|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2012-04-10, 14:04 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6
|
Jak nałożyć podkład, aby piegów... nie zakryć?
Witajcie,
bardzo kocham swoje piegi i uważam, że dodają mi uroku. Dlatego nie chciałabym ich za bardzo zakrywać, ale ponieważ moja cera nie jest wolna od niespodzianek w postaci wszyscy wiemy jakiej, to niestety muszę używać dość mocno kryjącego podkładu i dobrego korektora. No ale o ile zakrycie piegów przy linii włosów to jeszcze nie grzech, to zamalowanie tych na nosie i policzkach godzi w ich dobro! Jestem więc ciekawa czy macie jakieś sposoby na umalowanie się tak, aby zakryć to co zakryć trzeba, ale tak, by piegom się nie dostało? Oczywiście można ominąć okolice nosa i policzków albo skupić się bardzo punktowo tylko na problemie wyprysków, ale jakoś nie zdaje to u mnie egzaminu. Daw podkłady też nie za bardzo, zawsze widać różnicę chociażby w strukturze skóry, bo niestety przy okazji też potwornie się świecę i muszę używać pudru matującego. Może to naiwne pytanie, ale może ktoś ma jakiś swój sekret na tego rodzaju "problem" |
2012-04-10, 14:24 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 922
|
Dot.: Jak nałożyć podkład, aby piegów... nie zakryć?
Rzadki podkład niekryjący, może krem koloryzujący? Albo skóra saute i korektor punktowo.
|
2012-04-10, 14:24 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak nałożyć podkład, aby piegów... nie zakryć?
Używaj lekkiego podkładu, a tylko miejsca newralgiczne traktuj korektorem... nie rozumiem, czemu nie zdaje to u Ciebie egzaminu?
__________________
|
2012-04-10, 16:18 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Jak nałożyć podkład, aby piegów... nie zakryć?
Jak masz rzeczywiście bardzo niedoskonała cerę, to nie ma takiej opcji, żeby zakryć pryszcze naczynka itp atrakcje, a jednocześnie zostawić w spokoju piegi.
Pozostaje wyleczenie/ doprowadzenie do porządku cery. |
2012-04-10, 17:13 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak nałożyć podkład, aby piegów... nie zakryć?
Na to to już akurat nie liczę ;-) ale dzięki za odpowiedzi.
|
2012-04-12, 00:00 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: Jak nałożyć podkład, aby piegów... nie zakryć?
A gdybyś na te niedoskonałości nałożyła coś mocniejszego od przeciętnego korektora, np. kamuflaż z Kryolana, a twarz potraktowała lekkim kremem tonującym? Dlaczego źle się czujesz z punktowym nanoszeniem korektora? Dlatego że nie kryje w 100% niedoskonałości i są prześwity? Czy czujesz, ze masz placki? Bo jeśli są prześwity, to mocniejszy kamuflaż może rozwiązać problem. Jeśli zaś czujesz się dziwnie, mając takie "plamy" na twarzy, to wydaje mi się, ze nie da się nie przykryć piegów. Jedyne co mi przychodzi jeszcze na myśl, na nos nakładać minimalne ilości podkładu i jego nadmiar zetrzeć chusteczką. Ewentualnie kup dwa kosmetyki w tym samym odcieniu, jeden krem tonujący na nos, a drugi kryjący podkład na niedoskonałości.
|
2012-04-20, 20:41 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak nałożyć podkład, aby piegów... nie zakryć?
Znalazłam wreszcie zastosowanie do tego pseudo BB kremu od Garniera i teraz traktuję nim nos i policzki do kości policzkowych, a resztę ColorStay i Dermacolem i jakoś to wygląda, nie za długo co prawda, ale chyba już i tak innego rozwiązania nie znajdę ;-)
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:52.