|
Notka |
|
Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych! |
|
Narzędzia |
2012-06-27, 20:45 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 18
|
Pnjn
Witam,
od czego(materiał) na studiach zaczyna się PNJN? Rozumiem, że w wakacje należałoby coś powtórzyć z niemieckiego? Zaczynam Germanistykę na UŁ teraz prawdopodobnie i chciałbym wiedzieć na co się szykować. Pozdrawiam |
2012-06-27, 21:55 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 84
|
Dot.: Pnjn
Rozumiem, że chodzi Ci o PZJN- Praktyczną Znajomość Języka Niemieckiego
U mnie 1 rok to 5 przedmiotów składających się właśnie na te praktyczne: KP (kurs podręcznikowy), gramatyka praktyczna, fonetyka, leksyka, konwersacje. W sumie wszędzie jest coś nowego, przede wszystkim na dobry start najlepiej poćwiczyć gramatykę (końcówki! oraz szyki, co niestety też jest często u niektórych problemem- absolutna podstawa) i poprawne pisanie. Reszta przyjdzie z czasem Egzamin na koniec roku składa się z części gramatycznej (pytania zamknięte), leksykalnej (uzupełnianie zdań, przysłów itp), wypracowania (list do redakcji) i ustnej (coś jak matura). |
2012-06-28, 07:58 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: Pnjn
Nie nie...chodziło mi o początkowe zajęcia z PNJN-u na filologii germańskiej, bo zaczynam ten kierunek w październiku a w wakacje mam trochę wolnego czasu i warto byłoby coś zrobić
|
2012-06-28, 09:54 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Pnjn
Tak jak Niemniej jednak pisze, najlepiej powtórz, doucz się:
- końcówek przymiotników - jak się tworzy Passiv (Vorgangs- i Zustandspassiv) - szyki w zdaniu po spójnikach (weil, dass itp itd) - rekcję przymiotnika i czasownika też możesz trochę odświeżyć - jak się buduje czasy i co one wyrażają, ale to podstawa - tworzenia trybu pytającego, rozkazującego, Konjunktivu - dobrze też by było coś poczytać, posłuchać po niemiecku, żeby się obyć z językiem i nie być w szoku w październiku - dużo by tego wymieniać, ale najlepiej skup się na tym co Ci kiepsko idzie, nie do końca rozumiesz, masz wątpliwości. Na mojej uczelni wyglądało to troszkę inaczej niż u Niemniej, nie wiem jak jest w Łodzi ale na pewno przypomnienie takich podstaw Ci nie zaszkodzi |
2012-06-28, 10:16 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: Pnjn
Dziękuję bardzo za te podpowiedzi
Jest chyba taki podręcznik Bęzy do gramatyki - podobno świetny, więc go poczytam. A dużo jest konwersacji między nami a prowadzącym na zajęciach? Poza tym chyba poczytam też po polsku o samej historii Niemiec...na pewno się przyda. Pozdrawiam |
2012-06-28, 12:54 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Pnjn
Gramatyka Bęzy jest bardzo fajna. Sama z niej korzystałam i myślę, że wszystko jest tam zrozumiale wyjaśnione i do tego można poćwiczyć rozwiązując zadania
Co do konwersacji to większość przedmiotów na tym się opiera. Wykładowca coś mówi, pyta co Ty sądzisz na dany temat. Dyskutuje się również w grupach, mówi się swoje zdanie. Opowiada się też czy to lektury, czy przeczytane teksty. Umiejętność swobodnego mówienia jest bardzo ważna O hisotrii też możesz poczytać i koniecznie o kulturze. O poszczególnych landach, o świętach, które się tam obchodzi, ważniejszych zabytkach czy znanych osobistościach, o ukształtowaniu terenu Niemec, Austrii i Szwajcarii. Jest przedmiot, na którym się dość szczegółowo omawia wszystkie te 3 kraje |
2012-06-29, 20:02 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 84
|
Dot.: Pnjn
Czyli co oznacza ten skrót- PNJN? Jest to w formie intensywnych początkowych zajęć z praktycznej wiedzy o języku, czy po prostu blok przedmiotów praktycznych o tym samym natężeniu godzin? Jeśli to drugie, to u nas po prostu nazywa się "przedmioty praktyczne" kończące się egzaminem PZJN
Właśnie, jest bardzo duży nacisk na Passiv i jego rozróżnienie na Zustands- i Vorgangspassiv! Bęza jest super, polecam też Dreyera i Schmitta (trochę bardziej zaawansowany) I najważniejsze, co do konwersacji- nie wstydzić się mówić, bo nie zrobi się żadnych postępów. A błędy są oczywiste, na początku nikt nie jest perfekcyjny |
2012-06-30, 14:05 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Pnjn
U mnie PNJN to była Praktyczna Nauka Języka Niemieckiego. Blok w którego skład wchodziło: gramatyka praktyczna, czytanie, pisanie, słuchanie, fonetyka, praca z podręcznikiem, konwersacje. Oczywiście zajęcia z każdego z przedmiotów odbywały się oddzielnie, przez cały licencjat. Liczba godzin się zmieniała. Ale te wszystkie przedmioty byly traktowane jako całość. Egzamin też był osobny z każdej części, w jeden dzień, trwało to ok 6 godzin (). Ale każdą częśc trzeba było mieć napisaną na min. 60%. Jeśli tak już miałaś to podchodziłaś do egzaminu ustnego. A najlepsze - jeśli nie zdałaś tego ustnego to we wrześniu musiałaś pisać od nowa wszystkie te części, no i po zaliczeniu pisemnie zdawałaś ustnie . Komedia. Cieszę się, że mam to już za sobą.
A jak chodzi o konwersacje to właśnie najważniejsze się nie bać! Mówić co się myśli, nie stresować się, że zrobisz błąd, bo po to jest wykładowca żeby Ci powiedzieć na co powinnaś zwrócić uwagę . Chociaż wiem, że ciężko się przełamać. U mnie np była grupka osób, która się wyśmiewała i robiła glupie komentarze jak ktoś się pomylił w czymś. W efekcie większość osób wstydziła się w ogóle odzywać |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:21.