jak sobie poradzić z brakiem męskiego ramienia?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez cava

No ma wyższy popęd niż Ty.
Czyli, do badania hormonów bo... masz inaczej

Nie, bo nawet w pracy się facetom patrzy w krok (klientom) i z facetem ledwo się dogaduje a myśli tylko o tym by ja przeleciał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez Limonka2738

Wiesz ilu pacjentów szpitali psychiatrycznych nie skarży się na swój problem?

A co dopiero zaburzenie.





Tak. Każdy, kto potrzebuje seksu częściej ode mnie jest nimfomanką. Masz mnie.

A "Hitler jaki był, taki był, ale przynajmniej nie pił".
: winko: itp.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86377135]Ale ja też mam wysoki popęd i w związku i poza nim. Tylko jak dziewczyna nie potrafi normalnie funkcjonować i ciągle jej seks w głowie to nie wiem czy to normalne. I dla mnie dziwne że rozmowa nawet jej się z facetem nie klei a ona myśli tylko o tym by mu poetki sciagnac. Dwa że pisze że nawet W PRACY patrzy facetom w krok..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Myślę tak samo. Sam mam dość duży popęd ale nie patrzę na każdą kobietę pod kątem uprawiania seksu, to już jest moim zdaniem problem.

Zresztą gdyby autorka nie uznawała tego za problem, to by nie założyła tematu. To chyba raczej oczywiste.

[cava]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86377174]Nie, bo nawet w pracy się facetom patrzy w krok (klientom) i z facetem ledwo się dogaduje a myśli tylko o tym by ja przeleciał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]




No może nie pracuje na oddziale kobiecym zakonu świętych niepokalanek, to se może na mężczyznę w spodniach zerknąć.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez cava

No może nie pracuje na oddziale kobiecym zakonu świętych niepokalanek, to se może na mężczyznę w spodniach zerknąć.

Na każdego klienta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86377198]Na każdego klienta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]




A wiadomo gdzie pracuje?
Może w agencji modeli.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86377188]Myślę tak samo. Sam mam dość duży popęd ale nie patrzę na każdą kobietę pod kątem uprawiania seksu, to już jest moim zdaniem problem.

Zresztą gdyby autorka nie uznawała tego za problem, to by nie założyła tematu. To chyba raczej oczywiste.[/QUOTE]:yes:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez cava

A wiadomo gdzie pracuje?
Może w agencji modeli.

Dla Ciebie normalne jest patrzenie na każdego faceta jak na potencjalnego kochanka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Cava, ja bardziej współczuję twojemu partnerowi skoro nie odróżnisz seksu z drugą osobą od masturbacji przy pornografii

[cava]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86377217]Cava, ja bardziej współczuję twojemu partnerowi skoro nie odróżnisz seksu z drugą osobą od masturbacji przy pornografii [/QUOTE]




A ja współczuję partnerom osób, które nie umieją czytać ze zrozumieniem.


Przecież jasno ona pisze (już pies z tym czy trol czy nie) czego jej brakuje i czym ten _brak_ sobie rekompensuje.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Masturbacja przy filmach porno nie jest zły jeśli obie osoby to akceptują i nie wpływa to na ich związek w sposób negatywny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PoPoo]

Hihi ona chyba potrzebuje czego innego niż męskie ramie :0

[Limonka2738]

Napisane przez cava

A ja współczuję partnerom osób, które nie umieją czytać ze zrozumieniem.


Przecież jasno ona pisze (już pies z tym czy trol czy nie) czego jej brakuje i czym ten _brak_ sobie rekompensuje.

Ok, ale wytłumacz mi jedno.

W najgorszym przypadku, jeśli my nie mamy racji, to autorka pobada się i dowie się, że jest zdrowa.

Jeśli Ty się mylisz, to autorka hoduje w sobie zaburzenie, które jej będzie podkopywalo związki.

Nikt jej tutaj diagnozy nie stawia. Ale pewne rzeczy warto sprawdzić, jeśli są mu temu przesłanki.

