Dlaczego mam wrazenie ze mu nie zalezy

[Misiak1092]

Hej dziewczyny prosze o pomoc . mam problem w zwiazku. Od 4 lat jestesmy razem mamy 2 dzieci . nie ma tygodnia zeby on nie sprawil mi jakiejs przykrosci chamsko sie nie odezwal juz nie pamietam kiedy pierwszy mnie przytulil pocalowal lub powiedzial kocham. Ile razy chce obejezec jakis film to po 5 min odwraca sie i zasypia tak jest i po sexie a w trakcie oczekuje zebym zachowywala sie jak prostytutka . ok rozumiem ze on cos chce ale niestety na niekrtore rzeczy nie jestem w stanie sie przelamac i ile razy w trakcie kiedy czegos nie chce odwraca sie zly i nie zwraca uwagi ze takim zachowaniem sprawia mi przykrosc i pol przeplakanej nocy

[niebieskie_oczko]

Napisane przez Misiak1092

Hej dziewczyny prosze o pomoc . mam problem w zwiazku. Od 4 lat jestesmy razem mamy 2 dzieci . nie ma tygodnia zeby on nie sprawil mi jakiejs przykrosci chamsko sie nie odezwal juz nie pamietam kiedy pierwszy mnie przytulil pocalowal lub powiedzial kocham. Ile razy chce obejezec jakis film to po 5 min odwraca sie i zasypia tak jest i po sexie a w trakcie oczekuje zebym zachowywala sie jak prostytutka . ok rozumiem ze on cos chce ale niestety na niekrtore rzeczy nie jestem w stanie sie przelamac i ile razy w trakcie kiedy czegos nie chce odwraca sie zly i nie zwraca uwagi ze takim zachowaniem sprawia mi przykrosc i pol przeplakanej nocy

Rozmawiałaś z nim o tym?
Zawsze tak było?

[201704240947]

Na serio jeszcze z nim jesteś? Dla mnie koleś do ostrzału. Nie marnowalabym czasu na terapię czy inne ☠☠☠☠☠☠☠y jakby mnie mąż aż tak nie szanowal.

[Adrianna_8]

Masz wrazenie, ze mu nie zalezy, bo... MU NIE ZALEZY. Szkoda czasu na taki zwiazek... Lepiej byc samej niz marnowac zycie z kims takim. Swietnym ojcem tez pewnie nie jest.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Colderia]

Poczytaj mój wątek...Wiadomo, że dzieci szkoda, ale łatwiej odejść jeśli jesteś młoda niż w wieku 50 lat, kiedy perspektyw o wiele mniej.

[skazana_na_bluesa]

masz wrażenie, że jemu nie zależy, bo... mu nie zależy.

[nyana89]

Twoja intuicja aż krzyczy, że w tym związku wszystko jest nie tak, stąd takie wrażenie. I słusznie. Teraz działaj i pozbądź się chama ze swojego życia

[Misiak1092]

Rozmawialam z nim tysiace razy , straszylam rozwodem bylo ok ma kilka dni co prawda nie odzywa sie do mnie inaczej jak misio ale nieraz jest strasznie a ojcem jest dobrym zajmuje sie dziecmi nie robi problemu ze chce isc gdzies na kawe i plotki zawsze daje mi pare zl "na swoje wydatki pomimo ze mam swoje pieniadze . nie wiem czy to moze byc powod ze w domu nie mial kolorowo ciagle klotnie picie i porywy ojca a pomimo tego on nie ma problemu z alko tak jak jego bracia jest strasznie oszczedny az nieraz za bardzo duzo pracuje zeby wszystko byloby ok zeby nie jego zachowanie ;/

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Misiak1092

Rozmawialam z nim tysiace razy , straszylam rozwodem bylo ok ma kilka dni co prawda nie odzywa sie do mnie inaczej jak misio ale nieraz jest strasznie a ojcem jest dobrym zajmuje sie dziecmi nie robi problemu ze chce isc gdzies na kawe i plotki zawsze daje mi pare zl "na swoje wydatki pomimo ze mam swoje pieniadze . nie wiem czy to moze byc powod ze w domu nie mial kolorowo ciagle klotnie picie i porywy ojca a pomimo tego on nie ma problemu z alko tak jak jego bracia jest strasznie oszczedny az nieraz za bardzo duzo pracuje zeby wszystko byloby ok zeby nie jego zachowanie ;/

mam nadzieję, że jesteś trollem.

