Brak doświadczenia:/:/

[Strokrotkaaa]

problem polega na tym że poznałam super faceta który ma 23 lata. on był w związku 2.5 roku więc wiadomo że jest doświadczony . A ja nie jestem . On chyba myśli że ja miałam chłopaka. Ale tak szczerze on byłby moim pierwszym facetem. W tym rzecz że ostatnio zauważyłam że on chce mnie pocałować a ja nie wiem w ogóle jak się do tego zabrać ? Proszę o jakieś rady. Podobno najlepiej na spontan liczyć wtedy wszystko wychodzi ale powiedźcie mi jak było z waszymi pierwszymi pocałunkami ?

[MissChievousTess]

Wrzuć na luz. Doświadczenia nabędziesz w godzinę. ;-)
Dla faceta to komplement jak kobieta nie ma wcześniejszych doświadczeń.
Nie martw się niepotrzebnie.
Poza tym możesz mu powiedzieć, że nie masz doświadczenia. Do nie jest powód do wstydu.

[Strokrotkaaa]

Wtedy nie pozwoliłam żeby mnie pocałował bo był pijany i powiedziałam mu że i tak nie będzie tego pamiętał. a on powiedział że jakby chciał to by mnie pocałował z zaskoczenia i nawet bym się nie spostrzegła.Ale tego nie zrobi bo szanuje dziewczyny Ale dziś napisał że wszystko pamięta i że miałam rację że nie pozwoliłam mu żeby mnie pocałował jak był pijany

Ale wiadomo że to się wydarzy między nami. Ja także tego chcę ale też mam i obawy

[ElBelzebub]

Yo!

Mówi facet - zluzuj poślady, powiedz facetowi prawdę i jak gość jest w porządku to Cię spokojnie we wszystko wprowadzi. Dla faceta to raczej miłe jest jak jest pierwszym kobiety, także nie stresuj się - o ile to nie jest jakiś burak i faktycznie mu na Tobie zależy to nic złego się nie stanie, a jak to burak i będzie robił problemy to będziesz od razu wiedzieć, żeby sobie z takim dać jak najszybciej spokój.

Ważne, abyś podeszła na luzie - na pewno w czymś się trochę wygłupisz, ale jak obrócisz to w żart to się najwyżej oboje pośmiejecie i tyle Mówię z doświadczenia - pamiętam mój pierwszy pocałunek - oj, ani ja nie umiałem, ani ona nie umiała, więc wyszło tragicznie, ale oboje się śmialiśmy i ja to bardzo miło wspominam

Ach i nie przejmuj się, kilka buziaków czy czego tam jeszcze i się wprawisz. Spokojnie.

[Strokrotkaaa]

Miałam raczej nic mu nie mówić że pierwszy raz bym z nim się całowała tylko po prostu spróbować bo to raczej nie jest powód do chwalenia się . Co o tym sądzicie ?

[ElBelzebub]

Wiesz co? Przestań to analizować, zwlecz tyłek z wyra czy fotela, zadzwoń to tego gościa, umów się z nim i zwyczajnie go pocałuj, żeby mieć to już za sobą, bo robisz z igły już nawet nie widły, ale cały kombajn...

Kobieto, przecież to tylko pocałunek... Jak tym tak się spinasz to co zrobisz jak on będzie chciał seks uprawiać? Chyba jakiegoś załamania nerwowego dostaniesz... Różnica jest taka - jak mu powiesz to on Cię trochę pokieruje i lepiej to wyjdzie, a jak pójdziesz na żywioł to może wyjść trochę głupio i w najgorszym wypadku powiesz mu już "po". Bez względu na opcję, oboje się trochę pośmiejecie i po tygodniu będziecie się miziać już tak, jakbyście to całe życie robili...

Więc po kij grzyb to tak analizować?

