Kwasy

[Mademoiselle_Pauline]

Jest już wątek odnośnie peelingu migdałowego

[jenifeer]

ja już jestem po złuszczaniu genialnym połaczeniem kwasów o nazwie Ferulac, jestem wdzięczna mojej Pani kosmetyczce, że mi to zrobiła, bo wystarczył mi tylko jeden a mam taki rewelacyjny efekt , jakiego nie miałam nawet po 5 migdałowych. To jest to raz a pożadnie i nic nie szczypie tylko sie złuszcza, więc nadal będę mogła chodzić na ptrzyjemne zabiegi z masażami i maskami.

[bieniahe]

Acha nie znam tego specyfiku, a mówiąc rewelacyjny efekt co masz konkretnie na myśli?? Mi chodzi ogolnie o poprawienie kondycji skóry oraz spłycenie drobnych blizn oraz porów Myślę o tym kwasie migdałowym plus mikrodermabrazja u kosmetyczki kwasik chce zrobic na wlasna reke dlatego pytam

[la'Mbria]

Napisane przez bieniahe

Acha nie znam tego specyfiku, a mówiąc rewelacyjny efekt co masz konkretnie na myśli?? Mi chodzi ogolnie o poprawienie kondycji skóry oraz spłycenie drobnych blizn oraz porów Myślę o tym kwasie migdałowym plus mikrodermabrazja u kosmetyczki kwasik chce zrobic na wlasna reke dlatego pytam

według mnie dobry pomysł, a przyznam, ze mam niemałe doświadczenie z kwasami...różnymi.
pokrótce- mialam zrobiony glikolowy w środku lata (tak tak dobrze czytasz) i zero ochrony przed słońcem
potem ciąza, doszły zmiany hormonalne na buźce i od 1,5 roku regularnie łusszczę i wybielam...
na jesieni regularnie (co ok.tydzień do 10 dni) robiłam migdałka, samodzielnie w domu- efekt- ładna cera, ciut (ale naprawdę ciut) mniej przebarwień, leciusieńko spłycone zmarszczki, troche mniejsze pory.
Ogólny efekt- młodsza buzia ale szału nie robi
na wiosnę robiłam na zmianę migdał i kwas kojowy bo się wziełam ostrzej za przebarwienia- efekt młodsza buzia+ ciut jasniejsze przebarwienia (ale też wielkiego "wow" nie było, jak tylko się kojowy odstawi to wracają)
Ogólny efekt- znów odmłodzenie i tak jakby rozświetlenie
no i teraz najciekawsze- jestem obecnie po 3 mikrodermabrazji połączonej z migdałem 50% -oczywiście mikro robię w salonie, a kwas sama sobie zaraz po powrocie z salonu- efekt po 3 takich zabiegach- "chcę jeszcze!"
buźka wyglada dużo lepiej niż po samym migdałku albo po samej mikro, niestety łuszczę sie niemiłosiernie i pierwsze 3 dni to po prostu wylinka...wtedy się straszy!
No ale po takim zabiegu gdy sie już złuszczę porzadnie to mogę sobie pozwolić na chodzenie bez make-upu przez parę dni-skóra jest super napięta, z mniejszymi zaskórnikami i porami tak jakby wygładzonymi.
Niestety efekt jest krótkotrwały i po ok.10 dniach znów trzeba linieć żeby podtrzymać,ale i tak warto

[bieniahe]

Jakby finanse mi pozwoliły to bym wykonywała też kwasy plus mikro u kosmetyczki ale to duzy wydatek najpierw mysle zrobic serie mikro (10) zabiegów i kwas na własną rękę, więc wybiore jakis w miare bezpieczny . U kosmetyczki miałam wykonywany kwas migdałowy i twarz rewelacja bialutka bez zadnej ryski hehe Myślę o jakimś z mazideł, bo na allegro się nie opłaca!! W ogóle to też myślałam nad kupnem mikrodermabrazji aby samej wykonywac profesjonalny zabieg.