[Adrianna_8]

To skoro jest taki dobry, to z nim zostan, zaakceptuj i nie pisz watkow na forum, bo sama sie na to godzisz.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Minna]

Napisane przez Misiak1092

Rozmawialam z nim tysiace razy , straszylam rozwodem bylo ok ma kilka dni co prawda nie odzywa sie do mnie inaczej jak misio ale nieraz jest strasznie a ojcem jest dobrym zajmuje sie dziecmi nie robi problemu ze chce isc gdzies na kawe i plotki zawsze daje mi pare zl "na swoje wydatki pomimo ze mam swoje pieniadze . nie wiem czy to moze byc powod ze w domu nie mial kolorowo ciagle klotnie picie i porywy ojca a pomimo tego on nie ma problemu z alko tak jak jego bracia jest strasznie oszczedny az nieraz za bardzo duzo pracuje zeby wszystko byloby ok zeby nie jego zachowanie ;/

Po co zakładasz wątek, jak i tak nic z tym nie zrobisz?

[nyana89]

Napisane przez Misiak1092

Rozmawialam z nim tysiace razy , straszylam rozwodem bylo ok ma kilka dni co prawda nie odzywa sie do mnie inaczej jak misio ale nieraz jest strasznie a ojcem jest dobrym zajmuje sie dziecmi nie robi problemu ze chce isc gdzies na kawe i plotki zawsze daje mi pare zl "na swoje wydatki pomimo ze mam swoje pieniadze . nie wiem czy to moze byc powod ze w domu nie mial kolorowo ciagle klotnie picie i porywy ojca a pomimo tego on nie ma problemu z alko tak jak jego bracia jest strasznie oszczedny az nieraz za bardzo duzo pracuje zeby wszystko byloby ok zeby nie jego zachowanie ;/

Ta, czyli wszystko byłoby okej, gdyby było okej, ale nie jest okej? I nie zrzucaj winy za jego zachowanie na inne osoby, bo cham po prostu jest chamem i tyle.

[Misiak1092]

Chce zrobic tylko nie wiem co myslalam ze doradzicie mi moze ktoras byla w podobnej sytuacji moze da sie cos zmienic jakos bo kazdy moze powiedziec zostaw go i koniec

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

A ja go kocham strasznie go kocham jest mi naprawde ciezko wyobrazcie to sobie .

[nyana89]

Napisane przez Misiak1092

Chce zrobic tylko nie wiem co myslalam ze doradzicie mi moze ktoras byla w podobnej sytuacji moze da sie cos zmienic jakos bo kazdy moze powiedziec zostaw go i koniec

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

A ja go kocham strasznie go kocham jest mi naprawde ciezko wyobrazcie to sobie .

Ale co Ty tak kochasz? Jego chamskie odzywki w stosunku do Ciebie? Jego oziębłość? To, że przez niego płaczesz po nocach?

[Misiak1092]

Pokochalam go takiego jak byl na poczatku mily czuly kochajacy , a niestety nie da rady o tak z dnia na dzien przestac kochac ;(

[aleks_90]

Jesli wydaje ci sie że facet ma cie w d.upie to on właśnie ma cie w Nie daj sie tak traktować. On Cie nie kocha.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez Misiak1092

Pokochalam go takiego jak byl na poczatku mily czuly kochajacy , a niestety nie da rady o tak z dnia na dzien przestac kochac ;(

Nie wierze że na poczatku był taki czuły i dobry a nagle zmienił sie o 180 stopni.

[Adrianna_8]

Napisane przez Misiak1092

Pokochalam go takiego jak byl na poczatku mily czuly kochajacy , a niestety nie da rady o tak z dnia na dzien przestac kochac ;(

Kochac sie nie przestanie, ale z dnia na dzien mozna zmienic swoje zycie, ruszyc do przodu, a dupkow zostawic w tyle. Serio, nie jestes jedyna zakochana dziewczyna, Ty po prostu jestes zakochana w dupku.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Misiak1092]

Na poczatku jak cos zrobil nie tak widzial to przepraszal nieraz nawet z placzem a teraz nie wiem co sie z nim stalo ;/ nie wiem czy moze po nastepnej akcji dac mu jakas terapie szokowa w postaci zakonczenia zwiazku a jak nie pomoze to trudno trzeba zyc dalej i radzic sobie samej :/

