2014-09-19, 09:14 | #211 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: spod kołdry
Wiadomości: 495
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Cytat:
__________________
05.09.2015 31.03.2016 |
|
2014-09-19, 09:35 | #212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 785
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Hey Dziewczyny..... przez remont w mieszkaniu nie mam czasu na forum od pewnego czasu ale postanowiłam dziś na chwilę tutaj zajrzeć...
w końcu dziś mam ROK do ślubu Potem nadrobię wszystkie relacje z Waszych ślubów. Gratuluję wszystkim nowym Żonom i życzę powodzenia jutrzejszym PM |
2014-09-19, 09:43 | #213 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: bardziej wschód niż południe ;)
Wiadomości: 1 172
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Cytat:
Cytat:
dlatego salę, kamerę, foto i zespół już ogarnęliśmy mamy też kucharkę i ogólną koncepcję całego ślubu i wesela. ja natomiast rozglądam się za suknią powoli, mój Tż nie musi nic szukac jeszcze bo do ślubu idzie w mundurze Cytat:
|
|||
2014-09-19, 13:27 | #214 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 256
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Ja tez musze miec wszystko pod kontrola dlatego u mnie rownież większość rzeczy juz zaklepana
My mieszkamy za granica a slub w PL dlatego jeszcze bardziej musze miec pewność ze wszystko jest załatwione. ---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ---------- Gratuluje mężatkom i trzymam kciuki za jutrzejsze PMki ---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ---------- A dzis w nocy miałam koszmar ze zapomnialam o swoim ślubie i rano w ten dzień panikowałbym ze nie mam sukni dopasowanej a moj TZ zapomniał kupic koszule to musiał biegiem do sklepu! Hahah |
2014-09-19, 20:47 | #215 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Brokuły tańczą, tańczą tańczą tańczą
: brokul: Udanych wesel tumoroł! Czekamy na relacje A co do zmęczenia przedślubnego i zniechęcenia, to dopisuję się. Na dzień dzisiejszy kompletnie mi się odechciewa tego ślubu, a zwłaszcza wesela, dobija mnie jak wyglądam, dobija mnie bycie w centrum zainteresowania, dobija mnie konieczność tańczenia z masą obcych osób (nie znoszę dotykania obcych ludzi)... a w dodatku mam remont przedpokoju, który najwyraźniej nie skończy się przed ślubem i mam wszystko w domu zapieprzone pyłem i kurzem, każdy zakamarek. I jestem tak bardzo ZMĘCZONA, od kilku miesięcy mam intensywny czas w pracy + przygotowania + remont... zadaję sobie pytanie czy gra jest warta świeczki. I inne takie pesymistyczne rozważania. *marudzenie mode off*
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
|
2014-09-19, 22:39 | #216 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 346
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Dziewczyny,
wrócę jeszcze do przygotowań: ja sukienkę wybrałam miesiąc przed ślubem Jest tyle pięknych sukienek, że naprawdę nie trzeba szukać rok wcześniej. Chyba, że ktoś szyje dla siebie, to wtedy na pewno tzreba wczesniej ale jak kupujecie lub wypozyczacie z salonu to na poprawki i dopasowanie potrzeba ok. tygodnia.
__________________
2.02.2016 24.09.2017 |
2014-09-20, 07:08 | #217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Dziewczynki z dzisiaj Życze Wam pieknej pogody przede wszystkim! U mnie dzisiaj deszczowo Usmiechajcie sie duzo, i robcie sobie duzo zdjec, ze wszystkimi!