[la'Mbria]

Napisane przez bieniahe

Jakby finanse mi pozwoliły to bym wykonywała też kwasy plus mikro u kosmetyczki ale to duzy wydatek najpierw mysle zrobic serie mikro (10) zabiegów i kwas na własną rękę, więc wybiore jakis w miare bezpieczny . U kosmetyczki miałam wykonywany kwas migdałowy i twarz rewelacja bialutka bez zadnej ryski hehe Myślę o jakimś z mazideł, bo na allegro się nie opłaca!! W ogóle to też myślałam nad kupnem mikrodermabrazji aby samej wykonywac profesjonalny zabieg.

ja korzystam z gruponów czy innego rodzaju grupowych zakupów na samą mikro- cena zabiegu ok.40pln robię raz na tydzień lub 10 dni.
Kwas kładę sama, kupuję na allegro z clareny w ampułkach jednorazowych, albo (ostatnio) kupiłam czysty kwas w kryształkach i rozrabiam z wodą i alkoholem (prościzna) a wychodzi taniusieńko.
Polecam taką metodę, na mikro robioną w domu- się nie pokuszę, raz miałam robioną przez koleżankę- słaba sprawa w porównaniu z mikro robioną w salonie (ale możliwe, ze akurat koleżanka miała słabą tą mikro i dlatego tak wyszło- nie znam sie na tym więc nie mam pewności)

[bieniahe]

Ja właśnie miałam robioną mikro za 40 zł teraz podrożała do 50 i myślę nad tym kwasem miałam wziąć z allegro ale sie nie opłaca zbytnio, bo bym musiała dokupić neutralizator i z 7 takich kwasow bo jeden zabieg to mało, potrzebuje właśnie jakiegoś kwasiku który starczy na dłużej i będą efekty Chce zaczynać jak najprędzej Tylko właśnie nie mam konkretnego pomysłu na to 'przedsięwzięcie'

[la'Mbria]

Napisane przez bieniahe

Ja właśnie miałam robioną mikro za 40 zł teraz podrożała do 50 i myślę nad tym kwasem miałam wziąć z allegro ale sie nie opłaca zbytnio, bo bym musiała dokupić neutralizator i z 7 takich kwasow bo jeden zabieg to mało, potrzebuje właśnie jakiegoś kwasiku który starczy na dłużej i będą efekty Chce zaczynać jak najprędzej Tylko właśnie nie mam konkretnego pomysłu na to 'przedsięwzięcie'

no to ja ci w takim wypadku gorąco polecam kupienie kwasu w kryształkach w jakims takim urodowym sklepie typu Biochemia Urody, Mazidła czy Zrób Sobie Krem (wygoogluj sobie jesli nie znasz tych sklepów- ale warto je poznać
Rozrabianie tych kryształów jest dennie proste https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=29942049&p ostcount=631 przeczytaj sobie to i wszystko będziesz wiedziała.
A co do neutralizacji...no proszę cię, kupujesz sodę oczyszczoną (w spożywczym,taką jak do pieczenia ciasta), robisz roztwór z wodą i się neutralizujesz, nie musisz mieć specjalistycznego neutralizatora
Koszt "terapii kwasowej" zamknie ci się pewnie w 50pln na najbliższy cały sezon (czyli do kwietnia) do tego te mikro,nawet za 50pln za zabieg to i tak o niebo taniej niż gdybyś robiła wszystko w gabinecie
powodzenia

[bieniahe]

Właśnie wiem! Juz mam lepszą twarz bo robiłam kilka mikro i dwa zabiegi oczyszczania, boje się cokolwiek robić sama a szczegolnie te sody i kwasy bo brzmią odrazajacoa! Ja nabawilam sie kilka blizn nieciekawych po wlasorecznym wyciskaniu i juz niby powiedzialam sobie ze nie bede sama ekserymentować, ale moje finanse nie są jeszcze aż tak wysokie aby móc korzystać co tydzień z profesjonalnego zabiegu za okolo 100 pln hehe więc sama muszę ogarnąć ten kwas. Hm! Problem tkwi tutaj, że nie posiadam konta bankowego dlatego myślę, że cieżko mi będzie nabyć kwas z tych podanych stronek Zaraz będę właśnie studiować temat kwasów, neutralizacji oraz najważniejsze nabycia tegoż specyfiku! Chce jak najszybciej zacząć się kurować tym kwasikiem ! Myślę, że pomoże na blizenki trzeba mieć nadzieję, a super byłoby gdybym do kwietnia miała zapas kwasu za tak niską cenę! Pozdrawiam serdecznie

[Karolinka:):)]

Jak myślicie, czy teraz jes już dobry czas na peeling z kwasu migdałowego taki np. 20% ? bede stosowac filtry oczywiscie

[bieniahe]

Na migdałowy nie trzeba filtrów jego można stosować cały rok i nawet się opalać, wiadomo, że trzeba dbać o skórę, bo jest bardzo delikatna i wrażliwa ale ten piling jest bardzo lekki.

