2017-07-27, 16:03 | #841 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 814
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Cytat:
Laura już ma mszę roczkową zamówioną wypadnie akurat w jej urodzinki My myślimy o czymś takim http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6840082883 Podoba mi się, że można pchać dziecko, że jest ta osłonka na około przed wypadnięciem i potem da się wszystko zdemontować jak mała ogarnie co i jak Cytat:
... Super, że tak mu smakowało Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-07-27, 19:19 | #842 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2017-07-27, 19:49 | #843 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Jezu, ale historia... I podejrzewam, że niczego złego ojciec nie chciał zrobić ani mu pewnie do głowy nie przyszło, że to tak się skończy U nas na wsi ojciec został z bliźniakami i dosłownie na moment stracił jednego z oczu i mu znikł. Biegał i szukał go wszędzie..a mały utopił się w beczce z deszczułką. Reanimowany od początku, pomoc przyjechała krótko po wezwaniu..nic to nie dało..
Swoją drogą nasza kąpie się sama i tylko siedzę obok wanny, wiele razy turlała się i przekręcała z buźką wpadającą pod wodę, ale takie rzeczy na basenie ma na rozgrzewkę i widzę, że daje sobie radę, więc tylko pilnuję. Ale i tak mam lęk, że któregoś dnia się zachłyśnie. Nie tu to w basenie/jeziorze/morzu... i tak pewnie już całe życie. ---- Niania podrzuciła myśl, że chyba idzie jej ząb, bo się ślini. Dzisiaj wyszedł. Piąty do kolekcji, dolna trójka. Zastanawia mnie, czy wszystkie jej tak przejdą spokojnie czy tylko przednie. Poza tym dziś szczepienie. Robimy je z opóźnieniem, powinna je mieć 3msc temu. 20 sekund płaczu a potem pochłonęła ją pluszowa foczka
__________________
Żaba! Od 14.09.2016 z nami po 39 t.c. |
2017-07-27, 20:33 | #844 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Kasia, straszna wiadomość. Potrafi zmrozić, tym bardziej jak tyczy się kogoś znajomego
Swoją drogą jak teraz słyszę, że dzieje się krzywda jakiemuś małemu dziecku to przekładam to od razu na Weronikę i naprawdę mnie to dotyka. Dopóki nie miałam dziecka to tak tego nie przeżywałam... |
2017-07-28, 10:23 | #845 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Współczuję z całego serca rodzicom maluszka, ale nie pojmuję jak można, choćby na sekundę, zostawić tak malutkie dziecko samo w wodzie
Tym bardziej, że takie maluchy, jak zniknie im rodzic czy opiekun z pola widzenia, przeważnie ruszają za nim. Nawet nie chcę myśleć co czuł ten maluszek, bo to jest straszne. My nie mamy wanny, ale dosyć głęboki brodzik i jak mała się w nim tapla nie spuściłabym jej z oka. Ostatnio jak wróciłam z wyjazdu i mała się pluskała, zobaczyłam, że nie ma w łazience jej ręcznika, a mój Tz wyszedł gdzieś, oczywiście standardowo, bo zawsze znika w takich momentach, jak go potrzebuję. Chwile poczekałam czy wróci, a jak go nie było, to zawinęłam małą na chwilę w mój ręcznik i nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym popędzić na jednej nodze do szafki, złapać ręcznik i wrócić w dwie sekundy. Oczywiście nie potępiam, ale nie pojmuję, zresztą do mojego Tz też już nie raz mówiłam, żeby uruchomił trochę wyobraźni, bo jak się ma dziecko, to trzeba brać wszystkie możliwości pod uwagę. Z dwa dni temu patrzę, a mała chodzi z długopisem i mówię mu, że może się przewrócić i nadziać i pół biedy jak by się skaleczyła, ale jak by tak wybiła oko? Najlepszego dla Laury Chyba najstarsza panienka na naszym wątku, z udzielających się Kurcze, już niedługo roczki, mieć taki pilot i zrobić stopklatkę żeby ten czas tak nie pędził Ja na roczek zastanawiam się nad odkrywczym domkiem Dumel. Siostrzenica mojego Tz, ma sporo zabawek tej firmy i są naprawdę dobrze wykonane i trwałe, a ten domek to podobno Hit, ma same dobre opinie Edytowane przez jaadowita Czas edycji: 2017-07-28 o 10:29 |