Przykro mi, że poczułaś się wywołana do tablicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez cava

A ja współczuję partnerom osób, które nie umieją czytać ze zrozumieniem.


Przecież jasno ona pisze (już pies z tym czy trol czy nie) czego jej brakuje i czym ten _brak_ sobie rekompensuje.

Czy ty nie rozumiesz, że częsta masturbacja przy pornografii nie powinna rekompensować seksu z drugim człowiekiem? Właściwie nie powinna rekompensować niczego - niepowodzeń zawodowych, problemów towarzyskich, smutku związanego z kompleksami itd. Autorka ogląda pornografię w efekcie pobudza swój układ nagrody w mózgu. Chwilowo czuje się super. Tylko większość czynności pobudzających układ nagrody ma jakieś mechanizmy hamujące. Jak się przesadzić z batonikami to czujesz się nażarta i nie zjesz więcej. Jak pobiegniesz maraton to będziesz zmęczona. Jak będziesz uprawiać kilka razy dziennie seks to poobcierasz sobie narządy wewnętrzne albo będą cię bolały plecy. Natomiast pornografia nie ma takiego hamulca. Człowiek wpada w błędne koło. Poza tym libido kobiet ma to do siebie, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc podejrzewam, że jak tak dalej pójdzie to autorka choćby nie schodziła z wibratora to nie będzie się czuła zaspokojona, bo masturbacja daje jej tylko chwilową namiastkę tego czego potrzebuje.

Ciekawa jestem swoją drogą co ty byś jej poradziła, bo na razie tylko skrytykowałaś nasze rady.

* żeby nie było nie uważam pornografii, seksu czy wysokiego libido za grzech;

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86377314]Czy ty nie rozumiesz, że częsta masturbacja przy pornografii nie powinna rekompensować seksu z drugim człowiekiem? Właściwie nie powinna rekompensować niczego - niepowodzeń zawodowych, problemów towarzyskich, smutku związanego z kompleksami itd. Autorka ogląda pornografię w efekcie pobudza swój układ nagrody w mózgu. Chwilowo czuje się super. Tylko większość czynności pobudzających układ nagrody ma jakieś mechanizmy hamujące. Jak się przesadzić z batonikami to czujesz się nażarta i nie zjesz więcej. Jak pobiegniesz maraton to będziesz zmęczona. Jak będziesz uprawiać kilka razy dziennie seks to poobcierasz sobie narządy wewnętrzne albo będą cię bolały plecy. Natomiast pornografia nie ma takiego hamulca. Człowiek wpada w błędne koło. Poza tym libido kobiet ma to do siebie, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc podejrzewam, że jak tak dalej pójdzie to autorka choćby nie schodziła z wibratora to nie będzie się czuła zaspokojona, bo masturbacja daje jej tylko chwilową namiastkę tego czego potrzebuje.

Ciekawa jestem swoją drogą co ty byś jej poradziła, bo na razie tylko skrytykowałaś nasze rady.

* żeby nie było nie uważam pornografii, seksu czy wysokiego libido za grzech;[/QUOTE]

Dokładnie. Wszystko jest ok dopóki masturbacja nie jest ważniejsza niż seks i ogólnie gdy popęd (czyli seks także) nie przesłania innych kwestii życiowych, a autorka widzi potencjalnego kochanka w każdym facecie co jest chore. Spotyka się z facetem a gapi się w krok innym facetom, a z tamtym kiepsko się dogaduje ale mysli tylko o tym by ją przeleciał..

[Hanged]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86377314]Czy ty nie rozumiesz, że częsta masturbacja przy pornografii nie powinna rekompensować seksu z drugim człowiekiem?[/QUOTE]

Powiedz to ludziom z dużym popędem a mającym trudność w znalezieniu partnera i będącym przez to nieszczęśliwym. Jak będzie dobrze? Trzy razy w tygodniu a potem rączki na kołderkę?
cava ma rację.

