Od czego zacząć edukację w temacie manicure???...pyta facet

MroQoo · 2011-12-04, 21:27

Cześć, mam na imię Konrad.

Od czego zaczynałyście naukę pielęgnacji i malowania paznokci??? Jest u mnie kilka dobrych kursów w szkołach dla dorosłych ale to dopiero jesień przyszłego roku. W Anglii sporo facetów wykonuje ten zawód więc pomyślałem, że nauczę się czegoś nowego. Umiem posługiwać się pędzlem ale muszę popracować nad techniką.
Jakie narzędzia na początek???
Będę bardzo wdzięczny za wszystkie rady

Pozdrawiam

byliczka · 2011-12-05, 20:36

Chodzi Ci o pielęgnację naturalnego paznokcia czy o jego przedłużanie?
Kurs na początek to doskonały pomysł, pod warunkiem że będzie on na wysokim poziomie.

Do manicure będzie Ci potrzebny płyn do zmiękczania skórek, kopytko do ich usunięcia, cążki do pozbycia się firan, pilnik do opiłowania paznokcia, bufer do wypolerowania płytki i jakieś dobre odzywki.

A dla większej ilości info odsyłam do skarbnicy wiedzy jaką jest podforum pazznokcie

MroQoo · 2011-12-05, 21:31

Wielkie dzięki za odpowiedź.

Odnośnie kursów to znalazłem kilka w college`u(pielęgnacja+prz edłużanie). Po zakończeniu roku szkolnego zdaje się egzamin państwowy i dostaje się certyfikat. Trwa to wszystko 2 lata systemem wieczorowym, z tym, że już po roku jest się przeszkolonym na poziomie podstawowym z papierem więc da się zarabiać u kogoś w salonie.
W przyszłym tygodniu pędzę na zakupy i obdzwaniam koleżanki w kwestii praktyki.

Ps. Z angielskim nigdy nie miałem problemów ale niektóre nazwy np. budowy paznokcia lub narzędzi są dla mnie sporym odkryciem.
Pozdrawiam

Izu91 · 2011-12-05, 22:47

Ćwiczyłam odsuwanie skórek i malowanie linii uśmiechu - oczywiście na sobie. Pamiętam, jak na początku popełniałam karygodny błąd, czyli tzw. malowanie od linijki.

Potrzebne rzeczy:
* Pilniki (tylko nie metalowe - rozdwajają płytkę)
* Zmywacz bezacetanowy
* Patyczki do odsuwania skórek
* Polerka
* Odżywki, bazy pod lakier, lakiery

2011-12-04, 21:27	#1
MroQoo Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 3	Od czego zacząć edukację w temacie manicure???...pyta facet Cześć, mam na imię Konrad. Od czego zaczynałyście naukę pielęgnacji i malowania paznokci??? Jest u mnie kilka dobrych kursów w szkołach dla dorosłych ale to dopiero jesień przyszłego roku. W Anglii sporo facetów wykonuje ten zawód więc pomyślałem, że nauczę się czegoś nowego. Umiem posługiwać się pędzlem ale muszę popracować nad techniką. Jakie narzędzia na początek??? Będę bardzo wdzięczny za wszystkie rady Pozdrawiam

2011-12-05, 20:36	#2
byliczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Cracow Wiadomości: 9 876	Dot.: Od czego zacząć edukację w temacie manicure???...pyta facet Chodzi Ci o pielęgnację naturalnego paznokcia czy o jego przedłużanie? Kurs na początek to doskonały pomysł, pod warunkiem że będzie on na wysokim poziomie. Do manicure będzie Ci potrzebny płyn do zmiękczania skórek, kopytko do ich usunięcia, cążki do pozbycia się firan, pilnik do opiłowania paznokcia, bufer do wypolerowania płytki i jakieś dobre odzywki. A dla większej ilości info odsyłam do skarbnicy wiedzy jaką jest podforum pazznokcie __________________ http://esnails.pinger.pl/

2011-12-05, 21:31	#3
MroQoo Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 3	Dot.: Od czego zacząć edukację w temacie manicure???...pyta facet Wielkie dzięki za odpowiedź. Odnośnie kursów to znalazłem kilka w college`u(pielęgnacja+prz edłużanie). Po zakończeniu roku szkolnego zdaje się egzamin państwowy i dostaje się certyfikat. Trwa to wszystko 2 lata systemem wieczorowym, z tym, że już po roku jest się przeszkolonym na poziomie podstawowym z papierem więc da się zarabiać u kogoś w salonie. W przyszłym tygodniu pędzę na zakupy i obdzwaniam koleżanki w kwestii praktyki. Ps. Z angielskim nigdy nie miałem problemów ale niektóre nazwy np. budowy paznokcia lub narzędzi są dla mnie sporym odkryciem. Pozdrawiam

2011-12-05, 22:47	#4
Izu91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Szydło. Wiadomości: 174	Dot.: Od czego zacząć edukację w temacie manicure???...pyta facet Ćwiczyłam odsuwanie skórek i malowanie linii uśmiechu - oczywiście na sobie. Pamiętam, jak na początku popełniałam karygodny błąd, czyli tzw. malowanie od linijki. Potrzebne rzeczy: * Pilniki (tylko nie metalowe - rozdwajają płytkę) * Zmywacz bezacetanowy * Patyczki do odsuwania skórek * Polerka * Odżywki, bazy pod lakier, lakiery

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)