2017-07-28, 10:32 | #846 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Cytat:
Zgadzam się z każdym Twoim słowem. Mnie też czasem przechodzi przez myśl, jak można było malucha zostawić samego... Tylko staram się nie oceniać, bo on już poniósł karę dożywotnią. Szymek był dzisiaj na foto do dowodu. Pózniej odbieram. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2017-07-28, 13:58 | #847 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Cześć, dziewczyny
Spóźnione buziaki dla Laury! Wiedziałam, że o czymś zapomniałam - o mszy za Patryka Kasia, aż mnie ścisnęło w środku jak to przeczytałam... Ojciec nie wybaczy sobie do końca życia. Tragedia, której można było uniknąć. Jak opowiedziałam mężowi to od razu poleciał i przytulił młodego. I mam tak jak Manddy, jak tylko czytam, że jakiemuś dziecku się krzywda dzieje albo jest chore, to od razu mi się jakoś tak niewyraźnie robi. Wzięłam sobie do serca Wasze rady, wczoraj zamknęłam biznes o 14, poszłam spać razem z Patrykiem o 19:30 i wstałam rano o 8 U nas czasy wielkiej smuty. Wycie i płacz od rana do nocy, dołączam się do modlitw do dziąsła czy Wasze dzieciaki też tak wybuchają płaczem jak się im zabierze z rąk coś, czego nie powinny dotykać albo przeniesie z niebezpiecznego miejsca? Patryk wpada w histerię za każdym razem chociaż widzi, że te protesty nic nie dają. No i kłopot jest z jedzeniem oczywiście, przez te zęby Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-07-28, 14:07 | #848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Samarinda to chyba trochę zregenerowałaś sie i naładowałaś akumulatory prawda?
Współczuje akcji z zebuszkami! Oby szybko się poprawiło! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2017-07-28, 14:10 | #849 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Cytat:
Dziękujemy Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-07-28, 14:12 | #850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Super. Ja wczoraj zrobiłam sobie lekki reset i trochę odpoczęłam od pracy. Dzisiaj jednak trochę sie nawaliło wszystkiego i nadrabiałam mocno jak młody miał drzemkę. Wieczorem jednak czeka mnie powrót do zadań. Już wiem, że długo mi zejdzie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2017-07-28, 19:57 | #851 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Cytat:
Takie akcje mam też jak ktoś wychodzi, odprowadzamy do drzwi, wyglądniemy jeszcze na klatkę i powrót do mieszkania. No i ryk. Na szczęście krótki Nie wiem czy płacze, że ona nie idzie czy co No i dobrze, że odpoczęłaś Dzisiaj Weronika zjadła całą miseczkę zupy, ale tylko dzięki temu, że ją podałam z doidy Gdybym miała więcej to więcej by zjadła. Mam nadzieję, że to nie jednorazowa akcja i uda mi się więcej zup jej "wcisnąć" w ten sposób Tylko muszę rzadkie robić jaadowita, ja bym Weroniki nie zostawiła w wannie chociażby z tego powodu, że bałabym się, że się wywróci i uderzy głową. A o podtopieniu to już nawet nie mogę. Aż mnie dreszcze przeszły |
|