__________________
Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014 |
2014-09-20, 07:50 | #218 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Cytat:
Dziewczęta z dzisiaj - wszystkiego najlepszego! szczęścia! pogody! udanej zabawy! |
|
2014-09-20, 07:52 | #219 |
Jedyna oryginalna Lips :)
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
dziewczyny i i będzie cudownie!!!!
|
2014-09-20, 09:35 | #220 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Pierwsza sobota wrześniowa, która nie jest już tak ładna pogodowo- ale to podobno na dobrą wróżbę Jak brałam cywilny, to lało jak z cebra i babcia (staż małżeński wtedy lat 50, teraz 55) powiedziała mi, że na jej ślubie też lało i to na szczęście jest
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
|
2014-09-20, 10:40 | #221 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 70
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Hej
dzisiejszym dziewczynom życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! Po wczorajszej ulewie dzisiaj u mnie piękna pogoda, życzę takiej też dzisiejszym dziewczynom A ja już po panieńskim było meeegaaa |
2014-09-20, 10:44 | #222 |
Jedyna oryginalna Lips :)
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
szczegóły
|
2014-09-20, 11:22 | #223 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 70
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Część pierwsza była w domu u koleżanki. Dziewczyny przygotowały mnóstwo jedzenia i to takiego, że jak weszłam to opadła mi szczęka
Wszystko było dopracowane w 100% Pełno różowych balonów z napisem "wieczór panieński" różowe balony z przygotowanymi zadaniami, które czekały na wyjście na miasto. Miałam specjalny tron nawet przygotowany Było wesoło, pogadałyśmy sobie, pośmiałyśmy aż mnie brzuch bolał. Były różne zabawy, np. test znajomości Tż i.... odpowiedziałam prawie na wszystko dobrze Dostałam prezent, w sumie to chyba bardziej prezent dla mojego Tż Potem ruszyłyśmy na miasto, miałam różne zadania. Ludzie, którzy nas mijali życzyli mi wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Miałyśmy też takie świecące ozdoby na głowach, przez co zwracałyśmy na siebie wszędzie uwagę. Poszłyśmy do klubu, potańczyłyśmy, było super Do domu wróciłam koło 4 |
2014-09-20, 11:36 | #224 | |
Jedyna oryginalna Lips :)
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Cytat:
|
|
2014-09-20, 15:01 | #225 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
E, zależy gdzie U mnie 24 stopnie i mocne słońce, właśnie wróciłam z opalania się
|
2014-09-20, 17:32 | #226 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 346
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Tak, u mnie też cały dzień 24 stopnie i pełne słońce!!!
Wszystkiego naj naj naj wszystkim dzisiejszym PM!
__________________
2.02.2016 24.09.2017 |
2014-09-20, 21:13 | #227 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Tylko że np. Srebrna_smuga mieszka w mojej okolicy
No ale potem pogoda zrobiła się przyjemna i tutaj, więc jest szansa, że suma summarum soboty nie było co spisywać na straty Fajny panieński, glantineola
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
|
2014-09-21, 12:30 | #228 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 346
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
annic, glantineola, moja_karen,
teraz nasza kolej !!!
__________________
2.02.2016 24.09.2017 |
2014-09-21, 14:02 | #229 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Wczoraj i u mnie sie rozpogodzilo wiec jesli ktoras z was mieszka na dolnym slasku to rowniez bylo pieknie
W przyszla sobote i ja sie bede bawic na weselu tym razem jako gosc! Pierwsze malzenskie wesele w koncu nikt mnie nie bedzie zmuszal to łapania welonu
__________________
Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014 |
2014-09-21, 15:52 | #230 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 70
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
|
2014-09-22, 08:12 | #231 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: spod kołdry
Wiadomości: 495
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Też się nie mogę doczekać tego momentu
__________________
05.09.2015 31.03.2016 |
2014-09-22, 13:26 | #232 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 257
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Halo dziewczyny!! Jaka to była jazda bez trzymanki
Piątek to był koszmar, sobota i ten deszcz...myślałam, że w ogóle z łózka nie wyjdę a tu proszę, wychodzimy z klatki i słońce na całego Było pięknie, dużo tańczyliśmy, jedzenie było pyszne Napiszę, relację później
__________________
Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie..teraz mamy wszystko Zuzia już na świecie |
2014-09-22, 15:34 | #233 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wadowice
Wiadomości: 231
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
dziewczyny sorry ze nic nie pisze ale nie mam czasu,mam duzo spraw do ogarniecia mam nadzieje ze uda mi sie was nadrobic wklejam pare zdjec (nie profesjonalne) pozniej je usune
__________________
jesteśmy razem 04,12,2004 oświadczyny 14,02,2005 ślub 13,09,2014 Edytowane przez moskit30 Czas edycji: 2014-09-24 o 08:34 |
2014-09-22, 16:14 | #234 |
Jedyna oryginalna Lips :)
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
pięknie!
