Michael Kors - miłośniczki łączmy się! cz.VII

[kasztanka3]

Napisane przez KarinaBallerina

Prawda I jeszcze Hilfiger. W Polsce TH jest naprawdę dość drogi.
Wracając do korsa, w czasie zimowych przecen weszłam na stronę USA i jesli chodzi o wyprzedaż to zarówno wybór, jak i wysokość obniżek, biła europejskie na głowę.

W Polsce to wiekszosc rzeczy jest droga, jesli sie porowna proporcje cen i zarobkow do innych krajow, niestety. W Stanach wyprzedaze sa naprawde konkretne, a nie -20-30%. W Australii tez sie zdarzaja, ale ogolnie jest drogo.

[Marigold19]

Napisane przez kasztanka3

W Stanach tez Kors jest smiesznie tani, tak samo Klein.
Tutaj sporo europejskich marek w ogole nie jest dostepnych, a jak juz sa, to do tanich nie naleza.

Nie pamiętam już na jakiej amerykańskiej stronie to było, ale torebki Korsa były z 3 razy tańsze w wersji amerykańskiej niż polskiej (tej samej strony, tylko po zmianie kraju dostawy). Umówmy się, że nawet doliczając podatki, cła, cuda niewidy to i tak żenada.

[cosma]

Napisane przez KarinaBallerina

Prawda I jeszcze Hilfiger. W Polsce TH jest naprawdę dość drogi.
Wracając do korsa, w czasie zimowych przecen weszłam na stronę USA i jesli chodzi o wyprzedaż to zarówno wybór, jak i wysokość obniżek, biła europejskie na głowę.

Jak zwykle jesteśmy robieni w trąbę, za przeproszeniem.
Choć mnie się wydaje, że z MK nie jest jeszcze tak źle. Można na przecenie w atrakcyjnej cenie coś kupić.
Ja ostatnio się obkupiłam w 4 torebki i portfel.
Do listopada mi wystarczy

[KarinaBallerina]

Napisane przez cosma

Jak zwykle jesteśmy robieni w trąbę, za przeproszeniem.
Choć mnie się wydaje, że z MK nie jest jeszcze tak źle. Można na przecenie w atrakcyjnej cenie coś kupić.
Ja ostatnio się obkupiłam w 4 torebki i portfel.
Do listopada mi wystarczy

Jakie jakie ?
Mnie się wydaje, ze ceny regularne MK są wszędzie podobne, tzn w Polsce w stosunku do innych krajow UE to niestety razy 4 W USA rzeczywiscie jest taniej, wiadomo, a i promocje lepsze. Ale faktycznie, kors na ostatnich przecenach ładnie "tnie" ceny wyjściowe, co by nie mówic

[cosma]

Napisane przez KarinaBallerina

Jakie jakie ?
Mnie się wydaje, ze ceny regularne MK są wszędzie podobne, tzn w Polsce w stosunku do innych krajow UE to niestety razy 4 W USA rzeczywiscie jest taniej, wiadomo, a i promocje lepsze. Ale faktycznie, kors na ostatnich przecenach ładnie "tnie" ceny wyjściowe, co by nie mówic

Coś się rozpędziłam 3 torebki, a nie 4.
2 Avy mini ( czarna i szara), sloan floral i portfel fioletowy z kolekcji Pride.

[KarinaBallerina]

Napisane przez cosma

Coś się rozpędziłam 3 torebki, a nie 4.
2 Avy mini ( czarna i szara), sloan floral i portfel fioletowy z kolekcji Pride.

Ava i Sloan to bardzo fajne modele, takie nowe korsowe klasyki.

Własnie dziś mignęła mi Rhea w gwiazdki z tej kolekcji, zwróciła moją uwagę, bo taka inna. Ja miałam ochotę na jakąś blakely, ale pomacałam i miłość prysnęła.
Może kiedyś Brooklyn

[kasztanka3]

Napisane przez Marigold19

Nie pamiętam już na jakiej amerykańskiej stronie to było, ale torebki Korsa były z 3 razy tańsze w wersji amerykańskiej niż polskiej (tej samej strony, tylko po zmianie kraju dostawy). Umówmy się, że nawet doliczając podatki, cła, cuda niewidy to i tak żenada.