[imnotangel001]

nie jestem facetem , ale wydaje mi się, że lepiej nie mieć doświadczenia aniżeli mieć je zbyt duuuuże - if you know what i mean!

tak jak facet wyżej napisał- wyluzuj To nie jest problem, a jeśli Ten ktoś , o kim piszesz w tym poście jest normalny to też nie zrobi z tego problemu i pomoże Ci nabrać doświadczenia Powodzenia

[ElBelzebub]

U mnie to wyglądało tak, że moja pierwsza dziewczyna jak oficjalnie zaczęliśmy ze sobą być, stwierdziła, że chciałaby mnie pocałować i czy nie mam nic przeciwko - na co ja stwierdziłem, że nie i też bym chciał, ale nigdy tego nie robiłem... Ona zaczęła się śmiać, stwierdziła, że one też nie, więc będziemy eksperymentować aż się uda Po kilku minutach śmiechu ustaliliśmy kto w którą stronę głowę obraca i wyszło elegancko

Piszę to, aby autorka wiedziała, że takie rzeczy to w sumie fajne, wesołe wspomnienia i naprawdę nie ma potrzeby, aby się czymś denerwować czy jakoś nadmiernie to analizować. Wyjdzie jak wyjdzie, najwyżej będzie zabawnie

[Strokrotkaaa]

to ja staram się wyluzować właśnie. ja tego nie analizuje tylko pytam was o zdanie . i chce żebyście mnie nakierowali/ły. Też twierdzę że lepiej się wyluzować ale trochę nasłuchałam się przyjaciółki i moje zdanie się trochę zmieniło. Własnie z tym nie mam problemu ale boję się jego reakcji i czy mnie skreśli od razu po tym .

[MagdalenaSzs]

Napisane przez ElBelzebub

Wiesz co? Przestań to analizować, zwlecz tyłek z wyra czy fotela, zadzwoń to tego gościa, umów się z nim i zwyczajnie go pocałuj, żeby mieć to już za sobą, bo robisz z igły już nawet nie widły, ale cały kombajn...

Kobieto, przecież to tylko pocałunek... Jak tym tak się spinasz to co zrobisz jak on będzie chciał seks uprawiać? Chyba jakiegoś załamania nerwowego dostaniesz... Różnica jest taka - jak mu powiesz to on Cię trochę pokieruje i lepiej to wyjdzie, a jak pójdziesz na żywioł to może wyjść trochę głupio i w najgorszym wypadku powiesz mu już "po". Bez względu na opcję, oboje się trochę pośmiejecie i po tygodniu będziecie się miziać już tak, jakbyście to całe życie robili...

Więc po kij grzyb to tak analizować?

Po prostu mu to powiedz, nie ma się czego wstydzić! Każdy z nas kiedyś całował się po raz pierwszy A jeśli będzie wiedział, że nigdy się jeszcze nie całowałaś to będzie bardziej delikatny, nie wsadzi Ci od razu języka do migdałków(mój przy moim pierwszym pocałunku pojechał po bandzie bleh, pewnie gdyby wiedział nie szalałby tak)

[201705121341]

Powiem tak - jak mnie facet po raz pierwszy pocałował to byłam tak oszołomiona że wszystko robiłam instynktownie i dopiero po kilkunastu sekundach zajarzyłam "o kurde, ja się całuję!" Będzie fajnie, nie spinaj się, a jakbyś poczuła że się zaraz wygłupisz to powiedz mu, że w sumie to po raz pierwszy się całujesz więc sorry za ewentualną wpadkę Jestem pewna, że chłopak się zaśmieje albo chociaż uśmiechnie i da Ci porządnego buziaka w usta

[ElBelzebub]

Napisane przez Strokrotkaaa

boję się jego reakcji i czy mnie skreśli od razu po tym .

Szczerze? Moim zdaniem dziewczyna, która zostałaby skreślona przez faceta za wpadkę przy swoim pierwszym pocałunku, powinna się cieszyć, że szybko uwolniła się od takiego typa i nie musi się dłużej męczyć w związku, w którym facet robi aferę o byle głupotę.

[imnotangel001]

Napisane przez ElBelzebub

Szczerze? Moim zdaniem dziewczyna, która zostałaby skreślona przez faceta za wpadkę przy swoim pierwszym pocałunku, powinna się cieszyć, że szybko uwolniła się od takiego typa i nie musi się dłużej męczyć w związku, w którym facet robi aferę o byle głupotę.

popieram

[reniferek01]

Ja bym przed pierwszym pocałunkiem nie mówiła, że to mój pierwszy raz później ewentualnie bym się przyznała.

