Pomóżcie, za kilka dni ide na wesele!

[kaha9898]

Pomóżcie, za kilka dni ide na wesele! Mam fioletową sukienkę i nie wiem jak sie pomalować i juz kompletnie nie wiem jak sie uczesać. Błagam pomóżcie mi!
Oto link do mojej sukienki:
http://cgi.ebay.pl/S575P-Designer-Sa...QQcmdZViewItem

ona jest fioletowa, bo tutaj wygląda jak by była taka różowa

[kate771]

sliczna sukienka,kocham fioletowy kolor wiec tym bardziej podoba mi sie.co do makijazu to wiadomo,powinien komponowac sie ze strojem wiec jesli chodzi o barwy to powinnas byc konsekwentna.Mozesz wymodelowac oko cieniami fioletowymi do tego mocno wytuszowac rzesy czarna maskara.Albo cien w niezbyt ciemnej barwie fioletu +czarna kreska.Jezeli nie lubisz fioletowych cieni moze byc sama czarna kreska-zawsze dobrze wyglada,z tym ze wtedy bardziej podkreslamy usta odpowiednia pomadka.Co do wlosow to juz zalezy od twojej urody,rodzaju wlosow itd..ale jak to letnie weselicho to chyba nie ma co wymyslac niewiadomo jakich fryzurjakies ladne uczesanko na rozpuszczonych wlosach powinno byc ok Przyznam Ci sie ze tez ide w ta sobote na wesele,ale ja to nawet kiecki jeszcze nie mam.jak zwykle wszystko na ostatnia chwile

[Elie]

Totalnie się nie zgadzam, wybieranie koloru makijażu pod kolor sukienki jest błędem! Owszem, warto, żeby makijaż był w miarę dopasowany do stroju, ale na pewno nie tak dosłownie.
Zdjęcie sukienki to za mało! Najlepsze byłoby Twoje zdjęcie, jeśli nie to chociaż informacje takie jak:

- odcień i rodzaj cery
- kolor włosów
- kolor i kształt oczu
- wiek
- czy to ma być prosty makijaż, czy masz do tego rękę

[princess_of_agony]

Kaha zgadzam się z Elie ! Powinnaś wkleić swoje zdjęcie, na pewno będzie łatwiej coś dobrać i zastanowić się nad makijażem i fryzurką ! A co do fioletowego makijażu to wydaje mi się, że nie będzie się odbijał! Lepiej by było, żeby jednak Twoje oczka odbijały się na tle całości - zresztą to Ty masz być piękna, a nie zlewać się z kolorem sukienki ! Nie mówię, że fiolet jest zły, ale lepiej go zastosować jako akcent - typu kreseczka niż na całość, bo wtedy wszystko będzie takie ... fioletowe ! Takie jest moje zdanie ...

Czekamy na foteczkę !

[Elie]

Dokładnie kreseczka, czy "plamka" zmieszana z innymi odcieniami cieni.

[Audacieux]

a ja przy takiej sukience postawiłabym na smoky eyes w klasycznym czarno - szarym kolorze

[Elie]

Teoretycznie na wieczór taki makijaż jest dobry, ale nie przy każdym typie urody i nie każdymi kosmetykami. Jeśli np. ktoś niezbyt maluje się na co dzień, to szkoda, żeby na weselu się zamartwiał płynącym makijażem

[princess_of_agony]

Podzielam Elie Twoje zdanie ! Zresztą na okazje takie trzeba wybierać ładne i bezpieczne makijaże !

[kaha9898]

Dodałam załącznik ze swoim zdjęciem, jest troch stare (2 lata) no ale mniej wiecej tak samo wyglądam Włosy trochę krótsze mam, grzyweczke miałam na prosto ale zapuszczam i juz na prosto jej nie dam, mogę jakoś ją na bok ewentualnie dać. Myślałam aby uczesać się w takiego irokeza ale nie wiem co dalej czy je z tyłu spinać w coś, a boku zostawić luźno puszczone czy też je podpiąc do tyłu. Wole delikatniejsze kolory cieni do oczy, rzesy zawsze mam mocno pomalowane. A kolor pomadki jaki?? Bezbarwana czy mogę jakiegoś koloru użyć?

Dzięki dziewczyny za rady, bo ja chyba się załamie, mogłam iść do fryzjera na fryzure ale troche przez tym weselek krucho z kasą

[RunForYourLife]

Zgadzam się z dziewczynami. Ciemne oczy, z wyraźna czarna kreska, teatralne rzęsy.
A usta pozostawiłabym posmarowane pomadka lub blyszczykiem w kolorze tzw 'cielistym' po prostu delikatnie.
Trochę pudru brązującego na kości policzkowe i gotowe.

Co do włosów to szczerze sama nie wiem, ale sukienka jest urocza i zwraca uwagę.
Na pewno na głowie odpada jakiś kok czy wymyślne upięcie.
Pozostaw włosy proste, lub złap dwa pasemka z boku głowy i zepnij je z tyłu.

Dołączam zdjęcie które pomoże zobrazować moją wizje )

[kaha9898]

Tak właśnie mysle że włosy zostawię proste, tylko grzywke podepne do tyłu i zrobię z niej małego takiego irokeza, tak będzie najlepiej chyba

[Elie]

Ja pomyślałam o czymś takim, jak wkleiła RunForYourLife, może jeszcze bardziej napuszone. Ja bym na Twoim miejscu nie robiła sobie tego irokeza, bo on raczej nie będzie pasował do tej sukienki no i Ciebie też nie do końca w niej widzę...
Usta zdecydowanie jasne, taki mocny kolor, jak masz an tym foto dodają lat.
Sukienkę masz taką uroczą, trochę w typie lolity w pozytywnym sensie i cała stylizacja powinna być raczej delikatna i kobieca, wszelkie bardziej "ostre" klimaty, typu czerwień ust, czy irokez mogą popsuć efekt.

Ja bym postawiła na mocno wytuszowane rzęsy, obrysowanie oka na czarno (najlepiej na górnej powiece niech będzie to kreska malowana lub poprawiona czarnym cienie, żeby bardziej ją rozetrzeć), rozświetlający puder, na poliki coś opalizującego, pomadka zdecydowanie jasna, chłodna, w beżu lub beżo-różu.
Taka jest moja wizja