Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 5

[ridja devojka]

Moje dziecko właśnie poszło do publicznego polskiego przedszkola. Wcześniej chodzila prywatnie do montessori i było to za granicą.

Pytałam o lezakowanie i o jedzenie ale nie wiem o co jeszcze powinnam zapytać. Co was by mogło zaniepokoic? Z takich rzeczy wychowawczych że tak powiem. Nie chce zadawać głupich pytań i robić z nauczycielki potwora ale boję się że tam się będa działy jakieś dziwne rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ridja devojka

Moje dziecko właśnie poszło do publicznego polskiego przedszkola. Wcześniej chodzila prywatnie do montessori i było to za granicą.

Pytałam o lezakowanie i o jedzenie ale nie wiem o co jeszcze powinnam zapytać. Co was by mogło zaniepokoic? Z takich rzeczy wychowawczych że tak powiem. Nie chce zadawać głupich pytań i robić z nauczycielki potwora ale boję się że tam się będa działy jakieś dziwne rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czemu się boisz? Ja w ogóle innego przedszkola niż państwowe nie rozważałam.
Myślę, że będziesz widziała po dziecku. Raz zachowanie, a dwa - jak będziesz odbierała osikane, niedoubrane dziecko to będziesz wiedziała, że jest niehalo Poza tym - mówisz o starszej córze? Przecież ona już jest duża, na pewno Ci powie, jak coś jej nie będzie odpowiadać
Ja przedszkole wspominam bardzo dobrze, ale to zasługa fajnych pań.

[Glodomorek]

Pytałam o wszystko, czy namawiają na jedzenie, jak rozwiązują konflikty w grupie, co gdy dziecko płacze, interesowało nas też zorgranizowanie opieki dla dzieci niechodzących na religię.

[wika82]

Napisane przez Linka25

Też mam emocjonalne dziecko, odreagowuje na nas. Z dwiema różnicami w stosunku do tego co opisujesz: przy dzieciach i innych dorosłych zawsze opanowana w 100% i bardzo samodzielna, dobrze zorganizowana, pamięta o każdym szczegole.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój starszak tak samo, dokładnie jak opisujesz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez ridja devojka

Moje dziecko właśnie poszło do publicznego polskiego przedszkola. Wcześniej chodzila prywatnie do montessori i było to za granicą.

Pytałam o lezakowanie i o jedzenie ale nie wiem o co jeszcze powinnam zapytać. Co was by mogło zaniepokoic? Z takich rzeczy wychowawczych że tak powiem. Nie chce zadawać głupich pytań i robić z nauczycielki potwora ale boję się że tam się będa działy jakieś dziwne rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już wrociliscie na stałe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

Wróciliśmy. Dość niespodziewanie.
Córka po pierwszym dniu jest zadowolona. Na dzień dobry wyrecytowala mi caly regulamin który wisi na drzwiach typu nie wolno biegać i krzyczeć i trzeba sprzątać zabawki. Byłam trochę zdziwiona jak zapytałam panią jak było a ona odpowiedziała "super, zjadła wszystko". Chodziło mi raczej o to jak przeżyła ten dzień, co robiła i czy nie płakała a nie czy zjadła obiad ale to chyba standard.

Może nie będę wypytywac już o nic tylko będę córki pytać o wszystko i jak coś mnie zaniepokoi to dopiero będę drążyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ridja devojka, zapewne większość rodziców pyta głównie o posiłki, stąd odpowiedź
Nie nastawiaj się negatywnie, moje córki obie w zwykłym przedszkolu, a na lepsze panie nie mogły trafić

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Ridja devojka, zapewne większość rodziców pyta głównie o posiłki, stąd odpowiedź
Nie nastawiaj się negatywnie, moje córki obie w zwykłym przedszkolu, a na lepsze panie nie mogły trafić

[ridja devojka]

Wczoraj rano kilka razy kaszlnela, poszła do przedszkola, wieczorem już miała lekką temperaturę i katar. Dziś została w domu. Witaj przedszkole

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Napisane przez ridja devojka

Wczoraj rano kilka razy kaszlnela, poszła do przedszkola, wieczorem już miała lekką temperaturę i katar. Dziś została w domu. Witaj przedszkole

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W innych krajach też tak jest? Wiem że mieszgdzieś dość dlugo poza Polską. Też dzieci tyle chorują? Czasem mam wrażenie że tylko w Polsce. Znajome dzieci w UK prawie w ogóle nie chorowaly w przedszkolach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Pewnie dlatego, że nie są tak przegrzewane jak u nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Ingrid80

Pewnie dlatego, że nie są tak przegrzewane jak u nas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Byłam jakiś czas temu (zimną wiosną) w Niemczech i niemieckie dzieci były ubrane tak samo jak moje, może nawet cieplej.
Może smogu nie mają.