[White_Dove]

Zbyt duze i zbyt male libido leczy sie u endokrynologa

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Hanged

Powiedz to ludziom z dużym popędem a mającym trudność w znalezieniu partnera i będącym przez to nieszczęśliwym. Jak będzie dobrze? Trzy razy w tygodniu a potem rączki na kołderkę?
cava ma rację.

Ale Leany chodziło chyba o osoby w związkach?

W związku trzeba się po prostu też dobrać pod kątek temperamentu

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Hanged

Powiedz to ludziom z dużym popędem a mającym trudność w znalezieniu partnera i będącym przez to nieszczęśliwym. Jak będzie dobrze? Trzy razy w tygodniu a potem rączki na kołderkę?
cava ma rację.

A to jest rozwiązanie problemu niemożności znalezienia partnera?
Z tego co wiem to uzależnienie od czegokolwiek nie sprzyja budowaniu związku, a tym bardziej uzależnienie od pornografii.

Tak poza tym uważam, że autorka nie potrzebnie dała się spławić po brzytwie lekarzowi, bo jej problemy mają podłoże endokrynologiczne. Sama przyznała, że ma za wysoki testosteron. Musi być tego jakaś przyczyna (PCOS? nowotwór? przerost nadnerczy?). Biorąc pod uwagę specyfikę działania hormonów to nawet niewielkie wahnięcia mogą mieć poważne skutki. No chyba, że autorce zamiast unormowania hormonów bardziej odpowiada podwyższone libido, problemy z płodnością, trądzik, wypadanie włosów i szereg innych konsekwencji związanych z zaburzeniami hormonalnymi.

Tutaj prawdopodobnie mogłoby pomóc po prostu dobranie dobrej antykoncepcji hormonalnej. Autorka upiekłaby dwie pieczenie na jednym ogniu - unormowałaby poziom hormonów płciowych i być może pozbyła się irracjonalnego strachu przed ciążą, bo taka forma antykoncepcji ma jeden z wyższych wskaźników skuteczności.

[RealMan]

Może co nieco się☠wypowiem jeśli chodzi o temat porno i masturbacji.

Tak jak dziewczyny pisały wcześniej. Bardzo łatwo przekroczyć granicę dobrego smaku w pornografii, gdyż tutaj nie ma żadnego hamulca. Bardzo łatwy skok odpowiednich hormonów praktycznie zerowym kosztem. No trzeba mechanicznie wykonać pracę i gapić się w te niezwykle atrakcyjne piksele.

Samo porno jest genialnym pod względem zarobkowym pomysłym, korporacje pornograficzne tylko prześcigają się w tym jak dogodzić ludzkim gustom. Nic dziwnego eksperci chcą sprzedać swój produkt.

Kończy się na tym, że w internecie mogę sobie wyklikać dziewczynę 10/10 w 5 sekund. Analogicznie kobiety. Natomiast w realnym świecie żadna dziewczyna nie będzie tak "dopracowana", bo jest to... niemożliwe, albo bardzo, bardzo trudne do spełnienia. Większość filmów porno profesjonalnych jest po mocnym retuszu. Inna sprawa, że aktorki porno też często są niezbyt szczęśliwe (nawet jeśli im się wydaje,☠że póki co jest spoko to ta branża je zniszczy w kilka lat). Wiele dziewczyn jest pod wpływem narkotyków albo jedyne co je motywuje to nagły wielki zastrzyk gotówki, bo z różnych względów nie potrafią albo nie chcą zarobić pieniędzy w bardziej "normalny" sposób.

Można dorabiać do porno ideologię, że pomaga ludziom opanować swój popęd i pewnie rzadko wykorzystywana nie szkodzi. Jednak widzę po wielu osobach, że jest tam prosta pułapka by ją przekroczyć. Można powiedzieć, że pornografia zabija duszę. Zabija też tolerancję w związku, bo dziewczyna jedynie co napisała w pierwszym swoim poście to to, że chciałaby być porządnie wy*uchana No w życiu tak nie jest. Wydaje mi się, że łatwiej mieć dobry seks od wielu, wielu prób i poznania ciała danego partnera. Samo wskoczenie na pierwszego lepszego bolca nie sprawi, że dziewczyna będzie spełniona na dłuższą metę, a na pewno nie będzie tak spełniona jak w stałym związku, gdzie regularnie uprawia seks i jest coraz lepszy (bo ludzie z czasem wiedzą o sobie coraz więcej).

