Eks mojego kumpla włamała się na jego fb i udostępnia jego wiadomości! co ZROBIĆ?!

[Friese]

Dziewczyny, jestem zła. Co Wy na taką zawodniczkę?

Mam kolegę Huberta. I ona z nim była w związku chyba z 2,3 lata temu. Z Hubertem mam kontakt, czasem się spotkamy, piszemy ze sobą przez fb, smsy. Znam Huberta parę lat. Dostałam maila dziś ja , i w odbiorcach było jeszcze z 15 dziewczyn:

WYBIÓRCZO:
Cała prawda o naszym kochanym, ubóstwianym, szarmanckim Huberciku
Mam nadzieję, że wreszcie otworzycie oczka i zobaczycie kim naprawdę jest Hubert W.
Widzę, że nie tylko ja byłam tak naiwna, tak łatwowierna... tak bardzo mi zależało, tak bardzo zabolało...
Biedny Hubercik on, od zawsze nie ma szczęścia do kobiet, tyle razy przez nie cierpiał...
A ile zostało zranionych przez niego, ile miało złudne nadzieje... Ile myślało, że Hubercik to coś najlepszego co się mogło przydarzyć... cała ta piękna otoczka, piękne słówka... co to wszystko jest tak naprawdę warte??
Ile jeszcze będzie takich które sie nabiorą na te jego słodkie oczka, piękne słówka...


---> Dodała pliki worda. imię i nazwisko dziewczyny, a w pliku rozmowa prywatna z facebooka miedzy ta dziewczyna a Hubertem! i tak z 18 plikow!!!! w tym moj! prywatne rozmowy!

Ja tego Huberta do oltarza nie chcę ciągnąć, kolega, nic więcej. Ale tam są moje prywatne sprawy... moja choroba... i .. to wszystko udostępniła...

Włamała się pewnie na jego fb.
Zadzwoniłam do Huberta opowiedziec mu o tym. Przeprosil. Ale nic wiecej nie moze zrobic. Wiem jak ta dziewczyna sie nazywa, to wszystko..

Może ponieść za to konsekwencje jakies?

Art. 23. orzeczenia piśmiennictwo Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

t. 24. orzeczenia piśmiennictwo § 1. przypis orzeczenia Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

[Inspire]

Trzeba skontaktować się z administracją. Prawdopodobnie jest możliwość zablokowania konta.

Jeżeli jednak moze dostać się na konto to niech zmieni hasło po prostu.

[Friese]

Napisane przez Inspire

Trzeba skontaktować się z administracją. Prawdopodobnie jest możliwość zablokowania konta.

Jeżeli jednak moze dostać się na konto to niech zmieni hasło po prostu.

tak ale pytam czy tej dziewczynie cos moze grozic, za to co zrobila ..

[Nusia7]

Napisane przez Inspire

Trzeba skontaktować się z administracją. Prawdopodobnie jest możliwość zablokowania konta.

Jeżeli jednak moze dostać się na konto to niech zmieni hasło po prostu.

Autorce bardziej chodziło o to, czy można jakoś tą dziewczynę "ukarać". Autorko: wydaje mi się, że podałaś dobre artykuły Możesz to zgłosić, wtedy tej lasce odechce się takich zabaw.

[gatka_84]

Z tego co napisałaś to chyba bardziej się przejęłaś niż ten cały Hubert.

[Inspire]

Art. 267. § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.
§ 4. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1--3 ujawnia innej osobie.

Z tego wynika, że można taką osobę pociągnąć do odpowiedzialności, jednak
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 1--4 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

[201803080934]

Napisane przez gatka_84

Z tego co napisałaś to chyba bardziej się przejęłaś niż ten cały Hubert.

może jemu to wisi, a autorce nie, w końcu to jej [i innych rozmówców]] tajemnice zostały ujawnione. też bym się przejęła.

[pomaranczkav]

no ale skąd miała hasło ? pewnie znała, chyba, że jest tak rozgarnięta żeby się włamać jakimś cudem.. a tak to raczej średnio można coś jej zrobić jeśli to on jej je podał kiedyś i potem nie zmieniał..