Gruba przesada

[mal00nie]

Ja uwazam że powodem stanu rzeczy jest kupujący na zalando. Panie zamawiają, zastanawiają się. Odrywają metki. Zostawia sobie worek odsyła bez metek a co gorsza ponosi doczepi metke zapakuje byle jak i odsyła a zalando na magazynie nikt nie sprawdza dokładnie tylko przekazuje do dalszej sprzedaży..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cosma]

Napisane przez KarinaBallerina

Ava i Sloan to bardzo fajne modele, takie nowe korsowe klasyki.

Własnie dziś mignęła mi Rhea w gwiazdki z tej kolekcji, zwróciła moją uwagę, bo taka inna. Ja miałam ochotę na jakąś blakely, ale pomacałam i miłość prysnęła.
Może kiedyś Brooklyn

Tak, to absolutne klasyki.
Noszę je na zmianę odkąd kupiłam.

[Mariola13]

Napisane przez mal00nie

Ja uwazam że powodem stanu rzeczy jest kupujący na zalando. Panie zamawiają, zastanawiają się. Odrywają metki. Zostawia sobie worek odsyła bez metek a co gorsza ponosi doczepi metke zapakuje byle jak i odsyła a zalando na magazynie nikt nie sprawdza dokładnie tylko przekazuje do dalszej sprzedaży..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja Hugo na 100% miała taki właśnie swój los Już nawet nikt się nie fatygował, żeby w ogóle metkę dołączyć, o worku już nie wspomnę

[KarinaBallerina]

Napisane przez mal00nie

Ja uwazam że powodem stanu rzeczy jest kupujący na zalando. Panie zamawiają, zastanawiają się. Odrywają metki. Zostawia sobie worek odsyła bez metek a co gorsza ponosi doczepi metke zapakuje byle jak i odsyła a zalando na magazynie nikt nie sprawdza dokładnie tylko przekazuje do dalszej sprzedaży..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z jednej strony, oczywiscie masz rację Z drugiej, moim zdaniem, odpowiedzialność za to jaki towar do mnie wysyłają, spoczywa jednak na magazynie. Po pierwsze, trzeba sprawdzić w jakim stanie towar jest zwracany, po drugie, w jakim stanie jest wysyłany do nas.
Bo z jednej strony, nieuczciwy klient ponosi i odda, a inny, uczciwy, jak Mariola czy PinaColada, dostaje towar uzywany czy z wadą i musi się z tym "bujać". Bo, jak się okazuje, teraz juz trzeba udowodnić, ze się dostało uszkodzony inaczej niz przez dokumentację zdjęciową, co raczej jest logiczne i wszędzie uznane. Życzą sobie reklamacji i odesłania. Takie trochę to dziwne, nie uważacie ?

[cosma]

Napisane przez mal00nie

Ja uwazam że powodem stanu rzeczy jest kupujący na zalando. Panie zamawiają, zastanawiają się. Odrywają metki. Zostawia sobie worek odsyła bez metek a co gorsza ponosi doczepi metke zapakuje byle jak i odsyła a zalando na magazynie nikt nie sprawdza dokładnie tylko przekazuje do dalszej sprzedaży..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niestety w tym jest sporo racji. Zdarza się też, że panie chodzą w rzeczach, a potem je oddają. Nie rozumiem, czemu ma też służyć taki długi okres zwrotu

[kaledonia]

Napisane przez cosma

No niestety w tym jest sporo racji. Zdarza się też, że panie chodzą w rzeczach, a potem je oddają. Nie rozumiem, czemu ma też służyć taki długi okres zwrotu

Lansowaniu się na Instagramie

W realu mało kto ciągle kupuje torebki, a na insta gwiazdeczki co tydzień nowa.