2017-07-28, 21:18 | #852 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Samarinda Bratnia pracownicza duszo! Zabieram się za prace, liczę ze nie ogarnie mnie senność. Mało do zrobienia nie jest i bardzo chciałabym to wszystko ogarnąć i mieć spokój. Mam nadzieje, że ty dzisiaj odpuszczasz i postawiłaś na wyspanie się. Uścisk!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2017-07-28, 21:22 | #853 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Samarinda, u nas też nie zawsze mała wybucha płaczem jak jej coś zabiorę. Przeważnie przyjmuje to ze spokojem i od razu rusza po coś innego. Najgorzej jak widzi, że chcę jej coś zabrać i mocno ściska w garści, nie chce puścić, to wtedy się na chwilkę rozedrze niezadowolona
A teraz się trochę pochwalę Dzisiaj na tarasie Julka grała ze mną piłeczką z tego namiotu ala suchy basen Ja kulałam do niej, a ona mi odrzucała I tak kilkanaście razy Do tego wydaje mi się, że niedługo może ruszyć z chodzeniem, bo już długo potrafi sama stać bez trzymania i z takiego stania przykuca i tak sobie kuca bez podparcia i coś np. bierze z podłogi. Potrafi pokazywać gdzie jest nosek i oczki i buzia i u mamy i u lali i u misia No i spryciulka pędzi z kuchni do pokoju, jak mówię "chodź mama da jeść" i się wspina przy krzesełku do karmienia No to się trochę pochwaliłam I w ogóle to mega kocham tą moją rozrabiarę Kasia, powodzenia w Twoich znojach Edytowane przez jaadowita Czas edycji: 2017-07-28 o 21:23 |
2017-07-28, 21:28 | #854 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Cytat:
Oklaski dla Weroniki! Kradnę pomysł z doidą, dzisiaj zupa dyniowa z kurczakiem z łyżeczki nie przeszła, przez te dziąsła przeklęte w ogóle Patryk gorzej śpi od kilku dni, bardziej nerwowo. O przełożeniu do łóżeczka nie ma mowy, więc któreś z nas jest z nim zawsze uziemione. Teraz pilnuje go mąż (i serial na telefonie), a ja klepię w drugim pokoju. Ostatnio zamówiłam sobie nową cichutką klawiaturę do komputera - taki prezent "dla siebie", a tak naprawdę to po to, żeby młodzieży nie budzić Jutro jedziemy na wycieczkę do Smyka - macie jakieś rady albo sugestie odnośnie do wyboru nocnika? Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-07-28, 21:43 | #855 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Jej, Wy też już za nocnikiem się oglądacie? Mi się ciągle wydaje, że to bardzo odległy zakup. Przecież moja córeczka to jeszcze maleństwo, niemowlaczek ;-) Żebym się tylko nie obudziła z ręką w nocniku
I dziękujemy za brawa Edytowane przez Manddy Czas edycji: 2017-07-28 o 21:44 |
2017-07-28, 23:10 | #856 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Cytat:
Ale, a propos maleństwa, pamiętacie jak zawsze mnie martwiła waga Julki i w sumie nadal uważam, że mało waży, bo parę dni temu jak ją posadziłam na wadze łazienkowej, to pokazało 8100 g, a to w ubraniu i pieluszce, więc pewnie nawet nie waży tych 8 kg, a dziś byli u nas na grillu tacy znajomi, którzy nie widzieli już małej 3 miesiące i ta znajoma powiedziała, że jakby nie wiedziała ile Julka, ma to by jej dała góra 7 miesięcy, bo taka drobna. Co prawda znajomy powiedział, że z 8-9 ale jakoś mnie to nie pocieszyło. No i muszę powiedzieć, że znowu trochę się zaniepokoiłam, że nie przybiera, bo nie rośnie. Jutro wrzucę na chwilę jakieś jej zdjęcia to może ocenicie czy naprawdę taki okruszek z niej. Dobrej nocy, mamusie Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Za jedno słowo, które wymową zwycięży milion nic nie znaczących słów. |
|
2017-07-28, 23:19 | #857 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Jadowita.... rozmarzyłam się czytając Twoje chwalenie się!
