu pomnik postawić (chociaż to powinien być standard ... ) Cytat:
Wiadomo, 1 dzień musisz przeleżeć na pooperacyjnej, po głupim jasiu się trochę do siebie dochodzi, niezależnie czy to wyrostek, laparo czy co tam jeszcze. Ale jak wyszłam to w sumie mogłam normalnie chodzić itd, zwolnienie 14 dni dostałam, ale w sumie mogłabym wrócić od razu do pracy na upartego. No i dziwię się, w końcu masz za sobą operację, wiesz jak to wygląda, chyba powinnaś mniej się bać A co do bólu - ja miałam jakby 2 razem, tzn jeden taki tępy, typowo okresowy, a gdzieniegdzie od czasu do czssu czułam taki rozrywający bardziej. Do tego bolały mnie plecy tuż nad tyłkiem (krzyże to są? ) no i jak pisała Lauretta, w ostatnich miesiącach przed laparo też w WC wszystko tylko podczas @ ale nie jest powiedziane, że jeśli boli też poza @ to nie endo. Jeszcze jedno ps - jeśli chodzi o ból to ja mam swoją teorię - jak jest endo to ból jest pochodzenia zapalnego, a zwykły @ to są skurcze. Jeśli nie pomaga no-spa czy inny rozkurczowy a dopiero właśnie ibuprofen, ketoprofen czy naproxen to znaczy, że coś się w środku dzieje.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... Edytowane przez MarudexuS Czas edycji: 2011-03-25 o 17:39 |
|
2011-03-25, 17:44 | #539 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
Podczas okresu bol jest chyba raczej tepy (i to jest cale podbrzusze, zaczyna sie dzien przed miesiaczka i konczy rowno z )), a ten, ktory sie trafia sie raz na kilka tygodni jest raczej rwacy, nie moge wtedy przez chwile chodzic, bo przesuniecie nogi do przodu sprawia mi bol. Jesli na chwile siade, to przechodzi po kilku minutach. No i wlasnie wspomniane wyzej problemy w WC. Chociaz one bywaja raz mniejsze, a raz wieksze, zalezy od tego, co sie zjadlo. Krepujaca sprawa Skoro mowa o srodkach przeciwbolowych, to nigdy nie bralam nospy, wiec nie wiem, czy by mi pomogla. Edytowane przez katja_24 Czas edycji: 2011-03-25 o 17:46 |
|
2011-03-25, 17:54 | #540 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
zarowno na wypisie jak i w wyniku jest wyraznie napisane ze torbiele sa endometrialne
(torbiel czekoladowa, cystes endometriales ovariorum bilaterales, cystis endometrioidalis) czyli to endometrioza, tylko nikt tego nie potwierdzil. lekarz kazal czekac na wyniki, a pani w sektretariacie powiedziala na moje podejrzenie ze dr mnie otwieral i cos by znalazl to by mi to powiedzial miesiac od wypisu mam isc do lekarza |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:05.