[siarka40]

Napisane przez KarinaBallerina

Z jednej strony, oczywiscie masz rację Z drugiej, moim zdaniem, odpowiedzialność za to jaki towar do mnie wysyłają, spoczywa jednak na magazynie. Po pierwsze, trzeba sprawdzić w jakim stanie towar jest zwracany, po drugie, w jakim stanie jest wysyłany do nas.
Bo z jednej strony, nieuczciwy klient ponosi i odda, a inny, uczciwy, jak Mariola czy PinaColada, dostaje towar uzywany czy z wadą i musi się z tym "bujać". Bo, jak się okazuje, teraz juz trzeba udowodnić, ze się dostało uszkodzony inaczej niz przez dokumentację zdjęciową, co raczej jest logiczne i wszędzie uznane. Życzą sobie reklamacji i odesłania. Takie trochę to dziwne, nie uważacie ?

A ja się absolutnie z żadnej strony nie zgadzam, że winę za to, że ja dostanę używaną torebkę, bo w takim stanie X ją wcześniej zwróciła do sklepu, ponosi owa X. Sklep nie powinien takiego zwrotu przyjąć. A jeżeli przewiduje przyjmowanie produktów w ciągu aż 100 dni*, i to bez metki, to już na własną odpowiedzialność.


*Choć i tak to nic, w Swissie przewidziano 365 dni na zwrot.

[Marigold19]

Napisane przez kaledonia

Lansowaniu się na Instagramie

W realu mało kto ciągle kupuje torebki, a na insta gwiazdeczki co tydzień nowa.

Ojj co racja to racja...

[cosma]

Napisane przez kaledonia

Lansowaniu się na Instagramie

W realu mało kto ciągle kupuje torebki, a na insta gwiazdeczki co tydzień nowa.

My kupujemy, one dostają

[kaledonia]

Napisane przez cosma

My kupujemy, one dostają

Chciałyby. Zamawiają, fotki i do zwrotu. Jak dojdą do 100tys polubień i obserwujących to może i coś od firm dostaną.

[KarinaBallerina]

Napisane przez cosma

No niestety w tym jest sporo racji. Zdarza się też, że panie chodzą w rzeczach, a potem je oddają. Nie rozumiem, czemu ma też służyć taki długi okres zwrotu

Fakt faktem, 100 dni to dlugo, ale ja widzę sens. Nieraz tak bylo, ze torebka mnie urzekla, a potem ponad 2 miesiące lezala w szafie i ja dojrzałam do zwrotu. Nie zawsze od razu noszę, czasem kupuję, żeby się zastanowić i np. zaczekac czy gdzies nie będzie lepszej promocji na ten model. Uwazam, ze jesli ktos chce oszukiwać, nosić i oddac uzywaną, to uczuni to tak w ciągu 30, jak i 100 dni

[Rena]

Napisane przez KarinaBallerina

Prawda I jeszcze Hilfiger. W Polsce TH jest naprawdę dość drogi.
Wracając do korsa, w czasie zimowych przecen weszłam na stronę USA i jesli chodzi o wyprzedaż to zarówno wybór, jak i wysokość obniżek, biła europejskie na głowę.

Ja prawie nie kupuje w Polsce juz ubran, wlasnie dlatego ze wszystko jest sporo drozej niz we Francji.

[morelle_]

Napisane przez Rena

Ja prawie nie kupuje w Polsce juz ubran, wlasnie dlatego ze wszystko jest sporo drozej niz we Francji.

Zgadzam się . Jak mieszkałam 2 Mc w Paryżu to tez przywiozłam tonę ubrań do domu. Jest taniej.

[Mariola13]

Napisane przez KarinaBallerina

Fakt faktem, 100 dni to dlugo, ale ja widzę sens. Nieraz tak bylo, ze torebka mnie urzekla, a potem ponad 2 miesiące lezala w szafie i ja dojrzałam do zwrotu. Nie zawsze od razu noszę, czasem kupuję, żeby się zastanowić i np. zaczekac czy gdzies nie będzie lepszej promocji na ten model. Uwazam, ze jesli ktos chce oszukiwać, nosić i oddac uzywaną, to uczuni to tak w ciągu 30, jak i 100 dni

Też tak myślę.