[jenifeer]

Napisane przez bieniahe

Acha nie znam tego specyfiku, a mówiąc rewelacyjny efekt co masz konkretnie na myśli?? Mi chodzi ogolnie o poprawienie kondycji skóry oraz spłycenie drobnych blizn oraz porów Myślę o tym kwasie migdałowym plus mikrodermabrazja u kosmetyczki kwasik chce zrobic na wlasna reke dlatego pytam

Po tym zabiegu zmiejszyły sie pory skory i małe blizny ,przebarwienia, kondycja skóry sie poprawiła bardzo, złuszczałam sie sobota, niedziela a w poniedziałek skóra była idealna, ja nie lubie bardzo mikrodermabrazji- mam złe wspomnienia, dopiero moja obecna kosmetyczka wydobyła mnie z tych problemów, a kwasy na własną rękę to nie najlepszy pomysł, nigdy nie wiadomo czy coś nas nie uczuli albo pojdzie nie tak.

[Patulka1]

Witajcie

A jeśli chodzi o najmocniej działający kwas, do skóry grubej, męskiej, z bliznami po trądziku, jaki byście mi poleciły? Na Allegro nawet widzę 70% glikolowy, ale coś ciężko mi uwierzyć w oryginalność tych produktów.. zwłaszcza że cena jednocyfrowa..


Do tej pory nie miałam do czynienia z większym stężeniem niż 50% Norela.

Możecie polecić coś sprawdzonego i silniejszego?

dziekuję

[la'Mbria]

Napisane przez bieniahe

Na migdałowy nie trzeba filtrów jego można stosować cały rok i nawet się opalać, wiadomo, że trzeba dbać o skórę, bo jest bardzo delikatna i wrażliwa ale ten piling jest bardzo lekki.

taką informację podaje się pacjentom/klientom.
Osobiście na własny mój mały rozumek- nigdy bym z domu nie wyszła bez filtra a jakby stało się coś niesamowitego i nie miałabym w domu żadnego kremu z filtrem- to bym się chociaż na grubo dziecięcym kremikiem posmarowała, albo ubrała jak arabka, no ale ja miałam koszmarne przebarwienia- kto nie miał, ten nie wie jak mozna przeżywać " niechciane opalanie"

PATULKA- a co z tego, ze skóra jest męska i gruba? Jesli nie była przyzwyczajana do kwasów, to nawet nie wiesz jak zareaguje- może jednak lepiej na początek chociaż raz zrobić lekki peeling np. migdał albo migdał z mlekowym i zobaczyć jak skóra zareaguje.
Ja bym tak nie szarżowała z tym glikolowym, bo to naprawdę grubszy kaliber- można sobie krzywdę zrobić, a cena- kwas glikolowy drogi nie jest, więc spokojnie możesz wierzyć w jego oryginalność.
Ewentualnie popatrz na mazidłach albo w zrób sobie krem- tam też mieli kiedyś kwasy w wysokich stężeniach

[Patulka1]

Napisane przez la'Mbria

t

PATULKA- a co z tego, ze skóra jest męska i gruba? Jesli nie była przyzwyczajana do kwasów, to nawet nie wiesz jak zareaguje- może jednak lepiej na początek chociaż raz zrobić lekki peeling np. migdał albo migdał z mlekowym i zobaczyć jak skóra zareaguje.
Ja bym tak nie szarżowała z tym glikolowym, bo to naprawdę grubszy kaliber- można sobie krzywdę zrobić, a cena- kwas glikolowy drogi nie jest, więc spokojnie możesz wierzyć w jego oryginalność.
Ewentualnie popatrz na mazidłach albo w zrób sobie krem- tam też mieli kiedyś kwasy w wysokich stężeniach

Dziękuję za sugestie to racja, chodzi mi też o właśnie silnie działający kwas np. na pojedyncze zmiany, nie całą powierzchnię np. twarzy. Po prostu chciałam wiedzieć, które ze znanych Wam kwasów są najsilniejsze. Ale z markowych firm, nie kupionych na Allegro, bo jednak do gabinetu muszę mieć pewność sprawdzonych i pewnych kosmetyków

[efelqa]

Czy kwas migdałowy o stężeniu ok. 10 % mogę stosować np. co 3/4 dni?
Nie powoduje on u mnie żadnego łuszczenia, skóra jest taka sama jeśli stosuje co 7 dni niskie stężenie/do 10 minut max na twarzy.

