2011-09-02, 21:58 | #91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
|
Dot.: Coraz mniej seksu w cudownym związku :(
Cytat:
chociaż powiem szczerze że chyba wszyscy znani mi faceci uważają tak : umiem zaspokoić moją kobietę ---> jestem świetnym kochankiem, więc priorytetem jest dla mnie Jej przyjemność , więc zawsze mnie dziwi jak facet może być teki egoistą żeby nie obchodziło go że partnerka nie szczytuje...
__________________
21.06.2014r. 28.01.2016r. |
|
2011-09-02, 23:46 | #92 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
|
Dot.: Coraz mniej seksu w cudownym związku :(
Cytat:
|
|
2011-09-03, 01:38 | #93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Coraz mniej seksu w cudownym związku :(
Im więcej będzie rozmów o nieudanym życiu łóżkowym - tym bardziej będzie ono umierać. Miałam to samo - my się rozstaliśmy. Zabiło nas wałkowanie tematu. Każde zasypianie było momentem stresującym. Przerodziło się w jakieś sztuczne spełnianie oczekiwań. Koszmar. Moja rada: nie zauważaj tego, co się dzieje. Jeśli facet nie czuje się spełniony w pracy (na polowaniu), nie będzie czuł się w formie do seksu. Bądź cierpliwa. Daj mu spokój z pornosami. Bądź czuła ale nie zachęcaj go do seksu, nie zakładaj erotycznej bielizny itd. Nigdy się nie nastawiaj, żeby nie płakać (znam ten ból). Po prostu po pewnym czasie to chyba wróci do normy. Jak on się spełni w pracy, przypomni sobie o nagrodzie. Ale naprawdę odradzam w tej jedynej sytuacji rozmawianie. Nazywanie problemu go utrwala.
__________________
Keep movin! |
2011-09-14, 14:12 | #94 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 17
|
Dot.: Coraz mniej seksu w cudownym związku :(
moim zdaniem nie ma żadnego sposobu. tak się dzieje i już. może jestem pesymistycznie nastawiona, ale w każdym moim dotychczasowym związku tak było. trudno jest pragnąć mocno czegoś, co zawsze znajduje się w twoim zasięgu. dlatego prędzej czy później zaczynasz potrzebować czegoś nowego. u mnie w moim ostatnim związku wszystko pękło po tym, gdy nagle zaczęło się mną interesować jednocześnie trzech facetów. przypomniałąm sobie, jakie to wspaniałe uczucie i zapragnęłam na nowo korzystać z przywilejów bycia młodą, niezależną kobietą. nauczyłam się chodzić na obcasach i czarować. jestem teraz o wiele pewniejsza siebie i bardziej zadowolona z mojego życia intymnego. no ale jak wiadomo, to bardzo indywidualna kwestia.
tu jest dobry artykuł na ten temat: http://www.erodzina.com/index.php?id=53,690,0,0,1,0 Edytowane przez przytu Czas edycji: 2011-09-20 o 16:51 |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:23.