|
2014-09-22, 19:26 | #235 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 346
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
moskit,
pięknie wyglądaliście! Życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
__________________
2.02.2016 24.09.2017 |
2014-09-23, 00:12 | #236 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Ślicznie wyglądaliście, moskit30 <3
Czekamy na relację szczegółową, srebrna_smuga Rany, ostatnia prosta przed ślubem jest drogą szybkiego ruchu Aktualnie obawiam sie o czym mogliśmy zapomnieć, co już nie zdążymy nadrobić Dziewczyny z 27.- co Wam jeszcze zostało?
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
Edytowane przez nisiaq Czas edycji: 2014-09-23 o 00:14 |
2014-09-23, 08:07 | #237 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 70
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
No właśnie ja też się obawiam o czym mogliśmy zapomnieć, bo wszyzstko jakoś "za bardzo gotowe" zostały do kupienia owoce i kwiaty w piątek, zawieść napoje na sale też w piątek, pójść na paznokcie też w piątek :P A aktualnie jestem goniona przez mamę do sprzątania....
|
2014-09-23, 08:19 | #238 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 936
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Dziękuje za wszystkie życzenia
Piątek: zero stresu, rano zawieźliśmy do domu weselnego napoje, owoce, alkohol, rozłożyłam winietki, sala była cudownie udekorowana byłam bardzo zadowolona. Poźniej w domu rodziców bratowa zrobiła mi paznokcie i jakoś zleciało tak, że była już prawie 18, więc poszłam do kościoła żeby się wyspowiadać. Ksiądz nie zdążył przed msza, prosił, zebym poczekała i później bedzie miał czas. Bezposrednio po mszy zaczęli dekorować kościół, więc po spowiedzi mogłam już podziwiać te cudowne dekoracje. Ksiądz był baardzo fajny, przyszedł miesiąc temu do tej parafii, więc nie znałam go za dobrze, a on po spowiedzi zrobił ze mną mały wywiad na temat mnie i mojego Tż, powiedział, że uwielbia śluby i zrobi nam niespodziankę Wróciłam do domu rodziców, pozjeżdżali się goście, poszłam spać ok. 23 Sobota Pobudka 7.30, tata odwiozł mnie i mamę do fryzjera na 8, najpierw czesana była mama, później ja. siedzę na fotelu i chwilę przed 11 dzwoni pani z sali weselnej :" Jak tam przygotowania, co tam, jak się czujesz.... słuchaj nie denerwuj się, ale tortu jeszcze nie ma, a powinien być godzinę temu.. zadzwoń do cukierki kiedy bedzie... nie denerwuj się, pa." Rozłączyłam się i w brecht do fryzjerki, że muszę dzwonić bo tortu nie ma Zadzwoniłam do cukierni, gdzie powiedzieli mi, że tort dowiozą ale, maja problemy na trasie i jada inaczej. Spoko, dałam znać pani z sali i Luz. Koniec czesania był o 11.30, zadzwoniłam po tatę, zawiózł mnie do galerii na makijaż. Byłam tak głodna, a że miałam 20 minut jeszcze to poszłam do Mcdonalds na burgera U makijazystki siedziałam godzinke, pomalowała mnie cudownie. W międzyczasie rodzice odebrali mój przesliczny bukiet. Kiedy wróciłam do domu, chwilkę po 14 to fotograf i kamerzysta juz byli. później świadkowa mnie ubrała i zanim się obejrzałam pozjeżdżali się goście i w końcu przyjechał Tż z rodzicami, było błogosławieństwo i odjazd do