Jak dziewczyna głównie się skupia przy poznawaniu facetów na tym co mają w gaciach i jak ją przelecą to takie relacje mogą na dłuższą metę niezbyt wypalić, bo poza sferą seksu jest wiele innych, które muszą być zapewnione by stworzyć sensowny związek.

Tak czy inaczej, życzę powodzenia autorce. Moim zdaniem jak rzuci porno, zacznie podchodzić do facetów mniej przedmiotowo i czasem sama wyjdzie z inicjatywą czasem to jestem pewien, że na 100% znajdzie mężczyznę wartego uwagi.

Akurat to faceci częściej narzekają na samotność, kobiety częściej narzekają na nadmierne powodzenie ze strony facetów (i to powodzenie jest często nieodwzajemnione, bo faktycznie wielu jest nieodpowiednich) Moim zdaniem kwestia czasu aż znajdziesz kogoś kto Ci zacznie odpowiadać i będzie chciał stworzyć coś sensowniejszego, po prostu trzeba się otworzyć, opanować swoje żądze i spróbować poznać drugą osobę przede wszystkim jako człowieka, a nie bolca. Potem będzie z górki.

[Hanged]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86379402]A to jest rozwiązanie problemu niemożności znalezienia partnera?
Z tego co wiem to uzależnienie od czegokolwiek nie sprzyja budowaniu związku, a tym bardziej uzależnienie od pornografii.[/QUOTE]

Można masturbować się nawet 3 razy dziennie mając dziką chcicę, zarówno pod porno jak i do własnej wyobraźni, by potem przejść do normalnej relacji w której seks raz jest codziennie, a raz dwa razy w tygodniu i nie mieć z tym żadnego problemu. Jestem przykładem i dla mnie to całkowicie normalne, zakładam że wiele osób też tak ma?

Napisane przez RealMan

Tak jak dziewczyny pisały wcześniej. Bardzo łatwo przekroczyć granicę dobrego smaku w pornografii, gdyż tutaj nie ma żadnego hamulca. Bardzo łatwy skok odpowiednich hormonów praktycznie zerowym kosztem. No trzeba mechanicznie wykonać pracę i gapić się w te niezwykle atrakcyjne piksele.

Kończy się na tym, że w internecie mogę sobie wyklikać dziewczynę 10/10 w 5 sekund. Analogicznie kobiety. Natomiast w realnym świecie żadna dziewczyna nie będzie tak "dopracowana", bo jest to... niemożliwe, albo bardzo, bardzo trudne do spełnienia. Większość filmów porno profesjonalnych jest po mocnym retuszu.

W niektórych filmach, które zdarza mi się oglądać aktorki i aktorzy wyglądają naprawdę atrakcyjnie a nie wyobrażam sobie by film mógł bardziej podniecić niż żywa, kochana osoba, choćby w ogóle kogoś z pornobranży nie przypominała. To już jest problem z mózgiem a nie nazbyt częstym oglądaniem pornografii. Można oglądać trzy razy dziennie i sobie nic "nie wypaczyć". Znów świecę przykładem.



Jednym zdaniem - nie ma nic złego w częstym zaspokajaniu popędu przy pomocy porno jeżeli potrafi się oddzielić to, co na ekranie od tego, co w życiu.

[edan84]

Nie za bardzo wiem w czym problem.
Znałem kilka takich dziewczyn i potrafiły sobie z tym radzić poprzez konto na jakimkolwiek portalu randkowym. Akurat w takim względzie kobiety maja duża łatwiej niż mężczyźni i rzadko kiedy nie miały z kim spędzić nocy przy męskim ramieniu, którego tak autorce brakuje.