[201605090958]

Napisane przez efelqa

Czy kwas migdałowy o stężeniu ok. 10 % mogę stosować np. co 3/4 dni?
Nie powoduje on u mnie żadnego łuszczenia, skóra jest taka sama jeśli stosuje co 7 dni niskie stężenie/do 10 minut max na twarzy.

Zrób sobie lepiej tonik o niższej zawartości, np 5% i to stosuj codziennie, ale kwasy to raz na 28 dni i niech Cię nie kusi żeby częściej...

[efelqa]

A jeśli zamiast 5% stężenia codziennie, jeśli będę stosować 10 % co 3/4 dni może mnie on podrażnić?
Miałąm już robione silniejsze kwasy ( 2 miesiące temu ostatni raz) i nie miałam żadnego podrażnienia, w zasadzie żadnego efektu jak po kwasach.

[201605090958]

Napisane przez efelqa

A jeśli zamiast 5% stężenia codziennie, jeśli będę stosować 10 % co 3/4 dni może mnie on podrażnić?
Miałąm już robione silniejsze kwasy ( 2 miesiące temu ostatni raz) i nie miałam żadnego podrażnienia, w zasadzie żadnego efektu jak po kwasach.

Chcesz sobie twarz spalić żeby uznać, ze zadziałało? Zrób 10 poużywaj toniku i następnym razem zrob 15% a za kolejny miesiąc 20 %. Albo idź do kosmetyczki i zdecyduj sie na mocniejsze stężenie lub calkiem inny kwas, ale do licha daj skórze czas na regenerację....

[gosiua1989]

Hej.
Przeglądam forum, czytam już od dawna ale nadal nie mogę się zdecydować.

Mam cerę mieszaną, z masą zaskórników, wrażliwą. Chciałabym usunąć je skutecznie i zwężyć rozszerzone pory, na które już nie mogę patrzeć.
Stąd moje pytanie, czy przy mojej cerze mogłabym zacząć nakładać kwas migdałowy ze stężeniem 40% o ph2?

Wolę wybrać mocniejszy kwas a wydłużać jego czas trzymania na twarzy. Jest to dosyć duży wydatek jak dla mnie kupić kwas, neutralizator, krem z filtrem i jeszcze maskę jakąś dlatego nie chcę zaczynać od niższego stężenia, wydawać 100zl na kwas by go za chwile zmienić na wyższy.

Będę wdzięczna za każdą radę, osobiście nie mam dużego doświadczenia z kwasami :P

[201708280929]

Jeśli nie znasz kwasów kupiłabym raczej jakiś gotowy preparat. Dziewczyny chwaliły La Roche Possay, Effaclar Duo, ja używałam Triacneal Avene.

[inspiron2]

strosowałam Effaclar duo + zabiegi kwasami i poprawa duza

[201708280929]

Napisane przez inspiron2

strosowałam Effaclar duo + zabiegi kwasami i poprawa duza

Jakie kwasy robiłaś u kosmetyczki? Kwasy używam od dawna, moja cera jest przyzwyczajona, zastanawiam się jeszcze nad złuszczaniem u kosmetyczki.

Ale nie wiem czy warto, bo w sumie sama już sobie takie złuszczanie robiłam w domu i kiepsko to wychodziło, ale może kosmetyczka robi to profesjonalniej.

[gosiua1989]

znam kwasy i zależy mi żeby był to migdałowy, tylko nie jestem pewna czy od razy takie stężenie i niskie ph ni będzie zbyt wysokie na początek dlatego szukam porady

mam zamiar kupić już gotowy kwas, nie będę go sama rozrabiać

używałam effaclar duo ale punktowo, faktycznie jest dobry, zwęzył mi wówczas pory przy nosie, usunął blizny po pryszczach, ale chyba daje słabszy efekt niż zaaplikowanie sobie kwasu, zresztą kładąc go na całą twarz, nie byłby wydajny