[Adrianna_8]

Napisane przez Misiak1092

Na poczatku jak cos zrobil nie tak widzial to przepraszal nieraz nawet z placzem a teraz nie wiem co sie z nim stalo ;/ nie wiem czy moze po nastepnej akcji dac mu jakas terapie szokowa w postaci zakonczenia zwiazku a jak nie pomoze to trudno trzeba zyc dalej i radzic sobie samej :/

Ja wiem, co sie stalo. Przestal Cie kochac i przestalo mu zalezec.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[nyana89]

Napisane przez Misiak1092

Na poczatku jak cos zrobil nie tak widzial to przepraszal nieraz nawet z placzem a teraz nie wiem co sie z nim stalo ;/ nie wiem czy moze po nastepnej akcji dac mu jakas terapie szokowa w postaci zakonczenia zwiazku a jak nie pomoze to trudno trzeba zyc dalej i radzic sobie samej :/

Czyli chcesz zakończyć związek po to, żeby on wrócił i... ten związek dalej trwał? I Ty serio myślisz, że takim brakiem konsekwencji coś zdziałasz?

[Rose969]

Obawiam się, że tu już nie ma co zbierać. Ojcem może być dobrym, bo kocha swoje dzieci, co niestety nie oznacza, że kocha Ciebie. Mam za sobą związek, gdzie facet po 3 latach zaczął się zachowywać identycznie jak Twoj, tylko że u mnie to nawet seksu nie chciał wcale. Po którejs z kolei rozmowie dowiedzialam się że już mnie nie kocha a gdzieś tam na horyzoncie jest inna, strasznie to przezylam. Teraz jestem w kolejnym związku czwarty rok i nic nie gaśnie, jest nadal żar i chęć bliskości u tak być powinno. Nie lekceważ takich sygnałów, szkoda Twojego czasu i łez.

[Misiak1092]

Wiecie ciezko mi go zostawic ale tez nie chce dawac kolejnych szans a moze sie zmieni ... Kilka dni mysle zeby poprostu postawic sprawe jasno , sluchaj nie pasuje mi to to i tamto jesli ci nie zalezy to nara .

[aleks_90]

Napisane przez Misiak1092

Wiecie ciezko mi go zostawic ale tez nie chce dawac kolejnych szans a moze sie zmieni ... Kilka dni mysle zeby poprostu postawic sprawe jasno , sluchaj nie pasuje mi to to i tamto jesli ci nie zalezy to nara .

Odpowie" Zalezy mi bla bla bla" i znowu bedzie tak samo.

Jestescie w zwiazku 4 lata czy dłuzej?

[201803111829]

Juz w kolejnym wątku czytam "miał trudne dzieciństwo bla bla bla" "jego ojciec /matka/siostra/babcia/kuzynka... ". Baby, co z wami jest? Jak facet jest ch*jem to jest ch*jem, a nie miał trudne dzieciństwo.

[Minna]

Napisane przez _Tinkerbell

Juz w kolejnym wątku czytam "miał trudne dzieciństwo bla bla bla" "jego ojciec /matka/siostra/babcia/kuzynka... ". Baby, co z wami jest? Jak facet jest ch*jem to jest ch*jem, a nie miał trudne dzieciństwo.

[roberouge]

Napisane przez _Tinkerbell

Juz w kolejnym wątku czytam "miał trudne dzieciństwo bla bla bla" "jego ojciec /matka/siostra/babcia/kuzynka... ". Baby, co z wami jest? Jak facet jest ch*jem to jest ch*jem, a nie miał trudne dzieciństwo.

[Misiak1092]

W czerwcu minelo 4 lata

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

No wiecie juz doszukuje sie roznych przyczyn

[paulinika]

Napisane przez _Tinkerbell

Juz w kolejnym wątku czytam "miał trudne dzieciństwo bla bla bla" "jego ojciec /matka/siostra/babcia/kuzynka... ". Baby, co z wami jest? Jak facet jest ch*jem to jest ch*jem, a nie miał trudne dzieciństwo.

Zgadzam się. Rowniez miałam trudne dzieciństwo a jednak potrafię traktować mojego męża w sposób na jaki zasługuje.