[cava]

Napisane przez edan84

Nie za bardzo wiem w czym problem.
Znałem kilka takich dziewczyn i potrafiły sobie z tym radzić poprzez konto na jakimkolwiek portalu randkowym. Akurat w takim względzie kobiety maja duża łatwiej niż mężczyźni i rzadko kiedy nie miały z kim spędzić nocy przy męskim ramieniu, którego tak autorce brakuje.

Ona nie ma problemu ze znalezieniem partnera.




I nie ma problemu z hormonami.
Przecież pisała, że badała a wyniki _widział_endokrynolog_.




Okropne jest to wpędzanie jej w poczucie bycia "do leczenia". Bo na Wizażu jedna z drugą sobie wyobraża jakie to ma mega potrzeby seksualne a tu jakaś przyłazi i psuje dobry nastrój, bo ma większe i co jej bidne, potencjalne misiaczki kiedyś poczną.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez cava

Okropne jest to wpędzanie jej w poczucie bycia "do leczenia". Bo na Wizażu jedna z drugą sobie wyobraża jakie to ma mega potrzeby seksualne a tu jakaś przyłazi i psuje dobry nastrój, bo ma większe i co jej bidne, potencjalne misiaczki kiedyś poczną.

Skoro nie ma problemu to po co zakładała temat? Żeby się pochwalić że musi 3 razy na dzień sobie dogadzać?

[edan84]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86382170]Skoro nie ma problemu to po co zakładała temat? Żeby się pochwalić że musi 3 razy na dzień sobie dogadzać?[/QUOTE]


Może dlatego ze jeden z drugim zasugerował, „ze ma problem”?

[cava]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86382170]Skoro nie ma problemu to po co zakładała temat? Żeby się pochwalić że musi 3 razy na dzień sobie dogadzać?[/QUOTE]




Nie ma problemu z tym co jej wciskacie, że niby ma.
Co poradzi, że ludzie nie czytają co kto faktycznie napisał, tylko sobie wymyślają co niby według nich jest jego problemem?




Swoją drogą, ja też nigdzie nie napisałam, ze ona nie ma _żadnego_ problemu.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez cava

Nie ma problemu z tym co jej wciskacie, że niby ma.

No dobrze, skoro dla Ciebie patrzenie się każdemu klientowi w pracy na krocze jest normalne, to fajnie, aczkolwiek my sądzimy, że to nie jest normalne.

Więc co jest normalne?

[edan84]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86382332]No dobrze, skoro dla Ciebie patrzenie się każdemu klientowi w pracy na krocze jest normalne, to fajnie, aczkolwiek my sądzimy, że to nie jest normalne.



Więc co jest normalne?[/QUOTE]


A ja czasem spojrzę dziewczynie w metrze w dekolt. Powinienem się leczyć

[cava]

Napisane przez edan84

A ja czasem spojrzę dziewczynie w metrze w dekolt. Powinienem się leczyć

Tak, idź sobie zbadać hormony.
Bo "oni" mają inaczej.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Ale ona patrzy KAŻDEMU klientowi w spodnie i spotyka się z facetem z którym nawet się nie umie dogadać i myśli tylko o tym by ją przeleciał

" chyba napisałabym sobie na czole "przeleć mnie". Już się nerwowa od jakiegoś czasu robię, wszystko działa mi na nerwy, bo chciałabym aby mnie ktoś porządnie wy...chał. Nawet w pracy się nie raz skupić nie mogę, kątem oka patrzę klientom na "zawartość" spodni. "

Normalne jest to aby ją wszystko wkurzało bo nie ma sensu? Masturbuje się 3-4 razy dziennie i nadal jej nie wystarcza i chodzi cała nerwowa. To jest ok?

[Limonka2738]

Napisane przez cava

Nie ma problemu z tym co jej wciskacie, że niby ma.

Nie wiedziałam, że jesteś psychiatrą i diagnozujesz przez Internet.