[mysza_73]

Witam, dziewczyny, zaczynam dopiero przygodę z Korsem, bardzo spodobała mi się torba Jet Set w kolorze pearl grey , tylko zastanawiam się czy to oryginał. Allegro, cena zachęca, na stronie Korsa nie ma już tych torebek, oceńcie okiem fachowca, czy to oryginał
https://allegro.pl/oferta/michael-ko...rey-8090446739

[izusek]

Napisane przez mysza_73

Witam, dziewczyny, zaczynam dopiero przygodę z Korsem, bardzo spodobała mi się torba Jet Set w kolorze pearl grey , tylko zastanawiam się czy to oryginał. Allegro, cena zachęca, na stronie Korsa nie ma już tych torebek, oceńcie okiem fachowca, czy to oryginał
https://allegro.pl/oferta/michael-ko...rey-8090446739

W moim Jet Secie przywieszka jest zupełnie inna. W ogóle nie widziałam takiego modelu na stronie Korsa.

[magdis]

Oryginał, tylko model outletowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mysza_73]

Dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie , gdzie zakupię oryginalną Selmę Mini w kolorze pearl grey, skoro na stronie Korsa już ich dawno nie ma?

[Corii]

Ktos sie orientuje jak przebiega reklamacja w salonie Korsa? W sensie czy sprawnie i robia problemy czy nie? I czy zwracaja kase, naprawiaja, wymieniaja torebke na nowa( a co w przypadku braku juz tego koloru) ?
Przetarła mi sie moja Sloan jasna na plecach, mimo ze mialam ja tylko 6 razy w ciągu 2 lat I zastanawiam sie czy jest sens zanoscic na reklamacje, czy od razu powiedza ze to moja wina, chociaz nie moja, bo jak przy takiej czestotliwosci noszenia moglo sie przetrzec?
Dodam ze do konca gwarancji zostało mi rowne 10 dni

[Marigold19]

Napisane przez Corii

Ktos sie orientuje jak przebiega reklamacja w salonie Korsa? W sensie czy sprawnie i robia problemy czy nie? I czy zwracaja kase, naprawiaja, wymieniaja torebke na nowa( a co w przypadku braku juz tego koloru) ?
Przetarła mi sie moja Sloan jasna na plecach, mimo ze mialam ja tylko 6 razy w ciągu 2 lat I zastanawiam sie czy jest sens zanoscic na reklamacje, czy od razu powiedza ze to moja wina, chociaz nie moja, bo jak przy takiej czestotliwosci noszenia moglo sie przetrzec?
Dodam ze do konca gwarancji zostało mi rowne 10 dni

Ktoś pisał o miłej obsłudze w salonach, ale chyba nie w kontekście reklamacji. Co Ci szkoda- złóż, toż to ostatni moment.

[Corii]

Napisane przez Marigold19

Ktoś pisał o miłej obsłudze w salonach, ale chyba nie w kontekście reklamacji. Co Ci szkoda- złóż, toż to ostatni moment.

Heh, obłsuga fakt miła, ale lepiej wiedziec jak tam z reklamacjami
Swoja droga to słabe te Sloany jasne jak nie wiem. Gorzej, ze jak oddam to zostane bez torebki, a z tego co widze nie maja juz pearl grey stacjo, wiec nie wiem czy w ogóle nie ma juz czy akurat w sklepie.

[Marigold19]

Napisane przez Corii

Heh, obłsuga fakt miła, ale lepiej wiedziec jak tam z reklamacjami
Swoja droga to słabe te Sloany jasne jak nie wiem. Gorzej, ze jak oddam to zostane bez torebki, a z tego co widze nie maja juz pearl grey stacjo, wiec nie wiem czy w ogóle nie ma juz czy akurat w sklepie.

Ale z przetartą też niefajnie chodzić ;p

[Corii]

Napisane przez Marigold19

Ale z przetartą też niefajnie chodzić ;p

Taaa, to prawda, poki co nie widac jakos mocno, bo to jest od strony tylnej, ale pewno kwestia czasu az wytrze sie do czarnego, co juz nie bedzie fajne. Nie no, paragon juz na wierzchu, na dniach sie tam wybiore z reklamacja.