Samarinda, ja sie dopiero odrobiłam. Najgorsze to, że rozbudzona jestem w stu procentach i pewnie ciężko będzie mi zasnąć. My w poniedziałek mamy wizytę, ciekawa jestem ile od ostatniego razu przykosił. Początkiem czerwca waga pokazała 10,700! Dobranoc Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane przez WKasiarr Czas edycji: 2017-07-28 o 23:37 |
2017-07-29, 13:46 | #858 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Jadowita, moja mała to chyba nawet nie wie co to oko a co dopiero pokazywać. Podobnie z innymi częściami ciała
Gratuluję zdolniachy Dzisiaj na spacerze trzy osoby upewniały się czy Weronika to dziewczynka. Chyba musze zacząć ubierać ją na różowo. Albo chociaż spineczki jej kupie Poza tym młodzież zrobiła mi dzisiaj scenę gdy się zbierałyśmy z placu zabaw i wsadzałam ją do wózka. To pewnie przedsmak tego co mnie czeka w niedalekiej przyszłości |
2017-07-29, 18:56 | #859 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Kasia, ja pamiętam jak parę lat temu miałam pracę, której większą cześć mogłam wykonywać przy komputerze w domu. Na początku wydawało mi się, że super, nienormowany czas pracy, śpię do której chcę. Niestety czas pokazał, że nie bardzo umiałam się sensownie zorganizować i przeważnie zarywałam noce
Nie raz planowałam, że rano wstanę i popracuję, a potem mi się nie chciało, bo przecież nie mam na którąś do pracy W ciągu dnia przeważnie też coś było ważniejszego do zrobienia i później musiałam nadrabiać wieczorami i nocą Teraz z dzieckiem, to pewnie całkiem bym się nie potrafiła zorganizować, więc podziwiam Was dziewczyny Ja jednak muszę mieć te 8 godzin pracy od - do Manddy, Julka też nie wiedziała co to oko, ale jak jej mamusia pokazywała, to nie miała wyjścia musiała się nauczyć Teraz jak tylko usłyszy, jak ją pytam, to ma uśmiech od ucha do ucha. Ma taka ulubioną przytulankę, misia białego z czarnymi oczkami i noskiem i ładnie pokazuje. Na obrazku też wie gdzie jest dzidzia, piesek i jeszcze konika rozpozna A na różowo często ubrana, bo jakoś tak, nie wiedzieć czemu, garderoba się skompletowała Czy ta moja mała naprawdę taka mała? Edytowane przez jaadowita Czas edycji: 2017-07-29 o 22:19 |
2017-07-29, 20:23 | #860 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Nie wiem czy mała ale na pewno śliczna Julki nikt z chłopcem nie pomyli
Ciężko określić na podstawie zdjęć ale nie wydaje mi się szczególnie drobna. Przecież nie wszystkie dzieci muszą być duże. Dzisiaj na placu zabaw była dziewczynka chyba podobnej postury, jeśli nawet nie drobniejsza, a miała 1,5 roku. Edytowane przez Manddy Czas edycji: 2017-07-29 o 20:42 |
2017-07-29, 20:33 | #861 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Jadowita... Ja zdalnie ciągnę od początku ciąży. Generalnie daje radę, bo grunt to dobra organizacja, a tego mi raczej nigdy nie brakowało. Ostatnio trochę spowolniłam, trochę olałam i trochę zaniedbałam przez co mi się nagromadziło. Młody tez nie pomagał, wiec wreszcie przyszedł moment, kiedy musiałam usiąść na wieczór/noc. Ogólnie nie narzekam.
Julcia śliczna! Noe wyglada na drobną, przynajmniej zdjęcia nie odzwierciedlają. Może Julcia po prostu jest drobnej postury i nie ma powodów do niepokoju. Śliczna jest! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2017-07-29, 20:49 | #862 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Dziękuję dziewczyny bardzo
Manddy, w chustce na głowie z różowym kwiatkiem, może z chłopcem by jej nikt nie pomylił, ale w innym ubiorze jak najbardziej Zresztą wrzucę zdjęcia. To pierwsze na rogówce robione już ponad miesiąc temu, to włosów jeszcze mało, teraz ma coraz więcej do tego zaczynają się jej kręcić To drugie na wyjeździe u mamy chrzestnej, więc jakieś 3 tygodnie temu. Edytowane przez jaadowita Czas edycji: 2017-07-29 o 22:20 |
2017-07-29, 20:55 | #863 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
A ja na zdjęciach widzę dziewczynkę. Super gadki na pierwszej fotce!