[gatka_84]

Napisane przez pomaranczkav

no ale skąd miała hasło ? pewnie znała, chyba, że jest tak rozgarnięta żeby się włamać jakimś cudem.. a tak to raczej średnio można coś jej zrobić jeśli to on jej je podał kiedyś i potem nie zmieniał..

wg mnie się włamała bo jeżeli by znała hasło to równie dobrze mogła pisać z dziewczynami w imieniu tego chłopaka.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Najlepszym rozwiazaniem jest powodztwo cywilne. Raz, ze daje najwieksze szanse na dobry wyrok. Dwa, ze potencjalne pieniadze z zasadzenia pojda do Twojej kieszeni a nie do kieszeni Panstwa jak w przypadku grzywny.

Ewentualnie masz jeszcze do wyboru powodztwo adhezyjne (sprawa cywilna rozpatrywana jako dodatek w sprawie karnej), ale ono zalezy od tego, czy w ogole w sprawie karnej sprawa trafilaby do sadu.

[Friese]

Napisane przez gatka_84

Z tego co napisałaś to chyba bardziej się przejęłaś niż ten cały Hubert.

jestem chora.. mocno.. i opisuje mu tez jak zmagam sie z choroba. nie chce by 20 dziewczyn innych to czytalo. wkurzylam sie ze ta idiotka - desperatka z IQ kozy cos takiego zrobila. nie miala prawa ..

[gatka_84]

Napisane przez Friese

jestem chora.. mocno.. i opisuje mu tez jak zmagam sie z choroba. nie chce by 20 dziewczyn innych to czytalo. wkurzylam sie ze ta idiotka - desperatka z IQ kozy cos takiego zrobila. nie miala prawa ..

yhymm

Adres napewno ten kolega jej zna to można się do niej wybrać, a kontaktowałaś się z tymi innymi dziewczynami? razem coś zdziałajcie.

Dziwi mnie, że ten Hubert tak spokojnie zareagował. Może jednak on dał jej to hasło i teraz mu głupio.

[lala2506]

Autorko zgłoś to, a kolega niech zmieni hasło na fb i e-mail, bo o ile się nie mylę do odzyskania hasła jest e-mail potrzebny.

[Nusia7]

Napisane przez Inspire

Z tego wynika, że można taką osobę pociągnąć do odpowiedzialności, jednak
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 1--4 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

No tak, ale Autorka także jest pokrzywdzona, więc wydaje mi się, że to podchodzi pod artykuł:

Napisane przez Friese

Art. 23. orzeczenia piśmiennictwo Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

Napisane przez pomaranczkav

no ale skąd miała hasło ? pewnie znała, chyba, że jest tak rozgarnięta żeby się włamać jakimś cudem.. a tak to raczej średnio można coś jej zrobić jeśli to on jej je podał kiedyś i potem nie zmieniał..

To, że podał jej hasło (jeśli tak było), to nie znaczy, że może rozsyłać jego prywatne rozmowy.

[klempaa]

Napisane przez pomaranczkav

no ale skąd miała hasło ? pewnie znała, chyba, że jest tak rozgarnięta żeby się włamać jakimś cudem.. a tak to raczej średnio można coś jej zrobić jeśli to on jej je podał kiedyś i potem nie zmieniał..

Ale ona ujawniła tajemnicę korespondencji- nie swojej do tego.
Autorko, ja bym skontaktowała się z pozostałymi dziewczynami- razem będzie łatwiej coś zdziałać.

[Friese]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;28881135]Najlepszym rozwiazaniem jest powodztwo cywilne. Raz, ze daje najwieksze szanse na dobry wyrok. Dwa, ze potencjalne pieniadze z zasadzenia pojda do Twojej kieszeni a nie do kieszeni Panstwa jak w przypadku grzywny.