Nie analizuj, spontan i do dzieła
Całowanie się jest fajne

[ziomek_troche_wiekszy]

Dziewczyno, nie masz się czego wstydzić. Przecież nawet niewinność w pewnym stopniu wpisuje się w kanon kobiecości.
Nie jesteś facetem, u Ciebie brak doświadczenia nie jest odbierany źle. Głowa do góry

[karolcia2106]

Jeżeli chcesz, powiedz temu chłopakowi, że to Twój pierwszy pocałunek. Zgadzam się z innymi to żaden powód do wstydu. A jeżeli chłopak zareaguje w dziwny sposób, to chyba lepiej, że poznałaś jego reakcja przed a nie po pocałunku.
Sama miałam podobną sytuację, całowałam się pierwszy raz mając 21 lat. I też strasznie się wstydziłam, bo on był doświadczony. Powiedziałam mu o moim braku doświadczenia, na co zareagował niby żartami, że taka stara, a nawet się nie całowała. To powinno mi dać do myślenia, bo niestety później wyśmiewał się z mojej nieporadności. Zaowocowało to niesamowitym lękiem przed całowaniem i kolejną kompromitacją. Dlatego radzę powiedzieć jak sprawy stoją, normalny facet zrozumie i chętnie Cię wszystkiego nauczy

[201701300922]

Ja się nie przyznałam, że to mój pierwszy pocałunek. Powiedziałam to temu chłopakowi dopiero po jakimś czasie i nie uwierzył, bo ponoć dobrze mi szło.

Autorko jeśli jednak Ty się tego obawiasz i ogólnie dobrze czujesz się w jego towarzystwie to przyznaj się. Mądry chłopak pokaże Ci szybko co i jak.

[Strokrotkaaa]

No w sumie to macie rację . Jak okaże się w porządku to nie będzie robił z tego afery. dzięki za wasze wszystkie rady

[maszToCoChcesz]

spontan,spontan Fajnie, że masz kogoś doświadczonego, będzie mógł Cię sporo nauczyć

[chwast]

Rob to co on. I tyle.

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

[Ulubiona_rzecz]

Byłam w podobnej sytuacji, na Twoim miejscu powiedziałabym jak sprawa wygląda. Jeżeli to porządny facet to zrozumie i nakieruje Cię odpowiednio w moim przypadku tak było i nie żałuję, że powiedziałam, bo wiedział na czym stoi i wcale mu to nie przeszkadzało. Z czasem nabierzesz wprawy i będzie coraz lepiej także to żaden powód do wstydu, każdy z nas kiedyś zaczynał. Głowa do góry i powodzenia, będzie dobrze !

[Strokrotkaaa]

Napisane przez maszToCoChcesz

spontan,spontan Fajnie, że masz kogoś doświadczonego, będzie mógł Cię sporo nauczyć

No nie wiem czy to tak dobrze że on jest doświadczony bo może się zdziwić bo nie wyglądam na taką świętą

[fryteczkack]

Całowanie jest instynktowne , rób to co on. Ja jak całowałam sie po raz pierwszy , byłam bardzo młoda a mój tż był starszy o pare lat.Nawet nie wiedział, że to mój pierwszy pocałunek spojrzeliśmy sobie w oczy i jakoś samo wyszło.I wszystko było prostsze niż sie spodziewałam . Strach ma wielkie oczy , nie ma co sie spinać , tylko na luzie.Powodzenia autorko.

[maszToCoChcesz]

i nic nie musisz mówić,jeśli chodzi o pocałunek Przestań tylko się przejmować i skup się na tym, jeśli zrobisz to z uczuciem to gwarantuję, że nie będzie porażki. Poza tym w tym przypadku trening jest bardzo przyjemny
Jeśli natomiast mówimy o pierwszym razie to lepiej powiedzieć, kiedy wejdziecie na ten temat. Znam masę chłopaków, których kręci to, że mają przyjemność spotykać się z "nieruszaną" jeszcze dziewczyną

[Strokrotkaaa]

Wasze rady na pewno mi pomogły Piszcie swoje zdanie na ten temat

[Strokrotkaaa]

Mieliście rację :d było super . Nie powiedziałam mu że pierwszy raz się całuję ale on nawet nic nie mówił. Stwierdził że się świetnie całuję

[fryteczkack]

No widzisz , nie było się czego bać