[wika82]

Potwierdzam, mieszkam w bezpośredniej okolicy i ubierane są tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

To nie wiem. Może chodzi o ten "katarek "? U nas to choroba, u nich nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

Napisane przez Linka25

W innych krajach też tak jest? Wiem że mieszgdzieś dość dlugo poza Polską. Też dzieci tyle chorują? Czasem mam wrażenie że tylko w Polsce. Znajome dzieci w UK prawie w ogóle nie chorowaly w przedszkolach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W Czarnogórze też chorowaly. Tzn nie znam statystyk ale tak też kult czapki i strach przed przebiegiem. Przeciąg to w ogóle jak jakiś ludowy postrach dzieci. Jak buka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Ale wiem, że na pewno dzieci są przegrzewane. Dzisiaj jak wracałam z córką że szkoły O 13 to widziałam dzieci idące skutkach narciarskich i zimowych czapkach


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Moim zdaniem to jakość powietrza w większych miastach

Odkąd mamy oczyszczacz powietrza, jest o niebo lepiej.

A ja zaczęłam zakładać maski w pracy i też lepiej (bo już zaliczyłam infekcję wirusową we wrześniu).



Przypuszczam, że Ingrid mieszka w zdrowszej okolicy, mniej zasmogowanej.


W kwestii czapek-u nas przez kilka nocy był już lekki mróz, do -4 st.C i rano ok.g. 7-ej też (-2, -3 st.), a wtedy wychodzimy z domu.

[Linka25]

Napisane przez Ingrid80

Ale wiem, że na pewno dzieci są przegrzewane. Dzisiaj jak wracałam z córką że szkoły O 13 to widziałam dzieci idące skutkach narciarskich i zimowych czapkach


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciekawe co założą zimą[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;87240588]Moim zdaniem to jakość powietrza w większych miastach

Odkąd mamy oczyszczacz powietrza, jest o niebo lepiej.

A ja zaczęłam zakładać maski w pracy i też lepiej (bo już zaliczyłam infekcję wirusową we wrześniu).



Przypuszczam, że Ingrid mieszka w zdrowszej okolicy, mniej zasmogowanej.


W kwestii czapek-u nas przez kilka nocy był już lekki mróz, do -4 st.C i rano ok.g. 7-ej też (-2, -3 st.), a wtedy wychodzimy z domu.[/QUOTE]Ja przy 2 stopniach rano też daję córce czapkę. (Nie zimowa) Kurtkę ma cienką, typowa przejsciowkę. Polarkowa bluza pod spodem daje ciepło.

Jaki macie oczyszczacz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

Ja wam powiem że czasami glupieje. Moja córka chodzila w kurtce przejściowej i bez czapki a wszystkie inne dzieci miały już zimowe kurtki i czapki (W ostatnich dniach). Sama zaczęłam też zakładać zimową bo choć było po 8-10 stopni to naprawdę wiało. Sama już nie wiem czy dobrze czy nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;87240588]Moim zdaniem to jakość powietrza w większych miastach

Odkąd mamy oczyszczacz powietrza, jest o niebo lepiej.

A ja zaczęłam zakładać maski w pracy i też lepiej (bo już zaliczyłam infekcję wirusową we wrześniu).



Przypuszczam, że Ingrid mieszka w zdrowszej okolicy, mniej zasmogowanej.


W kwestii czapek-u nas przez kilka nocy był już lekki mróz, do -4 st.C i rano ok.g. 7-ej też (-2, -3 st.), a wtedy wychodzimy z domu.[/QUOTE]Masz rację, zapomniałam o smogu.
Niestety mieszkam w okolicy, gdzie śmiga jest bardzo duży, w górach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Napisane przez ridja devojka

Ja wam powiem że czasami glupieje. Moja córka chodzila w kurtce przejściowej i bez czapki a wszystkie inne dzieci miały już zimowe kurtki i czapki (W ostatnich dniach). Sama zaczęłam też zakładać zimową bo choć było po 8-10 stopni to naprawdę wiało. Sama już nie wiem czy dobrze czy nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najlepiej chyba zapytać dziecka czy mu zimno w przejściowce. Moja chodzi w takiej cienkiej póki co, bo rano do szkoły jedzie autem więc nie zdąży zmarznac a później jest cieplej. Ja sama zakładam już czasem kurtkę zimową. Czapkę też już często noszę. Cienką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

My nosimy przejściowe kurtki, tzn. takie lekko wypełnione, ale niekoniecznie już zimowe.

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

A. oczywiście nosi czapkę, ja gdybym miała jakąś fajną bawełnianą, to też bym nosiła.

[madziara_07]

moja czterolatka zaczela we wrzesniu "zerowke" w UK i dopiero teraz zaczela cos pokaslywac ale do szkoly chodzi. z tym ze ona bardzo malo choruje, w zeszlym roku w przedszkolu w sumie stracila moze 2-3 tyg AZ tyle bo zachorowala na ospe. W kurtce zimowce chodzi bo w sumie juz chlodnawo a inna jaka ma to typowa nieocieplana przeciwdeszczowa. czapki nie nosi. moim zdaniem 10 st to nie zima wiec nie wymagam. jak jej chlodno to moze ubrac kaptur i w sumie tylko raz chciala, jak sie okazalo wtedy o poranku 2st bylo wiec sie nie dziwie.
a co do smogu to mieszkamy w drugim miescie po Londynie z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w Wielkiej Brytanii ale podejrzewam ze to i tak mniej niz w Polsce

[wika82]

Moi aktualnie chodzą w softshellowych kombinezonach, albo w cienkich puchówkach.
Jak kombinezony, to pod spodem maja cienkie legginsy i w zależności od temperatury cienkie bluzki/bluzy.