Ewentualnie masz jeszcze do wyboru powodztwo adhezyjne (sprawa cywilna rozpatrywana jako dodatek w sprawie karnej), ale ono zalezy od tego, czy w ogole w sprawie karnej sprawa trafilaby do sadu.[/QUOTE]

mogłabyś coś więcej napisać, jak to załatwić/zorganizować, nie mam zielonego pojęcia

Napisane przez gatka_84

yhymm
Adres napewno ten kolega jej zna to można się do niej wybrać, a kontaktowałaś się z tymi innymi dziewczynami? razem coś zdziałajcie.
Dziwi mnie, że ten Hubert tak spokojnie zareagował. Może jednak on dał jej to hasło i teraz mu głupio.

Hubert w rozmowie tel wczoraj jak mu opowiedziałam, to przeprosił o powiedział że ona co jakiś czas robi coś takiego. Śledzi na fb z kim pisze i jak. No ale.. archiwum moich rozmow i Huberta ma od 2010 roku.

Dobra - Hubert jest bajerant, ale inne dziewczyny odpisaly mi na maila i zadna sie nie przejmuje tym ze Hubert nie traktuje jej jako jedynej, tylko sa zle ze ujawnila te wiadomosci.

Napisane przez Nusia7

To, że podał jej hasło (jeśli tak było), to nie znaczy, że może rozsyłać jego prywatne rozmowy.

Hubert mi mówił, że zabronił jej się do niego odzywać, wogóle to ona ma chyba dziecko ;/

Napisane przez klempaa

Ale ona ujawniła tajemnicę korespondencji- nie swojej do tego.
Autorko, ja bym skontaktowała się z pozostałymi dziewczynami- razem będzie łatwiej coś zdziałać.

Tak, są też wściekłe, ale archiwum moich rozmow to akurat od czerwca 2010, a np innych paru z marca / kwietnia tego roku. Więc moja złość jest nie do opanowania w tym momencie


Dziękuję dziewczyny za zainteresowanie i chęć pomocy!

[eyo]

zgłoś sprawę koniecznie - ja zgadzam się z jamestown
korespondencja jako taka w tym wypadku należała do dwóch osób - zarówno do chłopaka jak i do Ciebie więc również jesteś w tym wypadku osobą pokrzywdzoną i nie ma znaczenia to, że włamała się/wzięła informacje z jego konta - ponieważ wciąż ujawniła również Twoje wypowiedzi do czego nie miała prawa
wydrukuj to wszystko, zbierz razem i idź zgłosić sprawę

ja bym na Twoim miejscu zareagowała bo dziewczyna naprawdę przegięła

[Friese]

Napisane przez eyo

zgłoś sprawę koniecznie - ja zgadzam się z jamestown
korespondencja jako taka w tym wypadku należała do dwóch osób - zarówno do chłopaka jak i do Ciebie więc również jesteś w tym wypadku osobą pokrzywdzoną i nie ma znaczenia to, że włamała się/wzięła informacje z jego konta - ponieważ wciąż ujawniła również Twoje wypowiedzi do czego nie miała prawa
wydrukuj to wszystko, zbierz razem i idź zgłosić sprawę

ja bym na Twoim miejscu zareagowała bo dziewczyna naprawdę przegięła

na policję?
bo jeśli chodzi o zakładanie sprway sądowej, to nie wiem czy jeśli już nawet będzie musiała mi wypłacić odszkodowanie - to czy to pokryje koszty sądowe za sprawę którą jej założę


nie mam jej adresu zameldowania.
mam tylko imię i nazwisko.. hmm

[klempaa]

Napisane przez Friese

na policję?
bo jeśli chodzi o zakładanie sprway sądowej, to nie wiem czy jeśli już nawet będzie musiała mi wypłacić odszkodowanie - to czy to pokryje koszty sądowe za sprawę którą jej założę


nie mam jej adresu zameldowania.
mam tylko imię i nazwisko.. hmm

A nie jest tak, że koszty postępowania sądowego ponosi ta osoba, która sprawę przegrywa (tzn o cywilnych tu mówię oczywiscie)? tak mi się wydaje przynajmniej...