No ale różnie z ludzkimi odbiorami jest. Do Szymka kiedyś zwróciła się starsza pani mówiąc "Jaka śliczna dziewczynka! A jakie rzęsy długie i zalotne!" Szym ubrany w dresowe spodnie, niebieską bluzkę i czapeczkę z daszkiem imitująca jeans. Dowiedziałam się, że ma bardzo dziewczęcą urodę. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane przez WKasiarr Czas edycji: 2017-07-29 o 20:56 |
2017-07-29, 21:06 | #864 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
No widzisz Kasia
A zazwyczaj ludzie mylą dziewczynki z chłopcami, podejrzewam, że przez krótkie włoski. Moja zawsze miała trzy na krzyż, dopiero od niedawna zaczęło coś tam być |
2017-07-29, 22:07 | #865 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Omg, jaka śliczna Julcia Ja też zdecydowanie widzę dziewczynkę
U mnie z organizacją czasu tak średnio, przed ciążą zazwyczaj zarywałam noce. "Freelancerzy mogą się wyspać" - większej bzdury w życiu nie słyszałam ale kocham mój zawód nad życie i szefowanie samej sobie Zakupilim nocnik. Jutro podejście numer jeden Ej, a może założymy klub na zdjęcia dzieciaków? Byłoby trochę bezpieczniej. Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-07-29, 22:25 | #866 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Samarinda, dzięki
O właśnie, powinniśmy mieć klub na zdjęcia. Fajnie by było tak pooglądać nasze dzieciaczki Zdawaj relacje jak tam nocnikowanie. Jak pójdzie dobrze, to też zakupimy Dobrej nocy |
2017-07-30, 01:27 | #867 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Samarinda daj znaka jaki progres z nocnikiem. Ja to jeszcze nawet o tym nie myślałam. Wydawało mi się jeszcze za wcześnie.
Moje dziecię mnie właśnie obudziło, bo gaworzy przez sen. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2017-07-30, 02:35 | #868 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Cytat:
Wczesne zainteresowanie nocnikowaniem to inspiracja ze strony cudownej położnej ze szpitala, w którym Patryk leżał jak miał niespełna dwa tygodnie. Mama trzech dorosłych już synów uczyła ich korzystać z nocnika jak tylko zaczynali siadać. Mam jeszcze jakąś książkę na ten temat, jak znajdę 5 minut wolnego to poczytam i dam znać, czy warto Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-07-30, 07:22 | #869 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Samarinda jak ty funkcjonujesz w ciągu dnia, po tak zarwanej nocy? Przecież do malucha trzeba mieć baterie naładowane na ful.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2017-07-30, 09:21 | #870 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Maluszku już nie w brzuszku! Wrześniówki 2016 cz. I
Ja to bym była nieprzytomna cały dzień 😴
Jak tak zarywałam noce, to spałam przynajmniej do 11:00, a teraz z małą nie byłoby szans 😜 Wasze dzieci też już tak wszystko wskazują paluszkiem i chcą żeby im mówić co to jest? Dzisiaj po kaszce umyłam jej buźkę w łazience, a potem przez następne 20 minut musiałam jej opowiadać, że papier to papier, płyn to płyn itd 😂 Pytam sie jej też dzisiaj " Julka, gdzie jest Koka?" A ta mała spryciula popatrzyła chwilę na mnie, myk na czworaki i pod drzwi na taras, odsunęła firankę usiadła i obrót na mnie z wzrokiem mówiącym "No, przecież tu jest" 😘 Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Za jedno słowo, które wymową zwycięży milion nic nie znaczących słów. |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:40.