kościoła. Zaczęło się równo o 16, szybko zleciało. Siedzieliśmy trzymając się za ręce, czuliśmy się jakbyśmy byli tam tylko my i ksiądz. niespodzianką było kazanie baardzo piękne, mówione o nas i do nas. Wszyscy później myśleli, że ksiądz to mój dobry znajomy Złożylismy sobie przysięgę z uśmiechem na ustach, później ksiądz prosił, żebyśmy odwrócili się do gości, którzy bili nam brawo Była cudownie, w końcu został moim MĘŻEM Po kościele życzenia, wjazd pod salę, przywitanie, pyszny obiad, pierwszy taniec- zero stresu, a w ogólnie nie ćwiczyliśmy. Później zabawa do białego rana. Było cudownie, wszyscy zachwalali, zleciało nam to baardzo szybko. Wyszliśmy z sali jako ostatni, poszlismy spać ok. 6. Noc poslubna była A co do tortu... przyjechał dopiero o 17!, na szczęście właścicielka sali nie dzwoniła do nas, że jeszcze go nie ma i byliśmy nieświadomi tego, co tam przezywają na sali ( mieli już lecieć do cukierni kupić torty i improwizować ). Niedziela Pobudka po 9, pojechaliśmy do rodziców, bratowa mnie pomalowała, ubrałam się i pojechaliśmy na salę witać gości. Na porawinach było 110 osób, także byłam w szoku. Grał Dj, ludzie się bawili, impreza skonczyła się po 19. Wszyscy bardzo dziękowali za dwa dni super imprezy. Wszystko było lepsze ipiekniejsze niż moglismy sobie wyobrazić, nawet pogoda dopisała w weekend, a w piatek i wczoraj lało. Udało nam się. Dziewczyny, ogólnie mogę powiedzieć, że cudownie jest mieć męża, mieszkać we dwójkę Polecam wszystkim bardzo serdecznie... chociaż powiem Wam w sekrecie, że na razie nie odczuwamy różnicy.Mąż tylko narzeka, że nie moze się przyzwyczaić do obrączki, ale widzę, że nosi ją wytrwale a ja? nie mogę się przyzwyczaić do tego, że to mój mąż i on twierdzi, że ciągle mu dziwnie, ale i miło, gdy uświadomi sobie, że już jestem jego żoną.
__________________
20.09.2014r. |
2014-09-23, 16:32 | #239 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 346
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Cytat:
U nas też już prawie wszystko gotowe.Mój TŻ wciąż nie kupił butów , musimy wydrukować plany stołów- ciągle coś się zmienia, wczoraj wykruszyły nam się 2 osoby . Poza tym jutro odbieram sukienkę (wypożyczam) i bolerko, w piątek paznokcie, odbieramy alkohol (mamy zamówiony w hurtowni ale stoi tam, żebyśmy nie musieli go wozić), musimy jeszcze kupić wina i napoje na poprawiny i iść do spowiedzi. W sobotę będzie jazda, bo od rana biegamy: ja fryzjer, makijaż, potem jadę na salę, ułożę winietki (chcę to zrobić sama) a TŻ musi jechać, żeby "ubrać" samochód, odebrać kwiaty, zapłacic za ciasto. OK. 15 chcemy się zacząc ogarniać, o 16. błogosławieństwo, o 17. slub. Przeraża mnie to.
__________________
2.02.2016 24.09.2017 |
|
2014-09-23, 17:54 | #240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
|
Dot.: Wrześniówki cz. III
Kwaśna truskawka - Fajowa relacja w ogole fajnie czytac relacje juz po swoim wlasnym slubie I u nas tez w kosciele goscie bili brawo. Bardzo mi sie to podobalo
__________________
Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014 Edytowane przez aluniaaaaa Czas edycji: 2014-09-23 o 17:55 |
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:01.