[Friese]

Napisane przez klempaa

A nie jest tak, że koszty postępowania sądowego ponosi ta osoba, która sprawę przegrywa (tzn o cywilnych tu mówię oczywiscie)? tak mi się wydaje przynajmniej...

hmm dowiem się
mam jej imię i nazwisko. nr telefonu. i miasto z którego pochodzi. I PROFIL NA NK

moze do jej znajomych napisze zeby podali mi jej adres, ale i do niej, ze uprzedzę ją. hmm

nic więcej nie wiem - więc to chyba za mało do założenia sprawy... ?

[Inspire]

Napisane przez klempaa

A nie jest tak, że koszty postępowania sądowego ponosi ta osoba, która sprawę przegrywa (tzn o cywilnych tu mówię oczywiscie)? tak mi się wydaje przynajmniej...

Jest tak.

Policja tutaj nic nie da, bo moze nawet się w ogóle tym nie zainteresują.

[201803290936]

Pytanie, czy facet chce coś tak naprawdę z tym zrobić? Wiem, że Cię to uraziło, autorko wątku etc., ale wiesz - dziewczyna Ci nie groziła, nie dręczyła Cię, włamała się na skrzynkę tego chłopaka i głównie ten wątek by interesował policję. Jej postępowanie jest naganne, ale szczerze wątpię, czy Ty możesz wiele w tej sprawie zdziałać. To ten Hubert musiałby ruszyć tyłek, wykasować konto lub zmienić hasło na jakieś porządne, zmienić również inne hasła (na poczcie, bo może i do niej ma dostęp), zmienić ustawienia (aby np. prośba o nowe hasło nie szła na jej skrzynkę pocztową) i generalnie odciąć ją od dostępu. Tylko, że on jako dorosły człowiek powinien to wiedzieć.

[Friese]

Napisane przez Doris1981

Pytanie, czy facet chce coś tak naprawdę z tym zrobić? Wiem, że Cię to uraziło, autorko wątku etc., ale wiesz - dziewczyna Ci nie groziła, nie dręczyła Cię, włamała się na skrzynkę tego chłopaka i głównie ten wątek by interesował policję. Jej postępowanie jest naganne, ale szczerze wątpię, czy Ty możesz wiele w tej sprawie zdziałać. To ten Hubert musiałby ruszyć tyłek, wykasować konto lub zmienić hasło na jakieś porządne, zmienić również inne hasła (na poczcie, bo może i do niej ma dostęp), zmienić ustawienia (aby np. prośba o nowe hasło nie szła na jej skrzynkę pocztową) i generalnie odciąć ją od dostępu. Tylko, że on jako dorosły człowiek powinien to wiedzieć.

Hubert zgłosił to wczoraj na policję.
zadzwonił, opowiedział, powiedziano mu aby przyszedł na komendę z laptopem, że w ciągu 3 imesięcy namierzą kto to zrobił.
i wtedy będą konsekwencje..

[fonn]

Napisane przez Friese

Hubert zgłosił to wczoraj na policję.
zadzwonił, opowiedział, powiedziano mu aby przyszedł na komendę z laptopem, że w ciągu 3 imesięcy namierzą kto to zrobił.
i wtedy będą konsekwencje..

Ale przecież on wie, kto to zrobił, ta dziewczyna jest nadawcą wysłanych do Was wiadomości, tak? To nie wystarczy Policji?

A komputer mu pewnie zabezpieczą i go przez te 3 m-ce nie zobaczy

[201803290936]

Napisane przez fonn

Ale przecież on wie, kto to zrobił, ta dziewczyna jest nadawcą wysłanych do Was wiadomości, tak? To nie wystarczy Policji?

A komputer mu pewnie zabezpieczą i go przez te 3 m-ce nie zobaczy

On może wiedzieć co tylko chce - policja musi to sprawdzić po numerze IP.

[fonn]

W sumie racja. No ale grunt, że zgłosił.
Swoją drogą, ciekawe jak to się rozwinie, tzn. co z tym zrobi Policja.

[Friese]

dokładnie, ciekawe.
powiedzieli że 3 miesiące na ustalenie - nieźle się spieszą :P

ale tak czy siak - dobrze. dziwczyna nauczy sie może przez to trochę mądrości