Mam gwarancję zakrytych pleców na placach zabaw, poza tym softshelle, co prawda nie grzeją, ale nie przepuszczają wiatru, u nas jest duża wilgoć.

Nawet teraz, w całym kraju ciepło, a nad samym morzem odczuwalna w okolicach 10 stopni, właśnie jedziemy.

Ja chodzę w cienkiej puchowce, ale pod szyją mam już komin. Chłopaki mają pod szyję cienkie kominy i w zależności od dnia - cienkie bawełniane czapki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

U nas znowu dzisiaj strasznie wieje :/ Jak jest ciepło, to okropny wiatr, który zdecydowanie obniża odczuwalną temperaturę :/

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87242029]U nas znowu dzisiaj strasznie wieje :/ Jak jest ciepło, to okropny wiatr, który zdecydowanie obniża odczuwalną temperaturę :/[/QUOTE]

U nas to samo, piękne słońce, termometr pokazuje 15st, a odczuwam duuuużo niższą, obstawiam koło 5-7 stopni.

We wtorek to samo, na przystanku wieczorem stałam, wiało i zmarzłam koszmarnie, przyszłam do domu przekonana, że koło zera jest. A tu szok, 10 stopni. Wiatr zrobił swoje.

I ja, i córki chodzimy w puchówkach lekkich, rano wychodzimy i jest chłodno, po 2-4 stopnie. Pod puchówkę biorą polar, ale im jest autentycznie zimno o poranku. Czapeczki cienkie, kilka dni jak było na minusie rano, to brały takie cieplejsze, ale nie zimowe. A wracając - to już różnie, dzisiaj mega wiało to czapki były, pod szyję też coś, ale z reguły nie zakładają, tylko niosą w rękach.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Napisane przez Linka25

Ciekawe co założą zimąJa przy 2 stopniach rano też daję córce czapkę. (Nie zimowa) Kurtkę ma cienką, typowa przejsciowkę. Polarkowa bluza pod spodem daje ciepło.

Jaki macie oczyszczacz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczyszczacz Electrolux EAP 300 od prawie 3 lat (widzę , że sporo staniały, zapłaciliśmy wtedy ok. 1300 zł)
https://www.ceneo.pl/30182863;pla?se...ABEgKchvD_BwE#

Napisane przez Ingrid80

Masz rację, zapomniałam o smogu.
Niestety mieszkam w okolicy, gdzie śmiga jest bardzo duży, w górach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Macie duży smog?
Kiedy byliśmy 2 tyg w miasteczku sanatoryjnym w Beskidzie Niskim na początku marca (temperatury zimowe), to nie było smogu, a domy opalane drewnem. Mają własną stację pomiaru jakości powietrza, możliwe, że z racji uzdrowiska.

[Ingrid80]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;87243926]Oczyszczacz Electrolux EAP 300 od prawie 3 lat (widzę , że sporo staniały, zapłaciliśmy wtedy ok. 1300 zł)
https://www.ceneo.pl/30182863;pla?se...ABEgKchvD_BwE#




Macie duży smog?
Kiedy byliśmy 2 tyg w miasteczku sanatoryjnym w Beskidzie Niskim na początku marca (temperatury zimowe), to nie było smogu, a domy opalane drewnem. Mają własną stację pomiaru jakości powietrza, możliwe, że z racji uzdrowiska.[/QUOTE]Niestety tak, B-B jest w kotlinie i smog się utrzymuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dzisiaj pięknie, nawet czapeczkę zdjęłam

[Linka25]

U nas 20 stopni. Taką jesień to ja rozumiem.[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;87243926]Oczyszczacz Electrolux EAP 300 od prawie 3 lat (widzę , że sporo staniały, zapłaciliśmy wtedy ok. 1300 zł)
https://www.ceneo.pl/30182863;pla?se...ABEgKchvD_BwE#




Macie duży smog?
Kiedy byliśmy 2 tyg w miasteczku sanatoryjnym w Beskidzie Niskim na początku marca (temperatury zimowe), to nie było smogu, a domy opalane drewnem. Mają własną stację pomiaru jakości powietrza, możliwe, że z racji uzdrowiska.[/QUOTE]Dzieki. Poczytam.

Myślę że powinnam też zmierzyć wilgotność. Nie wiem.jak taki oczyszczacz ma się do nawilżacza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Napisane przez Linka25

U nas 20 stopni. Taką jesień to ja rozumiem.Dzieki. Poczytam.

Myślę że powinnam też zmierzyć wilgotność. Nie wiem.jak taki oczyszczacz ma się do nawilżacza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie cierpię takiej pogody.

Moje dzieci z reguły przeziębiają się w czasie takich głupich skoków temperatury. Krtaniówka też najczęściej się zdarza przy gwałtownej zmianie pogody.

Jesienią wolę jak już jest te 12 stopni i mniej, wiadomo jak ubrać i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz